Problemy... - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-01-19, 18:42   #31
Vrenth
Zadomowienie
 
Avatar Vrenth
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 593
Dot.: Problemy...

Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś, kogo kocham zrzucił na mnie taką odpowiedzialność bez zapowiedzi. Mam świadomość, że kiedyś rodzice będą starzy i może trzeba się będzie którymś z nich opiekować. Ale rozmawialiśmy o tym z mężem wielokrotnie i wiemy, że w razie potrzeby się zajmiemy, niezależnie czyj rodzic to będzie i co będzie potrzebne. W związku z tym przyjrzałabym się całości Twojego związku, bo chyba nie ma w nim za wiele szczerości, tak jak piszą dziewczyny wyżej. No a jeśli facet nie jest w stanie sprzątnąć łóżka po swojej siostrze, to ewentualnego dziecka też nie przewinie.

Do tego bardzo mi szkoda tej siostry. Niezależnie od stopnia upośledzenia, ona widzi, że jest problemem. Dlatego przydałaby jej się profesjonalna opieka od razu. Może za jakiś czas przepracujecie swoje problemy i będziecie w stanie się nią lepiej zająć.
Vrenth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-19, 19:17   #32
marble_heart
Raczkowanie
 
Avatar marble_heart
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 164
Dot.: Problemy...

Autorko, bardzo mi przykro, że ktoś Cię w takiej sytuacji postawił, to raz

A dwa - nie daj się. Już jaśnie pan założył, że żaden problem, zajmiesz się dziewczyną. Na jakiej podstawie, z jakiej racji? Wiedział, że się nie postawisz? Bo zdajesz sobie sprawę, że można było powiedzieć, że absolutnie nie będziesz pracować jako pielęgniarka i koniec (tylko to jest wersja bezduszna, szkoda tej siostry).

Ja rozumiem, że ciągle myśli się w niektórych środowiskach, że "oddanie" do domu opieki to najgorsza rzecz, jak można, rodzinę tak itd itp. Ok, nie będziesz z tym walczyć.
Ale weźże po prostu zatrudnij panią do pomocy. Nie wiem, jak u Was wygląda zarządzanie finansami, na ile są one wspólne, ale ja bym nawet nie dyskutowała. "To jest pani Zosia, bedzie przychodzić do siostry" i już.
Poza tym, jako osobie niepełnosprawnej, nie należy się tej dziewczynie jakaś pomoc w postaci pielęgniarki? Nie codziennie oczywiście, ale zawsze to odciążenie czasowe i finansowe. Dofinansowanie do takiej opieki?

Ja osobiście bym takiego pana zostawiła, ale jak chcesz walczyć to to są moje pomysły.


p.s. Znam facetów, co jak trzeba było to partnerkom/matkom i pampersy zmieniali, i kąpali. I nie było, że to "kobiece" sprawy, nauczyli się.
marble_heart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-19, 20:05   #33
pfffh
Zadomowienie
 
Avatar pfffh
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
Dot.: Problemy...

Opiekowałam się babcia, myłam ją, zmienialam pampersy, karmiłam. Siedziałam przy niej w nocy gdy już nie była świadoma i chciała uciekać, choć już nie chodziła. Wiem jak to wykańcza człowieka i fizycznie i psychicznie. No a co do reszty to zgadzam się z wypowiedzią kennedy.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm"
pfffh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-19, 20:07   #34
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Problemy...

Cytat:
Napisane przez marble_heart Pokaż wiadomość
Ja rozumiem, że ciągle myśli się w niektórych środowiskach, że "oddanie" do domu opieki to najgorsza rzecz, jak można, rodzinę tak itd itp. Ok, nie będziesz z tym walczyć.
Ale weźże po prostu zatrudnij panią do pomocy. Nie wiem, jak u Was wygląda zarządzanie finansami, na ile są one wspólne, ale ja bym nawet nie dyskutowała. "To jest pani Zosia, bedzie przychodzić do siostry" i już.
Nie wiem, o której przyjeżdża bus, który zabiera siostrę do placówki dziennego pobytu, u nas pierwsze osoby wsiadały przed siódmą rano. Jeśli pani Zosia miałaby siostrę umyć, ubrać i dać śniadanie, a oprócz tego zmienić pościel, musiałaby przyjść godzinę wcześniej. Średnio widzę życie, w którym muszę i tak wstać godzinę wcześniej, żeby wpuścić panią Zosię, która chodzi po moim mieszkaniu. Codziennie. O szóstej rano.

