Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ VI

[Malinka_gosiaczek]

hej Dziewczyny jestem fanką naturalnych kosmetyków..ostatnio jednak zostałam zaskoczona prezentem,który otrzymałam, otóż jest to sok z rokietnika pasteryzowany, doczytałam się, że rokietnik jest używany jako składnik kosmetyków, zastanawiam się jednak czy któraś z Was miała do czynienia z całą butelką takiego soku - jak można by ją było spożytkować? macie pomysły? z góry dzięki za podpowiedzi

[anula_ga]

Napisane przez Melya

No, włosy jak gwiazda! Sceneria jak najbardziej filmowa - np. z "Psychozy" Hitchcocka.

Niestety oba te micele mnie bardzo pieką w oczy.

jak gwiazda w świetle fleszów
tak, psychoza pasuje do scenerii

A czym zmywasz oczka? Masz cos sprawdzonego i delikatnego?

Napisane przez Aleksandrap

Śliczne włoski - gratulacje

Love2mix - oficjalnie jestem fanką kremu z ananasem - zapach soku ananasowego, świetna konsystencja - lekka ale treściwa, super nawilża i ujędrnia
Lubię tez krem biuściasty - mocno nawilżył i zmiękczył skórę, zapach jogurtu z owoców leśnych

dziękuję
o matko i znowu czuje się napalona na krem cyckowy!
Wyjątkowo udane te smarowidła do ciała love2mix

Napisane przez Malinka_gosiaczek

hej Dziewczyny jestem fanką naturalnych kosmetyków..ostatnio jednak zostałam zaskoczona prezentem,który otrzymałam, otóż jest to sok z rokietnika pasteryzowany, doczytałam się, że rokietnik jest używany jako składnik kosmetyków, zastanawiam się jednak czy któraś z Was miała do czynienia z całą butelką takiego soku - jak można by ją było spożytkować? macie pomysły? z góry dzięki za podpowiedzi

witaj
sok z rokitnika - stosowanie możesz przyjąć zgodnie z uoltką z linka

[Malinka_gosiaczek]

możesz jeszcze raz podać link nie wyświetla się strona

[Aleksandrap]

Napisane przez anula_ga

dziękuję
o matko i znowu czuje się napalona na krem cyckowy!
Wyjątkowo udane te smarowidła do ciała love2mix

Bardzo udane
Szampon i maska z chilii rownież pozytywnie po pierwszych testach.

Jako fanka szmatkowych maseczek zamówiłam Dizao z kaliny - bardzo ciekawe.
Wersja z serum na twarz i szyję - troszkę niewygodna (bez zauszników) ale fajne działanie. Serum jest na tyle duże że używam go przez tydzień.

[jp91]

Napisane przez evitka21

I w końcu wyjęłam z zapasów kremik AA eco z rokitnikiem-faktycznie świetny-akurat taki jak lubię-leciutko maślany, ale nieklejący, zostawia delikatny film, pachnie subtelnie. Supcio. dla mojej suchej skóry może być naprawdę extra.

Cieszę się, że pasuje

Napisane przez anula_ga

doszło, zapomniałam się pochwalić
Uprzedzając Twoje pytanie - pachnie delikatnie, słodkimi orzeszkami, bardzo sympatycznie jest gęste, ale ładnie się wchłania. Próbowałam tylko trochę, zgarnęłam z przkrywki więc nie wiem jak na wiekszym terenie się zachowa ma strasznie fajny kolor - kawa z mlekiem.

na pierwszym zdjęciu nowe nabytki - geste masło z macadamią love2mix, olej konopny i olejow frakcja shea, krem z LHA zsk.
na drugim zdjęciu masełko w środku
a na trzecim chwale się jak mi włosy urosły zdjęcie robione bez lampy w ciemnej łazience, a jeszcze dzisiaj pochmurno więc sory za jakość

Ania jakie cudne włosy!
Na Lilinatura.pl likwidacja sklepu - wyprzedaż.

[anula_ga]

Napisane przez Malinka_gosiaczek

możesz jeszcze raz podać link nie wyświetla się strona

wiesz, to strona d o z - pewnie dlatego się nie wyświetla......
wejdź na strone apteki i wyszukaj sok z rokitnika - tam jest załączona ulotka


Dziękuję Justyś
Chciałabym mieć takie długie jak Ty.......

[Melya]

Napisane przez anula_ga

A czym zmywasz oczka? Masz cos sprawdzonego i delikatnego?

