"Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-02-18, 17:22   #31
windykatorka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 153
GG do windykatorka
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Cytat:
Napisane przez paula78
nie bez powodu sa głupie ,głupota i bieda sa dziedziczne .głupi rodzice maja głupie dzieci ,wnuki itd.

Brak odpowiedzialnosci,slaba edukacje,wynosi sie z domu.chociaz z drugiej strony nie wyrzucily tych dzieci na smietnik a to tez juz jakas odpowiedzialnosc byc moze za 10 lat zmienia sie ,dojrzeja,założa normalne rodziny ale do tego potrzebna jest dobrze platna praca i perspektywy a o to coraz gorzej.
Tu się nie zgodzę.
Jeśli rodzice nie sa zbyt inteligentni to wcale nie znaczy,że dzieci nie będą mądre.
Wiedza i inteligencja chyba nie są dziedziczne?
Chyba że miałaś na myśli to ,że te dzieci w końcu wezmą przykład z rodziców.A to jest pewne.
windykatorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 17:22   #32
miss_seepy
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Cytat:
Napisane przez zaabaa
szczeże mówiąć to wydaje mi się straszne! mam 15 lat i czasami nachodza mnie mysli co by bylo gdybym musiala wychowywac własne dziecko teraz...ja wiem ze do lozka tak wczesnie ida dziewczyny 'rozwiniete ponad wiek'(jakos tak na to sie ladnie mowilo) tyle, ze na razie widze tyle: mam kolezanke w klasie, dziewczyna ma ciezki uklad z rodzicami, jest nie sznowana i wyśmiewana w szkole i poza nia. przez ostatni tydzien rozpacza na forum szkoly, czy oby nie jest w ciazy. radzi sie wszystkich, popadajac co chwile w histerie. zdolalam z nia na powaznie i spokojnie porozmawiac jedynie przez 20 min wiecej sioe nie dalo. i co ja mam myslec? ze ona jest taka dojarzala ze w wieku 14-15 lat idzie do lozka z kims kto naqwet nie jest jej chlopakiem i kogo zna bardzo krotko. jest dojrzala bo na pytanie czemu to zrobila skoro nie zywi do tej osoby jakis głębszych uczuc odpowiada "bo bylo fajnie"? wybaczcie ja widze rozpaczliwe podzukiwanie akceptacji i jakiejkolwiek chocby fizycznej bliskosci innej osoby.

no i to na pewno mialo znaczenie... w nie jednym przypadku... [o tym mniej wiecej jest tez film "czesc tereska!"]
nie mozna szukac w czlowieku tylko tego co zle, tylko starac sie jakos zrozumiec... czesto to rodzice prowokuja w dzieciach zachowania za ktore sa karane, bo np. ta Kasia to zawsze byla niegrzeczna, wszystko psula... ;P i Kasia mimowolnie tak robi, bo moze tylko w ten sposob zwraca na siebie uwage, istnieje w swiadomosci rodzicow.. czesto jest tak ze ludzie, ktorzy szybko poznaja smak doroslosci, rzeczy zakazanych, typu seks (ergo ciaza), narkotyki (ergo kradzieze, ergo [skrajnie] prostytucja) sa w gruncie rzeczy wrazliwymi osobnikami... co nieznaczy ze rzeczywiscie wiekszosc takich sytuacji to glupota i wplyw literatury takiej jak bravo czy cosmo... swoja droga z roznymi sie dziewczynami spotkalam, nawet potrafie sobie wyobrazic "becikowe na spodnie" w jakichs ustach, ale bywaja i dwudziestokilkulatki zapatrzone w swoje tipsy ktorym sie wydaje ze sa dorosle.. :p
__________________

miss_seepy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 17:24   #33
mychaaa
Raczkowanie
 
