Zmiana tabletek - zbiorczy!

[jennuś]

cześć

nie przeczytałam całego wątku, bo nie bardzo mam kiedy go prześledzić, ale może ktoś mi pomoże mimo wszystko

biorę teraz syndi35, lekarz zmienił mi na YAZ, ale nie powiedział czy robic przerwe czy nie, cokolwiek. W ultoce jest napisane jak zacząć brać wogole pierwszy raz, po innych metodach zabezpieczenia czy z tego samego systemu. Niestety nie pisze jak zacząć brać z systemu 21+7 na 24+4, jutro biorę ostatnią tabletkę Syndi 35.

Teraz nie wiem czy zrobić normalną przerwę 7-dni jak zawsze i w pierwszy dzien kiedy powinnam wziasc nast opak syndi to wziasc YAZ, czy nie robić przerwy a tzn. że jeżeli w sobotę (02.04) biorę ost tabl Syndi to mam w nd (03.04) wziąść pierwsza tabl YAZ?? ( dodam że okres z odstawienia dosatje zazwyczaj w srode badz czwartek w czasie przerwy)

Aha i jeszcze powiem że i tak się dodatkowo z TŻ zabezpieczamy prezerwatywą (ze wzgl innych niż tylko zabezp.) i czy wtedy jak przyjme źle nowe tabletki to i tak bede zabezpieczona?

JEzeli ktos mógłby mi odp to byłabym wdzieczna i proszę nei krzyczcie że już było czy coś. Juz tyle przeczytalam w necie że sie pogubiałm w koncu i nie wiem.

Pozdrawiam

[nell21y]

Witam,

nie do końca zrozumiałam wszystkie wypowiedzi, a mam pytanie.
Byłam u ginekologa, robiłam cytologię i okazało się że mam paskudną infekcję grzybiczą, spowodowaną stosowaniem Nuvaring. Lekarz zaproponował mi zmianę na Yasminelle. Dziś wyciągnęłam krążek po 3 tygodniach. Kiedy mam wziąć pierwszą tabletkę? Jak dostanę okres z odstawienia, czy w poniedziałek, po 7 dniach?

[nicole89]

Hej dziewczyny, przeszukałam wątek, ale niestety nie znlazłam odpowiedzi na moje pytanie, dlatego prosze Was o odpowiedź :

Czy przy zmiane tabletek, przez pierwszy miesiąc brania nowych tabletek miałyście plamienia?

Pozdrawiam

[nicole89]

up!

[kat123]

Napisane przez nicole89

Hej dziewczyny, przeszukałam wątek, ale niestety nie znlazłam odpowiedzi na moje pytanie, dlatego prosze Was o odpowiedź :

Czy przy zmiane tabletek, przez pierwszy miesiąc brania nowych tabletek miałyście plamienia?

Pozdrawiam

ja miałam raz czy dwa, ale czy to ma jakieś znaczenie? Przecież to nie znaczy, że Ty będziesz je miała. Każdy organizm reaguje inaczej.

[nicole89]

Ja mam plamienie i się zastanawiałam, czy to normalny objaw, pytam na forum, bo moja ginekolog jest na urlopie

[kat123]

Napisane przez nicole89

Ja mam plamienie i się zastanawiałam, czy to normalny objaw, pytam na forum, bo moja ginekolog jest na urlopie

A w ulotce nic na ten temat nie ma? bo na pewno jest informacja o tym, że przy pierwszych opakowaniach mogą pojawiać się plamienia. Tak więc to normalne, gorzej jak po 3 miesiącach nadal się przydarzają -wtedy powinnaś udać się do ginekologa.

[nicole89]

Napisane przez kat123

A w ulotce nic na ten temat nie ma? bo na pewno jest informacja o tym, że przy pierwszych opakowaniach mogą pojawiać się plamienia. Tak więc to normalne, gorzej jak po 3 miesiącach nadal się przydarzają -wtedy powinnaś udać się do ginekologa.

W ulotce jest, ale na temat plamien przy przyjmowaniu tabletek po raz pierwszy w życiu, a nie przy przyjmowaniu tabletek, po zmianie z innych

[kat123]

Napisane przez nicole89

W ulotce jest, ale na temat plamien przy przyjmowaniu tabletek po raz pierwszy w życiu, a nie przy przyjmowaniu tabletek, po zmianie z innych

Ale to niemal to samo, bo albo zmieniasz hormon albo jego dawkę -jedno i drugie na nowo "rozregulowuje" organizm. Poza tym jeżeli jednak martwią Cię plamienia to radziłabym wizytę u ginekologa -on rozwieje wszelkie wątpliwości. A skoro Twój jest na urlopie wystarczy raz iść do innego zamiast się martwić

[nicole89]

Ok, dziękuję za pomoc

[nell21y]

Witajcie dziewczyny!

