Wakacyjne Mamy 2012 (XXV) - część X

[Soleilka]

Fab na wszystko w sklepie pokazuje ostatnio nie Dziś wziął sobie z półki mus z Kubusia, ale w domu już mu nie smakował... Za to próbował przemycić mi do koszyka pora i rzodkiewki

[Malwina_a]

Napisane przez karolka110

Malwina-też, jak Agunia, uśmiechnęłam się na słowo chucherko przy 13,5kg to jest chyba bardzo odpowiednia waga dla tego wieku i wzrostu moja jest nieco niższa, ale też koło 13 waży i nie można powiedzieć o niej, że szczuplaczek, raczej normalnej budowy dziecięcej

Karolka tylko Agata ważyła tyle też mając 12 miesięcy, była sporo niższa(z jakieś 10cm) więc inaczej wtedy wyglądała. Miała grubsze rączki, nóżki i spory brzuszek. Jak dla mnie to ogromna różnica w wyglądzie

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Napisane przez Soleilka

Fab na wszystko w sklepie pokazuje ostatnio nie Dziś wziął sobie z półki mus z Kubusia, ale w domu już mu nie smakował... Za to próbował przemycić mi do koszyka pora i rzodkiewki

U nas rzecz obowiązkowa po wizycie w lidlu to bułka, musi być i już, chociaż zazwyczaj kawałek ktory dostanie wyrzuci gdzieś po drodze, bo nie ma ochoty ale być musi.

[katja_22]

Hej

Wczoraj po drzemce mały wstał taki marudny, że masakra... Do tego obiadu nawet nie tknął. Tylko na dwór chciał iść i jechać samochodem (opowiadałam mu wcześniej, że jak tata wróci pojedziemy do prababci). Jak już się wpakowaliśmy w samochód (a mi cała ochota na wyjazd przeszła po tych jazdach i lataniu za nim i namawianiu na zjedzenie choćby odrobiny) był bardzo zadowolony, na miejscu apetyt i humor dopisywał Dziadkowie oczywiście przeszczęśliwi i zachwyceni prawnukiem Mały też zadowolony, bo miał widownię a poza tym był tam pies, który też nie odstępuje go na krok Myślałam, że wieczorem padnie, bo wyglądał po powrocie na bardzo zmęczonego, ale i tak było kręcenie i wydaje mi się, że ja usnęłam pierwsza

Teraz na weekend wybieramy się do teściów

[nel_a]

Katja, mój miaø tak ostatnio....ledwo oczy otworzyl a juz plakal. Obiad nie tylko na dwor.

Dzis odbieram z empiku zamowienie

[nitka_88]

Napisane przez nel_a

Katja, mój miaø tak ostatnio....ledwo oczy otworzyl a juz plakal. Obiad nie tylko na dwor.

Dzis odbieram z empiku zamowienie

To u nas jest tak dzisiaj - wszystko na NIE
A pogoda jak na złość nie dopisuje i musimy siedzieć w domu.
Oszaleję!!!

[nel_a]

mojemu coś dolega, humoru nie ma. Patrzy na baje, nic nie chce....przyszedł z płaczem pokazując na nosek, myślałam że włożył sobie tam orzeszka ale to glutki temp w normie.

[Soleilka]

Hej
My zaraz wybywamy na spacer.
Posprzątałam zabawki Fabiego, a ten mi do dużego pokoju przywlekł cały kosz i na samym środku wszystko wysypał No gnom z niego

[katja_22]

No to mój dzisiaj zaliczył upadek, nie wiem co kombinował (a na pewno coś kombinował, bo to przecież kaskader), bo byłam w kuchni a on w dużym pokoju, ale musiało boleć, bo bardzo płakał i guzior jest na pamiątkę

Spacer był, rower i plac zabaw był, teraz usnął a ja zabieram się do roboty... Obiad mam podszykowany, trochę ogarnęłam, ale jeszcze jest co robić i muszę nas spakować - jak ja to uwielbiam

Młody dzisiaj ładnie zjadł śniadanie, ale od tamtej pory tylko cyc i nic więcej, zupy nie chciał, mam nadzieję, że po drzemce zgłodnieje i zje obiad

Sol no bo przecież zabawki muszą być na środku pokoju, nie wiesz że tam ich miejsce? :P U nas to samo

[Soleilka]

Macie już pomysły na prezent urodzinowy dla naszych smyków? Ja to powoli zaczynam się rozglądać, żeby odłożyć sobie potrzebną kwotę Myślę też o torcie W końcu zostały nie całe 2 miesiące!

