Seks analny - wasze doznania, opinie na temat... - Strona 161 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-17, 20:39   #4801
applekiss
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 356
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
jaka lewatywa?? co tobie się otwiera w tym linku??
poniżej, cytuję:

"PAMIĘTAJ O HIGIENIE INTYMNEJ

Stosując akcesoria do lewatywy w łatwy sposób zadbasz o higienę okolic analnych."
applekiss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 20:43   #4802
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

żadnej lewatywy nie robiłam, bez przesady a i tak przyjemność była nieziemska
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 20:44   #4803
applekiss
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 356
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
żadnej lewatywy nie robiłam, bez przesady a i tak przyjemność była nieziemska
Całe szczęście, bo płukać jelit (na tym to chyba polega) sobie nie chcę
applekiss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 21:14   #4804
Shar14
Zadomowienie
 
Avatar Shar14
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 567
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

To może i ja się podzielę moimi odczuciami w tej kwestii. Mam nadzieję, że coś poradzicie.
Otóż z 3 miesiące temu próbowaliśmy z Tż pierwszy raz. To był totalny spontan. Zero przygotowania czy merytorycznego czy też praktyki z naszej strony (wiem to błąd). Wyszło jak wyszło. Chwilę zabawy, propozycja wyszła od niego. Mówię okej, spróbujmy. Po wejściu już kawałek poczułam duży ból, miałam łzy w oczach i natychmiast "odskoczyłam". Było bez lubrykantu i przygotowania, więc poczytałam na ten temat, żeby wiedzieć co było przyczyną.
Miesiąc temu już trochę "oczytani" w temacie spróbowaliśmy znowu. Po kąpieli, długiej grze wstępnej, zabawy placem (jego) z żelem Durex dreszczyk emocji... i znów to samo. Tj. ból był trochę mniejszy i pojawił się później, ale skończyło się podobnie.
Co o tym powiecie? Chodzi o psychikę czy coś innego?
Sama się nad tym zastanawiam od pewnego czasu i doszłam do wniosku, że ja tego chcę. W sensie jara mnie to, ale chyba blokują przykre wspomnienia. Bo jak tylko się bawi to jest nawet miło.


Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy...

Edytowane przez Shar14
Czas edycji: 2014-02-17 o 21:18
Shar14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 10:30   #4805
Clevland
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 971
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Cytat:
Napisane przez Shar14 Pokaż wiadomość
To może i ja się podzielę moimi odczuciami w tej kwestii. Mam nadzieję, że coś poradzicie.
Otóż z 3 miesiące temu próbowaliśmy z Tż pierwszy raz. To był totalny spontan. Zero przygotowania czy merytorycznego czy też praktyki z naszej strony (wiem to błąd). Wyszło jak wyszło. Chwilę zabawy, propozycja wyszła od niego. Mówię okej, spróbujmy. Po wejściu już kawałek poczułam duży ból, miałam łzy w oczach i natychmiast "odskoczyłam". Było bez lubrykantu i przygotowania, więc poczytałam na ten temat, żeby wiedzieć co było przyczyną.
Miesiąc temu już trochę "oczytani" w temacie spróbowaliśmy znowu. Po kąpieli, długiej grze wstępnej, zabawy placem (jego) z żelem Durex dreszczyk emocji... i znów to samo. Tj. ból był trochę mniejszy i pojawił się później, ale skończyło się podobnie.
Co o tym powiecie? Chodzi o psychikę czy coś innego?
Sama się nad tym zastanawiam od pewnego czasu i doszłam do wniosku, że ja tego chcę. W sensie jara mnie to, ale chyba blokują przykre wspomnienia. Bo jak tylko się bawi to jest nawet miło.


Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka
1. Dużo poślizgu, ale
czasem palce to za mało, potrzebne jest coś pośredniego pomiędzy np. dwoma palcami a penisem.
Obwód, długość dwóch palców a penisa to zupełnie inny kaliber.
Przeskok może być zbyt duży.
Być może Twój facet poświęcił zbyt mało czasu na dobre przygotowanie.
Różnie z tym bywa. Czasem lepiej kilka razy zrobić to samymi palcami i dopiero za którymś przejść do konkretu.
Nic na siłę. Jak nie dzisiaj to za tydzień.
Lepiej mieć miłe wrażenia niż złe wspomnienia, do których nie chce się wracać.

