Mamusie sierpniowe 2020 cz. III - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-01-07, 19:10   #541
literka28
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 437
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
O, fajnie, że ćwiczysz. Też ćwiczę, ale głównie mięśnie brzucha, bo miałam tragicznie słabe. Już jest o wiele lepiej. A naprawdę tylko taki mini zestaw 2-3 ćwiczeń i rozciąganie mam od fizjo.
W ogóle to jeszcze mi wisi z 1-2 kg do wagi sprzed ciąży ale poza tym jestem zadowolona. Bo po porodzie to mi się płakać chciało jak patrzyłam w lustro na siebie bez ubrania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Generalnie, ja swoja wage chce utrzymac, a nawet z 2 kg wiecej moglabym miec nastomiast brzuch to moja zmora.. jednak wiem, ze same cwiczenia to malo jeszcze pasuje nawyki zywieniowe zmienic. Jednak powoli, nie chce za duzo sobie narzucic bo wtedy trudno ogarnac i latwo czlowiek odpuszcza


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
literka28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-07, 19:13   #542
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Mój syn właśnie zrobił podwójny obrót - na brzuch i szybko z brzucha na plecy.
Jestem w niezłym szoku.


U nas na szczęście skończyły się gadki na temat rozszerzania diety.
My z mężem oboje lubimy Maca i sama się ostatnio śmiałam, że jeszcze chwila i młody też będzie chciał fryteczkę.


A co do figury, to też chciałabym zrzucić kilka kilogramów, bo już przed ciążą miałam zamiar to zrobić, ale póki co sobie odpuszczam, bo nie dam rady przejść na dietę przy kp, a nie wiem jak ćwiczyć, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Ostatnio jak wniosłam tego mojego klocusia razem z fotelikiem na górę, to aż mnie bolało w miejscu cięcia. A minęło już 5 miesięcy, to się aż tak nie oszczędzam jak na początku. I wczoraj pograłam chwilę w piłkę z siostrzeńcem męża i bolało mnie potem tak jakby spojenie łonowe/w okolicy miednicy - tak jak mnie bolało zaraz po porodzie. Wychodzi więc na to, że nie mogę jeszcze podejmować takiego wysiłku.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-07, 20:04   #543
dreaming_9004
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 735
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Fioleciasto wow! Leo to naprawdę kawał chłopa powodzenia w rozszerzaniu dietki.

Panna Felicjanna mam podobnie - jak się przesile to potem odczuwam w bliźnie ból, wczoraj aż poszłam na wizytę do gin czy tam mi się nic nie robi, bo nachodzą mnie jakieś bóle. Stwierdzila, że wszystko jest wygojone, na usg nie ma nic niepokojącego i że może to skurcze macicy skoro zaczęłam dokarmiać mała czymś innym to hormony się zmieniają. Kazała brać nospe. No zobaczymy... Może w końcu się wybiorę do fizjo jak tak dalej będzie mi dokuczać.

Literka powodzenia w ćwiczeniach mi to dieta by się przydala,bo na wadze jeszcze +3kg ale brzuch wisi musze wrócić do szczotkowania na sucho, caly wrzesień i październik to robilam, skóra byla dużo lepsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dreaming_9004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-07, 20:05   #544
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 695
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

ja z wagą się pokłóciłam wolę nie wiedzieć ile mi jeszcze zostało, ale jest źle...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-07, 20:32   #545
literka28
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 437
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Mój syn właśnie zrobił podwójny obrót - na brzuch i szybko z brzucha na plecy.
Jestem w niezłym szoku.


U nas na szczęście skończyły się gadki na temat rozszerzania diety.
My z mężem oboje lubimy Maca i sama się ostatnio śmiałam, że jeszcze chwila i młody też będzie chciał fryteczkę.


A co do figury, to też chciałabym zrzucić kilka kilogramów, bo już przed ciążą miałam zamiar to zrobić, ale póki co sobie odpuszczam, bo nie dam rady przejść na dietę przy kp, a nie wiem jak ćwiczyć, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Ostatnio jak wniosłam tego mojego klocusia razem z fotelikiem na górę, to aż mnie bolało w miejscu cięcia. A minęło już 5 miesięcy, to się aż tak nie oszczędzam jak na początku. I wczoraj pograłam chwilę w piłkę z siostrzeńcem męża i bolało mnie potem tak jakby spojenie łonowe/w okolicy miednicy - tak jak mnie bolało zaraz po porodzie. Wychodzi więc na to, że nie mogę jeszcze podejmować takiego wysiłku.