[nel_a]

Zdrzemnęliśmy się razem

Co do prezentu i ogólnie imprezy to ja mam jeszcze spoooro czasu
Za godzinę śmigam do fryzjera

[Soleilka]

Nela co będziesz robić u fryzjera? Tylko ścinać?

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Zostało nam mniej niż 100 postów do końca wątku

[karol_ak]

hej

u nas katar, gorączka, siedzę z młodym w domu drugi dzień. Dzisiaj wstał o 5 ale przynajmniej szybko poszedł na drzemkę, i tu mnie zaskoczył - przyszedł do mnie, powiedział '' aaaaa'', zapytałam czy chce spać, '' tak '' - położyłam go do łóżeczka, 5 min i usnął taki dialog

agunia też nie wiedziałam że Lu w żłobku, za to że wam dobrze idzie, u nas różnie, panie mówią że w ciągu dnia synek ładnie się bawi, uczestniczy w zajęciach, rozkręca się z jedzeniem bo na początku nic nie chciał tam tknąć, tylko poranki mamy ciężkie, już w domu zaczyna żale a jak podjeżdżam na parking to już wie gdzie jest i zaczyna płakać bez różnicy właściwie czy odwożę go ja czy mąż. No a teraz ledwo 3 tygodnie w żłobku i już katar. Eh

nel_a gdzie kupujesz te olejki ?

Co do prezentu też jeszcze nie wiem, nie planuje, myśleliśmy o rowerku biegowym ale ostatnio tu pisałam jak na ten pomysł zareagował syn

[Mandragorrka]

Hej hej hej

Moja corcia codziennie łapie nowe słówka, chociaż zdań nie buduje. No chyba że liczyć zdania typu mama daj, albo tatus pasiu. (ostatnio lubi bawić się paskiem od spodni)
A słowo na dzisiaj to dziula. Pocieszenie sa te nasze dzieciaki.

Napisane przez Soleilka

Macie już pomysły na prezent urodzinowy dla naszych smyków? Ja to powoli zaczynam się rozglądać, żeby odłożyć sobie potrzebną kwotę Myślę też o torcie W końcu zostały nie całe 2 miesiące!

Ojej, tak daleko w przyszlosc nie wybiegam jeszcze o tym nie myśleliśmy.

Ech kiedys 100 postow pękło by w godzinę




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nel_a]

Napisane przez Soleilka

Nela co będziesz robić u fryzjera? Tylko ścinać?

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Zostało nam mniej niż 100 postów do końca wątku

tak, wycieniowane trochę ale chyba wnet trzeba będzie zacząć się farbować - chyba zaczynam siwieć

Napisane przez karol_ak

hej

u nas katar, gorączka, siedzę z młodym w domu drugi dzień. Dzisiaj wstał o 5 ale przynajmniej szybko poszedł na drzemkę, i tu mnie zaskoczył - przyszedł do mnie, powiedział '' aaaaa'', zapytałam czy chce spać, '' tak '' - położyłam go do łóżeczka, 5 min i usnął taki dialog

agunia też nie wiedziałam że Lu w żłobku, za to że wam dobrze idzie, u nas różnie, panie mówią że w ciągu dnia synek ładnie się bawi, uczestniczy w zajęciach, rozkręca się z jedzeniem bo na początku nic nie chciał tam tknąć, tylko poranki mamy ciężkie, już w domu zaczyna żale a jak podjeżdżam na parking to już wie gdzie jest i zaczyna płakać bez różnicy właściwie czy odwożę go ja czy mąż. No a teraz ledwo 3 tygodnie w żłobku i już katar. Eh

nel_a gdzie kupujesz te olejki ?

Co do prezentu też jeszcze nie wiem, nie planuje, myśleliśmy o rowerku biegowym ale ostatnio tu pisałam jak na ten pomysł zareagował syn

zamawiałam na allegro ale możesz zapytać w aptece.

