Dziewczyny zadawalacie sie same?

[sweetmadijka]

ja sie przyznaje tak

[2018070520180950]

TŻ mi wystarcza

[anialublin2]

nie mam TZ w tej chwili wiec czesto sama sie zadowalam uwazam ze wiekszosc kobiet to robi tylko nie chca o tym mowic
a ja jak najbardziej polecam

[elfik5]

Tak, tak, tak i jeszcze raz TAK!
Masturbuję się odkąd pamiętam i jest to dla mnie zupełnie naturalne i normalne. Przyznam szczerze, że daje mi to więcej przyjemności niż sex z moim TŻem - mam 100% pewności, że będzie finał, hehe ;P Wiem, że mój TŻ staje na rzęsach żeby dać mi maksimum przyjeności ale mimo wszystko idzie mu to jakoś niudolnie...:| Sypiamy ze sobą od ponad 4 lat a mimo to, ilość orgazmów jakie do tej pory przeżyłam, z jego udziałem, mogłabym (dosłownie) policzyć na palcach jednej ręki
Tak więc, podzielam opinię, że żaden facet nie da tyle przyjemności kobiecie co ona sama

[czoornoo]

nie probowalam...ale moze kiedys...

[GraHamka]

Napisane przez Kachaaa

TŻ mi wystarcza

Ciekawe co zrobisz jak tż-ta zabraknie.

[kaska6969]

Jak to kiedyś powiedział Woody Allen:
"Seks jest jak gra w bryża. Jeżeli nie masz dobrego partnera to musisz mieć przynajmniej dobrą rękę."
i
"Nie krytykuj masturbacji! To seks z kimś kogo się kocha!"

Ja osobiście jestem w pełni usatysfakcjonowana z seksu z moim TŻ-em, ale jeszcze gdy ze sobą nie spaliśmy to często się masturbowałam. I robie to nadal ale tylko,kiedy TŻ nie może tego zrobić

[blue _eyes]

Napisane przez elfik5

Tak, tak, tak i jeszcze raz TAK!
Masturbuję się odkąd pamiętam i jest to dla mnie zupełnie naturalne i normalne. Przyznam szczerze, że daje mi to więcej przyjemności niż sex z moim TŻem - mam 100% pewności, że będzie finał, hehe ;P Wiem, że mój TŻ staje na rzęsach żeby dać mi maksimum przyjeności ale mimo wszystko idzie mu to jakoś niudolnie...:| Sypiamy ze sobą od ponad 4 lat a mimo to, ilość orgazmów jakie do tej pory przeżyłam, z jego udziałem, mogłabym (dosłownie) policzyć na palcach jednej ręki
Tak więc, podzielam opinię, że żaden facet nie da tyle przyjemności kobiecie co ona sama

Wspolczuje ci bardzo.... Robie to ale rzadko i mimo, ze czasmi est przyjemniejsze to wole sex z moim Tzetem.
No i wspolczuje z enie potrafi ci doprowadzic do orgazmu...

[LenaaaP]

Ja nie robie tego...
ale mój TZ to jakich okaz i często sie nie Kochamy brrr

[nelawarszawa]

nie ma co sie oszukiwać. robimy TO prawie wszystkie każda z nas ma swoje fantazje które graja tylko w trakcie masturbacji
może my być wtedy gwałtowne lub niespotykanie głośne, mozemy mówić słowa które inaczej nie przeszły by nam przez usta
ja mam swój nsposób który jest tak dziwaczny a jednocześnie daje n=mi taki odlot że w związku ztym że mogę tak odlecieć tylko sama... myśle że będę sie sama zabawiała tak długo jak będę mogła

[Cześka]

Napisane przez nelawarszawa

nie ma co sie oszukiwać. robimy TO prawie wszystkie każda z nas ma swoje fantazje które graja tylko w trakcie masturbacji
może my być wtedy gwałtowne lub niespotykanie głośne, mozemy mówić słowa które inaczej nie przeszły by nam przez usta
ja mam swój nsposób który jest tak dziwaczny a jednocześnie daje n=mi taki odlot że w związku ztym że mogę tak odlecieć tylko sama... myśle że będę sie sama zabawiała tak długo jak będę mogła

A jaki masz sposób? Ja niestety nie mogę być głośna w czasie jak sobie "dobrze robie", bo robie to zazwyczaj wieczorem, gdy już się kładę spac
Ja często sobie wyobrażam seks z kobietą. Najczęściej jednak wyobrażam sobie że uskuteczniamy fikołki z moim TŻ.

