Polecamy:

okrytonasienna · 2019-04-28, 17:24

Cytat:

Napisane przez martaakow

Położyłam w końcu cassię, piękny miodowy odcień mi złapało na całych włosach

Zmyłam samą wodą, więc może się jeszcze coś utleni, ale pewnie nie wytrzymam tych 48 h i jutro umyję szamponem.

Super

Cytat:

Napisane przez Atobos

Ehh ja dalej walcze z odrostami

Jak sobie postanowiłam, tak cały czas robię i nie tykam farby. Mija mi prawie 5 miesięcy od ostatniego farbowania, odrost ma 7 cm

Im jest dłuższy, tym mniej mi przeszkadza ale jednak go widać. Wrzucam zdjęcie jak wygląda w związanych włosach

Jeśli przeszkadza, zawsze możesz stonować te rozjaśniane

**bernikula** · 2019-04-29, 06:52

Cytat:

Napisane przez Atobos

Ehh ja dalej walcze z odrostami

Jak sobie postanowiłam, tak cały czas robię i nie tykam farby. Mija mi prawie 5 miesięcy od ostatniego farbowania, odrost ma 7 cm

Im jest dłuższy, tym mniej mi przeszkadza ale jednak go widać. Wrzucam zdjęcie jak wygląda w związanych włosach

Uuuu no bardzo nieestetycznie. Ja bym te jasne pokryła zbliżonym do naturalnych.

mirabelka3690 · 2019-04-29, 08:15

Cytat:

Napisane przez bernikula

Uuuu no bardzo nieestetycznie. Ja bym te jasne pokryła zbliżonym do naturalnych.

Dokładnie, teraz jeszcze nie ma tragedii. Ale jak dojdą do ucha to bedzie bardzo brzydko wyglądać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**bernikula** · 2019-04-29, 09:54

Cytat:

Napisane przez mirabelka3690

Dokładnie, teraz jeszcze nie ma tragedii. Ale jak dojdą do ucha to bedzie bardzo brzydko wyglądać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie

Atobos · 2019-04-29, 23:18

Mnie osobiście się wydaje, że jak dojdą do ucha, to dużo łatwiej będzie mi je ukryć

koczek jasny, reszta ciemna. Wiadomo, że w tym okresie nie będę chodzić w rozpuszczonych włosach

Teraz tez przestały mi przeszkadzać, no ale moze z zewnątrz widzi się je inaczej. Farbowac póki co nie będę, już raz fryzjerka zafarbowala mi na kolor "zbliżony do naturalnych" - wyszłam z ciemno-rudym brązem...

**bernikula** · 2019-04-30, 07:17

Cytat:

Napisane przez Atobos

Mnie osobiście się wydaje, że jak dojdą do ucha, to dużo łatwiej będzie mi je ukryć

koczek jasny, reszta ciemna. Wiadomo, że w tym okresie nie będę chodzić w rozpuszczonych włosach

Teraz tez przestały mi przeszkadzać, no ale moze z zewnątrz widzi się je inaczej. Farbowac póki co nie będę, już raz fryzjerka zafarbowala mi na kolor "zbliżony do naturalnych" - wyszłam z ciemno-rudym brązem...

W takim wypadku wolałabym osobiście ściąć je na krótko niż chodzić z takimi odrostami.

someonelikeyou2 · 2019-05-06, 15:47

Ja z kolei wolałabym pofarbować na zbliżony do naturalnego niż ściąć.

okrytonasienna · 2019-05-07, 16:06

Cytat:

Napisane przez someonelikeyou2

Ja z kolei wolałabym pofarbować na zbliżony do naturalnego niż ściąć.

No, ja również.

Atobos · 2019-05-08, 00:09

Póki co wytrwale trzymam się swojego postanowienia i nie farbuje, jedynie podcinam końcówki

tak jak mówiłam, poprzednie farbowanie na kolor zbliżony do naturalnego był niewypałem i nie chcę znowu zniszczyć włosów. Ale dzięki za rady, mam nadzieję, że za jakiś czas pochwalę się już nie 'nieestetycznym odrostem', tylko zdrowymi naturalnymi włosami

