Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

[Poziomkowa89]

Ja juz nie wiem co mowić i jak pytam sie go często gdzie kto jest ale jeszcze nie pokazuje.

Bylam za suknia i prawie bym kupiła gdyby nie to ze sprzedająca mnie zjechała w niej.

[mostly_cloudly]

Napisane przez Poziomkowa89

Ja juz nie wiem co mowić i jak pytam sie go często gdzie kto jest ale jeszcze nie pokazuje.

Bylam za suknia i prawie bym kupiła gdyby nie to ze sprzedająca mnie zjechała w niej.

a to dziwne, zazwyczaj jak widzą, że klientce się podoba to zależy im bardziej, żeby sprzedać... a nie jak kto w tym wygląda?

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Napisane przez angelikada

no własnie już ktos to tu napisał iwec musze zaczac inaczej mówić do Leny chociaz nie zawsze tak mówie że mama to mama to bo tez mówie ja ale od dzisiaj przestaje mamowac już i tak wie kto jest kto wiec utrwalać wiecej nie trzeba :P

a tam, a ja mówię dwojako...jak mi wyjdzie... czasem za jednym razem i tak i tak, bo mówię "Kostuś mama idzie do łazienki", "Kostek słyszysz, idę do łazienki" itd Dziś jak mu powiedziałam rano żegnając się przed wyjściem do pracy "Kocio, idę". To uroczo spytał "dzie?"

[angelikada]

Napisane przez mostly_cloudly

a to dziwne, zazwyczaj jak widzą, że klientce się podoba to zależy im bardziej, żeby sprzedać... a nie jak kto w tym wygląda?

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------




a tam, a ja mówię dwojako...jak mi wyjdzie... czasem za jednym razem i tak i tak, bo mówię "Kostuś mama idzie do łazienki", "Kostek słyszysz, idę do łazienki" itd Dziś jak mu powiedziałam rano żegnając się przed wyjściem do pracy "Kocio, idę". To uroczo spytał "dzie?"

słodziak

[mostly_cloudly]

Napisane przez ja-ika

Jeju ja bym się bała, że odlepi sobie ten opatrunek i rana się rozejdzie może lepiej zszyć? Teraz to miejsce jest bardzo wrażliwe, więc najmniejszy uraz, lekkie uderzenie będzie skutkowało opuchlizną, w razie czego polecam maść z arniki. Ona jest na wszelkie krwiaki i działa.
Dobrze, że zabezpieczyliście wszystkie kanty, ja też tak muszę zrobić. Emilka już z łatwością wdrapuje się na krzesła. W dużym zasiada przy stole, gdzie mam rozłożonego laptopa Dziś w kuchni stanęła na krześle, bo wcześniej widziała, jak ja tak zrobiłam. Wczoraj ją złapałam jak leciała z łóżka, twarz miała kilka centymetrów nad podłogą serce miałam w gardle...

Wiesz, co ale ten strip w miarę dobrze trzyma. Mały nie majstruje tam rękami w dzień. Nie wiem natomiast jak nocą... Bardziej chyba te jego wiercenie się jest tutaj problematyczne. Jak zszyją to to tego nie rozwiąże. Bo jak uraża skroń ciągle głową gdzieś w łóżeczku kręcąc, to i szew nie pomoże... Nie wiem, co z tym zrobić... on śpi często wtulony tym bokiem buzi, co też pewnie nie pomaga...No a córy pilnuj, bo niestety wspinaczka to jest teraz fascynacja. Kostek włazi na wszystko. Ostatnio nawet na zamkniętą deskę sedesową.. krzesełko do karmienia, wózek....

[bojatoja]

Hej
U nas po świętach ok. Ale strasznie boli mnie od dwóch dni żołądek. Nie objadałam się jakoś dużo, wypiłam może 2-3 lampki wina w święta, więc nie wiem o co kaman. Teraz i tak już lepiej, ale dalej źle się czuje. Najgorzej jest na wieczór i z rana.