Moja ginekolog jest na urlopie, więc nie mam jak jej zapytać, moze wy będziecie wiedziały coś więcej.
W zeszłym miesiącu przeszłam z Nuvaring na Yasminelle. Kiedyś już go brałam ale wtedy był dla mnie ok, a teraz jestem nerwowa, cały dzień mogłabym spać i mam plamienia. Wziełam jedno opakowanie Yasminelle. Czy mogę po 1 opak przerwać jego stosowanie i nie brać nic innego? Czy bardzo to rozreguluje mój organizm?

[kat123]

Napisane przez nell21y

Witajcie dziewczyny!

Moja ginekolog jest na urlopie, więc nie mam jak jej zapytać, moze wy będziecie wiedziały coś więcej.
W zeszłym miesiącu przeszłam z Nuvaring na Yasminelle. Kiedyś już go brałam ale wtedy był dla mnie ok, a teraz jestem nerwowa, cały dzień mogłabym spać i mam plamienia. Wziełam jedno opakowanie Yasminelle. Czy mogę po 1 opak przerwać jego stosowanie i nie brać nic innego? Czy bardzo to rozreguluje mój organizm?

Przerwanie brania można zrobić w każdej chwili, ale jeżeli masz zamiar przerwać a za miesiąc znowu zacząć brać coś innego to nie radzę, organizm może faktycznie "ześwirować".

[Boggle]

Hej. Mam pytanie odnoście zmiany tabletek.
Biore teraz Cilest (skład - 0,250 mg norgestimatu i 0,035 mg etynyloestradiolu) i Pani doktor poleciła mi zmianę na Narayę (skład - 0,02 mg etynyloestradiolu i 3 mg drospirenonu).
W związku z tym mam pytanie, to jest dobra zmiana? I czy zacząć brać po 7 dniowej przerwie, czy w dniu okresu? Lekarz powiedziała mi, że najlepiej wziąć w dniu okresu, ale można po przerwie. Niestety jest teraz na urlopie i nie mogę się dopytać;/ osobiście wolałabym zacząć brać po przerwie.

[kat123]

Napisane przez Boggle

Hej. Mam pytanie odnoście zmiany tabletek.
Biore teraz Cilest (skład - 0,250 mg norgestimatu i 0,035 mg etynyloestradiolu) i Pani doktor poleciła mi zmianę na Narayę (skład - 0,02 mg etynyloestradiolu i 3 mg drospirenonu).
W związku z tym mam pytanie, to jest dobra zmiana? I czy zacząć brać po 7 dniowej przerwie, czy w dniu okresu? Lekarz powiedziała mi, że najlepiej wziąć w dniu okresu, ale można po przerwie. Niestety jest teraz na urlopie i nie mogę się dopytać;/ osobiście wolałabym zacząć brać po przerwie.

A dlaczego zmieniasz? Źle się czujesz po Cileście? Jak dobrze, to jakakolwiek zmiana jest bezsensowna.
Zasada zmiany z mocniejszych tabletek na słabsze jest taka, że albo w ogóle nie robi się przerwy, albo bierze w pierwszy dzień krwawienia. Jak chcesz zrobić przerwę to rób, tylko dla pewności przez kolejne 7-10 dni się zabezpieczaj.

[Wenaa]

Witajcie dziewczyny i kobiety mam pytanie:
zmieniłam tabletki z wieloskładnikowych na jedno bez robienia przerwy,
(dziś wzięłam pierwszą nową tabletkę)
czy będę teraz w pełni zabezpieczona?
czy stosować dodatkowe zabezpieczenia przez 7 dni?

[Kya synthetic]

Witam,
przepraszam, że zawracam głowę być może błahostką ale mam mały problem.
Stosowałam przez miesiąc krążek NuvaRingm jednak nie jest to metoda dla mnie. Dziś lekarz przepisał mi tabletki Cyprest (ze względu na problemy z cerą) i zapomniałam go zapytać kiedy mam zacząć ich stosowanie. Obecnie jestem w 3 dnu krwawienia z odstawienia. W niedzielę jest dzień, w którym powinnam włożyć krążek jednak mam receptę na tabletki. I teraz:
Czy powinnam czekać na kolejne krwawienie i 1 dzień miesiączki czy zacząć brać tabsy w dniu kiedy powinnam włożyć krążek czyli po 7 dniach przerwy?

