Czerwcowe Mamusie 2015 - cz. IX

[country111]

Napisane przez haniula1803

To witam w klubie, też tak dzisiaj miałam siedziałam i ryczec mi się chciało bez powodu, wszystko i wszyscy mnie denerwują.
.. Dobrze że mama mnie odwiedziła i jak Zosia zasnęła to wystawiam ja w oknie - spala prawie 4 godzin a mamie przez ten czas zrobiłam paznokcie . Wieczorem znowu lekki dół
Dobrze ze jutro ma się zacząć ładna pogoda bo planuje zacząć spacery

Dziewczyny kp jacie lody? Chyba się uzaleznilam w ciąży i teraz strasznie mi za nim teskno a nie wiem czy wolno
A może wogole będziemy się wymienialy tym co jemy tu albo w klubie bo mi się kończą pomysły na obiady ze zdrowych i dozwolonych produktów

Ja lodow nie jem. Ze slodyczy tylko to co sama upieke. A pomysl z przepisami super

[Millygirl]

W PnŚ jest o Misiach Szumisiach.

[Cos_]

Napisane przez Millygirl

W PnŚ jest o Misiach Szumisiach.

Miałam to pisać

[kejtiCe]

chyba było..

[mehja]

Napisane przez Millygirl

W PnŚ jest o Misiach Szumisiach.

przegapiłam, polecali?

[201710041131]

Ide robić muffiny z truskawkami i kruszonką


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mehja]

tu jest pokazane jak działa ten miś- ale wszystko jest ładne na tym filmiku ale za tego misia nie dałabym tyle kasy https://www.youtube.com/watch?v=M-Oq7zvkIH0


a ja idę robić 3 bita ostatnie dni bezkarnego łakomstwa

[sylwka321]

Hejoo miałam dziś zamiar wstać wcześniej ale nie wyszło
Bardzo mnie ucieszyło, że któraś z Was je lody podczas kp bo jestem uzależniona obecnie!!! :ślina:
Chociaż w sumie myślałam o diecie i szybkim powrocie do formy że niby....
Idę się najeść na zapas w takim razie

[alkamor]

No dobra nie pamiętam dokładnie co kto pisał ale...

Ja Za pierwszym razem się tak nie darlam przy Porodzie... Tym razem dałam czadu

Lody..zaraz właśnie zjem więc będę wiedziała czy mogę

Generalnie co do jedzenia to powoli wszystko wprowadzam... Wczoraj było już smażone

Jezuuu jak mnie od wczoraj głowa boli

[201710041131]

Nie mam masła na kruszonkę, nie chce mi się iść, zrobię bez

[kejtiCe]

A jakbym nie mogła czegoś jeść to już teraz by to było widać? bo ja od początku w szpitalu już białe michałki żarłam

[masija]

Hej

Co Wy nic nie rodzicie

Przyszłam się pochwalić, że ten nasz pieron przespał wczoraj ponad 4 h w nocy Pierwszy raz! Boże-jak się wyspałam
Ale (tfu,tfu) żeby nie zapeszyć

Co do jedzenia to ja lody jem i czekoladę
ale mam taką chcicę na słodkie, że aż mi wstyd.. Przez całą ciążę mnie tak nie ciągnęło jak teraz na słodkie:/
A jeżeli chodzi o zwykłe jedzenie to u mnie nawet nie ma co małej zaszkodzić bo na nic nie mam ochoty:/ non stop to samo-kromki, owsianka, pierś z kurczaka
kejti byłoby


Btw. wiem, że napiszecie, że przesadzam ale poważnie-wyglądam jak tucznik. Założyłam dzisiaj zwykłą bluzkę sprzed ciąży, co myślałam, że będzie ok. I była. Ale tak mnie opinała i zobaczyłam jak naprawdę przytyłam
Już nawet może nie, że brzuch okropnie wystaje ale jestem cholernie szeroka
Dupa, biodra,brzuch, talia ! moja talia osy!!! jest szeroka i teraz to już kurna talia bąka!!! wrrrrr :/

[kejtiCe]

skoro byłoby to zjadłam jedną truskawkę na próbę

ogólnie ciało po ciąży masakra.. a brzuch po cc? nie chce mi się nawet w lustro patrzeć.
z nóg tylko zeszło trochę


Masija brawo dla Twojej malutkiej za tyle godzin snu podajesz mm na noc?

[Domincia_1987]

Ale już nie dużo was zostało w 2paku powodzenia

Ja oczywiscie przy malej, ktora potrzebuje duzo uwagi i czulosci nie nadazam za postami

[siacha_ck]

Ta moja gin naprawdę była przekonana, że nie dotrwam. Zapisała na tą samą godzinę jeszcze jedną kobitke.

