świadkowa - sprzeczne wyobrażenia. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-03-12, 19:22   #31
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86592360]
No nie wiem, wyobraź sobie, że twoja przyjaciółka z przejęciem planuje podróż do Japonii, a ty Japonią nie jesteś ani trochę zainteresowana. Chciałabyś pomagać jej wybierać hotel, układać z nią plan zwiedzania i słuchać, jakich lokalnych potraw chce spróbować?[/QUOTE]

Okazałabym zainteresowanie, bo to przyjaciółka i podróż, która nie zdarza się codziennie. Tak samo jak słucham o innych sprawach przyjaciół -problemach w pracy, budowie domu czy chorobie dzieci. Takie rzeczy nie są dla mnie ekscytujące, ale interesuję się tym, bo są to sprawy ważne dla moich bliskich.

Gdyby przyjaciółka poprosiła mnie o pomoc w planowaniu tej podróży, która polegałaby podaniu numeru tel. do kogoś czy wysłaniu smsa, to bym to zrobiła.

Gdybym się sama zgłosiła na ochotnika na "świadka" tej podróż do Japonii, to odpowiedziałabym na pytania, które mi zadała.

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
Mam podobne spostrzeżenia.
O ile uważam, że faktycznie świadkowa nie musi uczestniczyć w przygotowaniach, wybieraniach, planowaniach itd., o tyle zwykła kultura wymaga tego, że kiedy panna młoda ją pyta o preferencje co do jej własnego menu, to należałoby odpowiedzieć, a nie robić uniki. Przecież to jest rzekomo przyjaciółka, prawda? A tu zamiast życzliwości widać jakiś mur i niechęć. Skoro się przyjaźnią, to pewnie co jakiś czas spotykają się na kawę - ileż to zajmie wtedy raz a porządnie ustalić wszystkie sprawy? Dla mnie opisywana sytuacja to jakiś kosmos.
Ja te tematy poruszałam wyłącznie przy naszych spotkaniach przy kawie. Nigdy nie zadzwoniłam do niej nawet z żadną ślubną sprawą. Nie inicjowałam żadnego spotkania w celu omówienia spraw ślubnych. Na wielu spotkaniach w ogóle nie poruszałyśmy tematu ślubu.
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 19:23   #32
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Takie z was przyjaciółki jak z koziej dupy trąbka. Przecież wy macie braki w podstawowej komunikacji. Ty nie potrafisz zapytać o chodzi, z czego wynika jej zachowanie, a ona traktuje cię jak trującą wariatkę.

Wiesz, ja uważam, że jedyna funkcja świadkowie to podpisanie papierów, ale gdyby moja przyjaciółka mnie tak traktowała to byłabym bardzo zaniepokojona. Oczekuję od przyjaciół odrobiny empatii i wsparcia nawet jak nie zawsze im z tym po drodze. Jak przyjaciółka do mnie dzwoniła z rana, że facet ją zostawił to też jeździłam pocieszać, chociaż wolałabym leżeć w pierzynie z kotem. Przyjaźń jak każda bliższa relacja to przywileje, ale także obowiązki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 19:26   #33
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Cytat:
Napisane przez banana84 Pokaż wiadomość

Nie napisalas za duzo o swiadkowej, moze sie wlasnie z kims rozstala, moze jest dlugo sama i to powoduje to zerowe zangazownie?
Czy to cokolwiek zmienia? Jeśli się rozstała, to jest to powód żeby nie odpowiedzieć na te moje pytania?
Nie rozstała się z nikim. Od lat jest sama. Sama się zgłosiła na świadkową.

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
A niby czemu miałaby Ci w tym pomagać? Świadek to nie jest funkcja pomagiera i wodzireja, ba, to nawet nie jest funkcja religijna. To jest funkcja czysto administracyjna. Świadek ma podpisać papiery, że był świadkiem zawarcia ślubu, bo bez tego ślub jest formalnie nieważny. I tyle. To, że w Twojej głowie świadkowanie obrosło różnymi funkcjami, mitami i stereotypami, to naprawdę nie jest wina ani sprawa tej dziewczyny.
Tak, mam taki mit w głowie, że przyjaciele interesują się sprawami ważnymi dla przyjaciół.
I chcę ustalić sprawy, które dotyczą jej i zajmą jej 5 minut. "Mity", "funkcje". Serio, powiedzenie czy chce jedzenie wege czy nie jest "funkcją, która się wytworzyła w mojej głowie". ;]
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 19:29   #34
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Nic między wami się nie wydarzyło? Nie zarzuciłaś jej listą oczekiwań, które przypominają listę zadań druhny jak z amerykańskich filmów?
Według mnie przyjaciółka jak najbardziej ma prawo odnowić brania udziału w dniach otwartych, ustalania wystroju kościoła i sali itp, więc o to absolutnie nie powinnaś mieć pretensji ani wyciągać z tego wniosków o braku jej zaangażowania. Jednak odmowy w sprawie bukietu i menu kompletnie nie rozumiem, bo to są raczej proste rzeczy, które ustala się w minutę.
Albo czegoś nam nie piszesz i w jakiś sposób przyjaciółkę uraziłaś, albo przestraszyłaś natłokiem obowiązków, albo po prostu przyjaciółka jest nie bardzo przyjaciółką. Porozmawiaj z nią szczerze, żeby nie było tak, że ci nawet tych kopert nie potrzyma...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 19:31   #35
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Cytat:
Napisane przez natash88 Pokaż wiadomość
Btw, jak wyglada 'nieodpowiadanie' na zadne z Twoich pytan? Zadajesz pytanie a ona zmienia temat, czy o co chodzi? Zadalas 5 pytan dotyczacych slubu i na zadne nie dostalas odpowiedzi - jak WY rozmawiacie??????
Też tego nie ogarniam... nie wiem jak może wyglądać taka rozmowa

