Izotek - cz.II

[Blondynka93]

Napisane przez patrycjanka1987

Witam się i ja
Wczoraj lekarz przepisał mi Izotek. 10mg rano i 20mg wieczorem.
Czytam na ten temat od wczoraj i aż się boję zaczynać...
Te skutki uboczne to jakiś koszmar!
No,ale chyba muszę się zdecydować. Od zawsze miałam problemy ze skórą. Nie były to jakieś meeega trądzikowate rzeczy, a w liceum mi przeszło i tak było do lipca tego roku... Zaczęły się wysypy (mam 31 lat). Przede wszystkim na linii żuchwy, szyi, za uszami i na karku. W tym miesiącu to już przeszło wszelkie rekordy. W dwóch miejscach na twarzy zaczęła mnie boleć skóra a na drugi dzień zobaczyłam coś czego nigdy wcześniej nie widziałam. Coś co wyglądało jak opryszczka.... Dodatkowo zaczęły pojawiać się krostki na całym ciele. we włosach, rękach, plecach. coś obrzydliwegoooo. Więc szybko się zarejestrowałam i biegiem w panice do dermatologa. Zobaczymy...
Moja cera od ZAWSZE była świecąca. Czasami mam wrażenie, że aż mi wszystko spływa. Przestałam się malować. Wieczorem po peelingu jest w miarę czysta, ale na drugi dzień rano już zapachana na maxa! Włosy muszę myć codziennie...
Też tak mieliście?
Jakie kosmetyki polecacie? Co najlepiej kupić przed rozpoczęciem kuracji żeby dobrze się przygotować?
Dermatolog powiedziała żeby nawilżac produktami o jak najprostszym składzie. Myślałam żeby kupić całą serię jakichś emolientów. Do mycia ciała, twarzy, włosów plus do tego kremy i balsamy. Coś dobrego do ust.
teraz jak można zapobiegać wypadaniu włosów (jestem blondynką i mam cienkie kudełki)? Czy można wsmarowywać specyfiki z czarnej rzepy albo long4lashes do włosów? Część specyfików na wypadanie włosów zawiera alkohol. No i tu pytanko czy właśnie jeszcze tym sobie nie zaszkodzę, bo alko wysusza. Pewnie picie drożdży i tabsy ze skrzypem też coś mogą zdziałać. Ech... milion pytań :P
No i czy np. można w czasie kuracji stosować kwas hialuronowy? Czy zmarszczki się nie pogłębiają? Bo coś już się na twarzy zaczyna pojawiać...
Będę wdzięczna za wsparcie!
Pozdrawiam.
Patrycja

Też na początku panikowałam i chciałam wykupić pół apteki W związku z moimi obawami o włosy dermatolog poleciła mi jakiś szampon wcierkę, które kosztowały łącznie ze 2 stówy. Rozważałam kupno, ale na szczęście moja kuzynka po izo i osoby tutaj na forum poradziły mi, by się wstrzymać i obserwować sytuację. Ostatecznie skończyło się na oleju kokosowym, którego do włosów nie użyłam ani razu i niedawno wyrzuciłam. Balsam do ciała z kolei stoi nieotwarty, bo też nie był mi potrzebny. Na początek polecam więc dobry krem do twarzy (ja miałam Dexeryl - w razie potrzeby sprawdzi się też do ciała), krem z filtrem, wazelinę do ust i balsam (pokochałam Carmexy) i obserwację swojego ciała

Odebrałam wyniki badań krwi, są lepsze niż przed izo Tzn. wszystko w normie, nawet żelazo, z którym od lat miałam problemy. Co ciekawe, w czwartek mnie wysypało (okres), a wczoraj już prawie nie było śladu... Hmmm, dziwne to.

