Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków;) cz. IV

[martini.]

Napisane przez adzipersik

Jak się pozbieram to napewno napiszę

Ok, będę czekać. Odpocznij teraz sobie

[Huppe]

Atoska, oliwka - GRATULACJE
adzipersik - nie poddawaj sie!

[bella7]

Dziewczyny Gratulacje

ja sama strasznie się męczyłam ze zdaniem prawka...ale udało się we wrześniu ups... na szczęście więc życzę powodzenia Wam w czasie egzaminów i cieszę się Waszym szczęściem i razem z Wami się smutam...
Za ostatnim razem jak jechałam do WORD-u to nie miałam czasu myśleć o egzaminie bo bym zaspała, tylko biegiem budziłam mamę zjadłam szybko i heja na egzamin, bardziej się bałam ze się spóźnię no i egzaminator był spoko

[carri_esce]

Napisane przez adzipersik

Jak to się mówi... do 5 razy sztuka? Dziękuję za kciuki moje kochane kobietki. 27.03. podejście nr 5!Mówi to chyba samo za siebie!!! Nawet nie pytajcie w jaki sposób oblałam bo wstyd się przyznać. Stres wygrał! To, co zrobiłam, nigdy mi sie na jazdach nie zdarzyło. Bilans wyrównany. Jedna wygrana i jedna przegrana. Egzaminatora miałam fajnego, placyk - bez problemu, ale co z tego?!!! I znów głupie myśli, że się nie nadaję... Ale troszkę jeszcze powalczę - do końca ważności teorii, później - poważnie się nad tym zastanowię, czy jest sens w to inwestować.

Oj tak mi przykro, szkoda ale tak jak piszesz, bedzie do 5 razy sztuka, 27go ma byc zdane Nie ma co wstydzic sie bledow, nawet tych glupiutkich, wiadomo ze stres robi swoje. Glowka do gory! Moze Tż Cie nie wspiera ale my Cie wspieramy

[adzipersik]

Napisane przez wiewioora1

No dobrze, nie musi, ale mam nadzieję, że się uda i życze Ci tego z całego serca.

Wiesz, powiem Ci, że też bym się rozkleiła... można sobie wmawiać że sie nie rozklei, że sie nie przejmuje itd. a nerwy i tak zrobią swoje
A Twojemu TŻowi na pewno bardzo zależy, żebyś zrobiła prawko i dlatego się troszkę zdenerwował. Myślę, że Twój TŻ jest po prostu poddenerwowany tak jak Ty, faceci czasem nie potrafią wczuć się w sytuację... i dziwnie reagują

Dobrze, że mam jeszcze Was! Mój TŻ to ogółem taki trochę nerwusek nieagresywny jest ale idzie przywyknąć ale w takich chwilach to akurat nerwy powinien schować w kieszeń. Będę milczała dopóki sobie nie uzmysłowi jak powinien się zachować ! Taka wredna będę!

[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;11411197]adzipersik strasznie mi przykro, że Ci się nie powiodło .
Walcz dalej - jeszcze się "załapiesz" na szczęśliwą serię marcową, więc jeszcze w tym miesiącu będziemy cieszyć się z Twojego sukcesu [/quote]Uffff... tak wierzyłam w tą marcową passę... Przed wyjściem z domu dostałam też na szczęście konia dojechanego - taki niby talizman, tak sie nazywający, wierzę już w każdy gadżet, który ma niby pomóc, a tu niestety nic mi szczęścia nie chce przynieść w kwestii prawa jazdy!

Napisane przez Huppe

Atoska, oliwka - GRATULACJE
adzipersik - nie poddawaj sie!

Jeszcze się nie poddam, jeszcze powalczę ale jak długo dam radę?!Zobaczymy! Dziękuję za dodawanie ducha walki

Napisane przez carri_esce

Oj tak mi przykro, szkoda ale tak jak piszesz, bedzie do 5 razy sztuka, 27go ma byc zdane Nie ma co wstydzic sie bledow, nawet tych glupiutkich, wiadomo ze stres robi swoje. Glowka do gory! Moze Tż Cie nie wspiera ale my Cie wspieramy

Ciężko z tą głową do góry, bo mnie boli przez te stresy! Tak jest! Ma być zdane! Ale obiecać nie mogę! Tak wspieracie - i to nawet baaaaaardzo!Dziękuję:dzie kuje-kwiatek:.

