Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

[ego_ego]

ada z tych objawów przedawkowania wit d pasuje mi wielomocz i pragnienie, bo Olek ostatnio bardzo dużo wody pije w dzień i nawet w nocy budzi się po kilka razy, czego efektem jest zasikana pielucha a nawet dwie
odstawię na kilka dni ten lek na odporność i zobaczę jaki będzie efekt

Napisane przez marta_27

Mati chodzi coraz lepiej, momentami podbiega nawet i dziś kilka razy sam wstał bez podpórki. tylko kurcze na spacerach wszystko podnosi i pakuje do buzi zaraz. dziś w menu były szyszki, patyki, listki, próbował nawet mrówkę złapać powiem wam że chyba jeszcze tyle nie latałam za nim co teraz, masakra

mój robi to samo, już się nie da go upilnować wszystko zjeść musi, a przynajmniej polizać

annesko super, że już z małym lepiej

ahtaga babcia niepoważna jakaś, przecież mały ma mocno obnizoną odporność, powinno się teraz uważać z zarazkami

a ja siedzę w pracy, nic mi się nie chce
szukam co można kupić Olkowi do zabawy na dzień dziecka i nie mam pojecia co się takiemu roczniakowi kupuje???//

[kasiuni_a]

Hej
Dziś od rana pada Pojechaliśmy rano na zakupy i chyba nas już czeka siedzenie w domu. Zastanawiam się czy by nie pojechać dziś z młodym do dziadków, a mąż by do nas przyjechał w piątek. Jestem ostatnio jakaś zmęczona, wszystko mnie denerwuje i brakuje mi cierpliwości. Może jakby dziadkowie trochę się pozajmowali Dawidkiem to mi przejdzie

Napisane przez mordka_1985

Co do tej witaminy D to nie ma się co nakręcać, u nas też niektóre przypadki pasują do niedoboru, np: wciąż spore ciemiączko, tylko 2 zęby i krzywe nóżki ale czytałam,że: ciemiączko zarasta do 18 m-ca, późno wychodzące ząbki są zdrowsze potem i dzieci mają krzywe nóżki do 2 roku życia.

Ten krem czy tam żel Eveline do biustu w Rossmanie po 13 zł widziałam. Ale póki karmię to chyba nie mogę używać

u nas akurat ciemiączko też jeszcze dość spore, ale tym się nie przejmuję, tyle że lekarz na coś innego ostatnio uwagę zwrócił, czego nie wiązałam z niedoborem wit. d, zresztą w ogóle lekarza o to nie spytałam, bo usłyszałam o tym po raz pierwszy i nie wiedziałam że to coś złego

w czasie karmienia piersią nie wolno tego używać

Napisane przez ego_ego

masz rację, musiałam chyba nie zajarzyć, że to takie duże dziecko, chociaż jak Olek miał ok 6-8m-cy i nie chciał jeść to miałam schizy, ale strzykawką nie podawałam

a może spróbuj mu podać mleko krowie wiem, że są różne szkoły podawania mleka krowiego, znam mamy, które po odstawieniu dziecka od piersi przeszły od razu na krowie, nie dawały nigdy dziecku mm

Dawid ma cały czas ma wahania apetetu, jeden dzień je super, a potem przez dwa dni wymyśla i ja mam ciągle schizy strzykawką bym nie podawała, z łyżką też za nim nie latam, ale daję mu do krzesełka coraz dziwniejsze rzeczy żeby tylko chciał siedzieć i się zająć

trochę się obawiam tzn. chyba już nie powinnam, bo podaję mu różne produkty mleczne, czasem budyń na krowim, naleśniki czy inne dania i nic się nie dzieje, ale tak na stałe to nie wiem... tyle że jak je budyń to i kasza manna powinna być ok

Napisane przez Montii

marta a u nas jakoś leci ja niebawem sesja i obrona, także jest co robić, Fabio zdrowy z 8 ząbkami i niezamykającą się buzią.. ciągle piski i krzyki trenuje głos. Dodałam zdj do albumu - tak dla przypomnienia jak moje dziecie wygląda

Fabio jest prześliczny, te blond włosy i oczy jak migdałki
powodzenia na obronie tak się dziewczynom zebrało na wspomnienia, to ja napiszę że od obrony minęły już 4 lata i ledwo pamiętam jak to było

Napisane przez Tity

Kurczę fajnie się mieszka samemu jednak

no jak nie, jak tak
pewnie że fajnie, a pamietasz jak się ociągałaś z przeprowadzką?

[Tity]

kasiuni_a oj pamiętam, pamiętam A Ty odpocznij. Jeśli dziadków masz na chodzi to jedź. Może trochę odzipniesz. Dziecko jest kochane, ale czasami można przy nim zwariować...