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
I sorry jakaś Japonia nie ma nic do rzeczy, możesz nie lubić dzieci ale jeśli wiesz że ludzie z którymi uważacie się za przyjaciół starają się o dziecko i mówią ci o sprawach z tym związanych to wypada się do tego jakoś odnieść a nie olać, mieć w dupie i gadać o butach.
zresztą nawet przykład z tą Japonią - nawet gdyby mnie to kompletnie nie interesowało, ale fascynowałoby moją przyjaciółkę, to przy jakichś pogaduszkach przy kawie posłuchałabym o jej fascynacji. Nie angażowałabym się, skoro to nie moja bajka, ale też nie zbojkotowałabym tematu ważnego dla bliskiej mi osoby.

Autorko, moim zdaniem kwestia świadkowania wcale nie jest najistotniejsza, tylko przyjrzenie się tej relacji - bo piszesz o przyjaźni i przyjaciółce, a nie widać tu tej przyjaźni

Edytowane przez Milagros_90
Czas edycji: 2019-03-12 o 19:32
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 19:40   #36
Pia_Gizela
Raczkowanie
 
Avatar Pia_Gizela
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 402
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Myślałam, że to od kościoła zależy gdzie siedzą świadkowie (a zazwyczaj mają wyznaczone miejsca)? Plus nie polecam bukietu dla niej tylko taka bransolete z kwiatkiem w podobnej tonacji co twój bukiet. To samo z butonierkami dla panów na moim ślubie świadkowie i mąż mieli ubozsza wersje mojego bukietu

I jakoś nie potrafię sobie wyobrazić, że rozmawiasz (w realu, nie żadne tam komunikatory ) z nią i pytasz wprost czy chce normalne menu czy wegetariańskie a ona milczy

Z zespolem może być tak, że jako bliska przyjaciółka może się w pewien sposób boi kogoś polecić bo może zespół coś odwali? Albo nie chce słuchać potem ze jakiś badziewny poleciła? Wiesz, różnie bywa. Ja byłam na 2 weselach gdzie był ten sam zespół i gdyby nie to, że doskonale pamiętałam ich to bym nie uwierzyła ze na drugim taką akcję odstawili (gitarzysta się spił i pobił z gościem ).
Pia_Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 19:42   #37
3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86592360]
No nie wiem, wyobraź sobie, że twoja przyjaciółka z przejęciem planuje podróż do Japonii, a ty Japonią nie jesteś ani trochę zainteresowana. Chciałabyś pomagać jej wybierać hotel, układać z nią plan zwiedzania i słuchać, jakich lokalnych potraw chce spróbować?[/QUOTE]

No ja do pewnego stopnia tak, w sensie naturalnie ciekawią mnie choć troszkę rzeczy, które są bardzo ważne dla moich bliskich. I przeważnie odnajduję w nich coś ciekawego dla siebie. Nie lubię dzieci, ale interesuje mnie, jak się ma córka mojego przyjaciela. Nie mam pojęcia o żaglówkach, ale mój kuzyn miał fazę że nie umiał rozmawiać o niczym innym i dowiedziałam się całkiem sporo o różnych typach żagli i kibicowałam na regatach. Śmiertelnie nudzą mnie śluby, ale jestem ciekawa, jak przyjaciółce pójdzie zbudowanie dekoracji na wesele siostry.
To samo otrzymuję od ludzi dookoła, wyrażają zainteresowanie moimi hobby nawet jeśli sami nie mają z nimi nic wspólnego, pamiętają o mnie jak zobaczą coś z nimi związanego itd.
Nie mówię, że trzeba tak robić na siłę jak kogoś to serio nie obchodzi albo bliska osoba ma obsesję, która staje się nie do zniesienia i nie ma wyczucia, ile powinno się opowiadać, typu odpieluszkowe zapalenie mózgu. Ale pomiędzy przyjaciółkami spodziewałabym się jednak zwykłego wytłumaczenia, że sorry, nie tak to sobie wyobrażałam, wiem że to dla ciebie ważne ale męczy mnie ten temat itd. Zbywanie kogoś milczeniem licząc, że temat się rozmyje, jest strasznie absurdalne, szczególnie kiedy chodzi o bliskich.
3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-03-12, 19:42   #38
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

