Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część VI

[czekoladowoo]

Nie wiesz że pierwszy mąż jest jak naleśnik i trzeba wyrzucić?

[akna1102]

Napisane przez doriiska

Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część XXV - Doriiska nadal sama

Nie przejmuj się.....u mnie się skończy na braku znajomości cyfr rzymskich

[CarycaKatarzynaI]

Napisane przez Elfia4

Z soczewicy robię dahl, czyli gęstą, indyjską zupę z soczewicy. Jest sycąca i rozgrzewająca, a do tego bardzo aromatyczna

Brzmi smacznie, dziękuję Właśnie patrzyłam na przepisy i chyba się skuszę Na zimę w sam raz! Myślałam na początku o pasztecie wegańskim z soczewicy, ale jednak zrobię zupę!

[Shawtty]

Napisane przez czekoladowoo

Nie wiesz że pierwszy mąż jest jak naleśnik i trzeba wyrzucić?

Oglądałam coś takiego w serialu Younger ostatnio, pierwszy facet po poważnym związku to spalony naleśnik

[hekate93]

Oo, też oglądam younger, od razu mi się to skojarzyło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elfia4]

Napisane przez Shawtty

W tym wątku znajdę księcia.

Lepiej księciunia, niż tołdiego

Napisane przez doriiska

Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część XXV - Doriiska nadal sama

Elfia też
Może chociaż znajdę jakiegoś faceta, który będzie ciężko pracował w łóżku

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Napisane przez czekoladowoo

Nie wiesz że pierwszy mąż jest jak naleśnik i trzeba wyrzucić?

Ja nawet nie wiem czy chce ślubu
A jak już to tylko cywilny

[Dinulka]

Elfia dzięki! To nieświadomie robiłam cos takiego z pomidorami z puszki, dodając jeszcze ryż i czasem coś dodatkowo

[michalova]

Napisane przez czekoladowoo

Nie wiesz że pierwszy mąż jest jak naleśnik i trzeba wyrzucić?

True story

[akna1102]

A ja chwilowo zadowoliłabym się nawet fajną relacją FF Może to trochę dziwne, ale czuję, że dałoby mi to poczucie fajności i polepszenie samoakceptacji.

[Elfia4]

Napisane przez Dinulka

Elfia dzięki! To nieświadomie robiłam cos takiego z pomidorami z puszki, dodając jeszcze ryż i czasem coś dodatkowo

Ja tego typu sosy pomidorowe jem ze wszystkim - z ryżem, z kaszą czy z makaronem. A nadwyżkę zgarniam do pojemniczka lub termosu na jedzonko i biorę do pracy.

[Shawtty]

Napisane przez akna1102

A ja chwilowo zadowoliłabym się nawet fajną relacją FF Może to trochę dziwne, ale czuję, że dałoby mi to poczucie fajności i polepszenie samoakceptacji.

A co w tym dziwnego, skoro czujesz, że w tym momencie życia właśnie tego potrzebujesz

[akna1102]

Napisane przez Shawtty

A co w tym dziwnego, skoro czujesz, że w tym momencie życia właśnie tego potrzebujesz

Dziwne może jest to, że potrzebuję tego podbudowania swojej wartości atrakcyjności.

Wiem, że zaraz ktoś powie mi, że moja samoocena powinna wynikać z mojego wnętrza , a nie opierać się postrzeganiu przez innych, czy tutaj zainteresowania mną jakiegoś "ciacha do seksu"

[Shawtty]

Napisane przez akna1102

Dziwne może jest to, że potrzebuję tego podbudowania swojej wartości atrakcyjności.

Wiem, że zaraz ktoś powie mi, że moja samoocena powinna wynikać z mojego wnętrza , a nie opierać się postrzeganiu przez innych, czy tutaj zainteresowania mną jakiegoś "ciacha do seksu"

To jest w sumie fakt

[Elfia4]

Napisane przez akna1102

Dziwne może jest to, że potrzebuję tego podbudowania swojej wartości atrakcyjności.

Wiem, że zaraz ktoś powie mi, że moja samoocena powinna wynikać z mojego wnętrza , a nie opierać się postrzeganiu przez innych, czy tutaj zainteresowania mną jakiegoś "ciacha do seksu"

E tam, może po prostu potrzebujesz faceta, ale nie potrzebujesz związku? Ja bym się nie doszukiwała przyczyny, jeśli jej nie ma. Serio sądzisz, że to kwestia potrzeby podbudowania samooceny poprzez łóżko? Może po prostu kwestia tego, że trzeba realizować swoje potrzeby?

[akna1102]

Napisane przez Shawtty

To jest w sumie fakt

No właśnie, a ja mam teraz trochę inaczej

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez Elfia4

E tam, może po prostu potrzebujesz faceta, ale nie potrzebujesz związku? Ja bym się nie doszukiwała przyczyny, jeśli jej nie ma. Serio sądzisz, że to kwestia potrzeby podbudowania samooceny poprzez łóżko? Może po prostu kwestia tego, że trzeba realizować swoje potrzeby?