No i średnio widzę, jak ktoś z pocałowaniem w rękę bierze pracę codziennie od 6 do 7 rano, ale to pewnie możliwe.

Następnie ta sama pani Zosia siedzi z nami całe popołudnie od 5 do 8 wieczorem. A w weekendy przychodzi na ósmą. A jak chcę pojechać na urlop z dziećmi i mężem, to pani Zosia przeprowadza się do nas i śpi w naszym łóżku.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-19, 20:15   #35
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Problemy...

dość chamsko Cię facet załatwił. On jest honorowy a Ty musisz urobić ręce po łokcie. Bardzo to honorowe. Może wyjedziesz na tydzień do chorej siostry, matki czy babci żeby poczuł jak obciążająca jest opieka nad jego siostrą?

Gdzieś na tym forum czytałam o podobnej sytuacji. Mężczyzna do opieki nad chorym/i członkami rodziny zaangażował swoją żonę. Oczywiście opieka całodzienna i bezpłatna. Jak to w rodzinie. Był baaardzo oburzony kiedy po latach samodzielnej opieki nad chorymi członkami jego rodziny - rozwiodła się z nim. Wtedy znalazła się kasa na całodzienną pielęgniarkę o która wcześniej żonka nie mogła się doprosić. No ale zdrowia nikt jej nie wróci. Dzieci chyba nie mieli.

Współczuję siostrze twojego faceta, bo przecież ona najmniej tu zawiniła. I konieczna jest dla niej fachowa opieka. A Ty takiej nie zapewnisz. Czy nie ma możliwości żeby matkę z córka razem umieścić w ośrodku opiekuńczym? Bo przecież obie potrzebują opieki a wspólne zamieszkanie uspokoiłoby chorą córkę. A matka byłaby zadowolona z jej towarzystwa.
Jaka jest możliwość wyegzekwowania alimentów czy jakiś pieniędzy od tatusia który zbiegł?
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 07:13   #36
getlock
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 27
Dot.: Problemy...

Chodzi o to, ze zostałam oszukana. Raz - w sprawie jej samodzielnosci. Dwa - w kwestii jej pobytu "po". Moim warunkiem, że zamieszka z nami bylo to, że to jest sytuacja kryzysowa, opieka nad nią potrzebna byla na już ale to rozwiązanie tymczasowe. Nawet mowy nie bylo o tym, że zamieszka z nami na stałe. O tym co postanowił partner, jego mama i ciotka, dowiedziałam się zaledwie 4 dni temu. Rozmowa z nim to jak mówienie do ściany. Jego brak chęci uczestniczenia w tych przykrych obowiązkach jest calkowicie zrozumiały bo on jest przecież facetem, przedtem to robila mama a teraz naturalną koleją rzeczy jest to, że ja to robię. I to jest ok. Gdy powiedzialam, żetak absolutnie nie bedzie i najlepszą opcją jest ośrodek to dowiedzialam się że jestem egoistką, samolubka, wyrachowana, pozbawiona empatii, że gdyby on wymagał opieki to NA PEWNO też bym go wywiozła do jakiejś umieralni, że liczą się tylko moje uczucia, moja wygoda, itd. Dziewczyna ma 24 lata. Oczywiście, że to nie jej wina i żal, że ma takie a nie inne życie... Ale ja nie jestem w stanie się nią zajmować.
getlock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 07:25   #37
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Problemy...

Cytat:
Napisane przez getlock Pokaż wiadomość
dowiedzialam się że jestem egoistką, samolubka, wyrachowana, pozbawiona empatii
Niech on lepiej w lustro spojrzy.

Autorko, przykro mi, ale nie widzę dla tego związku przyszłości
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-01-20, 07:28   #38
_Bumblebee_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Bumblebee_
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 2 976
Dot.: Problemy...

