![]() |
#6121 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 22 213
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
heh to nie tylko Ty się tak czujesz
![]() ja się czuję jak słonica,cieżko chodzić ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Juleczka nie przejmuj sie
![]() ![]() zrobiłam dzis gruntowne sprzatanie, powypieprzałam czesc rzeczy z szaf. Zrobiłam porzadek w "papierach". Teraz tylko musze załatwić od Babci TZ ta łozko polowe do 2 pokoju, zeby moja mama miała gdzie spac jak przyjedzie ![]() PS. czy Wam tez tak kiepsko wizaz chodzi ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6123 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 22 213
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Cytat:
![]() ale pokazuje ze jakiś tam błąd albo wogole mi postow nie zapisuuje |
|
![]() ![]() |
![]() |
#6124 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Przez chwilkę bardzo mulił wizaż, ale już jest OK.
Pzrestańcie z tymi wielorybami, słoniami, itp. taka natura, nie ma co anrzekac, bo nagroda będzie największym cudem, jaki nas- kobiety może w życiu spotkać. A jak już będzie po, to kilogramy polecą w dół jak opętane. ![]() Shem, już po wizycie? Opowiadaj jak było. ![]() Ja też mam różne sny, ale na temat porodu jeszcze się nie zdarzył. Bardzo często natomiast śni mi się, że dzidzia już jest z nami w domciu, że się razem bawimy, itp.. same przyjemne rzeczy. ![]() U nas dzisiaj strasznie upalnie, duchota taka, że ciężko się oddycha, z chęcią zamoczyłabym się w jakimś basenie.... |
![]() ![]() |
![]() |
#6125 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Spotkanie z teściówka i sisotrą TŻ było całkiem fajne. Oczywiscie była mała inspekcja, ale bez zbednych komentarzy. Natomiast dostałam kolejną parę zasłon (a mówiłam dopiero co, że dostałam od koleżanki!). Mama TŻ jednak nie mogła sie powstrzymać i teraz mamy kolejne zasłony... Hmmm... czasami to mnie dobija, ale wiem, ze ona chce dobrze. Ogólnie to ja nawet lubię z nią gadać, tylko nie znoszę takich wizyt nagłych, bo to mi mocno rozwaliło plany.
![]() A w ogóle to ja juz nie mogę z tym brzuchem. Mam te bóle i skurcze. Boli mnie jak na miesiaczkę i ciagle mam wrazenie, że zaraz urodzę. Schizo mnie dopada, że to już zaraz i że nie dotrwam. Nawet lekarz mi mówił dzisiaj przez telefon, że jakby cos to mam dzwonic do niego w te pędy. No a przecież termin z OM mam na 16 lipca. Co prawda na USG wyszło na samym początku ciaży, że to ma być 12 lipca, a na ostatnim, że 7 lipca... Według mojego ginka, Oskar to kawał faceta i ja to dobitnie czuję. ![]() Byle dotrwać do tego czwartku, bo potem będe juz w szpitalu i jak sie cokolwiek zacznie dziać to nie bedziemy musieli zasuwać do Międzylesia. Uf Uf! A Oskar ZNOWU ma czkawkę! On ma czkawkę za każdym razem gdy zmieniam pozycję. Teraz się zdrzemnełam i jak wstałam to od razu zaczął podskakiwać. No oszaleć można! ![]()
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6126 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
hej laski
![]() juleczko fajne zdjecia ![]() ![]() dziewczyny ja mam do was takie pytanie.. jak wy sobie radzicie z puchnieciem stop?? no bo moje to sa takie balony ![]() ![]() shem najlepiej zapytaj na odchowalni czy dziewczynom wciaz krew leci po cesarce ![]() moj mlody tylko jeden raz mial czkawke wiec nie narzekam.. calkiem fajne uczucie jak sie doswiadcza raz czy dwa ale na dluzsza mete faktycznie byloby wkurzajace no i przywiezli nam dzis telewizor.. kupilismy bez watu lcd.. piekny.. a dzis jeszcze zamowilismy zestaw wypoczynkowy do salonu.. jutro bedzie dostawa.. w sobote calkowita przeprowadzka ![]() ale sie ciesze ze w koncu na swoim bedziemy.. wszystko odnowione i wyremontowane.. szkoda ze wszystko tak na styk ale zawsze..
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#6127 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
No widzisz Shem, nie było tak źle.
