![]() |
#31 |
Raróg
|
![]()
Maciek >> to z duszami w autobusie jest naprawdę słodkie
![]() Też się zastanawiałam, skąd biorą się dzieci i wymyślałam sobie różne teorie, np. że to może od grzybków, które młodzi jedzą na weselu, haha, ale nic mi w tym nie pasowało, bo przecież wszyscy jedli to samo ![]() Byłam też święcie przekonana, że małżeństwo z sąsiedztwa to brat i siostra ![]() ![]() Raz kumpela opowiedziała mi historię, że w mieście grasuje morderca, co obdziera dzieci ze skóry. Albo pyta: "Jaki masz zeszyt" i jeśli ma się np. w kratkę, to on tnie całą skórę w kratkę. Któregoś dnia uciekałyśmy ze szkoły do domu jak szalone, bo podobno był gdzieś blisko, na dodatek słyszałyśmy po drodze straszne wrzaski, wpadłam do domu cała w histerii. To już było mniej zabawne, bałam się jak diabli ![]() Myślałam też, że pod łóżkiem w nocy coś się na mnie czai i jak tylko wystawię nogę, to mnie porwie ![]() Więcej grzechów nie pamiętam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
Tak tak Laura pamiętam- nie wolno wystawić ani jednej nogi ani ręki poza łóżko w nocy bo zaraz Cię coś chwyci i wciągnie
![]() ![]() ![]()
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną" Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
Cytat:
ja do tej pory czasami jak ide to nie deptam po złaczeniach, ot tak, dla zabawy ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 408
|
![]()
Sympatyczny wątek.
U mnie to było tak: kiedyś mój Dziadziu złapał "kapcia" w swoim maluchu i jak to powiedział, to później długo się zastanawiałam, gdzie on ma tego kapcia, no i w ogóle co robił na drodze kapeć. Oprócz tego, kiedyś postanowiłam założyć hodowlę ślimaków. Nazbierałam po deszczu całe wiaderko i ulokowałam je w zagrodzie dla kaczek (ogrodzenie było szczebelkowe, szczebelki w pionie), zostawiłam im jakąś trawę czy sałatę, a następnego dnia wielce się dziwiłam jakim cudem już ich nie ma, bo przecież były za ogrodzeniem. Inne moje dziwadło: sąsiadka była w ciąży i miała naprawdę duży brzuch, a ja główkowałam, dlaczego ona chodzi z miską pod sukienką. Oj, na pewno jeszcze by się coś znalazło, ale w tej chwili nie pamiętam. A jak odwiedzę Mamę, to i ją podpytam o moje dziecięce pojmowanie świata. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
moją najciekawszą przygodą było to że jako malec myślałem że dziewczynki są rodzone przez mamy a chłopcy przez tatusiów no ale po jakimś czasie dowiedziałem sie że chyba tak nie jest a teraz to juz uważam że jakby tak było to naprawde by był bolesny fakt dla nas mężczyzn :P ech u kobiet to ma sie którędy przedostać taki mały brzdąc ale u nas facetów??
__________________
Chce się zmienić, a zawsze najlepiej od teraz, bo jutro jest zawsze aktualne, więc sobie myśle od teraz i jest mi łatwiej. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
mój mąż myślał, że (cytuję) "wróbelki to małe gołąbki"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 639
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Raczkowanie
|
![]()
Super wątek!!!!
Ja nagrywałam moje ulubione filmy na kasetę magnetofonową bo brat mi powiedział, że słyszał o takim urządzeniu, że jak się włoży kasetę to można odtworzyć film. ![]() ![]() Oczywiście była też standardowo czarna wołga, czarna łapa i diabeł w czarnej MZetce |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Herault
Wiadomości: 76
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
Macku super temat
![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 827
|
![]()
Ja myślałam, że tylko ja mam na imię Kinga… przeżyłam prawdziwy szok, kiedy do przedszkola przyszła nowa dziewczynka o tym samym imieniu… było dużo łez
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Raróg
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
Haha, Amistad, to było świetne!!!