Cytat:
Napisane przez getlock Pokaż wiadomość
Chodzi o to, ze zostałam oszukana. Raz - w sprawie jej samodzielnosci. Dwa - w kwestii jej pobytu "po". Moim warunkiem, że zamieszka z nami bylo to, że to jest sytuacja kryzysowa, opieka nad nią potrzebna byla na już ale to rozwiązanie tymczasowe. Nawet mowy nie bylo o tym, że zamieszka z nami na stałe. O tym co postanowił partner, jego mama i ciotka, dowiedziałam się zaledwie 4 dni temu. Rozmowa z nim to jak mówienie do ściany. Jego brak chęci uczestniczenia w tych przykrych obowiązkach jest calkowicie zrozumiały bo on jest przecież facetem, przedtem to robila mama a teraz naturalną koleją rzeczy jest to, że ja to robię. I to jest ok. Gdy powiedzialam, żetak absolutnie nie bedzie i najlepszą opcją jest ośrodek to dowiedzialam się że jestem egoistką, samolubka, wyrachowana, pozbawiona empatii, że gdyby on wymagał opieki to NA PEWNO też bym go wywiozła do jakiejś umieralni, że liczą się tylko moje uczucia, moja wygoda, itd. Dziewczyna ma 24 lata. Oczywiście, że to nie jej wina i żal, że ma takie a nie inne życie... Ale ja nie jestem w stanie się nią zajmować.
No taaaa. Teraz będzie jeszcze wzbudzał w tobie poczucie winy. No bo jakim prawem odmawiasz poświęcenia ogromnej części swojego życia obcej osobie...?
Z tej sytuacji jest tylko jedno wyjście.
_Bumblebee_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 07:29   #39
pfffh
Zadomowienie
 
Avatar pfffh
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
Dot.: Problemy...

Ja uważam że ośrodek jest jak najbardziej odpowiedni dla niej. A Ty nie masz obowiązku się nią zajmować na stałe. Nie i już. A poza tym skoro TZ stwierdza że jego też byś oddała do ośrodka gdyby coś mu się stało, to co zrobiłby on gdybyś to Ty wymagała takiej opieki?

Bardzo mi przykro że masz taka sytuację, ale facet zupełnie nie liczy się z Tobą. Ja bym się z takim rozstała.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm"
pfffh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 08:01   #40
shinypearl
Wtajemniczenie
 
Avatar shinypearl
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 201
Dot.: Problemy...

Cytat:
Napisane przez getlock Pokaż wiadomość
O tym co postanowił partner, jego mama i ciotka, dowiedziałam się zaledwie 4 dni temu. Rozmowa z nim to jak mówienie do ściany. Jego brak chęci uczestniczenia w tych przykrych obowiązkach jest calkowicie zrozumiały bo on jest przecież facetem, przedtem to robila mama a teraz naturalną koleją rzeczy jest to, że ja to robię. I to jest ok.
To nie może być dobry związek i nie mógł być dobry też przed tą sytuacją. Trzy dorosłe osoby za Twoimi plecami postanowiły coś, co dotyczy Ciebie i ustawiają Ci życie na zawsze (kochające osoby tak nie robią). Nie wiem czy pracujesz, ale wg Twojego partnera teraz całe Twoje życie ma być podporządkowane JEGO siostrze (czyli np. godziny pracy).
I nie, nie jest to całkowicie zrozumiałe (bo jeśli jako facet nie czuje się na siłach tego robić, to nie powinien myśleć że zrozumiałe jest, abyś Ty robiła to za niego tylko zorganizować inną pomoc). I nie, nie jest to naturalną koleją losu, nie jesteś nawet jego żoną, to nie jest Twoje dziecko, to nie jest Twoja rodzina, żebyś miała jakiekolwiek zobowiązania wobec jego matki i ciotki. I nie, nie jest to ok, bo minęły 4 dni i już nie masz siły i czujesz się OSZUKANA. Łatwo mu rzucić tekstem, że jesteś egoistką, bo wtedy nie musi nic zmieniać, a pokazuje tylko swoimi manipulacjami, że ma Cię gdzieś, nie kocha Cię i Twoje dobre samopoczucie nic dla niego nie znaczy.

Zostałaś darmową opiekunką dorosłej osoby z upośledzeniem. Ładnie się ustawił.
shinypearl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 08:09   #41
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Problemy...

Autorko pracujesz? Co się dzieje z dziewczyną, gdy jesteś w pracy?
Jeśli nie - co się będzie z nią działo, gdy do pracy pójdziesz?
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-01-20, 08:12   #42
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Problemy...

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;69911286]Autorko pracujesz? Co się dzieje z dziewczyną, gdy jesteś w pracy?
Jeśli nie - co się będzie z nią działo, gdy do pracy pójdziesz?[/QUOTE]
Pobyt w dziennym ośrodku dla upośledzonych pewnie załatwia sprawę.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 08:18   #43
getlock
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 27
Dot.: Problemy...