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[mycha_818]

Nie dam rady was nadrobić... Zajrzałam tylko na pierwszą stronę - Irmusia gratuluję!!! My wyszłyśmy do domu w środe wieczorem. W sobotę robimy chrzciny więc wszystko teraz u nas na wariackich papierach. Wszystko się pomału układa, ale szczerze przyznam że mój stan psychicznie jest tragiczny. Nie spodziewałam się tego po sobie... Pomału będziemy się docierać i mam nadzieję że w nic gorszego się to moje samopoczucie nie przerodzi. Pozdrawiamy Was wszystkie wraz z Laurą i w miarę możliwości będziemy się odzywać ;-)

[201710041131]

Masija, Kejti dajcie sobie jeszcze czas

Domincia przecież prawie nic nikt nie pisze Czasami gadam tu sama do siebie

Siacha niezle



Wpadacie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Aika213]

Aż muszę sie Wam pochwalić moim brzuchem. Nie spodziewałam sie takich efektów tydzień po porodzie. Dziś ubrałam moje rurki i sie zamieściłam
Położna zaleciła ze jak chodzimy na spacery to żebym ja pchała wózek, ze to wyrabia mięśnie brzucha i to rzeczywiście działa bo dziś rano miałam lekkie zakwasy mięśni brzucha. Jak wrócę do biegania i ćwiczeń to bedzie super.

Szuuu to ja chętnie wpadnę

[kika1989wroc]

Napisane przez mycha_818

Nie dam rady was nadrobić... Zajrzałam tylko na pierwszą stronę - Irmusia gratuluję!!! My wyszłyśmy do domu w środe wieczorem. W sobotę robimy chrzciny więc wszystko teraz u nas na wariackich papierach. Wszystko się pomału układa, ale szczerze przyznam że mój stan psychicznie jest tragiczny. Nie spodziewałam się tego po sobie... Pomału będziemy się docierać i mam nadzieję że w nic gorszego się to moje samopoczucie nie przerodzi. Pozdrawiamy Was wszystkie wraz z Laurą i w miarę możliwości będziemy się odzywać ;-)

Na pewno z czasem się ułoży. Musisz być dobrej myśli

Napisane przez szuuu

Masija, Kejti dajcie sobie jeszcze czas

Domincia przecież prawie nic nikt nie pisze Czasami gadam tu sama do siebie

Siacha niezle



Wpadacie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Babeczki ja chętnie wpadnę

ja mam problem z zaakceptowaniem siebie. Brzuch jeszcze jest ale coraz mniejszy. Rozstępy niestety małe bo małe ale mam. Po powrocie ze szpitala będę jeszcze smarować i walczyć o dawną figurę ale na pewno było warto, Aleks wynagradza mi wszystko

[siacha_ck]

Napisane przez szuuu

Masija, Kejti dajcie sobie jeszcze czas

Domincia przecież prawie nic nikt nie pisze Czasami gadam tu sama do siebie

Siacha niezle



Wpadacie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

z chęcią

Napisane przez Aika213

Aż muszę sie Wam pochwalić moim brzuchem. Nie spodziewałam sie takich efektów tydzień po porodzie. Dziś ubrałam moje rurki i sie zamieściłam
Położna zaleciła ze jak chodzimy na spacery to żebym ja pchała wózek, ze to wyrabia mięśnie brzucha i to rzeczywiście działa bo dziś rano miałam lekkie zakwasy mięśni brzucha. Jak wrócę do biegania i ćwiczeń to bedzie super.

Szuuu to ja chętnie wpadnę

Super

U mnie 2 cm rozwarcia, ale główka nadal się odpycha. Zrobiła mi ten masaż. Teraz wszystko mnie boli, dodatkowo plamie.
Stwierdziła, że bardzo uparte to moje dziecko.
Położna powiedziała, żebym teraz poszła na to święto miasta najadła się chleba ze smalcem i popiła pepsi
Jak nic nie ruszy to we wtorek na ktg a 3 lipca do szpitala na test oxy.
Usg mi nie robiła i ja też nie upomniałam.
Dzisiaj też musi być i nie ma, że boli

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[Aika213]

Napisane przez siacha_ck

U mnie 2 cm rozwarcia, ale główka nadal się odpycha. Zrobiła mi ten masaż. Teraz wszystko mnie boli, dodatkowo plamie.
Stwierdziła, że bardzo uparte to moje dziecko.
Położna powiedziała, żebym teraz poszła na to święto miasta najadła się chleba ze smalcem i popiła pepsi
Jak nic nie ruszy to we wtorek na ktg a 3 lipca do szpitala na test oxy.
Usg mi nie robiła i ja też nie upomniałam.
Dzisiaj też musi być i nie ma, że boli

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

Moze cos ruszy po tym masazu i po przytulaniach z Tz

[201710041131]

Napisane przez Aika213

Aż muszę sie Wam pochwalić moim brzuchem. Nie spodziewałam sie takich efektów tydzień po porodzie. Dziś ubrałam moje rurki i sie zamieściłam
Położna zaleciła ze jak chodzimy na spacery to żebym ja pchała wózek, ze to wyrabia mięśnie brzucha i to rzeczywiście działa bo dziś rano miałam lekkie zakwasy mięśni brzucha. Jak wrócę do biegania i ćwiczeń to bedzie super.

