Mamusie maj - czerwiec 2014 część II

[Lucynka20xd]

Wotam
Gratuluje zabkow miesiecy

U nas noc koszmarna... od 22.30 do po 5 nie spalam... do 2.30 sir tak wiercil okropnie plakal przez sen a od 2.30 do po 5 oczy otwarte.... zjadl po 4 ale I tak nie usnal... dopiero na rekach po 5 o do okolo 8 pospal ale maruda os rana straszna I teraz udalo sie go uspac.. niech ten skok juz minie zabkow dalej nie widac :-(

[Myska0]

Ab_cd i Lucynka - współczuję nocek..
My też niedawno załatwialiśmy becikowe. Czekamy na decyzję. Oby już niedługo była, bo nie ukrywam pieniążki nam się przydadzą..

Mamy karmiące mm - kiedy i jak przechodzicie na mleko 2? My niedługo skończymy puszkę 1, Ania ma 5 miesięcy i 3 tygodnie i chyba już 1 nie kupimy.. Zastanawiam się czy muszę to konsultować z pediatrą czy normalnie przechodzi się na mleko 2? Jak robicie?

[naiat]

U nas bez zmian- kilkanaście pobudek w nocy
Zębów brak, zabawkami raz chce się bawić a dwa razy marudzi.
Rozszerzanie diety nadal leży.

[ZamyslonaRoztargniona]

Myskao sama przechodź, ale stopniowo.
Przykładowo na porcję sypiesz 6 miarek mleka.
Jak zaczynasz zmieniać na 2 to:
I dzień 5 miarek mleka 1 i 1 miarka mleka 2
II dzień 4 miarki mleka 1 i 2 miarki mleka 2
...
V dzień 1 miarka mleka 1 i 5 miarek mleka 2
VI dzień 6 miarek mleka 2 i jesteś na dwójce


Możesz zacząć przechodzenie już dziś, a możesz jak skończy 6 miesięcy. To jest raczej taki orientacyjny termin, nie sztywny.

[Myska0]

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

Myskao sama przechodź, ale stopniowo.
Przykładowo na porcję sypiesz 6 miarek mleka.
Jak zaczynasz zmieniać na 2 to:
I dzień 5 miarek mleka 1 i 1 miarka mleka 2
II dzień 4 miarki mleka 1 i 2 miarki mleka 2
...
V dzień 1 miarka mleka 1 i 5 miarek mleka 2
VI dzień 6 miarek mleka 2 i jesteś na dwójce


Możesz zacząć przechodzenie już dziś, a możesz jak skończy 6 miesięcy. To jest raczej taki orientacyjny termin, nie sztywny.

Dziękuję za odpowiedź

[ab_cd]

Ale tu cichutko.... Madziuula,mamaktosia, kasiab, niki, santom co u Was? Dawno.nic nie pisalyscie.

My bylismy jednak na szczepieniu jasiek wazy 7300 i ma 68 cm.ogolnie niski chlopak. Co do tego.naprezania sie to babeczka powiedziala.ze skoro na boki sie przekereca, bawi sie nozkami to ona narazie by z tym nic nie robila dziecko moze miec jeszcze takie odruchy.

3h zajelo nam zbieranie papierkow zus,us... Masakra tyle tej biurokracji ;/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[JJJustynAAA]

Hallo...
Gratuluje ząbków i kolejnych mc.
Wspolczuje nocek.
U nas dzisiaj zapowiada się kiepsko.
Maly jest po szczepieniu i dzis marudzi przeokroponir. Teraz zasypia juz od 30 min. A do tego pediatra stwierdził zr gornr dziasla opuchnięte.

Maly na szxzepienuu baaarrdzo dzielny. Nie zaplakal przy żadnym z 3 ukluc. I wczoraj tez bylo w dzirn ok a dzis taka kicha... jutro sir na basen wybieramy i nie wiem czy szczepienie nie jest przeszkoda ??

Maly wazy 8600 także w normie.