Filip nie ma smoczka od dwóch tygodni, i od kilku dni jest problem z zasypianiem i ze spaniem.. Zasypia jedynie bujany, a w nocy częściej się przebudza, i znów kołysanie..

Napisane przez ja-ika

Jak dobrze, że ten dzień się już kończy
Emilka zaczęła dzień o 5:30, co prawda drzemkę miała koło 8, ale ja nie
Byłyśmy w kościele, była bardzo grzeczna Potem u moich rodziców na obiedzie. Był mój brat, bratowa i ich córeczki. Wszystkie dziewczynki się ładnie bawiły, do tego stopnia, że Emilka pierwszy raz rozwaliła wargę chciała złapać balon kubusia puchatka i zaryła twarzą o podłogę potem bawiła się z Natalką, śmiały się, podawały sobie pilota i nagle Natalka walnęła Emi pilotem w policzek i znowu był płacz Jak wróciłyśmy do domu, to chyba spadła z łóżka, bo usłyszałam huk i płacz i znowu zobaczyłam zakrwawioną buzinkę
Biedna moja Emcia już śpi

Biedna Emilka


Pamiętam, że pisałaś o ten przepis na ciastka marchewkowe. Później sprawdze dokładne proporcje i napisze.

Napisane przez Poziomkowa89

Przynajmniej sie pobawicie a my będziemy go ganiac na zmianę. Chcialam odmowić ale nie umiałam wymyślić jakiegos powodu. Gdzie masz zamiar szukać sukni?

Ja też idę w tym roku na dwa wesela z Filipem. Jedno w dodatku w Warszawie Są to wesela moich braci więc nie ma opcji żeby z kimś obcym został.

Napisane przez Poziomkowa89

Ja mam na wtorek misję kupic suknię na wesele! Mam tylko 3tyg

Jejku ja mam tyle sukienek, że nie wiem w której iść

Napisane przez mariiasia

witam się w śnieżny lany poniedziałek
u nas smutne święta w rodzinie i takie mało świąteczne, życie...

[Madzia000]

Hejo ;-) rany dziewczyny czuje sie jak foka w 9 miesiącu ciazy a nie 7:-P wczoraj procz sniadaniq i obiadu cały dzien zarlam placki... Jeden za drugim, na koniec dnia wiecej niz poloww czekolady. Masakra, od dzisiaj powiedziałam ze koniec ze slodkim, ale jest ciezkooo :-( ciagnie mnie.

Wczoraj Jasko plakal jak nigdy, 2godziny go usypialam, ale az sie zanosil z placzu. Mielismy duzo gosci, dzieci wariowaly, Jasiek niby szczesliwy ale jakby omamiony... I chyba to przezywal:-( usnal wkoncu wpatrzony w śpiąca rybke na minimini. W nocy przez sen poplakiwal i wolal "daaa, mama daa, baba daa!"
Chyba nie sa dobre takie imprezy dla moiego malucha:-(

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Wiecie co wogole zauwazylam ze Jasiek zrobil sie taki nerwowy, jak nie ma zajecia to staje zaciska piesci i jest glosne wrrrr!!! Albo ni z gruchy ni z pietruchy walnie jakas zabawke, uderzy w lustro... Malo co wogole bawi sie tak na spokojnie typu klocki, ksiazeczki. Caly czas by wariowal, to akurat chyba jest ok ale te nerwy i krzyki mnie martwia ;/

[Isabell12]

hej hej
jak tam po świętach?
U nas pogoda była beznadziejna niby słoneczko a jednak ziiimnooo! brrr

Dziewczyny HELP!!!!

nie wiem w co ubrać starszaka na ślub
myślałam o czymś eleganckim ale i na luzie - nie garnitur!
pomóżcie, może macie na oku jakąś fają stylizację dla 11-12-latka, może jakiś link
będę Wam ogromnie wdzięczna
ja nic na szybo nie potrafię znaleźć. z góry wielkie dzięki
mały może tak:


tylko spodenki może inne? nie mam kompletnie pomysłu, pomocy!