Niestety nie znalazłam nic naturalnego. Dlatego tymczasowo wróciłam do Biodermy Sensibio H2O, która jako jedyna mi nigdy nie podrażniła oczu.

[jp91]

Napisane przez anula_ga

Dziękuję Justyś
Chciałabym mieć takie długie jak Ty.......

będziesz miała Ja bym chciała takie zdrowe jak Twoje, piękne końcówki. No ale nie można mieć wszystkiego

[anula_ga]

Napisane przez Melya

Niestety nie znalazłam nic naturalnego. Dlatego tymczasowo wróciłam do Biodermy Sensibio H2O, która jako jedyna mi nigdy nie podrażniła oczu.

grunt to wiedzieć, kiedy dac za wygraną

[hola ola]

Napisane przez anula_ga

ano rosną
dziękuję
wiesz, bo jak szampon nie jest przezroczysty (znaczy może miec kolor, nawet ciemy, ale musi byc klarowny - wiesz o co chodzi) to mi nie obciąża włosów. A niestety wszystkie perłowe, kremowe - czyli nieprzezroczyste, przypsieszają mi przetłuszczanie.

kumam


Mel jesteś naszym Colombo

Napisane przez Melya

Niestety nie znalazłam nic naturalnego. Dlatego tymczasowo wróciłam do Biodermy Sensibio H2O, która jako jedyna mi nigdy nie podrażniła oczu.

a próbowałaś YR dwufazowy, b.często jest w promo, nic łagodniejszego nie spotkałam, demakijaż nawet opornego tuszu trwa dosłownie chwilkę

[Fryne]

Napisane przez cloche

o, bardzo fajnie, że próbujesz z naturą, a nie sterydami zanurzonymi w parafinie nie mam doświadczenia z tymi kremami, ale oba są ze srebrem... jeśli miałabym się zdecydować, to brałabym alvę - przez sentyment i już zbudowane zaufanie do firmy. ale chyba przydałoby się wypróbować oba...
co do dodatkowych zabiegów, to przy takich alergicznych objawach warto dorzucić oleje z możliwie wysoką zawartością kwasu gamma-linolenowego - na przykład olej z wiesiołka czy porzeczki. do kąpieli dodawać też jakieś łagodne oleje.

no pomyślałam właśnie, że natura pomoże załagodzić te suchoty i strupiaste swędzące miejsca bo na szczęście synek nie ma ran i AZSowych koszmarów.

Napisane przez magnesita

Fryne tych specyfików które zapodałaś dla maluszka nie znam ale ja stosuję maść bioeulen i regularne stosowanie przynosi efekty

zapisane

Napisane przez kotwilka

Tylko wiesz - nie zachłyśnij się olejami jak ja kiedyś jeśli masz skórę skłonną to zapychania, to z tego co Lorri kiedyś sprawdzała i obliczała, najbezpieczniej dawać 20% oleju i 80% kwasu HA (lub innych nieolejowych składników). Czyli na plamę HA średnicy 1,5-2 cm to będzie 3 krople oleju jojoba.
Jeśli coś pokręciłam to proszę o poprawienie

zaczęłam czytać wątek o pielęgnacji skóry tłustej, mieszanej oraz ten o BU i doczytałam już, że oleje z nawilżaczem.
ale dziękuję za przypomnienie - rzeczywiście, olejami łatwo się 'zachłysnąć' bo są cudowne w użyciu i tak jakoś 'naturalnie naturalne'

Anula gwiazda to przy Tobie pikuś

[Melya]

Napisane przez hola ola

a próbowałaś YR dwufazowy, b.często jest w promo, nic łagodniejszego nie spotkałam, demakijaż nawet opornego tuszu trwa dosłownie chwilkę

Za dwufazowymi średnio przepadam ze względu na tłustą fazę, przez którą miewam potem zamglone oczy i ciężko to wypłukać. Podobnie działa olejek myjący BU. Faktycznie świetnie zmywa tusz, ale te efekty uboczne... Używam go zamiennie z Biodermą.

[anula_ga]

Napisane przez Fryne

Anula gwiazda to przy Tobie pikuś

hihihihiiii
robiłam porządek w próbkach () i znalazłam próbkę botoxu - chcesz?????