Pediatra powiedział ze okaz zdrowia z niego.

[Lucynka20xd]

Napisane przez ab_cd

Ale tu cichutko.... Madziuula,mamaktosia, kasiab, niki, santom co u Was? Dawno.nic nie pisalyscie.

My bylismy jednak na szczepieniu jasiek wazy 7300 i ma 68 cm.ogolnie niski chlopak. Co do tego.naprezania sie to babeczka powiedziala.ze skoro na boki sie przekereca, bawi sie nozkami to ona narazie by z tym nic nie robila dziecko moze miec jeszcze takie odruchy.

3h zajelo nam zbieranie papierkow zus,us... Masakra tyle tej biurokracji ;/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No wlaśnie dziewczyny dawno nic nie pisały, szkoda.

gratuluję szczepienia i wagi To dobrze że nic nie zauważyła jeszcze z tym napinaniem oby przeszło.

Napisane przez JJJustynAAA

Hallo...
Gratuluje ząbków i kolejnych mc.
Wspolczuje nocek.
U nas dzisiaj zapowiada się kiepsko.
Maly jest po szczepieniu i dzis marudzi przeokroponir. Teraz zasypia juz od 30 min. A do tego pediatra stwierdził zr gornr dziasla opuchnięte.

Maly na szxzepienuu baaarrdzo dzielny. Nie zaplakal przy żadnym z 3 ukluc. I wczoraj tez bylo w dzirn ok a dzis taka kicha... jutro sir na basen wybieramy i nie wiem czy szczepienie nie jest przeszkoda ??

Maly wazy 8600 także w normie.

Pediatra powiedział ze okaz zdrowia z niego.

Gratulacje szczepienia wagi i brawa dla Franka



Mój mi troche dał odpocząc jedną drzemkę miał 3.5h a rano tylko 30 min.... oby nocka była lepsza

[justiwi]

Napisane przez ab_cd

Justiwi gratuluje zabka.

U nas cieza noc o 20 jasiu 2 razy wymiotowal swiezym mlekiem... Ale mase tego bylo. Zasnal po 22... I zle spal.

Dzis zalatwiamy becikowe tz ma wolne no i nie wiem co ze szczepieniem.

Milego dnia!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

współczuję nocki
bidulek też się pewnie nie wyspał po takich wrażeniach

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez Lucynka20xd

Wotam
Gratuluje zabkow miesiecy

U nas noc koszmarna... od 22.30 do po 5 nie spalam... do 2.30 sir tak wiercil okropnie plakal przez sen a od 2.30 do po 5 oczy otwarte.... zjadl po 4 ale I tak nie usnal... dopiero na rekach po 5 o do okolo 8 pospal ale maruda os rana straszna I teraz udalo sie go uspac.. niech ten skok juz minie zabkow dalej nie widac :-(

oby dzisiejsza noc minęła spokojniej Wam obojgu

Napisane przez JJJustynAAA

Hallo...
Gratuluje ząbków i kolejnych mc.
Wspolczuje nocek.
U nas dzisiaj zapowiada się kiepsko.
Maly jest po szczepieniu i dzis marudzi przeokroponir. Teraz zasypia juz od 30 min. A do tego pediatra stwierdził zr gornr dziasla opuchnięte.

Maly na szxzepienuu baaarrdzo dzielny. Nie zaplakal przy żadnym z 3 ukluc. I wczoraj tez bylo w dzirn ok a dzis taka kicha... jutro sir na basen wybieramy i nie wiem czy szczepienie nie jest przeszkoda ??

Maly wazy 8600 także w normie.

