![]() |
#541 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
przeczytalam caly watek niczym powiesc
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#542 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 462
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Ciekawe czy finezja nas podczytuje
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#543 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
pewnie tak
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#544 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domu;)
Wiadomości: 2 845
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Kto wie czy ten ban nie jest większą karą dla nas - czytających - czekających w tym momencie, niż dla Finezji
![]()
__________________
"(...)a szabelkę to kawaler w której nogawce nosi?(...)" ![]() I am a WarriorZ ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#545 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#546 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 2 156
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Dziewczyny
![]() ![]() ![]() Mam nadzieję, że dziś nas odwiedzi i wszystko opowie ![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#547 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domu;)
Wiadomości: 2 845
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Cytat:
![]()
__________________
"(...)a szabelkę to kawaler w której nogawce nosi?(...)" ![]() I am a WarriorZ ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#548 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
ja tez czekam
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#549 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 363
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
O tak Finezjo, czekamy na Ciebie!!!
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#551 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 2 156
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Finezja do nas pisze
![]() ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#552 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 931
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Cześć dziewczyny !
Ano podczytywała podczytywała jako gość ale tylko raz, bo najzwyczajniej w świecie się uczyłam. Zaczeły się kolokwia. Heh ale się porobiło. Pierwszy raz w życiu dostałam bana. ![]() Nowych wieści nie ma. Jest coraz gorzej choć może to tylko moja interpretacja tej sytuacji. Wyszło kilka niedobrych spraw. To wszystko sprawia że czuje się coraz gorzej. Coś jest nie tak. Jestem przybita i smutna. Może to listopadowe szare dni ale napewno też sprawa dla której powstał ten wątek. Na tamtej imprezie było świetnie. Najpierw poszliśmy do kolegi. Nie wnikam w szczegóły ale było naprawde fajnie. Potem była impreza. Potem spacer. Dużo rozmawialiśmy. Gadałam też z koleżanką, nie chciała kiedyś tam wracać nocą do domu i spała u kumpla pana X. Podobno pan X chce rzucić dziewczyne. I tutaj pewnie napiszecie "a nie mówiłam?!" ale ja się domyślałam. Taki chłopak sam? To byłoby dziwne. I szczerze mówiąc brałam taką opcję pod uwage i mi to nie przeszkadza. Nie ma takiego wagonu którego nie można odczepić. Poza tym czy to moja decyzja? To Jego wybór. Ja tu nic nie zrobiłam nawet jeśli z nią zerwie. Poza tym wszystkich dopadła jesienna depresja chyba bo to co się dzieje teraz z moimi znajomymi to istny horror. Omijają zajęcia, nie mogą wstać na ranne wykłady, obijają się, zapominają i są rozbici. No OK ja też ale dosłownie wszyscy dają plame. Nikomu nie chce się uczyć i wszyscy jednomyślnie twierdzą, że ich wywalą ze studiów. Na czele z panem X, który ma takie wahania nastrojów że głowa małą. Długo z nim rozmawiałam. Tyle ze przy mnie jest inny niż przy całej paczce. Jak tylko ja z nim rozmaiwam to twierdzi że będzie ok, damy rade, chce, uda się itp a jak rozmawiamy przebywając w całym składzie to wszystko jest źle, nie damy rady itp To i jeszcze pare innych rzeczy sprawiło, że gruba zastanawiam się czy nadal chciałabym z nim być. Ja też nie mam skóry nosorożca ale staram się wejść w ten rytm studiów, poradzić sobie. Dziś też jest impreza. Ta sama koleżanka co powiedziała mi co mówił kumpel pana X powiedziała, że widać co jest na rzeczy i do cholery X ma sie zebrać do kupy i dziś iść ze mną na te impreze. Gadała z nim. Niestety ja dziś mam coś innego w planach. Muszę być w innym miejscu i to jest dla mnie ważniejsze.
__________________
Jestem szczęśliwa. Mam kilka rzeczy które nadają życiu sens ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#553 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6 108
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Ja na Twoim miejscu zerwałabym z nim kontakt. On chce zostawić swoją dziewczynę, być może dla Ciebie. Postaw się w jej sytuacji.