Avatar mychaaa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Bryjoow;)
Wiadomości: 386
GG do mychaaa
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Cytat:
Napisane przez natii4
Powiedz mi co rozumiesz pod słowami "nie ma pewności,że dziecka nie będzie". Na czym polega ta Twoja opinia??
tzn tego mu nie powiedziałam "nie ma pewności,że dziecka nie będzie" bo to dodałam w tej wypowiedzi od siebie i chodzi o to że nawet jeśli sie jakoś tam zabiespiecze to ja nie mam 100% pewności że nie bede w ciąży bo gdyby tak było to by chyba nikt sie nie wachał przed tym czy to zrobić czy nie...o to mi przynajmniej chodziło w tej wypowiedzi i jesli to odebrałaś jakoś inaczej to sorki za niejasność
mychaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 17:43   #34
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Cytat:
Napisane przez windykatorka
Tu się nie zgodzę.
Jeśli rodzice nie sa zbyt inteligentni to wcale nie znaczy,że dzieci nie będą mądre.
Wiedza i inteligencja chyba nie są dziedziczne?
Chyba że miałaś na myśli to ,że te dzieci w końcu wezmą przykład z rodziców.A to jest pewne.

mądrzy rodzice rozmawiaja z dziecmi ,nie chleja ,nie leją siebie ,nie bija dzieci ,sa czysci i nawet jesli klepia biede potrafia dbac o dom i rodzine .
chodiz mi o taka "glupote" ograniczajaca patrzenie na swiat,pojmowanie swiata jako tylko moja wioska, sklep i piwo.
Na nude robimy dzieci i myslimy jakos to bedzie -to jest dla mnie głupota, a dzieci na to patrza zachodza w ciaze w wieku lat 13 i tez mysla :jakos to bedzie " a dziecko postrzegaja :"jest takie śliczne"
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 18:33   #35
netiaa
Raczkowanie
 
Avatar netiaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: -
Wiadomości: 449
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

chyba troche za bardzo stawiacie wszytekie dziewczyny pod jedną kreską
__________________
'Dłużej nie trzeba bać się słów i lęk przysypać garścią gwiazd'
netiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 18:46   #36
Olunia90
Zakorzenienie
 
Avatar Olunia90
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 448
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Wiecie co sama mam 16 lat i bardzo dużo zależy od rodziców.Ja mam bardzo ''nowoczesnych'' rodziców i takie tematy w moim domu to żadne tabu(nie żeby mnie namawiali do sexu i palenia trawki ) ale 3/4 to od nich zależy.Moja mama to jest jak przyjaciółka i wie,że mam chłopaka(2 lata starszy)i pogadałam z nią otwarcie o tym wszystkim.Uświadomiła mi,że musze być pewna czy to ten,że nawet jak bym chciała to mam jej o tym powiedzieć ale powiedziałam jej,że ja nawet o tym nie myśle .Bez przesady te pigułki tyle z nimi zamieszania itp .Jeszcze psychicznie nie jestem gotowa na takie rzeczy a te dziewczyny kóre to robią to dlatego żeby poczuć się dorosłe(pisze o 14,15,16 latkach)tylko gorzej się czują jak to zrobią i nic się nie zmienia na lepsze tylko na gorsze..
Olunia90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 18:52   #37
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

no i tylko gratulowac takich rodziców oby wiecej ich bylo

w koncu prawie kazda z nas chce byc matka wiec bądzmy mądrymi rodzicami !
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-02-18, 18:53   #38
nati__xxx
Wtajemniczenie
 
Avatar nati__xxx
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 2 211
GG do nati__xxx
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Nie no,jestem w szoku Ja też zaczełam współżyć w wieku 16 lat,bałam się ciąży jak diabeł święconej wody (z resztą tak jest do tej pory) ale przynajmniej robię coś żeby jej zapobiec... A te dziewczyny?? Piszecie tu że brak edukacji,środków itd itp ale przecież chyba najgłupsza nastolatka wie że antykoncepcja istnieje, wystarczy odrobina chęci żeby zasięgnąć informacji na ten temat.To jest po prostu czysta głupota.Nic,prócz dyskotek,chłopaków,ciuchó w w głowie Teraz jest "fajnie" póki rodzice mogą pomóc,ciekawe co będzie później Bo teraz nawet do zamiatania ulic matura potrzebna
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
nati__xxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 19:00   #39
Olunia90
Zakorzenienie
 
