Kieleckie Panny Młode - część 13 - szczęśliwa! ;)

[ZakochanaZabka]

Masz razje Ola jeszcze z tylu welon zakryje i tyle z tego bedzie, a z przodu lyso... Dlatego wymyslillam sobie loczki😊 mam nawet filmik, znalazlam na tej stronie wstawionej tu😊 i mam nadzieje ze bedzie pieknie😊 za chwile ide na spisanie protokolu do ksiedza a jutro pierwsza przymiarka sukni😊

[Escorpio]

Napisane przez Oluniuniunia

Żabko bardzo ładne te fryzury, ale pomyśl o tym, że zwykle ludzie będą patrzeć na Ciebie jednak od przodu, a chyba cały urok tych koków jest jednak z tyłu.. To był właśnie powód dlaczego ja chciałam mieć upięcie z boku - bo z przodu było nudno i brzydko, co z tego że z tyłu "arcydzieło"..

To ja z kolei chciałam mieć wszystko symetrycznie Bo pomyślałam, że jak stanę z jednego boku (akurat nie tego, z którego jest upięcie ) to będzie słabo wyglądało a tak z obu stron miałam takie samo upięcie :P

[Kasia 88]

Napisane przez niewa

Ja idę na próbną 28 czerwca tak że od razu zrobię zdjęcia i wkleje cobyscie widziały efekt
Ja sama jestem po szkole fryzjerskiego stąd taka wybredna jestem....

Niewa a ona przyjmuje gdzieś w domu, czy w salonie pracuje?

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Napisane przez Nelsari

Nie wiem, mówiła że do września soboty ma mocno zajęte, a jak zapytałam o 16 lipiec to powiedziała że nie ma opcji...

Dziewczyny, a ona przyjmuje w domu czy w salonie gdzieś?

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Zdublowal mi się post przepraszam

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Napisane przez ZakochanaZabka

Masz razje Ola jeszcze z tylu welon zakryje i tyle z tego bedzie, a z przodu lyso... Dlatego wymyslillam sobie loczki😊 mam nawet filmik, znalazlam na tej stronie wstawionej tu😊 i mam nadzieje ze bedzie pieknie😊 za chwile ide na spisanie protokolu do ksiedza a jutro pierwsza przymiarka sukni😊

Żabko zdjęcia z jutrzejszej przymiarki obowiązkowe
Czy potrzebne są jakieś dokumenty do spisania protokołu?

[Nelsari]

Z tego co z nią rozmawiałam zrozumiałam że ma salon ma na ceglanej i normalnie pracuje od 9 ale dla mnie zrobi wyjątek i przyjdzie na 7:30 a moją świadkową uczesze jej siostra bo ona dwóch nie da rady a mówiłam jej że o 9 mam makijaż.

[niewa]

Napisane przez Kasia 88

Niewa a ona przyjmuje gdzieś w domu, czy w salonie pracuje?[COLOR="Silver"]

Dziewczyny, a ona przyjmuje w domu czy w salonie gdzieś?[COLOR="Silver"]

Ona ma salon i w salonie przyjmuje ;-) Jest elastyczna tak że można się z nią naprawdę dogadać.
Ostatnio zmieniła salon z jagielonskiej.
Terminy widać nieźle nabite ma.

[ttunia]

a my mamy kolejne postępy w przygotowaniach zamówiliśmy obrączki już kiedys upatrzylismy sobie u pana z Topazu a dzisiaj się zdecydowali, oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie zmieniła czegoś w modelu a Pan jest super, potrafi doradzić i ma naprawdę chyba największy wybór ajj cieszę się jak małe dziecko już się nie mogę doczekać aż je odbierzemy a to dopiero pod koniec czerwca... ale do ślubu jeszcze trochę czasu, tylko już bym je chciała zobaczyć

[ZakochanaZabka]

Mam to samo😊 tez mamy zamowione obraczki w topazie i nie moge sie doczekac, azbede je codziennie przymierzac i zachwycac sie nimi😍 a tez jakos w czerwcu do odbioru😍

[Kasia 88]

My idziemy w czerwcu zamawiać i juz czuje podekscytowanie i tez w topazie

[niewa]