Ja właśnie takich "krętaczek" się boję. I tysiące innych dziewczyn pewnie też. Że facet pozna kogoś nowego, ona zawróci mu w głowie a on zostawi mnie dla niej. Rozumiem, do tej pory o tym nie wiedziałaś, ale teraz naprawdę powinnaś się odciąć od niego.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#554 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#555 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Finaezjo jak dobrze, że już jesteś
![]() ![]() ![]() Mówisz, że każdy wagon można odczepić, a pomyślałaś o tym, że jeśli on rzuci swoją dziewczynę, prawdopodobnie dla Ciebie, to potem rzuci Ciebie, bo spodoba mu się jakaś inna? Ja bym się bała... i wycofała się z tej znajomości...
__________________
together we can do more
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#556 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6 108
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Nieprawda. Mogła go zauroczyć, zapragnął czegoś nowego, nowych doznań. To zdarza się często
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#557 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 547
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Cytat:
![]()
__________________
Moher to siła.Moher to władza. Moherowych kapeluszy.Nigdy się nie zdradza. Moher daje młodość.Niesie wielkich przemian wiatr Moherowy beret opanuje świat. "Wielkie historie miłosne mogą nie mieć końca. Ale co muszą mieć nieodzownie – to początek." ~Kłamczucha ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#558 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6 108
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Cytat:
Sama to przerabiałam. Kochałam swojego faceta a zauroczył mnie inny, bo do związku wkradła się rutyna, ale po krótkim czasie zrozumiałam że nie ma dla mnie nikogo lepszego niż właśnie ten, z którym jestem. Tak czy inaczej, Finezja nie wie co tak naprawdę jest między nimi i on sam może też nie wie. Ale nie cierpię dziewczyn, które doprowadzają do rozpadu związków "bo im się wydawało że on już jej nie kocha". Wszyscy tu będą cierpieć. A kto wie, czy on po jakimś czasie nie zatęskni za byłą (obecną) i nie wróci do niej.
__________________
Edytowane przez mOna01 Czas edycji: 2008-11-21 o 13:30 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#559 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Tu i tam;) zachodniopomorskie
Wiadomości: 28
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Uuuuu, o rzeczywiscie nieciekawie. Ale spojrz na to z tej strony Finezjo, domyslalas sie w jakis sposob tego wiec Twoja intuicja Cie nie zawiodla wiec zwroc uwage na to co teraz Ci podpowiada.
Tak jak pisza dziewczyny moze byc roznie, z jednej strony to jest nie w porzadku z drugiej czasem tak w zyciu bywa. Oboje jestescie mlodzi macie prawo szkukac takiego parnera, ktory najbardziej Wam odpowiada. Trzeba jednak pamietac o ym zeby niekogo nie skrzywdzic. Na to nie ma zltoego srodka niestety. Nie chce Ci absolunie nic sugerowac bo tak zwane zlote rady nie zawsze sa dobre, ale wydaje mi sie ze w tej sytuacji dobrze byloby zdystansowac sie zostawic go samemu sobie i zobaczyc jak sie sytuacja dalej potoczy chocby po o zeby potem nikt nie mogl Ci zarzucic ze odbijasz komus faceta czy cos podobnego. Wiesz jacy sa ludzie lubia sobie pogadac dopowiedziec i rzadko sie zastanawiaja jakie to moze przyniesc skutki. Trzymam dalej kciuki za pozytywny rozwoj sytuacji i wierze ze postapisz slusznie bo jestes inteligentna i wrazliwa dziewczyna ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#560 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
hmmm dziwny ten pan x...
