Studiujemy, pracujemy oraz posty piszemy - czas na wszystko znaleźć umiemy - zdolne P

[elunka88]

Cobra, właśnie, jaka decyzja?

[cobra115]

madabell mam nadzieję, że zapisujesz takie żeczy żeby Majeczka mogła powspominać później jak to sie kiedyś kochała w Danielu

sweetie ten wyjazd do końca i tak nie jest pewny, bo moiże akurat tym znajomym coś wypadnie, albo przyjmą jakąś rezerwację na impreze, to wtedy nie pojedziemy, więc na razie staram się o tym nie myśleć... ale chyba pojadę...

[elunka88]

Cobra a niech się nabijają, tym bardziej ze my same się śmiejemy z tego

Niunia powinna nadal z nami być, tylko szkoda że schowała głowę w piasek....

[isabele]

Wrzucę jeszcze zdjecie sukni

Myśmy się bawili bardzo fajnie Większość czasu na parkiecie spędziliśmy a w przerwach na posiłki rozmawialiśmy z kuzynami, których dawno nie widzieliśmy. Sądze ze juz wszyscy wiedza o naszym ślubie bo wrzesien im w pamięć zapadł I jeszcze pod kościołem [podeszła do mnie kuzynka i się oznajmia nam ze we wrzesniu za rok nasza kolej Ale nie mam pojęcia skąd wiedziała

[sweetieSS]

Napisane przez isabele

Ślub odbył się o 17. Wystrój kościoła był bardzo ładny, bardzo mi sie podobało. Co 4 ławki stały na stelazu bukieciki zielono-białe z margerytek i lili a w tych bukiecikach paliły się świeczki. Bardzo ładnie to wyglądąło i dodawało takiego nastroju no i roznosił się niesamowity zapach

Cały czas pięknie świeciło słońce i nas grzało bo wiatr wiał ogromny PM miała suknię z Moadonny Pronovias Huella. Bardzo mi sie podobała Ale wszyscy mówili ze bardzo skromna suknia i prosta. A dla mnie po prostu przecudna

Ksiądz w kościele byał bardzo sympatyczny i cał yczas żartował wiec się cąłkiuem towarzystwo rozluzniło i zapomnielismy na ten wieczór co się dzieje w kraju. Młodzi dostali wino i książki, bo to chcieli za miast kwiatów, chociaż i kwiaty się zdarzały.

Wesele było w Hotelu Hrabskim pod Warszawa. Po obejrzeniu strony internetowej myślałam, że zrobi na mnie większe wrażenie ale okazało się ze na stronie sa umieszczone tylko urywkowe zdjecia i hotel nie jest "hrabski" Najbardziej smakowało nam pieczeń ze świnki i sałatka grecka. Reszta taka średnia Mieliśmy oddzielne astoliki z kawa i herbatą, słodki stół z ciastami i babeczkami i dodatkowo stół owocowy oraz stół z winem i serami. Był również otwarty bar i mogliśmy sobie dowoli zamawiać drinki robione przez barmana.

Zespół był fajny, ładnie spiewali ale oczepiny mi się w ogole nie podobały. Mój TŻ złapał musznik, który PM kazał mu sobie zostawić na pamiątkę. W wygranych na oczepinach można było wygrać takie małe piersióweczki ze zdjeciem Pary Młodej a wszyscy dostaliśmy pudełeczka z rafaello w środku jako podziękowanie za przybycie

Wyjechaliśmy o 4 z wesela

Tak wyglądało nasze sobotnie wesele.

to chyba dobrze się bawiliście ja też lubie jak ksiądz jest na luzie, a nie sztywniak mamrotacz

Napisane przez dottta

ja na jednym wyjeździe z ekipą mojego Tż tak świetnie się bawiłam że siedziałam w pokoju i oglądałam jakiś film z bollywood trwał chyba z 4h

Chyba za mało ważny

Ty to w ogóle masz z tymi "znajomymi" biedna

[T'ai]

Napisane przez sweetieSS

T'ai nie rozumiem, przecież Twoje tytuły mówiły o tym samym-wizaż, ślub, praca, sens ten sam o co się czepiacie

bez komentarza

Cobra dla mnie mogą się nabijać, dla mnie już pokazały - niby dorosłe, mają poważne sprawy na głowie a takie problemy jak nasze pisanie je zajmują

[cobra115]

7 pkt mi zabrakło do zaliczenia tego egzaminu...