[strawberka]

adziku myślałam dziś o Tobie cały dzień.. tak mi przykro że Ci się nie udało

[madzioonia18w]

Napisane przez Atoska

ZDAŁAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!

Wielkie gratulacje

Napisane przez Paati89

Bylam sie zapisac na egzamin a więc podejście numer dwa- jutro 13 w piątek o godzinie 11
Oby byl to szczescily dzien

Ale szybki termin Życze powodzenia jutro i trzymam kciuki

Napisane przez adzipersik

Jak to się mówi... do 5 razy sztuka? Dziękuję za kciuki moje kochane kobietki. 27.03. podejście nr 5!Mówi to chyba samo za siebie!!! Nawet nie pytajcie w jaki sposób oblałam bo wstyd się przyznać. Stres wygrał! To, co zrobiłam, nigdy mi sie na jazdach nie zdarzyło. Bilans wyrównany. Jedna wygrana i jedna przegrana. Egzaminatora miałam fajnego, placyk - bez problemu, ale co z tego?!!! I znów głupie myśli, że się nie nadaję... Ale troszkę jeszcze powalczę - do końca ważności teorii, później - poważnie się nad tym zastanowię, czy jest sens w to inwestować.

Szkoda

[cyanide sun]

a mam takie pytanie ktora z was zdawala/zdaje w rzeszowie??? tak z ciekawosci pytam

[Tancerka Pl]

(3/12/09) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.

[adzipersik]

Napisane przez strawberka

adziku myślałam dziś o Tobie cały dzień.. tak mi przykro że Ci się nie udało

To miłe strawbereczko z Twojej strony! Ostatnie dni marca- muszą okazać się szczęśliwe!!!! Cholernie diabelnie piekielne uczucie!!! Idę zaraz do sklepiku - po winko, nie mogę uczcić zdanego egzaminu to uczczę niezdany!
madziooniu ... masz rację - szkoda ale jakoś trzeba z tym żyć trzeba dalej Dziękuję~!

[jola2243]

Napisane przez Tancerka Pl

(3/12/09) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.

Witaj w klubie, ciekawe ile teraz poczekamy na plasticzek

[Tancerka Pl]

chcialabym sie wlasnie zapytac, po jakim czasie po wyswietleniu na stronie tego komunikatu prawko bylo do obdioru? oczywiscie pytam sie kobitek, ktore zdaly albo sa w tym temacie obyte

[Dosiak]

adzipersik nie poddawaj się i wierz w swoje umiejętności. Szkoda, że się nie udało, ale będziesz mieć prawko, ja to wiem. Jeśli nie chcesz, to nie pisz co sie stało, ale powiedz chociaż pa jakich ulicach mniej więcej jeździłaś droga Łodzianko. Byłaś na Rondzie Solidarności, na Bałutach może?

[nati360]

Napisane przez adzipersik

Jak to się mówi... do 5 razy sztuka? Dziękuję za kciuki moje kochane kobietki. 27.03. podejście nr 5!Mówi to chyba samo za siebie!!! Nawet nie pytajcie w jaki sposób oblałam bo wstyd się przyznać. Stres wygrał! To, co zrobiłam, nigdy mi sie na jazdach nie zdarzyło. Bilans wyrównany. Jedna wygrana i jedna przegrana. Egzaminatora miałam fajnego, placyk - bez problemu, ale co z tego?!!! I znów głupie myśli, że się nie nadaję... Ale troszkę jeszcze powalczę - do końca ważności teorii, później - poważnie się nad tym zastanowię, czy jest sens w to inwestować.

oliwka - gratuluję

A zdającym jutro - pozytywnych wyników życzę! Starajcie się nie stresować dziewczynki bo stres jest naprawdę zgubny!!!

Kochana przykro mi! Ale i tak będę dalej trzymała za Ciebie kciuki! Jak najmocniej!

[oliwka__]

Dziewczyny dziękuję!

