Nałogowe Kosmetykoholiczki - XIV część kosmetycznych szaleństw :)

[isa666]

Napisane przez iceflower

Coś mi się wydaje, że w Twojej okolicy można znaleźć o wiele przyjemniejsze tereny do biegania niż przy drodze.

Pewnie tak, ale na razie blisko domu biegam, bo jakbym czasem padła z wycieńczenia to chociaż mnie będzie miał kto ratować


Dziewczyny, mam mojego Nikona, jestem szczęśliwa! Pół godziny próbowania i już wiem co i jak żeby robić zdjęcia, obiektyw chodzi idealnie

Jako, że zostało mi jeszcze 100 zł to wydałam je na buty w Re: http://www.reserved.com/pl/pl/woman/...-a-medium-heel

A teraz mogę ogłosić bankructwo

[Hosenka*]

Wczoraj zrobiłam kolejny mój rekord w bieganiu - 8,6 km w godzinę. Wynik byłby lepszy, ale poszłam biegać za wcześnie i było strasznie gorąco, poza tym byłam zmęczona czwartkową jazdą do Rudy Śląskiej po pracy (3,5 godz w jedną stronę, 3 minuty na pobranie krwi i znowu 3,5 godz Byliśmy w domu o 22.30).

[isa666]

Hosenko

Dostałam rano SMS, że została nadana do mnie paczka pocztexem. Czyżby to była wygrana w tym konkursie Dove? Bo na żadną inną paczkę nie czekam, ale z drugiej strony nie dostalam też info, że się zakwalifikowałam do nagrody

[rzyrafka]

A ja dziś byłam w pracy a jutro jadę w góry I pomalowałam w końcu poaznokcie- musiałam zrobić pedi, żeby nie mieć problemów ze schodzeniem z gór to przy okazji łapki walnęłam. Ale wkurzył mnie GtG- nie dośc, że zbiera kolor z obydwu użytych dziś lakierów, to jeszcze przez to porobiły się smugi w fakturze. No i nadal skraca No nic, do pracy pod rękawiczki to mi i tak obojętne, a do następnego malowania na jakąś okazję wypróbuję Poshe.
Kupiłam antyperspirant Fa jaśminowy w rossie, ślicznie pachnie . W tygodniu też odebrałam zaległe zamówienia z 3 katalogów Oriflame- perfumy, 3 mydełka, żel pod prysznic, scrub do ciała i kremik do rąk. W międzyczasie zużyłam mini kremik YR cytryna z wanilią i otworzyłam kakaową Isanę na jego miejsce- bardzo fajna jest

Nie mam żadnego wolnego z dni pomiędzy świętami, ale w piątek jadę do Rzeszowa na 1 dzień to przynajmniej na chwilę odetchnę

Isa to czekam na jakieś śliczne motylki uwiecznione nowym nabytkiem

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Widziałam wczoraj miniaturki Aussie w rossie po 11,99 zł

[iceflower]

Napisane przez Hosenka*

Wczoraj zrobiłam kolejny mój rekord w bieganiu - 8,6 km w godzinę.

Bardzo ładny wynik ja ostatnio nie mam w ogóle czasu na bieganie, więc do takich wyników pewnie nigdy nie dojdę.

Napisane przez isa666

Dostałam rano SMS, że została nadana do mnie paczka pocztexem. Czyżby to była wygrana w tym konkursie Dove? Bo na żadną inną paczkę nie czekam, ale z drugiej strony nie dostalam też info, że się zakwalifikowałam do nagrody

Pewnie tak, bo ja też dostałam takiego smsa. A miałaś jakąś wiadomość, że się zakwalifikowałaś do testu?

Trochę się łudziłam że może odnalazła się moja paczka z Mango i w magiczny sposób przeniosła się z DHLa do Pocztexu, jakkolwiek było to oczywiście tylko mało realne łudzenie się.

Napisane przez rzyrafka

A ja dziś byłam w pracy a jutro jadę w góry I pomalowałam w końcu poaznokcie- musiałam zrobić pedi, żeby nie mieć problemów ze schodzeniem z gór to przy okazji łapki walnęłam. Ale wkurzył mnie GtG- nie dośc, że zbiera kolor z obydwu użytych dziś lakierów, to jeszcze przez to porobiły się smugi w fakturze. No i nadal skraca No nic, do pracy pod rękawiczki to mi i tak obojętne, a do następnego malowania na jakąś okazję wypróbuję Poshe.

Ja zaczęłam testować GtG i na razie skracanie nie zauwazyłam u siebie, ale tylko dwa razy użyłam z innymi Essiakami. Fajnie się zapowiada jak dla mnie, przede wszystkim skutecznie wysusza. Dzisiaj mam na paznokciach Tart Deco i nie moge przestać się w nie wgapiać, chyba głupio to wygląda.

Napisane przez rzyrafka

Widziałam wczoraj miniaturki Aussie w rossie po 11,99 zł

Po ile? Lekka przesada, ciekawe jakie ceny w takim razie będą na pełnowymiarowe produkty.

[snowqueen]

Napisane przez Hosenka*

Wczoraj zrobiłam kolejny mój rekord w bieganiu - 8,6 km w godzinę.