[marta_27]

hej
Mateusz dopiero usnął a już słyszę że przez sen popłakuje. kurde później dziś wróciliśmy i minęła pora jego spania no i były cyrki z zasypianiem. a jeszcze chrześniaczka męża wpadła na chwilę wieczorem i zaczęła go rozbudzać, powłączała wszystkie grające zabawki i co się dziwić że dziecko zasnąć później nie mogło godzinę go usypiałam i padam na pysk

aaa i Mateusz umie już sam wstawać z siedzenia. i chodzi po mieszkaniu jak niedźwiadek, tzn. dłonie i stopy na podłodze a dupka wysoko i z takiej pozycji wstaje

Napisane przez kasiuni_a

w tesco wszystkie były po 9,99zł i to te opakowania +50ml gratis

byłam dziś, kupiłam 2 i książeczkę dla Mateusza

Napisane przez mik23

ja tez rok temu sie bronilam (ostatnie poprawki pracy mgr robilam z mała w jednym ręku a druga reką pisałam-i nie zartuję tak bylo bo mała miała problemy z brzuszkiem i uspokajala się jak byla przytulona do mnie, ) nie bylo lekko ale dałam radę!
ja tez zycze powodzenia Montii!

ja na szczęście miałam napisaną przed porodem, ale jak się broniłam to Mateusz miał pół roku więc wiem jak wygląda nauka z dzieckiem na ręce dziwię się że dałam radę czegokolwiek się nauczyć

Napisane przez Anessa

Taaaa... To tylko w niedziele mial taki dzien dobroci dla mamy
Dzis juz mielismy pobudke o 5.45

no to nie porozpieszczał się Nino za długo
my za to zwlekliśmy się po 8 dziś. ale o 7 była butla a później wylegiwanie się w łóżku, tzn zabawianie Mateusza żeby zechciał z rodzicami poleżeć

Napisane przez kasiuni_a

u nas akurat ciemiączko też jeszcze dość spore, ale tym się nie przejmuję, tyle że lekarz na coś innego ostatnio uwagę zwrócił, czego nie wiązałam z niedoborem wit. d, zresztą w ogóle lekarza o to nie spytałam, bo usłyszałam o tym po raz pierwszy i nie wiedziałam że to coś złego

a na co lekarz zwrócił uwagę u Dawidka? coś złego się dzieje?
oby nie...

[ada32]

Napisane przez Montii

Halo halo, pamięta mnie ktoś jeszcze?
na wątku troszkę przycichło to jest szansa być na bieżąco

witaj montii
Fabianek przeuroczy
odwiedzaj nas częściej..jak zauważyłaś, wątek ledwo ciągniemy..mimo wszystko nie pozwolimy na jego całkowitą zagładę

Napisane przez Montii

o tak, mówimy na niego z tż ' mały biały ' albo siwuś

siwuś ..to takie urocze.. Ja wołałam na swojego synka siwek (tego starszego) ..tez był bielusieńki i w dodatku miał kręcone włoski jak baranek...teraz już ma ciemny blond ..proste i bardzo gęste..zaczęły mu się włoski zmieniać w wieku 6 lat

Napisane przez marta_27

hej


Mati chodzi coraz lepiej, momentami podbiega nawet i dziś kilka razy sam wstał bez podpórki. tylko kurcze na spacerach wszystko podnosi i pakuje do buzi zaraz. dziś w menu były szyszki, patyki, listki, próbował nawet mrówkę złapać



super że daje ci dłużej pospać. mój to skowronek niestety godz. 6-7 i do zabawy rusza

z tą mrówką to nie źle

no właśnie ..Ja to już nie wiem jak go tego oduczyć..ciągle cos żuje ..
a na spacerach to jak idzie za rękę prowadzony to wisi w pół zgięty i czatuje z rączka wystawiona ku ziemi jak siec i czeka aż mu cos wpadnie żeby szybko do buzi włożyć...wszystko chce podniesc dotknąc i zjeśc..pilnuje oczywiście i wygrzebuje albo z zaciśniętych paluszków albo z buzi.... też zaciska zęby żeby mu nie zabierać

moje dziecko tez się rannym ptaszkiem zrobił...6 -7 to już norma w wstawaniu ...on się bawi i ogląda bajki a Ja kawa i poranny wizaż

Napisane przez kasiuni_a

Hej
Jakieś lenistwo mnie dziś dopadło, bo czytałam ale odpisać mi się nie chciało Młody mi ostatnio daje popalić, nie mogę go odejść na krok, bo i tak przyleci z wrzaskiem i uwiesi mi się na nogach.

powiem Ci, że dałaś mi z tym do myślenia
z tych objawów przedawkowania pasują tylko trzy (brak apetytu - ale okresowy, nie stały, słaby przyrost masy ciała i wzmożone pragnienie), ale tak prawdę mówiąc jak bardzo pobieżnie spojarzałam w internecie, to bardziej pasowałby mi niedobór tej witaminy... ale nie chcę się nakręcać
dzwoniłam do laboratorium i to badanie sporo kosztuje...będę na początku czerwca u pediatry to pogadam z nim, może on zleci, bo jest pewna wątpliwość u nas na którą i on zwrócił uwagę

tez mam takie lenistwo czasami w odpisywaniu i tylko Was czytam a potem się nazbiera i nie moge nadążyć

kasiunia
przedawkowanie rzadko się zdarza...masz rację lepiej się nie nakręcać...

a co się dzieje?? na co zwrócił uwagę??