Napisane przez Escorpio

To ja z kolei chciałam mieć wszystko symetrycznie Bo pomyślałam, że jak stanę z jednego boku (akurat nie tego, z którego jest upięcie ) to będzie słabo wyglądało a tak z obu stron miałam takie samo upięcie :P

Właśnie z tym drugim bokiem może być słabo, tak łyso czuła bym się, aaaaaczkolwiek... Tak mi teraz urosły moje marne włosy że nie mam grzywki już. Zaczesuje wszystkie włosy w koka na czubku głowy i tak dzień w dzień... Strasznie monotonnie! Bez grzywki dopiero się łyso czuje...

[ZakochanaZabka]

dziewczyny a co sądzicie o takim rozwiązanie jak uszycie kilka centymetrów ( tyle ile ma obcas mniej, więcej) krótszej sukienki? Jak sie potem zmieni buty na płaski to przynajmniej sukienka się nie ciągnie po ziemi... Byłam u mojej kuzynki na weselu i ona tak miała. A wiem po sobie, że sługo nie wytrzymam w butach na obcasie bo mnie każde obcierają...

[niewa]

Napisane przez ZakochanaZabka

dziewczyny a co sądzicie o takim rozwiązanie jak uszycie kilka centymetrów ( tyle ile ma obcas mniej, więcej) krótszej sukienki? Jak sie potem zmieni buty na płaski to przynajmniej sukienka się nie ciągnie po ziemi... Byłam u mojej kuzynki na weselu i ona tak miała. A wiem po sobie, że sługo nie wytrzymam w butach na obcasie bo mnie każde obcierają...

Jak Cie każde obcieraja... Jak mnie bo mam koslawe nogi, plaskostopie i mam 175 cm wzrostu i nienawidzę obcasow... Kup sobie buty dla tancerzy. Daj znać na priv to Ci dam namiary na najlepsze buty na wszystkie większe wyjścia.
Sprawdzone bo sama takie zamówiłam na aż 6 cm obcasie..

[ZakochanaZabka]

Ale ja juz buty kupilam😊 nie chce wydawac kupe kasy na cos w czym nie chodze😊 ja poprostu mam takie zwyrodnienia na stopach ktore trzeba zoperowac a nie mam na to czasu... 😢

[niewa]

Napisane przez ZakochanaZabka

Ale ja juz buty kupilam😊 nie chce wydawac kupe kasy na cos w czym nie chodze😊 ja poprostu mam takie zwyrodnienia na stopach ktore trzeba zoperowac a nie mam na to czasu... 😢

Powiem Ci tak ja wydalam około 300 na buty w których przetańczyłam całą noc bez zmiany na baleriny itp. i wiem ze na wiele lat mi te buty posłużą.

Miesiąc temu byłam na weselu gdzie Panna młoda niedługo po pierwszym tańcu ściągnęła swoje 8 cm szpilki i całe wesele chodziła boso ... ona uważa że wyglądało to fajnie, ale wyglądało to żałośnie, bo każdy zwracał jej uwagę i pytał się delikatnie co się stało.

Pannę młoda znam dość dobrze i dwa tygodnie przed ślubem pokazywała mi swój "łup" za kilka stowek z prawdziwej skóry. Mówi ze buty są bajka. Ja delikatnie powiedziałam jej ze buty owszem piękne ale na kosmicznie wysokim obcasie i czy da radę bo wiem ze ona w adidasach głównie śmiga.
Powiedziała że oczywiście ... efekt był z wesela znanym.

[SylwiaOli]

ZakochanaZabka - dziękuję za zdjęcia te pierwsze cztery są naprawdę ładne, takie dopracowane.
Uważam, że to Tobie przede wszystkim ma się podobać fryzura i Tobie ma być wygodnie.

A co sądzicie o 4make-up ??

[ZakochanaZabka]

4 make up polecam bardzo. Pani jest perfekcjonistka i przede wszystkim jest mila😁. Slucha Teoich wymagan i umie doradzic. Tylko jezeli nie jestes jeszcze zapisana to nie wiem czy sie zalapiesz bo zostalo jej kilka pojedynczych dni na ten sezon slubny. I pani w czerwcu rodzi wiec troche jej nie bedzie.