Niektórym kobietom wystarczy przygotowanie dwoma palcami, dla innych to za mało.

Najlepsze byłoby coś pośredniego, tzn. jakieś didlo, wibrator o obwodzie mniejszym od penisa. Może być korek analny.
Clevland jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 11:01   #4806
slaaave13
Zadomowienie
 
Avatar slaaave13
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 265
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Cytat:
Napisane przez Shar14 Pokaż wiadomość
To może i ja się podzielę moimi odczuciami w tej kwestii. Mam nadzieję, że coś poradzicie.
Otóż z 3 miesiące temu próbowaliśmy z Tż pierwszy raz. To był totalny spontan. Zero przygotowania czy merytorycznego czy też praktyki z naszej strony (wiem to błąd). Wyszło jak wyszło. Chwilę zabawy, propozycja wyszła od niego. Mówię okej, spróbujmy. Po wejściu już kawałek poczułam duży ból, miałam łzy w oczach i natychmiast "odskoczyłam". Było bez lubrykantu i przygotowania, więc poczytałam na ten temat, żeby wiedzieć co było przyczyną.
Miesiąc temu już trochę "oczytani" w temacie spróbowaliśmy znowu. Po kąpieli, długiej grze wstępnej, zabawy placem (jego) z żelem Durex dreszczyk emocji... i znów to samo. Tj. ból był trochę mniejszy i pojawił się później, ale skończyło się podobnie.
Co o tym powiecie? Chodzi o psychikę czy coś innego?
Sama się nad tym zastanawiam od pewnego czasu i doszłam do wniosku, że ja tego chcę. W sensie jara mnie to, ale chyba blokują przykre wspomnienia. Bo jak tylko się bawi to jest nawet miło.


Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka
Ja jako trochę masochistka po prostu zaciskam zęby, ten ból na prawde po chwili całkowicie znika i jest czysta przyjemność
__________________
slaaave13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 14:26   #4807
_Schmetterling
Zakorzenienie
 