[chwast]

Witam, rok brałam tabletki microgynon 21, teraz zmieniam tabletki na narayę. To oznacza, że przechodzę z mocnych tabletek na o wiele słabsze. Czy będę tę zmianę jakoś odczuwać?

[mooooonia]

Wiem, że to tysięczne tego typu pytanie, ale chcę się upewnić.
Zmieniam yasminelle na logest (z powodu huśtawek nastroju). Mają tyle samo ee. Zaczęłam od pierwszego dnia krwawienia. Czy zabezpieczenie zostało zachowane?

I jeszcze jedno: jeśli było choć minimalne ryzyko, że nie zostało zachowane, to czy po siedmiu dniach już jest pewne? Czy dopiero po pełnym cyklu?

[Duszaniola]

Dziewczyny, upewnijcie mnie czy dobrze myślę. Zmieniam tabletki z yasminelle na triquilar. Lekarz mówił, że normalnie mam zrobić przerwę i 8 dnia wziąć tabletkę, ja naczytałam się na necie, że jednak nie powinno się. Tabletek jeszcze nie wykupiłam, a że chciałam dopiero w trakcie przerwy, bo tak by mi było wygodniej ze względów finansowych to chciałam się upewnić, czy jeśli jednak zrobię przerwę i przez pierwszy tydzień brania triquilaru będę się zabezpieczała prezerwatywą to czy będę w pełni zabezpieczona? Nawet jeśli współżyłabym w czasie przerwy lub w 3 tygodniu brania Yasminelle? Pytam też z ciekawości, bo nigdy nie wiem od kiedy nie liczyłoby mi się zabezpieczenie jeśli bym np wzięła antybiotyk, którego nie powinnam (zawsze pilnuję się co biorę, ale po prostu ciekawa jestem).

[Wenaa]

Napisane przez Duszaniola

Dziewczyny, upewnijcie mnie czy dobrze myślę. Zmieniam tabletki z yasminelle na triquilar. Lekarz mówił, że normalnie mam zrobić przerwę i 8 dnia wziąć tabletkę, ja naczytałam się na necie, że jednak nie powinno się. Tabletek jeszcze nie wykupiłam, a że chciałam dopiero w trakcie przerwy, bo tak by mi było wygodniej ze względów finansowych to chciałam się upewnić, czy jeśli jednak zrobię przerwę i przez pierwszy tydzień brania triquilaru będę się zabezpieczała prezerwatywą to czy będę w pełni zabezpieczona? Nawet jeśli współżyłabym w czasie przerwy lub w 3 tygodniu brania Yasminelle? Pytam też z ciekawości, bo nigdy nie wiem od kiedy nie liczyłoby mi się zabezpieczenie jeśli bym np wzięła antybiotyk, którego nie powinnam (zawsze pilnuję się co biorę, ale po prostu ciekawa jestem).

Hej ja nie mam pojęcia poniewaz nie wiem co to są za tabletki triquilar ani jaki mają skład generalnie jest taka zasada,ze jesli zmieniasz tabletki na mocniejsze to nawet po 7 dniowej przerwiee jestes zabezpieczona ale jesli maja one mniej hormonow od poprzednich powinnas sie przez tydzien dodatkowo zabezpieczac, najlepiej bedzie kiedy przeczytasz sobie ulotkę jak juz je wykupisz.. a na Twoim miejscu nie robilabym zadnej przerwy, pozdrawiam

[Duszaniola]

W ulotce nic konkretnego nie ma, zresztą jest identyczna jak w yasminelle, mimo że triquilar są trójfazowe :/ Ale jeśli yasminelle mają taki skład: 1 tabl. powl. zawiera 3 mg drospirenonu i 0,02 mg etynyloestradiolu. a triquilar taki: 6 jasnobrązowych tabl.:
0,03 mg etynylestradiolu i 0,05 mg lewonorgestrelu;
5 białych tabl.:
0,04 mg etynylestradiolu i 0,075 mg lewonorgestrelu;
10 tabl. koloru ochry:
0,03 mg etynylestradiolu i 0,125 mg lewonorgestrelu
To triquilar są silniejsze prawda?
Bo mam już jeden dzień przerwy więc wolę się upewnić

[karolinuuusia]

zmieniając tabletki z cilest na mercilon normalnie zachowuję przerwę i biorę tak jak bym brała kolejny blister cilestu? w celu zachowania antykoncepcji

[Magically]

Czy jeśli zmieniłam tabletki z mocniejszej Atywii na słabsze Sylvie 20, a biorąc Atywię nie miałam za dużo skutków ubocznych, to czy biorąc Sylvie mogą pojawić się jakieś nowe? Kiedy ginekolog przepisywała mi te drugie zapytałam czy mogę odczuć jakieś skutki zmiany tabletek. Ta odpowiedziała mi, że nie powinnam ich mieć. Jednak widzę, że Atywia i Sylvie różnią się jednym ze składników, a w dodatku Sylvie ma identyczny skład jak Kontracept, który brałam kiedyś i ciężko znosiłam go psychicznie.