[cloche]

Napisane przez anula_ga

dla mnie bomba

mnie tak kusiło, kusiło, kusiło...... i po kilku tygodniach z włosów do nerek zostały króciutkie na chłopaka. I tak potem przez kilknascie lat nosiłam krótkie......
A zrobiłam sobie zdjęcie z fleszem - normalnie jak z reklamy,a co!!
tylko sceneria mało filmowa

nooo, proszę! uzyskałaś efekt reklamowy z jednym fleszem - pomyśl sobie, co by było, gdybyś jeszcze resztę ekipy oświetleniowo-fleszującej miała
ja jako nastolatka nosiłam długaśne włosy i przed pójściem do liceum dałam się obciachać "na chłopa". odmiana wielka, ale u mnie niestety do niczego - wtedy przetłuszczanie i związane z tym problemy rozkręciły się na dobre. wyglądałam jak dorastający nastolatek, który nie lubi zbyt często odwiedzać fryzjera jednak jak dla mnie to kłaki muszą dać się jakoś związać. a z naturalnymi szamponami i odżywkami można przepięknie o włosiska zadbać, więc o suche i rozdwajające końcówki się martwić nie muszę

Napisane przez Aleksandrap

Śliczne włoski - gratulacje

Love2mix - oficjalnie jestem fanką kremu z ananasem - zapach soku ananasowego, świetna konsystencja - lekka ale treściwa, super nawilża i ujędrnia
Lubię tez krem biuściasty - mocno nawilżył i zmiękczył skórę, zapach jogurtu z owoców leśnych

o oooo... mało tu kuszenia było? mało?!

[zuz123]

Siema, dziewczyny!
Podczytuję Was od jakiegoś czasu, sama mam całkiem spore zbiory kosmetyków naturalnych. Z przyjemnością je jutro wstawię, żeby się z Wami podzielić opinią
Ale chciałam się przede wszystkim spytać czy któraś z Was używała kremu tonującego od Annemarie Borlind?

[anula_ga]

Napisane przez zuz123

Siema, dziewczyny!
Podczytuję Was od jakiegoś czasu, sama mam całkiem spore zbiory kosmetyków naturalnych. Z przyjemnością je jutro wstawię, żeby się z Wami podzielić opinią
Ale chciałam się przede wszystkim spytać czy któraś z Was używała kremu tonującego od Annemarie Borlind?

witamy, czekamy na zdjęcia
tonującego amb nie znam niestety.

[cloche]

Napisane przez zuz123

Siema, dziewczyny!
Podczytuję Was od jakiegoś czasu, sama mam całkiem spore zbiory kosmetyków naturalnych. Z przyjemnością je jutro wstawię, żeby się z Wami podzielić opinią
Ale chciałam się przede wszystkim spytać czy któraś z Was używała kremu tonującego od Annemarie Borlind?

witamy
ja krem tonujący AMB macałam kiedyś w sklepie (wersję jaśniejszą) i był dość ok na ręce - czyli się nie lepił, tylko ładnie wchłonął. i jak dobrze pamiętam, to tylko lekki efekt tonujący, żadnego krycia - dlatego nie zdecydowałam się (chciałabym chociażby odrobinki wyrównania koloru)

[evitka21]

Napisane przez Melya

Niestety nie znalazłam nic naturalnego. Dlatego tymczasowo wróciłam do Biodermy Sensibio H2O, która jako jedyna mi nigdy nie podrażniła oczu.

ja nawet nauralnych jeszcze nie próbowałam, jeszcze mam ok.1/3 półlitrowej butli sensibio i go bardzo lubię i od lat używam, więc nie szukam za wszelką cenę naturalsa. NO i odstraszyły mnie opinie o wszystkich trzech które część zachwala-p&r, AP i YR.

Teraz za to zamierzam spróbować samorobionych miceli, miał być z zsk, chyba będzie z e-naturalne, i zobaczymy. Wydatek niewielki, a może a nuż coś fajnego wyjdzie.

I też dwufazówek (ani mleczek) nie cierpię z tych samych powodów co ty

Napisane przez zuz123

Siema, dziewczyny!
Podczytuję Was od jakiegoś czasu, sama mam całkiem spore zbiory kosmetyków naturalnych. Z przyjemnością je jutro wstawię, żeby się z Wami podzielić opinią
Ale chciałam się przede wszystkim spytać czy któraś z Was używała kremu tonującego od Annemarie Borlind?

witamy i czekamy na kosmetyczną fotorelację

[Aleksandrap]

Napisane przez cloche

nooo, proszę! uzyskałaś efekt reklamowy z jednym fleszem - pomyśl sobie, co by było, gdybyś jeszcze resztę ekipy oświetleniowo-fleszującej miała
ja jako nastolatka nosiłam długaśne włosy i przed pójściem do liceum dałam się obciachać "na chłopa". odmiana wielka, ale u mnie niestety do niczego - wtedy przetłuszczanie i związane z tym problemy rozkręciły się na dobre. wyglądałam jak dorastający nastolatek, który nie lubi zbyt często odwiedzać fryzjera jednak jak dla mnie to kłaki muszą dać się jakoś związać. a z naturalnymi szamponami i odżywkami można przepięknie o włosiska zadbać, więc o suche i rozdwajające końcówki się martwić nie muszę

o oooo... mało tu kuszenia było? mało?!