[Nelsari]

Napisane przez niewa

Właśnie z tym drugim bokiem może być słabo, tak łyso czuła bym się, aaaaaczkolwiek... Tak mi teraz urosły moje marne włosy że nie mam grzywki już. Zaczesuje wszystkie włosy w koka na czubku głowy i tak dzień w dzień... Strasznie monotonnie! Bez grzywki dopiero się łyso czuje...

Widzę że w kwestii włosów jesteśmy identyczne hehehe

Żabko jeśli masz niski obcasik i myślisz że zaraz po pierwszym tańcu zmienisz buty to myślę że faktycznie warto przemyśleć opcję krótszej sukienki tym bardziej jeśli takie rozwiązanie już widziałaś i wyglądało dobrze...

Ja mam z kolei inny problem - kocham szpilki wysokie do tego i w zasadzie we wcześniejszych latach w mojej szafce nie znalazły byście płaskich butów, a teraz czar prysł i od 2 lat mam problem z chodzeniem w szpilkach - moje stopy po 2 h odmawiają posłuszeństwa ... dla mnie to koszmar, na szczęście na ślub mogę założyć max 9 cm (dla mnie to żadna wysokość) żeby być proporcjonalnie niższą od mojego tż i zastanawiam się czy kupić zwykłe całe skórzane czy pokusić się o taneczne. Ostatnio (dokąd schudłam 6 kg) mi się poprawiło byłam na imprezie i wytrzymałam w 9 cm - 8h. Chciała bym wytrzymać przynajmniej do 3 w szpilkach na swoim weselu a potem dopiero zmienić na jakieś niziutkie - jak radzicie taneczne na zamówienie? czy skórzane z jakiegoś sklepu? Cenowo wyjdzie podobnie tylko taneczne mniej mi się podobają chyba...

[ZakochanaZabka]

Ja mam obcas 8 cm i bede praktycznie rowna z moim TZ. Widzialam juz taka opcje. Dziewczyna miala czerwone szpilki i bylo ladnie widac buty, a potem zdjela na plaskie i bylo spoko. Na poczatku jak zobaczylam jej sukienke to pomyslalam ze troche ma za krotka ale chwile pozniej zrozumialam tego cel i pomyslalam, ze to niezle wyjscie. A zobic dajmy 5 cm krotsza cukienke to wcale nie az tak suzo chyba... No nie wiem. Pogadam jeszcze dzis z moja kracwowa o tym.

[Nelsari]

Pogadaj z krawcową i dwa niech Ci podepnie na taką krótszą, zabierz buty i zobaczysz

[Escorpio]

Żabko, trochę nie rozumiem. W jakim celu kupowałaś w takim razie buty na obsasie? 5 cm to bardzo dużo w sukni ślubnej... Nie wolisz iść do kościoła w balerinach? Pod suknią i tak niewiele je widać, a w dniu ślubu wygoda jest najważniejsza. Zrób sobie może zdjęcia jak wkładasz buty na obcasie a potem zmień na baleriny do kościoła.
Co do wysokości butów, to na co dzień chodzę na wysokich obsadach. Moje ślubne miały 10cm i wytrzymałam do 1. Potem założyłam baleriny, ale po 5 min ściągnęłam, bo było mi tak niewygodnie i płasko że nie dałam rady zmieniłam na takie 7cm z Ecco, mega miękkie, wygodne i do 7 w nich zostałam

[ZakochanaZabka]

No bo nie lubie zalkadac balerin do sukienki. Poprostu czasem jestem zmuszona do tego. Ale mysle ze w tych butach wytrzymama gdzies do 12. Tylko mysle tez co zrobic zeby sukienka sie potem nie ciagnela po ziemi

[libelle]

Ale nadrukowałyście ledwo doczytałam

Napisane przez majowa_burza

My w ramach podziękowania będziemy wręczać gościom przy wyjściu magnesy na lodówkę wykonanie własne, decoupagowe

też fajny pomysł

Napisane przez niewa

Ps. a ja Wam powiem tylko tyle ....
moja Starsza nie wprost, ale między słowami odmówiła mi bycia świadkową na weselu, a zaprosiłam jąw zeszłym roku w listopadzie ...
Wyobrażacie to sobie !?