Pediatra powiedział ze okaz zdrowia z niego.

klask i:

Macie pediatrę faceta?? ;> fajnie



Chciałam Wam napisać, o której godzinie dziś z młodym na dobre wstaliśmy z łóżka ale chyba mnie zlinczujecie

Dodam tylko, że spać poszłam po 3 w nocy bo mnie naszło na sprzątanie i porządkowanie garderoby

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Dziewczyny pewnie nie mają jak pisać, bo ich dzieciaki starsze i bardziej ruchliwe to już z oka ich się spuścić nie da, żeby na wizaż wejść

[Lucynka20xd]

Pewnie masz racje Justiwi

U nas dzis noc lepsza czuje sie wyspana ;-)

[Myska0]

Hej

Ab_cd - gratuluję udanego szczepienia i wagi My idziemy 26-ego.. Na szczęście tylko na żółtaczkę, więc jeden zastrzyk

U nas nocka w porządku, chociaż ja wiecznie nie wyspana jestem.. Nieważne ile bym spała...

Ania urzęduje już na puzzlach, pogoda lipna.. Szaro, buro i o tyle dobrze, że nie pada..
Idziemy dziś na basen, ciekawe jaki humor będzie miała Ania podczas zajęć. Oby tylko nie płakała , bo mi jej szkoda.. Od razu po nim jedziemy do teściów do poniedziałku albo wtorku. Nie chce mi się pakować

Odezwę się później

[justiwi]

Napisane przez Myska0

Hej

Ab_cd - gratuluję udanego szczepienia i wagi My idziemy 26-ego.. Na szczęście tylko na żółtaczkę, więc jeden zastrzyk

U nas nocka w porządku, chociaż ja wiecznie nie wyspana jestem.. Nieważne ile bym spała...

Ania urzęduje już na puzzlach, pogoda lipna.. Szaro, buro i o tyle dobrze, że nie pada..
Idziemy dziś na basen, ciekawe jaki humor będzie miała Ania podczas zajęć. Oby tylko nie płakała , bo mi jej szkoda.. Od razu po nim jedziemy do teściów do poniedziałku albo wtorku. Nie chce mi się pakować

Odezwę się później

A jak wyglądają te Wasze zajęcia??


Karolkya masz już krzesełko? Nam przyszło wczoraj popołudniu, jestem zachwycona, tż też się bardzo podoba


U nas nocka ok, standardowe trzy karmienia, o północy, coś 3/4 (nie patrzyłam na zegarek ) i 6.39

Już po śniadaniu idę sprzątać mieszkanko, potem będę robić gołąbki, wczoraj wieczorem sparzyłam kapustę włoską i ugotowałam ryż

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Miłego weekendu wszystkim


MyskaO ja jutro na jakieś 5 dni jadę do mojej mamy z maluchem, bo wraca do kraju (pracuje za granicą)
Dlatego też może być mnie od jutra mniej na forum niemniej jednak na pewno będę czytać

[Myska0]

Napisane przez justiwi

A jak wyglądają te Wasze zajęcia??

Jest nas w grupie ok 10 niemowlaków i tak w kółku robimy to co instruktorka mówi. Albo ósemeczki dzieciaczkami kręcimy trzymając pod pachami, albo na pleckach sobie robaczki "pływają" oparte o nasze ramiona. Albo podskoki w wodzie i skok z krańca basenu z pozycji siedzącej do wody. Oczywiście ciągle maluchy trzymamy. No i ostatnio doszło nurkowanie, na które Ania zareagowała płaczem. Teraz miała dwa tygodnie przerwy i ciekawe jak będzie dziś Do tego jeszcze dochodzi polewanie dzieciom główek wodą z basenu, żeby nie bały się wody i zabawa z piłeczkami na koniec. No mniej więcej tak to wygląda i trwa pół godziny.

Napisane przez justiwi

Karolkya masz już krzesełko? Nam przyszło wczoraj popołudniu, jestem zachwycona, tż też się bardzo podoba

Fajnie, że udany zakup.
Do nas wczoraj dotarł ten misiowy kombinezon Przesłodki Jak ubieracie maluchy pod taki kombinezon? Ja wczoraj ubrałam Anię w bodziaka z długim rękawem, spodenki polarowe, skarpetki, chusteczka na szyję i czapeczkę. Chyba jej nie było zimno. Jak fajnie, że odchodzi mi ubieranie dwóch bluz.. To była dla niej katorga.