[linkinpaark]

Napisane przez Lena_94

Trzymam kciuki aby to były potówki. U mnie też wystąpiły w te najgorsze upały.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To chyba faktycznie były potówki albo jakieś anomalie, gdy izotek zaczął całkowicie znikać z organizmu, bo już się wszystko zaczęło w miarę normować i znikać

[Lena_94]

Napisane przez linkinpaark

To chyba faktycznie były potówki albo jakieś anomalie, gdy izotek zaczął całkowicie znikać z organizmu, bo już się wszystko zaczęło w miarę normować i znikać

Super!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiuniaskc]

Napisane przez Lena_94

Super!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja byłam wczoraj u dermatologa (izotek biorę od 24 maja 2x20) i dostałam receptę na 3 ostatnie pudełka to jeszcze 3 miesiące i po kuracji
Mi nic na szczęście już nie wyskakuje ale muszę dobrze nawilżać skórę i twarzy i ciała bo jak już jest zimno to łatwiej robią się rany i strupy które fatalnie wyglądają. Do ust tylko carmex, właściwie tylko on mi pomaga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Merry2014]

Czy w czasie kuracji mogę robić peeling twarzy i nakładać maseczki np. z glinką czy raczej nie, tylko kremy nawilżające?

[linkinpaark]

Napisane przez Merry2014

Czy w czasie kuracji mogę robić peeling twarzy i nakładać maseczki np. z glinką czy raczej nie, tylko kremy nawilżające?

Odradzam. Glinka ściąga skórę a peelingi mogą ją uszkadzać, bo jest w tym czasie cieniutka. Na takie zabawy będzie czas po kuracji.

[Zzziajana]

Ja się nie zdecydowałam na tę kurację i raczej nie zdecyduję, aczkolwiek też zauważyłam, że coraz częściej wyskakują mi krostki w dziwnych miejscach - na brzuchu, we włosach, na rękach, nogach, a na twarzy tylko przed miesiączką

[Marybeth]

Napisane przez linkinpaark

Odradzam. Glinka ściąga skórę a peelingi mogą ją uszkadzać, bo jest w tym czasie cieniutka. Na takie zabawy będzie czas po kuracji.

Nie generalizowałabym. Moja skóra nie jest w ogóle sucha ani podrażniona. Jest normalna i nie wymaga żadnej szczególnej pielęgnacji. Używam tego samego, co sprzed kuracji, nawilżającego żelu do mycia twarzy, a nawet nie czuję potrzeby mocnego nawilżenia jakimś kremem (choć mam w zanadrzu Cetaphil). Bodajże raz na tydzień stosuję peeling enzymatyczny by porządniej oczyścić twarz i działać na przebarwienia, i moja skóra ma się dobrze.

[patrycjanka1987]

Minął 7 dzień kuracji i jak do tej pory cisza... Nic się nie łuszczy, nie swędzi. Zrobił się tylko jeden pryszcz a cała reszta z poprzedniego wysypu się zagoiła... Zobaczymy co będzie dalej. Może mam wrażenie, że oczy są lekko przesuszone, ale też czytam zdecydowanie więcej, więc ciężko stwierdzić czy to od Izo

[karolina9622]

Miała z was któraś może kłopoty z poceniem się pod nosem? Jestem na 37 dniu, ostatnio chodzę lekko przeziębiona i mam katar. Zauważyłam ,że pod nosem od jakiegoś tygodnia ciągle mam takie kropelki ( to chyba pot) nigdy wcześniej nie miałam nic takiego i jest to tylko pod nosem.

[asiuniaskc]

Do końca kuracji zostało mi 3 miesiące Lekarz zalecił używanie kosmetyków niekomedogennych... No i tu pytanie jaki podkład? Żeby nie narobić sobie od nowa problemów od razu po kuracji..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dawid1337]

Witam wszystkich tu zebranych!


Chciałbym się zapytać co można zrobić z rozszerzonymi porami na policzkach. Są lekko zaczerwienione, lekko suche i widać otwarte pory...na nosie też widać pory, ale nie jest na szczęście zaczerwieniony ani przysuszony. Męczę się z tym lekiem już 4 miesiąc, nie mam żadnych skutków ubocznych, tylko lekko suche usta w 4 miesiące poszło mi pół pomadki *1/4 zużyłem na początku bo się bałem jak czytałem, że będą się tak wysyszać i brałem to zapobiegawczo*. Dodatkowo zawodowo ćwiczę kalistenikę, więc trzymam ścisłą dietę i pije tylko wodę... Można tą walkę z trądzikiem jakoś wspomóc czymś jeszcze? Biorę 60mg na 74kg, może poprosić dermatologa by podwyższył do 80? Skoro nie mam żadnych efektów ubocznych nawet związanych z ustami? Chyba, że efektem ubocznym można nazwać ciągle wyskakujące pryszcze, nigdzie się nie zagoiły, i ciągle wyskakują...twarz, plecy, klatka...nawet ramiona. Po tych bliznach, które są, widzę, że czeka mnie duży wydatek na usuwanie tego co zostanie. :/



Pozdrawiam i liczę na pomoc dziewczyny!