Ja na pocieszenie opiszę swoja historię

1 podejście - godzina 21 z minutami wyjeżdżam staje na stopie stoję dłuższy czas mowie do egzaminatora ze muszę podjechać bo nie widzę w tym momencie jadący samochód z lewej strony skręca w ulice z której wyjeżdżam i w ostatniej chwili odmyślił się i jedzie prosto parę cm obok mnie przejeżdża egzaminator ulewa mnie no dobra zonk był nie moja wina w sumie ale niech będzie

2 podejście - ha ha ha zdałam wróciłam do Wordu jeszcze przed samym wordem robiłam nawracanie z wykorzystaniem wstecznego ciesze się prawie mi łzy lecą ale mówię nie powstrzymam się no i pani zaczyna mówić i na sam koniec że niestety ale to nie to i nie zdałam brak poważniejszego błędu hyh wkurzona na maksa żałuję że się nie odwołałam bo bym miala z głowy

3 podejście - wszystko ok jazda już ponad 30 minut wracam do wordu nawet jezdziałm trasami których nie znałam ale to dobrze bo bez problemu sobie poradziłam i no i jadę i pan mówi że na najbliższym rondzie w prawo wiec zjechałam sobie pan coś tam zagadał ja patrze ZIELONA STRZAŁKA I CZERWONE ŚWITAŁO wszyscy przede mną jadą to i ja jadę .... dalej nie muszę pisać tylko tyle że tu już się sama ze swej głupoty śmiałam bo wiedziałam że zatrzymać się trzeba ale nikogo nie było nikt nie jechał zwolniłam i to wszystko

4 podejście - od którego się odwołałam ale nie uznali mi chyba tylko potwierdzili że pan gadał przez telefon paskudna pogoda deszcz padał że wycieraczka nic nie dała i tu był już stres ze niby za łuk wyjechałam gdzie wiedziałam ze wyjadę i pokazywałam do niego ze chce jeszcze raz spróbować a on nic dopiero jak myślałam ze mam cofnąć i jeszcze raz to wyjechałam i pan skończył gadać i powiedział ze oblałam

na szczęście długo nie czekałam bo półtora tygodnia akurat 4 marca w urodzinki na 8 rano miałam termin

5 podejście - TERAZ ZDAŁAM NAPRAWDĘ ZDAŁAM !!! ale to była komedia myślałam że tym razem nie wsiąde do samochodu bo światła drogowe nie chciały mi sie właczyć hehe nie wiedziałam gdzie w ogóle masakra z palcem nigdy problemu nie miałam wyjerzdzam z placu a pan mi po hamlcu ze gdzie jade a ja no prosto a on do mnie a z ręcznego a ja no nie mówił pan to myślałam że nie trzeba on na to że źle myślalam ledwo wyjechałam zaczął do mnie że "ta pani racji nie ma jak pani jezdzi a pani składa skargi wnioski zażalenia" to ja już sobie myślę że no zdałam to prawko chyba za 20 razem teraz mi nie popuszczą jechalam tak o sobie pełno pieszych na drogach nawet kobieta która szła przeszło 10 metrów z oczami w torbie przez pasy odważna babka na sam koniec przy nawracaniu samochód mi zgasł po prostu najgorsza jazda z tych wszystkich egzaminów według mnie i zdałam wiec dziękuje Bogu za ten prezent i że już nie muszę więcej się nerwować z nimi

A teraz czekam tylko na prawko i będę uczyć się jak jeździć bo ta nauka była jak jeździć na egzaminie żeby zdać
dziś dostałam prawko od mojego tż narysował nawet mój portret Kategoria M na Motorynke naśmiałam się

[_divinity_]

adzipersik Przykro mi bardzo, że nie udało się tym razem... ale jak tak patrze na Twój avatar to nie potrafię sobie wyobrazić, że smucisz się i jesteś zrezygnowana, za dużo w nim szczęścia i radości, myślę że na co dzień tez taka osóbką jesteś więc główka do góry. A TŻ pewnie zdenerwowany był na egzaminatorów, w końcu on też chyba zdawał prawko i wie jak się to odbywa

Paati89 termin rzeczywiście ekspresowy przynajmniej mniej czekania a co za tym idzie mniej stresowania się

[Gosik27]

Niestety ja też dzisiaj poległam i to na łuku jedyna z rzeczy której byłam pewna że się uda. Najgorsze jest to że w Jastrzębiu są baardzo odległe terminy. Na poprawkę czeka się dwa miesiące. Ja mam termin na 11 maja., a jak znów obleję to ponownie czeka mnie teoria bo upłynie pół roku. Jestem załamana

[martini.]