Gratulacje Ja jeszcze mam za słabą formę, żeby biec godzinę, ale mam nadzieję, że jeszcze trochę treningu i też mi się uda

Napisane przez rzyrafka

Ale wkurzył mnie GtG- nie dośc, że zbiera kolor z obydwu użytych dziś lakierów, to jeszcze przez to porobiły się smugi w fakturze. No i nadal skraca

Widziałam wczoraj miniaturki Aussie w rossie po 11,99 zł

Nie wiem, jak to jest możliwe, że ja używam już drugą buteleczkę GtG i ani razu nie miałam smug, wręcz przeciwnie, jeżeli gdzieś lakier był nierówno nałożony, to idealnie wyrównuje... A skracanie zaobserwowałam tylko raz przez prawie rok stosowania - i to przy lakierze, który w sam z siebie był do d...

Nakładasz go od razu po nałożeniu drugiej warstwy kolorowego lakieru?

Co do Aussie, miałam od nich chyba ze 3 czy 4 produkty, włącznie z tą odżywką 3 minute miracle i moim zdaniem są zupełnie przeciętne, także nie czekam na nie.

Napisane przez iceflower

Ja zaczęłam testować GtG i na razie skracanie nie zauwazyłam u siebie, ale tylko dwa razy użyłam z innymi Essiakami. Fajnie się zapowiada jak dla mnie, przede wszystkim skutecznie wysusza. Dzisiaj mam na paznokciach Tart Deco i nie moge przestać się w nie wgapiać, chyba głupio to wygląda.


Po ile? Lekka przesada, ciekawe jakie ceny w takim razie będą na pełnowymiarowe produkty.

Dla mnie GtG jest idealny, pięknie nabłyszcza, szybko wysusza i naprawia niedoskonałości Dziś malowałam Essie Jazz i w jednym miejscu zrobiłam sobie brzydką smugę, po nałożeniu GtG zniknęła jak za dotknięciem magicznej różdżki

Co do Aussie, pewnie ok. 25-30 zł, przynajmniej jak miałam z UK to jakoś tak wychodziło.

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Zapomniałam - chciałam Wam jeszcze powiedzieć, że znalazłam u siebie Baleę Kupiłam sobie od razu dwa limitowane żele (mango i marakuję , ananas mi się nie podobał), mydełko malinowe do rąk i szampon mango + aloes - pachnie bosko!!!

W zeszłym tygodniu byłam u dermatolog na corocznej kontroli pieprzyków, trochę porozmawiałam z nią o filtrach i tak się przejęłam, że od razu kupiłam SPF 50 Skusiłam się na dwie wersje z Vichy - matującą emulsję w większej tubce i małą tubkę kremu. Oba są super, a emulsja to moje największe odkrycie sezonu! W ogóle się nie świeci, nie czuć jej na skórze, nie bieli i świetnie leży na niej makijaż.

[iceflower]

Napisane przez snowqueen

Zapomniałam - chciałam Wam jeszcze powiedzieć, że znalazłam u siebie Baleę Kupiłam sobie od razu dwa limitowane żele (mango i marakuję , ananas mi się nie podobał), mydełko malinowe do rąk i szampon mango + aloes - pachnie bosko!!!

Ale fajnie, w sumie u Ciebie bliżej do krajów gdzie Balea jest to dziwne by było jakby nikt nie przywoził.

Napisane przez snowqueen

W zeszłym tygodniu byłam u dermatolog na corocznej kontroli pieprzyków, trochę porozmawiałam z nią o filtrach i tak się przejęłam, że od razu kupiłam SPF 50 Skusiłam się na dwie wersje z Vichy - matującą emulsję w większej tubce i małą tubkę kremu. Oba są super, a emulsja to moje największe odkrycie sezonu! W ogóle się nie świeci, nie czuć jej na skórze, nie bieli i świetnie leży na niej makijaż.

Vichy ma filtry z parsolem prawda?
A ta emulsja to nie wysusza skóry? Czy nakładasz pod nią krem?

[snowqueen]

Napisane przez iceflower

Ale fajnie, w sumie u Ciebie bliżej do krajów gdzie Balea jest to dziwne by było jakby nikt nie przywoził.

Vichy ma filtry z parsolem prawda?
A ta emulsja to nie wysusza skóry? Czy nakładasz pod nią krem?

Jakoś nigdy się nie natknęłam, a ostatnio zupełnie przypadkiem trafiłam na takie stoisko i padłam ze szczęścia TŻ też, przestanę mu marudzić, że chcę jechać po żele pod prysznic do Niemiec

Tutaj znalazłam pełen skład z opisem + wiele informacji, ja się na tym właściwie nie znam, więc nie powielam, ale o tym filtrze jest tutaj naprawdę dużo pozytywów (są w nim też filtry dodatkowo stabilizujące parsol): http://kosmostolog.blogspot.com/2013...50-kontra.html

Krem na te same filtry, ale jest cięższy i troszkę się świeci.

Emulsja w ogóle nie wysusza, a ja i tak pod wszystko używam serum nawilżające, więc tym bardziej zero problemu.

[iceflower]

Napisane przez snowqueen

Tutaj znalazłam pełen skład z opisem + wiele informacji, ja się na tym właściwie nie znam, więc nie powielam, ale o tym filtrze jest tutaj naprawdę dużo pozytywów (są w nim też filtry dodatkowo stabilizujące parsol): http://kosmostolog.blogspot.com/2013...50-kontra.html

Krem na te same filtry, ale jest cięższy i troszkę się świeci.

Emulsja w ogóle nie wysusza, a ja i tak pod wszystko używam serum nawilżające, więc tym bardziej zero problemu.

