Listopadowe Mamy 2014- część II

[manieczka1]

Napisane przez Zanet84

No tyle ze ja po kapieli daje cyc a wiem ze z mm mie powinno sie za czesto. Musza byc te przerwy...u nas wychodzi ok 2h przerwy po tej butli do cyca... A o ktorej dostaje wczesniejsza butle i o ktorej kapiecie? Moze troszke wczesniej kapac i po kapieli poczekac az bedze glodny?
Bo chyba dzielenie tej ostatniej butli na dwie porcje ze czesc przed i czesc po kapieli chyba nie ma sensu a nie wiem czy tak mozna...

No powinno byc min 3 h przerwy na mm. My karmimy co 3,5-4 h teraz i w zasadzie kapiel jest praktycznie przed czasem na kolejne karmienie wiec zakladam, ze jest glodny...no rozdzielic bym mogla, ale jak mu przerwe w polowie to jest ryk o wiecej chyba dzis sprobuje go wykapac w polowie pomiedzy karmieniami.

[ela_86]

Napisane przez manieczka1

Zanet oj nie pomoge
Ja zjadlam sniadanko, spijam kawe i lece ogarnac sie pod prysznic bo dzis mam przeglad. Cholernie sie boje, bo nie dosc, ze jeszcze po dwoch miechach mnie tam pobolewa, to cos mnie chyba zle pozszywali...np nic, zobaczymy. Aleksandrettaa Ty tez dzis nie? powodzenia

Powodzenia!! Oby wszystko dobrze bylo!

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Napisane przez aleksandrettaa

Tak, ja tez dziś. Wczoraj przycinałam chaszcze i miałam stresa żeby sobie tej blizny noe skosić. Trzymam kciuki za twoja wizytę

I kciuki for you

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Napisane przez tiera

Zanet84 nie lata głowa bo ma kaptur plus czapka i z tym się mieści na styk. My dajemy enfamil.

Ja też zabieram się o ćwiczeń bo przytyłam z 2kg po ciąży a ostatnio odpuściłam sobie bieganie i teraz czas wrócić. Mi nie zależy na kg ale mam takie sflaczałe ciało, bez grama mięśnia że nie mogę na siebie patrzeć

Kostka są może jakieś tańsze przyczepki - ale takie które można też stosować jako wózek do biegania czy jazdy na rolkach, takie do 1,5 tyś bo niestety na tą za 5 tys mnie nie stać

Ela dla męża

Moj Tz zebral pochwaly ale nie chwalcie bo wiecie jak to jest.... jak sie pochwali to sie zepsuje


Kurde chciałabym biegac. Nigdy nie biegalam. Marzy mi sie... tylko jak? tz pojechał wlasnie i wraca w czwartek

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Napisane przez anuszka21

Ja tez musze iść ;( myslicie ze mogę iść z małym do gina? ;/

Ja mysle ze tak. Byleby byl spokojny w trakcie badania ja z Jasiem kiedys bylam bo nie mialam wyjscia

[mgds]

Napisane przez begie13

Wypadają Wam włosy?
Bo mnie zaczęły. ..cholera. .. i są w takiej kondycji ze obchlastałabym je na krótko. ..

Mi zaczęły wypadać od razu po porodzie i już chyba się to unormowało, bo nie jest tak źle, a i łysa nie zostałam więc miesiąc-półtora i powinno wypaść wszystko, co miało

Napisane przez Zanet84

Ja gasze. Chce by malabyla przyzwyczajona do ciemnosci. ja o dziecka balam sie ciemnosci, wolalabym by ona sie nie bala

My też gasimy, ale za to odsłaniam okna, żeby jakies tam światło z ulicy wpadało i jest ok. Z lampką mała się rozpraszałą i była niespokojna, zamiast spać.

Anuszka, idź normalnie z małym, u mnie zawsze jakaś pacjentka z wózkiem się pojawiała na wizytach i dla lekarki to całkiem normalna sprawa

[ela_86]

A my spimy przy solnej lampce.