[phdwao]

Hej u nas po staremu, ostatnie dwie trojki sie przebijaja no i jeszcze kiedys piatki i luz jas ostatnio bardzo kochany jest, ladnie je, spi no wiadomo ma humory, protesty ale ogolnie taki pocieszny jest




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agunia82]

Napisane przez Soleilka

Macie już pomysły na prezent urodzinowy dla naszych smyków? Ja to powoli zaczynam się rozglądać, żeby odłożyć sobie potrzebną kwotę Myślę też o torcie W końcu zostały nie całe 2 miesiące!

ja myślę nad piaskownicą na balkon.
My już powoli musimy zacząć planować imprezy, bo pierwsza urodzinowa 31 maja albo 1 czerwca (czyli zostało mniej niż miesiąc), bo teściowa jedzie do sanatorium potem. Później będzie druga impreza dla drugiej części rodzinki

[phdwao]

Napisane przez agunia82

ja myślę nad piaskownicą na balkon.
My już powoli musimy zacząć planować imprezy, bo pierwsza urodzinowa 31 maja albo 1 czerwca (czyli zostało mniej niż miesiąc), bo teściowa jedzie do sanatorium potem. Później będzie druga impreza dla drugiej części rodzinki

Aga a co to za wynalazek: piaskownica na balkon? Juz widze co Jas by urzadzil sasiadce pod nami

Dobrze ze popisac mozna bo aktualnie glos stracilam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agunia82]

Napisane przez phdwao

Aga a co to za wynalazek: piaskownica na balkon? Juz widze co Jas by urzadzil sasiadce pod nami

Dobrze ze popisac mozna bo aktualnie glos stracilam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no jakaś niezbyt duża piaskownica plastikowa zamykana po prostu. My mamy dość spory balkon, a mieszkamy na parterze, pod spodem tylko trawka, więc żadnego problemu by nie było A Lu uwielbia grzebać w piasku

[Soleilka]

Fabiś dziś na spacerze zaczął wołać am, no to pytam go co chce zjeść a on mi: nana. Biegliśmy do sklepu, bo "mama nana am". Zeżarł całego banana

[Mandragorrka]

Hej mała pospala do 8 i od razu obudziła się mega glodna zjadła 3 naleśniki i oczywiście jak je smazylam to mi dopingowala mama am, mama am.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Linka25]

Wstałam z dzieckiem o 8.30, wyspałam się Dziś odwiedzi nas moja siostra i jej szwagier, fajnie! Zostaną do jutra do wieczora. Mała będzie miała się z kim bawić

Napisane przez Mandragorrka

Hej mała pospala do 8 i od razu obudziła się mega glodna zjadła 3 naleśniki i oczywiście jak je smazylam to mi dopingowala mama am, mama am.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

to rzeczywiscie ma spore potrzeby!
moja zjada jednego (dużego) no max 1,5
O jajkach pisałaś, że Twoja zjada dwa, moja - jedno itp. itd.

[agunia82]

A Lu się dzisiaj obudziła przed 6 i jakaś marudna była, małż później z nią wstał a ja jakoś z przerwami (jak Luśka wrzeszczała o byle co) dospałam do 9. Nie wyspałam się...
U Lu głodomorrry ciąg dalszy, wczoraj po powrocie ze żłobka do momentu pójścia spać niemal non stop coś jadła, zjadła nawet całą porcję łososia z obiadu (bo przecież ona teraz je dwa obiady - w żłobku i w domu, bo nie przepuści, musi zjeść a nami), a ona łososia od wielu miesięcy nie chciała tknąć. Idzie spać krzycząc "am", budzi się w nocy, zje cyca i krzyczy "am" (a am nie jest na cyca), rano ledwo otworzy oczy krzyczy am Oj chyba urośnie jej się niebawem trochę

[Soleilka]

Hej, my wstaliśmy po 7
Fab właśnie dopił moją kawę w filiżance i dopomina się o jeszcze
Co do jedzenia, Fab zjada jajecznicę z 3/4 jajka, naleśnika zje połowę, maks jednego. Mimo tego nadal dobrze wygląda Waży 13,6 kg czyli całkiem sporo

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Mam nadzieję, że jutro dopisze pogoda, bo idziemy na komunię

[phdwao]