Brzmi to wszystko bardzo ciekawie może się skuszę też, mam w sumie SVR tylko testowany i wykańczam Biodermę (oby już niedługo ), ale lato długie, dużo dobrych filtrów możnaby mieć.

[snowqueen]

Napisane przez iceflower

Brzmi to wszystko bardzo ciekawie może się skuszę też, mam w sumie SVR tylko testowany i wykańczam Biodermę (oby już niedługo ), ale lato długie, dużo dobrych filtrów możnaby mieć.

Ja jestem zachwycona, a jak na SPF50 to w ogóle rewelacja.

Lecę na siłownię

[iceflower]

Napisane przez snowqueen

Lecę na siłownię

Ale Ci fajnie baw się dobrze.

Jeżeli chodzi o filtry to jeszcze to fajnie wygląda: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...50.html&next=1 ciekawa jestem bardzo jak w stosowaniu.

[isa666]

ice nie dostałam informacji, że się zakwalifikowałam, ale paczka dotarła A do Ciebie? Nie widzę też nigdzie linku do wątku o Dove?

Mam w paczce 4 żele pod prysznic: Almond cream&hibiscus i Blue fig&orange blossom, odżywczy żel Deeply Nourishing i kremowy żel Creme Mousse.

[snowqueen]

Napisane przez isa666

ice nie dostałam informacji, że się zakwalifikowałam, ale paczka dotarła A do Ciebie? Nie widzę też nigdzie linku do wątku o Dove?

Mam w paczce 4 żele pod prysznic: Almond cream&hibiscus i Blue fig&orange blossom, odżywczy żel Deeply Nourishing i kremowy żel Creme Mousse.

Fajnie

Jak nie przepadam ogólnie za Dove, to żel Almond Cream & Hibiscus to dla mnie po prostu rewelacja ciekawe, jak Tobie się spodoba

[isa666]

Napisane przez snowqueen

Fajnie

Jak nie przepadam ogólnie za Dove, to żel Almond Cream & Hibiscus to dla mnie po prostu rewelacja ciekawe, jak Tobie się spodoba

Ja też wielką zwolenniczką tej firmy nie jestem, ale żele zapowiadają się fajnie. Almond cream z butelki pachnie super, podoba mi się
Zrobiłam im fotkę, tak ładnie wyglądają

[Organzza]

Napisane przez iceflower

A jeszcze odnośnie malowania paznokci u stóp - ja nie mogę paznokieć straciłam znowu i nie wiem czemu. Na szczęście pod spodem było juz pół nowego, więc mam nadzieję, że szybko odrośnie, ale wiosna bez pomalowanych paznokci u stóp to mi zupełnie nie pasuje.

mnie też tak załatwiły jedne buty i to dość dawno.. co prawda paznokieć nie odpadł, ale odrost jest widoczny, i są jakby na 2 poziomach, na szczęście różnicę widać tylko z bliska..
teraz szczególnie uważam, żeby buty nie miały zbyt wąskiego noska

Napisane przez rzyrafka

Widziałam wczoraj miniaturki Aussie w rossie po 11,99 zł

ja dziś widziałam, zwariowali z tą ceną
ale szampon z tych miniaturek cudnie pachnie

Napisane przez iceflower

Po ile? Lekka przesada, ciekawe jakie ceny w takim razie będą na pełnowymiarowe produkty.

blogerki podawały 29,99zł

Napisane przez snowqueen

Zapomniałam - chciałam Wam jeszcze powiedzieć, że znalazłam u siebie Baleę Kupiłam sobie od razu dwa limitowane żele (mango i marakuję , ananas mi się nie podobał), mydełko malinowe do rąk i szampon mango + aloes - pachnie bosko!!!

W zeszłym tygodniu byłam u dermatolog na corocznej kontroli pieprzyków, trochę porozmawiałam z nią o filtrach i tak się przejęłam, że od razu kupiłam SPF 50 Skusiłam się na dwie wersje z Vichy - matującą emulsję w większej tubce i małą tubkę kremu. Oba są super, a emulsja to moje największe odkrycie sezonu! W ogóle się nie świeci, nie czuć jej na skórze, nie bieli i świetnie leży na niej makijaż.

ale super! zazdroszczę przeokrutnie tej Balei

o, a ja w innym wątku czytałam, że te nowe strasznie wysuszają skórę, bo mają denata w składzie, mogłabyś sprawdzić w składzie, czy faktycznie mają?

Napisane przez iceflower

Jeżeli chodzi o filtry to jeszcze to fajnie wygląda: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...50.html&next=1 ciekawa jestem bardzo jak w stosowaniu.

wygląda nieźle szkoda, że niedostępny w Polsce
choć mnie jeden Anthelios zniechęcił, bo strasznie bielił pomimo że był lekką emulsją, do tego większa ilość się rolowała i zostawały "farfocle", okropieństwo - od tego czasu omijam

Napisane przez isa666

Ja też wielką zwolenniczką tej firmy nie jestem, ale żele zapowiadają się fajnie. Almond cream z butelki pachnie super, podoba mi się
Zrobiłam im fotkę, tak ładnie wyglądają

o, super wygląda ten zestaw mnie nie chcieli do testu

miałam wczoraj jechać do Hebe, bo przez weekend lakiery i odżywki podobno były po 19,99zł, żal nie wziąć - chciałabym bazę pod lakier, ale nie chciało mi się jechać i teraz żałuję

[snowqueen]

Napisane przez isa666

Ja też wielką zwolenniczką tej firmy nie jestem, ale żele zapowiadają się fajnie. Almond cream z butelki pachnie super, podoba mi się
Zrobiłam im fotkę, tak ładnie wyglądają

Faktycznie ładnie

Ja mam teraz w zapasach wielką butlę wersji Pure & Sensitive, wygraną w konkursie.