Kuszenia nigdy dość

[zuz123]

Napisane przez cloche

witamy
ja krem tonujący AMB macałam kiedyś w sklepie (wersję jaśniejszą) i był dość ok na ręce - czyli się nie lepił, tylko ładnie wchłonął. i jak dobrze pamiętam, to tylko lekki efekt tonujący, żadnego krycia - dlatego nie zdecydowałam się (chciałabym chociażby odrobinki wyrównania koloru)

Dzięki Szukam ostatnio jakiegoś kremu tonującego bo zrobiłam się za leniwa na malowanie co rano. Szczególnie jak zaczną się znowu zajęcia w październiku Ale trudno mi spotkać jakiś dostatecznie jasny i naturalny. Ten z Alterry jest całkiem przyjemny, tylko jak go nałożę mam ciemniejszą twarz niż resztę ciała... A nie jestem żadnym "bladziochem":P
Chyba kupię AMB w Dzień Darmowej Dostawy jak trochę pokończę inne kosmetyki

[cloche]

Napisane przez zuz123

Dzięki Szukam ostatnio jakiegoś kremu tonującego bo zrobiłam się za leniwa na malowanie co rano. Szczególnie jak zaczną się znowu zajęcia w październiku Ale trudno mi spotkać jakiś dostatecznie jasny i naturalny. Ten z Alterry jest całkiem przyjemny, tylko jak go nałożę mam ciemniejszą twarz niż resztę ciała... A nie jestem żadnym "bladziochem":P
Chyba kupię AMB w Dzień Darmowej Dostawy jak trochę pokończę inne kosmetyki

hmm... interesujący jest również krem tonujący living nature - mają trzy odcienie i dwa pierwsze są w miarę jasne, w każdym razie nie ciemnieją (alterra wypada przy nich ciemniej )
możesz w sumie wypróbować AMB, a ja wypróbuję LN, to będą w końcu jakieś opinie

[Fryne]

Napisane przez anula_ga

hihihihiiii
robiłam porządek w próbkach () i znalazłam próbkę botoxu - chcesz?????

czy chcę???? już śmigam pisać na priv i od razu zaproponuję coś na wymianę z moich próbek, jeśli będziesz chciała

ponieważ zgarnęłyście mi z lilinatury maskę z hibiskusem i kurację na torebki to odreagowałam teraz i już za momencik pochwale się zakupkami.
w tym pierwszą naturalną maskarą - Sante. Zwykle stawiałam na teatralne pogrubienie, ale już doczytałam, że na to liczyć nei mogę. Mam tylko nadzieję, że będzie w miarę trwała

[123sciri]

dziś przeszła testy maska regeneracyjna p&r i jest bomba - bardzo miła aplikacja, przyjemny zapach i konsystencja a póżniej włoski są śliczne, nie obciążone, gładkie ( ale nie za gładkie) i odżywione i co najważniejsze naprawde nie trzeba po niej już nakładać odżywki co jest dużym plusem zwłaszcza po maskach phenome

natomiast kuracja torebek jmo szału nie robi uzywam już kilka tygodni i żeczywiście troche włosy odświeża, i unosi ...chyba ale bez rewelacji - włosy i tak mi wypadają, ale to pewnie po ciąży.
Lepsze rezulaty miałam po płynie do włosów z BU

a pozatym odżywka phenome rebalance z 10% ubytkiem szuka nowego domku -z chęcią wymienie ją na coś ...do włosów, buzi lub ciała
niestety to nie moja bajka

[Malinka_gosiaczek]

anula_ga dzięki

[cloche]

Napisane przez Fryne

ponieważ zgarnęłyście mi z lilinatury maskę z hibiskusem i kurację na torebki to odreagowałam teraz i już za momencik pochwale się zakupkami.
w tym pierwszą naturalną maskarą - Sante. Zwykle stawiałam na teatralne pogrubienie, ale już doczytałam, że na to liczyć nei mogę. Mam tylko nadzieję, że będzie w miarę trwała

a patrz, ja tą maskarę mam z jej szczoteczką się jednak nie dogadałam (nie maluje mi końcówek rzęs) i zanurzam tam szczoteczkę z wykończonego colossala. trochę głupio tak dwie maskary, dwie szczoteczki w powietrzu... i balansuj tak przy oku ale wtedy efekt jest spoko - i też wytrzymuje cały dzień

sciri, ale ci dziękuję, że zniechęciłaś mnie troszkę do kuracji torebek ja mam już super wciereczkę i w sumie tylko z ciekawości bym JMO kupiła, ale obawiam się, że moim włosom by nie podołała...