BloodyRedRose · 2019-05-09, 16:08

witam...
bywam tu bardzo rzadko, ale wczoraj dostałam na maila powiadomienie, że coś się w wątku ruszyło, dlatego zajrzałam i pomyślałam, ze może "zaktualizuję swój status" :P
w lipcu miną 3 lata od mojej ostatniej wizyty u fryzjera, końcówki niepodcinane, zabezpieczane. niedługo planuję umówić się na gorące nożyczki. rosną strasznie wolno. jeśli chodzi o "dopingowanie" przyrostu włosów, to Jantar, siemię lniane, olej rycynowy, olej z czarnuszki, drożdże, biotyna, skrzypopokrzywa ani olejek Sesa nic mi nie dały. Odrobinę dało cp (ale w komplecie z pękającymi paznokciami), najwięcej chyba dała wcierka Banfi. Do przetestowania jeszcze olej musztardowy, olejek z amli, może wcierka Vianek... do wesela 1,5 roku, więc chyba od łopatek do talii jest szansa? :P
Ostatnio zdradziłam mój mysi kolor i zapuszczanie naturalek z henną, którą celuję w burgundy (nie przepadam za swoim kolorem). Kondycja włosa znacznie mi się poprawiła odkąd stosuję świadomą pielęgnację, ale dopiero henna dała efekt 'wow'.
Jedno zdjęcie to moje naturalne z pohennowanym 'spodem' w kontraście, drugie po nałożeniu dwóch warstw henny <3
Absolutnie nie żałuję, polecam zioła do pielęgnacji, również te niebarwiące, jak neem czy tulsi.
Powodzenia w dalszym zapuszczaniu! ^^

anuska9111 · 2019-05-09, 17:46

Jakiej henny używasz?

Cytat:

Napisane przez BloodyRedRose

witam...
bywam tu bardzo rzadko, ale wczoraj dostałam na maila powiadomienie, że coś się w wątku ruszyło, dlatego zajrzałam i pomyślałam, ze może "zaktualizuję swój status" :P
w lipcu miną 3 lata od mojej ostatniej wizyty u fryzjera, końcówki niepodcinane, zabezpieczane. niedługo planuję umówić się na gorące nożyczki. rosną strasznie wolno. jeśli chodzi o "dopingowanie" przyrostu włosów, to Jantar, siemię lniane, olej rycynowy, olej z czarnuszki, drożdże, biotyna, skrzypopokrzywa ani olejek Sesa nic mi nie dały. Odrobinę dało cp (ale w komplecie z pękającymi paznokciami), najwięcej chyba dała wcierka Banfi. Do przetestowania jeszcze olej musztardowy, olejek z amli, może wcierka Vianek... do wesela 1,5 roku, więc chyba od łopatek do talii jest szansa? :P
Ostatnio zdradziłam mój mysi kolor i zapuszczanie naturalek z henną, którą celuję w burgundy (nie przepadam za swoim kolorem). Kondycja włosa znacznie mi się poprawiła odkąd stosuję świadomą pielęgnację, ale dopiero henna dała efekt 'wow'.
Jedno zdjęcie to moje naturalne z pohennowanym 'spodem' w kontraście, drugie po nałożeniu dwóch warstw henny <3
Absolutnie nie żałuję, polecam zioła do pielęgnacji, również te niebarwiące, jak neem czy tulsi.
Powodzenia w dalszym zapuszczaniu! ^^

BloodyRedRose · 2019-05-10, 07:47

Erbe di Janas zimna czerwień, póki co dwie warstwy z dodatkami na czerwień i fiolet - czarna malwa, klitoria ternateńska, hibiskus, ostatnio sypnęłam słodkiej papryki. Raczej będę wierna tej hennie, ale na Biorganic24 mieli akurat Rajasthani z pola henny, więc zamówiłam na próbę :P

Maurita7 · 2019-05-11, 21:06

Witajcie 😊 U mnie mija rok od odłożenia farby, więc postanowiłam również dołączyć do grupy. Najgorsze minęło

teraz w miarę cierpliwie wracam do naturalnego koloru. W miarę, bo jednak chciałoby się przyspieszyć ten proces

Wiem, że można stosować różne wcierki typu jantar itp. I tutaj nasuwa mi się pytanie, czy one przypadkiem nie przyciemniają włosów? Z racji, że mój naturalny odcień to mysi blond, chciałbym efektu przyciemnienia uniknąć. Znacie może coś co na 100% nie przyciemnia koloru?