Moze to trochę dziwne, ale czasem jak siedzę i się kręce na krześle, tzn kręcę tyłkiem, alebo tak "faluję" to mi się robi baaardoz dobrze

[colds]

ogólnie to mam od tego kochanego TŻ'a.
ale czasem Go braknie...

więc TAK, masturbuje się.
od podstawówki.
(-:

aż mnie ochota naszła.
więc mykam pod prysznic ;P.

[Smerfetkka]

więć.....takon niedawna w sumie ale tak !!!
Dawnie "nie umiałam" odkąd sypiam z TŻ mam chyba większe potrzeb i /sobie pomagam/ bo TŻ na wyjedzie obecnie - długimmm
MI czasem filmiki pomagaja...wiecie jakie
Oczywiście wole z TŻ,choc z nim ograzmu jescze nie miałam,ale to całkiem inny wymiar niz swoja ręka ja paluszkó nigdzie nie wkładam,głownie masuje "guziczek"

[Adieu003]

praktycznie każda z nas to robi, czasem nawet sprawy sobie nie zdaje, a już wkłada sobie rękę do majtek

Wieczorami chyba najczęsciej nachodzi ochota, gdy można się odprężyć i zamarzyć o swoich ukochanych. Najgorzej jest, jak są daleko i ich się długo nie widzi, tak jak mój TŻ.. Wtedy trzeba sobie jakoś samej radzić

[leuwen]

Napisane przez Smerfetkka

więć.....takon niedawna w sumie ale tak !!!
Dawnie "nie umiałam" odkąd sypiam z TŻ mam chyba większe potrzeb i /sobie pomagam/ bo TŻ na wyjedzie obecnie - długimmm
MI czasem filmiki pomagaja...wiecie jakie
Oczywiście wole z TŻ,choc z nim ograzmu jescze nie miałam,ale to całkiem inny wymiar niz swoja ręka ja paluszkó nigdzie nie wkładam,głownie masuje "guziczek"

Skoro jeszcze z nim nie miałaś, to na twoim miejscu pokazałbym mu jak sama to robisz, z pewnościa bedzie szcześliwy i chętnie się tego nauczy.

wiem z własnego doświadczenia

[madame paranoja]

Napisane przez leuwen

Jak jesteś fanem własnej graby to mam cos dla Ciebie.

Bierzesz swoja dłoń i siadasz na niej tak zeby zcierpła. Jak juz nie czujesz dłoni to zaczynasz sie nią onanizować to jest sposób "na obcego"

;-)

aż się zaśmiałam do monitora dobre

Napisane przez kaska6969

Jak to kiedyś powiedział Woody Allen:
"Seks jest jak gra w bryża. Jeżeli nie masz dobrego partnera to musisz mieć przynajmniej dobrą rękę."
i
"Nie krytykuj masturbacji! To seks z kimś kogo się kocha!"

Ja osobiście jestem w pełni usatysfakcjonowana z seksu z moim TŻ-em, ale jeszcze gdy ze sobą nie spaliśmy to często się masturbowałam. I robie to nadal ale tylko,kiedy TŻ nie może tego zrobić

i tu się zgadzam i przyznaję

[deputamadre21]

jestemy kobietkami swiadomymi swojej atrakcyjnosci seksualnej i nie ma w tym nic dziwnego ,ze odkrywamy nasze ciala same

[Smerfetkka]

Napisane przez leuwen

Skoro jeszcze z nim nie miałaś, to na twoim miejscu pokazałbym mu jak sama to robisz, z pewnościa bedzie szcześliwy i chętnie się tego nauczy.

wiem z własnego doświadczenia

Ależ oczywiściepokazuje mu co ,gdzie i jak a on chetnie sie uczy i z apałem stosuje do rad ale z tego co czytam z orgazmem nie jest tak "hop-siup" i na zamuwienie

[Ewka:D:D]

!