Napisane przez Organzza

ale super! zazdroszczę przeokrutnie tej Balei

o, a ja w innym wątku czytałam, że te nowe strasznie wysuszają skórę, bo mają denata w składzie, mogłabyś sprawdzić w składzie, czy faktycznie mają?

choć mnie jeden Anthelios zniechęcił, bo strasznie bielił pomimo że był lekką emulsją, do tego większa ilość się rolowała i zostawały "farfocle", okropieństwo - od tego czasu omijam

Cieszę się bardzo, zwłaszcza, że ceny są takie, ze wycieczka jest kompletnie nieopłacalna...

Krem (Velvety Cream Complexion Refining Action SPF 50+) ma denata, na 6. miejscu w składzie, ale póki co wysuszenia nie zaobserwowałam. Dodam, że mam obecnie sporo innych produktów z tym nieszczęsnym denatem (w tym krem) i w ogóle nie robią mi krzywdy... Kupiłam tubkę 30 ml za ok. 26 zł, więc moim zdaniem warto spróbować i przekonać się samemu.
Natomiast emulsja (Mattyfing Face Fuild Dry Touch SPF 50) nie ma go wcale, przynajmniej ja się nie dopatrzyłam - zresztą w blogu, do którego wklejałam linka, był wypisany cały skład

Raz jeszcze zaznaczę, że ja zawsze i pod wszystko daję serum, najczęściej nawilżające, więc moja opinia może nie być do końca miarodajna, bo nawet gdyby filtr miał przesuszyć, to jednak serum też robi swoje.

Antheliosów też nie lubię

[Organzza]

Napisane przez snowqueen

Cieszę się bardzo, zwłaszcza, że ceny są takie, ze wycieczka jest kompletnie nieopłacalna...

Krem (Velvety Cream Complexion Refining Action SPF 50+) ma denata, na 6. miejscu w składzie, ale póki co wysuszenia nie zaobserwowałam. Dodam, że mam obecnie sporo innych produktów z tym nieszczęsnym denatem (w tym krem) i w ogóle nie robią mi krzywdy... Kupiłam tubkę 30 ml za ok. 26 zł, więc moim zdaniem warto spróbować i przekonać się samemu.
Natomiast emulsja (Mattyfing Face Fuild Dry Touch SPF 50) nie ma go wcale, przynajmniej ja się nie dopatrzyłam - zresztą w blogu, do którego wklejałam linka, był wypisany cały skład

właśnie, przy okazji to co innego, ale żeby specjalnie robić wycieczkę po kosmetyki, to już wygląda niebezpiecznie

dziękuję kusisz, naprawdę do tego muszę kupić filtr, więc chyba wybór padnie na Vichy
bardzo korzystna cena jak za tę pojemność, trafiłaś na nią stacjonarnie?

swoją drogą ciekawy ten blog, nie miałam pojęcia, że sucha skóra nie może mieć zaskórników
http://kosmostolog.blogspot.com/2012...-mieszana.html

[snowqueen]

Napisane przez Organzza

właśnie, przy okazji to co innego, ale żeby specjalnie robić wycieczkę po kosmetyki, to już wygląda niebezpiecznie

dziękuję kusisz, naprawdę do tego muszę kupić filtr, więc chyba wybór padnie na Vichy
bardzo korzystna cena jak za tę pojemność, trafiłaś na nią stacjonarnie?

swoją drogą ciekawy ten blog, nie miałam pojęcia, że sucha skóra nie może mieć zaskórników
http://kosmostolog.blogspot.com/2012...-mieszana.html

Ja zawsze mówiłam TŻ, że to tylko przy okazji drogeria będzie

Przyznam, że różne filtry miewałam, ale Vichy nigdy, sama nie wiem czemu. I naprawdę mi pasują
Stacjonarnie, w jednej z aptek Dbam o Zdrowie.

Blog faktycznie jest ciekawy, może w ramach urlopu trochę się dokształcę Też o tym nie wiedziałam.. Może jednak mam skórę mieszaną i odwodnioną? Chyba przeprowadzę ten test z ciekawości.

[rzyrafka]

Napisane przez iceflower

Ja zaczęłam testować GtG i na razie skracanie nie zauwazyłam u siebie, ale tylko dwa razy użyłam z innymi Essiakami. Fajnie się zapowiada jak dla mnie, przede wszystkim skutecznie wysusza. Dzisiaj mam na paznokciach Tart Deco i nie moge przestać się w nie wgapiać, chyba głupio to wygląda.

Napisane przez snowqueen

Nie wiem, jak to jest możliwe, że ja używam już drugą buteleczkę GtG i ani razu nie miałam smug, wręcz przeciwnie, jeżeli gdzieś lakier był nierówno nałożony, to idealnie wyrównuje... A skracanie zaobserwowałam tylko raz przez prawie rok stosowania - i to przy lakierze, który w sam z siebie był do d...

Nakładasz go od razu po nałożeniu drugiej warstwy kolorowego lakieru?