Napisane przez adzipersik

Uffff... tak wierzyłam w tą marcową passę... Przed wyjściem z domu dostałam też na szczęście konia dojechanego - taki niby talizman, tak sie nazywający, wierzę już w każdy gadżet, który ma niby pomóc, a tu niestety nic mi szczęścia nie chce przynieść w kwestii prawa jazdy!
.

Marzec jeszcze trwa A Ty następne podejście masz jeszcze w marcu, prawda? Więc jeszcze nie trać wiary A konia dojechanego też muszę sobie sprawić

[strawberka]

Napisane przez Gosik27

Niestety ja też dzisiaj poległam i to na łuku jedyna z rzeczy której byłam pewna że się uda. Najgorsze jest to że w Jastrzębiu są baardzo odległe terminy. Na poprawkę czeka się dwa miesiące. Ja mam termin na 11 maja., a jak znów obleję to ponownie czeka mnie teoria bo upłynie pół roku. Jestem załamana

to moze napisz podanie, ze kończy Ci się teoria i prosisz o przyspieszenie? u mnie takie podania rozpatrywali od ręki, nawet gotowy wzór podania Panie w okienku miały

[Gosik27]

""to moze napisz podanie, ze kończy Ci się teoria i prosisz o przyspieszenie? u mnie takie podania rozpatrywali od ręki, nawet gotowy wzór podania Panie w okienku miały ""

Przy okienku wisi wielka kartka z napisem że ze względu na dużą liczbę osób i odległe terminy nie przyjmują prośb o przyśpieszenie terminu

[Atoska]

Napisane przez adzipersik

Jak to się mówi... do 5 razy sztuka? Dziękuję za kciuki moje kochane kobietki. 27.03. podejście nr 5!Mówi to chyba samo za siebie!!! Nawet nie pytajcie w jaki sposób oblałam bo wstyd się przyznać. Stres wygrał! To, co zrobiłam, nigdy mi sie na jazdach nie zdarzyło. Bilans wyrównany. Jedna wygrana i jedna przegrana. Egzaminatora miałam fajnego, placyk - bez problemu, ale co z tego?!!! I znów głupie myśli, że się nie nadaję... Ale troszkę jeszcze powalczę - do końca ważności teorii, później - poważnie się nad tym zastanowię, czy jest sens w to inwestować.

oliwka - gratuluję

A zdającym jutro - pozytywnych wyników życzę! Starajcie się nie stresować dziewczynki bo stres jest naprawdę zgubny!!!

Kochanie ja dziś miałam 5 raz Tak więc Tobie na pewno się uda już następnym razem Nie załamuj się. Widzisz, że każda z Nas w końcu zdaje. Mówie teraz już bez emocji, z czystym racjonalizmem Bo wcześniej muszę przyznać, ze targały mną emocje. Widzisz, że niektóre z Nas zdają za 1, a niektóre za 7 czy więcej. Nie sztuka moim zdaniem zdać za 1, ale za tym 7,8 itd i się nie poddawać, walczyć dalej i nie dać się im zbyć!!!




Co do mojego egzaminu.. Miałam świetnego egzaminatora. Na prawdę, fajny egzaminator to 80% sukcesu.. Od początku się śmiał, uśmiechał i w ogole. Przez całą jazdę miał sluchawkę w uchu i słuchał mp3 ^^. Juz na placu mi podpowiadał ze światłami, pytał ktory łuk chce itd. Raz przekroczylam trochę prędkość (było ograniczeni4 do 40, którego nie zauwazyłam) więc mnie upomniał - później już uważniej na znaki patrzyłam Później jechałam ciągle lewym pasem, bo zapomniałam zmienić na prawy i powiedział żeby się to już nie powtórzyło, bo będzie po egzaminie. Potem juz ładnie jechałam prawym- aż mnie pochwalił I jeszcze miałam wtope, bo jak stałam na stopie (przy nakazie jazdy w prawo) zapomniałam kierunkowskazu:P Za to już spokojnie jakiś gbur by mnie obłał, a on tylko - oszczędza Pani żarówki?:P I znow się smiał

Ogólnie jeździłam ok 40-50 minut- nie wiem dokładnie, bo nie patrzylam na zegarek Może to i dobrze. Ogolnie dłuzyło mi sie, ciągnał mnie w głupie miejsca tychów - w sumie w niektorych miejscach nawet nie byłam:P Dużo rond, parkowanie prostopadłe tylko, na skrzyzowaniach prawie cały czas prosto, raz tylko w lewo. Zawracanie na rondzie.