**bernikula** · 2019-05-13, 07:51

W weekend zrobiłam sobie maskę cynamonową na moje naturalne włosy i pachniałam potem jak cynamonowa babka

Chciałam zrobić sobie naturalne refleksy, a teraz czytam, że w ogóle cynamon ma super właściwości. Na pewno jeszcze powtórzę. Ja robiłam, mieszający cynamon z odżywką do włosów, ale można jeszcze z oliwą z oliwek.

mirabelka3690 · 2019-05-13, 08:49

Cytat:

Napisane przez bernikula

W weekend zrobiłam sobie maskę cynamonową na moje naturalne włosy i pachniałam potem jak cynamonowa babka

Chciałam zrobić sobie naturalne refleksy, a teraz czytam, że w ogóle cynamon ma super właściwości. Na pewno jeszcze powtórzę. Ja robiłam, mieszający cynamon z odżywką do włosów, ale można jeszcze z oliwą z oliwek.

Dlugo trzymalas? Ja kiedyś dalam na 10 godzin ale efekt byl sredni. U mnie najlepiej dziala miod+jasne piwo+żółtko + banan

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**bernikula** · 2019-05-13, 09:16

Cytat:

Napisane przez mirabelka3690

Dlugo trzymalas? Ja kiedyś dalam na 10 godzin ale efekt byl sredni. U mnie najlepiej dziala miod+jasne piwo+żółtko + banan

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Około dwóch godzin. Następnym razem zrobię chyba z oliwą z oliwek.
Robiłam też płukankę z rumianku, ale to mega niewygodne, siedziałam z miską w wannie

O miodzie też słyszałam i żółtku. Ponoć też cytryna fajnie działa, ale z kolei może wysuszyć.

martaakow · 2019-05-13, 09:34

Cytat:

Napisane przez Maurita7

Witajcie 😊 U mnie mija rok od odłożenia farby, więc postanowiłam również dołączyć do grupy. Najgorsze minęło

teraz w miarę cierpliwie wracam do naturalnego koloru. W miarę, bo jednak chciałoby się przyspieszyć ten proces

Wiem, że można stosować różne wcierki typu jantar itp. I tutaj nasuwa mi się pytanie, czy one przypadkiem nie przyciemniają włosów? Z racji, że mój naturalny odcień to mysi blond, chciałbym efektu przyciemnienia uniknąć. Znacie może coś co na 100% nie przyciemnia koloru?

Te typu Jantar, Radical nie.
Może jakieś samoróbki na bazie niektórych ziół

mirabelka3690 · 2019-05-13, 10:30

Cytat:

Napisane przez bernikula

Około dwóch godzin. Następnym razem zrobię chyba z oliwą z oliwek.
Robiłam też płukankę z rumianku, ale to mega niewygodne, siedziałam z miską w wannie

O miodzie też słyszałam i żółtku. Ponoć też cytryna fajnie działa, ale z kolei może wysuszyć.

Ja cytryny uzywalam, ale fakt. Mocno wysusza. Dla mnie najlepszy miodek

Az chyba niedługo se zrobie, tylko miodek musze kupić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**bernikula** · 2019-05-13, 12:54

Cytat:

Napisane przez mirabelka3690

Ja cytryny uzywalam, ale fakt. Mocno wysusza. Dla mnie najlepszy miodek

Az chyba niedługo se zrobie, tylko miodek musze kupić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak aplikowałaś cytrynę?

mirabelka3690 · 2019-05-13, 13:42

Cytat:

Napisane przez bernikula

A jak aplikowałaś cytrynę?

Rozrobilam z woda i wlalam do butelki z atomizerem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

okrytonasienna · 2019-05-13, 19:45

Moje rozjaśniają się nawet po szamponach rumiankowych

Czasem daję cytrynę, ale albo polewam skórę głowy, albo robię wcierkę (więc też do skóry, nie na włosy).