[gosiaczek6]

ja się nie masturbuję, bo nie sprawia mi to żadnej przyjemności
gdybym odczuwała jakąkolwiek przyjemnośc na pewno bym to robiła
poza tym TZ jak narazie mi wystarcza

[BadGirl18]

ja sie nie musze masturbowac ;D
mnie ma kto `zadowalac` ^^

[misty82]

Napisane przez BadGirl18

ja sie nie musze masturbowac ;D
mnie ma kto `zadowalac` ^^

Nikt nie powiedział,ze Nas nie ma kto

[Kizia Mizia19]

hej dziewczyny, a ja mam taki problem odnosnie tej masturbacji, napisze tak, od roku powiedzmy zaczelam sie masturbowac no moze wiecej i zawsze potrafiłąm się doprowadzic do orgazmu, sama potarfiłam siebie zadowolić, miałam bardzo silne orgazmy oczywiscie mówie tu o tym łechtaczkowym , wrecz "tryskało ze mnie soczkami" no i bardzo ale to bardzo mi sie to podobało było to niesamowite, i teraz od kilku miesiecy niestety zauwazylam cos dziwnego, kiedy powiedzmy sama sie zadowalam, nie moge dojsc do orgazmu, nie wiem dlaczego tak sie tez dzieje wczesniej nie miałam ztym zadnego problemu, ateraz pieszcze sie i dochodzę do takiego stanu hmm jakby to nazwac, ze jest mi bardzo przyjemnie i to tak jakby przed orgazmem,,, takie uczucie i jednak dotykam sie tam wtedy coraz szybciej i mocniej i nagle nie mogę, tak " strzepuje mnie po całym ciele" od tego ze jest mi tak dobrze, hmm to takie uczucie jakbym nie mogła juz alej bo nei wytrzymuje tego napięcia i tak mi dobrze ale nie mogę dociągnąc bo jak juz wyzje pisałąm takie uczucie mnie przechodzi, tkne sie leciutko w myszkę i po całym ciele mnie tak strzepuje, w odbrym sensie.. ale jednak to nie orgazm, bo wiem jakie wczesniej miałam nie wiem dlaczego teraz tak nie mam, i nie wiem jaka mogła by byćprzyczyna teg o moze powinnam isc do seksuologa ztym bo skoro ja sie nie moge teraz doprowadzis do orgazmu to jakis facet bedzie w stanie prosze pomozcie, poradzccie cos

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez BadGirl18

ja sie nie musze masturbowac ;D
mnie ma kto `zadowalac` ^^

A to ty uważasz, że masturbują się wyłącznie desperatki bez faceta?

[Shady44]

Znam pewna dziewczyne :p , która tez miewa dokładnie taka sytuacje jak opisałaś. Czasami nie może skończyć gdy jest pieszczona ( nie wiem jak to jest gdy robi to sama). To sie zdarza tylko jednorazowo u niej raz na jakis czas i nie wie czym jest to podyktowane. Byc może powinnaś zrobic przerwę i spróbowac poźniej albo zmień cos w technice.

[Kizia Mizia19]

sama nie wiem, nie robie tego czestooo, i nie rozumiem czego kiedys bylo super a teraz jest tak jak wlasnie wyzej opisłam, chyba sie zalamie

[blue _eyes]

Mi tez czasami jak jest za dobrze to nie moge skonczyc Ale nie przy samozadawalaniu sie.

[Kizia Mizia19]

no wlasnie , a ja mam to wlasnie przy tym ;(;(;( czyzby miala tak tylko ja i nikt wiecj ;(((:(: (:

[Shady44]

No przeciez mówię Ci że nie jestes sama napewno masa ludzi tak ma. Może zmien metodę. Może prysznic? może innym palcem :P

[lady goddess]

e tam nie załamuj się skoro zawsze dochodzilas to teraz tez tak będzie moze po prostu za bardzo się spinasz głowa do góry daj sobie troszkę czasu;0 moze wypij lampeczkę winka i wuallaaa