Jak już powiedział,że będziemy wjeżdzać do ośrodka to miałam nadzieje, ze juz zdalam, ale modlilam sie w duchu, zeby nie powiedział mi na placu ze oblalam ^^.. Powiedział, ze pozytywny, ja mu ze nie wierze, ze bardzo dziekuje itd itp Jak wyszlismy z autka to powiedział, że wymusiłam w jednym miejscu, ale dobrze sobie radzę i dlatego nic nie powiedział. Mówie mu ze 4 miesiace autem nie jezdzilam, aon ze tymbardziej gratuluje, bo bardzo dobrze mi idzie Pozyczył szczerokiej drogi, ja jeszcze raz podziekowałam i poszłam)) Pozniej jak przechodzilam kolo tych ludzi co czekali na egzamin, a ja sie cieszylam to az bylo mi ich żal((

Oplacilam, podmienilam zdjecie (nie oddala mi starego...) no i czekam na komunikat na stronie

[madzioonia18w]

Napisane przez Gosik27

Niestety ja też dzisiaj poległam i to na łuku jedyna z rzeczy której byłam pewna że się uda. Najgorsze jest to że w Jastrzębiu są baardzo odległe terminy. Na poprawkę czeka się dwa miesiące. Ja mam termin na 11 maja., a jak znów obleję to ponownie czeka mnie teoria bo upłynie pół roku. Jestem załamana

Nie smutaj się. Jeśli moge się zapytać to który był to twoj egzamin??
Fakt odległy termin, ale teraz tak wyćwiczysz sobie łuk że napewno wyjezdziesz na miasto i zdasz.

[strawberka]

Napisane przez Gosik27

""to moze napisz podanie, ze kończy Ci się teoria i prosisz o przyspieszenie? u mnie takie podania rozpatrywali od ręki, nawet gotowy wzór podania Panie w okienku miały ""

Przy okienku wisi wielka kartka z napisem że ze względu na dużą liczbę osób i odległe terminy nie przyjmują prośb o przyśpieszenie terminu

Boże.. jaka masakra.. to może jedź do innego ośrodka?

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez Tancerka Pl

chcialabym sie wlasnie zapytac, po jakim czasie po wyswietleniu na stronie tego komunikatu prawko bylo do obdioru? oczywiscie pytam sie kobitek, ktore zdaly albo sa w tym temacie obyte

W moim przypadku to było 6 dni od ukazania się tego komunikatu: komunikat miałam we wtorek, odbiór w kolejnym tygodniu w poniedziałek

Napisane przez Gosik27

Niestety ja też dzisiaj poległam i to na łuku jedyna z rzeczy której byłam pewna że się uda. Najgorsze jest to że w Jastrzębiu są baardzo odległe terminy. Na poprawkę czeka się dwa miesiące. Ja mam termin na 11 maja., a jak znów obleję to ponownie czeka mnie teoria bo upłynie pół roku. Jestem załamana

Strasznie mi przykro
Ja też za pierwszym razem oblałam na łuku, na drugi termin czekałam ponad 3 miesiące (bo po miesiącu czekania musiałam przekładać - oczywiście nie dało rady na wcześniej, tylko na później) .
Nie załamuj się - kolejnym razem Ci się powiedzie

[_divinity_]

Napisane przez Gosik27

""to moze napisz podanie, ze kończy Ci się teoria i prosisz o przyspieszenie? u mnie takie podania rozpatrywali od ręki, nawet gotowy wzór podania Panie w okienku miały ""

Przy okienku wisi wielka kartka z napisem że ze względu na dużą liczbę osób i odległe terminy nie przyjmują prośb o przyśpieszenie terminu

Przecież od kwietnia będą mieć obowiązek wyznaczenia terminu w ciągu miesiąca, nie wiem czy to pewne w 100% ale z tego co czytałam to już większość ośrodków przygotowuje się do tego... więc może jeszcze nic straconego.