[Desigual]

Witam
Czytam Was od początku . Sama też jestem fanką naturalnych kosmetyków. Ostatnio na fali zainteresowania ruskimi produktami testuję po kolei produkty między innymi z Bioarpu czy Kaliny. I tu chciałabym poznać Waszą opinię o 2 produktach, bo mam bardzo ambiwalentne odczucia:
1) Maska jajkowa - dużo się naczytałam pozytywnych opinii, a że cenowo zachęcająca to i ja postanowiłam spróbować. Stosuję raz w tygodniu (użyłam ze 4-5 razy). Jak dla mnie jest słabiutka. Nie mam bardzo zniszczonych włosów, ale są z natury dość porowate. Maska fajnie pachnie, jest wydajna ale...nie wiem co robi, bo włosy ani nie są po niej bardziej błyszczące, ani sypkie, ani gładsze. A powinna z założenia mocniej działać niż np. codzienna odżywka. Brakuje mi tu jednym słowem efektu wizualnego. Wierzę w dobry, naturalny skład i co za tym idzie korzystną, zdrową pielęgnację, nadal ją stosuję lecz wolałabym maskę, która da większy efekt "wow".
Przed tem używałam Organique Anty - age - początkowo była super ale potem moje włosy jakby się do niej przyzwyczaiły i nie chcę na razie ponownie do niej wracać.
Moje pytanie - czy maska figowa będzie lepsza od jajkowej? Może któraś z Was dziewczyny ma porównanie (wiem, że co włos to inaczej, ale prosiłabym o opinie bo waham się trochę przed zakupem).

2) Krem na noc - detox do cery tłustej, Bajkal - wiem, że ma zdrowy, fajny skład, używanie jest przyjemne ze względu na konsystencję i zapach, jednak średnio ten krem polubiłam. Gdy go użyję wieczorem to rano budzę się z błyszczącą i taką zmarnowaną buzią. Mam go od niedawna, więc trochę jeszcze poużywam, niemniej lubię, gdy krem na noc powoduje, że rano mam świeżą cerę, zwartą i taką hm jednolitą. Po tym kremiku moja skóra wygląda jakby przeszła przez jakąś katorgę. Ostatnio wprawdzie nie należę do osób wypoczętych, ale spodziewałam się, że będę po nim wyglądała lepiej niż gorzej na razie ...jest dziwnie.
Plusem jest to, że nawilża i daje taką chwilową ulgę zaraz po aplikacji, zwłaszcza, gdy skóra jest wcześniej troszkę ściągnięta. Ale rano za to mam dosłownie smalec i wymiętą twarz.
Moja mama ma wersję nocną, też z Bajkalu, dla cery dojrzałej, nie znając mojej opinii też skarży się podobnie na swój krem. Za to z dziennej wersji jest zadowolona.

Hm, co o tym myślicie?

[Fryne]

Napisane przez cloche

a patrz, ja tą maskarę mam z jej szczoteczką się jednak nie dogadałam (nie maluje mi końcówek rzęs) i zanurzam tam szczoteczkę z wykończonego colossala. trochę głupio tak dwie maskary, dwie szczoteczki w powietrzu... i balansuj tak przy oku ale wtedy efekt jest spoko - i też wytrzymuje cały dzień

ja z pięknych grubych i 'zasłonowych' rzęs mam niestety już namiastkę włosia nad okiem, stąd zamiar podreperowania naturalnymi specyfikami.
w planach odżywka Alverde (ale to małża muszę wysłać w delegację pod granicę gdzieś ) i olejek do demakijażu oczu Logony (bo wyczytałam na KWC, że pięknie poprawia jakość rzęs).

zastanawiam się teraz jak wyczyścić stary tusz, którego szczoteczkę uwielbiam, żeby móc zastosować do Sante w razie czego. Da się ten środek jakoś wypucować, czy muszę po prostu wyjąć szczoteczkę i jakoś ją wymyć i tak używać? Tylko jak ją wyjmę, to tusz Sante będzie na niej zasychał...

