Walczymy o nasze marzenia! cz.3

[karolca]

alexa, długo się spóźnia? Jak ponad tydzień, to chyba możesz tę luteiną wziąć.

[alexa83]

nie długo, powinna być w niedzielę zawsze miałam jak w pysk strzelił to teraz coś mi się zaczyna mieszać;/

Karolcia jutro masz wizytę Daj znać po.

[karolca]

Napisane przez alexa83

nie długo, powinna być w niedzielę zawsze miałam jak w pysk strzelił to teraz coś mi się zaczyna mieszać;/

Karolcia jutro masz wizytę Daj znać po.

dwa dni to jeszcze nie spóźnienie
Kiedyś też miałam idealne cykle aż pewnego dnia zaczęło się to zmieniać. Raz 28 dni, raz 32. Wszystko w granicach błędu więc się nie martwiłam. Dopiero jak zaczęliśmy starania, to było ciężko określić, kiedy będzie owulacja.
Dam znać, oczywiście Jutro przezierność...

[mezaga]

Aleksa na luteinę za wcześnie. Poczekaj jeszcze do końca tygodnia.

[alexa83]

Karolcia no niby nie spóźnienie ale jak się miało co 28 dni to wiesz...
To trzymam kciuki za jutrzejsze badanka aby wszystko było dobrze!

Dziękuję Mezaga poczekam w takim razie.

[mezaga]

U mnie w tym cyklu nawet spoko okres przyszedł bo po 27 dniach
Jutro zaczynam brać femarę, zobaczymy jak będzie na mnie działać.

[magdulec]

Dzien doberek!

bylismy wczoraj u lekarza, normalnie 3 godz w przychodni spedziłam ale w sumie to i dobrze, bo miałam podwyższone cisnienie ale potem miałam jeszcze 3 razy mierzone i spadło,myslałam ze wyladuje w szpitalu, niestety muszę dwa razy dziennie sobie mierzyć i kontrolowac.

z fasolką wszystko ok, szyjka zamknieta, tetno ok i baktetrie w koncu sobie poszłyza dwa tyg ponownie mamy sie zjawić oczywiscie jak nic nie bedzie sie dzialo, a jak to to IP.

[rinco]

Mezaga daj znac jak się Femara spisuje

A mi znowu temperatury świrują - ja to chyba nie mogę mieć normalnego cyklu, bo zawsze coś jest nie tak W pierwszej fazie super się układały, na stałym poziomie ok. 36.2-36.3. W czwartek lub piątek była owulka i od tego czasu mam sinusiodę:
sob: 36.55
nd: 36.65
pon. 36.41
wt. 36.51
śr. 36. 41
Jak na mój gust to trochę za niskie jak na drugą fazę. Ostatnio na monitoringu gin mi powiedział, że ponieważ owulacja była i są ciałka żółte to mogę spróbować w ogóle nie brać luteiny, albo brać krócej np. przez 7 dni. Ja przez kilka ostatnich cykli brałam po 2tabl. rano i wieczorem, wcześniej przez 1 cykl brałam 1tabl rano i wieczorem (potem mi gin kazał zwiększyć, bo miałam brązowe plamienia przed i po @, teraz przy większej dawce już nie mam). Więc teraz stwierdziłam, że też zejdę do jednej tabletki i teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłam. Może przez to te temperatury są takie bylejakie?

[karolca]

Napisane przez rinco

Mezaga daj znac jak się Femara spisuje

A mi znowu temperatury świrują - ja to chyba nie mogę mieć normalnego cyklu, bo zawsze coś jest nie tak W pierwszej fazie super się układały, na stałym poziomie ok. 36.2-36.3. W czwartek lub piątek była owulka i od tego czasu mam sinusiodę:
sob: 36.55
nd: 36.65
pon. 36.41
wt. 36.51
śr. 36. 41
Jak na mój gust to trochę za niskie jak na drugą fazę. Ostatnio na monitoringu gin mi powiedział, że ponieważ owulacja była i są ciałka żółte to mogę spróbować w ogóle nie brać luteiny, albo brać krócej np. przez 7 dni. Ja przez kilka ostatnich cykli brałam po 2tabl. rano i wieczorem, wcześniej przez 1 cykl brałam 1tabl rano i wieczorem (potem mi gin kazał zwiększyć, bo miałam brązowe plamienia przed i po @, teraz przy większej dawce już nie mam). Więc teraz stwierdziłam, że też zejdę do jednej tabletki i teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłam. Może przez to te temperatury są takie bylejakie?