PS. Proszę o jakieś dobre kosmetyki bo się totalnie nie znam.

[Sign66]

To i ja się przywitam

Kuracje izotekiem dopiero zaczęłam, więc wiadomo skutków ubocznych póki co brak. Na pierwszy mięsiąc dostałam bardzo małą dawkę 10mg na dobę (zaczęłam się zastanawiać czy to na pewno nie za mało) po 4 tygodniach mam zwiększyć dawkę do 20mg na dobę.
Skutki uboczne trochę mnie przerażają szczególnie wypadanie włosów i zmęczenie, ale zobaczymy może przy mojej małej dawce nie bedzię tragedii, a przynajmniej na to liczę

[asiuniaskc]

Napisane przez Sign66

To i ja się przywitam

Kuracje izotekiem dopiero zaczęłam, więc wiadomo skutków ubocznych póki co brak. Na pierwszy mięsiąc dostałam bardzo małą dawkę 10mg na dobę (zaczęłam się zastanawiać czy to na pewno nie za mało) po 4 tygodniach mam zwiększyć dawkę do 20mg na dobę.
Skutki uboczne trochę mnie przerażają szczególnie wypadanie włosów i zmęczenie, ale zobaczymy może przy mojej małej dawce nie bedzię tragedii, a przynajmniej na to liczę

Nie martw się, może wcale nie będziesz miała takich skutków ubocznych, każdy ma inaczej nie ma się co martwić na zapas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Martycha_007]

Brak poprawy, jakiejkolwiek jest naprawdę niepokojący, tym bardziej po takim czasie... Choć mówią, że czasami efekty są dopiero jakiś znaczny czas po kuracji, ale nie spotkałam się jeszcze z taką osobą. Na Twoim miejscu znalazłabym chwilkę i zgłosiła się do lekarza prowadzącego i zapytała dokładnie o rzeczy niejasne. Będzie się coś zmieniało albo będziesz wiedział coś więcej to daj znać natychmiast, kochaniutki!

A co do kosmetyków to jeśli nie masz jakichś dokuczających skutków ubocznych to wydaję mi się że nie ma co wyrzucać pieniążków narazie.

[patrycjanka1987]

Cześć wszystkim!
Tak więc już prawie miesiąc minął a ja jestem w Izoteku dosłownie ZAKOCHANA!! Czuję się normalnie. Skóra złuszcza się delikatnie na nosie, koło nosa, między brwiami i na brodzie. W sumie tam gdzie bardzo przetłuszczała się skóra. poza tym wszystko pięknie. Najlepsze jest to , że przez ostani tydzień wyszły mi wszystkie wągry ( ale ich było!!!) Teraz cera jest gładka, pory znacznie mniejsze, w ogóle się nie świecę. Dlaczego ja tyle czekałam z tą kuracją?! Aaaa i włosy. Dawniej myłam codziennie, a teraz? Max dwa razy w tygodniu. Ale nie dlatego , że robią się strączki, ale tak dla czystości, wiadomo
Nie wypadają. Codziennie rano do Izo łykam łyżkę stołową oleju lnianego i połykam tabletkę drożdze z bratkiem. Tak samo wieczorem. Jestem zachwycona! A w połączeniu z tabletkami anty to już bajka. Zero pms, zero pryszczy. żyć nie umierać!

[Sign66]

Ja jestem po tygodniu brania tabletek, od wczoraj moje usta to jedna pomarszczona bolącą skwarka Innych nieprzyjemności i przyjemności brak, zobaczymy co będzie dalej.

Naczytałam się o nawrotach trądziku po kuracji o złym wplywie izoteku na organizm, dziwnych chorobach i innych konsekwencjach i zaczęłam trochę panikować. Niby nie były to żadne rzetelne źródła informacji ale i tak teraz pewnie będę się nakręcać

[moooniek]

Napisane przez Sign66

Ja jestem po tygodniu brania tabletek, od wczoraj moje usta to jedna pomarszczona bolącą skwarka Innych nieprzyjemności i przyjemności brak, zobaczymy co będzie dalej.