Avatar Olunia90
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 448
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

[quote=paula78]no i tylko gratulowac takich rodziców oby wiecej ich bylo

Dziekuje i powiem mamuście i tacie też
Olunia90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 19:06   #40
aga21087
Zakorzenienie
 
Avatar aga21087
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 4 583
GG do aga21087
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

ja osobiscie znam dziewczyne co urodzial dziecko majac zaledwie 15 lat(ojciec wtedy 24) nic z tego nie wyniosla bo majac 18 lat urodzial drugie ojciec(oczywiscie inny wtedy mial 38 lat) dzis ona ma 21 ma meza i jest w ciazy z 3 dzieckiem oczywiscie z swym mezem czyli 3 dziecko z innym syn co ma juz 6 lat mówi do niej po imieniu a do jej mamy zamiast babciu wola mamo przykre to ale co poradzic jej dzieckiem wiekszym stopniu opiekowala sie mama bo ta przeciez sama majac 15 lat byla jeszcze dzieckiem
aga21087 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 19:31   #41
goga1001
Zadomowienie
 
Avatar goga1001
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: południe Polski
Wiadomości: 1 091
GG do goga1001
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Cytat:
Napisane przez paula78
mądrzy rodzice rozmawiaja z dziecmi ,nie chleja ,nie leją siebie ,nie bija dzieci ,sa czysci i nawet jesli klepia biede potrafia dbac o dom i rodzine .
chodiz mi o taka "glupote" ograniczajaca patrzenie na swiat,pojmowanie swiata jako tylko moja wioska, sklep i piwo.
Na nude robimy dzieci i myslimy jakos to bedzie -to jest dla mnie głupota, a dzieci na to patrza zachodza w ciaze w wieku lat 13 i tez mysla :jakos to bedzie " a dziecko postrzegaja :"jest takie śliczne"


Dokładnie
__________________
Okna funkcjonują w obie strony, lustra tylko w jedną .






goga1001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-02-18, 19:35   #42
cosma
Zakorzenienie
 
Avatar cosma
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 880
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

No ja myślę, ża nad tymi nastolatkami/młodymi mamusiami to raczej należy płakać rzewnymi łzami.Wiadomo, że sa to dzieci z wpadki,nikt w tym wieku tego nie planuje.
To nie jest czas na bawienie sie w rodzine, ale na naukę,rozwijanie swoich zainteresowań,zabawy,nawi ązywanie znajomości.
I takich przypadków jak te w artykule bedzie coraz więcej.Bo młodzi ludzie stają się coraz bardziej otwarci,śmielsi w kontaktach damsko-męskich,a niestety edukacji seksualnej w szkołach brak.I może niektórym środowiskom o to chodzi by rodziło sie jak najwięcej takich dzieci.Będa one powielać przykład swoich rodziców czyli też nikt z nimi o zabezpieczeniu sie nie bedzie rozmawiał i będą rodzić dzieci.
Oczywiście sa gazetki typy bravo girl,w których te tematy też sa poruszane.Ale sądząc po pytaniach jakie nastolatki przysyłają do redakcji to chyba wiele one nie wnoszą dobrego(
Z drugiej strony myślę że górę bierze też przeświadczenie-"mi sie to nie pzrytrafi".No bo skoro koleżanka juz drugi rok bez zabezpieczenia i nic sie nie dzieje...Często też jest to wstyd pójścia do lekarza.Zwłaszcza w małej miejscowości (a jak ludzie zobaczą..),brak pieniędzy na pigułki u nastolatki i konserwatyzm rodziny(wiadomo że ona nie pracuje więc ktoś jej musi to kupić).
Swoją drogą teraz sie nie dziwię czemu na wsi 24-latka uważana jest za starą pannę.Tam małżeństwa zawierane są szybko i w młodym wieku ze względu na ciąże.
cosma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 19:59   #43
Joey
Zakorzenienie
 
Avatar Joey
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Czytałam dzisiaj ten artykuł w "Wysokich Obcasach", ale nie byłam zszokowana, bo mnie już takie rzeczy nie dziwią odkąd kiedyś trafiłam na forum Victor Junior, dział seks, czy jakoś tak. Ale fakt, że to raczej smutne.
Joey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 20:14   #44
AaniaA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Cytat:
Napisane przez Joey
Czytałam dzisiaj ten artykuł w "Wysokich Obcasach", ale nie byłam zszokowana, bo mnie już takie rzeczy nie dziwią
Joey dokladnie mam tak samo. nawet nie przeczytalam tego artykulu do konca. czytajac poczatek wiedzialam, jaki bedzie koniec.
AaniaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 20:16   #45
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Cytat:
Napisane przez et-ka
... bo skąd niby taka 15latka ma coś wiedzieć o zabezpieczeniach, jeśli rodzice unikają tego tematu?...
.
Ze szkoły, z gazet, książek, od rówieśników.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 20:21   #46
zakwas
Raczkowanie
 
Avatar zakwas
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 191
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Śmiać się czy płakać? Śmiać się nie ma z czego, można tylko kręcić głową . Nie czytałam tego artykułu do końca, bo za bardzo podnosi mi się ciśnienie. Zauważyłam tylko jedno: jakoś nikt nie gani "tatusiów", sprawców owych ciąż - czyżby byli bez winy . Przeraża mnie brak świadomości konsekwencji swoich czynów, brak wyobraźni.
__________________
komentarze mile widziane
zakwas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 20:21   #47
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Cytat:
Napisane przez Mojra87
..... Nie chcę tutaj moralizować - jesli ktoś chce uprawiać seks (i to bez zabezpieczenia) w tak młodym wieku, to już jego sprawa. .....
No nie całkiem jego - najczęściej na owoce takiego seksu - niczego niewinne - musi płacić całe społeczeństwo - zasiłki, zasiłki, zasiłki, domy dziecka, izby dziecka itd.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 20:24   #48
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Cytat:
Napisane przez sweetes_things
Ja współczuje matkom w wieku 16/17/18 lat ;> Z momentem urodzenia sie dziecka kończy sie ich dzieciństwo..rzucają szkołe więc ich wykształcenie idzie do piachu :| a pozatym nie przy każdej nastoletniej matce zostaje ojciec dziecka, a niektóe to nawet 'ojca' dziecka nieznają..i to jest straszne :|
Ja nic a nic tym matkom nie współczuję.
Współczuję tylko ich dzieciom, ale cóż, matki się nie wybiera.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 20:31   #49
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

A co do tematu wątku: PŁAKAĆ.
Głupota ludzka nie ma granic,
a o tych "matkach" nic już nie powiem, bo cisną mi się na usta same niecenzuralne wyrażenia.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-02-18, 20:40   #50
natii4
Zakorzenienie
 
Avatar natii4
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 363
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Cytat:
Napisane przez netiaa
chyba troche za bardzo stawiacie wszytekie dziewczyny pod jedną kreską
Omawiamy artykuł,do którego link podałam,a nie wszystkie młode matki
__________________

Bieganie i czytanie
to
klucz do życia

natii4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 21:00   #51
sawyer188
Raczkowanie
 
Avatar sawyer188
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: z kompa?
Wiadomości: 442
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Bardzo współczuje tym maluchom które przyjdą na świat .Według mnie to wina szkolnictwa.Wdż jesttraktowany jako przedmiot wypełniający jakieś luki pod nieobecność jakiegos nauczyciela..Rodzice nie rozmawiają z dziecmi wogóle o sex'ie bo mysla ze ich pociechy nawet o tym nie pomyslały .Nastolatkowie zamiast czerpać fachowa wiedze oglądają pornosy i lasuje sie im w główkach .To jest naprawde przykre ...
__________________
sawyer188 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 21:43   #52
In_ThE_ShAdOwS
Wtajemniczenie
 
Avatar In_ThE_ShAdOwS
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

"Seks nie powinien kepować. To takie naturalne. - Miałam niecałe 13 lat, kiedy pierwszy raz sie kochałam."

Boże płakać mi się chce... Po prostu tego nie rozumiem. Nie rozumiem postępowania tych bezmyślnych dziewczyn. Sama mam dopiero 14 lat rocznikowo. Niedawno stałam się "prawdziwą kobietą". Nigdy nie miałam chłopaka na dłużej niż tydzień i nigdy nie całowałam się po francusku. Tym bardziej nigdy nawet nie przeszło mi przez tą moją jeszcze bardzo pustą główkę, że mogę wskoczyć chłopakowi bez zabezpieczenia do łóżka, zajść w ciąże, 9 miesięcy chodzić z coraz większym brzuchem, po czym leżeć na porodówce. Dopiero po przeczytaniu tego artykułu coś się we mnie ruszyło. Jak najbardziej nie moge pojąć podejścia tych dziewczyn. To jest dla mnie tragiczne, po prostu tragiczne. I aż mnie krew zalewa, że moi rodzice muszą płacić już i tak ciężki podatek za głupotę tych dziewcząt. Nie rozumiem też tego jak rodzicę mogą nie podejmowac rozmów na temat wychowania seksulanego ze swoimi dziećmi. Kto inny wprowadzi je do tego z odpowiednim podejściem jak nie własni rodzice? To oni powinni znać najlepiej swoje dziecko. Do tego trzeba podejść też emocjonalnie, a nie czysto teoretycznie. Moi rodzice podjęli ze mną taką rozmowe kiedy miałam 11 czy 12 lat. Miałam już ogólne pojęcia co to jest seks i jakie są zabezpieczenia. Wcześniej zaczęłam czytać takie gazetki jak Bravo i słuchałam co mają do powiedzenia starsze koleżanki. Jednak rodzice tą rozmową wbudzili we mnie większe zaufanie do nich, zapewniali, że zawsze mogę na nich liczyć i, że gdybym zaliczyła wpadkę oni będą przy mnie. Oczywiście na lekchach WDŻ też można sie czegoś dowiedzieć. Niestety większość takich lekcji jest o przyjaźni, miłości czy przemocy w rodzinie. Pamiętam tylko parę pożytecznych. Ehh to chyba byłoby na tyle
In_ThE_ShAdOwS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 22:28   #53
dark_rose
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 59
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Nie rozumiem tylko jednej rzeczy - dlaczego wszyscy obwiniają TYLKO dziewczyny, a nie padnie żadne słowo krytyki w stronę chłopaków? Przecież to głównie oni namawiają dziewczyny do seksu, to oni chcą "zaliczyć". Często starają się zdobyć cel takimi sposobami, że ręce i nogi opadają. Naprawdę to nie jest tylko wina dziewczyn i wcale nie bronię tutaj młodych matek. Owszem, są takie, które naprawdę są sobie same winne, ale litości! Przecież kobieta sama sobie dziecka nie zrobi! Do tego potrzebny jest również facet i pretensje należy mieć również do niego, a nie całą winą obarczać tylko dziewczynę. W jednej z poprzednich wypowiedzi ktoś napisał, że 15latka miała dziecko z 24latkiem - dla mnie to już jak pedofilia - dziewczyna to dziecko, a facet to stary pryk przy niej! I czyją winą w tym wypadku jest ciąża? Dla mnie ewidentnie to wina tego faceta, który w tym wieku powinien już powoli zacząć sobie szukać żony, a nie oglądać się za dziećmi z biustem A.
dark_rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 22:35   #54
meesha
Zakorzenienie
 