To może warto do fizjo sie udac, to nie zeby cwiczyc, ale zeby normalnie funkcjonowac. Nie powinno bolec


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Cytat:
Napisane przez dreaming_9004 Pokaż wiadomość
Fioleciasto wow! Leo to naprawdę kawał chłopa powodzenia w rozszerzaniu dietki.

Panna Felicjanna mam podobnie - jak się przesile to potem odczuwam w bliźnie ból, wczoraj aż poszłam na wizytę do gin czy tam mi się nic nie robi, bo nachodzą mnie jakieś bóle. Stwierdzila, że wszystko jest wygojone, na usg nie ma nic niepokojącego i że może to skurcze macicy skoro zaczęłam dokarmiać mała czymś innym to hormony się zmieniają. Kazała brać nospe. No zobaczymy... Może w końcu się wybiorę do fizjo jak tak dalej będzie mi dokuczać.

Literka powodzenia w ćwiczeniach mi to dieta by się przydala,bo na wadze jeszcze +3kg ale brzuch wisi musze wrócić do szczotkowania na sucho, caly wrzesień i październik to robilam, skóra byla dużo lepsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Poszłabym do fizjo jeszcze wiem jestem monotematyczna.

Dzieki! Przyda sie powodzenie haha, o ja sie szczotkuje od grudnia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
literka28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-07, 22:33   #546
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez literka28 Pokaż wiadomość
Generalnie, ja swoja wage chce utrzymac, a nawet z 2 kg wiecej moglabym miec nastomiast brzuch to moja zmora.. jednak wiem, ze same cwiczenia to malo jeszcze pasuje nawyki zywieniowe zmienic. Jednak powoli, nie chce za duzo sobie narzucic bo wtedy trudno ogarnac i latwo czlowiek odpuszcza


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
A co z Twoim brzuchem? Ja mimo że raczej szczupła jestem to zawsze miałam wystający jakby w początkowej ciąży.. I po ciąży się to nie zmieniło, ale jest trochę lepiej jak robię proste ćwiczenia na wzmocnienie mięśni. No i nawyki żywieniowe są kluczowe. Nie żadne diety, bo to nic nie daje. Najważniejsze to nie jeść wieczorem załóżmy po 18 węglowodanów. No i mnie to gubi. I słodycze.
Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Mój syn właśnie zrobił podwójny obrót - na brzuch i szybko z brzucha na plecy.
Jestem w niezłym szoku.


U nas na szczęście skończyły się gadki na temat rozszerzania diety.
My z mężem oboje lubimy Maca i sama się ostatnio śmiałam, że jeszcze chwila i młody też będzie chciał fryteczkę.


A co do figury, to też chciałabym zrzucić kilka kilogramów, bo już przed ciążą miałam zamiar to zrobić, ale póki co sobie odpuszczam, bo nie dam rady przejść na dietę przy kp, a nie wiem jak ćwiczyć, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Ostatnio jak wniosłam tego mojego klocusia razem z fotelikiem na górę, to aż mnie bolało w miejscu cięcia. A minęło już 5 miesięcy, to się aż tak nie oszczędzam jak na początku. I wczoraj pograłam chwilę w piłkę z siostrzeńcem męża i bolało mnie potem tak jakby spojenie łonowe/w okolicy miednicy - tak jak mnie bolało zaraz po porodzie. Wychodzi więc na to, że nie mogę jeszcze podejmować takiego wysiłku.
A masujesz bliznę? Nie powinno boleć już..
Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
ja z wagą się pokłóciłam wolę nie wiedzieć ile mi jeszcze zostało, ale jest źle...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hehe A ja się ważę co tydzień tak jak Synka ważymy. I patrzę jak jemu przybywa a mi ubywa kg
Cytat:
Napisane przez literka28 Pokaż wiadomość
To może warto do fizjo sie udac, to nie zeby cwiczyc, ale zeby normalnie funkcjonowac. Nie powinno bolec


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------




Poszłabym do fizjo jeszcze wiem jestem monotematyczna.