Napisane przez agunia82

no jakaś niezbyt duża piaskownica plastikowa zamykana po prostu. My mamy dość spory balkon, a mieszkamy na parterze, pod spodem tylko trawka, więc żadnego problemu by nie było A Lu uwielbia grzebać w piasku

aa to rozumiem

Napisane przez Mandragorrka

Hej mała pospala do 8 i od razu obudziła się mega glodna zjadła 3 naleśniki i oczywiście jak je smazylam to mi dopingowala mama am, mama am.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

rany boskie 3 nalesniki?!? choc spodziewam sie z ekazdy robi inne

Jaś je 1 lub 1,5 duzego wazyłam go ostatnio raniutko to miał 12.4 kg

moje przeziębienie powoli mija

[Soleilka]

Kupiłam moje ukochane konwalie

[nel_a]

Napisane przez Soleilka

Hej, my wstaliśmy po 7
Fab właśnie dopił moją kawę w filiżance i dopomina się o jeszcze
Co do jedzenia, Fab zjada jajecznicę z 3/4 jajka, naleśnika zje połowę, maks jednego. Mimo tego nadal dobrze wygląda Waży 13,6 kg czyli całkiem sporo

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Mam nadzieję, że jutro dopisze pogoda, bo idziemy na komunię

ja jutro facę komunię....miałam miec po południu sesję rodzinną ale chyba odwołam bo nie wiem jaka będzie pogoda....

Mój też wypija kawę ukradkiem i chce więcej
jajka to wciąga po 2 - sadzone najczęściej.

[Soleilka]

Mi się szykuje focenie chrztu w czerwcu I teraz niedługo sesja narzeczeńska Już wiem, że muszę inwestować w sprzęt Tylko skąd kasę brać?


Słyszałyście, że wycofano fenoterol ze względu na skutki uboczne jakie powodował?

[Mandragorrka]

Zgubilysmy buta mała podczas spaceru w wozku zdjęła buty wieć wsadzilam je do wózka, a że po drodze robiłam jescze zakupy to musiał mi gdzieś wypaść.
Na szczęście nie byly drogie, tylko szkoda mi ich bo byly ładne...

Napisane przez Linka25

to rzeczywiscie ma spore potrzeby!
moja zjada jednego (dużego) no max 1,5
O jajkach pisałaś, że Twoja zjada dwa, moja - jedno itp. itd.

ech no ma, na szczęście nie wygląda na grubiutka, wieć pewnie je tyle ile potrzebuje

Napisane przez agunia82

A Lu się dzisiaj obudziła przed 6 i jakaś marudna była, małż później z nią wstał a ja jakoś z przerwami (jak Luśka wrzeszczała o byle co) dospałam do 9. Nie wyspałam się...
U Lu głodomorrry ciąg dalszy, wczoraj po powrocie ze żłobka do momentu pójścia spać niemal non stop coś jadła, zjadła nawet całą porcję łososia z obiadu (bo przecież ona teraz je dwa obiady - w żłobku i w domu, bo nie przepuści, musi zjeść a nami), a ona łososia od wielu miesięcy nie chciała tknąć. Idzie spać krzycząc "am", budzi się w nocy, zje cyca i krzyczy "am" (a am nie jest na cyca), rano ledwo otworzy oczy krzyczy am Oj chyba urośnie jej się niebawem trochę

Ulala dwa obiady Lu to się teraz dobrze odżywia

Napisane przez Soleilka

Mi się szykuje focenie chrztu w czerwcu I teraz niedługo sesja narzeczeńska Już wiem, że muszę inwestować w sprzęt Tylko skąd kasę brać?


Słyszałyście, że wycofano fenoterol ze względu na skutki uboczne jakie powodował?

Możesz napaść na bank albo wygrać w totka
Mam znajomego który zajmuje się fotografia. Zresztą on nam robił zdjecia na ślubie. I ciągle inwestuje w sprzęt, studnia bez dna...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nel_a]

dziewczyny, jak Wam idzie mycie włosów maluchom?
u nas dzikie awantury przy samym dotknięciu....
zamówiałam rondo kąpielowe, może z nim damy radę...

[Soleilka]

Napisane przez nel_a

dziewczyny, jak Wam idzie mycie włosów maluchom?
u nas dzikie awantury przy samym dotknięciu....
zamówiałam rondo kąpielowe, może z nim damy radę...

Nam nie idzie Cyc w paszcze i go zamykam żeby się nie darł Ostatnio nawet myć się nie chce