Z tego co wiem, luteina nie ma bezpośredniego wpływu na poziom temperatury.
zaraz znajdę wykres dziewczyny, której druga faza początkowo nie wskazywała na ciążę, a tu niespodzianka

http://enpr.pl/873/37825

[Tincia]

Napisane przez karolca

a u mnie jeszcze hormony szaleją. Mam nadzieję, że już niedługo
a Tobie już dużo nie zostało wszystko gotowe na przywitanie maleństwa?
i dopiero testowałaś a tu proszę...

Ha ha :P nie licz na to, chyba szaleją cały czas Tylko się zmieniają z jednych na drugie

Jeszcze nie wszytko gotowe. Ale jest jeszcze czas. Dopiero odmalowaliśmy mieszkanko. Zmieniliśmy kolory, więc teraz muszę zmienić w pokoiku dodatki z pomarańczu na biel Myślę, że zamawiać wszystko będziemy, tak pod koniec września, bo ok 3 tyg trzeba czekać, ale wszystko już upatrzone i wybrane
Fakt, czas szybko leci...

Napisane przez Irmusia81

Magdulec, Tincia współczuję Wam dolegliwości Moja przyszła bratowa jest w 8 m-cu i czuje się coraz gorzej bidulka. Ale gdybym się mogła z nią zamienić, zrobiłabym to natychmiast

Ja też w 8 Co prawda początek, ale fakt- tak od tygodnia robi mi się coraz ciężej, męczą proste czynności jak np. kąpiel, mimo, że nie jestem "duża" nikt mi nie wierzy jak mówię który miesiąc i nadal nosze spodnie sprzed ciąży (no nie dzinsy, bo ich sie zapiąć nie da ) ale lniane i biodrówki. Ale wiadomo, że w ciąży to jest po prostu inaczej, czasami się stoi w długiej kolejce i marzy się żeby ktoś się zlitował i przepuścił, bo duszno, a wszyscy maja to w d... ale i tak jest fajnie i sie daje rade
koko jambo i do przodu, hehe

Czy ciąża, czy dążenie do niej- leczenia, leki... wszystko ma jakieś swoje dolegliwości, aby tylko nie łamać się! Bo człowiek wszystko wytrzyma!
(sama nie wiem skąd dziś we mnie tyle optymizmu )

[dra]

Napisane przez magdulec

Dzien doberek!

bylismy wczoraj u lekarza, normalnie 3 godz w przychodni spedziłam ale w sumie to i dobrze, bo miałam podwyższone cisnienie ale potem miałam jeszcze 3 razy mierzone i spadło,myslałam ze wyladuje w szpitalu, niestety muszę dwa razy dziennie sobie mierzyć i kontrolowac.

z fasolką wszystko ok, szyjka zamknieta, tetno ok i baktetrie w koncu sobie poszłyza dwa tyg ponownie mamy sie zjawić oczywiscie jak nic nie bedzie sie dzialo, a jak to to IP.

super hihi ja pamiętam,miałam się zgłościć,za tydzień i już się nie zgłosiłam jeszcze troche i się zacznie i już życzę szybkiego w miare bezbolesnego plum

[mezaga]

Napisane przez rinco

Mezaga daj znac jak się Femara spisuje

A mi znowu temperatury świrują - ja to chyba nie mogę mieć normalnego cyklu, bo zawsze coś jest nie tak W pierwszej fazie super się układały, na stałym poziomie ok. 36.2-36.3. W czwartek lub piątek była owulka i od tego czasu mam sinusiodę:
sob: 36.55
nd: 36.65
pon. 36.41
wt. 36.51
śr. 36. 41
Jak na mój gust to trochę za niskie jak na drugą fazę. Ostatnio na monitoringu gin mi powiedział, że ponieważ owulacja była i są ciałka żółte to mogę spróbować w ogóle nie brać luteiny, albo brać krócej np. przez 7 dni. Ja przez kilka ostatnich cykli brałam po 2tabl. rano i wieczorem, wcześniej przez 1 cykl brałam 1tabl rano i wieczorem (potem mi gin kazał zwiększyć, bo miałam brązowe plamienia przed i po @, teraz przy większej dawce już nie mam). Więc teraz stwierdziłam, że też zejdę do jednej tabletki i teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłam. Może przez to te temperatury są takie bylejakie?