Dzieki! Przyda sie powodzenie haha, o ja sie szczotkuje od grudnia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Popieram z tym fizjo. Od siebie polecam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Edytowane przez *Catherrine*
Czas edycji: 2021-01-08 o 12:26
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-08, 00:44   #547
literka28
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 437
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
A co z Twoim brzuchem? Ja mimo że raczej szczupła jestem to zawsze miałam wystający jakby w początkowej ciąży.. I po ciąży się to nie zmieniło, ale jest trochę lepiej jak robię proste ćwiczenia na wzmocnienie mięśni. No i nawyki żywieniowe są kluczowe. Nie żadne diety, bo to nic nie daje. Najważniejsze to nie jeść wieczorem załóżmy po 18 węglowodanów. No i mnie to gubi. I słodycze. A masujesz bliznę? Nie powinno boleć już.. Hehe A ja się ważę co tydzień tak jak Synka ważymy. I patrzę jak jemy przybywa a mi ubywaPopieram z tym fizjo. Od siebie polecam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No sama odpowiedziałaś :p no u mnie nie dieta, ale ograniczenie nabialu, wiecej blonnika, mniej slodyczy mniej podjadania mniej opychania i wiadomo z cwiczeniami jest lepiej, ale jednak zywienie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
literka28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-01-08, 09:04   #548
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Hejka! My z Oliwką byłyśmy właśnie u notariusza po upoważnienie dla tżta, żeby sobie sam podpisywał te wszystkie papiery związane z kupnem domu i kredytem. Oszczędzimy sobie dzięki temu wypraw całą familiadą

Jestem półtora tygodnia na diecie bezmlecznej. Kawa z mlekiem owsianym smakuje całkiem całkiem. Tylko, że mam mieszane odczucia co do efektów tej diety. Kupy się uspokoiły, znów jest jedna/dwie na dwa dni , ale te zmiany skórne dalej są widoczne i pojawiło się też kilka nowych. No ale jem teraz więcej innych potencjalnych alergenów: orzechów, cytrusów, może dlatego... Poczekam jeszcze z półtora tygodnia i chyba pójdę z małą do alergologa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-08, 09:17   #549
sunshine16
Zakorzenienie
 
Avatar sunshine16
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cześć

Ja ważę 2 kg mniej niż przed ciążą ale mam jeszcze trochę kg nadbagażu 🤦 chciałabym zrzucić tak z 8 kg i byłabym zadowolona.
Muszę zacząć się ruszać, chyba zacznę od jakichś ćwiczeń na kręgosłup bo mocno mi dokucza szczególnie odcinek szyjny, aż odczuwam słabość w rękach i wydaje mi się, że to zasługa problemów z kręgosłupem

Wczoraj rozmawiałam z moją reumatolog i kazała mi się obserwować, wyciszyć i wyczekiwać ewentualnych dodatkowych objawów. Pisałam wam że się diagnozuje w kierunku tocznia. Na razie nikt mi nie postawi diagnozy bo mam za mało objawów i nikt mi nie da leczenia. Wg niej toczeń nie jest aktywny bo narządy pracują ok. To jest prawdopodobnie początek i coś się zaczyna rozwijać. Jak wszystko będzie dobrze to następna kontrolę mam latem po zakończeniu karmienia (chciałabym kp do roku). Jakoś tak nie potrafię się uspokoić i przestać myśleć o tym dziadostwo mam po prostu nadzieję, że ten toczeń jest w uśpieniu i się nigdy nie obudzi albo dopadnie mnie dopiero na starośc...

No i tez musze wrócić do szczotkowania! Zapominam o tym 🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez sunshine16
Czas edycji: 2021-01-08 o 09:19
sunshine16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-08, 10:21   #550
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Sunshine, oby ten toczeń nigdy nie dał o sobie znać!