no bo ja nie trawie takich facetów.. którzy niby maja jakąś dziewczynę, a z druga się tak "żbliżają" spacerują, rozmawiają.. czasem tak robią kiedy nie są pewni czy wyjdzie im z nowa, to najwyżej zostaną przy starej.. zupełnie jak małpy.. póki nie chwyca się dobrze kolejnej gałęzi , tej poprzedniej nie puszczą do końca.. Może chciał się zaprzyjaźnić z Finezją, może z nią rozmawia mu się dobrze o wszystkim, a jewgo dziewczyna nie ma czasu na takie rozmowy.. może ma inne podejście, czasem facet lubi być wysłuchany.. ale przeraziło mnie troszkę to zdanie, że każdy wagon da się zawsze odczepić.. jak sobie pomyślę, że jakas dziewczyna chciała by mojego TŻ-ta i tak by myślała o mnie.. to może przez nią bym go straciła.. czasem faceci sami nie wiedzą co robić, z jednej strony pociąga ich to co nowe.. nudza się tym co stare.. a potem żałują.. bądź nie... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#561 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 119
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
ja bym go skreśliła już za samo to, że nie powiedział ci, że ma dziewczynę. był nieszczery, bawił się tobą i twoimi uczuciami, choć sam nie wiedział, że coś z tego będzie czy jednak nie.
i zgadzam się z tym, co ktoś napisał kilka postów wcześniej. ja też w trakcie swojego związku poznałam innego chłopaka, zauroczyłam się i myślałam: wreszcie coś nowego, super facet, a nam ostatnio nie bardzo się układa ... i dopiero kiedy zerwałam z TŻ zrozumiałam, że to jednak on jest moją jedyną największą miłością, wróciłam szybciej niż odeszłam i było (jest) jak nigdy dotąd. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#562 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 315
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Nareszcie wróciłaś Finezjo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#563 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
w sumie to sie nie spodziewalam ,ze napiszesz to zdanie
Cytat:
Tak jak pisalam wczesniej,on Cie traktowal jak kolezanke,nic Cie przeciez nie obiecywal,nie przekroczyl zadnych granic,nawet sie nie spotkal 2 razy mimo ze sie umowiliscie.To byla Twoja nadinterpretacja i facet wcale nie byl nie w porzadku co do swojej dziewczyny Sa tacy kolezenscy panowie i ten moze do takich nalezy? Edytowane przez bess Czas edycji: 2008-11-21 o 14:59 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#564 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Cytat:
Jeden taki byl baardzo kolezenski w stosunku do mojej przyjaciolki, az jej powiedzial, ze jest gejem.. ![]() Finezjo, stalo sie tak, jak przypuszczalam. Nie licz na to, ze zostawi dziewczyne i rzuci Ci sie w ramiona.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! ![]() PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#565 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 931
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Nie wiem. Teraz podchodzę do tego z taką lekkością. Sama wiem co to znaczy gdy chłopak odchodzi dla innej. Możecie mi wierzyć. Ale takie jest życie! Trudno!
Poza tym nie bałabym się być z facetem, który odszedł dla mnie od inej bo to nie jest zasada ze odejdzie i ode mnie. Mój wujek odwołał ślub w dniu ślubu! i odszedł do cioci ![]() Nie wierzę w zasady typu "zdradził raz, zdradzi kolejny raz" tak w ogóle to nie są zasady.. Tak wiem, to troche okrutne by włazić w czyjeś życie i je rozwalać ale gdyby ich związek był dobry to on nawet by się nie rozglądał za inną (obojętnie czy za mną czy nie). Czy to była nadinterpretacja nie wiem. Nie jestem głupia. Ani naiwna. Nie szukam niczego na siłe. Poza tym u mnie liczy się jakość i druga osoba musi spełnić u mnie wiele warunków. Tak samo mam z nawiązywaniem przyjaźni. Dlatego w ciągu 19 lat mam tylko jednego przyjaciela i jedną przyjaciólke. Tylko albo aż z drugiej strony. Czuje że wszystko będzie dobrze. Grunt to nie zatracić siebie.
__________________
Jestem szczęśliwa. Mam kilka rzeczy które nadają życiu sens ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#566 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 29
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Czyli Pan X ma dziewczynę!