[midusia86]

Jeżeli znajdują się tu panie, które polują na pędzelki EcoTools w przystępnej cenie i znajduje się na dodatek w ich niedalekiej okolicy TK Maxx, to śpiesze donieść, że spotkałam tam wczoraj w znacznej ilości rzeczone wcześniej pędzelki. I o ile pamiętam:
Kabuki 24,90 ; Bronzer Brush 39,90 ; Blush Brush 24,90 ; 5-Piece Touch-Up set chyba także 39,90

Miłej niedzieli

[cloche]

Napisane przez zuz123

Dzięki Szukam ostatnio jakiegoś kremu tonującego bo zrobiłam się za leniwa na malowanie co rano. Szczególnie jak zaczną się znowu zajęcia w październiku Ale trudno mi spotkać jakiś dostatecznie jasny i naturalny. Ten z Alterry jest całkiem przyjemny, tylko jak go nałożę mam ciemniejszą twarz niż resztę ciała... A nie jestem żadnym "bladziochem":P
Chyba kupię AMB w Dzień Darmowej Dostawy jak trochę pokończę inne kosmetyki

zuz, właśnie rzucił mi się w oko ten krem AMB na wyprzedaży w lili natura może to jest szansa? nie wiem, jak tam z kosztami wysyłki, ale może się okazać, że to okazja!!!

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Napisane przez Fryne

ja z pięknych grubych i 'zasłonowych' rzęs mam niestety już namiastkę włosia nad okiem, stąd zamiar podreperowania naturalnymi specyfikami.
w planach odżywka Alverde (ale to małża muszę wysłać w delegację pod granicę gdzieś ) i olejek do demakijażu oczu Logony (bo wyczytałam na KWC, że pięknie poprawia jakość rzęs).

zastanawiam się teraz jak wyczyścić stary tusz, którego szczoteczkę uwielbiam, żeby móc zastosować do Sante w razie czego. Da się ten środek jakoś wypucować, czy muszę po prostu wyjąć szczoteczkę i jakoś ją wymyć i tak używać? Tylko jak ją wyjmę, to tusz Sante będzie na niej zasychał...

ja wymyłam tak trochę byle jak, ale myślę, że micelem można albo normalnie żelem pod prysznic? i żeby właśnie tusz nie zasychał, to szczoteczkę z colossala przechowuję w tubce colossala w dalszym ciągu - po prostu odkręcam oba tusze przed użyciem, santowa szczota nic nie robi, tylko przeszkadza, a colossalną zanurzam do santowego tuszu

olejek logony mam... jakoś nie lubie nim zmywać tuszu, on chyba prędzej do wodoodpornego się nada... a tak to zmywanie odbywa się poprzez kruszenie ale skóra powiek jest fajna potem, no fakt... jak z rzęsami to nie wiem, za krótko używałam. może będę wcierać po demakijażu? albo oddam ci... jeszcze jak bym odżywkę alverde dorwała... tylko jej już chyba nie robią

[Fryne]

Napisane przez cloche

ja wymyłam tak trochę byle jak, ale myślę, że micelem można albo normalnie żelem pod prysznic? i żeby właśnie tusz nie zasychał, to szczoteczkę z colossala przechowuję w tubce colossala w dalszym ciągu - po prostu odkręcam oba tusze przed użyciem, santowa szczota nic nie robi, tylko przeszkadza, a colossalną zanurzam do santowego tuszu

olejek logony mam... jakoś nie lubie nim zmywać tuszu, on chyba prędzej do wodoodpornego się nada... a tak to zmywanie odbywa się poprzez kruszenie ale skóra powiek jest fajna potem, no fakt... jak z rzęsami to nie wiem, za krótko używałam. może będę wcierać po demakijażu? albo oddam ci... jeszcze jak bym odżywkę alverde dorwała... tylko jej już chyba nie robią

to najpierw może poużywaj, a jak już NAPRAWDĘ stwierdzisz, że do duszy, to wtedy ja się chętnie piszę może będę w zamian mogła się czymś dostępnym tylko w kraju przysłużyć

odżywka Alverde??? no przecie na stronie internetowej jest
to pewnie zostanie mi balsamik jakiś typu Balm Balm, czy inszy albo olej

edit: znalazłam przepis na własnorobioną odżywkę TU wystarczy tylko wazelinę czymś zamienić - macie może jakiś pomysł? masło shea? czy sam kokos wystarczy?