Jeśli zaś chodzi o mój ból. Do tej pory czułam się dobrze, ale i nie dźwigałam ani nie ćwiczyłam. A teraz chyba trochę przesadziłam i stąd się to wzięło. Masuję bliznę, jest płaska, elastyczna, wygląda dobrze. Jakoś za 2 miesiące muszę iść do gina na cytologię, to i zrobi mi od razu usg i sprawdzi jak się zagoiła ta rana w środku.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-08, 10:23   #551
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Sun ja tez trzymam kciuki by to cholerstwo zostalo w uspieniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-01-08, 12:30   #552
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez sunshine16 Pokaż wiadomość
Cześć

Ja ważę 2 kg mniej niż przed ciążą ale mam jeszcze trochę kg nadbagażu 🤦 chciałabym zrzucić tak z 8 kg i byłabym zadowolona.
Muszę zacząć się ruszać, chyba zacznę od jakichś ćwiczeń na kręgosłup bo mocno mi dokucza szczególnie odcinek szyjny, aż odczuwam słabość w rękach i wydaje mi się, że to zasługa problemów z kręgosłupem

Wczoraj rozmawiałam z moją reumatolog i kazała mi się obserwować, wyciszyć i wyczekiwać ewentualnych dodatkowych objawów. Pisałam wam że się diagnozuje w kierunku tocznia. Na razie nikt mi nie postawi diagnozy bo mam za mało objawów i nikt mi nie da leczenia. Wg niej toczeń nie jest aktywny bo narządy pracują ok. To jest prawdopodobnie początek i coś się zaczyna rozwijać. Jak wszystko będzie dobrze to następna kontrolę mam latem po zakończeniu karmienia (chciałabym kp do roku). Jakoś tak nie potrafię się uspokoić i przestać myśleć o tym dziadostwo mam po prostu nadzieję, że ten toczeń jest w uśpieniu i się nigdy nie obudzi albo dopadnie mnie dopiero na starośc...

No i tez musze wrócić do szczotkowania! Zapominam o tym 🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oby się okazało, że to jednak nie toczeń..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-08, 13:16   #553
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Dokładnie, może to nie toczeń! Trzymam kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-08, 13:19   #554
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 695
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

sunshine, oby jednak nie toczeń

z tym jedzeniem po 18 to też taki mit. właśnie powinno się jeść węglowodany na kolację z tym że złożone i 2 godziny przed snem ostatni posiłek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-08, 14:18   #555
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
sunshine, oby jednak nie toczeń

z tym jedzeniem po 18 to też taki mit. właśnie powinno się jeść węglowodany na kolację z tym że złożone i 2 godziny przed snem ostatni posiłek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No nie wiem, ale chodzi o to, że np. na kolację lepiej zjeść tłustą rybę czy twarożek ale bez chleba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-08, 15:35   #556
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
No nie wiem, ale chodzi o to, że np. na kolację lepiej zjeść tłustą rybę czy twarożek ale bez chleba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja też wiele razy słyszałam, że to mit żeby nie jeść po 18:00 węgli, wręcz przeciwnie- żeby jeść węgle złożone, niby logiczne, bo organizm dłużej je trawi, więc nie ma gwałtownego spadku glikemii w nocy, a co za tym idzie, nie ma dużych wahań cukru w ciągu dnia, czyli napadów głodu. A tłuszcze i białko dobre są na śniadania, bo organizm wtedy zużywa zmagazynowane węgle w organiźmie, czyli tkankę tłuszczową na energię potrzebną do normalnego funkcjonowania 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-08, 15:53   #557
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Ja też wiele razy słyszałam, że to mit żeby nie jeść po 18:00 węgli, wręcz przeciwnie- żeby jeść węgle złożone, niby logiczne, bo organizm dłużej je trawi, więc nie ma gwałtownego spadku glikemii w nocy, a co za tym idzie, nie ma dużych wahań cukru w ciągu dnia, czyli napadów głodu. A tłuszcze i białko dobre są na śniadania, bo organizm wtedy zużywa zmagazynowane węgle w organiźmie, czyli tkankę tłuszczową na energię potrzebną do normalnego funkcjonowania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W sumie racja! No to dobrze, mi pasuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-08, 19:03   #558
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 695
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Ja też wiele razy słyszałam, że to mit żeby nie jeść po 18:00 węgli, wręcz przeciwnie- żeby jeść węgle złożone, niby logiczne, bo organizm dłużej je trawi, więc nie ma gwałtownego spadku glikemii w nocy, a co za tym idzie, nie ma dużych wahań cukru w ciągu dnia, czyli napadów głodu. A tłuszcze i białko dobre są na śniadania, bo organizm wtedy zużywa zmagazynowane węgle w organiźmie, czyli tkankę tłuszczową na energię potrzebną do normalnego funkcjonowania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dokładnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-10, 07:45   #559
literka28
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 437
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Aleee tu cisza
Dzień dobry! Dziewczyny czy to normalne, że moje dziecko wierci sie i marudzi co godzine probujac raczkowac przez sen oo juz 2 noce takie.. je standardowo co 2-3h ale co z tego jak marudzi co godzine... i to na spiocha


