Długoterminowe, wytrwałe staraczki

[Karos87]

Napisane przez Katia036

Nie mnie, tylko meza moze sie uda w koncu

---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:21 ----------

A ty jak sie masz?

No tak, tak oczywiście męża 3mam kciuki

A ja muszę czekać trochę dłużej a myśli kłębią się w głowie bo zastanawiam się o co zapytać w razie czego itp.

[Katia036]

Moze spisz sobie na kartce pytania do lekarza i bedzie latwiej, nic nie przeoczysz napewno a kiedy masz wizyte? juz umowiona?

[Karos87]

Znając mnie to zapomne o karteczce albo jej nie wezmę z domu, albo u lekarza zapomnę wyciągnąć z torebki hehe często mi się to zdarza. Wizytę mam 4 września umówiona już 3 tygodnie temu

A jak u Was? Udało się tym razem z wizytą męża? Coś wiadomo?

[Katia036]

Tak to jest z tymi karteczkami ja sobie plan w glowie ustawiam a na wizycie wszystko inaczej i tak wychodzi..
Co do meza tak wiadomo musi zrobic rezonans magnetyczny tylko terminow na ten rok nie ma zabardzo wiec w przyszlym roku, jestem zalamana i maz tez..

[Karos87]

O kurczę a do tej pory co macie robić? Bedziecie się starać mimo to

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Katia036]

Szczerze? to nic nie bedziemy robic tz sprubuje podzwonic po szpitalach i poszukac jakiegos terminu, ale z tego co sie juz dzis orientowal to w tym roku nie ma szans sie dostac na to badanie, lekarz beznadziejna jak nie wiem sie okazala... nie bedzie go leczyc puki nie dowie sie co wyszlo z rezonansu, takze starania dobiegly raczej konca na ten moment.

[Karos87]

A skąd jesteś? Może znam jakiegoś dobrego lekarza i Ci polecę dla męża co by nie siedzieć bezczynnie no bo to strata czasu a czas się liczy

[Katia036]

Warszawa, wiem ze czas sie liczy i to mnie wlasnie dobija ze czas mi ucieka a ja bede pol roku jak nie lepiej czekac na badanie pozniej znowu do lekarza nie wiadomo kiedy przyjmie, jakies leczenie i moze kiedys jednym slowem..

[Karos87]

Ach to niestety nie moje rejony a nie lepiej do innego lekarza się zapisać? Może ten się okaże bardziej kompetentny i pomocny. Ja za nim znalazłam dobrego lekarza dla siebie to też kliku ćwoków i naciągaczy mi się trafiło. Lepiej poznać opinię innego.

[Katia036]

Powiem Ci ze tez ciezko dostac sie do endo na nfz, nie ma terminow kolejki masakryczne sa, teraz pojechal w ciemno poprostu prosic o przyjecie, najpierw odeslala a teraz wypisala skierowanie na pilne i co z tego jak dupa blada z tego, bedziemy szukac innego endo tez napewno...

[Karos87]

Mam jednak nadzieję że znajdziecie lekarza i szybko się uda załatwić wszystko no bo czekać tyle to aż niemożliwe jest.

[Katia036]

Udalo sie jednak zapisac na rezonans w grudniu

[Karos87]

O rany super bardzo się cieszę zawsze to szybciej niż w następnym roku heh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Katia036]

Tez sie bardzo ciesze ze tylko 3miesiace czekania a nie pol roku czy dluzej jeszcze trzeba normalnego endo znalesc i moze z gorki bedzie w koncu

[Karos87]

A Wy na nfz wszystko tak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Katia036]

Maz tak endo i badanie na nfz a ja do gina chodze prywatnie

[Karos87]

To tak jak u nas tzn mój wszystko na nfz a ja prywatnie niestety wizyty moje też sporo kosztują ale jak trzeba to trzeba.

[Katia036]

Prywatnie niestety kase trzeba bulic, ale jakbym miala chodzic na nfz i czekac w tych kolejkach to dziekuje

[Karos87]

Powiem Ci że obecnie bd u tego lekarza drugi raz a zapisałam się do niego na początku sierpnia, wizytę mam 4 września i to jest prywatnie ale mimo wszystko wolę zapłacić niż iść do jakiegoś konowała i niczego nowego się nie dowiedzieć.

[agusia8524]

Napisane przez Katia036

jestem po 2 nieudanych iui moje wyniki wygladaja dobrze, ale zrobilismy hormony meza i wyszla zbyt wysoka prolkatyna wewtorek idzie do endo i zobaczymy co ona powie.