![]() Ja na przykład wcale nie mam w oknach zasłon, stwierdziłam, że są mi zbędne. Mam tylko firanki, na dodatek kolorowe, co początkowo moją teściową dizwiło: jak to firanki i nie białe? Jejku, ale to już blisko do Twojego terminu cc. ![]() Mój Maluch też miał kolkę zaledwię kilka razy, i wcale nie tęsknię za trym uczuciem "skaczącego" brzuszka. kropka, mi puchna generalnie całe nogi od kolan w dół. Czasem wieczorem to kostek nie widać. I nie robie z tym nic,.. choć nie umiem strawić ich widoku, takie masywne kolumny, jak w głównej nawie w kościele. ![]() Bardziej męczące sa skurcze łydek. A dzisiaj to już było nie do wytrzymania. Wcześniej jak mi całą łydke kurczyło, to szybko wyskakiwałam z łózka na równe nogi, nastepując mocno na ta pokurczona nogę, i wtedy mijało. A dzisiaj taki skurcz się przypętał, że nic nie pomagało, a bolała noga, ale z boku, nie z tyłu, tak normalnie łydka jak zawsze, tylko z boku. Tak mi przy tym dziwnie nogi wykrzywiało jak chciałam wstać, a ból... ![]() Fajnie, że już jesteście na finiszu remontowym. ![]() ![]() Kurcze, ale się rozgadałam nie na temat, sorki. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6128 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Lea he he.. no wlasnie.. jak to bez zaslon i z kolorowymi firankami
![]() my zaslon tez nie bedziemy mieli.. nie ma potrzeby bo mieszkanie na 8 pietrze i brak blokow naprzeciwko ![]() ![]() my tez teraz caly remont robimy.. razem z oknami i wymiana instalacjii.. masz racje ze zupelnie bez sensu robic po trochu.. tylko syf sie robi i jeszcze mozna cos uszkodzic wiec jesli jest mozliwosc to wszystko za jednym zamachem i potem z glowy ![]() no jesli chodzi o te nogi to moje tez od kolan sa spuchniete.. takie walki brzydkie ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#6129 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Lea, my musimy mieć zasłony, bo jesteśmy otoczeni blokami obok i normalnie można sie gapic ludziom w okna. Ja lubię sobie chodzic goła po domu i Łukasz też sobie czasami przeparaduje w negliżu, więc sąsiedzi mieliby niezłe kino.
![]() ![]() Zaraz wychodzimy spotkać sie ze znajomymi. Ostatni mega spęd przed narodzinami Oskara. A mnie znowu boli jak na miesiączkę. Heh... cały czas mam pietra, że mi lada moment wody polecą. ![]()
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6130 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
apropos wciskania przez rodzine "prezentów" to ja na poczatku brałam
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6131 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
no ja tez nie lubie jak ktos graty wciska
![]() w kazdym razie kancia ![]() nie daj sie ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#6132 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Cześć dziewczyny
![]() Jestesmy w domku, Mały jest genialny:0 ja czuje sie dobrze ![]() napisałam coś wicej na odchowalni... Zmykam do moich facetów ![]()
__________________
29.06.2007 nareszcie mamy Mateuszka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6133 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
No właśnie... większość prezentów do domu to są rzeczy, które gdzies tam przeleżały. Na samym początku mama TŻ obdarowała nas masą pościeli, firanek, obrusów itp. mimo że nam to było zupełnie niepotrzebne. Potem robiłam porządki i większość z tych rzeczy po prostu wywaliłam, bo nigdy ich nie używaliśmy. Poza tym te zasłony, które teraz u nas wiszą to są jakieś szmaty... Zostały źle skrojone, ale to nie o to chodzi, bo ogólnie sa jakies poplamione i poprute. Mamy je tylko dlatego, że nie było innych. Właśnie dlatego koleżanka powiedziała, że mi odda swoje.
![]() Jeśli chodzi o dziecko to dostajemy zawsze jakieś fajne i nowe rzeczy, ale ciagle musimy sie bronić przed jakimiś nowymi prezentami. Wczoraj mama TŻ już zaczęła kombinować żeby nam dać jakiś ich stary dywan do pokoju małego. Mówiła tez o tym, że moglibyśmy zmeinić żyrandol i wyrzucić kanapę oraz krzesła przy stole. A to wszystko jest włascicieli mieszkania (wynajmujemy M2). Nie lubię tego strasznie, że ona ciagle chce nam cos poprawiać. No i jak ostatnio powiedziałam, że dostałąm te zasłony od koleżanki to powiedziała: "eee... moje są lepsze". Jak powiedziałam, że dziękuję bardzo za jeszcze kolejne zasłony to i tak je przywiozła wczoraj. Tzn. te zasłony od niej są tym razem naprawdę ładne (używane oczywiscie), ale troche mnie to zirytowało, że po prostu je przyiwozła mimo że mówiłam, że już nie potrzebujemy. A potem pytała gdzie je powiesimy i sama rzucała propozycje gdzie co i jak... Niby tak delikatnie, ale jednak...