Napisane przez justiwi

Już po śniadaniu idę sprzątać mieszkanko, potem będę robić gołąbki, wczoraj wieczorem sparzyłam kapustę włoską i ugotowałam ryż

Zjadłabym Kiedyś babcia uczyła mnie robić, ale nie za dużo chyba pamiętam.....

Napisane przez justiwi

MyskaO ja jutro na jakieś 5 dni jadę do mojej mamy z maluchem, bo wraca do kraju (pracuje za granicą)
Dlatego też może być mnie od jutra mniej na forum niemniej jednak na pewno będę czytać

Ja też będę podczytywała Udanego tygodnia z mamą

[karrrena]

Do Mam KP, których dzieci śpią przez całą noc lub dłuższą część nocy. Jak sobie radzicie z nadmiarem pokarmu w nocy?
Staszek czasem przesypia dłużej, co z tego, jeśli ja pękam ??

Napisane przez Myska0

Karrena - fajnie, że weekend udany Odpoczęłaś trochę?

Trochę tak, chociaż moi Rodzice są już starsi, bardziej z nim posiedzieli niż pochodzili, więc w zasadzie większość rzeczy przy Młodym sami musieliśmy robić. Priorytetem jednak było, żeby Staszek miał kontakt z Dziadkami i to się udało

Napisane przez Lucynka20xd

Wasi tez tacy ciekawi wszystkiego ? Moj juz za laptopa lapie I wszystko co na stole by chcial porwac heh. I dosc dlugo potrafi sam utrzymac rownowage gdy siedzi .

Taaa, skąd ja to znam. Na pewno Wasze też już doskonale rozróżniają co jest zabawką, a co nie i to drugie jest oczywiście ciekawsze. Staszek na widok butelki z wodą to cały się trzęsie

Napisane przez ab_cd

Lucynko jak pięknie ci śpi. A jak ty usypiasz? Może muszę zmienić metodę sypialnia ale na jaką?

Co to za metoda?

Napisane przez asia27100

z siedzeniem to nie wiem, staram sie nie sadzac. ostatnio do zdjecia siedzial z podparciem, ale zaraz trafil na podloge, bo widze ze to jeszcze nie jego czas (mimo ze sie nie gibał)

Ja też nie próbuję nawet, tym bardziej, że nam fizjoterapeutka zabroniła. Mówiła, że nie powinno się dzieci sadzać, dopóki dziecko samo nie jest w stanie tego zrobić, bo to rozleniwia mięśnie brzucha, które muszą się wzmocnić poprzez samodzielną pracę dziecka. Możemy trzymać w pozycji półleżącej na kolanach. My nie używamy nawet leżaczka.

Napisane przez justiwi

Nie wiedziałam, że ty też chcesz korzystać z BLW? Wiem, że jeszcze poza mną Ramona się ku tej metodzie skłania

My też! My też! Tylko czekamy, aż Staszek sam usiądzie.

Napisane przez justiwi

Dziewczyny jak często wymieniacie filtry we fridzie?
Producent każe po każdym użyciu ale to by kilka sztuk na dzień szło....

My nie używamy często i jeszcze nigdy nam do filtra nie doszło. Wydaje mi się, że jeśli się dobrze umyje i wyparzy to można używać dopóki spełnia swoją funkcję.

Napisane przez beatusia10

Cos mi ten wizaz swiruje:-( od wczoraj usiluje odpisac:O dziekujemy za wszystkie komplementy serce rosnie jak Pysiu sam je<3

Gdzie kupiłaś ten „sweterek” do karmienia?

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

Jest pod opieką neurologa i chodzi na rehabilitację.
Byłyśmy dziś u naszej stałej pani i one twierdzi, że mała ma predyspozycje do obrotów, ale nie ma siły ich wykonywać. Albo ze względu na anemię i szczupłość (topmodel wygrałaby z pewnością), albo na długie i chude kończyny, których nie może skoordynować.