Witaj, wtrącę swoje 3 grosze Zależy jak wysoka jest prolaktyna, jeśli bardzo, pewnie podejrzewają guza przysadki, generalnie prolaktyna jest łatwa do zbicia, jeśli przyczyna błaha. A co robiliście w czasie tych 4lat z nasieniem? Jakieś poszerzone badania były robione, co konkretnie nie gra? Jakie hormony jeszcze? Usg? Androlog widział męża? To kupa czasu, jeśli jest coś nie tak, sam seks nie pomoże niestety, wręcz czas działa tu na Waszą niekorzyść

[Katia036]

Witaj, robiliśmy rozszerzone badanie nasienia ,początkowo morfologia byla zerowa i 98% nie prawidłowych plemników za jakiś czas morfologia skoczyła na 2% ,robił usg jader wszystko w porzadku wyszło,zrobilismy hormony tak jak zlecil androlog i wyszła wysoka prolaktyna jak pamietam 800ml norma 340,stad skierowanie od endo na rezonans bo ona musi wiedzieć jakie leczenie wdrożyć to jej słowa ,także udało sie zapisac na grudzien na to badanie i zobaczymy co wyjdzie, nie wiem jak dlugo chodził z taka prolaktyna wysoka , ale mam nadzieje ze uda sie szybko ja zbic i zobaczymy co dalej.

[agusia8524]

Napisane przez Katia036

Witaj, robiliśmy rozszerzone badanie nasienia ,początkowo morfologia byla zerowa i 98% nie prawidłowych plemników za jakiś czas morfologia skoczyła na 2% ,robił usg jader wszystko w porzadku wyszło,zrobilismy hormony tak jak zlecil androlog i wyszła wysoka prolaktyna jak pamietam 800ml norma 340,stad skierowanie od endo na rezonans bo ona musi wiedzieć jakie leczenie wdrożyć to jej słowa ,także udało sie zapisac na grudzien na to badanie i zobaczymy co wyjdzie, nie wiem jak dlugo chodził z taka prolaktyna wysoka , ale mam nadzieje ze uda sie szybko ja zbic i zobaczymy co dalej.

Skądś te słabe parametry są. Ale jak mieliście 98%nieprawidłowych, to 2% jednak były ok. Nam wciskali, że to nie skreśla naturalsa, ale ja niezbyt w cuda wierzę. Z resztą mamy taki pakiet obciążeń, że łatwiej wygrać w totka niż zajść we własnym zakresie Zbadaj siebie dokładnie w tym czasie, żebyś potem nie miała zonka, że kolejne lata polecą w siną dal.

[Katia036]

Bylismy w klinice ,ginka odrazu powiedziala ze nie mamy szans na naturalne poczecie,a jak poszlam do innej spojrzała na wyniki meza i stwierdzila do poprawy do leczenia.. takze ten.. zglupiec idzie moje hormony sa ok nie ma sie do czego przyczepic ,droznosc byla owu podobno jest wiec narazie tak. licze ze ta prolaktyna sie unormuje i nasienie sie choc troche poprawi.

[agusia8524]

Sprawdź sobie tarczycę, amh, wit. d, glukozę i insulinę w krzywej. Z tą morfologią to raczej iui niż naturals, ruch i żywotność ok? Profertil nam ładnie podbił żywotność i ruch, niestety prawidłowe formy nie drgnęły Mężowi po wyjaśneiniu prolaktyny warto zrobić wiązanie z kwasem hialuronowym. Trzymam kciuki

[Katia036]

Amh robiłam chyba ponad rok temu,tarczyca jest ok nie robiłam tylko insuliny sama glukoza ok , moj brał fertilman ale ginka stwierdziła ze bezsensu patrzac na jego prl wiec narazie nie bierze .Dziekuje za rady wam również powodzenia życze

[agusia8524]

Napisane przez Katia036

Amh robiłam chyba ponad rok temu,tarczyca jest ok nie robiłam tylko insuliny sama glukoza ok , moj brał fertilman ale ginka stwierdziła ze bezsensu patrzac na jego prl wiec narazie nie bierze .Dziekuje za rady wam również powodzenia życze

U nas tylko ivf, ale się przyda, dzięki Krzywą cukrową i insulinową się robi na raz w celu diagnostyki IO, pamiętaj, żeby tarczycę robić w komplecie (tsh, t3, t4, antytpo, antytg, trab), wit. D też bardzo istotna i homocysteina (mutacja mthfr, pai).