[magdula87]

Napisane przez manieczka1

Zauwazylam, ze Franek nie najada sie 120 ml mleka...niby od 3 miesiaca moge juz 150 wg tej rozpiski, ale wtedy juz tylko 5 karmien...wiem, ze nie wytrzyma, bo juz nie jeden raz dawalam mu 150 i dalej glodny byl, albo po 3,5 h wolal...nie wiem czy dawac mu wiecej i czesciej i nie patrzec ze 5 karmien tylko dawac np.6 razy? Czytalam ze niektore dziewczyny dodaja np.miarke kleiku. Ale one maja na opakowaniach ze od 4 miesiaca...co myslicie?

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Zanet, bo pisalas, ze karmisz mala godzine przed kapiela. Moze i ja tak sprobuje. Moze on wlasnie jest b.glodny i dlatego ten wrzask w trakcie i po. Ale wtedy po pielegnacji mam go odlozyc do lozeczka, zeby juz zasypial jak do tej pory? Czy czekac z nim jakos do kolejnego karmienia i dopiero klasc spac? nie wiem czy jak nie dostanie mleka po pielegnacji tak jak do tej pory to czy mi tak ladnie zasnie jak dotychczas

U nas na nanie dziecko jest bardziej głodne niż na hippie, więcej niż 2,5 godz nie wytrzyma bez jedzenia więc rozpiska co do ilości mm idzie gdzieś. Na hippie łatwiej mi to trzymać w ryzach bo wytrzymuje nawet 4,5 godz i w nocy lepiej śpi. Mój też je 120 ml. Na ostatnim szczepieniu pytali się ile butelek zjada i jak powiedziałam 6/7 po 120 ml to powiedzieli, że ok

Mi się zdarzało kąpać po jedzeniu tak z godzinę po, nie bezpośrednio i było super, nie ulał ani nic. No ale moje dziecko jak ma dużo, gorącej wody to lubi się kąpać, ryczał jak wody miał mało. U nas ryk dopiero przy ubieraniu, choć nie zawsze.

[Indra83]

Napisane przez Zanet84

Czy Wasze maluszki tez sa takie marudne pod wieczor.. W sensie przed kapiela ? Nadia lubi marudzic, jak juz szykuje ja do kapieli jezt w miare ok... Nie wiem czy zmeczona dniem czy jak, bo glodna to raczej nie

Moja Lilcia jest marudna, staram się jej ograniczać bodźce, ale ona i tak ryczy wieczorem i taka rozdygotana jest, suszarka i motanie trochę pomaga.

Napisane przez ela_86

Oooo zapomnialam sie pochwalic Tz od wczoraj dopytywal czy sprawdzalam maila. A ja nie bo czasu nie mialam. W koncu dopiero dzis patrze a tam gruopon prezent od niego na mini day spa w salonie kosmetycznym peeling kawitacyjny, maska na twarz, masaz twarzy, masaz calego ciala czekolada czy czyms tam, masaz dłoni i parafina ok. 1,5 h czasu przyjemności dla mnie, tylko dla mnie

Super

Napisane przez ela_86

Powodzenia!! Oby wszystko dobrze bylo!

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------


I kciuki for you

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------


Moj Tz zebral pochwaly ale nie chwalcie bo wiecie jak to jest.... jak sie pochwali to sie zepsuje


Kurde chciałabym biegac. Nigdy nie biegalam. Marzy mi sie... tylko jak? tz pojechał wlasnie i wraca w czwartek

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------


Ja mysle ze tak. Byleby byl spokojny w trakcie badania ja z Jasiem kiedys bylam bo nie mialam wyjscia

Do biegania dla początkujących potrzebne są adidasy i program treningowy. Jak załapiesz bakcyla, to mozesz wtedy kupić porządne buty. Są w necie takie programy, rozpisane na kilka tygodni, bieg mieszany z marszem, chyba, ze masz kondycję i sa ci niepotrzebne, tylko rozgrzewka przed.