Macie problem z napięciem? Jaką metodą rehabilitujecie?
Staszek ma wzmożone napięcie, wagowo jest w 25 centylu, wzrost w 75, więc też z niego szczupaczek, jednak nikt nam nie mówił, że za chudy. Trafiliśmy na dobrą ekipę i metodę i poprawa była po tygodniu ćwiczeń, teraz chłopak nie odstaje. Przewraca się na brzuch, czasem udaje mu się na plecy. Jak leży na brzuszku od paru dni stabilnie podpiera się na rączkach (już nie pływa). Moim zdaniem jeśli dziecko ma stwierdzony problem lepiej próbować nadganiać jak jest małe, bo im starsze tym odkręcanie dłużej trwa.

[justiwi]

karenna mi się już rzadko zdarza żeby pierś po nocy mi napęczniała, ale nie było to problematyczne, bo jak młody przespał więcej czasu w nocy to go rano karmiłam tą piersią, która była pełniejsza a jak już naprawdę było "nabite" no to laktator

[madziuuula]

Jestem jestem tylko wizaż wariuje ostatnio wylogowuje, nie pokazuje wątku i tylko sie wkurzam

Gratuluje ząbków, nowych umiejętności i kolejnych miesięcy

U nas nic nowego, w nocy nadal dominują pobudki co godzine mlody mimo że od dawna sam zasypia na noc ewidentnie nie umie sam zasnąć po wybudzeniu
Zaczął trochę jeść wiec na plus ale nadal sie nie obraca, nie ma zębów o i blondyn sie robi

A i na pocieszenie dla mamuś, którym włosy jeszcze lecą - mi teraz rosną na potęge, pełno mam takich świerzaków 1-2cm


Pozdrawiamy

[karrrena]

U mnie po laktatorze dwa dni dochodzę do siebie.
Klęska urodzaju

[Myska0]

My po basenie i u teściów. Ania na basenie troszke płakała, ale tragedii nie było po nurkowaniu szybciutko się uspokoiła także jest sukces

Na wieczór Ania miała problem z usypianiem.. Nowe miejsce? Czy sówki na ochraniaczu i prześcieradle (w domu ma w jednolitym beżowym kolorze). W każdym razie udało jej się usnąć.. Ciekawe jak w nocy będzie..

Odpoczywam od kucharzenia do wtorku

[beatusia10]

Karrrena- śliniak-fartuszek z Ikei;-)

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Wiecie co? Niby przeczytalam co u Was,ale nie wiem,co komu napisac... Zmeczona jestem, dzis mielismy impreze od 4:30 do 7:30, pozniej godzina drzemki i zaczelismy dzien a w dzien tylko dwie drzemki po 20min. Za duzo wrazen ma Pysiu u babci i nie moze spac bidulek:-( nad ranem z kolei chyba za jasno,bo babcia ma delikatne jasne rolety, a ja u siebie robie totalna ciemnosc.. no i do tego ida gorne jedynki... szkoda mi tego mojego Pysiatka..

[JJJustynAAA]

Hej
Basen zaliczony. 40 min taplania sie w wodzie. Franek znow powazny i non stop sie rozgladal pod koniec jede uśmiech troche luzu ale trzeba bylo wychodzic.

Justiwi tak chodzimy do pediatry - facet jak byłam mala mna się opiekowal. Ma 60 lat ale mam do niego zaufanie.

[carolyna86]

jestem i ja, podczytuję to i owo
Miki wczoraj pół roczku - kiedy to minęło
turla się we wsze strony, próbuje nowe smaki i jest przekochany
ach, i musiałam mu rozmontować karuzelkę w łóżeczku bo ciągnął za zwierzaki, a to plastik, więc o zepsucie nie byłoby trudno, a chciałabym zostawić dla Mikusiowego rodzeństwa została tylko pozytywka (mały wandal).