Napisane przez Tity

Leoś ma dzisiaj dzień marudy. W nocy też płakał, może zęby będą szły gdzieś. Po 4 miesiącach byłam w końcu u fryzjera.

mój mały tez ostatnio jakiś maruda straszny..nie mogę go normalnie położyc spac jak kiedyś ..zajmuje nam to teraz z dwie godziny ..same szaleństwa na łóżku i zabawy i turlanie .. nie potrafi się wyciszyc..piszc zy przy tym jak szalony..uszy normalnie pękają

i jak po wizycie u fryzjera?? podoba się fryzurka??

Napisane przez ego_ego

ada z tych objawów przedawkowania wit d pasuje mi wielomocz i pragnienie, bo Olek ostatnio bardzo dużo wody pije w dzień i nawet w nocy budzi się po kilka razy, czego efektem jest zasikana pielucha a nawet dwie
odstawię na kilka dni ten lek na odporność i zobaczę jaki będzie efekt

ego ...czasami dzieci po prostu potrzebują dużo picia
może to wcale nie byc powiązane z witaminami..no i odstawianie na pare dni nic tez pewnie nie da..
a długo podajesz ten lek na odpornośc?? i jak się nazywa ten lek??
no i moze jak Oluś tak chorował to moze nie odstawiaj go tak na własną rękę

ja kupię chyba basenik na dzień dziecka..ale Ty już go masz
to może Oli lubi pomagać mamie w sprzątaniu .. taki fajny zestaw do sprzątania tajka pokazywała
albo właśnie tą mate wodną.. ach tyle tego teraz jest..a kasy mało

Napisane przez marta_27

hej


aaa i Mateusz umie już sam wstawać z siedzenia. i chodzi po mieszkaniu jak niedźwiadek, tzn. dłonie i stopy na podłodze a dupka wysoko i z takiej pozycji wstaje

dla Mateuszka za wstawanie

a tak w ogóle to dzień dobry..
długo coś odpisuje .. bo juz godzinę .. ciągle wyciągam małego z tarapatów ... właśnie przed chwilą wlazł do szafki ale wyjsc już nie mógł i się darł

[Anessa]

Hej mamuski!
Pisze z busa bo mi sie nudzi he he.
Znow ladna pogode mamy a ja oczywiscie w pracy a jutro wolne i ma padac
dziewczyny apel mam kulinarny jak robicie salatke Gyros? Planuje na urodziny Nina i nie pamietam jaki skladniki i co i kiedy sie kladzie

[mordka_1985]

ja robię gyrosa tak:

kapusta czerwona konserwowa
ogórek konserwowy
kukurydza
cebula
czosnek
1/2 kg fileta z kurczaka
majonez + ketchup zmieszać aż będzie różowy kolor
przyprawa kebab gyros Kamisa

fileta pokroić w kostkę podsmażyć na patelni
przyprawę wymieszać w pół szklance wody
wlać do mięsa i smażyć aż woda wyparuje
układać warstwami:
kapusta
kukurydza
ogórek
cebula
czosnek
sos
kurczak
sos
kapusta
.....
i tak za 2, 3 warstwy

ale jak są świeże warzywka to robię też tak:
sałata lodowa, pomidorki, ogórki, cebula, rzodkiewka, pierś usmażona jak wyżej i zalewam sosikiem jogurt naturalny + majonez i koperek, trochę doprawiam solą pieprzem i cukrem.
można tez dodać grzanki, albo jajka ugotowane pokrojone w ćwiartki i ułożyć na wierzchu.
szybko a zawsze smakuje

[kasiuni_a]

Hej
Jesteśmy jednak u dziadków, choć nie wiem czy odpocząć mi się uda Dawid choć jest tu co dwa tygodnie to tym razem nie mógł zasnąć w nowym miejscu, płakał i prawie całą noc przespał ze mną. Może też bolał go brzuszek, bo jak tylko wstał rano po 6 to zrobił wielką kupę. Poza tym chcieliśmy zrobić niespodziankę i przyjechaliśmy bez zapowiedzi, a moi rodzice mieli już pewne plany a siostra w szkole, więc i tak teraz siedzę sama z młodym i tu go nie puszczę nigdzie samego, bo a to schody, a to różne rzeczy stoją nisko i chce ściągać

Napisane przez Tity

kasiuni_a oj pamiętam, pamiętam A Ty odpocznij. Jeśli dziadków masz na chodzi to jedź. Może trochę odzipniesz. Dziecko jest kochane, ale czasami można przy nim zwariować...

oj tak, a ja mam ostatnio jakiś kryzys i to już nawet nie o moje samopoczucie chodzi, tylko mój stan powoduje straszny brak cierpliwości i to się coraz bardziej na dziecku odbija...