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
literka28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-01-10, 07:57   #560
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez literka28 Pokaż wiadomość
Aleee tu cisza
Dzień dobry! Dziewczyny czy to normalne, że moje dziecko wierci sie i marudzi co godzine probujac raczkowac przez sen oo juz 2 noce takie.. je standardowo co 2-3h ale co z tego jak marudzi co godzine... i to na spiocha


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dzień dobry Nie wiem czy to normalne, ale moje dziecko też tak robi.. dziś pół nocy nie spałam, bo go pilnowałam jak ćwiczył🤦🏻♀️ U nas głównie obroty..

Wczoraj skończyliśmy 5 miesięcy 🥳

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Edytowane przez *Catherrine*
Czas edycji: 2021-01-10 o 07:58
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-10, 08:34   #561
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez literka28 Pokaż wiadomość
Aleee tu cisza
Dzień dobry! Dziewczyny czy to normalne, że moje dziecko wierci sie i marudzi co godzine probujac raczkowac przez sen oo juz 2 noce takie.. je standardowo co 2-3h ale co z tego jak marudzi co godzine... i to na spiocha


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Niestety, mój też ostatnio tak ma. Przekręca się, a potem płacz.
Chodzę jak zombie, bo prawie ostatnio nie sypiam.
Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Dzień dobry Nie wiem czy to normalne, ale moje dziecko też tak robi.. dziś pół nocy nie spałam, bo go pilnowałam jak ćwiczył U nas głównie obroty..

Wczoraj skończyliśmy 5 miesięcy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas dzisiaj 5 miesięcy.
I z tej okazji po raz pierwszy włożył stopę do buzi.


Tak ten czas szybko pędzi. Dopiero co szykowałyśmy się do porodu.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-10, 14:00   #562
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Nooo ja tez nie moge uwierzyc ze to juz 5 miesiecy !
Emilka zaczela sie obracac w nocy. Stresuje mnie to bo zdarza jej sie potem zasnac na brzuchu a ja sie boje tej pozycji w nocy ...

Zznalazlam sobie dotkowa korepetytorka z francuskiego i teraz bede miec zajecia 3 razy w tyg. Zabawne ze przed porodem nigdy mi sie nie chcialo uczeszczac na te lekcje. Robilam to bardzo na sile ,a teraz nie moge sie ich doczekac bo tak milo porobic cos bez dziecka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-10, 19:23   #563
literka28
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 437
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

To nie jestem sama
Roselyn no tak juz jest, ja coraz czesciej zastanawiam sie czego bym sie nauczyc chciala
Ten tydzien wogole mamy zabiegany.. ja jutro gin.. wt szczepienie Mai, sroda USG bioderek, czwartek fizjo.. piatek maz wyrywanie 8


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
literka28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-10, 19:26   #564
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 695
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

u nas Młoda też akrobacje w nocy...

nadal usilnie zastanawiam się nad krzesełkiem do karmienia. kinderkraft nie ma poduszki zastanawiam się czy jednak nie kupić ketera

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-10, 19:45   #565
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez literka28 Pokaż wiadomość
To nie jestem sama
Roselyn no tak juz jest, ja coraz czesciej zastanawiam sie czego bym sie nauczyc chciala
Ten tydzien wogole mamy zabiegany.. ja jutro gin.. wt szczepienie Mai, sroda USG bioderek, czwartek fizjo.. piatek maz wyrywanie 8