W zeszłym tygodniu byłam u dermatolog na corocznej kontroli pieprzyków, trochę porozmawiałam z nią o filtrach i tak się przejęłam, że od razu kupiłam SPF 50 Skusiłam się na dwie wersje z Vichy - matującą emulsję w większej tubce i małą tubkę kremu. Oba są super, a emulsja to moje największe odkrycie sezonu! W ogóle się nie świeci, nie czuć jej na skórze, nie bieli i świetnie leży na niej makijaż.

No to widocznie jestem lewa w malowaniu paznokci Poprzednim razem nałożyłam od razu, teraz specjalnie odczekałam.

Ooo, a jak porównasz tę emulsję do poprzednio chwalonego Bariesun- to był ten? http://www.sklep.bio-med.pl/uriage-b...wrazliwej.html

Napisane przez Organzza

choć mnie jeden Anthelios zniechęcił, bo strasznie bielił pomimo że był lekką emulsją, do tego większa ilość się rolowała i zostawały "farfocle", okropieństwo - od tego czasu omijam
o, super wygląda ten zestaw mnie nie chcieli do testu

Ja też nie polubiłam- próbka do cery tłustej mnie negatywnie nastawiła kiedyś.

Napisane przez snowqueen

Blog faktycznie jest ciekawy, może w ramach urlopu trochę się dokształcę Też o tym nie wiedziałam.. Może jednak mam skórę mieszaną i odwodnioną? Chyba przeprowadzę ten test z ciekawości.

Ja też go dodam do mojego ogarniacza subskrybcji, zapowiada się bardziej fachowo, dzięki )

No i w górach nie byłam, stchórzyliśmy, bo o 5 tak strasznie lało tutaj, a tam miało być niewiele lepiej wg prognoz

Zużyłam dziś glamshine'a
Kończę też zimowe żele OS- świetne te zapachy są

strasznie wydajna ta resztka kwasu eris- jeszcze mam

[snowqueen]

Napisane przez rzyrafka

No to widocznie jestem lewa w malowaniu paznokci Poprzednim razem nałożyłam od razu, teraz specjalnie odczekałam.

Ooo, a jak porównasz tę emulsję do poprzednio chwalonego Bariesun- to był ten? http://www.sklep.bio-med.pl/uriage-b...wrazliwej.html

strasznie wydajna ta resztka kwasu eris- jeszcze mam

Ja nakładam zawsze od razu i raczej sporo tak jakby rozprowadzam go nie dotykając mocno pędzelkiem płytki. Taki sposób dobrze działa u mnie.

Vichy przede wszystkim daje mat i takie aksamitne wykończenie - Uriage nie świecił się, ale jednak pozostawiał efekt "nakremowania". Dla mnie to akurat było ok (podobny efekt daje krem z Vichy) ale matująca emulsja u mnie jeszcze lepiej sprawdza się pod makijaż. Chwila moment i mogę nakładać podkład, z Uriage musiałam odczekać dłużej. I on dawał też bardziej wyczuwalne nawilżenie od razu po aplikacji, przy Vichy tego nie ma, ale za to jest cudowna gładkość skóry.
Uriage miał chyba rzadszą konsystencję.
Przynajmniej na razie takie widzę różnice.

Ten Eris faktycznie jest bardzo wydajny, mnie już zmęczył pod koniec
Serum YR jest fajne i z przyjemnością je zużywam

[iceflower]

Napisane przez isa666

ice nie dostałam informacji, że się zakwalifikowałam, ale paczka dotarła A do Ciebie? Nie widzę też nigdzie linku do wątku o Dove?

Ja musiałam po nią dymać na pocztę i stać w wielkiej kolejce z ludźmi którzy dyskryminuja wysyłanie PITów przez internet. Ale mam, fajnie jest dostać taką paczkę.

Wątek o Dove jest przypięty na plotkowym na samej górze.
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=688188

Napisane przez snowqueen

Jak nie przepadam ogólnie za Dove, to żel Almond Cream & Hibiscus to dla mnie po prostu rewelacja ciekawe, jak Tobie się spodoba

Ten żel pachnie super z opakowania. Ja mam jeszcze kokosowy Puerly Pampering w zapasach, więc w sumie mam 5 Dove.

Ja też nie jestem wielką fanką tej firmy, ale kilka fajnych rzeczy od nich miałam.

Napisane przez Organzza

mnie też tak załatwiły jedne buty i to dość dawno.. co prawda paznokieć nie odpadł, ale odrost jest widoczny, i są jakby na 2 poziomach, na szczęście różnicę widać tylko z bliska..
teraz szczególnie uważam, żeby buty nie miały zbyt wąskiego noska

No właśnie ja też uważam, ale jakoś załatwiłam tę stopę. I nawet nie wiem, które to buty, bo w żadnych nie czuję ucisku na ten palec. Na szczęście jak się wczoraj przyglądałam to już niedługo powinien odrosnąć całkiem i nadawać się do malowania.

Napisane przez Organzza

blogerki podawały 29,99zł

To bez tragedii, po cenie miniaturki spodziewałam się conajmniej 50 zł. W jakiejś promocji się pewnie kiedyś skuszę.

Napisane przez Organzza

wygląda nieźle szkoda, że niedostępny w Polsce

No szkoda, ale może się kiedyś pojawi. Ja chyba żadnego Antheliosa nie miałam a jak miałam to tak dawno że nie pamiętam już.

