Mamusie Majowe 2015! - część 3

[moniisia90]

Lozeczka nie obniżam bo kto będzie tak nisko sie schylal po klocka który sie sam jeszcze nie podciąga

[majaa86]

Napisane przez sylwia01485

fistaszku - wczoraj mnie lekarka uspokoiła, bo spytała jacy my byliśmy w jej wieku. A że byliśmy mali i chudzi, to ma to wpływ na tęgość dziecka. Idę za miesiąc na bilans ( nie zrobiłam dla 4latka ) i obejrzy ją dokładniej.

Inga nie miała 2 dawki szczepienia, bo brakuje szczepionki 5 w 1. Może w październiku się uda, bo mają być.

Która z Was jeszcze nic nie dawała dzieciom? Bo widzę, że sporo maluchów już coś zjadło

ja nic nie dawałam..

Dziewczyny co ja dziś w nocy przezylam..wyciagm malego zawsze na karmienie, klade sobie na takiej duzej poduszce, siadam na fotelu na ktorym mam taka podusie podporke pod reke..i potem jak mi fajnie zasina to biore go i odkladam..
i dzis jak zawsze polozylam na poduszce,ktora lezy na skraju lozka i nachylialm sie by przelozyc poduszke pod reke i zawsze go trzymalam reka a dzis ja nie wiem co sie stalo..2 sekundy i maly mi fiknal a raczej zjechal z lozka na podloge..na szczescie glowke zamortyzowalo kolo wozka i mial tylko malutki slad otarcia..ja nie wiem czy spadl do konca czy go lapalam jeszcze ciut na ziemia..szok..ryczalam i slabo mi bylo..zawolalam babcie i potem dostalam opier.dol..
mały nawet nie plakal za duzo chyba zaspany byl..chcialam z nim jechac na usg ale mama mnie wysmiala,ze nawet guza nie ma..

mam takie wyrzuty sumienia i ryczc mi sie chce caly czas jak sobie pomysle..a dopiero wczoraj czytalam jak pisalyscie o framudze i o tym jak sturlal sie maluszek z lozka..jakies fatum chyba

[dorka607]

Napisane przez moniisia90

Crumble - o tym nie pomyślałam, a ja się cieszyłam ze moja dzis dosiegla metki ktora jest na motylku na karuzelce...



W ogóle powiem wam numer. jemy dzis śniadanie, Lena leży i bacznie sie przygląda... Po czym zaczela memlac językiem i mlaskac

Znam to, my cos jemy a o na kazdy kes odprowadza wzrokiem od talerza do buzi. A ze slini sie jak pies ze wscieklizna to dopiero wyglada

[SzaraaMyszka]

Napisane przez moniisia90

Lozeczka nie obniżam bo kto będzie tak nisko sie schylal po klocka który sie sam jeszcze nie podciąga

Otóż to

[dorka607]

A w ogole to zdalam sobie sprawe ze wyladuje w wariatkowie zanim mojemu dziecku zeby wszystkie wyjda dzis przechodzi sama siebie. A tak gryzie te zabawki ze az oczy zamyka po czym jest krzyk nie do opanowania... wzielabym to od niej by sie tak nie meczyla, bidulka mala

[Lily ofthe Valley]

O matko ale maruda! Dopiero wam sie chwalilam ze zasypia wszedzie, nie juz nie zasypia wszedzie..
W ogole taki terrorysta sie z niego zrobil ze jak go odkladam to zaczyna poplakiwac bo chce na rece, tez tak macie?
A druga sprawa uzywa ktos latopic?

[mykofenolan mofetilu]

ja też jeszcze nie zamierzam obniżać materacyka. U rodziców mam taki niski, w kołysce na jednym poziomie, to mnie tak kręgosłup boli, że szok. Moja dziecko jeszcze mi nie pomaga w podnoszeniu ;]

[moniisia90]

Napisane przez dorka607

Znam to, my cos jemy a o na kazdy kes odprowadza wzrokiem od talerza do buzi. A ze slini sie jak pies ze wscieklizna to dopiero wyglada

No nasza tez kazda kęs odprowadza wzrokiem i każdy lyk, każdy ruch kubka

[majaa86]

odnosnie szczepionek 5w1 my skonczylismy juz..mielismy Hexacime..