Avatar meesha
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: wroclaw
Wiadomości: 7 301
Send a message via Skype™ to meesha
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Cytat:
Napisane przez dark_rose
Nie rozumiem tylko jednej rzeczy - dlaczego wszyscy obwiniają TYLKO dziewczyny, a nie padnie żadne słowo krytyki w stronę chłopaków? Przecież to głównie oni namawiają dziewczyny do seksu, to oni chcą "zaliczyć". Często starają się zdobyć cel takimi sposobami, że ręce i nogi opadają. Naprawdę to nie jest tylko wina dziewczyn i wcale nie bronię tutaj młodych matek. Owszem, są takie, które naprawdę są sobie same winne, ale litości! Przecież kobieta sama sobie dziecka nie zrobi! Do tego potrzebny jest również facet i pretensje należy mieć również do niego, a nie całą winą obarczać tylko dziewczynę. W jednej z poprzednich wypowiedzi ktoś napisał, że 15latka miała dziecko z 24latkiem - dla mnie to już jak pedofilia - dziewczyna to dziecko, a facet to stary pryk przy niej! I czyją winą w tym wypadku jest ciąża? Dla mnie ewidentnie to wina tego faceta, który w tym wieku powinien już powoli zacząć sobie szukać żony, a nie oglądać się za dziećmi z biustem A.
jakby nie chcialy to by sie nie seksily... zadna nie zostala zgwalcona wiec nie wspolczuje im...
__________________
What is popular is not always right.
What is right is not always popular.
meesha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 22:53   #55
cosma
Zakorzenienie
 
Avatar cosma
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 880
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Cytat:
Napisane przez dark_rose
Nie rozumiem tylko jednej rzeczy - dlaczego wszyscy obwiniają TYLKO dziewczyny, a nie padnie żadne słowo krytyki w stronę chłopaków? Przecież to głównie oni namawiają dziewczyny do seksu, to oni chcą "zaliczyć". Często starają się zdobyć cel takimi sposobami, że ręce i nogi opadają. Naprawdę to nie jest tylko wina dziewczyn i wcale nie bronię tutaj młodych matek. Owszem, są takie, które naprawdę są sobie same winne, ale litości! Przecież kobieta sama sobie dziecka nie zrobi! Do tego potrzebny jest również facet i pretensje należy mieć również do niego, a nie całą winą obarczać tylko dziewczynę. W jednej z poprzednich wypowiedzi ktoś napisał, że 15latka miała dziecko z 24latkiem - dla mnie to już jak pedofilia - dziewczyna to dziecko, a facet to stary pryk przy niej! I czyją winą w tym wypadku jest ciąża? Dla mnie ewidentnie to wina tego faceta, który w tym wieku powinien już powoli zacząć sobie szukać żony, a nie oglądać się za dziećmi z biustem A.
Oczywiście masz racje.Winne są obie strony.
Może dlatego komentujemy wyłącznie zachowanie dziewczyn bo to one głównie ponoszą konsekwencje takich poczynań.Facet odejdzie,kobieta nie może,zostaje sama z tym prolemem.Ja myślę, że obwiniać należy też rodziców tych dzieczyn/chłopaków bo nie wystarczy powiedzieć "szanuj sie".
No, a już przykład związku 24-letniego faceta z 15 latka to dla mnie pedofilia, która powinna być karalna.
Szokują też wypowiedzi "seks nie powinien krępować,to takie naturalne" w ustach 14-15latki.
cosma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 23:18   #56
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Najbardziej szokujące jest to, że te wszystkie dziewczyny wiedzą jak się robi dzieci i co robić aby ich nie było, tylko olewają tą wiedzę, albo liczą na cud - ja nie zaciążę.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 23:21   #57
mloda71
Zadomowienie
 