![]() To mi się przypomniało, że strasznie chciałam mieć fokę (prawdziwą) i ryczałam, żeby mi ją dali. Chciałam ją sobie hodować w wannie i w ogóle nie mam pojęcia, skąd mi się to wzięło ![]() Z tymi złączeniami na chodniku też coś pamiętam, ale najgłupsze chyba było, że pani na matmie kazała nam liczyć płytki po drodze ze szkoły do domu (takie domowe zadanie). A miałam niezły kawałek tego liczenia ![]() Jeszcze było coś takiego, że chciałam jednego Mentosa od brata, on na to że ok, ale będę nosić obrączkę z papierka od tego Mentosa i będę jego żoną. Strasznie się wkurzyłam, bo myślałam, że to na serio, hehe ![]() ![]() Jak mamę bolała głowa, to mówiła, że jej zaraz pęknie. Kiedyś mi się przyśniło, że to naprawdę się stało i skleiliśmy jej głowę taśmą klejącą, i było ok ![]() Raz kłóciliśmy się z kumpelą, którędy dziecko wychodzi na świat - przez pupę czy może bardziej z przodu - żadna z nas nie wiedziała jeszcze o tej trzeciej możliwości ![]() Kiedyś też posłuchałam brata i włożyłam palec do temperówki, następnie przekręciłam no i miał kłopoty gotowe ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
ha, przypomniałaś mi Lauro pewne historyjki, które całymi tuzinami kiedyś wymyślałem. dosyć wcześnie nauczyłem się czytać, a że siedziałem w domu zamiast w przedszkolu, to szperałem po wszelkich trzymanych w domu książkach w poszukiwaniu Bóg wie czego. otworzyłem kiedyś Encuklopedię medycyny, i znalazłem rysunek, na którym pokazano ułożenie dziecka na krótko przed porodem, i moment przechodzenia przez szyjkę (własnie, macicy, ale wtedy mnie to nie obchodziło - najważniejsze że wyczytałem to słowo "szyjka"). No i się zaczęło - upierałem się, że jak byłem u mamy w brzuchu, to wyglądałem jej przez usta, gdy coś mówiła, i świat obserwowałem. wymyślałem, że mama chodziła na mecze legii i gdy głośno kibicowałą, to ja te mecze oglądałem.. szkoda, że nie jestem w stanie przypomnieć wszystkich histroyjek, bo byłoby chyba całkiem pokaźne studium przypadku
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
Maciek to było fajne
![]() ![]() U mnie było standardowe omijanie pęknięć na chodniku, do tego ubzdurałam sobie, że żyrandol w moim pokoju w nocy zmienia sie w głowę potwora wystającą z sufitu. Nie mogłam zasnąć i patrzyłam na ten łeb bo inaczej mógł się ruszyć ![]() Co tam jeszcze było? Hmmm, wymysliłam sobie że cebula jest wstrętna i nie jem jej do dziś... no nie moge się przełamać. Wierzyłam we wszelkie magiczne istoty, typu elfy, krasnoludki, skrzaty, duchy, i inne - czasem dalej w nie zaczynam wierzyć. Na chwilke ![]() Na oknie w samochodzie miałam jakąś tam naklejkę i uważałam, że jest żywa i kiedy nie widzimy chodzi sobie po całym "maluchu", jakim wtedy jeździliśmy. No i jeszcze śmieszna historyjka, nie o mnie ale o mojej mamie - jak miała 2,5 roku to urodził sie jej braciszek. Nie spodobał jej sie, bo wiadomo - wszyscy tylko nim sie interesowali, bawić się nie umiał i w ogóle był beznadziejny... ![]() No i postanowiła się go pozbyć. Zdążyła już wtaszczyć go na parapet i zastanawiała sie jak by tu okno otworzyć. Ale ją powstrzymali ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
bałem się wystawiać rękę albo nogę poza łózko, bo byłem pewien, że raptem z sufitu zjedzie ostrze gilotyny i mnie ich pozbawi
![]() pamiętam, że kiedys nie mogłem mojemu koledze-rówieśnikowi uwierzyć, że 50 plus 50 daje razem sto ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Zadomowienie
|
![]()
Haha
![]() Ja jak byłam malutka ale już wiedziałam, że dzieci wychodzą stąd, skąd wychodzą, to bałam się siadać na ubikacji, bo myślałam, że urodzę dziecko, w trakcie sikania i ono wpadnie do kibla i się utopi. To był poważny problem bo trzymałam siku a jak mama kazała iść do kibelka to zapierałam się czym mogłam, więc wtedy obiecywała, że jak tylko dziecko wyjdzie to ona je złapie. Wtedy na kiblu pytałam w trakcie sikania: "Dzidzi?" a mama odpowiadała za każdym razem: "Nie" i wdzięcznie doglądała tego co działo się w ubikacji. ![]()
__________________
ziu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 | |
Zadomowienie
|
![]() Cytat:
![]() ![]() A jeszcze jedna rzecz, którą sobie teraz przypominam.. to wydawało mi się, że jak zasłonię sobie dłonią (tak na odległość) lampkę , albo żyrandol to w pokoju zrobi się ciemno ![]() A i dzieci biorą się na świecie .. z próźb ![]() ![]() Genialny wątek ! uśmiałam się do łez ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
Mi się jeszcze przypomniało, że jak byłam mała to myślałam, że w moim ciele, wewnątrz chodzą takie same ludziki jak w "Było sobie życie"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 | |
Zadomowienie
|
![]() Cytat:
![]() ![]() A apropos ludzików w organiźmie... to jeszcze myślałam, że jak się ma czkawkę, to w brzuchu skacze na skakance taki mały ludzik, któremu chce się pić i w ten sposób (skacząc) domaga się wody ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 084
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
Bardzo fajny watek!!