![]() To nie za dobrze o Nim świadczy, że mimo to ewidentnie flirtował i umawiał sie z Tobą. Jeśli zależy mu tylko i wyłącznie na Tobie, to powinien zerwac z nią jak najszybciej, żeby nikogo nie skrzywdzić jeszcze bardziej. Ty Finezjo chyba nie możesz na razie nic w tej sytuacji zrobić, bo w końcu nie wiesz co on czuje. A rozwalanie czyjegoś związku jest najgorszą z opcji, nawet jeśli teoretycznie nic już do siebie nie czują. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#567 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Baden-Württemberg
Wiadomości: 977
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Finezjo ciesze sie, ze juz jestes
![]() Dziewczyny nie naskakujcie tak bardzo, na to co Finezja napisala, ze kazdy wagonik mozna odczepic... prawda jest taka, ze jesli facet kocha to nawet nie mysli o tym zeby byc z inna i to idzie tez w druga strone... ja tez takich spacerow jak Finezja i pan x mam sporo, i imprez tez z roznymi kolegami poniewaz zawsze lepiej dogaduje sie z facetami i nawet do glowy bo mi nigdy nie przyszlo szukac "nowej"milosci, tak bardzo kocham swojego meza. I z nim jest tak samo... takze Finezja glowa do gory, ja wierze ze wszystko jest gdzies zapisane i tak jak juz pisalam Ci wczesniej, macie byc razem to bedziecie, nie to widocznie ktos inny na Ciebie czeka... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#568 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Tu i tam;) zachodniopomorskie
Wiadomości: 28
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Wiecie co, tak po chwili przemyslenia tego wszystkiego nasuwaja mi sie takie wnioski ze za kazdym razem jak Pan X sie wywijal nie odpsywal to oczywiste nie mogl bo byl ze swoja dziewczyna i ewidentnie klamal ( zepsuty telefon hehe standardowy kit). Oklamywal jedna i druga i byc moze dalej to robi bo skoro wtedy mogl to co sie zmienilo teraz? Finezjo jego dziewczyna o tym nie wie, ale Ty juz wiesz i co godzisz sie z tym?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#569 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 872
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Ja też się podpisuje pod tym co napisała melisanka. Mnie się wydaje, że on wcale nie miał na myśli flirtu, randkowania itp. Znam wielu facetów, którzy tak się zachowują, a mimo to mają udany związek. Sądzę, że Pan X sam do końca nie wie czego oczekuje, bo gdy się kocha naprawdę, do głowy nawet nie przychodzą myśli o flircie z inną czy z innym, gorzej jeśli coś zaczyna się psuć, gdy nie czuje się że to ta odpowiednia osoba. Ja bym tego tak poważnie nie traktowała, przecież faceci w tym wieku nie są stali w uczuciach, owszem nie wszyscy ale tak jest po prostu. Jesteśmy młodzi, chcemy znaleźć tą odpowiednią osobę, a że nie układa się po naszej myśli w obecnym związku, to nie oznacza, że trzeba na kogoś to zwalić. Finezja wcale nie musi być powodem dla którego PanX chce rozstać się z dziewczyną. Takie rzeczy się zdarzają, to nie nowość.
Z drugiej jednak strony, nie musiał mówić że ma dziewczynę, bo co to zmienia, Finezja jest tylko kumpelą ze studiów. Czasami zdarza się źle interpretować zachowanie innych. A jeśli coś jest na rzeczy, to X powinien już dawno postawić sprawę jasno. Coś kręci, czegoś chce ale nie wie w którym kierunku iść... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#570 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 363
|
Dot.: Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...
Droga Finezjo
![]() Hmmm ja chyba cos przeoczylam- Ty sie dowiedzialas o tej dziewczynie od Niego, bo jesli dobrze zrozumialam, to od osob posrednich? Dosyc istotne jest tez to, czy nadal tylko rozmawialiscie (bo mowilas, ze bylo milo), czy tez zdarzylo sie juz cos wiecej. Tak czy inaczej, chlopak nie jest w porzadku, a Tobie rzycze zeby to sie szybko jakos wyklarowalo i albo on zmadrzal i sie zdecydowal, albo zebys Ty spotkala kogos, kto bedzie na Ciebie zaslugiwal i z kim bedziesz szczesliwa!
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:33.