Rinco ja femarę wezmę dopiero wieczorem pierwszą tabletkę. Podobno lepiej wieczorem, bo można się po niej kiepsko czuć.
Co do Twoich temperatur. Jakie miałaś temperatury w I fazie cyklu?
A Luteina ma wpływ na zmiany temperatury - duphaston z tego co pamiętam nie ma.

[rinco]

Napisane przez mezaga

Rinco ja femarę wezmę dopiero wieczorem pierwszą tabletkę. Podobno lepiej wieczorem, bo można się po niej kiepsko czuć.
Co do Twoich temperatur. Jakie miałaś temperatury w I fazie cyklu?
A Luteina ma wpływ na zmiany temperatury - duphaston z tego co pamiętam nie ma.

W pierwszej fazie miałam najwyższe 36.35 - na tym poziomie mam linię niższych temp. Potem ładny skok o 0.2 stopnia (jakieś 2-3 dni po owu), kolejny dzień następny skok w górę, a potem 3 kolejne dni temperatura spadła poniżej linię wyższych temp. Dziwne...

Ja w sumie mierzę tą tempkę dopiero 2 cykl i poprzednim razem miałam tak, że po owu miałam taki lekki skok, o jakieś 0.1 stopnia przez 4 dni, a dopiero po tych paru dniach mi wzrosło powyżej tej górnej linii.

Chyba jestem jakimś dziwnym przypadkiem

[karolca]

Napisane przez rinco

W pierwszej fazie miałam najwyższe 36.35 - na tym poziomie mam linię niższych temp. Potem ładny skok o 0.2 stopnia (jakieś 2-3 dni po owu), kolejny dzień następny skok w górę, a potem 3 kolejne dni temperatura spadła poniżej linię wyższych temp. Dziwne...

Ja w sumie mierzę tą tempkę dopiero 2 cykl i poprzednim razem miałam tak, że po owu miałam taki lekki skok, o jakieś 0.1 stopnia przez 4 dni, a dopiero po tych paru dniach mi wzrosło powyżej tej górnej linii.

Chyba jestem jakimś dziwnym przypadkiem

aby mówić o skoku, 3 temperatury muszą być wyższe, jeśli trzecia spadła poniżej linii podstawowej to znaczy, że owulacji raczej nie było (a jeśli jest potwierdzona monitoringiem, to prawdopodobnie niedomaga ciałko żółte lub masz niedobór progesteronu).
Pamiętaj - TRZY WYŻSZE aby mówić o skoku.

[rinco]

Napisane przez karolca

aby mówić o skoku, 3 temperatury muszą być wyższe, jeśli trzecia spadła poniżej linii podstawowej to znaczy, że owulacji raczej nie było (a jeśli jest potwierdzona monitoringiem, to prawdopodobnie niedomaga ciałko żółte lub masz niedobór progesteronu).
Pamiętaj - TRZY WYŻSZE aby mówić o skoku.

Nie, nie spadła poniżej linii podstawowej, jest powyżej cały czas od pięciu dni, ale o mniej niż 0.2 stopnia i to właśnie mi się wydaje dziwne. Może rzeczywiście mam za mało progesteronu, może powinnam sobie nie obniżać dawki luteiny

[rinco]

No a dzisiaj dla odmiany ładne 36.65 i niech mi spróbuje spaść...