Napisane przez marta_27

aaa i Mateusz umie już sam wstawać z siedzenia. i chodzi po mieszkaniu jak niedźwiadek, tzn. dłonie i stopy na podłodze a dupka wysoko i z takiej pozycji wstaje

super, że już sam wstaje
Dawid tak samo robi i to z takim śmiesznym podskokiem

Napisane przez marta_27

a na co lekarz zwrócił uwagę u Dawidka? coś złego się dzieje?
oby nie...

Napisane przez ada32

a co się dzieje?? na co zwrócił uwagę??

ja kupię chyba basenik na dzień dziecka..

póki co nie wiem czy się coś złego dzieje, na najbliższej wizycie porozmawiam dokładnie z lekarzem, bo ja prawdę mówiąc pierwszy raz usłyszałam o tej przypadłości, nie sądziłam że to coś nieprawidłowego i dopiero w domu sprawdziłam o co chodzi poza tym lekarz wspomniał tylko o tym w czasie badania, nie rozwijał tematu, nie powiedział żeby coś robić...
zazwyczaj chodziliśmy do innej lekarki w tej przychodni, ona nigdy słowem nie wspomniała, ale prawdę mówiąc przestała mi ona odpowiadać, poprzednim razem prawie młodego nie zbadała i w ogóle straciłam do niej zaufanie, a ten lekarz jest jednym z najlepszych pediatrów w naszym mieście, ze dwa razy już u niego byliśmy, tylko ciężko się do niego czasem dostać, ale raczej już tylko do niego będziemy chodzić
po tym długim wstępie napiszę wreszcie, że Dawid ma praktycznie od początku niewielkie zagłębienie, taki dołek w dolnej cześci mostka, co przy wystającym brzuszku jest dość widoczne... nie jest to duże, no ale jest...zawsze nam się to wydawało normalne, a nawet czasem żartowaliśmy z tego, a tu lekarz powiedział że klatka piersiowa lekko szewska (lejkowata)... a to już zabawne nie jest, nawet jeśli problem będzie tylko czysto estetyczny

masz jakiś konkretny basenik na oku?

Napisane przez Anessa

Hej mamuski!
Pisze z busa bo mi sie nudzi he he.
Znow ladna pogode mamy a ja oczywiscie w pracy a jutro wolne i ma padac
dziewczyny apel mam kulinarny jak robicie salatke Gyros? Planuje na urodziny Nina i nie pamietam jaki skladniki i co i kiedy sie kladzie

ja gyrosa robię tak (warstwy od dołu):
- pierś z kurczaka w kostkę, podsmażona z przyprawą gyros
- ketchup (ok. 4 łyżki)
- cebula czerwona posiekana, 4 większe ogórki konserwowe, puszka kukurydzy (wymieszane razem)
- majonez (4-5 łyżek)
- posiekana kapusta pekińska lekko posypana vegetą

to chyba taka wersja uboższa, ale mi najbardziej smakuje, z innymi dodatkami już nie lubię tej sałatki

[ada32]

kasiunia nie mam konkretnego na oku ..pewnie kupię Ja albo ktoś z rodziny jakiś taki dmuchany i kolorowy i tyle..do tego chciałam kupic jescze kule te kolorowe i wrzucac mu do wody żeby mógł się nimi bawic..


może to jednak taka uroda Dawidka..w sumie takie małe wgłębienia w mostku to nawet i Ja mam... znaczy się tak na dole nad żołądkiem...
hmmm... i powiem Ci że często takie coś obserwowałam u dzieci..też wydaje mi się to normalne...