[Madzia000]

Napisane przez Isabell12

hej hej
jak tam po świętach?
U nas pogoda była beznadziejna niby słoneczko a jednak ziiimnooo! brrr

Dziewczyny HELP!!!!

nie wiem w co ubrać starszaka na ślub
myślałam o czymś eleganckim ale i na luzie - nie garnitur!
pomóżcie, może macie na oku jakąś fają stylizację dla 11-12-latka, może jakiś link
będę Wam ogromnie wdzięczna
ja nic na szybo nie potrafię znaleźć. z góry wielkie dzięki
mały może tak:


tylko spodenki może inne? nie mam kompletnie pomysłu, pomocy!

Moj siostrzeniec na naszym slubie- 5 lat. Mial biale trampki, rurki i koszula z mucha, wygladal genialnie

[papalinka83]

Dziewczyny jaką matę wodną kupowalyscie? Może ktoś polecić?

[Poziomkowa89]

Napisane przez Isabell12

hej hej
jak tam po świętach?
U nas pogoda była beznadziejna niby słoneczko a jednak ziiimnooo! brrr

Dziewczyny HELP!!!!

nie wiem w co ubrać starszaka na ślub
myślałam o czymś eleganckim ale i na luzie - nie garnitur!
pomóżcie, może macie na oku jakąś fają stylizację dla 11-12-latka, może jakiś link
będę Wam ogromnie wdzięczna
ja nic na szybo nie potrafię znaleźć. z góry wielkie dzięki
mały może tak:


tylko spodenki może inne? nie mam kompletnie pomysłu, pomocy!

U mnie tez temat na czasie. Leon idzie w niebieskich spodniach o prostej nogawce koszuli, rozpinanym swetrze, ale wlasnie jakie buty??? Nie chce kupować a ma tylko adidasy. Jak co to moze wlasnie trampki.

[Madzia000]

Napisane przez Poziomkowa89

U mnie tez temat na czasie. Leon idzie w niebieskich spodniach o prostej nogawce koszuli, rozpinanym swetrze, ale wlasnie jakie buty??? Nie chce kupować a ma tylko adidasy. Jak co to moze wlasnie trampki.

Trampeczki beda ok wszelkie laczki mi sie np nie podobaja, a tramposzczalki sie pozniej przydadza

[Poziomkowa89]

Laczki? Co masz na myśli?

[Madzia000]

Napisane przez Poziomkowa89

Laczki? Co masz na myśli?

Cos w stylu klasycznych garniturowcow

[kahunia]

Dla mnie laczki to takie kapcie-klapki

[Poziomkowa89]

Napisane przez Madzia000

Cos w stylu klasycznych garniturowcow

Aha okU mnie laczki to te co po domu sie w nich chodzi i mnie to zdziwilo

[Larysa88]

Napisane przez papalinka83

Dziewczyny jaką matę wodną kupowalyscie? Może ktoś polecić?

My nie mamy ale pamiętam ze z dumela dziewczyny mają

[badzia987]

Hejooo

mostly, jaika- kciukam za Emilkę i Kostka.

madziuchna- moja też przeżywa jak ma intensywny dzień. Ja w niedzielę byłam wykończona jej zachowaniem. Dawno nie miała takiego wyjącego dnia.

Isabell- jak dla mnie mogą być jakieś ciemniejsze spodnie materiałowe, koszula, mucha lub krawat jako bajer i trampki. Na pewno szkoda kasy, żeby coś kupić na raz.

papalinka- nie pomogę

Dzisiaj królewna poszła spać o 23, wstała o 6...Jak żyć? Jeszcze ma od 4 dni ok. 37,2'C-idą nam dolne piątki. Nie dość, że leje jej się z nosa, wyje to jeszcze ciągle wkłada sobie palce i grzebie w buzi.... A już myślałam, że ząbkowanie z marudzeniem nas ominie....