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
My tez mamy ten tydzien zabiegany bo i urolog i nefrolog i moja fizjoterapia ultradzwiekiem ... w ogole dzieki radzie ktorejs z Was zadzwonilam do luxmedu i zwroca mi za prywatne wizyty u tego nefrologa i urologa bardzo dziekuje tej osobie co mi to poradzila

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-10, 20:58   #566
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
u nas Młoda też akrobacje w nocy...

nadal usilnie zastanawiam się nad krzesełkiem do karmienia. kinderkraft nie ma poduszki zastanawiam się czy jednak nie kupić ketera

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wiesz poduszka to potem tylko przeszkadza jak jedzenie zaczyna fruwać, to najchętniej byś wstawiła dziecko razem z krzesełkiem pod prysznic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-11, 07:52   #567
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 695
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez baby blues Pokaż wiadomość
Wiesz poduszka to potem tylko przeszkadza jak jedzenie zaczyna fruwać, to najchętniej byś wstawiła dziecko razem z krzesełkiem pod prysznic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
niby tak, ale jakoś bez tej poduszki nie widzę takiego malucha w takim krzesełku
i-kinderkraft-enock-krzeselko-do-karmienia-wood.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-11, 08:19   #568
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
niby tak, ale jakoś bez tej poduszki nie widzę takiego malucha w takim krzesełku
Załącznik 7738507

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Póki nie usiądzie, to bezpieczniej na kolanach wiem, że nieraz niewygodnie może być, ale z czasem nabiera się wprawy a i pomocne może być lusterko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-11, 08:25   #569
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

A nie można by użyć normalnej poduszki, albo takiego rogala do karmienia?


My wczoraj byliśmy na chwilę u takich dalszych znajomych męża. Ludzie mniej więcej w wieku naszych rodziców, mają chyba 8 czy 9 dzieci.
Ja tak siedziałam jakiś czas sama z tą kobietą i rany, co się tam nasłuchałam. Mówiła na przykład, że mały budzi mi się w nocy dlatego, że jest głodny, bo na pewno mam rzadki i słaby pokarm i on się nie najada, jak dam mu butlę z mm to na pewno będzie dobrze spał. Powiedziałam, że mam wystarcząco dużo pokarmu i nie zamierzam mu dawać mm, gdy zaraz już będziemy rozszerzać dietę. Poza tym przecież co godzinę nie chce jeść, czasami po prostu chce się przytulić.
Poradziła mi też, by w zimie nigdzie z dzieckiem nie wychodzić, bo się przeziębi, bo teraz zimno, wirusy panują.
I zdarzyło się, że syn kichnął kilka razy - to już na pewno ma katar.
Więcej było tych rewelacji, ale już nie pamiętam, bo się w pewnym momencie wyłączyłam.

Edytowane przez panna_felicjanna
Czas edycji: 2021-01-11 o 08:26
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-11, 08:38   #570
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 695
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
A nie można by użyć normalnej poduszki, albo takiego rogala do karmienia?


My wczoraj byliśmy na chwilę u takich dalszych znajomych męża. Ludzie mniej więcej w wieku naszych rodziców, mają chyba 8 czy 9 dzieci.
Ja tak siedziałam jakiś czas sama z tą kobietą i rany, co się tam nasłuchałam. Mówiła na przykład, że mały budzi mi się w nocy dlatego, że jest głodny, bo na pewno mam rzadki i słaby pokarm i on się nie najada, jak dam mu butlę z mm to na pewno będzie dobrze spał. Powiedziałam, że mam wystarcząco dużo pokarmu i nie zamierzam mu dawać mm, gdy zaraz już będziemy rozszerzać dietę. Poza tym przecież co godzinę nie chce jeść, czasami po prostu chce się przytulić.
Poradziła mi też, by w zimie nigdzie z dzieckiem nie wychodzić, bo się przeziębi, bo teraz zimno, wirusy panują.
I zdarzyło się, że syn kichnął kilka razy - to już na pewno ma katar.
Więcej było tych rewelacji, ale już nie pamiętam, bo się w pewnym momencie wyłączyłam.


uwielbiam takie złote rady.

z tym krzesełkiem się na razie wstrzymuję, bo Młoda i tak jeszcze nie siedzi, a może w międzyczasie coś mnie natchnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-03-15 18:21:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:05.