Oczywiście, że pracujemy, po to jest ten dzienny ośrodek. Bo jeszcze tego by brakowało abym musiała rzucić pracę aby się nią zajmować. Nie wiem jak właściwie nakreślić obraz całej sytuacji, ponieważ jego rodzina uważają, ze to całkowicie normalne, że takie a nie inne obowiązki na mnie spadły. Ale oczywiście gratulacje za postawę, za wyrzeczenia, za poświęcenie spadają tylko i wyłącznie na niego.
getlock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 08:24   #44
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Problemy...

Myślę, że dość jasno nakreśliłaś obraz sytuacji Autorko.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 08:26   #45
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Problemy...

Będę kiedyś w podobnej sytuacji (aczkolwiek nie chodzi o upośledzenie umysłowe, a "tylko" fizyczne) i absolutnie nie wyobrażam sobie takiego postawienia sprawy przez partnera, już dziś bardzo dobrze wiem, że tak nie będzie.
Twój partner jest żałosny. Taki dobry, taki szlachetny - Twoimi rękami. Dopóki nie łączą Was jakieś głębsze zobowiązania, to ja bym chyba odeszła. Ciekawe, jak szybko znajdzie sobie drugą chętną do takiej pracy.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 08:35   #46
ssnn
Rozeznanie
 
Avatar ssnn
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 781
Dot.: Problemy...

Czyje jest mieszkanie?

Nie wiem, co bardziej mnie poraża - podejmowanie decyzji bez Twojego udziału, czy sam zakres oczekiwań.
ssnn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 08:37   #47
pfffh
Zadomowienie
 
Avatar pfffh
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
Dot.: Problemy...

Dziewczyno skoro po 4 dniach nie masz już siły zajmowac się siostra TZ, to co bedzie za rok, dwa, 10 lat? Wysiadziesz psychicznie i fizycznie. Dla własnego zdrowia wiej z tego związku.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm"
pfffh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 08:39   #48
201701200953
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 8
Dot.: Problemy...

Cytat:
Napisane przez getlock Pokaż wiadomość
Chodzi o to, ze zostałam oszukana. Raz - w sprawie jej samodzielnosci. Dwa - w kwestii jej pobytu "po". Moim warunkiem, że zamieszka z nami bylo to, że to jest sytuacja kryzysowa, opieka nad nią potrzebna byla na już ale to rozwiązanie tymczasowe. Nawet mowy nie bylo o tym, że zamieszka z nami na stałe. O tym co postanowił partner, jego mama i ciotka, dowiedziałam się zaledwie 4 dni temu. Rozmowa z nim to jak mówienie do ściany. Jego brak chęci uczestniczenia w tych przykrych obowiązkach jest calkowicie zrozumiały bo on jest przecież facetem, przedtem to robila mama a teraz naturalną koleją rzeczy jest to, że ja to robię. I to jest ok. Gdy powiedzialam, żetak absolutnie nie bedzie i najlepszą opcją jest ośrodek to dowiedzialam się że jestem egoistką, samolubka, wyrachowana, pozbawiona empatii, że gdyby on wymagał opieki to NA PEWNO też bym go wywiozła do jakiejś umieralni, że liczą się tylko moje uczucia, moja wygoda, itd. Dziewczyna ma 24 lata. Oczywiście, że to nie jej wina i żal, że ma takie a nie inne życie... Ale ja nie jestem w stanie się nią zajmować.
Autorko wątku. Masz do tego przenajświętsze prawo. Proszę przestań się dawać wykorzystywać. Uciekaj. Bardzo Cię proszę, zrób to dla siebie. Twój facet potraktował cię jak rzecz. Zrobił wszystko bez konsultacji z tobą i obarczył cię najgorszą rzeczą na świecie, najtrudniejszą psychicznie - opieką nad osobą dorosłą.
Z moim partnerem pewne kwestie ustaliliśmy. W wypadku gdyby ktoś z naszych bliskich wymagał całodobowej pomocy, bylibyśmy skłonni pomóc tylko i wyłącznie moim rodzicom. Bo wiemy, że oni zrobiliby to samo (przykład w życiu już mieliśmy). Wiemy, że to jedyne osoby które nie odwróciłyby się plecami i na które zawsze mogliśmy liczyć i tylko im ta pomoc się należy. Wiemy także oboje, że gdyby zdiagnozowano u naszego dziecka w ciąży wady rozwojowe, od razu byśmy ciążę przerwali. Takie rzeczy ustaliliśmy z góry właśnie dlatego, że naoglądaliśmy się już takich dramatów w życiu.