[dorka607]

Napisane przez Lily ofthe Valley

O matko ale maruda! Dopiero wam sie chwalilam ze zasypia wszedzie, nie juz nie zasypia wszedzie..
W ogole taki terrorysta sie z niego zrobil ze jak go odkladam to zaczyna poplakiwac bo chce na rece, tez tak macie?
A druga sprawa uzywa ktos latopic?

No baa, i jak tylko raczki poczuje pod dupka to przestaje, odkladam to od razu syrena

Napisane przez moniisia90

No nasza tez kazda kęs odprowadza wzrokiem i każdy lyk, każdy ruch kubka

Normalnie jak piesek mojej mamie tak odprowadzala kazdy kes na chrzcinach to biedna zjesc nie mogla

[mykofenolan mofetilu]

Majaa o matko! najważniejsze, że nic mu nie jest! ale właściwie za co opiernicz? zawsze może się zdarzyć, tym bardziej w nocy. Babcia powinna Cię wyręczyć trochę, żebyś porządnie się wyspała, to i łatwiej będzie kontrolować synka!

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Napisane przez majaa86

odnosnie szczepionek 5w1 my skonczylismy juz..mielismy Hexacime..

ale to 6w1?

[SzaraaMyszka]

Nikt nie będzie trzymał kciuki???

[Lily ofthe Valley]

A i dostalam od sasiadki nosidelko fajne sportowe mizna nosic na rozne strony i narazie raz wyprobowalismy i od razu byl ryk

[sara3008]

Napisane przez dorka607

Znam to, my cos jemy a o na kazdy kes odprowadza wzrokiem od talerza do buzi. A ze slini sie jak pies ze wscieklizna to dopiero wyglada

Igor robi tak samo

Napisane przez SzaraaMyszka

Nikt nie będzie trzymał kciuki???

Trzymamy, trzymamy

Maja najwazniejsze ze nic sie nie stalo!

[moniisia90]

Szara

Musiałam się cofnąć bo nie doczytałam

[dorka607]

Napisane przez majaa86

ja nic nie dawałam..

Dziewczyny co ja dziś w nocy przezylam..wyciagm malego zawsze na karmienie, klade sobie na takiej duzej poduszce, siadam na fotelu na ktorym mam taka podusie podporke pod reke..i potem jak mi fajnie zasina to biore go i odkladam..
i dzis jak zawsze polozylam na poduszce,ktora lezy na skraju lozka i nachylialm sie by przelozyc poduszke pod reke i zawsze go trzymalam reka a dzis ja nie wiem co sie stalo..2 sekundy i maly mi fiknal a raczej zjechal z lozka na podloge..na szczescie glowke zamortyzowalo kolo wozka i mial tylko malutki slad otarcia..ja nie wiem czy spadl do konca czy go lapalam jeszcze ciut na ziemia..szok..ryczalam i slabo mi bylo..zawolalam babcie i potem dostalam opier.dol..
mały nawet nie plakal za duzo chyba zaspany byl..chcialam z nim jechac na usg ale mama mnie wysmiala,ze nawet guza nie ma..

mam takie wyrzuty sumienia i ryczc mi sie chce caly czas jak sobie pomysle..a dopiero wczoraj czytalam jak pisalyscie o framudze i o tym jak sturlal sie maluszek z lozka..jakies fatum chyba

O jeny?! Dobrze ze nic sie nie stalo. Teraz trzeba strasznie uwazac bo dzieciaczki juz mobilne i chwila moment cos kombinuja. A opiernicz to przesada bo przeciez to nie Twoja wina! !!

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Napisane przez SzaraaMyszka

Nikt nie będzie trzymał kciuki???

Oczywista oczywistosc ze trzymamy

[Crumble]

Napisane przez moniisia90

Crumble - o tym nie pomyślałam, a ja się cieszyłam ze moja dzis dosiegla metki ktora jest na motylku na karuzelce...



W ogóle powiem wam numer. jemy dzis śniadanie, Lena leży i bacznie sie przygląda... Po czym zaczela memlac językiem i mlaskac

A no wlasnie ja bym pewnie tez nie pomyslala gdybym instrukcji nie przeczytala

Michas patrzy troche na jedzenie, ale mu sie chyba nie spieszy by jesc to co my :p tz bardziej pozadliwie patrzy na to co je michas (cyc :p)

Napisane przez Lily ofthe Valley

O matko ale maruda! Dopiero wam sie chwalilam ze zasypia wszedzie, nie juz nie zasypia wszedzie..