Ja jestem już trochę stara i chciałabym mieć obok siebie partnera na życie, dziecko....nawet nie chcę ślubu, białej bezy etc, ale miło byłoby mieć kogoś u boku, w kim się widzi partnera na całe życie. Tylko żeby teraz nikt nie pomyślał, że na pierwszej randce będę wypytywać mężczyzn o stosunek do dzieci i jak widzą organizację budżetu domowego Wiem, że trzeba się poznać, na wszystko potrzebny jest czas. Tylko jestem gotowa na taki etap w życiu.
Patrzę po otoczeniu, ludzie są razem, potem się rozstają, poznają kogoś nowego. A ja ciągle sama....no i człowiek szuka przyczyny, że jestem taka owaka, albo nie taka
I w tym momencie dla podbudowania samej siebie<wiem, że to nie tak powinno być> mogłabym mieć chociaż fajny seks

[lolek9000]

Dałem superlajka (przypadkowego) takiej kaczuszce i jak na razie rozmawia mi się tak dobrze jak z Wami
Unikam jak ognia tematu pracy haha

[akna1102]

Napisane przez lolek9000

Dałem superlajka (przypadkowego) takiej kaczuszce i jak na razie rozmawia mi się tak dobrze jak z Wami
Unikam jak ognia tematu pracy haha

Uważaj, bo może tylko do zdjęcia specjalnie wypięła kuper

[Shawtty]

Przełożyłam spotkanie z chłopakiem z T.

[MissChievousTess]

Napisane przez lolek9000

Dałem superlajka (przypadkowego) takiej kaczuszce i jak na razie rozmawia mi się tak dobrze jak z Wami
Unikam jak ognia tematu pracy haha

I dobrze. Temat pracy to takie same nudy jak pytania rodziców z czasów nastoletnich typu "Jak tam w szkole?". Lepiej pogadać o tym jakie się ma poglądy, zainteresowania, upodobania itd.

[lolek9000]

Napisane przez MissChievousTess

I dobrze. Temat pracy to takie same nudy jak pytania rodziców z czasów nastoletnich typu "Jak tam w szkole?". Lepiej pogadać o tym jakie się ma poglądy, zainteresowania, upodobania itd.

sama zapytała ale zgrabnie zmieniłem temat

[MissChievousTess]

Napisane przez Shawtty

Przełożyłam spotkanie z chłopakiem z T.

Dlaczego? Nabroił? Czy okoliczności przyrody niesprzyjające?
Ale mam bekę. Mój tatuś właśnie dziś udowodnił mojej mamuśce, że wyjazd na narty w Polsce to porażka. Najlepsze pod koniec rozmowy "wiesz dziecko, w te 7 godzin jazdy samochodem to lepiej byłoby na Kronplatz dojechać."

[Dinulka]

Napisane przez akna1102

No właśnie, a ja mam teraz trochę inaczej

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------



Ja jestem już trochę stara i chciałabym mieć obok siebie partnera na życie, dziecko....nawet nie chcę ślubu, białej bezy etc, ale miło byłoby mieć kogoś u boku, w kim się widzi partnera na całe życie. Tylko żeby teraz nikt nie pomyślał, że na pierwszej randce będę wypytywać mężczyzn o stosunek do dzieci i jak widzą organizację budżetu domowego Wiem, że trzeba się poznać, na wszystko potrzebny jest czas. Tylko jestem gotowa na taki etap w życiu.
Patrzę po otoczeniu, ludzie są razem, potem się rozstają, poznają kogoś nowego. A ja ciągle sama....no i człowiek szuka przyczyny, że jestem taka owaka, albo nie taka
I w tym momencie dla podbudowania samej siebie<wiem, że to nie tak powinno być> mogłabym mieć chociaż fajny seks

Mam to samo, obserwuję jak znajomi są na etapie podrywania, parowania, długiej relacji, rozpadu związku, kolejnego partnera... a ja ciągle w miejscu.


Elfia, jesteś może wege?

[lolek9000]

Napisane przez akna1102

Uważaj, bo może tylko do zdjęcia specjalnie wypięła kuper

ok będę miał na uwadze

[Classic]

Napisane przez lolek9000

Dałem superlajka (przypadkowego) takiej kaczuszce i jak na razie rozmawia mi się tak dobrze jak z Wami
Unikam jak ognia tematu pracy haha

Tak trzymaj!

Napisane przez akna1102

Uważaj, bo może tylko do zdjęcia specjalnie wypięła kuper

Ten mój rozmówca z portalu, co o pracy nie rozmawia jest dziwny.
Dobrze, że ja nie jestem

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Napisane przez lolek9000

Dałem superlajka (przypadkowego) takiej kaczuszce i jak na razie rozmawia mi się tak dobrze jak z Wami
Unikam jak ognia tematu pracy haha

A może to któraś z nas
Dziewczyny przyznać się, która podrywa Lolka

[Shawtty]

Napisane przez MissChievousTess

Dlaczego? Nabroił? Czy okoliczności przyrody niesprzyjające?

Nie, po prostu nie chce mi się jutro specjalne jechać wieczorem, wolę któregoś dnia po pracy przy okazji.
Już z nim ustaliłam, że nasze relacje będą koleżeńskie, więc to nie randka (pechowianko, widzisz? ), ale naprawdę świetnie mi się z nim gada, więc warto się poznać

[lolek9000]

Napisane przez Classic

Tak trzymaj!




Ten mój rozmówca z portalu, co o pracy nie rozmawia jest dziwny.
Dobrze, że ja nie jestem

żeby mnie nie uznała,że jestem dziwny

[Shawtty]

Mnie raz facet powiedział, że jestem dziwna, bo mu nudesów nie chciałam wysłać.

<3

[Classic]

Napisane przez lolek9000

żeby mnie nie uznała,że jestem dziwny

Ten jest dziwny nie tylko ze względu na tą pracę. Ma dziwne poglądy ogólnie.
Jest rok młodszy, pewnie nie dojrzał

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez Shawtty

Mnie raz facet powiedział, że jestem dziwna, bo mu nudesów nie chciałam wysłać.

<3

Mi mój poprzedni facet na pierwszej randce powiedział, że go intryguję i że jestem dziwna Ale on to potrafił palnąć często coś głupiego