[marta_27]

dzień dobry
my już po Knillu i hydroterapii.Mateusz właśnie budzi się z drzemki bo słyszę jak coś tam gada.a ja sobie obejrzałam przepis na życie i wypiłam herbatkę w spokoju w międzyczasie

Napisane przez ada32

no właśnie ..Ja to już nie wiem jak go tego oduczyć..ciągle cos żuje ..
a na spacerach to jak idzie za rękę prowadzony to wisi w pół zgięty i czatuje z rączka wystawiona ku ziemi jak siec i czeka aż mu cos wpadnie żeby szybko do buzi włożyć...wszystko chce podniesc dotknąc i zjeśc..pilnuje oczywiście i wygrzebuje albo z zaciśniętych paluszków albo z buzi.... też zaciska zęby żeby mu nie zabierać

to u nas dokładnie to samo. wczoraj wyciągnął z kosza na śmieci skórkę od banana i później mu z buzi ją wyjmowałam

Napisane przez kasiuni_a

póki co nie wiem czy się coś złego dzieje, na najbliższej wizycie porozmawiam dokładnie z lekarzem, bo ja prawdę mówiąc pierwszy raz usłyszałam o tej przypadłości, nie sądziłam że to coś nieprawidłowego i dopiero w domu sprawdziłam o co chodzi poza tym lekarz wspomniał tylko o tym w czasie badania, nie rozwijał tematu, nie powiedział żeby coś robić...
zazwyczaj chodziliśmy do innej lekarki w tej przychodni, ona nigdy słowem nie wspomniała, ale prawdę mówiąc przestała mi ona odpowiadać, poprzednim razem prawie młodego nie zbadała i w ogóle straciłam do niej zaufanie, a ten lekarz jest jednym z najlepszych pediatrów w naszym mieście, ze dwa razy już u niego byliśmy, tylko ciężko się do niego czasem dostać, ale raczej już tylko do niego będziemy chodzić
po tym długim wstępie napiszę wreszcie, że Dawid ma praktycznie od początku niewielkie zagłębienie, taki dołek w dolnej cześci mostka, co przy wystającym brzuszku jest dość widoczne... nie jest to duże, no ale jest...zawsze nam się to wydawało normalne, a nawet czasem żartowaliśmy z tego, a tu lekarz powiedział że klatka piersiowa lekko szewska (lejkowata)... a to już zabawne nie jest, nawet jeśli problem będzie tylko czysto estetyczny

o kurcze, faktycznie nieciekawie
ale może tylko taka jego uroda? a musicie zrobić jakieś badania żeby potwierdzić czy to faktycznie to?

no to lecę bo zaczyna marudzić.zje obiadek i na dwór idziemy

[ego_ego]

dzień dobry

Napisane przez kasiuni_a

Dawid ma cały czas ma wahania apetetu, jeden dzień je super, a potem przez dwa dni wymyśla i ja mam ciągle schizy strzykawką bym nie podawała, z łyżką też za nim nie latam, ale daję mu do krzesełka coraz dziwniejsze rzeczy żeby tylko chciał siedzieć i się zająć

trochę się obawiam tzn. chyba już nie powinnam, bo podaję mu różne produkty mleczne, czasem budyń na krowim, naleśniki czy inne dania i nic się nie dzieje, ale tak na stałe to nie wiem... tyle że jak je budyń to i kasza manna powinna być ok

ja też za Olkiem nie latam z łyżką, a kiedyś to cuda robiłam zeby zjadł, a teraz pytam chcesz jeszcze? a on kręci głową i juz mu nie daję wtedy

z tym mlekiem własnie zaczęłam się zastanawiać, bo my np jemy jogurty takie normalne, danone biszkoptowy, gratka itp, chyba zrobię dziś małemu budyń na normalnym mleku i zobaczę reakcję
tyle tylko, że Olek nie je kaszy mannej w ogóle, dostaje tylko do mleka wieczornego 4 miarki kaszy do butli

napewno odpoczniesz, rodzice załatwią co mieli zaplanowane i potem zajmą się Dawidkiem
a tą przypadłością nie przejmuj się na zapas

Napisane przez marta_27

aaa i Mateusz umie już sam wstawać z siedzenia. i chodzi po mieszkaniu jak niedźwiadek, tzn. dłonie i stopy na podłodze a dupka wysoko i z takiej pozycji wstaje

supe, brawo

Napisane przez ada32

ego ...czasami dzieci po prostu potrzebują dużo picia
może to wcale nie byc powiązane z witaminami..no i odstawianie na pare dni nic tez pewnie nie da..
a długo podajesz ten lek na odpornośc?? i jak się nazywa ten lek??
no i moze jak Oluś tak chorował to moze nie odstawiaj go tak na własną rękę

ja kupię chyba basenik na dzień dziecka..ale Ty już go masz
to może Oli lubi pomagać mamie w sprzątaniu .. taki fajny zestaw do sprzątania tajka pokazywała
albo właśnie tą mate wodną.. ach tyle tego teraz jest..a kasy mało

ten lek zaczęłam sama mu dawać własnie po tych ostatnich chorobach, nazywa się bioaron baby, w składzie ma omega i wit d
może i masz rację, że sobie wkręcam tylko, będę podawać mu co drugi dzień dla równowagi
ale naprawdę wodę pije litrami, zdarzają się takie noce, ze wypija ok 1 litra w nocy

właśńie muszę poszukać takiego zestawu do sprzątani, bo wyciąga mi zmiotkę wczoraj też oglądaliśmy fajne baseniki-place zabaw, ze zjeżdżalnią i fontanna http://www.dmuchane.pl/p215,plac-zab...tex-57451.html