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

BeataMarcina, już kiedyś wstawiałam o piciu alku notkę, zaraz po karmieniu jak najbardziej trochę można, ja to się boję, że jak się do butli przyssę, to nie puszczę

[Zanet84]

Napisane przez manieczka1

No powinno byc min 3 h przerwy na mm. My karmimy co 3,5-4 h teraz i w zasadzie kapiel jest praktycznie przed czasem na kolejne karmienie wiec zakladam, ze jest glodny...no rozdzielic bym mogla, ale jak mu przerwe w polowie to jest ryk o wiecej chyba dzis sprobuje go wykapac w polowie pomiedzy karmieniami.

Bo w sumie Nadia przez jakis czas dostajac butle przed kapiela i tak plakala przy pielegnacji i ubieraniu i powiem szczerze ze to przeszlo samo...jakies 2 tyg temu moze. Teraz mala to nawet i sie usmiechnie do mnie . Tylko obralam taka taktyke ze wlaczam karuzelke nad lozeczkiem na muzyke klasyczna a ubieram ja na przewijaku na lozeczku. Nuce tez te melodie, cichutko spokojbie do niej mowie. Zauwazylam ze akurat te utwory ja uspokajaja

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Widze ze wiekszosci z nas brakuje kopa % ja ostatni raz to cos kolo 19 lutego na urodzinach kolezanki...bylam wtedy na samym poczatku ciazy ale jeszcze nie wiedzialam, test robilam jakos 1.5 tyg pozniej, choc juz po imprezie mialam przeczucia heh

[Indra83]

Ja ostatnio też w połowie lutego wino piłam, tak strasznie mnie jajnik bolał i podejrzewałam, że to owulacja albo już zagnieżdżenie zarodka i lałam w siebie to wino! Jak sobie tak na imprezce popijałam, to butla 700ml nie była jakimś strasznym wyczynem

[Zanet84]

Napisane przez Indra83

Ja ostatnio też w połowie lutego wino piłam, tak strasznie mnie jajnik bolał i podejrzewałam, że to owulacja albo już zagnieżdżenie zarodka i lałam w siebie to wino! Jak sobie tak na imprezce popijałam, to butla 700ml nie była jakimś strasznym wyczynem

Po takiej przerwie to jeden kieliszek nam wystarczy heh
Jeszcze moj maz latem robil wino i nalewke...wszyscy tylko chwala ta nalewke a mnie jezor wychodzi na wierzch:-P

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Kurcze czuje sie jakos niewyraznie... Co moge wzmacniajacego przy kp brac ?

[Indra83]

Napisane przez Zanet84

Po takiej przerwie to jeden kieliszek nam wystarczy heh
Jeszcze moj maz latem robil wino i nalewke...wszyscy tylko chwala ta nalewke a mnie jezor wychodzi na wierzch:-P

Ostatnio byliśmy u znajomych, koleżanka pierwszy raz po prawie 2 latach piła wino, jeszcze takie domowe, dość mocne, po pierwzym kieliszku już miała niezłe rumieńce i bardzo wesoła była

Ja odkąd mam dzieci nie mam wiele okazji do picia alkoholu, albo się opiekuję nieletnimi, albo prowadzę auto, albo jedno i drugie.
Kiedyś TŻ poszedł z kolegą i Stasiem nad jezioro i TŻ się bał zamówić jedno piwo, bo jeszcze ktoś życzliwy zadzwoni po policję, ze tatuś pije a tu dziecko w wózku.

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Zanet, prenalen można

[ela_86]

Napisane przez Indra83

Moja Lilcia jest marudna, staram się jej ograniczać bodźce, ale ona i tak ryczy wieczorem i taka rozdygotana jest, suszarka i motanie trochę pomaga.


Super


Do biegania dla początkujących potrzebne są adidasy i program treningowy. Jak załapiesz bakcyla, to mozesz wtedy kupić porządne buty. Są w necie takie programy, rozpisane na kilka tygodni, bieg mieszany z marszem, chyba, ze masz kondycję i sa ci niepotrzebne, tylko rozgrzewka przed.