Napisane przez Organzza

swoją drogą ciekawy ten blog, nie miałam pojęcia, że sucha skóra nie może mieć zaskórników
http://kosmostolog.blogspot.com/2012...-mieszana.html

Ciekawe, to ja pewnie mam skórę mieszaną. Chociaż moja skóra jest z opisu taka jak jej zdaniem sucha i jakbym zrobiła ten jej test (pomijając że noc bez kremu odpada, a i godzinę po myciu będzie ciężko odsiedzieć) to na pewno ani kropelki sebum z okolic nosa i brody nie zbiorę, a zaskórniki tam mam.

Chociaż jutro rano chyba spróbuje z tym testem, może się okaże że się mylę. Albo że moja skóra jest mutantem.

Napisane przez snowqueen

Ja zawsze mówiłam TŻ, że to tylko przy okazji drogeria będzie

Inaczej pewnie by się nie dał na to namówić.

Napisane przez rzyrafka

No to widocznie jestem lewa w malowaniu paznokci Poprzednim razem nałożyłam od razu, teraz specjalnie odczekałam.

Ja odczekiwałam chwilę i starałam się nakładać nieco mniej niż snow.
I też się fajnie sprawdził póki co.

W ogóle podobają mi sie paznokcie z zestawem Essie - baza Rock Solid, lakier i na to GtG - są super błyszczące, wydaje się jakby było na nich mało warstw i są takie twarde. Fajnie by było jakby się jeszcze naprawdę wzmocniły od tej bazy.

Napisane przez rzyrafka

No i w górach nie byłam, stchórzyliśmy, bo o 5 tak strasznie lało tutaj, a tam miało być niewiele lepiej wg prognoz

W sobotę pokazywali w tv zdjęcia z Kasprowego - całkiem ładna pokrywa śnieżna tam jeszcze jest, w sam raz na majowy weekend.

Napisane przez rzyrafka

strasznie wydajna ta resztka kwasu eris- jeszcze mam

Ja też go długo męczyłam i nie chciał się skończyć.


Jestem wściekła na to Mango Outlet, piszę im od czwartku codziennie po dwa maile a oni nie raczą odpisać czegokolwiek. Nie mam mojej sukienki ani zwrotu kasy i nie wiem co dalej.

1 maja mam nadzieję nie jest dniem wolnym od pracy w Hiszpanii, bo muszę do nich w końcu zadzwonić, chyba inaczej się nic nie dowiem.

[snowqueen]

Napisane przez iceflower

Ciekawe, to ja pewnie mam skórę mieszaną. Chociaż moja skóra jest z opisu taka jak jej zdaniem sucha i jakbym zrobiła ten jej test (pomijając że noc bez kremu odpada, a i godzinę po myciu będzie ciężko odsiedzieć) to na pewno ani kropelki sebum z okolic nosa i brody nie zbiorę, a zaskórniki tam mam.

Chociaż jutro rano chyba spróbuje z tym testem, może się okaże że się mylę. Albo że moja skóra jest mutantem.

Ja się odważyłam na test dziś rano - umyłam twarz żelem Cleanance i wysiedziałam aż do teraz (nie ma to jak budzić się przed 8 na urlopie ). Skóra ciągle sucha i mega ściągnięta. Ja mam trochę rozszerzonych porów w okolicach nosa, ale to może jakaś pozostałość z lat nastoletnich? W każdym razie, zero sebum. Skóra sucha jak nic

Napisane przez iceflower

Ja odczekiwałam chwilę i starałam się nakładać nieco mniej niż snow.
I też się fajnie sprawdził póki co.

W ogóle podobają mi sie paznokcie z zestawem Essie - baza Rock Solid, lakier i na to GtG - są super błyszczące, wydaje się jakby było na nich mało warstw i są takie twarde. Fajnie by było jakby się jeszcze naprawdę wzmocniły od tej bazy.

No może przesadziłam z tym sporo Ale nigdy nie czekam, gdzieś to wyczytałam i dlatego tak robię.
Fajnie, że jesteś zadowolona Good To Go faktycznie nabłyszcza wspaniale.

Napisane przez iceflower

Jestem wściekła na to Mango Outlet, piszę im od czwartku codziennie po dwa maile a oni nie raczą odpisać czegokolwiek. Nie mam mojej sukienki ani zwrotu kasy i nie wiem co dalej.

1 maja mam nadzieję nie jest dniem wolnym od pracy w Hiszpanii, bo muszę do nich w końcu zadzwonić, chyba inaczej się nic nie dowiem.

Współczuję mam nadzieję, ze wszystko się wyjaśni!

[iceflower]

Napisane przez snowqueen

Ja się odważyłam na test dziś rano - umyłam twarz żelem Cleanance i wysiedziałam aż do teraz (nie ma to jak budzić się przed 8 na urlopie ). Skóra ciągle sucha i mega ściągnięta. Ja mam trochę rozszerzonych porów w okolicach nosa, ale to może jakaś pozostałość z lat nastoletnich? W każdym razie, zero sebum. Skóra sucha jak nic

A masz zaskórniki, czy tak jak ona pisze - wcale?

Napisane przez snowqueen

No może przesadziłam z tym sporo Ale nigdy nie czekam, gdzieś to wyczytałam i dlatego tak robię.
Fajnie, że jesteś zadowolona Good To Go faktycznie nabłyszcza wspaniale.