Avatar mloda71
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Aachen (DE)
Wiadomości: 1 477
GG do mloda71
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Cytat:
Napisane przez dark_rose
Nie rozumiem tylko jednej rzeczy - dlaczego wszyscy obwiniają TYLKO dziewczyny, a nie padnie żadne słowo krytyki w stronę chłopaków? Przecież to głównie oni namawiają dziewczyny do seksu, to oni chcą "zaliczyć". Często starają się zdobyć cel takimi sposobami, że ręce i nogi opadają. Naprawdę to nie jest tylko wina dziewczyn i wcale nie bronię tutaj młodych matek. Owszem, są takie, które naprawdę są sobie same winne, ale litości! Przecież kobieta sama sobie dziecka nie zrobi! Do tego potrzebny jest również facet i pretensje należy mieć również do niego, a nie całą winą obarczać tylko dziewczynę. W jednej z poprzednich wypowiedzi ktoś napisał, że 15latka miała dziecko z 24latkiem - dla mnie to już jak pedofilia - dziewczyna to dziecko, a facet to stary pryk przy niej! I czyją winą w tym wypadku jest ciąża? Dla mnie ewidentnie to wina tego faceta, który w tym wieku powinien już powoli zacząć sobie szukać żony, a nie oglądać się za dziećmi z biustem A.
Dzieki Ci wielkie, to samo mialam napisac.
To prawda, jakby nie chcialy to by tego nie robily, ale trzeba wziasc pod uwage fakt ze "do tanga trzeba dwojga". I wkurza mnie to, ze (chyba) w zadnym poscie, zadna z nas do tej pory nie napisala tego co dark_rose, a mianowicie, ze nie tylko kobiety (w tym przypadku dziewczyny) sa winne, bo ktos musial im to dziecko zrobic.
a tak wogole to kim my jestesy, zeby te dziewczyny osadzac, plakac nad ich losem lub sie denerwowac. Zadna z nas nie zna ich zycia oraz sytuacji, a "gdybac" to my sobie mozemy...
Osmiele sie nawet napisac, ze chwala im za to ze nie usunely ciazy, a nigdzie nie jest przesadzone ze te dzieci sa na straty spisane (chociaz fakt nie bedzie im latwo)
__________________
" Pojawiam sie... i znikam i znikam i znikam..."




mloda71 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-18, 23:27   #58
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

A może nikt nie pisał o "ojcach", bo artykuł traktuje o "matkach".
Ich "macierzyństwa" "winne" są tylko one same. A nie jakiś chłopak/facet.
I ja nie zamierzam się nad jedną z drugą użalać z tego powodu, że ktoś "zrobił jej dziecko".
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-19, 00:01   #59
mloda71
Zadomowienie
 
Avatar mloda71
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Aachen (DE)
Wiadomości: 1 477
GG do mloda71
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

To ze nikt nie pisal o "ojcach", nie zmienia faktu ze byli przy poczeciu dziecka.
__________________
" Pojawiam sie... i znikam i znikam i znikam..."




mloda71 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-19, 09:52   #60
natii4
Zakorzenienie
 
Avatar natii4
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 363
Dot.: "Nastolatki mają dzieci"-śmiać się czy płakać?

Cytat:
Napisane przez marcelina73
A może nikt nie pisał o "ojcach", bo artykuł traktuje o "matkach".
Ich "macierzyństwa" "winne" są tylko one same. A nie jakiś chłopak/facet.
I ja nie zamierzam się nad jedną z drugą użalać z tego powodu, że ktoś "zrobił jej dziecko".

I właśnie o to mi chodziło. To było celem tej dyskusji. Chciałam nakłonić do refleksji po przeczytaniu tego artykułu,a bohaterkami tego artykułu są dziewczyny,więc nie dyskutujemy na temat chłopaków. Niestety nie znamy punktu widzenia młodocianych ojców, ich opini na temat tego co się stało,więc dlaczego mamy tych chłopaków oceniać i osądzać??

Poza tym jak już wcześniej cytowałam tą dziewczyną 14 latkę jak rodziła.Po urodzeniu dziecka nadal się spotykała z ojcem dziecka jak mieli potrzeby seksualne i ona nie rozumie tego co zrobiła źle. Kto tu jest winny? Facet,bo się z gówniarą przespał czy ta dziewczyna,która pozwalała sobie na takie traktowanie i nie potrafi zrozumieć,że sama zniszczyła sobie życie zachowując się jak darmowa dziwka,z którą ten chłopak mógł sypiać i tak czy siak wiedząć,że jak będą tego jakieś kosekwencje i ona nadal będzie z nim seks uprawiać i nic się nie zmieni w kontaktach między nimi.
__________________

Bieganie i czytanie
to
klucz do życia

natii4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:28.