Avatar _Schmetterling
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Cytat:
Napisane przez Shar14 Pokaż wiadomość
To może i ja się podzielę moimi odczuciami w tej kwestii. Mam nadzieję, że coś poradzicie.
Otóż z 3 miesiące temu próbowaliśmy z Tż pierwszy raz. To był totalny spontan. Zero przygotowania czy merytorycznego czy też praktyki z naszej strony (wiem to błąd). Wyszło jak wyszło. Chwilę zabawy, propozycja wyszła od niego. Mówię okej, spróbujmy. Po wejściu już kawałek poczułam duży ból, miałam łzy w oczach i natychmiast "odskoczyłam". Było bez lubrykantu i przygotowania, więc poczytałam na ten temat, żeby wiedzieć co było przyczyną.
Miesiąc temu już trochę "oczytani" w temacie spróbowaliśmy znowu. Po kąpieli, długiej grze wstępnej, zabawy placem (jego) z żelem Durex dreszczyk emocji... i znów to samo. Tj. ból był trochę mniejszy i pojawił się później, ale skończyło się podobnie.
Co o tym powiecie? Chodzi o psychikę czy coś innego?
Sama się nad tym zastanawiam od pewnego czasu i doszłam do wniosku, że ja tego chcę. W sensie jara mnie to, ale chyba blokują przykre wspomnienia. Bo jak tylko się bawi to jest nawet miło.
miałam to samo + było mi słabo, np. tak jak przy pobieraniu krwi.
Próbowaliśmy 2 razy - nie wyszło.
Niedawno całkiem spontanicznie, w pozycji stojącej, ja oparta o wannę - było świetnie.
W sumie do dziś nie wiem czemu tak było
Może dlatego, że w ogóle nie myślałam, że znowu może to boleć, po prostu kazałam partnerowi włożyć go w tyłek, bo taką miałam ochotę
_Schmetterling jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-18, 19:17   #4808
mailo998
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 6
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Straszne dramaty przeżywają tu niektóre dziewczyny. Jestem facetem i mimo iż pedałem nie jestem, o analu wiem sporo. Po pierwsze - sex analny nie boli, nie ma takiej opcji. Jeśli coś boli, to znaczy, że to nie seks tylko partanina. Ktoś coś źle robi i tyle. Odbyt co strefa bardzo erogenna, naturalnym jest, że "majstrowanie" w tej okolicy musi sprawiać przyjemność. I sprawia. Mam członka raczej większego niż przeciętny, a nigdy żadnej partnerce bólu nie sprawiałem podczas sexu analnego. Są trzy zasady: po pierwsze kobieta musi być rozluźniona, czyli: wypróżniona (żeby nie myślała cały czas o czymś o czym nie chce myśleć w takim momencie) i czyściutka. A jak rozluźnić partnerkę. Wiele osób pisze o alkoholu. Ja osobiście nie polecam. Alkohol otępia, a nie o to chodzi. Chodzi o to, żeby na początku się tego nauczyć. Najlepiej zafundować partnerce kilka orgazmów. Nic tak dobrze nie rozluźnia. Często właśnie z kolejnymi orgazmami przychodzi jeszcze większa ochota, ale i zmęczenie i właśnie rozluźnienie. Druga ważna sprawa to pozycja. Najlepsza, najbardziej anatomiczna, to pozycja w której partnerka leży oparta na łokciach w wypiętym tyłeczkiem, a partner okrakiem półkucając wchodzi w nią. Ważny jest kąt natarcia. Anatomicznie jest to robić jak najmniej poziomo, starać się aby kąt natarcia był duży. Wymaga to trochę wygimnastykowania i kondycji. Ale podniecenie dodaje sił ). Trzecia sprawa to odpowiednie smarowanie. Nie nawilżanie jak to niektórzy piszą, tylko smarowanie. Z wielu sprawdzonych specyfików polecam tradycyjną wazelinę z kiosku za 2,5 gola. Wszystkie preparaty na wodzie żele itd. szybko wysychają, poza tym jest w nich sporo chemii, która nie przysparza pozytywnych doznać ani kobiecie, ani mężczyźnie. Dobrze już podczas tradycyjnego seksu nasmarować partnerce dziurkę. Ja to często praktykuję podczas pozycji na jeźdźca, gdy partnerka siedzi na mnie, ja w tym czasie dodatkowo ją pobudzam palcem w dupce z deczkiem wazeliny. Podczas anala, najczęściej nie wchodzę głęboko, bo nie ma takiej potrzeby. Najciaśniejszy jest początkowy odcinek, a wchodząc głęboko, można rzeczywiście narazić partnerkę na ból. A tego nie chcemy . Kończę najczęściej w środku, co też dodaje pikanterii całej zabawie. Obecnie jestem wolny, więc chętnej mogę zademonstrować, że seks analny jest absolutnie bezbolesny )).
Nie ma się co czarować, że dla większości kobiet nie są to takie doznania jak przy tradycyjnym seksie, bardziej pobudza to psychikę. Ale facetowi wierzcie mi, jest przyjemnie. Dlatego dla równowagi 3 - 4 orgazmy na początek dla pani i anal na koniec dla pana

Edytowane przez mailo998
Czas edycji: 2014-02-18 o 19:24
mailo998 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 19:42   #4809
_Schmetterling
Zakorzenienie
 