Ja to chyba oleję i napiszę prośbę o warunek... Bo musiałabym teraz wymyślić pismo zawieść go do szkoły (a to dopiero jutro by mi się udało) i czekać aż termin wyznaczą, a znając moje szczęście wtedy będę w pracy, albo na tym zjeździe więc nie dam rady... więc po co się denerwować??

[Stysik]

Napisane przez elunka88

Trzymaj rękę tam dokąd chcesz obciać, może Ci nie ciachnie palców

ciachnie i palce i co gore włosy

Napisane przez cobra115

Stysiczku ale do "przynieś, podaj, pozamiataj" mama ma jeszcze drugą córkę A wiadomo że wcześniej bym jej pomogła, powymyślać potrawy zrobić zakupy, ciasto upiec czy coś...

Tak jak myślałam, mama dzisiaj ze mną gadała jakby wczorajsza "akcja" nie miała miejsca auta mi nie pożyczyła, bo z tatą muszą coś pozałatwiać, ale to akurat spoko, autobusikiem sobie podjade

no jak to mama juz zapomniala

Napisane przez isabele

Ślub odbył się o 17. Wystrój kościoła był bardzo ładny, bardzo mi sie podobało. Co 4 ławki stały na stelazu bukieciki zielono-białe z margerytek i lili a w tych bukiecikach paliły się świeczki. Bardzo ładnie to wyglądąło i dodawało takiego nastroju no i roznosił się niesamowity zapach

Cały czas pięknie świeciło słońce i nas grzało bo wiatr wiał ogromny PM miała suknię z Moadonny Pronovias Huella. Bardzo mi sie podobała Ale wszyscy mówili ze bardzo skromna suknia i prosta. A dla mnie po prostu przecudna

Ksiądz w kościele byał bardzo sympatyczny i cał yczas żartował wiec się cąłkiuem towarzystwo rozluzniło i zapomnielismy na ten wieczór co się dzieje w kraju. Młodzi dostali wino i książki, bo to chcieli za miast kwiatów, chociaż i kwiaty się zdarzały.

Wesele było w Hotelu Hrabskim pod Warszawa. Po obejrzeniu strony internetowej myślałam, że zrobi na mnie większe wrażenie ale okazało się ze na stronie sa umieszczone tylko urywkowe zdjecia i hotel nie jest "hrabski" Najbardziej smakowało nam pieczeń ze świnki i sałatka grecka. Reszta taka średnia Mieliśmy oddzielne astoliki z kawa i herbatą, słodki stół z ciastami i babeczkami i dodatkowo stół owocowy oraz stół z winem i serami. Był również otwarty bar i mogliśmy sobie dowoli zamawiać drinki robione przez barmana.

Zespół był fajny, ładnie spiewali ale oczepiny mi się w ogole nie podobały. Mój TŻ złapał musznik, który PM kazał mu sobie zostawić na pamiątkę. W wygranych na oczepinach można było wygrać takie małe piersióweczki ze zdjeciem Pary Młodej a wszyscy dostaliśmy pudełeczka z rafaello w środku jako podziękowanie za przybycie

Wyjechaliśmy o 4 z wesela

Tak wyglądało nasze sobotnie wesele.

tak to czytam to mam ochote isc na wesele juz niedlugo

Napisane przez madabell

Treść usunięta

[dottta]

dziewczyny - wizaż ważny dla mnie - ale muszę się zbierać
Miłego dnia

[Kasiulenkowo]

[cobra115]

isabele i to ma być skromna suknia?? Tak jak mówisz jest piękna

[Stysik]

Napisane przez cobra115

7 pkt mi zabrakło do zaliczenia tego egzaminu...

Ja to chyba oleję i napiszę prośbę o warunek... Bo musiałabym teraz wymyślić pismo zawieść go do szkoły (a to dopiero jutro by mi się udało) i czekać aż termin wyznaczą, a znając moje szczęście wtedy będę w pracy, albo na tym zjeździe więc nie dam rady... więc po co się denerwować??

ma moze warto jedna sprobowac z kolejnym terminem?

[cobra115]

kasiulenkwo jesteśmy z Tobą, dacie radę

[T'ai]

Kasiulenkowo my też mamy co jakiś czas kryzys, bo jesteśmy bardzo różni także wierzę że dacie radę

[cobra115]

stysik obawiam się że już nie mam siły na zdawanie i zaliczanie... za bardzo jestem zmęczona pracą i szkołą... Zaliczenie z tego przedmiotu mam, więc w przyszłym roku przyszłabym tylko na egzamin...