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6134 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Witam
![]() Cosik mi wizaż wczoraj szwankował ![]() ![]() ![]() Juleczka - bardzo ładnie wyglądasz ![]() Shem - ale ci zazdroszczę ![]() ![]() ![]() A co do remontów - ja też lubię robić raz a dobrze. Mam natomiast kuzynkę, która robi remonty średnio dwa razy w roku. Dodam, że co chwilę zmienia też mieszkania. Mnie przeraża ciągłe sprzatanie takiego syfu, a ona chyba to po prostu lubi ![]() Co do remontów - pokażę Wam drzewo jakie mąż mi namalował na ścianie
__________________
22.12.2001 - Jagódka 14.07.2007 - Emilka |
![]() ![]() |
![]() |
#6135 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
izuniak no poprostu rewelacja
![]() ![]()
__________________
![]() ![]() http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png ![]() ![]() http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
![]() ![]() |
![]() |
#6136 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
dziewczyny podczytuje sobie Wasz wątek i przepraszam że się tak "wtryndole" ale to drzewo jest sliczne izula rewelacja
![]()
__________________
[*] .. dzieli nas już tylko czas ... |
![]() ![]() |
![]() |
#6137 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Witajcie Mamuśki!
Mi też wczoraj nie chciał chodzić wizaż. Dziękuję Wam wszystkim za komplementy ![]() ![]() Dzisiejszą noc miałam straszną! Brzuch miałam twardy jak skała i tak mnie cisnął dziwnie jak na rozwolnienie, ale nie mogłam się załatwić, no i oczywiście co półtora godziny budziłam się, szłam na kibelek, męczyłam się i wracałam dalej z uczuciem ciężkości spać. A wczoraj przez cały dzień piłam sok z porzeczek domowej roboty mojej mamy i zastanawiam się czy to nie po nim ... ![]() Izuniak - piękne drzewko !!! Ja też takie chcę !!! Shem - ja też Ci zazdroszczę ![]() Madzia - witaj ![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6138 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Izuniak to drzewo jest superowe
![]() ![]() ![]() ![]() Madzia fajnie, ze juz jestes w domku, zazdroszcze Ci ![]() Juleczka ja musze powiedziec, ze twardy brzuch mam rzadko. Jednak jak juz mi sie zrobi to nospa pomaga od razu ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6139 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Izuniak piękne drzewko skomplementuj męża!!
juleczka1980 malo to pocieszające ale też ostatnio noce mam do bani ![]() Brzuch mi rośnie w zastraszającym tempie ![]()
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
![]() ![]() |
![]() |
#6140 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 781
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Shem, super, to już tylko 2 dni i ujrzysz swoje maleństwo...
Izuniak - piękne wyszło to drzewo, masz zdolnego męża Patrilko - mój brzuch też szybko rośnie, czuję się coraz ciężej, pobolewa mnie jak siedzę pod prawą piersią, moze trochę się garbię i dzidzi niewygodnie? w sobotę usg i badanie, mam nadzieję, że wszystko w porządku. koleżanka namawia mnie bym poszła do innego lekarza, najepszego speca od usg w mieście i sprawdzila płeć. ale czy ja wiem, tyle już wytrzymalam, a nie chcę tyle razy narażać maleństwa na stres badania, bo czuję, że bardzo się wtedy stresuje. mnie poza tym też to stresuje. więc chyba wytrzymam. mam coraz głupsze sny, dziś to już pobiłam rekord, śnił mi się szpital i kobiety po cc leżace na łózkach, okolo 10 i każda z nich miala położony pod piersiami basen. gdy zapytalam po co to, pielęgniarka odpowiedziała, że trzeba ogrzać, by nie dostać zapalenia pęcherza. nomalnie idiotyczny sen. a z miłych wieści - wczoraj złożyliśmy łóżeczko ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6141 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 693
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
barwa-mnie też boli pod prawą piersią, czuję, że mały się na prawo układa, tzn. tam go pełno, a po lewej stronie miękko
![]() Moja córeczka w pierwszewj ciąży leżała identycznie ![]() Wczoraj miałąm straszny dzień, bolały mnie plecy, kość ogonowa, dół brzucha, przy każdym ruchu stękałam, normalnie miałam siebie dość. Wyspałam się na szczęście i dziś jest ok. Na razie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6142 |
Zadomowienie
|
![]()
Blondie-b1 - moje dziecko też leży prawie cały czas po prawej stronie pod piersią
![]() Kancia - muszę wypróbować no-spę, mój gin powiedział mi ostatnio że jak będę odczuwać już skurcze to mam ją brać, ale powiem szczerze że nawet nie wiem jak mają wyglądać te skurcze, więc nie brałam wcale ![]() ![]() Patrilla - no to jest już nas więcej ![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
to zabawne bo moje szczęscie tez po prawej lezy
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6144 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 781
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Blondi - masz rację, też czuję, że dziecko jest ułożone z prawej strony. czy Twoj maluszek już zajął pozycję głową w dół? ja dowiem się w sobotę...