Avatar _Schmetterling
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Cytat:
Napisane przez mailo998 Pokaż wiadomość
Straszne dramaty przeżywają tu niektóre dziewczyny. Jestem facetem i mimo iż pedałem nie jestem, o analu wiem sporo. Po pierwsze - sex analny nie boli, nie ma takiej opcji. Jeśli coś boli, to znaczy, że to nie seks tylko partanina. Ktoś coś źle robi i tyle. Odbyt co strefa bardzo erogenna, naturalnym jest, że "majstrowanie" w tej okolicy musi sprawiać przyjemność. I sprawia. Mam członka raczej większego niż przeciętny, a nigdy żadnej partnerce bólu nie sprawiałem podczas sexu analnego. Są trzy zasady: po pierwsze kobieta musi być rozluźniona, czyli: wypróżniona (żeby nie myślała cały czas o czymś o czym nie chce myśleć w takim momencie) i czyściutka. A jak rozluźnić partnerkę. Wiele osób pisze o alkoholu. Ja osobiście nie polecam. Alkohol otępia, a nie o to chodzi. Chodzi o to, żeby na początku się tego nauczyć. Najlepiej zafundować partnerce kilka orgazmów. Nic tak dobrze nie rozluźnia. Często właśnie z kolejnymi orgazmami przychodzi jeszcze większa ochota, ale i zmęczenie i właśnie rozluźnienie. Druga ważna sprawa to pozycja. Najlepsza, najbardziej anatomiczna, to pozycja w której partnerka leży oparta na łokciach w wypiętym tyłeczkiem, a partner okrakiem półkucając wchodzi w nią. Ważny jest kąt natarcia. Anatomicznie jest to robić jak najmniej poziomo, starać się aby kąt natarcia był duży. Wymaga to trochę wygimnastykowania i kondycji. Ale podniecenie dodaje sił ). Trzecia sprawa to odpowiednie smarowanie. Nie nawilżanie jak to niektórzy piszą, tylko smarowanie. Z wielu sprawdzonych specyfików polecam tradycyjną wazelinę z kiosku za 2,5 gola. Wszystkie preparaty na wodzie żele itd. szybko wysychają, poza tym jest w nich sporo chemii, która nie przysparza pozytywnych doznać ani kobiecie, ani mężczyźnie. Dobrze już podczas tradycyjnego seksu nasmarować partnerce dziurkę. Ja to często praktykuję podczas pozycji na jeźdźca, gdy partnerka siedzi na mnie, ja w tym czasie dodatkowo ją pobudzam palcem w dupce z deczkiem wazeliny. Podczas anala, najczęściej nie wchodzę głęboko, bo nie ma takiej potrzeby. Najciaśniejszy jest początkowy odcinek, a wchodząc głęboko, można rzeczywiście narazić partnerkę na ból. A tego nie chcemy . Kończę najczęściej w środku, co też dodaje pikanterii całej zabawie. Obecnie jestem wolny, więc chętnej mogę zademonstrować, że seks analny jest absolutnie bezbolesny )).
Nie ma się co czarować, że dla większości kobiet nie są to takie doznania jak przy tradycyjnym seksie, bardziej pobudza to psychikę. Ale facetowi wierzcie mi, jest przyjemnie. Dlatego dla równowagi 3 - 4 orgazmy na początek dla pani i anal na koniec dla pana
no niestety jest taka opcja

skąd ta pewność?
_Schmetterling jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 19:44   #4810
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

a weź daj spokój, to chyba jakiś trollik. Za dużo pornosów obejrzane
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 19:51   #4811
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Cytat:
Napisane przez mailo998 Pokaż wiadomość
Straszne dramaty przeżywają tu niektóre dziewczyny. Jestem facetem i mimo iż pedałem nie jestem, o analu wiem sporo. Po pierwsze - sex analny nie boli, nie ma takiej opcji. Jeśli coś boli, to znaczy, że to nie seks tylko partanina. Ktoś coś źle robi i tyle. Odbyt co strefa bardzo erogenna, naturalnym jest, że "majstrowanie" w tej okolicy musi sprawiać przyjemność. I sprawia. Mam członka raczej większego niż przeciętny, a nigdy żadnej partnerce bólu nie sprawiałem podczas sexu analnego. Są trzy zasady: po pierwsze kobieta musi być rozluźniona, czyli: wypróżniona (żeby nie myślała cały czas o czymś o czym nie chce myśleć w takim momencie) i czyściutka. A jak rozluźnić partnerkę. Wiele osób pisze o alkoholu. Ja osobiście nie polecam. Alkohol otępia, a nie o to chodzi. Chodzi o to, żeby na początku się tego nauczyć. Najlepiej zafundować partnerce kilka orgazmów. Nic tak dobrze nie rozluźnia. Często właśnie z kolejnymi orgazmami przychodzi jeszcze większa ochota, ale i zmęczenie i właśnie rozluźnienie. Druga ważna sprawa to pozycja. Najlepsza, najbardziej anatomiczna, to pozycja w której partnerka leży oparta na łokciach w wypiętym tyłeczkiem, a partner okrakiem półkucając wchodzi w nią. Ważny jest kąt natarcia. Anatomicznie jest to robić jak najmniej poziomo, starać się aby kąt natarcia był duży. Wymaga to trochę wygimnastykowania i kondycji. Ale podniecenie dodaje sił ). Trzecia sprawa to odpowiednie smarowanie. Nie nawilżanie jak to niektórzy piszą, tylko smarowanie. Z wielu sprawdzonych specyfików polecam tradycyjną wazelinę z kiosku za 2,5 gola. Wszystkie preparaty na wodzie żele itd. szybko wysychają, poza tym jest w nich sporo chemii, która nie przysparza pozytywnych doznać ani kobiecie, ani mężczyźnie. Dobrze już podczas tradycyjnego seksu nasmarować partnerce dziurkę. Ja to często praktykuję podczas pozycji na jeźdźca, gdy partnerka siedzi na mnie, ja w tym czasie dodatkowo ją pobudzam palcem w dupce z deczkiem wazeliny. Podczas anala, najczęściej nie wchodzę głęboko, bo nie ma takiej potrzeby. Najciaśniejszy jest początkowy odcinek, a wchodząc głęboko, można rzeczywiście narazić partnerkę na ból. A tego nie chcemy . Kończę najczęściej w środku, co też dodaje pikanterii całej zabawie. Obecnie jestem wolny, więc chętnej mogę zademonstrować, że seks analny jest absolutnie bezbolesny )).
Nie ma się co czarować, że dla większości kobiet nie są to takie doznania jak przy tradycyjnym seksie, bardziej pobudza to psychikę. Ale facetowi wierzcie mi, jest przyjemnie. Dlatego dla równowagi 3 - 4 orgazmy na początek dla pani i anal na koniec dla pana
Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
a weź daj spokój, to chyba jakiś trollik. Za dużo pornosów obejrzane
mylisz się autor sporo wie i sporo z tego jest prawdą.
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-18, 19:51   #4812
_Schmetterling
Zakorzenienie
 