Tutaj naprawdę nie należy kierować się dobrym sercem, bo jesteś wykorzystywana. Tak naprawdę odejdziesz a za 5 lat zapomną, ze w ogóle byłaś, a horror opieki nad chorym dorosłym pozostanie w twojej glowie do końca życia.

Tak naprawdę twój facet to ostatni i skończony gnój, któremu należy się co najwyżej policzek. Jak można zrobić coś takiego swojej partnerce? I jak ty możesz nie mieć instynktu samozachowawczego żeby wiać? Książę zrobił z ciebie podnóżek do wycierania za przeproszeniem dupy jego siostrze którą pierwszy raz widzisz na oczy. Nie rób z siebie herosa. Odpuść. Żyj normalnie. To mi się nawet w głowie nie mieści, że ten wątek jest prawdziwy. Otrzeźwiej i spójrz na to z boku...

Nawet o żadnym ośrodku nie byłoby mowy. On już pokazał JAK CIĘ TRAKTUJE. Gdzie ma ciebie i twoje zdanie. W głębokim poważaniu. Jesteś tylko lokatorem który mu usługuje. A jak zajdziesz w ciążę? To zostaniesz i z dzieckiem i z siostrą tak? Bo on nagle stwierdzi, że nie ma pieniędzy na ośrodek?

To jest jeden wielki absurd. Najbardziej katastroficzny scenariusz, to taki, w którym ciocia rezygnuje z opieki nad matką, trafia do ciebie teściowa po udarze (czy wylewie, nie pamiętam), do tego siostra. A nie daj Boże dziecko którego masz prawo chcieć, jeśli planujesz.

Kosmos. Pakuj się już dziś i uciekaj w te pędy od tego patałacha.
201701200953 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 08:42   #49
getlock
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 27
Dot.: Problemy...

Cytat:
Napisane przez pfffh Pokaż wiadomość
Dziewczyno skoro po 4 dniach nie masz już siły zajmowac się siostra TZ, to co bedzie za rok, dwa, 10 lat? Wysiadziesz psychicznie i fizycznie. Dla własnego zdrowia wiej z tego związku.
Trochę źle się zrozumiałyśmy Dziewczyna jest u nas od 6 tygodni. A 4 dni temu poinformowano mnie, że jej mama wyjeżdża po opuszczenia ośrodka rehabilitacyjnego do swojej siostry a dziewczyna zostaje z nami na stałe.
getlock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-01-20, 08:53   #50
Siwy_Dym
...
 
Avatar Siwy_Dym
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 451
Dot.: Problemy...

Jestem w szoku po przeczytaniu jak zostałaś potraktowana przez swojego faceta. On ma w dupie Twoje zdanie, Twoje uczucia i Twoje życie (o ile będziesz go wyręczać w opiece ofc).

A jak podskakujesz to jeszcze Cię gnoi i jedzie po psychice.

Ja bym wiała, w podskokach.
Siwy_Dym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 09:15   #51
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Problemy...

Ile jesteście ze sobą?

Chyba poza tym już wszystko tu napisano... ja rozumiem, że można kochać własną rodzinę, ale jak się jest w związku to po pierwsze się traktuje partnera inaczej niż współlokatora (a nawet współlokatorom się wcześniej mówi: hej, moja siostra z nami zamieszka!), a po drugie nie funduje się drugiej osobie większości obowiązków na zasadzie komunikatu "z góry" tylko traktuje się go dalej jak partnera a nie podwykonawcę...
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 09:28   #52
getlock
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 27
Dot.: Problemy...

Znamy się od 11 lat,w związku jesteśmy od lat 5. Jego mamę i siostrę poznłam po prawie roku bycia razem.
getlock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 09:33   #53
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Problemy...

Miałam jednak nadzieję, że napiszesz o kilkumiesięcznym związku... znacie się tak długo i wmanewrował Cię w coś takiego... współczuję, naprawdę
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 10:47   #54
tamtaglista
Zakorzenienie
 
Avatar tamtaglista
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 411
Dot.: Problemy...

Ja bym go zostawiła niech sobie radzi sam. Nie po to żyjesz by się męczyć i jeszcze słuchać jaka to zła jesteś.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie odpowiadam za to, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem
blog
tamtaglista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 11:38   #55
xenon88
Przepompownia Ścieków
 
Avatar xenon88
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 159
Dot.: Problemy...