[Madzia000]

Bylam na badaniach, dodalam posta ale sie nie zalaczyl :-(

U mnie tata na domowe klapki mowi laczki, fakt ale dla mnie to brzydkie gwrniturowce :-D

Dziewczyny co na kwasne kupy?

A mate wodna mamy jakas taka tania popularna na all, ale Jaska nie interesuje. Wysysa wode z pisaka zamiast malowac. Za to kredki i zwykla kartka to jest to.

Wiecie co ja juz nie mam sil :-( Jasiek zeby ma wszystkie a chodzi i wyje, o co chodzi :'(
Jakby z nudy?... :/

[mostly_cloudly]

Napisane przez Madzia000

Bylam na badaniach, dodalam posta ale sie nie zalaczyl :-(

U mnie tata na domowe klapki mowi laczki, fakt ale dla mnie to brzydkie gwrniturowce :-D

Dziewczyny co na kwasne kupy?

A mate wodna mamy jakas taka tania popularna na all, ale Jaska nie interesuje. Wysysa wode z pisaka zamiast malowac. Za to kredki i zwykla kartka to jest to.

Wiecie co ja juz nie mam sil :-( Jasiek zeby ma wszystkie a chodzi i wyje, o co chodzi :'(
Jakby z nudy?... :/

Na kwaśne kupy, probiotyki? chyba...
Może brzuch go boli?

U nas opuchlizna po altacecie powoli schodzi z oczodołu, ale nie wiem czy teraz mu to wszystko nie zsinieje i nie będzie normalnego lima. Jutro idziemy do chirurga na zdjęcie stripa z rozciętego łuku brwiowego. Nie wiem co sobie gość pomyśli i czy MOPSu nie będzie chciał wzywać. Bo ostatnio było tylko rozcięcie, a teraz jeszcze będzie limo... Masakra!

[Madzia000]

Napisane przez mostly_cloudly

Na kwaśne kupy, probiotyki? chyba...
Może brzuch go boli?

U nas opuchlizna po altacecie powoli schodzi z oczodołu, ale nie wiem czy teraz mu to wszystko nie zsinieje i nie będzie normalnego lima. Jutro idziemy do chirurga na zdjęcie stripa z rozciętego łuku brwiowego. Nie wiem co sobie gość pomyśli i czy MOPSu nie będzie chciał wzywać. Bo ostatnio było tylko rozcięcie, a teraz jeszcze będzie limo... Masakra!

Chyba cos jest na rzeczy bo wczoraj bylo 6 malych kwaśnych kup ze sluzem. Odparzylo mi go tak ze ma krwistoczerwone placki z takimi otarciami :-( nie chce siedziec na krzeselku, zupe mu dawalam na stojaco. Nie wiem z czego,nic innego do jedzenia mu nie dawalam :-(

A na odparzenia jest cos lepszego od sudocremu?

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez Madzia000

Chyba cos jest na rzeczy bo wczoraj bylo 6 malych kwaśnych kup ze sluzem. Odparzylo mi go tak ze ma krwistoczerwone placki z takimi otarciami :-( nie chce siedziec na krzeselku, zupe mu dawalam na stojaco. Nie wiem z czego,nic innego do jedzenia mu nie dawalam :-(

A na odparzenia jest cos lepszego od sudocremu?

Wspolczuje lima, ale mam nadzieje ze szybciutko sie teraz zagoi...

[pszczoua]

Madzia my mamy takie kupy przy zębach. Zrób mu dietę marchwiowo ryzowa, banan też dobry na takie problemy. I koniecznie probiotyki.

[MsLullaby]

Napisane przez Madzia000

Chyba cos jest na rzeczy bo wczoraj bylo 6 malych kwaśnych kup ze sluzem. Odparzylo mi go tak ze ma krwistoczerwone placki z takimi otarciami :-( nie chce siedziec na krzeselku, zupe mu dawalam na stojaco. Nie wiem z czego,nic innego do jedzenia mu nie dawalam :-(

A na odparzenia jest cos lepszego od sudocremu?