**bernikula** · 2019-05-14, 08:03

Zrobiłam właśnie wczoraj wodę z cytryną i wmasowałam we włosy i chodziłam tak do wieczora, dzisiaj jakby końce ma jaśniejsze. No i bałam się mocnego przesuszenia, ale na szczęście jest ok. No i zauważyłam, że jak mam mokre włosy to cały czas czuję ten cynamon, mimo, że myję codziennie

mirabelka3690 · 2019-05-14, 08:29

Cytat:

Napisane przez bernikula

Zrobiłam właśnie wczoraj wodę z cytryną i wmasowałam we włosy i chodziłam tak do wieczora, dzisiaj jakby końce ma jaśniejsze. No i bałam się mocnego przesuszenia, ale na szczęście jest ok. No i zauważyłam, że jak mam mokre włosy to cały czas czuję ten cynamon, mimo, że myję codziennie

Ja miod przez tydzień czulam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

martaakow · 2019-05-14, 09:23

Henny, cassii i innych tego typu to w ogóle nic nie pobije - cassię kładłam 2,5 tygodnia temu i dopiero teraz przestałam ją czuć.
2 tygodnie codziennego mycia wlosów - a czasem 2 razy dziennie - po siłce zawsze myję i następnego dnia rano też normalnie.

okrytonasienna · 2019-05-14, 15:23

U mnie hitem śmierdzieli jest KOZIERADKA.

martaakow · 2019-05-15, 07:08

Cytat:

Napisane przez okrytonasienna

U mnie hitem śmierdzieli jest KOZIERADKA.

Tego nie próbowałam, ale naczytałam się o tym rosołku, jak był szał na kozieradkę

Mnie zapach cassi czy henny nie przeszkadza, ale mój chłopak w pierwszych dniach trochę marudził

**60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed** · 2019-09-14, 18:08

Hej

Jak tam Wasze włosy?

Cytat:

Napisane przez okrytonasienna

U mnie hitem śmierdzieli jest KOZIERADKA.

Ja lubię jej zapach bo pachnie rosołkiem

**bernikula** · 2019-09-16, 07:00

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;87170889]Hej

Jak tam Wasze włosy?

Ja lubię jej zapach bo pachnie rosołkiem

[/QUOTE]
Ja nadal nie farbuję i jak na razie nie mam zamiaru. Rozjaśniłam sobie lekko końce wodą z cytryną (wychodząc na słońce). Trochę zapuściłam, ale chyba zetnę. Cały czas się waham, bo mam wrażenie, że im dłuższe tym starzej wyglądam.

mirabelka3690 · 2019-09-16, 12:34

Ja nie farbuje od maja 2018, w ciąży bardzo szybko mi rosły, więc prawie wróciłam do naturalnych. Zostalo moze z 5 cm farbowanych. Niedługo zetnę

Za to minął miesiąc od porodu i porost stanął w miejscu i to na całym ciele 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Patty97 · 2019-09-17, 16:44

Hej, przyszłam was trochę zadziwić

zapuszczam naturalny kolor włosa, uwaga!, od łysej głowy. :O ogolilam głowę 15 września, aktualnie mam 1 milimetr

wcześniej miałam dlugie, czarne farbowane mocno indygo i henna.Pozdrawiam

2019-04-29, 23:18	#4805
Atobos Przyczajenie Zarejestrowany: 2019-03 Wiadomości: 7	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII Mnie osobiście się wydaje, że jak dojdą do ucha, to dużo łatwiej będzie mi je ukryć koczek jasny, reszta ciemna. Wiadomo, że w tym okresie nie będę chodzić w rozpuszczonych włosach Teraz tez przestały mi przeszkadzać, no ale moze z zewnątrz widzi się je inaczej. Farbowac póki co nie będę, już raz fryzjerka zafarbowala mi na kolor "zbliżony do naturalnych" - wyszłam z ciemno-rudym brązem...

2019-05-06, 15:47	#4807
someonelikeyou2 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 147	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII Ja z kolei wolałabym pofarbować na zbliżony do naturalnego niż ściąć.

2019-05-08, 00:09	#4809
Atobos Przyczajenie Zarejestrowany: 2019-03 Wiadomości: 7	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII Póki co wytrwale trzymam się swojego postanowienia i nie farbuje, jedynie podcinam końcówki tak jak mówiłam, poprzednie farbowanie na kolor zbliżony do naturalnego był niewypałem i nie chcę znowu zniszczyć włosów. Ale dzięki za rady, mam nadzieję, że za jakiś czas pochwalę się już nie 'nieestetycznym odrostem', tylko zdrowymi naturalnymi włosami