|
![]() ![]() |
![]() |
#6145 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 693
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Cytat:
![]() ![]() Traochę się boję, bo za dwa tyg. wybieramy się na 5 dni w okolice Poznania. Nie wiem jak zniosę te kilka godzin jazdy, ake najbardziej niepokoję sie, żeby mnie tam czasem poród nie dorwał ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#6146 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Mój Mały też leży po prawej stronie, zawsze się dupką wystawi na świat i powstaje takie śmieszne zgribienie, a lewa strona brzucha jest całkiem pusta i miękka.
![]() Tak, kiedyś była większa trudnośc w dostaniu w sklepach czegokolwiek, więc ludzie zbierali wszystko. A teraz już wielu z tym "shomikowanych" przedmiotów nie potrzebuja, i próbuja wcisnąć nam. Wiem, bo maja tesciowa też tak ma. Ale ja od początku odmawiałam. Jeślii coś rzeczywiście było mi potrzebne i trafiło w mój gust, to w porządku, brałam chętnie. Ale jeśli nie, to od początku mówiłam: nie podoba mi się, nie pasuje mi do niczego, nie jest mi potrzebne... ![]() ![]() kropka, my tez mieliśmy gebneralny remont: nowe posadzki, tynki, sufity, instalacja elektryczna, wodno- kanalizacyjna, ogrzewanie, itd. więc wiem, co to znaczy, a te sprzątanie... ![]() izuniak, drzewo jest poprostu rewelacyjne, i ja też takie chce. Zapraszam serdecznie do mnie Ciebie, Twojego męża i te wszystkie pędzelki, które to wymalują. ![]() A poza tym mam taką samą ścianę jak Ty, tylko bez tego pieknego drzewa... ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#6147 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
izuniak no slicznie macie w salonie
![]() ![]() madzia gratuluje grzecznego spiocha ![]() co do tych boli to mnie tez boli po prawej stronie pod zebrami ale moj mlody to lezy tak chyba bardziej na skos.. bo z kolei lapki na na dole po lewej i mnie boksuje ![]() ![]() brzuch mi sie bardzo opuscil.. jakos tak mam go nisko co mi wlasciwie w zaden sposob nie przeszkadza a nawet jest duzo fajniej bo juz nie mam takich problemow z oddychaniem.. wczesniej to tylko goraco sie robilo a mi zaraz slabo i prawie mdlalam.. teraz juz spokoj.. usnelam o 3:30.. czyli mialam 25,5 godziny bez snu.. i tak udalo mi sie przespac az do 7:30 wiec jakos funkcjonuje.. wrocilam na chwile tutaj ale zaraz znow jade do TZ na nowe mieszkanie.. musialam poplacic rachunki i jakis obiad mu zrobic bo tam dzis strasznie sie kurzy ale to juz ostatni dzien takiego syfu!! na sobote zamowiony samochod dostawczy, umowieni kumple do pomocy przy znoszeniu mebli ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#6148 |
Rozeznanie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Dziękuję za wszystkie komplementy
![]() Fajnie, że Wam się podoba, mnie też ![]() ![]() ![]() ![]() Kropka - ja Cię podziwiam ![]() ![]() Ps. Lea - możemy wpaść, w końcu mamy niedaleko
__________________
22.12.2001 - Jagódka 14.07.2007 - Emilka Edytowane przez izuniak Czas edycji: 2007-07-03 o 13:20 Powód: skleroza:))) |
![]() ![]() |
![]() |
#6149 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#6150 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:22.