Nasza starsza najpierw strasznie się ucieszyła, plany wielkie snuła jak to przyjdzie i z kim a po 2 tyg napisała na czacie na FB że nie da rady bo bilety za drogie, bo pieska nie ma z kim zostawić, i nie wie czy urlop będzie mogła sobie zrobić... też wiedziała duuuużo wcześniej. Żenujące i głupie wymówki ... W końcu będziemy mieli zupełnie inną koleżankę.

Napisane przez lyoness

Zgodnie z obietnica, nasze finalne sloiczki z miodem

Słoiczki śliczne !!

Napisane przez ZakochanaZabka

Jak już tema fryzur to ja jestem po próbnej nr 2 w kolejnym salonie i..... niby ładnie niby starannie ale chyba nie dla mnie są takie całkowite upięcia.
Mam bardzo długie i gęste włosy, które długo zapuszczałam i jak je zepnę w jakże modny w tym sezonie koczek to ich wcale nie widać. Myśle nad tym, żeby zmienić typ fryzury, coś lekkiego, może jakiś warkocz luźny na bok, albo loki fale.... sama nie wiem

Ja jakoś z pierwszej próbnej też nie jestem zadowolona - na druga idę we wtorek. Druga fryzjerka chce mi zrobić jakąś rozpuszczoną fryzurę ale jak jakoś się bardziej widzę w upiętych, boję się że mi się za raz rozsypie wszystko tym bardziej że najpierw będzie ten kapelusz. Sama nie wiem. Ta pierwsza nie byłaby taka zła ale same powiedzcie jak wygląda ta pajęczyna na górze bo jak dla mnie jak bym była potargana zobaczę co wyjdzie we wtorek i wtedy zdecyduję, najwyżej powiem tej pierwszej żeby pozbierała je dokładniej (Grzebyk nie jest wpięty do końca był tylko wybierany z 2 więc jeszcze z metką )

Napisane przez ZakochanaZabka

Mam to samo😊 tez mamy zamowione obraczki w topazie i nie moge sie doczekac, azbede je codziennie przymierzac i zachwycac sie nimi😍 a tez jakos w czerwcu do odbioru😍

Obrączki już mamy od dawna robione na zamówienie ale trochę podejrzane z wzoru znalezionego na necie. Zrobili nam w Kraku bo w Kielcach nikt nie chciał się podjąć

Napisane przez ZakochanaZabka

dziewczyny a co sądzicie o takim rozwiązanie jak uszycie kilka centymetrów ( tyle ile ma obcas mniej, więcej) krótszej sukienki? Jak sie potem zmieni buty na płaski to przynajmniej sukienka się nie ciągnie po ziemi... Byłam u mojej kuzynki na weselu i ona tak miała. A wiem po sobie, że sługo nie wytrzymam w butach na obcasie bo mnie każde obcierają...

Sama nie wiem jak ja wyrobię w szpilkach - ale cieszę się że wreszcie coś kupiłam choć niestety nie te niebieskie :P
Moja siostra miała szpilki na początek jak wszyscy patrzyli a potem zmieniła na całe białe trampki na koturnie takiej samej wysokości jak szpilki i wcale nie było ich widać nikt nie wiedział że zmieniła buty. Choć w twojej sytuacji to fajny pomysł. Jak niestety nie obetnę sukienki bo jestem niska i bym wyglądała jak bez mała w Komunijnej a potem komu bym ją sprzedała

[SylwiaOli]

Napisane przez ZakochanaZabka

4 make up polecam bardzo. Pani jest perfekcjonistka i przede wszystkim jest mila��. Slucha Teoich wymagan i umie doradzic. Tylko jezeli nie jestes jeszcze zapisana to nie wiem czy sie zalapiesz bo zostalo jej kilka pojedynczych dni na ten sezon slubny. I pani w czerwcu rodzi wiec troche jej nie bedzie.

Uffff.. uspokoiłaś mnie Mam już termin zarezerwowany, tylko teraz nikt nic nie pisał o niej i wystraszyłam się trochę, że jednak nie jest zbyt dobra.