Avatar _Schmetterling
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
a weź daj spokój, to chyba jakiś trollik. Za dużo pornosów obejrzane
no domyślam się, że troll ale ten jakiś taki kulturalny, ortografia i składnia nie do zarzucenia
_Schmetterling jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 20:15   #4813
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Czy ja napisałam, że pisze nieprawdę w kwestiach technicznych? Ale bez przesady, nie ma takiej zasady, że NIGDY NIKOGO nie boli. Nie jest prawdą, że jedna pozycja jest uniwersalna dla każdego. Już pomijam fakt, że na końcu jest propozycja spotkania analnego. Naprawdę sądzisz, że ogarnięty facet wypowiadałby się w tonie guru? Bo dla mnie jedno wyklucza drugie.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 20:18   #4814
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Hmm no ten żarcik, ze chętnie zademonstruje widzę zbił Was z tropu, ale tak jak mówi aneszna- facet ma sporo racji

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Chodziło chyba o to, że tam nie ma CO w zasadzie boleć. Skoro więc boli, to znak, że coś jest robione źle (albo ze strony partnera, albo partnerka za mało rozluźniona).
Nie ma w odbycie przecież żadnej anatomicznej przeszkody, która miałaby sprawiać ból.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 20:21   #4815
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Jakie to ma znaczenie, co jest źródłem bólu? Takie autorytarne wypowiedzi, które przemycają jednocześnie wiadomość "popatrzcie na mnie, mam dużego członka, wszystko potrafię w łóżku i daję każdej wielokrotne orgazmy" nie są dla mnie poważne i godne uwagi.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 20:39   #4816
mailo998
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 6
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Troll, guru, nie godny uwagi itd. Strasznie tu miło. W kontekście tematu najlepiej zabrzmi: "rozluźnijcie poślady".
mailo998 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 20:40   #4817
_Schmetterling
Zakorzenienie
 
Avatar _Schmetterling
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

no mnie właśnie ta wypowiedź pokazała autora jako boga seksu i co on to nie wie
ale może i wie dużo - ale żeby tak od razu to pokazywać?

tak czy inaczej - ból czasem jest obecny, jest i koniec.
_Schmetterling jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 20:42   #4818
Shar14
Zadomowienie
 
Avatar Shar14
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 567
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

mailo998 po prostu dziwnie to zabrzmiało, zwłaszcza początek Twojej wypowiedzi.