Szuuu to ja chętnie wpadnę

Zapraszam!

Wyglądasz świetnie!

I widzę ogon na parapecie

Napisane przez kika1989wroc

Na pewno z czasem się ułoży. Musisz być dobrej myśli

Babeczki ja chętnie wpadnę

ja mam problem z zaakceptowaniem siebie. Brzuch jeszcze jest ale coraz mniejszy. Rozstępy niestety małe bo małe ale mam. Po powrocie ze szpitala będę jeszcze smarować i walczyć o dawną figurę ale na pewno było warto, Aleks wynagradza mi wszystko

Wpadaj wpadaj

Też się boję co zastanę po porodzie, Tż mi w tym nie pomaga szczerze mówiąc, wiem, że chce dobrze, ale ja czuję lekką presję... Trzeba było go nie gonić przez 9 miesięcy po siłowniach, teraz będę miała za swoje

[groszkolino]

Mehja dzieki za odp ☺️
Aika super !

[201710041131]

Napisane przez siacha_ck

z chęcią

Super

U mnie 2 cm rozwarcia, ale główka nadal się odpycha. Zrobiła mi ten masaż. Teraz wszystko mnie boli, dodatkowo plamie.
Stwierdziła, że bardzo uparte to moje dziecko.
Położna powiedziała, żebym teraz poszła na to święto miasta najadła się chleba ze smalcem i popiła pepsi
Jak nic nie ruszy to we wtorek na ktg a 3 lipca do szpitala na test oxy.
Usg mi nie robiła i ja też nie upomniałam.
Dzisiaj też musi być i nie ma, że boli

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

2 cm to już coś No i masaż na pewno coś pomoże. A sam masaż bolesny był? Może poproszę gina w przyszłym tyg? Ale on to pewnie mnie nie będzie chciał dotknąć nawet :/

[siacha_ck]

Napisane przez szuuu

2 cm to już coś No i masaż na pewno coś pomoże. A sam masaż bolesny był? Może poproszę gina w przyszłym tyg? Ale on to pewnie mnie nie będzie chciał dotknąć nawet :/

Trochę bolało.
Bardziej mi przeszkadzało, że akurat wtedy młody zaczął cisnąć na pęcherz i skupiłam się na tym, żeby nie popuścić

Pamiętam, że przy Wiki po tym masażu ruszyło, tylko, że jeszcze miałam oxy podpiętą.

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[201710041131]

Właśnie, ta cholerna oxy... Chcę uniknąć, boję się, że mi się dostanie No ale nie ma co się nakręcać.

I tak najbardziej mnie wkurza to, że jak do poniedziałku nie urodzę to będę musiała iść do dr Trąbki

[Princesika]

Napisane przez sylwka321

Hejoo miałam dziś zamiar wstać wcześniej ale nie wyszło
Bardzo mnie ucieszyło, że któraś z Was je lody podczas kp bo jestem uzależniona obecnie!!! :ślina:
Chociaż w sumie myślałam o diecie i szybkim powrocie do formy że niby....
Idę się najeść na zapas w takim razie

Ja jem lody przy kp. Pierwszego loda zreszta przyniosla mi siostra do szpitala. Jedyne co to porzuciłam czekoladowe.
wczoraj mojej ksiezniczce cos zaszkodzilo, chyba pierogi ze szpinakiem bo obie miałyśmy wzdecia a ona sie mega meczyla

[kejtiCe]

Napisane przez mycha_818

Nie dam rady was nadrobić... Zajrzałam tylko na pierwszą stronę - Irmusia gratuluję!!! My wyszłyśmy do domu w środe wieczorem. W sobotę robimy chrzciny więc wszystko teraz u nas na wariackich papierach. Wszystko się pomału układa, ale szczerze przyznam że mój stan psychicznie jest tragiczny. Nie spodziewałam się tego po sobie... Pomału będziemy się docierać i mam nadzieję że w nic gorszego się to moje samopoczucie nie przerodzi. Pozdrawiamy Was wszystkie wraz z Laurą i w miarę możliwości będziemy się odzywać ;-)

Też mam ciężki stan psychiczny Ale u mnie to dlatego, że ja bardzo dużo czasu poświęcałam Tżowi, a teraz tak się nie do końca da
Życzę, żeby wszystko ułożyło się dobrze u Was

Napisane przez szuuu

Masija, Kejti dajcie sobie jeszcze czas

Domincia przecież prawie nic nikt nie pisze Czasami gadam tu sama do siebie

Siacha niezle



Wpadacie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

o kuuuuuuuuuuutwa, wpadam!!!