Naczytałam się o nawrotach trądziku po kuracji o złym wplywie izoteku na organizm, dziwnych chorobach i innych konsekwencjach i zaczęłam trochę panikować. Niby nie były to żadne rzetelne źródła informacji ale i tak teraz pewnie będę się nakręcać

Mnie wrócił trądzik po miesiącu po odstawieniu (wzięłam minimalną wymaganą dawkę), decyzją dermatologa było branie Izoteku jeszcze przez 2 miesiące, żeby dobrac do tej maksymalnej dawki i historia się powtórzyła-miesiąc po odstawieniu wróciło nadmierne przetłuszczanie się skóry wraz z trądzikiem. Hormony w normie, dermatolog nie ma już na mnie pomysłu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sign66]

Napisane przez moooniek

Mnie wrócił trądzik po miesiącu po odstawieniu (wzięłam minimalną wymaganą dawkę), decyzją dermatologa było branie Izoteku jeszcze przez 2 miesiące, żeby dobrac do tej maksymalnej dawki i historia się powtórzyła-miesiąc po odstawieniu wróciło nadmierne przetłuszczanie się skóry wraz z trądzikiem. Hormony w normie, dermatolog nie ma już na mnie pomysłu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to się pocieszałam teraz

[Marybeth]

Napisane przez patrycjanka1987

Nie wypadają. Codziennie rano do Izo łykam łyżkę stołową oleju lnianego i połykam tabletkę drożdze z bratkiem. Tak samo wieczorem. Jestem zachwycona! A w połączeniu z tabletkami anty to już bajka. Zero pms, zero pryszczy. żyć nie umierać!

Mogę zapytać po co stosujesz dodatkowe suplementy? Nie wiem czy konsultowałaś zażywanie drożdży z dermatologiem, ale mój zdecydowanie powiedział, że żadnych suplementów ani dodatkowych "wspomagaczy" w trakcie leczenia. Przed rozpoczęciem kuracji wypytałam swojego lekarza czy któremuś pacjentowi wrócił trądzik po izotretynoinie i odparł, że jednej osobie, która na własną rękę stosowała suplementy diety. Z racji tego, że często piję miętę i pokrzywę, musiałam zapytać czy wciąż mogę stosować te zioła. Pytałam również czy mogę zażywać probiotyk (w formie leku, a nie suplementu diety). Zawsze na jesieni zaczynałam brać tran i również odradzono mi jego zażywanie. Stąd moja ciekawość jak to wygląda u Ciebie.

[karolina9622]

Ja również łykam Vitapil, i włosy nie wypadają. Pytałam się dermatologa to powiedział , że jak najbardziej mogę brać niezależnie czy to Vitapit czy Biotebal itp.

[Dawid1337]

Napisane przez Martycha_007

Brak poprawy, jakiejkolwiek jest naprawdę niepokojący, tym bardziej po takim czasie... Choć mówią, że czasami efekty są dopiero jakiś znaczny czas po kuracji, ale nie spotkałam się jeszcze z taką osobą. Na Twoim miejscu znalazłabym chwilkę i zgłosiła się do lekarza prowadzącego i zapytała dokładnie o rzeczy niejasne. Będzie się coś zmieniało albo będziesz wiedział coś więcej to daj znać natychmiast, kochaniutki!

A co do kosmetyków to jeśli nie masz jakichś dokuczających skutków ubocznych to wydaję mi się że nie ma co wyrzucać pieniążków narazie.

Za 2 tygodnie idę do dermatologa, od razu powiem co i jak. Boje się, że ten lek mi nie pomoże. :/

[patrycjanka1987]

Napisane przez Marybeth

Mogę zapytać po co stosujesz dodatkowe suplementy? Nie wiem czy konsultowałaś zażywanie drożdży z dermatologiem, ale mój zdecydowanie powiedział, że żadnych suplementów ani dodatkowych "wspomagaczy" w trakcie leczenia. Przed rozpoczęciem kuracji wypytałam swojego lekarza czy któremuś pacjentowi wrócił trądzik po izotretynoinie i odparł, że jednej osobie, która na własną rękę stosowała suplementy diety. Z racji tego, że często piję miętę i pokrzywę, musiałam zapytać czy wciąż mogę stosować te zioła. Pytałam również czy mogę zażywać probiotyk (w formie leku, a nie suplementu diety). Zawsze na jesieni zaczynałam brać tran i również odradzono mi jego zażywanie. Stąd moja ciekawość jak to wygląda u Ciebie.