Bedąc mała święcie wierzyłam, że wszystkie księzniczki są naprawde piekne. W tv lpokazali kiedyś ksieżniczkę ze Szwecji (czy czegoś w tym guście) i Mama zawołała mnie, żebym zobaczyła prawdziwą księżniczkę. Nie mogła mnie potem uspokoić, taka byłam rozczarowana... Ponadto, w I i II klasie podstawówki wogóle nie chciałam sie uczyć. Moi Rodzice straszyli więc mnie, że jak nie bedę się uczyć wyjdę za mąż za śmieciarza (na naszym osiedlu pracował jeden taki brzydki i wogóle ...) i bardzo się tego przestraszyłam. Uczyć się zaczęłąm, ale za nic koło tego śmieciarza przejść nie chciałam .... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 | |
调解人
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Wiadomości: 2 938
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Make up, not war! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
A ja albo zupełnie nic nie pamiętam albo dziwna jestem(obstawiam za drugą wersją
![]() Moja mama zawsze twierdziła, że nawet jak byłam mała miałam dosyć poważny stosunek do życia ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Ale Wy to byłyście po prostu świetne! :haha: ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
Apropos rodzenia chłopczyków przez tatusiów...
Jak byłam mała bardzo chciałam mieć brata, ale koniecznie starszego, najlepiej sporo. Wymyśliłam więc, że powinna "mi" go urodzić babcia - skoro ona jest starsza od mamy, brat będzie automatycznie starszy ode mnie. Podobno molestowałam babcię swoją propozycją aż do znudzenia.
__________________
Hold me now I'm six feet from the edge and I'm thinking That maybe six feet Ain't so far down |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 19
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
nawet nie myślałam, że to z tym jak się coś za łóżko wystawi to myk i tego nie ma , jest takie popularne
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
uparłem się kiedyś, że będę starszy od taty, pobiję go i ożenię się z mamą
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 375
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
Hehe, fantastyczny wątek!
![]() Ja sobie przypominam dwie historie: 1. Babcia mi zawsze opowiadała, że jak będę jadła owoce z pestkami, to mi w brzuchy zacznie rosnąć drzewo i w końcu gałązki mi będą wychodzić z nosa, uszu itp. zawsze sobie to makabrycznie wyobrażałam... 2. Jak byłam mała mieliśmy na dole sąsiada, który ciągle narzekał na hałas. Zatem, żeby mnie uciszyć moja mama mi naopowiadała, że właśnie ten facet z dołu, to zjada małe dzieci. I jak byłam głośno, to straszyła, że on po mnie przyjdzie i mnie zje... Tylko jak ja potem tego faceta spotkałam na klatce albo gdzies koło domu to wiałam ja opętana... ![]() Ale się mama zdziwiła, jak jej to ostatnio przypomniałam... nawet ona już tego nie pamięta |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
w sumie o straszne, jak rodzice straszą małe dzieci.. ale ostatnio widziałem w tramwaju tak strasznie rozwydrzonego dzieciaka (jakieś 4,5 roku, chłopiec), że chyba cały wagon, włącznie z matką i babcią, życzył mu tych wszystkich czarnych wołg i bab jag
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 | |
Raczkowanie
|
![]() Cytat:
![]() Sarenko =>tak samo jak Ty myślałam, że w radiu mieszkaja ludziki ![]() A sama kleiłam sobie pierscionki z modeliny i w lesie( bo mieszkałam wtedy w Tatrzańskim Parku Narodowym) bawiłam się w czarodziejkę, a moją dobra zabawę mącił strach przed "gwałcicielem"( ach, te starsze koleżanki), którego wyobrażałam sobie jako wielkiego barana. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 19
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
Przypomnialo mi sie jak kiedys sobie tlumaczylam to ze mi sie nie chce sprzątać. Otóż kiedys jak bylam wierzaca to ciągle slyszalam o nasladowaniu Chrystusa. No i sobie wydumalam ze gość mial dobrze bo jakby też musial sprzatac jakies glupie rzczy tak jak ja to juz by taki dobry nie byl
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 639
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
Przypomniało mi się jeszcze jedno
![]() Kiedyś gdy mialam moze 6 lat chcieliśmy z bratem złapac bażanta u cioci w sadzie (tak żeby go trzymać na balkonie ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Wasze śmieszne poglądy z dzieciństwa.. ;)
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]()
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną" Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:57.