serio , nie zastanawiaj się co świadkowa powinna ale co ty bys chciała żeby swiadkowa zrobiła w związku z twoim ślubem i zmien druhnę na lepszą chyba że nikogo i tak nie znajdziesz i wszystko zostanie na twojej głowie. Jeśli jej nie pasuje twoja wizja (a po co ma się przymuszać w najlepszym razie) to niech będzie tylko gościem, wystroi się jak inni i przyjdzie na gotowe. Nie ma znaczenia co wg kogo świadek powinien, ślub jest twój i nie powinien być dla ciebie powodem do wkurzania się czy poczucia zostania olanym ciepłym moczem.

Ja np. uważam że to jest kwestia dogadania się pomiedzy młodymi a świadkami bo równie dobrze świadkowa może być chętną organizatorką a ty z kolei nie chciec jej pomocy bo masz jakąś ideę którą realizujesz i to też jest ok i nie chcesz by koleżanka ci się wpierdzielała.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2019-03-12 o 19:44
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 19:43   #39
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

[QUOTE=elsene;86592807]Czy to cokolwiek zmienia? Jeśli się rozstała, to jest to powód żeby nie odpowiedzieć na te moje pytania?
Nie rozstała się z nikim. Od lat jest sama. Sama się zgłosiła na świadkową.[COLOR="Silver"]

Nie - to akurat przejaw braku kultury/lekcewazenie.
Ale jej postawa ma jakies podloze. Ten brak zyczliwosci (bo sama napisalas ze innym chetnie polecala muzykow).
Wiec albo zadne z was przyjaciolki, albo mimo ze sie zglosila na ochotnika to ta funkcja jej jak widac ciazy. Moze skoro jest dlugo sama to jednak gdzies to ja boli i stad ten przejaw niecheci do angazowania sie w twoj slub.

Edytowane przez banana84
Czas edycji: 2019-03-12 o 19:44
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 19:44   #40
3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Cytat:
Napisane przez Pia_Gizela Pokaż wiadomość
Z zespolem może być tak, że jako bliska przyjaciółka może się w pewien sposób boi kogoś polecić bo może zespół coś odwali? Albo nie chce słuchać potem ze jakiś badziewny poleciła? Wiesz, różnie bywa. Ja byłam na 2 weselach gdzie był ten sam zespół i gdyby nie to, że doskonale pamiętałam ich to bym nie uwierzyła ze na drugim taką akcję odstawili (gitarzysta się spił i pobił z gościem ).
Ja to totalnie rozumiem, ale zastanawiam się co musiało się wydarzyć między przyjaciółkami, że laska nie powie wprost "boję się bo może zespół coś odwali". Albo tam zaszło coś, o czym autorka nie wspomniała, albo nie nazwałabym tego przyjaźnią.
3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 19:46   #41
Pia_Gizela
Raczkowanie
 
Avatar Pia_Gizela
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 402
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;86592899]Ja to totalnie rozumiem, ale zastanawiam się co musiało się wydarzyć między przyjaciółkami, że laska nie powie wprost "boję się bo może zespół coś odwali". Albo tam zaszło coś, o czym autorka nie wspomniała, albo nie nazwałabym tego przyjaźnią.[/QUOTE]

Tez mi się wydaje, że jest drugie dno.
Pia_Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-03-12, 20:55   #42
de_wu
Rozeznanie
 
Avatar de_wu
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 795
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Napiszę z perspektywy osoby, która już swój ślub i wesele zorganizowała. Po pierwsze to Ty i Twój mąż macie zorganizować swoje wesele. Takie szczegóły jak bukiety, zespół itp. są tylko i wyłącznie w Waszym interesie i nie rozumiem totalnie jak można angażować świadków w przygotowania do swojego wesela? Tak jak ktoś już mądrze napisał, świadek ma tylko złożyć podpis i się dobrze bawić na weselu, a nie być kelnerem i tragarzem prezentów. Oczywiście mile widziana jest pomoc przy składaniu życzeń i ewentualnie ( to już zależy od regionu ) dbanie o to , aby alkohol był na stole. U nas to była rola świadków, którzy również pełnili funkcję starostów. I to była ich jedyna rola na weselu. Nigdy nie wymagałabym więcej.
Przesadzasz.
__________________
22.04.2017
de_wu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 20:59   #43
niemanicka
Wtajemniczenie
 