W ogole taki terrorysta sie z niego zrobil ze jak go odkladam to zaczyna poplakiwac bo chce na rece, tez tak macie?

A druga sprawa uzywa ktos latopic?

Oczywiscie ze jak sie odklada to placz! Wzmocniony na spacerach:p

Napisane przez SzaraaMyszka

Nikt nie będzie trzymał kciuki???

Trzymam!!!

My bylismy z michasia krzywa glowka na kwalifikacji do terapii kaskowej i sie okazalo ze ma zbyt mala asymetrie i nie ma sensu kasku zakladac. ) tak sie ciesze!!!) teraz zrobie wszystko by glowka sie pieknie prostowala)

[majaa86]

Napisane przez mykofenolan mofetilu

Majaa o matko! najważniejsze, że nic mu nie jest! ale właściwie za co opiernicz? zawsze może się zdarzyć, tym bardziej w nocy. Babcia powinna Cię wyręczyć trochę, żebyś porządnie się wyspała, to i łatwiej będzie kontrolować synka!

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------



ale to 6w1?

5w1 tak mi mowila..w kazdym razie nastepne szczepienie 13-14 mc

dzieki za slowa otuchy,ale i tak mam mega wyrzuty..koszmar..i ten widok przed oczami

[jagodowa07]

Napisane przez Madeleine05

Ola -



My szczepimy Pentaximem bo mamy darmowe, i po ostatniej (3 dawce) młodej nic nie było Wcześniej miała stan podgorączkowy i stwardnienie w miejscu wkłucia.



Tiny love K ją uwielbia i już umie sobie sama przełączać melodyjki http://merlin.pl/Tiny-Love-Karuzela-...302906830R.jpg


Byłyśmy dzisiaj na tym USG brzuszka i wszystko jest w porządku. Młodej bonusowo dostała się druga śledziona , ale podobno to ok, bo jakby z tą pierwszą się coś stało, to ta druga może przejąć funkcje tej pierwszej lol - nie wiedziałam, że takie coś jest możliwe.

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Dziewczyny karmiące mm - mleko 1 podajecie do 4 miesiąca, czy do 6 miesiąca (wg. tych nowszych zaleceń)?

No to nieźle, ale najważniejsze że w porządku, i to nawet lepiej niż dobrze bo jest bonus

Napisane przez Lily ofthe Valley

Artur ma 3 sledziony

Wow!

Napisane przez Crumble

No wlasnie zeby nie sciagal zabawek. W 5 msc dzieciaczki moze nie siadaja, choc niektore tak, ale wyciagaja raczki i lada moment moze dosiegnac i zerwac zabawke razem z karuzela.. U nas w instrukcji jest chyba do 5 msc... Musze sprawdzic my mamy z projektorem, wiec zabawki sciagne i zostanoe budka z projektorem

A obnizacie juz lozeczka?

My mamy prawie od początku na 2 poziomie, jakoś tak nam wygodniej jest go wyjmować bo inaczej to plącze się nam w karuzelkę, teraz to w ogóle przy wyjmowaniu łapie zabawki

Napisane przez majaa86

ja nic nie dawałam..

Dziewczyny co ja dziś w nocy przezylam..wyciagm malego zawsze na karmienie, klade sobie na takiej duzej poduszce, siadam na fotelu na ktorym mam taka podusie podporke pod reke..i potem jak mi fajnie zasina to biore go i odkladam..
i dzis jak zawsze polozylam na poduszce,ktora lezy na skraju lozka i nachylialm sie by przelozyc poduszke pod reke i zawsze go trzymalam reka a dzis ja nie wiem co sie stalo..2 sekundy i maly mi fiknal a raczej zjechal z lozka na podloge..na szczescie glowke zamortyzowalo kolo wozka i mial tylko malutki slad otarcia..ja nie wiem czy spadl do konca czy go lapalam jeszcze ciut na ziemia..szok..ryczalam i slabo mi bylo..zawolalam babcie i potem dostalam opier.dol..
mały nawet nie plakal za duzo chyba zaspany byl..chcialam z nim jechac na usg ale mama mnie wysmiala,ze nawet guza nie ma..