[elunka88]

Kasiulenkowo ponieważ jestem na bieżąco jesli chodzi o takie sytuacje to Ci powiem że się wyjaśni bo miłość wszystko przetrzyma...

Tak jak Bambusiek napisała, związek czasem musi miec bum żeby się oczyściło... u mnie pomogo i za Ciebie też kciuki

[Kasiulenkowo]

tylko ze on jest strasznie wrażliwy.. ma strasznie miękkie serce..

[T'ai]

[elunka88]

Mój też jest ciepłe kluchy ale ja jestem nie do zdarcia psychiczne

[Kasiulenkowo]

Napisane przez elunka88

Mój też jest ciepłe kluchy ale ja jestem nie do zdarcia psychiczne

może coś się rozjaśni na dniach... martwię się ze się rozstaniemy.

[sweetieSS]

Napisane przez madabell

Treść usunięta

wiedziałam, ale jeszcze zanim wiedziałam to likwidowali sklep z dziecięcymi ciuchami, sprzedawali po 30% ceny to trochę kupiłam właśnie takie neutralne+parę dziewczęcych
a potem się okazało, że trzeba koszule kupować i męskie dżiny

Ty uwazaj na Maję, niech tam na facetów jeszcze nie patrzy, bo to dranie

a Twój M chyba często przysypia w tym aucie

[elunka88]

Napisane przez Kasiulenkowo

może coś się rozjaśni na dniach... martwię się ze się rozstaniemy.

To nie myśl tak. Wiem że łatwo mi się mówi a wczoraj nie byłam taka cwana ale będzie gites

[T'ai]

ile razy ja już myślałam że się rozstaniemy

[Kasiulenkowo]

jadę do niego za 2 tyg. nie odpuszczę tak łatwo..

[cobra115]

Kasiulenkowo, wiem ze ci ciężko, ale staraj sie myśleć pozytywnie...

[Kasiulenkowo]

zobaczymy jak się potoczy. tymczasem dziękuję dziewczyny...

[sweetieSS]

kasiulenkowo będzie dobrze każdy ma takie momenty w różnych etapach związku..

a wiecie, ten sąsiad co się żenił w sobotę, tzn jego mama nam mówiła, że tego samego dnia przed nimi miały jeszcze 2 pary ślub i nie chcieli się z nimi złożyć na dekorację "bo im wystarczy piękno kościoła" nad jego pięknem mogłabym trochę podyskutować, ale skoro wiedzieli że już pytają i na pewno zrobią to mogli się dołożyć chociaż trochę...a tak to mieli za free nie lubię takic ludzi w dodatku H mi szwankuje...

[elunka88]

I niby faceci są z marsa? Eeee....... skądże

Oni są z innej galaktyki

[lusesita23]

Napisane przez joanwi

cześć dziewczyny

własnie wstałam i piję sobie gorącą czekoladę

Napisane przez T'ai

co do pogody to u mnie słońce

rano posuł mi się pilot od auta i zamknięte mam na kluczyk

i prawie rozjechałam psa kurde takiego teriera ładnego
rzucił się pod auto, nie wiem jak ja to zrobiłam że zahamowałam (a rano mam średni refleks )

u mnie tez slonce!!! Ty to masz relfkeks

Napisane przez dottta

Ja widziałam avatar - spoko nawet. Ładna muzyka i efekty niektóre świetne

a ja sie zabrac za niego nie moge,a recenzje musze napisac

Napisane przez sweetieSS

wiem, wiem

u mnie tylko1 fryzjerka z 20 zrozumiała "końcówki" i nie przetworzyła tego na "połowę włosów i wycieniować na cietrzewia"

i to tyle z nadrabiania

ale duzo piszecie dziolchy

wizaż ważny dla mnie,ale musze w koncu wstac

kasiulenkowo dacie rade!!!nie mysl pesymistycznie...

[cobra115]

W ogóle, musze zapisać sie do lekarza... od ponad tygodnia czuję pod pachą taką "kulkę"... of course się nie znam i nie wiem co to:/ tzn tam sa chyba węzły chłonne, ale to chyba nie normalne że tak długo mam je powiększone...