Avatar niemanicka
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

elsene a ja Ciebie rozumiem Sama jestem taką osobą, która lubi się angażować i chętnie bym pomogła przyjaciółce w tych wszystkich tematach o których była mowa Ale ja akurat trafiałam na samodzielne PM, które nie oczekiwały aż takiego doradztwa :p Myślę,że to zależy od człowieka i jego zainteresowań. Mnie takie rzeczy rajcują więc angażowałabym się. Widocznie twoja świadkowa ma odmienne podejście, rozumiem że ci przykro i w jakiś sposób jesteś rozczarowana ale to chyba ani jej ani twoja wina, po prostu ty miałas pewne oczekiwania a ona inną wizję swojej roli świadkowej.
niemanicka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 21:09   #44
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Cytat:
Napisane przez elsene Pokaż wiadomość
Tak, mam taki mit w głowie, że przyjaciele interesują się sprawami ważnymi dla przyjaciół.
I chcę ustalić sprawy, które dotyczą jej i zajmą jej 5 minut. "Mity", "funkcje". Serio, powiedzenie czy chce jedzenie wege czy nie jest "funkcją, która się wytworzyła w mojej głowie". ;]
Wcale niekoniecznie trzeba się interesować wszystkim, co robią przyjaciele. Jak jedna osoba kupuje mieszkanie i wybiera płytki, to ta druga wcale nie musi się zaczynać interesować wzorami płytek. Ani tortami na wesele, ani sukienkami. Dla wielu osób to są szczegóły i totalne pierdoły. A na pytanie, co chce zjeść, myślę, że akurat Ci odpowie. A jak Ci powie, ze wszystko jej jedno, to jej dasz cokolwiek. To Twoje wesele, więc podniecaj się, ile chcesz, salą, wystrojem i zespołem, ale nie oczekuj takiego entuzjazmu od przyjaciół i rodziny. Nie wszystkich kręcą takie imprezy i to nie znaczy z automatu, że te osoby mają Cię gdzieś.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 21:13   #45
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Nawet by mi przez myśl nie przeszło że zgoda na bycie świadkinią = zgoda na pomoc w dekoracjach, bukiecikach itd. Zupełnie mnie to nie interesuje i gdybym wiedziała że to wchodzi w zakres moich "obowiązków" i panna młoda będzie ode mnie wymagać pomocy w tym to bym się nie zgodziła. Myślę że przyjaciółka również nie wiedziała że chodzi też o pomoc w takich rzeczach bo skąd miała to wiedzieć jeśli jej nie powiedziałaś wcześniej?
Z tym że tak zbyła Cię z tym muzykiem to faktycznie dziwna sprawa ale moze miała już dość słuchania o przygotowaniach do wesela, dekoracjach i menu - ja bym miała.
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 21:15   #46
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Cytat:
Napisane przez elsene Pokaż wiadomość
Cześć,

chciałabym poznać zdanie innych na temat sytuacji, w której się znalazłam.



Jestem w trakcie przygotowań do ślubu. Mam przyjaciółkę, która była oczywistym wyborem na świadkową.
Wcześniej wyobrażałam sobie, że będziemy luźno rozmawiać o sprawach związanych ze ślubem, możliwościach wystroju kościoła, sali weselnej, strojów, dodatków. Zakładałam, że będzie mi doradzać jako przyjaciółka, a do tego świadkowa. Liczyłam na takie koleżeńskie towarzyszenie w przygotowaniach.
Przyjaciółka jednak w ogóle nie jest zainteresowana tym wydarzeniem. Powiedziałam jej, że chciałabym z nią porozmawiać o wystroju kościoła, o dodatkach dla niej i dla mnie, o bukietach dla nas, zaprosiłam ją na dzień otwarty w naszej sali podczas którego można obejrzeć możliwe wystroje sali weselnej, jak i kupić coś od wystawców. Odmówiła ustalania dodatków, stroju, kwiatów do bukietów. Do wybierania wystroju sali się w ogóle nie odniosła.

Przyjaciółka pracuje w branży organizacji imprez, zajmuje się głównie oprawą muzyczną. Powiedziałam, że szukam muzyka i czy może mi kogoś polecić. Powiedziała, że nikogo dobrego nie zna.


Nie potrafię się odnaleźć w tej sytuacji. Ona zachowuje się tak, jakby między nami było wszystko ok. A ja jestem trochę zawiedziona tym, że w sprawach ślubno-weselnych całkiem się odcięła, a w dodatku odmawia na moje prośby.
Zastanawiam się po co ona w ogóle chciała być świadkową, skoro trzyma się od wszystkiego z daleka. A może ja zbyt wiele oczekiwałam? Jak wy widzicie rolę świadkowej, która jest jednocześnie przyjaciółką?
A nie pomyslalas, ze koleżanki mogą nie interesować takie sprawy, jak kwiaty czy menu? Może ją sprawy okoloweselne w ogóle nie jarają? Może szkoda jej czasu?

Jakby mnie ktoś w takie "zabawy" próbował wciągnąć, to bym chyba się w kosmos ewakuowała...