[Eirene1987]

hej dziewczyny podczytuję was ale nie mam czasu pisać sesję mam 2 egzaminy i się uczę

Oli marudny ostatnio w nocy się budzi często i płacze jak tylko odchodzę od łożeczka..


z dobrych wieści 29 kwietnia postawił pierwsze 2 kroczki a teraz 14 przeszedł z metr sam i próbuje cały czas a ja taka dumna jestem z niego

Napisane przez Anessa

A jak jest z wieczornym karmieniem? Czy nadal kapiel, zabki i butla czy juz ktoras przestawila swe dziecie na tryb dorosly?
Ja chyba poczekam z tym przestawieniem, bo trzeba bedzie jakos malemu wyjasnic czemu tak a nie inaczej a wole, zeby zrozumial choc troszke a nie plakal przez tydzien albo inne cyrki odstawial

a my wczoraj tak spróbowaliśmy bo jest tak że go kąpiemy i potem butla i spać ale on po kąpaniu już się drze bo głodny i wczoraj najpierw zjadł potem kąpiel ale nie wiem czy ryczał po kąpieli bo pojechałam na zakupy muszę tżta spytać jak się zachowywał

co do tżta brak słów... chyba ma inne poczucie jakieś... lepiej porozmawiaj z nim kochana nie może tak być tym bardziej że ty też pracujesz!!!

Napisane przez Tity

Dzisiaj u nas noc straszna. Mały nie dał się odłożyć, wiercił się i popłakiwał przez 3 godziny. Do tego nad ranem miałam straszny sen, że znalazłam Leonka utopionego w wannie i wyjęłam go za zimną rączkę i zaczęłam reanimować i krzyczeć pomocy i nikt nie słyszał....Chyba strasznie przewrażliwiona jestem na punkcie tego, że może mu się coś stać.

o matko

Napisane przez ada32

-czy podajecie jeszcze wit.D??
tak 1 kropelkę devikapu
-czy regularnie zawsze podawałyście??
na początku zapominałam teraz już pamiętam
-czy może któraś z mam jednak stroniła od podawania tej wit. ??
nie. my podawaliśmy bo tak zalecała pediatra
-czy wasze dzieci nadmiernie pocą się na główkach??
(mimo podawania wit..)
nie
-czy miewają zaparcia?? ( ile i jak często robią kupki??)
nie mój robi co najmniej 2kupy dziennie i są to rzadkie kupki
-czy w płaczu drżą im rączki?? (w płaczu w histerii np. po strasznym śnie lub bólu brzuszka??)
nie
-czy wiecie że nie wszystkim dzieciom podaje się wit.D (nie muszą jej brac)??
wiemy
-co w ogóle sądzicie o tej witaminie w formie dodatkowej(uzupełniającej czyli w sztucznych kroplach)???
my mamy devikap w kropelkach. ale tak nam zaleca pediatra żeby dawać cały czas z tego co mówiła do roku się daje potem jakaś przerwa jest i znów wit do 3 roku chyba ja się stosuję

Napisane przez Ahtaga

Hej.
Niedawno Wam się chwaliłam, że Michał w końcu wyzdrowiał...a od wczoraj chrypkę ma Czasami wkłada rączki do buzi, więc chyba go boli gardełko, a wszystko dlatego, że w poniedziałek odwiedziła go babci, którą bolało gardło i się nie przyznała od razu!!!!Szlak myślałam, że mnie trafi. Wie, że dziecko osłabione po miesiącu brania antybiotyków i przychodzi chora:/// Już wczoraj jej powiedziałam, że dziecko znowu chore i to przez nią to się obraziła, a ja mam to gdzieś jej obrazę.

też bym się wkurzyła strasznie

Napisane przez aguchaw1

Wpadam na chwilkę bo chciałam Was zapytać czy macie foteliki do roweru dla dzieciaków??? Jeśli tak to jakie, i czy polecacie???

my mamy hamax montowany z tyłu ale nie próbowany nie mamy kasku ani rowerów

Napisane przez Anessa

dziewczyny apel mam kulinarny jak robicie salatke Gyros? Planuje na urodziny Nina i nie pamietam jaki skladniki i co i kiedy sie kladzie

ja robię tak kapusta pekińska - mięso z kurczaka smażone w gyrosie - pomidorki - ogórek - kukurydza - ketchup - sos tzatziki (jogurt, majonez łyżka i przyprawa tzatziki) i od nowa warstwy

polecam szybko znika ze stołu

Napisane przez kasiuni_a

Hejpo tym długim wstępie napiszę wreszcie, że Dawid ma praktycznie od początku niewielkie zagłębienie, taki dołek w dolnej cześci mostka, co przy wystającym brzuszku jest dość widoczne... nie jest to duże, no ale jest...zawsze nam się to wydawało normalne, a nawet czasem żartowaliśmy z tego, a tu lekarz powiedział że klatka piersiowa lekko szewska (lejkowata)... a to już zabawne nie jest, nawet jeśli problem będzie tylko czysto estetyczny

hmm,. wiem o co chodzi bo mój tż tak miał. ale u niego było to wynikiem tego że jego brat bliźniak naciskał mu klatkę piersiową w brzuchu mamy i taka się wklęsła zrobiła.