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------



Wspolczuje lima, ale mam nadzieje ze szybciutko sie teraz zagoi...

Maka ziemniaczana i myć pod prysznicem

[mostly_cloudly]

Napisane przez Madzia000

Chyba cos jest na rzeczy bo wczoraj bylo 6 malych kwaśnych kup ze sluzem. Odparzylo mi go tak ze ma krwistoczerwone placki z takimi otarciami :-( nie chce siedziec na krzeselku, zupe mu dawalam na stojaco. Nie wiem z czego,nic innego do jedzenia mu nie dawalam :-(

A na odparzenia jest cos lepszego od sudocremu?

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------



Wspolczuje lima, ale mam nadzieje ze szybciutko sie teraz zagoi...

No u nas lepiej od Sudocreamu działa Bepanthen, ale to pewnie kwestia indywidualna. A najlepiej to kilkukrotne podmycie szarym mydłem w ciągu dnia, wietrzenie i dopiero Bepanthen.
Z tą dietą spróbuj faktycznie przejść na taką lekkostrawną jak przy żołądkowych perturbacjach typu gotowana marchewka, ryż, trochę drobiu

[Poziomkowa89]

U nas lepiej sprawdza sie sudokrem. Bepanthen na lekkie otarcia itp. Na pewno musisz odstawić mokre chusteczki i myć woda. Wietrzyć oczywiście.

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Czy wy macie teraz robic jakies szczepienie? Jak bylam na mmr na jesień to wpisała mi w książeczkę ze następne szczepienie 16.04 a nie obilo mi sie o uszy zeby którąś z was juz z następnym szczepieniem leciała???

[bojatoja]

Napisane przez Poziomkowa89

Czy wy macie teraz robic jakies szczepienie? Jak bylam na mmr na jesień to wpisała mi w książeczkę ze następne szczepienie 16.04 a nie obilo mi sie o uszy zeby którąś z was juz z następnym szczepieniem leciała???

Moja siostra ma synka z października i też ma szczepienie w kwietniu (my szczepienia nie mamy). Ona szczepi tym 5 w 1 płatnymi (my tymi darmowymi).

Filip w sierpniu ma iść na bilans dwulatka.

[Poziomkowa89]

Napisane przez bojatoja

Moja siostra ma synka z października i też ma szczepienie w kwietniu (my szczepienia nie mamy). Ona szczepi tym 5 w 1 płatnymi (my tymi darmowymi).

Filip w sierpniu ma iść na bilans dwulatka.

Ja tez tymi darmowymi.

[pszczoua]

Poziomka, powtórka tych na blonice tezec krztusiec itp. My już mamy za sobą, trzy wklucia były.

[Poziomkowa89]

Napisane przez pszczoua

Poziomka, powtórka tych na blonice tezec krztusiec itp. My już mamy za sobą, trzy wklucia były.

Aa dzięki bo z karty szczepień nic nie umiem wywnioskować. Bolało?? Musze sie nastawić jeśli czeka mnie znowusajgon w osrodku

[pszczoua]

Napisane przez Poziomkowa89

Aa dzięki bo z karty szczepień nic nie umiem wywnioskować. Bolało?? Musze sie nastawić jeśli czeka mnie znowusajgon w osrodku

U nas zawsze jest sajgon. Ale chyba aż tak nie boli bo ryczal w nieboglosy dopóki lekarka nie zaczęła drukować recepty - wówczas od razu spokój i wielkie zainteresowanie

[Madzia000]

Kurde nie wiem jak go umyje pod prysznicem, jak on sie tak drze non stop :-(
Powiedzcie mi ze to jest jakis etap rozwoju.... Ze on nie bedzie tak wrzeszczal non stop o wszystko :-(