To następnym razem spróbuję tak jak mówisz, od razu, może będzie jeszcze lepiej. Mam w zwyczaju odczekać, bo ostatnich kilka wysuszaczy miałam takich, że trzeba było chwilę odczekać.

Napisane przez snowqueen

Współczuję mam nadzieję, ze wszystko się wyjaśni!

No, mam ostatnio pecha do zakupów internetowych.

Najpierw prezent dla TŻa nie doszedł na planowany dzień, potem Mango, a potem jeszcze zamówiliśmy mi części rowerowe i wysłali za pobraniem chociaż było zapłacone i na zły adres. Chyba zacznę kupować stacjonarnie.

Trzeba się zabrać za kolejnego maila do nich.

[snowqueen]

Napisane przez iceflower

A masz zaskórniki, czy tak jak ona pisze - wcale?

Mam kilka naprawdę maleńkich czarnych punkcików w lewym kąciku nosa i ze dwa na czubku, to wszystko. Są bardzo głęboko pod skórą, prawie ich nie widać i nie chcą wyjść

Może dlatego nie widziałam efektów po kwasie migdałowym? Nie było co oczyszczać

Napisane przez iceflower

To następnym razem spróbuję tak jak mówisz, od razu, może będzie jeszcze lepiej. Mam w zwyczaju odczekać, bo ostatnich kilka wysuszaczy miałam takich, że trzeba było chwilę odczekać.

Najlepiej wypracować sobie własną metodę, najważniejsze, żeby działo tak, jak powinno.
Ja po nałożeniu pierwszej warstwy czekam, aż będzie prawie sucha, nakładam drugą i od razu GtG.

Napisane przez iceflower

No, mam ostatnio pecha do zakupów internetowych.

Najpierw prezent dla TŻa nie doszedł na planowany dzień, potem Mango, a potem jeszcze zamówiliśmy mi części rowerowe i wysłali za pobraniem chociaż było zapłacone i na zły adres. Chyba zacznę kupować stacjonarnie.

Faktycznie pechowo

Mnie tylko dwa razy zdarzył się problem z zakupami internetowymi - raz zaginęła mi przesyłka z amazona (w okresie świątecznym, od razu wysłali kolejną), a kiedyś w Eskulapie nie wpisali numeru mieszkania i przesyłka do nich wróciła, ale zrekompensowali mi to dorzuceniem do paczki dodatkowej sporej ilości próbek i kosmetyczki Nuxe z miniaturami

Natomiast opóźnienia czasowe uważam niestety za ryzyko wpisane w tą formę kupowania

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

W Rossmannie szampony 300 ml i odżywki 250 ml Aussie po 27,99, a 3 Minute Miracle 29,99 - wieści z frontu

[iceflower]

Napisane przez snowqueen

Mam kilka naprawdę maleńkich czarnych punkcików w lewym kąciku nosa i ze dwa na czubku, to wszystko. Są bardzo głęboko pod skórą, prawie ich nie widać i nie chcą wyjść

Może dlatego nie widziałam efektów po kwasie migdałowym? Nie było co oczyszczać

No możliwe, ale ja też prawie nie widziałam a jednak trochę tych zakórników mam... Nie wiem sama.
Jutro rano musze pamiętać o tym teście.

Napisane przez snowqueen

Natomiast opóźnienia czasowe uważam niestety za ryzyko wpisane w tą formę kupowania

Wiesz, ja też, tym bardziej że mój TŻ też handluje w sieci i wiem jak to działa i funkcjonuje i jakie bywają przeszkody czy trudności, ale przy tym opóźnieniu największym problemem nie było to, że wystąpiło, ale to że nikt mnie o niczym nie informował, przez 3 dni dostosowywałam swoje plany pod odbiór osobisty, który nie następował. I ani jednej informacji nie wymuszonej przez moje maile, na które dostawała odpowiedzi w stylu "będzie jak będzie, odczep sie kobieto". A wcześniej potwierdzałam mailowo terminy, więc byłam zła, że tak to wyszło.

Koniec końców skończyło się ok, bo TŻ miał urodziny w niedzielę, a paczka była do odbioru w piątek po południu, ale nadenerwowałam się okropnie.

Napisane przez snowqueen

W Rossmannie szampony 300 ml i odżywki 250 ml Aussie po 27,99, a 3 Minute Miracle 29,99 - wieści z frontu

Dzięki za wieści. Mam nadzieję, że często będą w promocji, bo na razie kupić nie mogę, ale jak zużyję zapasy...

Dostałam właśnie smsa od SP, że 2.05 jest -30% na produkty do opalania, a 4.05 -60% na drugi produkt do makijażu.

[snowqueen]

Napisane przez iceflower

Wiesz, ja też, tym bardziej że mój TŻ też handluje w sieci i wiem jak to działa i funkcjonuje i jakie bywają przeszkody czy trudności, ale przy tym opóźnieniu największym problemem nie było to, że wystąpiło, ale to że nikt mnie o niczym nie informował, przez 3 dni dostosowywałam swoje plany pod odbiór osobisty, który nie następował. I ani jednej informacji nie wymuszonej przez moje maile, na które dostawała odpowiedzi w stylu "będzie jak będzie, odczep sie kobieto". A wcześniej potwierdzałam mailowo terminy, więc byłam zła, że tak to wyszło.

Koniec końców skończyło się ok, bo TŻ miał urodziny w niedzielę, a paczka była do odbioru w piątek po południu, ale nadenerwowałam się okropnie.