[alexa83]

Karolcia jak tam po wizycie?

a ja dalej czekam na @ jaja se robi ze mnie... już by mogła przyjść, tak się zastanawiam co może być przyczyną stresów ostatnio nie miałam nie odchudzam się ... ech

[karolca]

alexa, a wszystko ok
dzidzia jest cała, zdrowa, ruszała się tak, że lekarz nie mógł zbadać przezierności, aż w końcu przycisnął brzuch głowicą zwykłym USG a dopochwowym zrobił badanie :/
a potem maluszek miał czkawkę fajny widok.
Doktor powiedział, że prawdopodobnie jest to dziewczynka, ale że rozdzielczość nie pozwala już na dokładniejsze podglądanie, to nie daje mi gwarancji jeszcze, ale na następnym badaniu zobaczymy

Zostawiam fluidki dla staraczek


i zdjęcie

USG-7.09---1.jpg

[paulinaizabela]

Witam dziewczyny
My już wróciliśmy z Paryża...pięknie było polecam wszystkim!!
Teraz za niecałe 2 tygodnie Polska mam nadzieję, że HSG dojdzie do skutku jak nie to znowu będziemy stali w miejscu...

Karolca super, że z maleństwem wszystko ok
porywam fluidka

Rinco za owocny cykl!

Mezaga fajnie, że coś się ruszyło i trzymam kciuki za dalsze leczenie

Dra ale to zleciało...niedługo już roczek Rafałka

Magdulec no no powoli się zbliża godzina "0" trzeba zacząć trzymać kciuki za szybki poród

Napisane przez edzia

Ciao dzieuszki
Mam nadzieję,że mnie jeszcze pamiętacie
Ja tak tylko na chwilkę z doskoku bo Kami śpi sobie słodko i tatuś też
My od tygodnia jesteśmy już we Włoszech i jakoś nie mogę się tutaj teraz zaaklimatyzować jakoś wszystko mnie drażni i denerwuje codzienni popłakuję sobie żal mi,że dziadkowie tak rzadko będą widzieli wnuczkę i.t.d zawsze sobie znajdę powód do płaczu jak się odrobię to może znajdę więcej czasu,żeby siąść do kompa i z Wami poplotkować bo na razie mamy same remonty kuchnia już prawie skończona i jeszcze czekamy na szafę do sypialni ale dopiero ma być za jakieś 3 tygodnie ....
A poza tym Kami ładnie rośnie i odpukać jak na razie nie daje mi się we znaki nocki ładnie przesypia tylko ja mam problem bo mam mało pokarmu i jedziemy na butli i piersi tak na zmianę
Pozdrawiam Was wszystkie i buziole dla Was
Noi oczywiście zostawiamy fluidki dla Wszystkich staraczek

jak fajnie, że się odezwałaś
porywam fluidka od ślicznej Kamilci

Napisane przez bella7

Oto moje dziewczynki: )

ale śliczne dziewczynki

Ciekawe co tam u Kotka?

Uwaga! W związku z szybkim rozwojem naszego wątku, a co za tym idzie z dużą liczbą postów,proszę o pisanie do mnie na priv wiadomości dotyczącej zmiany danych, rotacji na liście oraz chęci zapisania się na nasz wątek
Pozdrawiam Paulinaizabela.

Niech letni dobry duszek zafasolkuje każdej brzuszek

Na liście mamy 17 staraczek

paulinaizabela (Paulina, 27 lat, Irlandia) staranka zawieszone
Tacca (Maryla, 30 lat) staranka zawieszone
KALWI23 (Magda, 28 lat, Cieszyn) staranka zawieszone
LadyMK (Magda, 24lata, łódzkie)staranka zawieszone