teraz tak nie widać tego ale kiedyś jak był dzieckiem lekarze mówili że można to zoperować a;le nie zrobił tego i nic się nie dzieje


dobra lecę

[ada32]

no nic spróbuje za chwile.. postaram się wkleic jakoś źle to zrobiłam

Ja robię taką i ona jest podobna do przepisu Kasiuni... ale mordka też ma apetyczny przepis ...muszę zrobic
http://www.ewa-wachowicz.pl/salatka-...jna-id244.html

[kasiuni_a]

U nas od rana pada siedzimy cały dzień w domu i nie zapowiada się żeby miało się wkrótce poprawić.

Dziewczyny za chwilkę kończymy tę część i co robimy z tytułem??? Było głosowanie poza sondą na tytuł Anessy (zapomniałam jak on brzmiał ), nie kojarzę ile miał dokładnie głosów, ale ten pierwszy z sondy ma chyba więcej?? Czy nie? Która jest chętna do założenia kolejnej części?

Napisane przez ada32

może to jednak taka uroda Dawidka..w sumie takie małe wgłębienia w mostku to nawet i Ja mam... znaczy się tak na dole nad żołądkiem...
hmmm... i powiem Ci że często takie coś obserwowałam u dzieci..też wydaje mi się to normalne...

Napisane przez marta_27

o kurcze, faktycznie nieciekawie
ale może tylko taka jego uroda? a musicie zrobić jakieś badania żeby potwierdzić czy to faktycznie to?

ja mam nadzieję, że to jednak nie jest to, a nawet jeśli to deformacja jest bardzo łagodna i nie będzie wymagała interwencji, szukałam trochę w internecie, ale zdjęcia tak małych dzieci z tą wadą ciężko znaleźć, więc nawet nie mogę za bardzo porównać czy on ma duże to zagłębienie czy nie
badań się chyba żadnych nie robi, choć sama nie wiem, dla ostatecznej diagnozy musiałby go na pewno zobaczyć ortopeda albo torakochirurg, muszę przycisnąć pediatrę żeby mi to wyjaśnił, pocieszam się że skoro nie skierował nas nigdzie ani nie powiedział żeby coś robić, to ta wada jednak nie jest poważna

Napisane przez ego_ego

ja też za Olkiem nie latam z łyżką, a kiedyś to cuda robiłam zeby zjadł, a teraz pytam chcesz jeszcze? a on kręci głową i juz mu nie daję wtedy

ale naprawdę wodę pije litrami, zdarzają się takie noce, ze wypija ok 1 litra w nocy

Dawid to jeszcze nie zacznie jeść a już się wykręca i usta zaciska, więc czasem cuda wyczyniam żeby tylko zechciał spróbować i wtedy ewentualnie stwierdzić czy mu smakuje czy nie

ja dziś spróbuję mannę na mleku, zobaczymy czy bedzie chciał zjeść, bo na wodzie to lubi z dodatkiem owoców, ale z taką to może być problem

jeju to rzeczywiście bardzo dużo pije mój młody to max 300ml na dobę

Napisane przez Eirene1987

hej dziewczyny podczytuję was ale nie mam czasu pisać sesję mam 2 egzaminy i się uczę

z dobrych wieści 29 kwietnia postawił pierwsze 2 kroczki a teraz 14 przeszedł z metr sam i próbuje cały czas a ja taka dumna jestem z niego

hmm,. wiem o co chodzi bo mój tż tak miał. ale u niego było to wynikiem tego że jego brat bliźniak naciskał mu klatkę piersiową w brzuchu mamy i taka się wklęsła zrobiła.

teraz tak nie widać tego ale kiedyś jak był dzieckiem lekarze mówili że można to zoperować a;le nie zrobił tego i nic się nie dzieje

powodzenia na egzaminach

ogromne gratulacje za samodzielne chodzenie

z tego co czytałam to własnie czasem ta wada jest tak mała, że zupełnie nie przeszkadza w funkcjonowaniu jak u Twojego tż, niektórzy poddaja się operacji tylko ze względu na wygląd klatki piersiowej, a czasem deformacja robi się tak duża, że mostek dotyka do kręgosłupa i są poważne problemy natury oddechowo-krążeniowej, m.in. brakuje miejsca dla płuc i serca

[Ahtaga]

Napisane przez ada32

może to jednak taka uroda Dawidka..w sumie takie małe wgłębienia w mostku to nawet i Ja mam... znaczy się tak na dole nad żołądkiem...
hmmm... i powiem Ci że często takie coś obserwowałam u dzieci..też wydaje mi się to normalne...