Jestem teraz przy drugim opakowaniu Sylvie i zauważyłam u siebie większą drażliwość, wzdęcia, przy pierwszym opakowaniu miałam apetyt za dziesięciu. Takie rzeczy nie zdarzyły mi się przy Atywii.

Czy jeśli biorę teraz tabletki o takim składzie jak te, które kiedyś mi nie pasowały, to czy mogę później mieć te same skutki uboczne co wcześniej?

Aha i jeszcze jedno. Zmieniając tabletki na słabsze nie wzięłam ich pierwszego dnia krwawienia, tak jak wy tu piszecie, tylko wzięłam je po 7-dniowej przerwie, ponieważ tak kazała mi ginekolog i tak przeczytałam na ulotce. Czy to jakoś znacząco mogło wpłynąć na moją antykoncepcję przy poprzednim opakowaniu?

[Frutti]

Nie wiem skąd te głupie pytania nie ma na to reguły, czy będziesz miała więcej skutków czy mnie, albo czy w ogóle będziesz je miała.
Spróbuj to się dowiesz.

Tak, wracając do tych samych tabletek może być tak samo, ale nie musi, ponieważ Twoja gospodarka hormonalna już zdążyła się zmienić, przez te zmiany tabletek.

Powinnaś iść do ginekologa po inne tabletki.

Zrobiłaś źle, ponieważ schodząc z mocniejszych na słabsze powinno się zrobić to albo bez przerwy, albo w pierwszy dzień krwawienia, dlatego stosunki na początku brania nowych tabletek miałaś niezabezpieczone.

[daab123]

a ja mam z kolei takie pytanie. Otóż biore tabletki Novynette od ok 1,5 roku bez przerwy. Są to moje pierwsze tabletki. Jednak w przeciągu ostatnich miesięcy jestem bardzo nerwowa, płaczliwa, nic mi nie pasuje, nie odpowiada, często kłócę się z bliskimi. Po prostu ciężko ze mną wytrzymać. Myślałam o wizycie u psychologa, bo może zmiana miejsca zamieszkania, rozpoczęcie studiów tak na mnie wpłynęło, ale gdzieś czytałam (chyba nawet na tym forum) że dziewczyny pisaly, że tabletki mogą wywoływać taki stan. Tylko czy to realne, że dopiero teraz? Powiedzcie mi, czy lepiej zmienić tabletki czy gdzieś indziej szukać przyczyny? Bo już zaczynam się sama ze sobą męczyć..

[Duszaniola]

Mogą dopiero po takim czasie spróbuj zmienić, jak nie pomogą to szukaj innej przyczyny

[daab123]

a na jakiej podstawie ginekolog ustala na jakie tabletki zmienić? czy po prostu leci alfabetycznie i mówi "to teraz niech Pani sobie bierze te!" przepraszam za głupie pytanie ale ciekawi mnie to

[babie_lato]

Napisane przez daab123

a na jakiej podstawie ginekolog ustala na jakie tabletki zmienić? czy po prostu leci alfabetycznie i mówi "to teraz niech Pani sobie bierze te!" przepraszam za głupie pytanie ale ciekawi mnie to

Dobór tabletek to metoda prób i błędów. Lekarz na podstawie badań może jedynie stwierdzić czy dana kobieta w ogóle może stosować antykoncepcję hormonalną. Sugerować może się także wiekiem i wagą pacjentki, a także trybem jej życia.

[daab123]

taa, badania. niestety mój ginekolog nie zalecił mi badań hormonalnych nawet podczas pierwszej wizyty, gdy była mowa o tabletkach. ale teraz chyba dobrze takie coś wykonać. i do tego próby wątrobowe.

[babie_lato]

Napisane przez daab123

taa, badania. niestety mój ginekolog nie zalecił mi badań hormonalnych nawet podczas pierwszej wizyty, gdy była mowa o tabletkach. ale teraz chyba dobrze takie coś wykonać. i do tego próby wątrobowe.

Próby wątrobowe to podstawa przy przepisywaniu antykoncepcji hormonalnej. Warto zrobić też krzepliwość krwi.
Mój gin zleca mi te badania raz na pół roku.