Kobra913 (Agnieszka, 23 lata, Szczecin) cykl 18,last @ 22,01
Ewakol (Ewa, 22 lata, Poznań) cykl 17, last @ 13,02
Becik_4 (Beata, 28 lat, Kielce)cykl 7, last @ 13,02
Agawaaa (Agnieszka, 28 lat, lubelskie)cykl 11, last @ 22,02
Malami82 Agnieszka, 29 lat, Lubuskie) cykl 21, last @ 15,03
Nina_k ( Maria, 30 lat, Centrum) cykl 28, last @ 16,04
Sas (Monika, 27 lat, świętokrzyskie)cykl 2, last @ 22,05
Pacierp (Marta, 28 lat, Wrocław) cykl 29, last @ 03,08
Alexa83 (Ola, 28 lat, Bielsko) cykl 16, last @ 08,08
Roksiakb (Roksana, 24 lata, Śląsk) cykl 44, last @ 08,08
Baby29 (Edyta, 30 lat, Radom) cykl 30, last @ 09,08
Zafrine (Dorota, 25 lata, pomorskie) cykl 39, last @ 11,08
Rinco Karolina, 31 lat, Małopolska cykl 4, last @ 17,08
Irmusia81 (Aneta, 30 lat okolice Krakowa) cykl 30, last @ 24,08
Cherubinka (Aga, 29 lat, Podlasie) cykl 34, last @ 31,08
Kadia83 (Anna, 27 lat, Anglia) cykl 5, last @ 03,09
Mezaga (Agnieszka, 29 lat, Małopolska) cykl 47, last @ 03,09

Więc teraz serca mam dwa (II kreseczki)

Mamy 7 zafasolkowanych:

xhankax(Hania,28lat,Śląsk) gratulujemy!dwie kreseczki w 56cyklu (t.p 23 sierpnia 2011)
Danika (Ewa, 27 lat, małopolskie)gratulujemy!dwie kreseczki w 16 cyklu (t.p 29 września 2011)
Caroline_1988(Karolina, 22 lata, kuj - pom) gratulujemy! dwie kreseczki w 3 cyklu (t.p 30 września 2011)
Magdulec - (Magda, 29 lat, Lubelskie) gratulujemy! dwie kreseczki w 22 cyklu (t.p 7 października 2011)
Egwene6 - (Dorota, 33lata, Lublin) gratulujemy! dwie kreseczki w 16cyklu (t.p 10 października 2011)
Tincia (Justyna, 28 lat, Zielona Góra)gratulujemy! dwie kreseczki w 2 cyklu (t.p 10 listopada 2011)
Karolca (Karolina, 25 lata, kuj - pom) gratulujemy! dwie kreseczki w 7 cyklu (t.p 13 marca 2012)

Kobra 913, Ewakol, Becik_4, Malami82, Nina_k, Agawaaa, Sas Dziewczyny odezwijcie się, napiszcie co tam u Was słychać

Kilka fotek z Paryża

2.jpg 4.jpg

13.jpg 14.jpg 16.jpg

[mezaga]

Paulinko widziałam zdjęcia na nk Zmieniłaś kolor włosów.

[paulinaizabela]

Napisane przez mezaga

Paulinko widziałam zdjęcia na nk Zmieniłaś kolor włosów.

Tak zmieniłam już w czerwcu...teraz jak będę w Polsce to chcę się wybrać do fryzjera...muszę podciąć te moje piórka i kolor zrobić...karmel mnie kusi

A jak tam Kochana po leku się czujesz?

[mezaga]

Ano myślałam, że będzie kiepsko ale jest ok. Żadnych objawów nie mam. Najwidoczniej działa na mnie tak jak inne - czyli... nie działa

[paulinaizabela]

Napisane przez mezaga

Ano myślałam, że będzie kiepsko ale jest ok. Żadnych objawów nie mam. Najwidoczniej działa na mnie tak jak inne - czyli... nie działa

Na pewno działa
Dobrze, że objawów nie ma

[Irmusia81]

Paulinko śliczne fotki Fajnie, że już jesteś z nami Trzymam kciuki, żeby udało Ci się zrobić HSG

Karolca super, że z dzidzią wszystko ok Duża jest

Idę jutro odebrać kolejny wynik wymazu Ciekawe, co tam wyszło...