Tak jak ktoś to napisał- ślub i wesele to sprawa twoja i męża. Z nim wszystko ustalaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 21:27   #47
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Cytat:
Przesadzasz
No rzeczywiście zapytać własną przyjaciółkę gdzie by chciała siedzieć, jaki mieć bukiet, co chce jeść bo jest wege i czy by się nie przejechała 2 km obejrzeć salę oraz może by poleciła zespół bo to w koncu jej praca - odpowiedzi wysiłek taki że panna pewnie by musiała z 5 mscy trenować na siłce by mieć kondycję coś wydukać.

Bridezilla z autorki jak nic.



Zamęczyć kogoś miliardem poleceniem i dobieraniem koloru wstążek do obcasów orkiestry, nie dać się wyspać w niedzielę, kazać targać sterty pudeł (to akurat dopiero na ślubie) a zwyczajnie się zapytać o jedzenie, faktycznie, co za naruszenie strefy i wymagania z kosmosu level milion. Ale się dziewczyna spociła.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 21:29   #48
travis
Zakorzenienie
 
Avatar travis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: London
Wiadomości: 5 874
GG do travis
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

A ona wogole zgodzila sie byc swiadkiem z obowiazku czy dobrowolnie?

Bylam pare lat temu i jedyny obowiazek to podpis

Sent from my E5823 using Tapatalk
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
travis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 21:29   #49
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Cytat:
Jakby mnie ktoś w takie "zabawy" próbował wciągnąć, to bym chyba się w kosmos ewakuowała...

Tak jak ktoś to napisał- ślub i wesele to sprawa twoja i męża. Z nim wszystko ustalaj
a wg mnie to miły gest zapytać kogoś co by chciał jeść czy koło kogo usiąść i nie ma nic wspólnego ze zwaleniem na kogoś organizacji.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-03-12, 21:40   #50
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

I Ty naprawdę nic a nic, absolutnie w ogóle nie masz ani odrobiny pojęcia co się mogło stać? Ciężko mi w to uwierzyć, że nagle przyjaciółka bez żadnego powodu stała się taka obojętna. Dołączam się do pytania, jak to wyglądało przy tej kawie, Ty pytasz a ona nie odpowiada i co dalej?

Wybacz, ale to wygląda, jakbyś ją czymś uraziła, albo była zbyt upierdliwa wcześniej. I w sumie tak to wyglądało w pierwszym poście, cała litania oczekiwań. Może ją zamęczyłaś tematem, tylko Tobie się wydaje, że nie, bo Ciebie to emocjonuje? Jakiś przyczyna musi być, zrób rachunek sumienia.

Edytowane przez Nimve
Czas edycji: 2019-03-12 o 21:45
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 22:41   #51
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Cytat:
Napisane przez Nimve Pokaż wiadomość
I Ty naprawdę nic a nic, absolutnie w ogóle nie masz ani odrobiny pojęcia co się mogło stać? Ciężko mi w to uwierzyć, że nagle przyjaciółka bez żadnego powodu stała się taka obojętna. Dołączam się do pytania, jak to wyglądało przy tej kawie, Ty pytasz a ona nie odpowiada i co dalej?

Wybacz, ale to wygląda, jakbyś ją czymś uraziła, albo była zbyt upierdliwa wcześniej. I w sumie tak to wyglądało w pierwszym poście, cała litania oczekiwań. Może ją zamęczyłaś tematem, tylko Tobie się wydaje, że nie, bo Ciebie to emocjonuje? Jakiś przyczyna musi być, zrób rachunek sumienia.
Przyłączam się do pytań.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-12, 22:59   #52
farmaceutka88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 896
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Ona czasem nie ma bolu tylka o to, ze Ty bierzesz slub a ona jest tyle lat sama?
farmaceutka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-13, 02:35   #53
853a0c023c8a9e5f803a016f611fdc89ff0c353a_61296e91a3ed2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 238
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Chyba nie rozumiem.
Ty zadajesz jej pytania a ona nie odpowiada i co? Patrzy w ścianę? Patrzy przed siebie? Zaczyna opowiadać o dyfrakcji na krysztale?

Długo się znacie? Dopiero teraz zauważyłaś, że przyjaciółka ma zaburzenia ze spektrum autyzmu?

Nie wierzę w ten temat. Coś zostało nieprawdziwie przedstawione po prostu.
853a0c023c8a9e5f803a016f611fdc89ff0c353a_61296e91a3ed2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-13, 06:58   #54
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

[1=853a0c023c8a9e5f803a016 f611fdc89ff0c353a_61296e9 1a3ed2;86593674]Chyba nie rozumiem.
Ty zadajesz jej pytania a ona nie odpowiada i co? Patrzy w ścianę? Patrzy przed siebie? Zaczyna opowiadać o dyfrakcji na krysztale?