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy...
Shar14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 20:45   #4819
_Schmetterling
Zakorzenienie
 
Avatar _Schmetterling
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Cytat:
Napisane przez mailo998 Pokaż wiadomość
Troll, guru, nie godny uwagi itd. Strasznie tu miło. W kontekście tematu najlepiej zabrzmi: "rozluźnijcie poślady".
oj, oj. Z dyplomatycznego tonu pierwszej wypowiedzi do drugiej, napisanej jakby przez gimnazjalistę...
_Schmetterling jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-18, 20:54   #4820
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Jakiś drażliwy ten "prawdziwy mężczyzna".
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 20:54   #4821
mailo998
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 6
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Dobra mam średniego, a właściwie małego, poza tym zawsze wisi. A wszystko co napisałem, wziąłem z mojej, jakże bujnej wyobraźni.

Nie będę wskazywał palcem, ale z niektórych wypowiedzi aż wylewa się nieodparta potrzeba kopulacji.
mailo998 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 20:55   #4822
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 20:59   #4823
Przylepa73
Rozeznanie
 
Avatar Przylepa73
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 529
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Dziewczyny! Ale sie go uczepilyscie. Powinnyscie sie cieszyc ze jest tu jakis doswiadczony mezczyzna (mam nadzieje, ze moje wyobrazenia nie sa sciema i za ekranem faktycznie nie siedzi gimnazjalista ) i ze mozecie poznac sprawe z meskiego punktu widzenia. Czasem dobrze jest posluchac co faceci maja w tej sprawie do powiedzenia, bo nie zawsze my - babeczki na to same wpadniemy. I dobrze ze sie wypowiada, czemu mialby sie czegos wstydzic? Ja tez uwazam se anal nie moze bolec, jesli sie dobrze do niego przygotujemy to jak dla mnie, jest najlepsza droga do swietnego orgazmu
__________________
Tyle w życiu było rzeczy, których baliśmy się. A nie trzeba było. Trzeba było żyć.


Kubuś 27.03.12
Przylepa73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 21:04   #4824
_Schmetterling
Zakorzenienie
 
Avatar _Schmetterling
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 12 112
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Cytat:
Napisane przez Przylepa73 Pokaż wiadomość
Dziewczyny! Ale sie go uczepilyscie. Powinnyscie sie cieszyc ze jest tu jakis doswiadczony mezczyzna (mam nadzieje, ze moje wyobrazenia nie sa sciema i za ekranem faktycznie nie siedzi gimnazjalista ) i ze mozecie poznac sprawe z meskiego punktu widzenia. Czasem dobrze jest posluchac co faceci maja w tej sprawie do powiedzenia, bo nie zawsze my - babeczki na to same wpadniemy. I dobrze ze sie wypowiada, czemu mialby sie czegos wstydzic? Ja tez uwazam se anal nie moze bolec, jesli sie dobrze do niego przygotujemy to jak dla mnie, jest najlepsza droga do swietnego orgazmu
pewnie, że się przyda.
Ale niestety chyba jednak za tym ekranem siedzi gimnazjalista...

Cytat:
Napisane przez mailo998 Pokaż wiadomość
Dobra mam średniego, a właściwie małego, poza tym zawsze wisi. A wszystko co napisałem, wziąłem z mojej, jakże bujnej wyobraźni.

Nie będę wskazywał palcem, ale z niektórych wypowiedzi aż wylewa się nieodparta potrzeba kopulacji.

bo jak dla mnie takie teksty są nie na miejscu, to nie jest "męski punkt widzenia" tylko czyste chamstwo
_Schmetterling jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 21:09   #4825
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

To co ten "facet" napisał to może sobie każdy znaleźć w pierwszym lepszym tekście w internecie. Nic nowego, dla mnie brzmiało jak zlepek wiadomości z tekstów (fakty) oraz filmów porno (duży członek i kobiety mające orgazmy od samego patrzenia pewnie).
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-18, 21:12   #4826
DudiBoy
Zakorzenienie
 
Avatar DudiBoy
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: [x]Śląsk / Małopolska[ ]
Wiadomości: 5 640
GG do DudiBoy
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Cytat:
Napisane przez Przylepa73 Pokaż wiadomość
Dziewczyny! Ale sie go uczepilyscie. Powinnyscie sie cieszyc ze jest tu jakis doświadczony mężczyzna
Jest i był tutaj już wcześniej (gdybyś nie zauważyła)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Cytat:
Napisane przez _Schmetterling Pokaż wiadomość
bo jak dla mnie takie teksty są nie na miejscu, to nie jest "męski punkt widzenia" tylko czyste chamstwo