Co zamierzasz zrobić, Autorko, w obliczu sytuacji, w jakiej jesteś? Zastanawia mnie również, czy przez 11 lat znajomości i 5 lat związku Twój facet nie wywinął żadnego innego numeru? Zawsze miód malina i nagle jakiejś korby dostał z tą niepełnosprawną siostrą?
xenon88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 12:35   #56
201707171618
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 158
Dot.: Problemy...

Cytat:
Napisane przez getlock Pokaż wiadomość
Jego brak chęci uczestniczenia w tych przykrych obowiązkach jest calkowicie zrozumiały bo on jest przecież facetem, przedtem to robila mama a teraz naturalną koleją rzeczy jest to, że ja to robię. I to jest ok.
Czyli gdyby (odpukać) Tobie coś się stało i nie mogłabyś sama zadbać np. o higienę to on Tobą się nie zajmie, bo to nie zajęcie dla mężczyzny...
201707171618 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 13:02   #57
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Problemy...

Cytat:
Napisane przez getlock Pokaż wiadomość
(...)
Gdy powiedzialam, żetak absolutnie nie bedzie i najlepszą opcją jest ośrodek to dowiedzialam się że jestem egoistką, samolubka, wyrachowana, pozbawiona empatii, że gdyby on wymagał opieki to NA PEWNO też bym go wywiozła do jakiejś umieralni, że liczą się tylko moje uczucia, moja wygoda, itd.
(...)
Facet do kopnięcia w d... Jak najszybciej. Tu nie ma czego ratować, czy naprawiać.

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Cytat:
Napisane przez xenon88 Pokaż wiadomość
Co zamierzasz zrobić, Autorko, w obliczu sytuacji, w jakiej jesteś? Zastanawia mnie również, czy przez 11 lat znajomości i 5 lat związku Twój facet nie wywinął żadnego innego numeru? Zawsze miód malina i nagle jakiejś korby dostał z tą niepełnosprawną siostrą?
Hmm, rzeczywiście jakoś trudno w to uwierzyć.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 13:07   #58
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
Dot.: Problemy...

Cytat:
Napisane przez ama4 Pokaż wiadomość
Miałam jednak nadzieję, że napiszesz o kilkumiesięcznym związku... znacie się tak długo i wmanewrował Cię w coś takiego... współczuję, naprawdę
Dlatego wmanewrował, bo znają się kilka lat. Z tego co zrozumiałam, jak byli kilkumiesięcznym związkiem to się do siostry nie przyznawał (autorka napisała chyba, że poznała siostrę i mamę po roku). Taki odważny.

edit: doczytałam,że to było w tym samy poście

Autorko, sytuacja jest fatalna, ale proszę Cię - nie daj się robić w jajo. To nie do Ciebie należy obowiązek, Ty mu możesz ewentualnie POMÓC. Nie odwrotnie. Prawdę mówiąc, jak czytam ten wątek to mnie szlag trafia i bardzo chciałabym aby ta historia nie była prawdziwa...
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»

Edytowane przez Paprotka_
Czas edycji: 2017-01-20 o 13:09
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 13:11   #59
d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 34 402
Dot.: Problemy...

Autorko, nie widzę innej możliwości niż to żebyś się z nim rozstała. Facet po pięciu latach związku nie zapytał Cię nawet o zdanie tylko postawił przed faktem dokonanym. Inne decyzje też pewno by tak podejmował. Zostaw go z jego problemem samego, niech sobie radzi.
d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-20, 13:12   #60
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
Dot.: Problemy...

Cytat:
Napisane przez getlock Pokaż wiadomość
Znamy się od 11 lat,w związku jesteśmy od lat 5. Jego mamę i siostrę poznłam po prawie roku bycia razem.
Masz kogoś u kogo mogłabyś pomieszkać tydzień? Proponuje się wyprowadzić zeby twój manipulat przez 7 dni zajął się sam swoją siostrą, może zobaczy jak to jest, gdy sam musi to wszystko robić. Zadecydowali za ciebie o twoim życiu. Wiej dziewczyno. Jesteś młoda, całe życie przed tobą i na pewno spotkasz kogoś, kto na ciebie zasługuje, bo ten pacan nie nadaje się do związku.
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-10-08 11:06:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:43.