Co do sukienki to też uważam, że 5cm w sukni to bardzo dużo i w kościele będzie wyglądała na za krótką. A chyba o kościół przede wszystkim nam chodzi, żeby tam dobrze wyglądać!! No chyba, że się mylę.

libelle - fryzura sama w sobie jest ładna, ale taka jest niedopracowana jak dla mnie.

[ZakochanaZabka]

Nje wiem. Musze to orzemyslec jeszcze i z krawcowa pogadac. A o nmake up nie masz sie co martwic. Robilam robie ostatnio nawet u Pani brwi i swietnie jej zrobila😊

[niewa]

Tak z innej beczki.... Czy któraś z Was będzie brała fontannę z czekolady? Albo zastanawia się nad tym?

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez libelle

Nasza starsza najpierw strasznie się ucieszyła, plany wielkie snuła jak to przyjdzie i z kim a po 2 tyg napisała na czacie na FB że nie da rady bo bilety za drogie, bo pieska nie ma z kim zostawić, i nie wie czy urlop będzie mogła sobie zrobić... też wiedziała duuuużo wcześniej. Żenujące i głupie wymówki ... W końcu będziemy mieli zupełnie inną koleżankę

Ja nawet się zastanawiam czy ja zaprosić na wesele tak mnie wqrzyla! Robi mi na złość bo na ślub jej siostry nie idę... Ona mi też plany wielkie przedstawiała o wieczorze panieńskim itp a mnie chodziło głównie o to żeby mi pomagała.

[Oluniuniunia]

Napisane przez ZakochanaZabka

No bo nie lubie zalkadac balerin do sukienki. Poprostu czasem jestem zmuszona do tego. Ale mysle ze w tych butach wytrzymama gdzies do 12. Tylko mysle tez co zrobic zeby sukienka sie potem nie ciagnela po ziemi

Żabko po 12, to nikt nie będzie zwracał uwagi na to czy suknia się ciągnie, czy nie. Nie radziłabym obcinać sukienki. Lepiej, żeby była za długa. Ewentualnie, jeśli masz koło na dole, to może po zdjęciu butów rozszerz koło i będzie szersza i krótsza?

[czarne]

Dziewczyny,dziś o 18.30 mam pierwszą przymiarkę. Miała być jutro ale babeczce pasowało bardziej dziś. Przymiarka ma być z krawcową,wszystko super extra ale zdziwiło mnie że na dziś kobitka chce całość kasy za sukienkę. Byłam przekonana,że płacę całość w momencie kiedy mogę zabrać sukie do domu. Dajcie znać jak gadać z kobitką

[Escorpio]

Napisane przez ZakochanaZabka

No bo nie lubie zalkadac balerin do sukienki. Poprostu czasem jestem zmuszona do tego. Ale mysle ze w tych butach wytrzymama gdzies do 12. Tylko mysle tez co zrobic zeby sukienka sie potem nie ciagnela po ziemi

Skoro planujesz zmienić o 12, a nie po pierwszym tańcu to nawet sie nie przejmuj, że suknia się będzie ciągnęła po ziemi najlepiej będzie jak znajdziesz buty na ok. 4 cm obcasie, to nic złego się z suknią nie stanie, a Ty odetchniesz z ulgą

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Napisane przez czarne

Dziewczyny,dziś o 18.30 mam pierwszą przymiarkę. Miała być jutro ale babeczce pasowało bardziej dziś. Przymiarka ma być z krawcową,wszystko super extra ale zdziwiło mnie że na dziś kobitka chce całość kasy za sukienkę. Byłam przekonana,że płacę całość w momencie kiedy mogę zabrać sukie do domu. Dajcie znać jak gadać z kobitką

Hmm... Moim zdaniem całość powinnaś płacić dopiero po odbiorze, choćby to tylko 10% było. Bo zawsze może powiedzieć, że czegoś już nie poprawi, bo jest zapłacone

[ZakochanaZabka]

Krawcowa doradzila ze mozna skrocic z przodu lekko zeby bylo kawaleczek butow widac, a tyl normalnie i potem dol bedzie lekko dluzszy, a przod krotszy. Ale jeszcze bede sie zastanawiac...