Napisane przez Aika213

Aż muszę sie Wam pochwalić moim brzuchem. Nie spodziewałam sie takich efektów tydzień po porodzie. Dziś ubrałam moje rurki i sie zamieściłam
Położna zaleciła ze jak chodzimy na spacery to żebym ja pchała wózek, ze to wyrabia mięśnie brzucha i to rzeczywiście działa bo dziś rano miałam lekkie zakwasy mięśni brzucha. Jak wrócę do biegania i ćwiczeń to bedzie super.

Szuuu to ja chętnie wpadnę

Wow! Rewelacja!

Napisane przez siacha_ck

Super

U mnie 2 cm rozwarcia, ale główka nadal się odpycha. Zrobiła mi ten masaż. Teraz wszystko mnie boli, dodatkowo plamie.
Stwierdziła, że bardzo uparte to moje dziecko.
Położna powiedziała, żebym teraz poszła na to święto miasta najadła się chleba ze smalcem i popiła pepsi
Jak nic nie ruszy to we wtorek na ktg a 3 lipca do szpitala na test oxy.
Usg mi nie robiła i ja też nie upomniałam.
Dzisiaj też musi być i nie ma, że boli

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

Oby ruszyło!
U mnie zaczęło się 3 dni po masażu

[mehja]

Napisane przez masija

Btw. wiem, że napiszecie, że przesadzam ale poważnie-wyglądam jak tucznik. Założyłam dzisiaj zwykłą bluzkę sprzed ciąży, co myślałam, że będzie ok. I była. Ale tak mnie opinała i zobaczyłam jak naprawdę przytyłam
Już nawet może nie, że brzuch okropnie wystaje ale jestem cholernie szeroka
Dupa, biodra,brzuch, talia ! moja talia osy!!! jest szeroka i teraz to już kurna talia bąka!!! wrrrrr :/

Napisane przez kejtiCe

ogólnie ciało po ciąży masakra.. a brzuch po cc? nie chce mi się nawet w lustro patrzeć.
z nóg tylko zeszło trochę

ty to jesteś świeżutko po porodzie więc na razie nie oczekuj spektakularnych efektów!

Napisane przez mycha_818

Nie dam rady was nadrobić... Zajrzałam tylko na pierwszą stronę - Irmusia gratuluję!!! My wyszłyśmy do domu w środe wieczorem. W sobotę robimy chrzciny więc wszystko teraz u nas na wariackich papierach. Wszystko się pomału układa, ale szczerze przyznam że mój stan psychicznie jest tragiczny. Nie spodziewałam się tego po sobie... Pomału będziemy się docierać i mam nadzieję że w nic gorszego się to moje samopoczucie nie przerodzi. Pozdrawiamy Was wszystkie wraz z Laurą i w miarę możliwości będziemy się odzywać ;-)

ważne że już w domku jesteście i że chrzciny się udadzą tak jak planowałaś

Napisane przez szuuu

Wpadacie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

ja chętnie! ale piękne

Napisane przez Aika213

Aż muszę sie Wam pochwalić moim brzuchem. Nie spodziewałam sie takich efektów tydzień po porodzie. Dziś ubrałam moje rurki i sie zamieściłam
Położna zaleciła ze jak chodzimy na spacery to żebym ja pchała wózek, ze to wyrabia mięśnie brzucha i to rzeczywiście działa bo dziś rano miałam lekkie zakwasy mięśni brzucha. Jak wrócę do biegania i ćwiczeń to bedzie super.

a można wiedziec ile przytyłaś w ciąży?

Napisane przez siacha_ck

U mnie 2 cm rozwarcia, ale główka nadal się odpycha. Zrobiła mi ten masaż. Teraz wszystko mnie boli, dodatkowo plamie.
Stwierdziła, że bardzo uparte to moje dziecko.
Położna powiedziała, żebym teraz poszła na to święto miasta najadła się chleba ze smalcem i popiła pepsi
Jak nic nie ruszy to we wtorek na ktg a 3 lipca do szpitala na test oxy.
Usg mi nie robiła i ja też nie upomniałam.
Dzisiaj też musi być i nie ma, że boli

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

jak masz rozwarcie i plamienie to na pewno coś ruszy
a chleb ze smalcem takie cuda działa? to może i ja się najem? coca-colę mam w domu, moze być?

[201710041131]

Chleb ze smalcem i cola nie mają takiego działania bo to od miesiąca mój codzienny zestaw i nie rodzę

Wpadajcie wpadajcie, narobiłam tego tyle, że nie wiem kto będzie jadł