Hej, jedyne czego mam nie brać dodatkowo to Betakarotenu i starać się nie pić soków z marchewki. Resztę mogę brać.
Poza tym drożdże zawierają witaminy z grupy B, które niwelują powstawanie zajadów w trakcie kuracji. Dziwne, że dermatolog Ci tak powiedział.

[fi]

Napisane przez Marybeth

Mogę zapytać po co stosujesz dodatkowe suplementy? Nie wiem czy konsultowałaś zażywanie drożdży z dermatologiem, ale mój zdecydowanie powiedział, że żadnych suplementów ani dodatkowych "wspomagaczy" w trakcie leczenia. Przed rozpoczęciem kuracji wypytałam swojego lekarza czy któremuś pacjentowi wrócił trądzik po izotretynoinie i odparł, że jednej osobie, która na własną rękę stosowała suplementy diety. Z racji tego, że często piję miętę i pokrzywę, musiałam zapytać czy wciąż mogę stosować te zioła. Pytałam również czy mogę zażywać probiotyk (w formie leku, a nie suplementu diety). Zawsze na jesieni zaczynałam brać tran i również odradzono mi jego zażywanie. Stąd moja ciekawość jak to wygląda u Ciebie.

Ja z moją dermą opracowałyśmy listę suplemetów, które dobrze brać podczas kuracji ( m.in wit D3, omega 3, wit. z grupy B i in.) bo podczas kuracji może dojść do różnych niedoborów np. wit B. Suplementacja jest jak najbardziej wskazana tylko dobrana indywidualnie wg wieku i potrzeb.

[eva94]

Witam, ja nie biorę izoteku, ale ostatnio poważne sie nad tym zastanawiam, ponieważ mam tradzik od ponad 10 lat. Niczym nie udalo mi sie go zlikwidowac. Mam prawdopodobnie go na tle hormonalnym dodatkowo mam tez pcos. Tabl anty na tradzik mi nie pomagają wcale. Raz trafilam na takie ktore ograniczyly ropne krosty, ale zaskorniki i lojotok twarzy i skory głowy byl nadal. Zawsze balam sie izoteku, ze nie dam rady zniesc tych skutkow ubocznych. Wydawalo mi sie, ze czlowiek podczas brania jego jest cieniem samego siebie i nie jest w stanie normalnie funkcjonować, a jak czytam ten watek to widze, ze sobie jakoś radzicie. Mam kilka pytan odnośnie izo. Po pierwsze jaki jest koszt miesięcznej kuracji? Ile kosztuje paczka izoteku? Czy jesli bym chodziła np do dermatologa na nzf to czy on daje skierowania na te wszystkie badania? Nie mam pojęcia ktore są nawet refundowane. Jeszcze jedno ważne pytanie, czy da sie chodzić normalnie do pracy w czasie kuracji? Chodzi mi o samopoczucie, koncentrację. Czy efektywność waszej pracy spadla w czasie kuracji? Czy da sie przypudrowac chociaż trochę twarz w czasie luszczenia? Nie wyobrażam sobie wyjścia bez minimalnego nałożenia korektora chociaz. Bardzo prosze o wasze odpowiedzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sign66]