Napisane przez madziuuula

J
A i na pocieszenie dla mamuś, którym włosy jeszcze lecą - mi teraz rosną na potęge, pełno mam takich świerzaków 1-2cm

ooo, czyli jest nadzieja i dla mojej czupryny, już widzę że mniej wychodzi



ach, ja mam taką propozycję, bo jest dużo "nowych" mamuś które nie są wpisane w pierwszym poście i sporo mamuś które tam widnieją a już daaawno się nie udzielają, więc może by jakieś porzadki poczynić - tylko nie wiem czy kasiabek się pokazywała bo to ona musiałaby zrobić

[nadiak1]

Napisane przez carolyna86

jestem i ja, podczytuję to i owo
Miki wczoraj pół roczku - kiedy to minęło
turla się we wsze strony, próbuje nowe smaki i jest przekochany
ach, i musiałam mu rozmontować karuzelkę w łóżeczku bo ciągnął za zwierzaki, a to plastik, więc o zepsucie nie byłoby trudno, a chciałabym zostawić dla Mikusiowego rodzeństwa została tylko pozytywka (mały wandal).

Gratuluję pół roczku. Przy naszych kochanych dzieciach czas leci nieubłaganie. Ja juz nie zostawiam Szymona samego z karuzelą bo też od razu za zabawki ciągnie i karuzela " strzela". Z pozytywką sam zostaje, tylko słyszę jak muzykę zmienia 😊 a w światełko wpatrzony jak w obraz i cieszy się bardzo do niego.

Poza tym dalszy ciąg marudzenia. Wczoraj przechodził samego siebi i dzisiaj rano też. A najgorzej że śpiący ale zasnąć nie może. Wariuję i się wyciszyć mię umie.

[inezz6]

Hej

Nie mam za bardzo kiedy pisać, mimo że mąż w domu, ale jakoś Franek ostatnio marudny bywa, śpi w dzień maks 40 minut - myślę, że to w końcu może te zęby... Wybudza się i widzę, że nie do końca się wyspał, w nocy też często popłakuje, ale to tylko idę do niego pogłaskam go chwilkę albo biorę na ręce i przytulam i zasypia
Staram się trochę czasu dla siebie znaleźć, żeby sobie poczytać albo serial Fargo oglądamy z mężem, bo się wciągneliśmy Zaraz właśnie zmykam na 2 odcinki (o ile nie padnę wcześniej)
Czy któraś z was kupowała może kocyki minky na allegro u makaszki? Bo chciałam Frankowi kupić grubszy kocyk na zimę (bo kołdrę to czytałam, że po roku dopiero), la millou jak dla mnie to stanowczo za drogo, a tam widzę fajne ceny

[carolyna86]

Nadiak lobuzy nasze kochane


Inez. A jakie są przeciwskazania do uzytkowania kolderki przed skonczonym rokiem?

[inezz6]

Napisane przez nadiak1

Gratuluję pół roczku. Przy naszych kochanych dzieciach czas leci nieubłaganie. Ja juz nie zostawiam Szymona samego z karuzelą bo też od razu za zabawki ciągnie i karuzela " strzela". Z pozytywką sam zostaje, tylko słyszę jak muzykę zmienia 😊 a w światełko wpatrzony jak w obraz i cieszy się bardzo do niego.

Poza tym dalszy ciąg marudzenia. Wczoraj przechodził samego siebi i dzisiaj rano też. A najgorzej że śpiący ale zasnąć nie może. Wariuję i się wyciszyć mię umie.

Mój dziś urwał sznurki od ochraniacza na łóżeczko, w związku z czym musiałam mu zmienić z ochraniacza z ulubionymi misiami na taki w krateczkę, więc pewnie jest Franek trochę rozczarowany, bo z misiami lubił rozmawiać

Napisane przez carolyna86

Nadiak lobuzy nasze kochane


Inez. A jakie są przeciwskazania do uzytkowania kolderki przed skonczonym rokiem?

Hmm no jakoś wybitnie to się nie znam, ale chyba chodzi o to, że dziecko może sobie kołdrę zarzucić na głowę i jest to niebezpieczne, bo jest ona ciężka?
Np na ikeowych kołderkach jest oznaczenie, że powyżej 12 m-cy.