[kotek81]

Hej kobietki podczytuję was czasami ale wszystko w biegu - Izul jest diabłem wcielonym nie pozwala mi nawet na chwilę oddechu, raczkuje z prędkością światła, wspina się na meble, chodzi już za 2 ręce nadal jest drobnym okruszkiem (waży niecałe 7kg) ale wszystkie badania wychodzą ok więc już nawet lekarka stwierdziła, ze najwidoczniej ten typ tak ma i tyle
Rok szkolny się zaczął więc i z Kinga więcej obowiązków - trzeba zawieźć do szkoły, odebrać, przy lekcjach dopilnować... doba jest za krótka
No i mi się przeziębiły trochę - kupiłam im masci rozgrzewające i krople do inhalacji - oby zadziałało

Pamiętam o was i nadal mocno trzymam za wszystkie razem i każdą z osobna - wierzę, ze każda doczeka się w końcu takiego małego łobuziaka

to mój mały czort:

[rinco]

Karolca ale duża już Twoja dzidzia! Normalnie wygląda jak człowieczek, a myślałam, że jeszcze będzie widać kropkę

Paulinaizabela miło zobaczyć czyjąś twarz na tym forum Super zdjęcia! Ja byłam w Paryżu raz i to w zimie i kompletnie mi się nie spodobał, bo było szaro i buro, ale widzę, że latem to całkiem co innego

Mezaga może to lepiej, że nie masz objawów, przynajmniej czujesz się w porządku, a może tam się coś i tak dzieje bez Twojej wiedzy

Irmusia za wymazy

Kotek a Twoja mała to już na wizażu siedzi???

[kotek81]

na razie się szkoli - jeszcze ze 3 miesiace i jej konto założę

[dra]

Napisane przez karolca

alexa, a wszystko ok
dzidzia jest cała, zdrowa, ruszała się tak, że lekarz nie mógł zbadać przezierności, aż w końcu przycisnął brzuch głowicą zwykłym USG a dopochwowym zrobił badanie :/
a potem maluszek miał czkawkę fajny widok.
Doktor powiedział, że prawdopodobnie jest to dziewczynka, ale że rozdzielczość nie pozwala już na dokładniejsze podglądanie, to nie daje mi gwarancji jeszcze, ale na następnym badaniu zobaczymy

Zostawiam fluidki dla staraczek


i zdjęcie

Załącznik 4212657

cudna dzidzia

Napisane przez paulinaizabela

Witam dziewczyny
My już wróciliśmy z Paryża...pięknie było polecam wszystkim!!
Teraz za niecałe 2 tygodnie Polska mam nadzieję, że HSG dojdzie do skutku jak nie to znowu będziemy stali w miejscu...

super Paulinko wyglądasz i kciuki za hsg i niech coś się ruszy

Napisane przez kotek81

Hej kobietki podczytuję was czasami ale wszystko w biegu - Izul jest diabłem wcielonym nie pozwala mi nawet na chwilę oddechu, raczkuje z prędkością światła, wspina się na meble, chodzi już za 2 ręce nadal jest drobnym okruszkiem (waży niecałe 7kg) ale wszystkie badania wychodzą ok więc już nawet lekarka stwierdziła, ze najwidoczniej ten typ tak ma i tyle
Rok szkolny się zaczął więc i z Kinga więcej obowiązków - trzeba zawieźć do szkoły, odebrać, przy lekcjach dopilnować... doba jest za krótka
No i mi się przeziębiły trochę - kupiłam im masci rozgrzewające i krople do inhalacji - oby zadziałało

Pamiętam o was i nadal mocno trzymam za wszystkie razem i każdą z osobna - wierzę, ze każda doczeka się w końcu takiego małego łobuziaka

to mój mały czort:

hihi to Izulka nadała by się z Rafim dwa diabełki na pewno by się dogadały

mojego to prowadzać cały dzień najlepiej i za 2 rączki,ale i za 1,już we wózku nie siedzi,ani w rowerku on chce chodzić i drepczemy na piechotę i zazdroszcze tym mamą co idą na spacer a dzieci grzecznie w wózku siedzą,tylko czekam na moment,aż sam zacznie chodzić.

[alexa83]

Dziewczyny w jakich dawkach powinnam zażywać luteine na wywołanie @ ?

[rinco]

Napisane przez alexa83

Dziewczyny w jakich dawkach powinnam zażywać luteine na wywołanie @ ?

Ja biorę zazwyczaj po 2 tabletki dopochwowe rano i wieczorem przez 10 dni, z wyjątkiem pierwszego cyklu na luteinie, kiedy brałam po jedej rano i wieczór i w tym cyklu też biorę po jednej.