2019-05-10, 07:47	#4812
BloodyRedRose Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-05 Wiadomości: 46	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII Erbe di Janas zimna czerwień, póki co dwie warstwy z dodatkami na czerwień i fiolet - czarna malwa, klitoria ternateńska, hibiskus, ostatnio sypnęłam słodkiej papryki. Raczej będę wierna tej hennie, ale na Biorganic24 mieli akurat Rajasthani z pola henny, więc zamówiłam na próbę :P __________________ No farewell could be the last one, if you long to meet again

2019-05-11, 21:06	#4813
Maurita7 Przyczajenie Zarejestrowany: 2018-04 Wiadomości: 5	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII Witajcie 😊 U mnie mija rok od odłożenia farby, więc postanowiłam również dołączyć do grupy. Najgorsze minęło teraz w miarę cierpliwie wracam do naturalnego koloru. W miarę, bo jednak chciałoby się przyspieszyć ten proces Wiem, że można stosować różne wcierki typu jantar itp. I tutaj nasuwa mi się pytanie, czy one przypadkiem nie przyciemniają włosów? Z racji, że mój naturalny odcień to mysi blond, chciałbym efektu przyciemnienia uniknąć. Znacie może coś co na 100% nie przyciemnia koloru?

2019-05-13, 07:51	#4814
bernikula mOLDerator Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 10 372	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII W weekend zrobiłam sobie maskę cynamonową na moje naturalne włosy i pachniałam potem jak cynamonowa babka Chciałam zrobić sobie naturalne refleksy, a teraz czytam, że w ogóle cynamon ma super właściwości. Na pewno jeszcze powtórzę. Ja robiłam, mieszający cynamon z odżywką do włosów, ale można jeszcze z oliwą z oliwek. __________________ Insta

2019-05-13, 19:45	#4821
okrytonasienna Arctium lappa L. Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 769	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII Moje rozjaśniają się nawet po szamponach rumiankowych Czasem daję cytrynę, ale albo polewam skórę głowy, albo robię wcierkę (więc też do skóry, nie na włosy).

2019-05-14, 08:03	#4822
bernikula mOLDerator Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 10 372	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII Zrobiłam właśnie wczoraj wodę z cytryną i wmasowałam we włosy i chodziłam tak do wieczora, dzisiaj jakby końce ma jaśniejsze. No i bałam się mocnego przesuszenia, ale na szczęście jest ok. No i zauważyłam, że jak mam mokre włosy to cały czas czuję ten cynamon, mimo, że myję codziennie __________________ Insta

2019-05-14, 09:23	#4824
martaakow Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 9 549	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII Henny, cassii i innych tego typu to w ogóle nic nie pobije - cassię kładłam 2,5 tygodnia temu i dopiero teraz przestałam ją czuć. 2 tygodnie codziennego mycia wlosów - a czasem 2 razy dziennie - po siłce zawsze myję i następnego dnia rano też normalnie.

2019-05-14, 15:23	#4825
okrytonasienna Arctium lappa L. Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 769	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII U mnie hitem śmierdzieli jest KOZIERADKA.

2019-09-16, 07:00	#4828
bernikula mOLDerator Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 10 372	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII [1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;87170889]Hej Jak tam Wasze włosy? Ja lubię jej zapach bo pachnie rosołkiem [/QUOTE] Ja nadal nie farbuję i jak na razie nie mam zamiaru. Rozjaśniłam sobie lekko końce wodą z cytryną (wychodząc na słońce). Trochę zapuściłam, ale chyba zetnę. Cały czas się waham, bo mam wrażenie, że im dłuższe tym starzej wyglądam. __________________ Insta

2019-09-16, 12:34	#4829
mirabelka3690 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-07 Lokalizacja: Tu i ówdzie Wiadomości: 5 535	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII Ja nie farbuje od maja 2018, w ciąży bardzo szybko mi rosły, więc prawie wróciłam do naturalnych. Zostalo moze z 5 cm farbowanych. Niedługo zetnę Za to minął miesiąc od porodu i porost stanął w miejscu i to na całym ciele 🤣 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Pole dance 3 l oddane

2019-09-17, 16:44	#4830
Patty97 Przyczajenie Zarejestrowany: 2019-09 Wiadomości: 22	Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII Hej, przyszłam was trochę zadziwić zapuszczam naturalny kolor włosa, uwaga!, od łysej głowy. :O ogolilam głowę 15 września, aktualnie mam 1 milimetr wcześniej miałam dlugie, czarne farbowane mocno indygo i henna.Pozdrawiam

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)