[justiwi]

Napisane przez inezz6

Hej

Nie mam za bardzo kiedy pisać, mimo że mąż w domu, ale jakoś Franek ostatnio marudny bywa, śpi w dzień maks 40 minut - myślę, że to w końcu może te zęby... Wybudza się i widzę, że nie do końca się wyspał, w nocy też często popłakuje, ale to tylko idę do niego pogłaskam go chwilkę albo biorę na ręce i przytulam i zasypia
Staram się trochę czasu dla siebie znaleźć, żeby sobie poczytać albo serial Fargo oglądamy z mężem, bo się wciągneliśmy Zaraz właśnie zmykam na 2 odcinki (o ile nie padnę wcześniej)
Czy któraś z was kupowała może kocyki minky na allegro u makaszki? Bo chciałam Frankowi kupić grubszy kocyk na zimę (bo kołdrę to czytałam, że po roku dopiero), la millou jak dla mnie to stanowczo za drogo, a tam widzę fajne ceny

Ja mam kocyk minky od makaszka!!!

Inezz mamy rozmiar 75x100 szary minky i granatowe sówki, płaciłam za niego 49zł. Używamy go od niedawna, jakoś od dwóch tygodni i nie wiem jaka jest trwałość i wytrzymsłość lamillou ale u nas jeden sensorek ( ta sterczaca wszywka z brzegu) się lekko strzępi. Poza tym bez zastrzeżeń

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

A może w tych koldrach nie chodzi o ciezkosc tylko o kwestie przepuszczania powietrza?

[asia27100]

Hej

We wtorek wyszedl nam zab. Nie wiem czy sie tu chwalilam bo juz chyba wszedzie to napisalam :p

Kolderke tez mam kupiona ale z racji ze i tak maly spiw spiworku, przykrywam go tylko kocykiem welurowym lub polarowym.

Strasznie zatwardzaja go nowe pokarmy. Od 3 dni nie daje nic oprocz mleka i wrocily dawne kupy... no ale to bylo z lenistwa...

[inezz6]

Napisane przez justiwi

Ja mam kocyk minky od makaszka!!!

Inezz mamy rozmiar 75x100 szary minky i granatowe sówki, płaciłam za niego 49zł. Używamy go od niedawna, jakoś od dwóch tygodni i nie wiem jaka jest trwałość i wytrzymsłość lamillou ale u nas jeden sensorek ( ta sterczaca wszywka z brzegu) się lekko strzępi. Poza tym bez zastrzeżeń

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

A może w tych koldrach nie chodzi o ciezkosc tylko o kwestie przepuszczania powietrza?

Dzięki za opinie Pewnie zamówię ten kocyk Tylko chcę taki z autkami jak się coś z nim będzie działo to jeszcze mogę 2 dokupić i dopiero dobiję do ceny la millou

A może być, że o to chodzi z kołdrami...

[JJJustynAAA]

Od dzis w biedrze fajne kocyki chyba za 25 zl. Na zdjeciu wygladaja ciekawie.

[Lucynka20xd]

Napisane przez carolyna86

jestem i ja, podczytuję to i owo
Miki wczoraj pół roczku - kiedy to minęło
turla się we wsze strony, próbuje nowe smaki i jest przekochany


ach, ja mam taką propozycję, bo jest dużo "nowych" mamuś które nie są wpisane w pierwszym poście i sporo mamuś które tam widnieją a już daaawno się nie udzielają, więc może by jakieś porzadki poczynić - tylko nie wiem czy kasiabek się pokazywała bo to ona musiałaby zrobić

Gratuluję pół roczku

I podpisuje sie pod propozycją


Witam,
U nas fajna noc, wkońcu uff wczoraj dzień też znośny był Ale zęba nie widać hihi więc może to i skok...
Pogoda ładna ale wietrzna ale i tak przyjemnie jest .