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

BeataMarcina, już kiedyś wstawiałam o piciu alku notkę, zaraz po karmieniu jak najbardziej trochę można, ja to się boję, że jak się do butli przyssę, to nie puszczę

Kondycji nie mam wcale. Nic a nic. Takze plan wskazany. Gorzej z czasem... jakby tz byl co dzien to ok a tak to nie systematyczne. Ale w sumie lepsze takie niz zadne...

[Zanet84]

Napisane przez Indra83

Ostatnio byliśmy u znajomych, koleżanka pierwszy raz po prawie 2 latach piła wino, jeszcze takie domowe, dość mocne, po pierwzym kieliszku już miała niezłe rumieńce i bardzo wesoła była

Ja odkąd mam dzieci nie mam wiele okazji do picia alkoholu, albo się opiekuję nieletnimi, albo prowadzę auto, albo jedno i drugie.
Kiedyś TŻ poszedł z kolegą i Stasiem nad jezioro i TŻ się bał zamówić jedno piwo, bo jeszcze ktoś życzliwy zadzwoni po policję, ze tatuś pije a tu dziecko w wózku.

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Zanet, prenalen można

Ciekawe czy moj by sie wogole zastanowil nad tym czy kupic jak jest z wozkiem

Prenalen, ten syrop?

[Indra83]

Ela, 3-4 razy w tygodniu by starczyło, po pół godziny, Tiera biega, to może ona coś doradzi, ja chcę wrócić na aerobik po feriach, 2 razy w tygodniu po godzinie jest u mnie w szkole, po drugiej stronie ulicy. Jak ćwiczyłam regularnie i poszłam biegać, to sama sie zdziwiłam, ale przebiegłam 5km, wyglądałam jak po maratonie, ale dałam radę

Lila znów walneła kupę, trzecią dziś, one nie są wielkie, ale już przebrać trzeba.

[modnisia86]

Witam z rana. Młodemu juz lepiej. Wiec mniej mantyczny.

Ja od następnego weekendu biorę się za ćwiczenia. Odkurze steper. U mnie aż takiego problemu z rostepami nie e ma ale skure nad PE PK em mam wisząca.
Wczoraj na pogotowiu spotkalam koleżankę z pracy i mówiła ze tensknia a za mną.

[Indra83]

Napisane przez Zanet84

Ciekawe czy moj by sie wogole zastanowil nad tym czy kupic jak jest z wozkiem

Prenalen, ten syrop?

Tak syrop, i tabletki są chyba.

U mnie nad jeziorem w lato jest masa ogródków piwnych, restauracje mają stoliki na zewnątrz, poszli chłopy na spacer z małoletnim w wózku i tak im się pić zachciało. Pierwsza myśl - na piwko, kulturalnie, przy stoliku, ale się powstrzymali. Jak kiedyś poszliśmy razem i ja nie piłam, to już się nie wahali. Nie było im jakoś żal, tylko taka myśl, że ludzie piją, chleją, dzieci zaniedbanie i nic, a ty raz pójdziesz i się nie pilnujesz, to zaraz ktoś policję wezwie i potem w telewizji, że ojciec pijany z dzieckiem, pół promila miał.

[Keithlyn]

Powodzenia na wizytach!!
W środe mamy szczepienie to ja może też podejde do gina bo nie miałam kiedy...może mnie przyjmie od razu.

Przymierzałam sie kiedyś do biegania pare razy ale szczerze to nienawidze biegać myślałam ze jakoś sie przełamie ale nie ...już wole spacery

SIOBHAN co u was?

[siobhan1]

Napisane przez silesianna

jedźcie! trzymam kciuki! bardzo bardzo mocno!



może, zdecydowanie, ale myślę, ze doradczyni laktacyjna to spawdziła..

Sprawdziła sprawdziła. Tu jest ok.

Po szpitalu też ok. Usg, krew, mocz, laryngolog. Nie ma się do czego przyczepić. Mam karmić na śpiocha, bo tak mała zassała w końcu i kontrolować u ped 1xtydz. Jak z wagą dalej będzie nie halo to spowrotem do szpitala.

Napisane przez Indra83

Do biegania dla początkujących potrzebne są adidasy i program treningowy. Jak załapiesz bakcyla, to mozesz wtedy kupić porządne buty. Są w necie takie programy, rozpisane na kilka tygodni, bieg mieszany z marszem, chyba, ze masz kondycję i sa ci niepotrzebne, tylko rozgrzewka

Też wracam do biegania, tylko nie umiem się zebrać. Jak już zacznę to wkręcę się znowu i będzie ok. Mam o tyle łatwiej, że tz kupił mi bieżnię, co bym po wsi po nocy nie latała. Przed Danulą to z chłopakami w podwójnym wózku po parku i ulicach śmigałam po 8 -10km. Teraz kondycja zero. Wracam do punktu wyjścia.

[Indra83]

Ja mam rower stacjonarny i wcześniej na nim pedałowałam przed telewizorem, zamiast siedzieć na kanapie, robiłam sobie takie cardio, szybko wolno szybko wolno. Potrafiłam całe 1,5 godziny jechać, a teraz jak już mam czas, to tak dobrze mi jak sobie poleżę.

[aleksandrettaa]

Napisane przez anuszka21

Ja tez musze iść ;( myslicie ze mogę iść z małym do gina? ;/

Jak mojemu się spotkanie przedłuży to pójdę z młoda. Tyle ze to prywTny gabinet ginekologiczny a nie przychodnia gdzie są chorzy

[sloneczko_1201]

Napisane przez manieczka1

Zauwazylam, ze Franek nie najada sie 120 ml mleka...niby od 3 miesiaca moge juz 150 wg tej rozpiski, ale wtedy juz tylko 5 karmien...wiem, ze nie wytrzyma, bo juz nie jeden raz dawalam mu 150 i dalej glodny byl, albo po 3,5 h wolal...nie wiem czy dawac mu wiecej i czesciej i nie patrzec ze 5 karmien tylko dawac np.6 razy? Czytalam ze niektore dziewczyny dodaja np.miarke kleiku. Ale one maja na opakowaniach ze od 4 miesiaca...co myslicie?

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Zanet, bo pisalas, ze karmisz mala godzine przed kapiela. Moze i ja tak sprobuje. Moze on wlasnie jest b.glodny i dlatego ten wrzask w trakcie i po. Ale wtedy po pielegnacji mam go odlozyc do lozeczka, zeby juz zasypial jak do tej pory? Czy czekac z nim jakos do kolejnego karmienia i dopiero klasc spac? nie wiem czy jak nie dostanie mleka po pielegnacji tak jak do tej pory to czy mi tak ladnie zasnie jak dotychczas

U mnie na kartoniku było ż 3 mies to 5-6. posiłków więc to chyba nie tragedia dać 6 razy

[Futbolowa]

Z tym kieliszkiem wina to rzeczywiście macie rację Ja zawsze miałam słabą głowę, ale ostatnio pół lampki mi wystarczyło do naprawdę kosmicznie dobrego nastroju

[manieczka1]

Sloneczko no wlasnie zauwazylam, ze co mleko to inne opisy tam sa. Na nan 150 bylo np.od 4 miesiaca, a na bebilon pepti od 3. Wiec tak samo z iloscia karmien. No nic. Mysle, ze nie ma co sie tak sztywno trzymac tych tabel, bo to tez tylko takie pewnie orientacyjne czy usrednione jest.
Jade juz na ten przeglad podwozia

[happywoman]

Na Enfamilu jeszcze inna tabelka.

[justynaw1982]

Napisane przez manieczka1

Zanet oj nie pomoge
Ja zjadlam sniadanko, spijam kawe i lece ogarnac sie pod prysznic bo dzis mam przeglad. Cholernie sie boje, bo nie dosc, ze jeszcze po dwoch miechach mnie tam pobolewa, to cos mnie chyba zle pozszywali...np nic, zobaczymy. Aleksandrettaa Ty tez dzis nie? powodzenia

Napisane przez aleksandrettaa

Tak, ja tez dziś. Wczoraj przycinałam chaszcze i miałam stresa żeby sobie tej blizny noe skosić. Trzymam kciuki za twoja wizytę

Dziewczyny trzymam kciuki...ale na pewno bedzie ok

Napisane przez Indra83

Lila znów walneła kupę, trzecią dziś, one nie są wielkie, ale już przebrać trzeba.

Oj ja tez chce wrócić do ruszanie sie ale dowiedziałam sie ze baveczka od aerobiku jest w ciąży wiec lipa :/

No a ja mam problem chyba bo moja kluseczka juz 10 dzień nie robi kupy!!!!!!!!!!!!!!inna sprawa ze wali śmierdzące baczury nie pręży sie i nic go nie boli....czy to dziecię nie moze normalnie raz dwa razy dziennie tylko tak długo nic!!!!zaczyna mnie to martwić moze to dlatego ze juz nie dokarmiam mm bo sie cycem najada a jak jadł mm raz dziennie to raz w tyg robił to jak teraz nie ma mm to to sue wydłuży nic nie wiem juz HELP!!!

[Kostka09]

Napisane przez Zanet84

Czy Wasze maluszki tez sa takie marudne pod wieczor.. W sensie przed kapiela ? Nadia lubi marudzic, jak juz szykuje ja do kapieli jezt w miare ok... Nie wiem czy zmeczona dniem czy jak, bo glodna to raczej nie

Moj tak marudzi od 18 ze ciezko z nim wytrzymac do kapieli...wszystko jest zle...

Napisane przez tiera

Zanet84 nie lata głowa bo ma kaptur plus czapka i z tym się mieści na styk. My dajemy enfamil.

Ja też zabieram się o ćwiczeń bo przytyłam z 2kg po ciąży a ostatnio odpuściłam sobie bieganie i teraz czas wrócić. Mi nie zależy na kg ale mam takie sflaczałe ciało, bez grama mięśnia że nie mogę na siebie patrzeć

Kostka są może jakieś tańsze przyczepki - ale takie które można też stosować jako wózek do biegania czy jazdy na rolkach, takie do 1,5 tyś bo niestety na tą za 5 tys mnie nie stać

Ela dla męża

Zobacz ne tej stonie sa testy chyba wiekszosci przyczepek dostepnych w polsce, ja 5 tys tez bym nie dala mozna tez czasem uzywana trafic szczegolnie na ebayu de ale i tak na thula-chariota trzeba liczyc ok.2500 zl przynajmniej ja nie zamierzam wiecej wydac...

http://www.dzieciakiwplecaki.pl/arty...rawdzone-pytan

Dziewczyny kp czy dzieci wam usypiaja wieczorem przy cycu? Czy same odkladane do lozeczka..a jak jest w dzien? Zaczynam sie martwic bo moj wieczorem zasypia przy cycu a w dzien tylko bujany i nie wiem jak go nauczyc samego...metoda silesiany narazie u nas nie dziala jak tylko odkladam jak jest przytomny to sie rozbudza...

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez manieczka1

Sloneczko no wlasnie zauwazylam, ze co mleko to inne opisy tam sa. Na nan 150 bylo np.od 4 miesiaca, a na bebilon pepti od 3. Wiec tak samo z iloscia karmien. No nic. Mysle, ze nie ma co sie tak sztywno trzymac tych tabel, bo to tez tylko takie pewnie orientacyjne czy usrednione jest.
Jade juz na ten przeglad podwozia

Powodzenia

[justynaw1982]

No moj w dzień zasypia sam po jedzeniu pochodzimy popatrzmy pobawmy sie jak mamy chumor to pogadamy i posmiejemy sie s jak jest mistrz zmęczony to robią mu sie małe oczka to go odkładam i jeżeli rzeczywiście chce spac to zasypia a jak nie to go biorę a a nocy to lubi sie przytulić ale nie zasypia przy cycu

[Zanet84]

Kostka, Nadia usypia wieczorem przy cycu, w dzien tak jak Twoj maluch...chce nauczyc zasypiania samej ale boje sie za to zabrac. Czuje ze bedzie ciezko.... W dzien malo spi

[Kostka09]

Napisane przez Zanet84

Kostka, Nadia usypia wieczorem przy cycu, w dzien tak jak Twoj maluch...chce nauczyc zasypiania samej ale boje sie za to zabrac. Czuje ze bedzie ciezko.... W dzien malo spi

No wlasnie... ja sie zabralam w dzien narazie z marnym skutkiem...a wczoraj wieczorem nie zasnal przy cycu i odlozylam do lozeczka i nie bylo mowy zeby zasnal, dojadal z 3 razy az zasnal, wogole od wczoraj jadlby co godzine...jakis skok znowu?

[Zanet84]

Napisane przez Kostka09

No wlasnie... ja sie zabralam w dzien narazie z marnym skutkiem...a wczoraj wieczorem nie zasnal przy cycu i odlozylam do lozeczka i nie bylo mowy zeby zasnal, dojadal z 3 razy az zasnal, wogole od wczoraj jadlby co godzine...jakis skok znowu?

Tez boje sie ze nauczyla sie zasypiac wieczorem po cycu...no ale bedzie musiala nauczyc sie inaczej. Trzeba to przetrwac

Trzeci skok jest niby 11/12 tydzien. Ile maly ma ?
Ja w dzien probuje odkladac do lozeczka. Raz w ciagu 3h spala 3 x 10 minut i 1x40minut...probuje tez z podchodzeniem i glaskaniem po glowce ale rzadko skutkuje .... Musze chyba regularnie codziennie jedna pore narazie obrac na takie zasypianie by sie przyzwyczajala. W nocy jak sie budzi to musi zasypiac sama bo dopiero rano sie pdzywa glosniej

[aleksandrettaa]

Napisane przez Kostka09

Dziewczyny kp czy dzieci wam usypiaja wieczorem przy cycu? Czy same odkladane do lozeczka..a jak jest w dzien? Zaczynam sie martwic bo moj wieczorem zasypia przy cycu a w dzien tylko bujany i nie wiem jak go nauczyc samego...metoda silesiany narazie u nas nie dziala jak tylko odkladam jak jest przytomny to sie rozbudza...

Napisane przez Zanet84

Kostka, Nadia usypia wieczorem przy cycu, w dzien tak jak Twoj maluch...chce nauczyc zasypiania samej ale boje sie za to zabrac. Czuje ze bedzie ciezko.... W dzien malo spi

moja Ida tak samo. usypia w nocy przy cycu. jak zrobi kupe podczas jedzenia i obudzi sie jak przewijam to musze znowu dac cyca by zasneła. w dzien jak widze ze zmeczona to bujam bo sama nie zasnie. krzyczy, marudzi jeczy, chce na rece i nie ma mowy o spaniu choc jest zmeczona. sama zasypia tylko na spacerze albo w aucie. najgorzej, ze w dzien nawet jak ja ululam albo zasnie przy cycu to wybudza sie odkladana albo pospi 15min i tyle. nie wiem co z tym zrobic bo ona mało spi i budzi sie czesto. w nocy tez pobudki co chwila. dzis w nocy spała 1:39, 2:09, 1:33, 0:37, 0:47

najgorzej, ze mnie czeka nie tylko nauka zasypiania ale i przeprowadzka do łóżeczka w jej pokoju bo teraz spi w koszu obok naszego łóżka albo ze mna. kosz zaraz bedzie za mały a łóżeczka w sypialni nie zmieszcze. no a na stałę w naszym łóżku jej nie chcemy. to dopiero bedzie ciezkie cos czuje.