Długo się znacie? Dopiero teraz zauważyłaś, że przyjaciółka ma zaburzenia ze spektrum autyzmu?

Nie wierzę w ten temat. Coś zostało nieprawdziwie przedstawione po prostu.[/QUOTE]

Fajne podsumowanie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-13, 07:05   #55
63b309f64a21e028d01c4e03f16459e915abac32
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 570
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Jak dla mnie to nadużywanie słowa "przyjaciółka". Takie relacje to można mieć z daleką znajomą - i już nie chodzi o oczekiwania, ani o świadkowanie. Brak komunikacji to nie tylko problemy słabych związków, słabych przyjaźni i pseudoprzyjaźni również.
63b309f64a21e028d01c4e03f16459e915abac32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-13, 08:22   #56
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Już odpowiadam.


Znamy się bardzo długo, uważałam ją za przyjaciółkę.


Nic się między nami nie wydarzyło. Spotykamy się dalej, tak samo jak wcześniej na kawę. Normalnie rozmawiamy. Jak do tej pory.


Na pewno nie jest tak, że ona przestraszyła się obowiązków ślubnych, bo ŻADNYCH nie miała. Nie angażowałam jej w nic.

To, że spodziewałam się, że przyjaciółka będzie zainteresowana tak ważnym wydarzeniem w życiu drugiej przyjaciółki to jedno. Tu się rozczarowałam. Ale NIGDY nie prosiłam jej żadną realną pomoc w czymkolwiek związanym ze ślubem.
W naszych rozmowach temat ślubu pojawiał się raz na miesiąc może, a spotykałyśmy się dwa razy w tygodniu, czasem co tydzień na jakąś kawę i normalnie rozmawiałyśmy. Ale nie o ślubie. O ślubie było tyle, że jak ona zapytała o to, to odpowiadałam "szukamy teraz sali", "szukamy zaproszeń. gdybyś miała jakiś fajny pomysł, to daj znać". I na tym kończyły się nasze rozmowy o ślubie i moje "angażowanie" jej w to.
Ślub jest w lipcu, przygotowania trwały od dwóch lat. Wszystko właściwie jest załatwione. W NICZYM nie brała udziała, bo nie wyrażała takiej chęci, a ja to szanowałam i się nie narzucałam.


Teraz jesteśmy na etapie wystroju, bo trzeba to zorganizować. Chciałam dać jej możliwość wpływu na to, gdzie będzie siedziała w kościele, z jakim bukietem pójdzie, gdzie chciałaby usiąść na sali (bo ja bym wolała siedzieć przy okrągłym stole z innymi gośćmi niż przy stole pary młodej, której przecież przez większość czasu przy tym stole nie będzie; a jeśli przyjdzie sama, to zamiast siedzieć wśród ludzi, to będzie siedziała sama przy najbardziej widocznym stole na sali -chciałam z nią to ustalić, żeby JEJ było miło).
Oczywiście, że mogę powiedzieć "masz tutaj opaskę na rękę z błękitnym bratkiem, zakładaj. tu masz bukiet, masz go nieść. siedzisz na środku kościoła za nami". Ale ja na jej miejscu wolałabym mieć prawo głosu w tych sprawach, które jej dotyczą -nie każdy dobrze się czuje na widoku, na środku kościoła. Nie każdemu i nie do każdego stroju pasuje opaska z kwiatów na rękę. Nie chciałam traktować jej przedmiotowo, stąd te moje pytania.


W pomocy o znalezienie muzyka chodziło o podziękowanie dla rodziców, chcieliśmy je zrobić w formie mini koncertu i szukałam muzyka na ten dwuminutowy występ. Ostatecznie zwróciłam się do jej kolegi z pracy, którego ledwo znam i od razu przesłał mi kilka namiarów. Trwało to pięć minut.


Cytat:
Napisane przez Nimve Pokaż wiadomość
I Ty naprawdę nic a nic, absolutnie w ogóle nie masz ani odrobiny pojęcia co się mogło stać? Ciężko mi w to uwierzyć, że nagle przyjaciółka bez żadnego powodu stała się taka obojętna. Dołączam się do pytania, jak to wyglądało przy tej kawie, Ty pytasz a ona nie odpowiada i co dalej?

Wybacz, ale to wygląda, jakbyś ją czymś uraziła, albo była zbyt upierdliwa wcześniej. I w sumie tak to wyglądało w pierwszym poście, cała litania oczekiwań. Może ją zamęczyłaś tematem, tylko Tobie się wydaje, że nie, bo Ciebie to emocjonuje? Jakiś przyczyna musi być, zrób rachunek sumienia.
Częstotliwość naszych spotkań się nie zmieniła. Ona sama inicjuje je w równym stopniu co wcześniej. Nie mam co robić rachunku sumienia, skoro nic się nie wydarzyło, a ona chce ze mną wychodzić na kawę tak jak wcześniej i normalnie ze mną rozmawia. Tylko nie o ślubie.