[Gosik27]

To był mój pierwszy egzamin. Łuk zawsze wychodził mi idealnie, a dzisiaj potrąciłam pachołek. Nie chcę zmieniać ośrodka egz bo na nowo musiałabym wykupić większą liczbę godzin aby dobrze poznać miasto. Jastrzębie można powiedzieć że już na tyle znam, chociaż jest godzinę drogi od mojego miasta. A to najbliższy ośrodek. Teraz przynajmniej wiem jak wygląda egzamin ,więc może następnym razem będzie mniej stresu i się uda.

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez strawberka

Boże.. jaka masakra.. to może jedź do innego ośrodka?

strawberka tylko że w najbliższej okolicy WORDu w którym zdaje Gosik chyba w każdym ośrodku WORD czeka się 2 miesiące albo i dłużej

[kesly1]

Napisane przez adzipersik

Jak to się mówi... do 5 razy sztuka? Dziękuję za kciuki moje kochane kobietki. 27.03. podejście nr 5!Mówi to chyba samo za siebie!!! Nawet nie pytajcie w jaki sposób oblałam bo wstyd się przyznać. Stres wygrał! To, co zrobiłam, nigdy mi sie na jazdach nie zdarzyło. Bilans wyrównany. Jedna wygrana i jedna przegrana. Egzaminatora miałam fajnego, placyk - bez problemu, ale co z tego?!!! I znów głupie myśli, że się nie nadaję... Ale troszkę jeszcze powalczę - do końca ważności teorii, później - poważnie się nad tym zastanowię, czy jest sens w to inwestować.

oliwka - gratuluję

A zdającym jutro - pozytywnych wyników życzę! Starajcie się nie stresować dziewczynki bo stres jest naprawdę zgubny!!!

Kurczę strasznie mi przykro Ale wiem, że jesteś silną kobietą, i poradzisz sobie spokojnie nastepnym razem Życzę Ci tego z całego serca

Napisane przez Gosik27

Niestety ja też dzisiaj poległam i to na łuku jedyna z rzeczy której byłam pewna że się uda. Najgorsze jest to że w Jastrzębiu są baardzo odległe terminy. Na poprawkę czeka się dwa miesiące. Ja mam termin na 11 maja., a jak znów obleję to ponownie czeka mnie teoria bo upłynie pół roku. Jestem załamana

Szkoda, ale nie poddawaj się. Trzymam kciuki

[ixi_84]

Napisane przez Gosik27

Niestety ja też dzisiaj poległam i to na łuku jedyna z rzeczy której byłam pewna że się uda. Najgorsze jest to że w Jastrzębiu są baardzo odległe terminy. Na poprawkę czeka się dwa miesiące. Ja mam termin na 11 maja., a jak znów obleję to ponownie czeka mnie teoria bo upłynie pół roku. Jestem załamana

Widzisz Gosik... u nas to samo, w BB zdawalam dwa dni temu i mam termin na 6 maja... a kolega z kursu, ktory zaczelismy razem w polowie listopada zdaje w JZ i ma teorie... 10 kwietnia!!!!

adzipersik nie martw sie, ja tez nie wyjechalam z placu, wczoraj jeszcze gryzlo, ale dzis juz olewka to tylko egzamin z prawka jazdy, nikt glowy nie urywa, ze szkoly nie wyrzucaja, przy zachowaniu spokoju i odrobinie szczescia nam tez sie powiedzie

gratuluje Nowym Szczesliwym Paniom Kierownicom brawo dziewczynki!
i bardzo dziekuje za wsparcie!!!

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez ixi_84

Widzisz Gosik... u nas to samo, w BB zdawalam dwa dni temu i mam termin na 6 maja... a kolega z kursu, ktory zaczelismy razem w polowie listopada zdaje w JZ i ma teorie... 10 kwietnia!!!!

Na Śląsku chyba w każdym z ośrodków WORD czas oczekiwania na egzamin to 2 miesiace i na dodatek nie ma już egzaminów łączonych