Napisane przez kasiuni_a

po tym długim wstępie napiszę wreszcie, że Dawid ma praktycznie od początku niewielkie zagłębienie, taki dołek w dolnej cześci mostka, co przy wystającym brzuszku jest dość widoczne... nie jest to duże, no ale jest...zawsze nam się to wydawało normalne, a nawet czasem żartowaliśmy z tego, a tu lekarz powiedział że klatka piersiowa lekko szewska (lejkowata)... a to już zabawne nie jest, nawet jeśli problem będzie tylko czysto estetyczny

mój Michał jak ma pełny brzuszek to też ma taki dołek. Nigdy nie myślałam, że to coś złego szczególnie widać to jak robi wdech. Etam, to pewnie normalne

[Anessa]

Hej hej ponownie z autobusu ale tym razem w strone domciu
jak poczekacie tak z godzinke to ja chetnie nowy watek zaloze moj tytul mial 5 glosow wiec damy ten z sady
paaaa! Lece po mojego skarba kochanego

[Montii]

Dziewczyny skoro Wy dałyście radę na obronie to ja też muszę

Napisane przez ada32

witaj montii
Fabianek przeuroczy
odwiedzaj nas częściej..jak zauważyłaś, wątek ledwo ciągniemy..mimo wszystko nie pozwolimy na jego całkowitą zagładę


siwuś ..to takie urocze.. Ja wołałam na swojego synka siwek (tego starszego) ..tez był bielusieńki i w dodatku miał kręcone włoski jak baranek...teraz już ma ciemny blond ..proste i bardzo gęste..zaczęły mu się włoski zmieniać w wieku 6 lat

Jemu pomalutku pojawiają się takie loczki
na razie delikatne ale może z czasem będzie "baranek" ?
Jemu też pewnie ściemnieją, okulistka nam to powiedziała, że ma jakąś plamkę na oku, więc oczka ściemnieją i włoski., hm

Napisane przez kasiuni_a

Hej



Fabio jest prześliczny, te blond włosy i oczy jak migdałki
powodzenia na obronie tak się dziewczynom zebrało na wspomnienia, to ja napiszę że od obrony minęły już 4 lata i ledwo pamiętam jak to było

eh a obrona jeszcze przede mną... mam nadzieję, że pójdzie gładko.

Napisane przez Ahtaga

mój Michał jak ma pełny brzuszek to też ma taki dołek. Nigdy nie myślałam, że to coś złego szczególnie widać to jak robi wdech. Etam, to pewnie normalne

mój też
Kasiunia Fabianek też ma takie głębienie, ja to widzę, dość zauważalne, ale swego czasu zaliczyliśmy różnych lekarzy, rehabilitantkę, kardiologa, gastrologa, neurologa, usg brzuszka.. i żaden lekarz nie zwrócił na to uwagi także myślę,że taka jego uroda

[marta_27]

Napisane przez ego_ego

właśńie muszę poszukać takiego zestawu do sprzątani, bo wyciąga mi zmiotkę wczoraj też oglądaliśmy fajne baseniki-place zabaw, ze zjeżdżalnią i fontanna http://www.dmuchane.pl/p215,plac-zab...tex-57451.html

ale świetny ten plac zabaw

Napisane przez Eirene1987

hej dziewczyny podczytuję was ale nie mam czasu pisać sesję mam 2 egzaminy i się uczę

z dobrych wieści 29 kwietnia postawił pierwsze 2 kroczki a teraz 14 przeszedł z metr sam i próbuje cały czas a ja taka dumna jestem z niego

powodzenia na egzaminach

dla Oliwierka za pierwsze kroczki

Napisane przez Montii

Dziewczyny skoro Wy dałyście radę na obronie to ja też muszę

dasz na pewno wizażowe kciuki ci pomogą


aż muszę zobaczyć jak Mateusza mostek wygląda
kasiunia skoro pediatra nie dał dalszych zaleceń co do badań, ani nic takiego to pewnie nie ma się czym martwić

[Anessa]

Ok, dziewczyny. Zakladam nowy watek!
Mam nadzieje, ze Izunia mi wybaczy

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Oto kolejna czesc naszych perypetii

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post34165729

Zapraszam!

[marta_27]

no to kończymy starą część
do zobaczenia w nowym wątku

[Anessa]

Juz pisze do moderatora o zamkniecie watku