Na pewno nie zamęczyłam, bo prawie wcale nie rozmawiałyśmy na ten temat. Jak powiedziałam, że np. szukamy teraz sali, a ona reagowała "acha." to na tym kończył się temat. Ja naprawdę nie zamęczam innych tematem ślubu i wesela. Coś wspominałam, żeby nie poczuła się odsunięta (gdyby chciała w tym uczestniczyć, żeby nie myślała, że nie może). Ale widząc jej brak zainteresowania zmieniałam temat. "Dowodem" na to, że nie zamęczyłam jej tym tematem może być też to, że ślub jest w lipcu, wszystko właściwie pozałatwiane (zostały szczegóły) a ona do piątku nie wiedziała nic poza datą -nie wiedziała w jakim mieście będzie ślub, w jakiej sali, w jakim kościele, czy mam już sukienkę. Niczego poza datą nie znała.



Cytat:
Napisane przez travis Pokaż wiadomość
A ona wogole zgodzila sie byc swiadkiem z obowiazku czy dobrowolnie?

Bylam pare lat temu i jedyny obowiazek to podpis
Napisałam już wcześniej -to nie było tak, że ona się zgodziła. To ona sama mnie zapytała czy może być świadkiem.
To, że się sama "zgłosiła" odebrałam jako znak, że nie muszę przy niej unikać tematu ślubu "bo jest sama, może jej przykro".

Cytat:
Napisane przez farmaceutka88 Pokaż wiadomość
Ona czasem nie ma bolu tylka o to, ze Ty bierzesz slub a ona jest tyle lat sama?
Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Absurdalne że się na to pchała. Po co.
A na weselu sobie przyobserwuj czy przypadkiem nie będzie usiłowała robić za gwiazdę wieczoru a z ciebie zrobić tło.


Przecież rozumie o co ją pytasz i po co.
w takim razie to na pewno nie jest twoja przyjaciółka a nawet można
Zaczęłam mieć takie podejrzenia.
Hultaj, powinnam zrobić tak, jak napisałaś.


Pytacie jak wyglądają te rozmowy.
ja: "Zastanawiałam się nad bukietami do kościoła, żeby ładnie wyglądała całość, żeby pasowały do wystroju i do twojej sukienki. może coś ustalimy?"
- "nie wiem jeszcze w czym pójdę. to będzie niespodzianka, więc nie będę ustalać dodatków"
- ale muszę już coś zamówić.
-"ja takich rzeczy nie ustalam wcześniej. "



ja: wybieram się na oglądanie sali żeby wybrać wystrój, chciałabyś pójść ze mną?
- cisza.
ja: tam są wejściówki i zarezerwowałam też dla ciebie gdybyś chciała pójść.
- zmiana tematu.


ja: będziemy ustalać menu. dla pojedynczych osób zamówimy wegetariańskie. jakie dla ciebie? (ona raz jest sumienną wegetarianką, raz nie)
- no tak, trzeba to wybrać. ale ja jeszcze nie wiem co będę chciała.


Nie jestem nachalna z tematem ślubu. Wie o tym kilka osób. Ustalam wszystko z narzeczonym. Ale oczekiwałam, że "przyjaciółka" tak po prostu będzie zainteresowana w jakimkolwiek stopniu takim dużym wydarzeniem w moim życiu. I jak wyżej napisałam, nie chodzi mi o wybieranie serwetek i szukanie wykonawców. Zwróciłam się do niej tylko z pytaniami o to co ubierze, jaki chce bukiet, gdzie chce siedzieć w kościele i na sali i co chce jeść.
Jednocześnie ona wybiera się w czerwcu do znajomej z pracy na ślub. I opowiada mi o tym (gdzie, jaki zespół, jakie atrakcje itp.) Czyli nie jest też tak, że tematy ślubne ją skrajnie nudzą. Nawet doradzała się mnie w kwestii swojej sukienki na ślub do tamtej.


Napisałam o tym, bo chciałam poznać perspektywę innych osób. I poznałam. Część się z nią zgadza, część nie.

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

[1=63b309f64a21e028d01c4e0 3f16459e915abac32;8659388 6]Jak dla mnie to nadużywanie słowa "przyjaciółka". Takie relacje to można mieć z daleką znajomą - i już nie chodzi o oczekiwania, ani o świadkowanie. Brak komunikacji to nie tylko problemy słabych związków, słabych przyjaźni i pseudoprzyjaźni również.[/QUOTE]
We wszystkich innych tematach rozmawiamy normalnie. Jestem zaskoczona jej postawą, bo nigdy się tak nie zachowywała. Trafiam na mur. Ale przez to zaczynam myśleć, że to po prostu nie jest przyjaźń.
Ale widzisz, są tutaj też osoby, które uważają, że to co ona robi jest naturalne, a przyjaciel nie jest od tego, żeby się interesować czymś, co go nie interesuje