mam takie wyrzuty sumienia i ryczc mi sie chce caly czas jak sobie pomysle..a dopiero wczoraj czytalam jak pisalyscie o framudze i o tym jak sturlal sie maluszek z lozka..jakies fatum chyba

Najważniejsze że nic się nie stało, nie przejmuj się, bo nie ma czym

Napisane przez Crumble

A no wlasnie ja bym pewnie tez nie pomyslala gdybym instrukcji nie przeczytala

Michas patrzy troche na jedzenie, ale mu sie chyba nie spieszy by jesc to co my :p tz bardziej pozadliwie patrzy na to co je michas (cyc :p)



Oczywiscie ze jak sie odklada to placz! Wzmocniony na spacerach:p




Trzymam!!!

My bylismy z michasia krzywa glowka na kwalifikacji do terapii kaskowej i sie okazalo ze ma zbyt mala asymetrie i nie ma sensu kasku zakladac. ) tak sie ciesze!!!) teraz zrobie wszystko by glowka sie pieknie prostowala)

o tak! Dzieci mają taki czujnik

[mimi_77]

Maja wazne ze nic sie nie stalo. Moj tz tez tak odreagowywal, chyba mial.cisnienie 200 a rece mu do konca dnia lataly no i beczal.

Bylismy u lekarki. Tzn tz byl z mama bo ja keszcze w robocie ale dojechalam do nich. Oczywoscie sie pobeczalam jaka ze mnie zla matka ze z.dzieckiem nie ide do lekarza. Mala zlapala wirusa i ma czerwone gardlo ale pluca i oskrzela czyste, wazy 7800. Dala nam wit c, nasivin i paracetamol bo ma stam podgoraczkowy. Moge dokarmiac ale mlekiem hipoalergicznym. Czyli jakie to?

Pytala sie czy rozszerzam diete i ze moge od 4 msc ale ja poczekam

[Baset]

Napisane przez mimi_77

Maja wazne ze nic sie nie stalo. Moj tz tez tak odreagowywal, chyba mial.cisnienie 200 a rece mu do konca dnia lataly no i beczal.

Bylismy u lekarki. Tzn tz byl z mama bo ja keszcze w robocie ale dojechalam do nich. Oczywoscie sie pobeczalam jaka ze mnie zla matka ze z.dzieckiem nie ide do lekarza. Mala zlapala wirusa i ma czerwone gardlo ale pluca i oskrzela czyste, wazy 7800. Dala nam wit c, nasivin i paracetamol bo ma stam podgoraczkowy. Moge dokarmiac ale mlekiem hipoalergicznym. Czyli jakie to?

Pytala sie czy rozszerzam diete i ze moge od 4 msc ale ja poczekam

to takie mleko z końcówką HA np:
https://www.bebiprogram.pl/produkty/...a-1-z-pronutra


kupiłam Małej pudełko na pamiątki, a raczej pudło
pamiętnik ciążowy kończę. mam jeszcze taką książkę do uzupełnienia.


Maja
dobrze, że nic się nie stało

Szara

Mimi nie jesteś złą Mamą

[mzgz]

Hej

Sylwia , dzięki nie dam sobie wmówić. Dziś bylysmy na ważeniu i 6 kg ma. Natomiast bardziej urosła niż przytyla w ostatnim miesiącu. Dała nam skierowanie do lekarza- spoko zbadać ją mogę ale nie martwie sie- widzę że się rozwija i rośnie. Ja zawsze byłam najmniejsza w klasie

I też jeszcze nie daje nic poza mlekiem.

Napisane przez mimi_77

Hej. Ja tez nic nie dawalam, jakos mi nie spieszno.

Okropna noc, mloda marudzila i meczyl ja katar. Teraz wrzeszczala ze zmeczenia ale usnela przy cycku. Sama nie wiem czy ma goraczke. Wydaje mi sie ciepla ale temp niby ma dobra.

Czy przy wychodzeniu zebow nastepuje spadek odpornosci? Bo nigdzie nie byla od piatku a zlapala ten katat... czy ja moglam przyniezc z roboty? Ale ja zdrowa a jestem bardziej podatna na przeziebienie...

Mam pytanie do dziewczyn ktore dokarmiaja mm. Mam ppdobny problem jak fistaszek. Nie daje rady odciagac.tyle mleka dla mlodej na karmienia jak jestem e pracy. Chyba bede musiala kupic mm zeby tz jej dawal, jak zaczac te dokarmianie? Mieszac z moim czy od razu? Nie zaszkozi jej jak wiekszosc dostaje moje a 2 karmienia mm? Nie chce.tego ale chyba nie bedzie wyjsvia....

Ja KP i od czasu do czasu mm- podaje po prostu jak mi braknie bo ja sciagam! Choć ostatnie 2 tyg jakoś mniej mleka mam i daje więcej mm. U mas tak jest od początku więc mała lubi i to i to- nie ma problemu.

Napisane przez ola_la_7676

Hej. Piszę krótko, po burzliwych kilku dniach postawilam warunek- albo od zaraz idzie na terapie i probuje radzić sobie z emocjami i nerwami- albo ślubu nie będzie. Kopara mu opadła ale bardzo się przejął. Powiedziałam, że nie wyjde za takiego rozdarciucha i histeryka, że jak teraz tak się wydziera to za rok czy dwa o glupote będzie rzucał krzeslam. No i od tej chwili, tej rozmowy, jest dla mnie naprawde inny,nie ma mowy o podnoszeniu głosu, jak się złapie na tym że zaczyna wydzierac się o glupote,to zaraz szybko odwrót i mówi ok nic się nie stało niepotrzebnie zaczynam krzyczeć. Ale tym mi oczu nie zamydli. Dziś był 1-ym spotkaniu.

Brawo Ola całe życie przed Wami - trzeba to naprawić!!!

Napisane przez jagodowa07

Też zawsze czekam na męża, ale najgorsze że on wraca dosyć późno, ja małego karmię, potem kąpiel, znowu cyc A on tylko chwilę pomiędzy tym z małym może się pobawić. Więc w sumie cały mój dzień to w większości zabawa w to jak bez płaczu i spokojnie uśpić młodego. Często się udaje, ale to taka loteria, i to zależy ode mnie tylko bo jak umknie mi właściwy moment to
Jak to jest że niektóre dzieci tak bezproblemowo usypiają w dzień

No to teraz życzcie mi powodzenia bo mały zbój już ziewa w bujaku więc idziemy na drzemkę

No widzisz , co dziecko to inne!! U mnie mąż na szczęście nie przychodzi późno bo wcześnie zaczyna!! No ale i tak ja większość z nią!! U nas ostatnia noc cudowna zasnęła o 7 jadła o 22 i obudziła się o 7 rano. Ale za to mamy ciąg dalszy nie spania w dzień - może to skok - zobaczymy co będzie dalej...

Powodzenia

Napisane przez Baset

Myko
no chce jeździć częściej, ale Mała płacze jak jest sama z tyłu.
dlatego pytałam jak wyłączacie poduszki... żeby mogła jeździć obok.

Ja mam Astrę 3 i mam naklejke ze nie mogę wyłączyć poduszki woze ją z tyłu jest ok ale fakt nie lubi czerwonego światła heheh

Napisane przez Madeleine05

Ola -


Byłyśmy dzisiaj na tym USG brzuszka i wszystko jest w porządku. Młodej bonusowo dostała się druga śledziona , ale podobno to ok, bo jakby z tą pierwszą się coś stało, to ta druga może przejąć funkcje tej pierwszej lol - nie wiedziałam, że takie coś jest możliwe.



Dziewczyny karmiące mm - mleko 1 podajecie do 4 miesiąca, czy do 6 miesiąca (wg. tych nowszych zaleceń)?

Super bonus

A mi pielęgniarka powiedziała że te mleka następne to chwyt marketingowy i kazała potem zostać przy jedynce!!! ????

Napisane przez sylwia01485

Mojej znajomej córka spadła z konia (jakoś pod koniec podstawówki) i pękła jej śledziona. Przy operacji okazało się, że ma drugą i wszystko dobrze się skończyło dzięki temu. FAjny taki bonus

Wow super tzn nie że z konia spadła!!

Napisane przez Lily ofthe Valley

Artur ma 3 sledziony

Jeszcze lepiej

Napisane przez sylwia01485

Inga (jako ostatnia u nas na wątku chyba) po raz pierwszy przekręciła się na brzuch mam małego lenia

Lily się jeszcze nie przekręca

[pani_pierozkowa]

Napisane przez Emilia 25

Ja byłam baaardzo sceptyczna, ale się wkręciłam. Musze tylko poćwiczyć dociąganie, bo nie zawsze mi wychodzi. Póki co jestem na etapie wyłącznie kieszonki, za inne wiązania się nie biorę. Ale kieszonka mi odpowiada.

Edit: zgooglowałam te dwie chusty. O jaaaa.

Napisane przez Emilia 25

Nie oglądam więcej chust. Nie oglądam więcej chust. Nie oglądam więcej chust. Nie oglądam więcej chust. Nie oglądam więcej chust. Nie oglądam więcej chust. Nie oglądam więcej chust. Nie oglądam więcej chust. Nie oglądam więcej chust. Nie oglądam więcej chust. Nie oglądam więcej chust. Nie oglądam więcej chust. Nie oglądam więcej chust. Nie oglądam więcej chust. :brzyda l:

Hahaha niestety to wciąga ja chustuje ledwo chwile a juz wiem ze didymosy Indio to bedzie moja wielka miłość.

Z tego co pamietam Ty z wwy jestes? Jestes w grupie Chusty Warszawa? Jutro jest spotkanie

Ja tez głownie kieszonka trenuje jeszcze plecak

Apropo Julek wlasnie spi w pięknym Indio Aurora Boże jest cudowne

Napisane przez sylwia01485

Inga (jako ostatnia u nas na wątku chyba) po raz pierwszy przekręciła się na brzuch mam małego lenia

Julek z 10 i tez sie nie przekręca



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Emilia 25]

Napisane przez pani_pierozkowa

Hahaha niestety to wciąga ja chustuje ledwo chwile a juz wiem ze didymosy Indio to bedzie moja wielka miłość.

Z tego co pamietam Ty z wwy jestes? Jestes w grupie Chusty Warszawa? Jutro jest spotkanie

Ja tez głownie kieszonka trenuje jeszcze plecak

Apropo Julek wlasnie spi w pięknym Indio Aurora Boże jest cudowne




Julek z 10 i tez sie nie przekręca



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jestem na różnych grupach, ale na warszawskiej chyba nie. Gdzie to spotkanie?

[pani_pierozkowa]

Napisane przez Emilia 25

Jestem na różnych grupach, ale na warszawskiej chyba nie. Gdzie to spotkanie?

Fundacja sto pociech, na Freta to chyba gdzies okolice starówki, od 11:00


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Baset]

przed chwilą prawie miałam zawał, trzęse się jak galareta.
nigdy nie widziałam w takim stanie mojej córeczki. tak płakała, takiej histerii dostała, że w pewnym momencie zaczęła się taić w takim stopniu, że dmuchanie w buzię, klepanie po pupie nic nie dawało.
ale ocknęła się i było po chwili dobrze.

tż jej w porę nie ukołysał i ze zmęczenia dostała histerii. dopiero kąpiel ją wyciszyła... teraz zasypia...

ale taaaki płacz, że masakra... ja nie wiem co bym zrobiła, gdyby coś jej się stało

[moniisia90]

Aaa moje dziecko juz śpi!!! Caly wieczór dla siebie

Z okazji skończeni czwartego miesiąca (pojutrze) kupiłam jej w netto rajstopki i Przytulankę



I chyba u nas po katarze... Za to 3x bardziej sie ślini...

[Emilia 25]

Napisane przez pani_pierozkowa

Fundacja sto pociech, na Freta to chyba gdzies okolice starówki, od 11:00


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A Ty będziesz? Jak będzie taka pogoda jak dziś to ja się raczej z domu nie ruszam.

[SzaraaMyszka]

Hej my po bioderkach. Jest dobrze już więcej nie mamy wizyty tylko mamy nosić szeroko. Milenka była bardzo grzeczna, nie płakała a nawet się uśmiechała do pana doktora

[pani_pierozkowa]

Napisane przez Emilia 25

A Ty będziesz? Jak będzie taka pogoda jak dziś to ja się raczej z domu nie ruszam.

My pójdziemy

Jak będzie padać to zachustuję Młodego pod kurtkę i hajda to indio poniesie go jak na skrzydłach

Mi się w domu strasznie nudzi, więc staram się wychodzić jak nie leje jak z cebra

A po południu dzisiaj było ładnie