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez DudiBoy
Czas edycji: 2014-02-18 o 21:14
DudiBoy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 00:13   #4827
applekiss
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 356
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

A potrzeba - jak napisales - kopulacji to cos zlego? Mam potrzebe i co? Nie czuje sie przez to zla/niewyzyta/zboczona
applekiss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 09:54   #4828
mailo998
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 6
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Cytat:
Napisane przez applekiss Pokaż wiadomość
A potrzeba - jak napisales - kopulacji to cos zlego? Mam potrzebe i co? Nie czuje sie przez to zla/niewyzyta/zboczona
Na myśli miałem przelewanie braków w tej sferze na kogoś, kto nie ma kompleksów i otwarcie o tym pisze na forum. Niektóre Panie jak widać, czynią takie swoiste "zaloty", wyładowując swoją frustrację na kimś, kogo tak naprawdę im brakuje. Cytując klasykę: "Chłopa Wam trzeba". Urazić nikogo nie chciałem. Wypowiedziałem się, bo tak jak napisałem wyżej - trochę znam temat, a niektóre wypowiedzi mnie do tego dodatkowo skłoniły.
__________________
Nie wdawaj się w rozmowę z głupim. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
mailo998 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 14:32   #4829
Przylepa73
Rozeznanie
 
Avatar Przylepa73
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 529
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Cytat:
Napisane przez DudiBoy Pokaż wiadomość
Jest i był tutaj już wcześniej (gdybyś nie zauważyła)

.
Oj wybacz, nie pamietam kiedy ostatnio bylam na tym podforum, o ile w ogole kiedys tu bylam Nie znam osob ktore tu sie udzielaja.

Moje spostrzezenia wygladaja tak:

Jako ze lubie sobie poswintuszyc, seks analny jest dla mnie czyms swietnym, ale nie zawsze mam na niego ochote (glownie jest to ukierunkowane aktualnym stanem "swojej fizycznosci"). Czasem, kiedy nie wystarczajaco sie do niego przygotujemy, tzn nie jestesmy wystarczajaco podniecone, nie stymulujemy lechtaczki, sutkow, uszu czy czego tam lubicie, moze na poczatku zabolec. Wtedy polecam sprobowac jeszcze raz, powoli, bardzo plytko i z wieksza dawka nawilzenia (oliwki, wazeliny, lubrykantu...). Po chwili powinno byc wszystko ok i gwarantuje ze wejdzie calutki i bedziecie blagac o wiecej i szybciej Moja recepta, kiedy zaboli: kazac patrnerowi wyjsc i sprobowac jeszcze raz powoli i plyciej. Nie ma szans (chybe ze jestescie strasznie spiete, albo nie czujecie sie czyste) ze po takiej starannej i powolnej grze wstepnej nadal bedziecie odczuwaly bol

Macie jakies spostrzezenia co do mojej wypowiedzi?


Edit: Wracajac do tematu sporu, mi w oczy rzucilo sie te 4 - 5 orgazmow przed seksem analnym. Moze ja jestem jakas dziwna, ale po dwoch mam ochote tylko pasc na lozko (albo gdziekolwiek indziej) i zasnac, albo po prostu odpoczac. Rzadko po orgazmie mam ochote na analny, bo na tyle spada poziom tej "adrenaliny" ze musialabym sie strasznie dlugo stymulowac zeby jeszcze miec sily na cos "konkretniejszego" niz tradycyjny stosunek W ogole rzadko po pierwszym szczycie mam ochote i sile na wiecej, chyba ze ten pierwszy nie byl az tak spektakularny i czuje niedosyt...
__________________
Tyle w życiu było rzeczy, których baliśmy się. A nie trzeba było. Trzeba było żyć.


Kubuś 27.03.12

Edytowane przez Przylepa73
Czas edycji: 2014-02-19 o 14:38
Przylepa73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-19, 17:02   #4830
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Seks analny - wasze doznania, opinie na temat...

Ja nie mam braków w tej sferze, za to mam alergię na przemądrzałe koguciki, które lubią biegać z metaforycznym fiutkiem na wierzchu.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-20 14:45:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:20.