Edytowane przez elsene
Czas edycji: 2019-03-13 o 08:28
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-13, 08:33   #57
63b309f64a21e028d01c4e03f16459e915abac32
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 570
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Cytat:
Napisane przez elsene Pokaż wiadomość
We wszystkich innych tematach rozmawiamy normalnie. Jestem zaskoczona jej postawą, bo nigdy się tak nie zachowywała. Trafiam na mur. Ale przez to zaczynam myśleć, że to po prostu nie jest przyjaźń.
Ale widzisz, są tutaj też osoby, które uważają, że to co ona robi jest naturalne, a przyjaciel nie jest od tego, żeby się interesować czymś, co go nie interesuje
Hmm... tylko widzisz, ja uważam, że owszem, można mieć "wyrąbane" na cudzy ślub, przyjść tylko podpisać papier i nie być jednocześnie z tego tytułu złym człowiekiem czy przyjacielem.

Ale jednocześnie opisujesz dziwne, krzywe akcje w wykonaniu tej "przyjaciółki", które sprawiają, że jak dla mnie coś tu mocno śmierdzi... (ślub koleżanki i paplanie o nim, udawanie głuchej <ja tak spławiam natrętów, którzy nie rozumieją słowa "nie" - chyba nie jesteś kimś takim, żeby cię tak traktować?> jak jej o coś pytasz, wymijające odpowiedzi).

Ja bym albo postawiła sprawę na ostrzu noża i wygarnęła koleżance co myślę, albo poinformowała ją (jak ktoś wcześniej wspomniał) o zmianie świadka. I mówię to jako osoba, która od swoich świadków niczego nie chciała. Tu po prostu coś mocno wali i bałabym się kwasów na ślubie, fochów, czy gwiazdorzenia.

Edytowane przez 63b309f64a21e028d01c4e03f16459e915abac32
Czas edycji: 2019-03-13 o 08:34
63b309f64a21e028d01c4e03f16459e915abac32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-13, 08:35   #58
Ninanina88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 502
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Cytat:
Napisane przez meesha Pokaż wiadomość
To wesele twoje i przyszlego meza, wiec to z nim powinnas ustalac menu albo wystroj sali. Ona jest gosciem ktory dodatkowo sklada podpis na urzedowych dokumentach- to jest jej zadanie.
Jak najbardziej moga jej nie interesowac przygotowania do twojego wesela
Dokładnie, moja świadkowa zorganizowała wieczór panieński i pomagała z welonem/suknią w czasie ślubu. Wystrój sali itd. ustalałam ze swoim facetem i nie wyobrażam sobie inaczej. A i jeszcze była raz ze mną oglądać suknie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ninanina88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-13, 08:41   #59
farmaceutka88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 896
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Eeee... ja bym na Twoim miejscu postawila ta dziewczyne przed faktem dokonanym. Bukiet do sukienki w takim razie niech sama sobie organizuje (o ile wgl to jest wazne), albo niech przyjdzie bez bukietu. Jedzenie? Daj jej miesne, najwyzej nie zje miesa. Przeciez i tak glodna nie bedzie. Z gory zdecyduj gdzie ma siedziec i tyle. Jak dla mnie moze za bardzo sie z nia cackasz. Przeciez widzisz ze ona ma to wszystko gdzies i sie tak nie przejmuje jak Ty, co jest zrozumiale, bo to Ty sie spinasz na 2 lata przed a ona moze kupic sobie sukienke na 2 dni przed i nikt jej nie zabroni. Jedyne z wyborem muzykow do podziekowan dala ciala na maxa z tego co opisujesz (kolega z jej pracy sypnal zespolami z rekawa, ona milczala :|). No tu nawet przedstawilas ta rozmowe tak, ze nie moge sobie jej wyobrazic inaczej niz jak mega ignor.



Jak dla mnie ona ma to wszystko wiesz gdzie ... Moglaby sie chociaz spytac jak ida przygotowania, wyrazic zainteresowanie jakiekolwiek czymkolwiek. Ale jak nie, to nie. Sluby to tez sprawdzian dla przyjazni, moze Ci rownie dobrze odmowic przyjscia na slub na tydzien przed ( ja tak mialam).
farmaceutka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-03-13, 08:50   #60
DawnSeeker
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 469
Dot.: świadkowa -sprzeczne wyobrażenia

Dla mnie w pierwszym poście brzmiałaś trochę roszczeniowo (właśnie jakbyś chciała taką organizatorkę z niej zrobić), ale jak czytam o jej akcjach, to też wydaje mi się trochę krzywe. Gdy znajoma się pytała, co włożę albo czy ma być specjalne menu (jestem weganką) to udzialałam normalnej odpowiedzi.

A ona jakoś dziwnie unika tematu.
DawnSeeker jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-03-21 13:01:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:23.