Czy rzeczywiście nie ma podkładu dla mnie? :|

[madzia.a]

Napisane przez Maripossa

Odpadaja dlatego, ze skórki nigdy nie znikaja mi z twarzy a wiadomo jak dziala samoopalacz czy krem brazujacy (zaznaczam ze mam je tylko w kacikach oczu, na nosie mniej i chyba najwiecej na czole na srodku, reszta buzi jest OK)...zlapie wszystko, tak wiec i te skorki...Uwierz mi, juz probowalam nie jednych specyfikow. Poza tym gdy posmaruje sie np.na wieczor samoopalaczem (robie tak: peeling, krem nawilzajacy i jak sie wchlonie to daje samoopalacz) to rano buzia jest jeszcze bardziej sucha! i skorki sa juz wtedy widoczne golym okiem...
Poza tym...czesto brak mi samozaparcia i czasu zeby bawic sie z tym wszystkim a wiadomo, tutaj trzeba byc dokladnym i sumiennym, bo inaczej efekt moze byc kiepski

Ja też mam bardzo suchą cere i ogromne problemy z nią
Jesli chodzi o samoopalacz, to spróbuj wymieszać go z jakims kremem nawilżającym, albo nałożyć najpierw krem tłusty a zaraz po tym samoopalacz. Takie rady przeczytałam kiedys w gazecie i sa naprawdę skuteczne! Nie ma zadnych suchych skórek!!!
Jesli chodzi o kosmetyki pielęgnacyjne, to jedyny krem który działa na moje suche skórki to Calma HLC z Ziaji! Kremu biolipidowego używam na noc, kremu nawilżającego z tej serii pod makijaż, i od czasu do czasu peelingu enzymatycznego z tej serii. Moja cera bardzo sie poprawiła odkąd zaczęłam stosowac ta serie, co nie znaczy że nie mam już w ogóle problemów z suchymi skórkami i wysuszoną cerą

[Maripossa]

Napisane przez madzia.a

Ja też mam bardzo suchą cere i ogromne problemy z nią
Jesli chodzi o samoopalacz, to spróbuj wymieszać go z jakims kremem nawilżającym, albo nałożyć najpierw krem tłusty a zaraz po tym samoopalacz. Takie rady przeczytałam kiedys w gazecie i sa naprawdę skuteczne! Nie ma zadnych suchych skórek!!!
Jesli chodzi o kosmetyki pielęgnacyjne, to jedyny krem który działa na moje suche skórki to Calma HLC z Ziaji! Kremu biolipidowego używam na noc, kremu nawilżającego z tej serii pod makijaż, i od czasu do czasu peelingu enzymatycznego z tej serii. Moja cera bardzo sie poprawiła odkąd zaczęłam stosowac ta serie, co nie znaczy że nie mam już w ogóle problemów z suchymi skórkami i wysuszoną cerą

przed samoopalaczem tak jak pisalam, stosowalam krem nawilzajacy tresciwy - wiec byl jak tlusty...niestety to nie pomagalo. Jesli naskorek jest juz zrogowacialy, to nic mu nie pomoze mam nadzieje, ze te kwasy mi pomoga, ktore mam zamiar zrobic
Co do Ziaji HLC, to tez ja stosowalam i rzeczywiscie wspominam milo, ale mimo ze nim sie smarowalam a pozniej nakladalam podklad to skorki i tak byly widoczne...Krem je "przykleil" do skory ale podklad podreslil

Niestety nie mialam dzis czasu wpasc do tej Spehory, bo spozniona juz gdzies bylam moze jutro sie uda...


A tak poza tematem: dziewczyny!! ile teraz po 21 bylo ludzi w Galerii Krakowskiej, to sobie chyba nie wyobrazacie (przechodzilam przez nia zeby na pociag dojsc) !! zrobili akce ze miedzy 21 a 24 sa "wielkie" wyprzedaze, nawet do 50% a ludzie jak te ciemne owieczki na to poszli wiadomo przeciez ze najwieksze obnizki beda za miesiac na wyprzedazy heh...

[iceflower]

Napisane przez Maripossa

A tak poza tematem: dziewczyny!! ile teraz po 21 bylo ludzi w Galerii Krakowskiej, to sobie chyba nie wyobrazacie (przechodzilam przez nia zeby na pociag dojsc) !! zrobili akce ze miedzy 21 a 24 sa "wielkie" wyprzedaze, nawet do 50% a ludzie jak te ciemne owieczki na to poszli wiadomo przeciez ze najwieksze obnizki beda za miesiac na wyprzedazy heh...

Ja byłam w środku. Poszliśmy z TŻ (chciałam kupić sobie spodnie, a bałam się, że jak poczekam do jutra to wszystko dziś w nocy przetrzebią) i myśleliśmy, że wpadniemy tam ok. 20 zanim się to wszystko zwali do środka, ale nic podobnego - staliśmy w korku, żeby w ogóle dojechać, potem, żeby wjechać na parking. A w środku dziki tłum. Bylismy w jednym sklepie i wściekli wyszliśmy.

Co do Ziaji, to mnie Calma HLC strasznie podrażniła, no ale to indywidualna kwestia. Mnie większość kremów podrażnia, a jeszcze nie trafiłam na taki, który by naprawdę skutecznie nawilżał.

[evamoni]

z powodu skokow temperatury, zimna, wiatru itp... porobily mi sie na moich suchych policzkach liszajowate placki. Skora zaczela pekac, na czole ciagnela. Dziewczyna w perfumerii dala mi probke Clinique Repair wear do cery suchej/mieszanej, bo taka posiadam. Po 3 dniach liszaje zeszly, skora jest nawilzona i nie swieci sie. Super nadaje sie pod makijaz.

Jesli masz az tak strasznie sucha cere polecam podklady Chanel Vitalumiere lub Innocence.

Pielegnacja Clinique i Clarins.

[Mary_Q]

mam ten sam problem :| w dodatku mam jasna cere,ktora syzbko sie czerwieni ;/ i nie moge znalezc dodatkowo koloru :|

[musicman]

słuchajcie, ja tak testuję i testuję a w końcu i tak zawsze wracam skruszona do ISa Dory Hydralight czy velvet mousse. A na to ostatnio podkład mineralny L/oreal. Nic mądrzejszegfo nie znalazłam

[iceflower]

Ja chciałam przetestować ID Hydralight, ale nie ma dla mnie koloru. Velvet Make-up Mousse też odstawiłam głownie ze względu na kolor.

Brakuje jasnych, lekko żółtych podkładów.

[Maripossa]

Napisane przez iceflower

Ja chciałam przetestować ID Hydralight, ale nie ma dla mnie koloru. Velvet Make-up Mousse też odstawiłam głownie ze względu na kolor.

Brakuje jasnych, lekko żółtych podkładów.

No nieee...to szkoda, bo mialam go w alternatywie wiecie, ze 3/4 Polek ma cere z odcieniem zolci? i to 3/4 zle dobiera sobie podklad kupujac z odcieniami rozowego i wygladaja masakrycznie, myslac, ze pieknie...

dzis caly dzien koczuje w pracy...nici z jakiegokolwiek wypadu do Sephory czy gdzies...

Ps: Iceflower: widzialam w twoim kramiku, ze masz Nivea Lumillusion, chwalisz go sobie? jak sie spisywal jako rozswietlacz?

[iceflower]

Bardzo go sobie chwalę, ale on sie nadaje tylko, kiedy ma się idealną cerę (co w moim przypadku znaczy świetnie nawilżoną, bez podrażnień i wysuszeń). Teraz nie mogłabym go używać.

On ślicznie rozświetla i ujednolica koloryt cery. I jest leciutki.

Odstawiłam go z powodu koloru (ten kupowałam kiedy jeszcze byłam opalona i nie używałam filtrów).

Edit: A tak co do odcieni podkładów, to ja myślę, że to złe dobieranie koloru wynika z tego, co nam fundują dystrybutorzy. Większość najjaśniejszych kolorów w palecie po prostu się nie pojawia i nie ma w czym wybierać. Dlaczego np. w Polsce nie można kupić L'oreal True Match w kolorze W1 (strasznie chciałabym go wypróbować)? Albo: kiedyś chciałam kupić sobie podkład Clinique Soft Finish - i co? W Polsce występuje w takim wyborze kolorystycznym, że tylko dla różowych odcieni skóry (w dodatku ciemnych), a Sephora to w ogóle prowadzi tylko 2 odcienie. :/

[bellissa]

Poszłam ostatnio do sephory i poprosiłam o próbkę podkładu Clinique Supermoisture i właśnie drugi dzień go testuję na sobie i jest naprawdę świetny lepszy niż LRP unifiance cream i po zużyciu tej próbki napewno go sobie kupię Ma w sobie krem nawilżający i nawilża naprawdę świetnie, ja mam bardzo sucha skórę i większość podkładów ją wysusza a ten kompletnie nie Ma bardzo przyjemną konsystencję, jest rozświetlający, ma w sobie taki mieniący sie pyłek który widać tylko w sztucznym świetle. Naprawdę super

[iceflower]

Ja słyszałam (no dobra, czytałam na Wizażu) opinie, że Supermoisture ma dużo drobinek, które nie każdy lubi. Ja np. teraz nie mam cery na drobinki na całej twarzy, ale ten podkład chciałabym poznać i pewnie poznam wiosną.

[bellissa]

A moim zdaniem wcale nie ma tak dużo tych drobinek i są one naprawdę delikatne. To znaczy widać je w sztucznym świetle, ale na polu są zupełnie niezauważalne, jakby ich nie było Napewno też ładnie rozświetla sam w sobie, pozostawia taki delikatny połysk i napewno wogóle nie matuje co akurat w moim przypadku jest odromną zaletą

[pakosta]

Napisane przez bellissa

Poszłam ostatnio do sephory i poprosiłam o próbkę podkładu Clinique Supermoisture i właśnie drugi dzień go testuję na sobie i jest naprawdę świetny lepszy niż LRP unifiance cream i po zużyciu tej próbki napewno go sobie kupię Ma w sobie krem nawilżający i nawilża naprawdę świetnie, ja mam bardzo sucha skórę i większość podkładów ją wysusza a ten kompletnie nie Ma bardzo przyjemną konsystencję, jest rozświetlający, ma w sobie taki mieniący sie pyłek który widać tylko w sztucznym świetle. Naprawdę super

Napisane przez iceflower

Ja słyszałam (no dobra, czytałam na Wizażu) opinie, że Supermoisture ma dużo drobinek, które nie każdy lubi. Ja np. teraz nie mam cery na drobinki na całej twarzy, ale ten podkład chciałabym poznać i pewnie poznam wiosną.

Napisane przez bellissa

A moim zdaniem wcale nie ma tak dużo tych drobinek i są one naprawdę delikatne. To znaczy widać je w sztucznym świetle, ale na polu są zupełnie niezauważalne, jakby ich nie było Napewno też ładnie rozświetla sam w sobie, pozostawia taki delikatny połysk i napewno wogóle nie matuje co akurat w moim przypadku jest odromną zaletą

Ponieważ aktualnie jestem zachwycona tym podkładem, co widać w moim podpisie , czuję się zobowiązana odezwać.

Obie macie rację Podkład jest mocno rozświetlający i ma dużo tego czegoś rozświetlającego, ale faktycznie to bardziej pyłek niż drobinki. W świetle dziennym dają tylko wrażenie trójwymiarowości, w sztucznym - delikatnego rozświetlenia. Dla porównania, dzisiaj na facjate nałozyłam Mat Lumiere Chanel i zdębiałam, gdy zobaczyłam jak płaską i niezdrową mam cerę w porównaniu do ostatnio używanego Clinique.

Bellissa - jaki kolor testowałaś?

[bellissa]

Mam próbkę 06 (neutral) a zastanawiam się jeszcze nad 09 (vanilla) ja też jestem zachwycona tym podkładem A ty jaki masz kolor?

[pakosta]

Napisane przez bellissa

Mam próbkę 06 (neutral) a zastanawiam się jeszcze nad 09 (vanilla) ja też jestem zachwycona tym podkładem A ty jaki masz kolor?

Własnie vanilla, też próbka I był dla mnie odrobinke za ciemny, ale dawał wrazenie takiej zdrowej leciutko opalonej cery. W neutralno - ciepłej onacji, zadnej nuty różu. I zastanawiam się nad neutral - jaki on jest?

[bellissa]

Tu jest link z kolorkami: http://skocz.pl/clinique
chociaż nie wiem czy w rzeczywistosci oddają faktyczne kolory? Neutral jest napewno troszkę jaśniejszy ale też nie ma w sobie nic różowego wygląda bardzo ładnie i naturalnie Pani w sephorze powiedziała, ze jest to najczęściej wybierany odcień No i ja też właśnie nad tymi dwoma się będę zastanawiać Muszę jeszcze spróbować tego vanilla

[iceflower]

No to może w wolnej chwili się wybiorę po próbkę do S.
Lubię wszelkie rozświetlacze i rozświetlające pudry/podkłady, ale mam skórę w średnim stanie i nie wiem, jak by to wyszło z rozświetleniem całości teraz.

Albo nie pójdę po próbkę - bo znowu zbankrutuję, jak mi się spodoba.

[pakosta]

A na Allegro jest za 70 zł, od osoby z 1 komentarzem tylko Od tygodnia się koło tego kręcę...

[iceflower]

Ja bym nie kupowała selektywnej kolorówki do osoby z jednym komentarzem.

Edit: Właśnie wypaćkałam się próbką podkładu Oriflame Giordani Gold. Szczena mi opadła - wygląda ładnie, naturalnie i świeżo. Chyba zamówię...

[madzia.a]

Dziewczyny, może moglybyście mi doradzic jakiś podklad do cery suchej, ale w granicach 20 zl?
Dodam, że Rimmel Recover, jak i Lirene Shiny Touch odpadają ponieważ nie znalazlam u nich swojego koloru

[bellissa]

Może AA Make Up, Jedwabisty podkład rozświetlający, na kwc ma bardzo dobre recenzje: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=5349
Sama go nigdy nie używałam ale w zeszłym roku zastanawiałam się nad nim bo czytałam dużo pozytywnych opinii No i nadaje sie do suchej skóry, ma efekt rozświetlający, więc może spróbuj?

[Milena...]

Też mam cerę mieszaną i róznie to bywa z tymi podkładami raz lepiej a innym razem cos jest nie tak . Zauważyłam że jakoś z wiele podkładów mi nie odpowiada . To zapach , konsystencja i wogóle ....Ale od jakiegoś czasu ( dłuzszego czasu ) mam podkład z Lumene co cery mieszanej - powiem wam ze ten odpowiada mi bardzo - super konsystencja ,prawie bezzapachowy no i jest wybor z kolorkach .

[madzia.a]

Napisane przez bellissa

Może AA Make Up, Jedwabisty podkład rozświetlający, na kwc ma bardzo dobre recenzje: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=5349
Sama go nigdy nie używałam ale w zeszłym roku zastanawiałam się nad nim bo czytałam dużo pozytywnych opinii No i nadaje sie do suchej skóry, ma efekt rozświetlający, więc może spróbuj?

Też czytalam, ze jest świetny, ale AA ma strasznie jasne kolory( z tego co pamietam to sa tylko 3 do wyboru i wszystkie bardzo jasne)!!!
Obecnie używam Sorayi kryjącego kolor 03- naturalny i jestem z niego zadowolona, ale chcialabym coś na specjalne okazje

[bellissa]

kolory tego AA to kość słoniowa, piasek, miód i czekolada, myślę, że miód i czekolada nie będą jasne A testery widziałam w jakieś drogerii, chyba natura

[madzia.a]

hmm... nigdy nie widzialam koloru czekolada Myślalam, że sa tylko te 3 kolory...
Ani w Rossmanie, Naturze, czy Schecklerze nie widzialam tego koloru...
Ale musialabym sie tym zainteresować!
Dzięki za oświecenie

[madzia.a]

Dziewczyny, czy w podkladzie z AA kolor nr.2 - piasek jest ciemniejszy od koloru nr. 3 - miód?
http://www.raan.istore.pl/sklep,1846...,267489,0.html

[Mary_Q]

Napisane przez musicman

słuchajcie, ja tak testuję i testuję a w końcu i tak zawsze wracam skruszona do ISa Dory Hydralight czy velvet mousse. A na to ostatnio podkład mineralny L/oreal. Nic mądrzejszegfo nie znalazłam

ID Hyralight to dla mnie totalna masakra nic tak mocni nie wysuszylo i nie podkrelsiwo mi skore jak IS Hydralight :| i jeszcze wsuchych meisjcach osadzil sie w plamy ;/

[Maripossa]

Podklad Clinique o ktorym piszecie testowalam na maciupkim kawalku skory poczatkiem listopada w Douglasie pewnie podklad jest fajny, ja go nalozylam na miejsce ktore mi sie najbardziej luszczy, podkreslil skorki, ale teraz juz wiem, ze wszystko co ma talc, mike itp.bedzie mi podkreslalo skorki. Robie sobie serie zabiegow z kwasem migdalowym i mam nadzieje ze do grudnia bedzie super z buzia jestem po 1 zabiegubuzia po zag.byla super!!gladzutka jak pupcia niemowlaczkazero skorki, po kilku dniach juz zaczelo je byc widac, ale za 2 tyg. musze powtorzyc zabieg. Poza tym jestem na etapie kupna tego peelingu z serii Xerial (jeszcze w tym tyg.go bede miec), wiec mam nadzieje, ze pozbede sie tych paskudnych skorek

[pakosta]

Napisane przez Maripossa

Podklad Clinique o ktorym piszecie testowalam na maciupkim kawalku skory poczatkiem listopada w Douglasie pewnie podklad jest fajny, ja go nalozylam na miejsce ktore mi sie najbardziej luszczy, podkreslil skorki, ale teraz juz wiem, ze wszystko co ma talc, mike itp.bedzie mi podkreslalo skorki. Robie sobie serie zabiegow z kwasem migdalowym i mam nadzieje ze do grudnia bedzie super z buzia jestem po 1 zabiegubuzia po zag.byla super!!gladzutka jak pupcia niemowlaczkazero skorki, po kilku dniach juz zaczelo je byc widac, ale za 2 tyg. musze powtorzyc zabieg. Poza tym jestem na etapie kupna tego peelingu z serii Xerial (jeszcze w tym tyg.go bede miec), wiec mam nadzieje, ze pozbede sie tych paskudnych skorek

Clinique nie ma talku, ma tylko mikę

[Maripossa]

Napisane przez pakosta

Clinique nie ma talku, ma tylko mikę

hm, no wymienilam przeciez wyzej i talc i mike - jako skladniki podkladow, nie ze ten Clinique konkretnie je ma
czy bedzie mial talk czy mike to mnie to, ze tak powiem, juz rybka...byleby nie wysuszal ale skoro jest z dotatkiem kremu nawilz.to powinien byc ok...