Napisane przez eva94

Witam, ja nie biorę izoteku, ale ostatnio poważne sie nad tym zastanawiam, ponieważ mam tradzik od ponad 10 lat. Niczym nie udalo mi sie go zlikwidowac. Mam prawdopodobnie go na tle hormonalnym dodatkowo mam tez pcos. Tabl anty na tradzik mi nie pomagają wcale. Raz trafilam na takie ktore ograniczyly ropne krosty, ale zaskorniki i lojotok twarzy i skory głowy byl nadal. Zawsze balam sie izoteku, ze nie dam rady zniesc tych skutkow ubocznych. Wydawalo mi sie, ze czlowiek podczas brania jego jest cieniem samego siebie i nie jest w stanie normalnie funkcjonować, a jak czytam ten watek to widze, ze sobie jakoś radzicie. Mam kilka pytan odnośnie izo. Po pierwsze jaki jest koszt miesięcznej kuracji? Ile kosztuje paczka izoteku? Czy jesli bym chodziła np do dermatologa na nzf to czy on daje skierowania na te wszystkie badania? Nie mam pojęcia ktore są nawet refundowane. Jeszcze jedno ważne pytanie, czy da sie chodzić normalnie do pracy w czasie kuracji? Chodzi mi o samopoczucie, koncentrację. Czy efektywność waszej pracy spadla w czasie kuracji? Czy da sie przypudrowac chociaż trochę twarz w czasie luszczenia? Nie wyobrażam sobie wyjścia bez minimalnego nałożenia korektora chociaz. Bardzo prosze o wasze odpowiedzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja za paczkę izoteku płace 90 zł. Do dermatologa chodzę prywatnie i tak też robiłam badania ale myślę że na NFZ normalnie będą refundowane chociaż tutaj pewna nie jestem.
Co do skutków ubocznych to nie wiem czy mogę się wypowiadać bo biorę izotek dopiero trochę ponad miesiąc ale póki co jestem zachwycona, włosy sie nie przetłuszczają tak samo jak twarz przez co makijaż wyglada przez cały dzień dokładnie tak samo jak po nałożeniu a i trądzik zaczął robić się mniej ostry i jakby bardziej „płaski”. Skóra z twarzy póki co mi nie schodzi ale wszystkiego się pewnie jeszcze doczekam. Najbardziej przeszkadzają mi suche usta i schodząca skóra z głowy. Co do koncentracji to nie mam pojęcia, mam nadzieje że tutaj nie będzie tragedii bo w tym i w przyszłym roku bardzo jej potrzebuje
Też mam trądzik od ok. 10 lat i mam nadzieje że wreszcie sie go pozbędę po tej kuracji.

[eva94]

Dzięki, ze napisalas. A jaką dawke przyjmujesz? I ile jest w tabletek w paczce? Ja sie chyba zdecydowałam juz, bo ide w srode po skierowanie do dermatolaga, mam nadzieję, że lekarz będzie chciał wdrożyć leczenie izotekiem, bo mam juz tego serdecznie dość. A czy przyjmujesz tabletki anty? Bo ja właśnie zaczynam 3op i niestety poprawy nie widzę, a są dobrane właśnie pod trądzik. Jeszcze jedno pytanko jakie badania dermatolodzy zalecają przed kuracja? Czytalam o morfo i probach watrobowych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolina9622]

U mnie dziś przypada 67 dzień. Leczę się u dermatologa na NFZ. Mój akurat nie zleca sam badań. Miesięczny koszt to ok. 90 (licząc same tabletki). Przyjmuje 40 mg/dziennie (od początku kuracji) . Co do skutków ubocznych to w moim przypadku występuje jedynie suchość ust i oczu. Od czasu do czasu zdarza się ze stawy mnie bolą, ale zawsze miałam z nimi problem wiec nie wiem czy to od tego. Co do makijażu to mogę jedynie powiedzieć, że wygląda o niebo lepiej niż wcześniej. Skóra się nie świeci przez cały dzień, przez co makijaż trzyma się jak nigdy. Od pierwszego dnia kuracji bardzo dbam o nawilżenie i nigdy nie miałam obszaru z jakąś suchą skóra.

[eva94]

A ja myślałam, ze leczenie izotekiem jest duzo bardziej kosztowne. W takim razie to super, ze jednak Tak nie jest. U mnie właśnie cera jest bardzo tłusta to samo włosy. Nie da sie normalnie funkcjonować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[moooniek]

Napisane przez eva94

A ja myślałam, ze leczenie izotekiem jest duzo bardziej kosztowne. W takim razie to super, ze jednak Tak nie jest. U mnie właśnie cera jest bardzo tłusta to samo włosy. Nie da sie normalnie funkcjonować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pamiętaj tylko, że jak masz trądzik hormonalny, to Izotek Ci raczej nie pomoże

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz