|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2009-01-10, 00:18 | #4831 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 270
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
Jestem naprawdę załamana , bo to dopiero do mnie dochodzi , Stalo sie to z 3 godziny temu . A ja pewnie nadal bede czekac . . . Tyle mi obiecywal . Co mu szkodzilo powiedziec prawde ? A nie jeszcze mi plakac w ramie .
__________________
You'll Never Find Nobody Better Than Me ! Of Course ! |
|
2009-01-10, 00:39 | #4832 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
brak odwagi, albo wyrachowanie... Ciezko stwierdzic. On juz wie, ze Ty wiesz... odezwal sie jakos, tlumaczyc sie chociaz probowal?
__________________
................. |
2009-01-10, 00:50 | #4833 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 270
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Nic a nic . Napisalam mu ostatniego smsa " Biedny . . . Myslales ze sie nie wyda a tu psikus . Facet 20 lat a nie umiales sie zachowac jak nalezy . Pozdrawiam ! " Pewnie nawet nie wie co ma teraz powiedziec . Czytam rozmowy z nim , ogladam zdjecia . . . Okropna jestem
__________________
You'll Never Find Nobody Better Than Me ! Of Course ! |
2009-01-10, 01:11 | #4834 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
moze dalej mysli nad tym jak tu dalej posciemniac... ale widzisz, intuicja Ci nie klamala, czulas, ze cos jest nie tak... warto jednak sluchac samej siebie
__________________
................. |
2009-01-10, 01:24 | #4835 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 270
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
I dlatego boje sie , ze znowu bym mu ulegla , bo dla mnie byl to ideal faceta , mial wszystko takie o czym marzylam . Niestety juz teraz wiem , ze sie nie pozbieram . Poznal moich rodzicow , snuł plany a tu nagle bum , nie wiem co mu strzelilo do glowy . Chyba to , ze wie , ze jest cholernie przystojny , ale to nie wszystko . Boje sie kazdej samotnej nocy . Codziennie biore tabletki nasenne , ktore i tak niewiele mi daja . . .
__________________
You'll Never Find Nobody Better Than Me ! Of Course ! |
|
2009-01-10, 07:02 | #4836 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 270
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Właśnie dostałam od niego bardzo wymownego sms-a : " O co Ci chodzi ? "
__________________
You'll Never Find Nobody Better Than Me ! Of Course ! |
2009-01-10, 09:27 | #4837 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: .
Wiadomości: 473
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
ehh.. smieszny;/
__________________
emptiness. "Z łez ocieraj cudze oczy, chociaż Twoich nie otarto.."
|
2009-01-10, 09:38 | #4838 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 270
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Kolejne :
1: " Wiesz co ? Jesli zamierzasz oadzac mnie nie widzac czy ja jestem w srodku , to gratuluje inteligencji . . . " 2: " Wiec gratuluje Ci inteligencji , to Ty jezdzilas za moim bratem pol nocy ? Az sie w****il i pojechal odstawic kobiete do Zambrowa . Heh . . . Nie nom za***ista jestes " 3: " Ku**a ogarnij sie ! Mialam rozaniec , byla u mnie cala rodzina , brat wzial moje auto, rozwozil rodzine itd. Nie mam zamiaru juz nigdy wiecej sie Tobie tlumacyzc , zapomnij . . . " 4: " Nie mamy o czym juz gadac , nienawidze gdy ktos stara sie mnie kontrolowac , a tym bardziej wystawia pochopne wnioski na moj temat , mam naprawde wazniejsze problemy na glowie niz wyklocanie sie i udowadanianie Tobie jak jest naprawde , zyj dalej w blogiej nieswiadomosci jak jest , sama tego chcialas wiec masz . . . "
__________________
You'll Never Find Nobody Better Than Me ! Of Course ! |
2009-01-10, 10:24 | #4839 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 19 756
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
Przykro mi, ze tak się stało. U mnie tez nie jest przyjemnie. Stało się. Straciłam go na zawsze. Bez możliwości odezwania się. On poznał kogoś. Zdecydował. Nie dał szansy,tej której tak bardzo chciałam. Nie jestem złą na niego, jestem zła na siebie, że nic nie zrobiłam zeby było dobrze. Jedyne co czuję to ogromny ból i pustkę. I cholerną nadzieję, że wróci.
__________________
Padał deszcz tak jak dziś, miałaś uchylone drzwi.
Stałem w nich niczym pies, w zębach niosąc bukiet ściem. Zatrzasnęłaś je na klucz, wystawiłaś mnie na bruk. Choć rację masz, że nie znasz mnie, jak mogłaś tak dać wkręcić się. |
|
2009-01-10, 10:59 | #4840 |
Przyczajenie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
jakoś ostatnio nie umiem przestać myśleć o eks.... nie mam z kim o tym porozmawiać ;[ spotykamy sie co pewien czas.... jest miło całuski i takie tam a potem on sie nie odzywa przez klika dni;( jakby miał miał zaburzoną osobowość raz czuły kochany mówi ze kocha ze chce być ze mną ale boi sie wrócić a raz obojętny.... nie podał powodu rozstania, ale wiem ze jak był jeszcze ze mną spotykał sie z innymi;( nie zdradził mnie nigdy ale umawiał sie na kawkę, na gg pisał jaka to jestem zła bo nie potrafię sprzątać gotować... mieszkaliśmy razem.... najgorsze jest to, ze ja nie widziałam ze on sie oddala, ze sie zmienił... dopiero teraz 3 miesiące od rozstania, widzę ze to trwało już jakiś czas to nasze wzajemne mijanie sie. Nie wiem co mam zrobić, utrzymuje kontakt z jego rodziną, jestem ciocią dla jego bratanic... boje się ze on sie mną bawi jak mu nudno to sie ze na spotyka a jak koleżanka ( z która poszedł na wesele jak był ze mną, oszukał mnie bo biedna (modelka) nie miała z kim pójść) mu napisze to jada razem na imprezy... straszne sie boje nie chce znów dać sie wykorzystać...
|
2009-01-10, 11:27 | #4841 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 270
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
__________________
You'll Never Find Nobody Better Than Me ! Of Course ! |
|
2009-01-10, 11:58 | #4842 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 250
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
ja mam taki straszny dół, że nawet nie potrafię powiedzieć pokrzepiających słów N47aLQS...
kolejna nieprzespana noc, nie daję rady...
__________________
Nie odkładać marzeń, bo nie zmieszczą się na półce! |
2009-01-10, 11:59 | #4843 |
Zadomowienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Witam was Kochane
Dziś rozmawiałam z mamą i doszłam do wniosku, że gdybym nie była taką jedzą mój Ex nie robiłby boków. Może byłby inny.... i to wszystko moja wina jednym słowem. I chociaż teraz jestem szczęśliwa zadręczam się, że z mojej winy rozpadł się związek. A ja głupia ślub z tym człowiekiem planowałam i domek z ogrodem. Teraz jestem ostrożniejsza... nie planuję nic, żyję chwilą. i mówię sobie- jest to jest, nie ma to nie ma. A prawda jest taka, że zakochałam się w człowieku z którym obecnie jestem po miesiącu znajomości. Popełniam ten sam błąd? sama nie wiem
__________________
Wtuliłam twarz w jego ramię. - Kocham Cię - szepnęłam. |
2009-01-10, 11:59 | #4844 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 19 756
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
zobacz co ci napisał. Jesli by to naprawde był brat nie "rzucał" by się tak tylko spokojnie wytłumaczył a on jak bałwan zaczął ku... rzucac.
Wiem jak to jest, nie chce Ci nic wmawiać ale uważaj.
__________________
Padał deszcz tak jak dziś, miałaś uchylone drzwi.
Stałem w nich niczym pies, w zębach niosąc bukiet ściem. Zatrzasnęłaś je na klucz, wystawiłaś mnie na bruk. Choć rację masz, że nie znasz mnie, jak mogłaś tak dać wkręcić się. |
2009-01-10, 12:19 | #4845 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Najpiękniejsze miasto Polski:)
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Eh... widzę że znowu poziom optymizmu nam spadł:/ Kochane moje dziewczątka
Ja byłam wczoraj z adoratorem... spacer, potem dużo drinków... rozmów... Powiedział że kocha, że tęsknił... A ja siedziałam, kiwałam głową i powtarzałam że nic od niego nie chce, po czym się całowaliśmy, ja znowu rzucałam wywód o tym jak to bardzo chcę zachować dystans i że to tylko koleżeństwo... i znowu sie całowalismy...bardzo namiętnie... :p Wiem, jestem głupia Mam wrażenie że on mnie traktuje jak laleczkę... jak obiekt seksualny który nie pozwala mu usiedziec na miejscu, jak rozrywkę... ale nie jak partnera... Mówi mi że jestem słodka itp... A ja wcale nie jestem słodka. Matko, żebym ja się znowu w coś idiotycznego nie wkopała:/
__________________
Walczę o długie włosy! Piję drożdże od 18.12.2012 Jantar od 22.01.2013 CP od 26.01.2013 Sesa, Nafta, Vatika i inne dobroci - szukam swojego KWC Zrzucam tłuszczyk - od 07.01.2013 Start 70kg Jest 66 kg Cel 63 kg |
2009-01-10, 12:28 | #4846 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
Oj Kobito, Kobito!! Proszę się opamiętać! Otwórz oczy kochana! Nie pakuj się w to
__________________
Wtuliłam twarz w jego ramię. - Kocham Cię - szepnęłam. |
|
2009-01-10, 12:36 | #4847 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 250
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Zielona takim klinem to sobie więcej krzywdy niż pożytku możesz wyrządzić...
a ja sobie chyba coraz bardziej zdaję sprawę, że to nie może się w miarę pozytywnie zakończyć, już o ciągu dalszym nie mówiąc. I boję się tego, że odwrócimy głowy, gdy się przypadkiem spotkamy. Nie śpię, nie jem, nie uczę się, tylko ciągle zwinięta w kłębek na łóżku. Nienawidzę tego, że tak bardzo potrafię przywiązywać się do ludzi, których tracę. Myślałam, że będzie lepiej. Jest coraz gorzej.
__________________
Nie odkładać marzeń, bo nie zmieszczą się na półce! Edytowane przez luciolla Czas edycji: 2009-01-10 o 12:39 |
2009-01-10, 13:00 | #4848 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 451
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
o kurde.... czytalam i nadrabialam zaleglosci jak bylam na stronie 159 czy poczatku160 to mialam nadzieje napisac ze fajnie tu bo wreszcie powiewa optymizmem kazda cos robi ze swoim zyciem i w ogole no ale doczytalam do konca i....juz nie jest tak optymistycznie.
N47LQS wspolczuje i jakos mi sie nie chce wierzyc w takie durne wytlumaczenie poza tym skoro nie jest winny to po chol****cie atakuje przeciez moze na spokojnie wszystko wytlumaczyc, ale najlepsza obrona jest atak......i co odrazu wiedzial o co chodzi sorry z twojego smsa nie wszystko wynikalo jakby co to pierwszy sms na moja durna logike powinien byc od reki z pytaniem ale o co chodzi a nie dzien przerwy i dopiero reakcja i to odrazu tzw. odwracanie kota ogonem i atakowanie ciebie. Zielona: jestes bardzo inteligentna kobietka i dasz sobie rade poza tym pamietaj ze ty za czyjes uczucia wobec siebie nie odpowiadasz Shine: to pewnie chwilowy kryzys i przejdzie, a w ogole odezwa do wszystkich: NIE SZUKAJCIE WINY W SOBIE ZACZNIJCIE MYSLEC PO MESKU CZYLI: TO JA JESTEM NAJLEPSZYM CO MOGLO WASZYCH EX SPOTKAC jest gdzies tak icytat dokladnie nie pamietam ale brzmi mniej wiecej tak: jesli mezczyzna uwaza ze kobieta jest najlepsza na swiecie i zasluguje na to co najlepsze daje jej siebie, dziewczeta pora zaczac tak myslec o sobie, ja obecnie ucze sie takiego zdrowego egoizmu u mnie wszystko jakos leci powoli raz lepiej raz gorzej ale staram sie podejscie typu ok ja ci tak zle i nie pasuje to droga wolna mozesz odejsc i....o dziwo nie odchodzi a jest wprost przeciwnie im mniej ja zabiegam i staram sie tym on jest milszy i bardziej zaangazowanyoczywiscie nie mowie o przeginaniu ale wlasnie taki dystans droga wolna chyab troche przeraza i okazuje sie nagle ze agatka juz nie jest az tak pewnym punktem w jego zyciu, no pewnie dodatkowo na swiadomosc dziala fakt ze przez pol roku zylam bez niego i dawalam sobie rade... |
2009-01-10, 13:05 | #4849 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 177
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
A z pozytywnych rzeczy...kładę się spac, bo mój adorator dopiero w środku nocy odprowadził mnie do domu a później zabieram się za nową lekturę pt. "Po co mi ten facet?" może ich w końcu zrozumiem. A za wszystkie smutasy trzymam kciuki, bo wiem że jesteście dopiero na początku drogi, którą niejedna z nas już ma za sobą. głowa do góry dziewuszki, nawet jak nie wierzycie że będzie lepiej to ja Wam mówię BĘDZIE!!!!
__________________
Grafika - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...=1#post2526303 Edytowane przez irish_dancer Czas edycji: 2009-01-10 o 13:22 |
|
2009-01-10, 13:53 | #4850 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 270
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
Też o tym pomyslalam , fakt faktem ze napisalam tego sms-a o polnocy . I tak moja kobieca intuicja niestety mowi mi " To byl on " A smierc jego babci , ktora tak przezywa stala sie usprawiedliwieniem na wszystko phi
__________________
You'll Never Find Nobody Better Than Me ! Of Course ! |
|
2009-01-10, 14:11 | #4851 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
N47aLQS,
nie wierze w jego tlumaczenia. On od razu bez zdziwienia, wie o co chodzi i zaczyna Cie atakowac tak agresywnie. Gdyby byl niewinny to by inaczej zareagowal
__________________
................. |
2009-01-10, 14:17 | #4852 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 19 756
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
też tak mysle. Zawsze jesli się ma racje a ta druga osoba chce to ukryć reaguje nerwami.
__________________
Padał deszcz tak jak dziś, miałaś uchylone drzwi.
Stałem w nich niczym pies, w zębach niosąc bukiet ściem. Zatrzasnęłaś je na klucz, wystawiłaś mnie na bruk. Choć rację masz, że nie znasz mnie, jak mogłaś tak dać wkręcić się. |
|
2009-01-10, 14:20 | #4853 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Najpiękniejsze miasto Polski:)
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
__________________
Walczę o długie włosy! Piję drożdże od 18.12.2012 Jantar od 22.01.2013 CP od 26.01.2013 Sesa, Nafta, Vatika i inne dobroci - szukam swojego KWC Zrzucam tłuszczyk - od 07.01.2013 Start 70kg Jest 66 kg Cel 63 kg |
|
2009-01-10, 14:38 | #4854 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 451
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
to korzystaj z chwili przeciez nie wszystko od razu musi byc do konca okreslone zdefiniowane. CARPE DIEM
|
2009-01-10, 16:33 | #4855 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 867
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Słońca Wy moje, byłam na "randce" z tym "nowym"
Znaczy... typowa randka to nie była, bo wzięłam ze sobą koleżanką i sobie siedzieliśmy w trojkę, ale potem odprowadzał mnie do domu, więc trochę czasu "sam na sam" było. Trzymał mnie za rękę, a na pożegnanie przytulił. Miło było się w niego wtulić
__________________
"Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i cudzą nikczemność...
Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie(...) byleś czegoś pragnął i coś robił. Rozumiesz?" Lalka Bolesława Prusa |
2009-01-10, 17:18 | #4856 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
Ooo słodko Zazdroszczę. Ja znowu zaliczyłam dziś kłótnię. Najpierw pisze jak to mu strasznie zależy,a potem odkreca kota ogonem i mi wmawia że to wszystko to moja wina Mam już dość
__________________
So much internet so little time. |
|
2009-01-11, 10:47 | #4857 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 250
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
a ja się wczoraj z byłym spotkałam... I chyba mętlik w mojej głowie się większy przez to zrobił, bo ja już sama nie wiem, czego chcę... Było tak.. normalnie, jak dawniej. Cholera, to jednak strasznie trudne.
Gosiuch, oby tak dalej Zielona, daj sobie trochę czasu, kto powiedział, że od razu musisz być pewna, czy to właściwy facet, poczekaj, co z tego wyniknie
__________________
Nie odkładać marzeń, bo nie zmieszczą się na półce! |
2009-01-11, 11:58 | #4858 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 506
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Znowu zaczynam siebie obwiniać. Za dużo o nim myślę. Czy to się kiedyś skończy?
I przyznam się: każdego dnia mam nadzieję, że on jednak się odezwie... Głupia, naiwna ja.... |
2009-01-11, 12:19 | #4859 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 270
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Nie jesteś sama . Ja też ciągle czekam i dobija mnie myśl , że on cały czas siedzi w domu na tych swoich forach , bo dopiero teraz do mnie dochodzi , że może jednak się pomyliłam , nawet nie spojrzałam kto siedział za kierownicą . W końcu by sie tak nie tłumaczył skoro i tak nie jesteśmy razem . Czasami myślę , że my kobiety jesteśmy naprawdę naiwne , ale faceci mają naprawdę dziwną konstrukcje . . .
__________________
You'll Never Find Nobody Better Than Me ! Of Course ! Edytowane przez N47aLQS Czas edycji: 2009-01-11 o 12:20 Powód: pomyłka |
2009-01-11, 12:32 | #4860 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Nowy Targ
Wiadomości: 5
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
lecze sie juz 4 miesiace:/
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:53.