No w takiej sytuacji to faktycznie porażka - obsługa klienta na najniższym poziomie Nie dziwię się, że się denerwowałaś, ja bym pewnie w końcu zrobiła jakąś awanturę przy takim traktowaniu

Napisane przez iceflower

Dzięki za wieści. Mam nadzieję, że często będą w promocji, bo na razie kupić nie mogę, ale jak zużyję zapasy...

Dostałam właśnie smsa od SP, że 2.05 jest -30% na produkty do opalania, a 4.05 -60% na drugi produkt do makijażu.

Pewnie będą ja akurat kupować nie zamierzam, chociaż raz

Fajna ta promocja na 4.05 - ciekawe czy lakiery do paznokci wchodzą w tą ofertę?

[iceflower]

Napisane przez snowqueen

No w takiej sytuacji to faktycznie porażka - obsługa klienta na najniższym poziomie Nie dziwię się, że się denerwowałaś, ja bym pewnie w końcu zrobiła jakąś awanturę przy takim traktowaniu

No napisałam im kilka maili co o tym myslę, aczkolwiek nie sądzę, żeby się przejeli, to był juz taki duży sklep, że żadnego personalnego kontaktu nie dało sie uzyskać tylko ogólny mail przez formularz i infolinia.

Prawie jak Mango. Moja siostra mi obiecała tam jutro zadzwonić i porozmawiać z nimi w ich języku, oby to coś dało.

Napisane przez snowqueen

Fajna ta promocja na 4.05 - ciekawe czy lakiery do paznokci wchodzą w tą ofertę?

Myślę, że tak, ale jakby kupić dwa Essiaki to wychodzi prawie tak samo jak w tej promocji -25% co ciągle jest.
Ja na razie odpuszczę, mam nadzieję że gdzieś za dwie gazetki znowu będą Essie taniej bo Fiji juz sobie na dobre wbiłam do głowy.

[snowqueen]

Napisane przez iceflower

Prawie jak Mango. Moja siostra mi obiecała tam jutro zadzwonić i porozmawiać z nimi w ich języku, oby to coś dało.


Myślę, że tak, ale jakby kupić dwa Essiaki to wychodzi prawie tak samo jak w tej promocji -25% co ciągle jest.
Ja na razie odpuszczę, mam nadzieję że gdzieś za dwie gazetki znowu będą Essie taniej bo Fiji juz sobie na dobre wbiłam do głowy.

Mam nadzieję, że w końcu uda się coś ustalić. Myślisz, że na infolinii nie rozmawiają po angielsku? Aż mi się nie chce wierzyć.
Jak dzwoniłam na infolinię do sklepu internetowego Zary to w ogóle po polsku rozmawiałam ale np. Pull&Bear po polsku już nie obsługuje, przynajmniej przez internetowy formularz kontaktowy. Po angielsku oczywiście bez problemu.

Masz rację z tą ceną. To dobrze wczoraj kliknęłam sobie A Crewed Interest na all, więc tym bardziej powinnam włączyć sobie jakieś hamulce

[iceflower]

Napisane przez snowqueen

Mam nadzieję, że w końcu uda się coś ustalić. Myślisz, że na infolinii nie rozmawiają po angielsku? Aż mi się nie chce wierzyć.
Jak dzwoniłam na infolinię do sklepu internetowego Zary to w ogóle po polsku rozmawiałam ale np. Pull&Bear po polsku już nie obsługuje, przynajmniej przez internetowy formularz kontaktowy. Po angielsku oczywiście bez problemu.

Deklarują, że rozmawiają, ale w ich własnym języku to zawsze lepiej. Ja dzwoniłam tylko do niemieckich sklepów i mimo że rozmawiali po angielsku, to jednak trochę kulawo a wolałabym żeby zostało wszystko dobrze zrozumiane. Miałam ja dzwonić i próbować najpierw normalnie po angielsku, ale się zaoferowała, że zadzwoni od razu pogadać z nimi po hiszpańsku to jak dla mnie lepiej.

Napisane przez snowqueen

Masz rację z tą ceną. To dobrze wczoraj kliknęłam sobie A Crewed Interest na all, więc tym bardziej powinnam włączyć sobie jakieś hamulce

A Crewed Interest mi się marzy od dawna ale jeszcze się nie odważyłam na niego.

Ja właśnie pracuję nad hamulcami - żadnych zakupów do wypłaty nie planuję i oby się udało.

[isa666]

Napisane przez iceflower

Ja musiałam po nią dymać na pocztę i stać w wielkiej kolejce z ludźmi którzy dyskryminuja wysyłanie PITów przez internet. Ale mam, fajnie jest dostać taką paczkę.

Wątek o Dove jest przypięty na plotkowym na samej górze.
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=688188

Dzięki za info o tym wątku, bo szukałam i szukałam a znaleźć nie mogłam

Ja też się cieszę z tej paczki, wczoraj przetestowałam żel Creme Mousse. Jest jak krem, albo odżywka do włosów, ale pieni się dobrze i podoba mi się jego kremowy zapach Dzisiaj chyba się umyję tym Almond cream&hibiscus.


Muszę się za to pożalić na moją cerę. Sama sobie jestem winna, bo w sobotę zjadłam kiełbasę z grilla i chyba po tych przyprawach typu "Grill" mnie wysypało. Jeszcze na dolnej wardze od wewnętrznej strony mi się zrobiło coś bolącego