Tyle lat sie znaja a ciagle o czyms rozprawiaja - PM-ki 2010 - cz. 20.

[metkaa]

Napisane przez sjoanna

Jak to przeczytalam to az sie przestraszylam - przeciez moglo sie cos zlego stac dziecku. Powinniscie reklamowac u producenta. Moze powinni poprawic jakosc tej czesci.
A i za naprawe mogliby zaplacic.


Przysla - to dobrze. Ale zaplacicie za to i za naprawe.

Szkoda ze sie obraczka nie znalazla. Myslisz zeby zrobic nowa?

reklamować nie reklamowaliśmy bo juz po czasie, czzęści przyśla, oczywiscie trzeba zaplacic ale na szczeście to nie duży koszt a zamontować to zamontuje moj tata albo wujo,

co do obrączki to dam jeszcze jej czas na odnalezienie się jeśli się nie znajdzie to zrobimy nową ale to też koszty

dziewczyneczka raczej z palca by mi się nie zsunęła, zatrzymuje a raczej zatrzymywała sie na tej kości

[certina4]

Napisane przez dziewczyneczka89

certina: oby Ci jak najszybciej to choróbsko przeszło. przez tą cudowną pogodę grasują anginy i tym podobne :/

Napisane przez metkaa

cześć

certina zdrowiej,

wozek na szczęście da się naprawić, wczoraj odpisali, że maja takie częsci i nam przyślą,

tata dzwonił, że odkręcił cały zlew i szuklai z mamą w tej dziurze w wannie mojej obrączki, niestety nie znależli jej

dziękuję Wam, dzisiaj jakoś lepiej, mam nadzieję, że do weekendu przejdzie

metka czekaj jeszcze chwilę, może się znajdzie

[anesh_]

Hajjjj - pamietacie mnie?

[dziewczyneczka89]

anesh: pamiętamy ale jakby przez mglę

certi: a wybieracie się gdzieś w weekend potańczyć?

my się zdecydowaliśmy z tż , że pójdziemy na to wesele pod koniec kwietnia. pobawimy się trochę następne mamy pod koniec czerwca, potem na początku sierpnia i na początku września więc znowu weselny rok ....aha i chrześniak tż ma komunię w maju a potem 2 roczki w lipcu

[anesh_]

Napisane przez dziewczyneczka89

anesh: pamiętamy ale jakby przez mglę

Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina

[certina4]

Napisane przez anesh_

Hajjjj - pamietacie mnie?

no jasne

Napisane przez dziewczyneczka89

anesh: pamiętamy ale jakby przez mglę

certi: a wybieracie się gdzieś w weekend potańczyć?

my się zdecydowaliśmy z tż , że pójdziemy na to wesele pod koniec kwietnia. pobawimy się trochę następne mamy pod koniec czerwca, potem na początku sierpnia i na początku września więc znowu weselny rok ....aha i chrześniak tż ma komunię w maju a potem 2 roczki w lipcu

chyba nie, bo ja podziębiona jestem, jutro wychodzę do miasta z koleżankami po pracy, a w sobotę nie wiem jeszcze, ale po południu muszę na 2 h iść do pracy, a wieczorem zobaczymy jak się będę czuła, ale raczej potańczyć jednak nie tym razem.

My dostaliśmy ostatnio od TŻ kolegi zaproszenie na chrzest... trochę to dziwne, bo ja ich w ogóle raz w życiu widziałam, no i wydaje mi isę, że chrzest to taki intymny moment dla całej rodziny, no ale w związku z tym, że raczej nie odmówimy, to maj - chrzes, czerwiec - wesele, lipiec - wesele, sierpień - wesele. Wykosztujemy się w tym roku bardzo, a w przyszłym pewnie brat mój będzie się żenił, chociaż jeszcze termin nie ustalony

[anesh_]

Napisane przez certina4

no jasne

ciesze się

Napisane przez certina4

chyba nie, bo ja podziębiona jestem, jutro wychodzę do miasta z koleżankami po pracy, a w sobotę nie wiem jeszcze, ale po południu muszę na 2 h iść do pracy, a wieczorem zobaczymy jak się będę czuła, ale raczej potańczyć jednak nie tym razem.

My dostaliśmy ostatnio od TŻ kolegi zaproszenie na chrzest... trochę to dziwne, bo ja ich w ogóle raz w życiu widziałam, no i wydaje mi isę, że chrzest to taki intymny moment dla całej rodziny, no ale w związku z tym, że raczej nie odmówimy, to maj - chrzes, czerwiec - wesele, lipiec - wesele, sierpień - wesele. Wykosztujemy się w tym roku bardzo, a w przyszłym pewnie brat mój będzie się żenił, chociaż jeszcze termin nie ustalony

O jejku ile imprez. My mieliśmy chrzciny córci w Wielkanoc. Mogę pokazać zdjęcia jak chcecie, ale nie na forum:P.

Certi jak praca? Ja pamiętam Ciebie jak jeszcze robiłaś aplikację u takiej wrednej baby...

Zdrówka życzę.

[dziewczyneczka89]

anesh: to co u Ciebie słychać? chyba dawno do nas nie pisałaś .

certi: to tez macie bardzo dużo imprez własnie najgorsze są te wydatki zw. z takimi imprezkami :/

[anesh_]

Napisane przez dziewczyneczka89

anesh: to co u Ciebie słychać? chyba dawno do nas nie pisałaś .

certi: to tez macie bardzo dużo imprez własnie najgorsze są te wydatki zw. z takimi imprezkami :/

U nas w miarę. Tylko córcia nam mocno choruje. Juz dwa razy miała zapalenie płuc + pobyt w szpitalu i raz zapalenie gardła, a ma dopiero 5 m-cy. Ja niedługo wracam do pracy i ryczeć mi się chce z tego powodu. Mąż pracuje na dwa etaty, a mając hipotekę i tak nam ciężko. Tzn. ten drugi etap dopiero od kilku dni,więc jak się rozkręci to może nie wrócę... Taką mam nadzieję.
Dziękuję, ze pytasz

[sjoanna]

Napisane przez anesh_

Hajjjj - pamietacie mnie?

Czesc!
Opowiadaj co sie wydarzylo w twoim zyciu!

Napisane przez dziewczyneczka89

my się zdecydowaliśmy z tż , że pójdziemy na to wesele pod koniec kwietnia. pobawimy się trochę następne mamy pod koniec czerwca, potem na początku sierpnia i na początku września więc znowu weselny rok ....aha i chrześniak tż ma komunię w maju a potem 2 roczki w lipcu

No tak - sezon imprezowy.

Napisane przez certina4

My dostaliśmy ostatnio od TŻ kolegi zaproszenie na chrzest... trochę to dziwne, bo ja ich w ogóle raz w życiu widziałam, no i wydaje mi isę, że chrzest to taki intymny moment dla całej rodziny, no ale w związku z tym, że raczej nie odmówimy, to maj - chrzes, czerwiec - wesele, lipiec - wesele, sierpień - wesele. Wykosztujemy się w tym roku bardzo, a w przyszłym pewnie brat mój będzie się żenił, chociaż jeszcze termin nie ustalony

Faktycznie dziwne - a moze byl to bliski kolega twojego TZ-ta tylko sie ostatnio tak im drogi rozeszly. Albo maja impreze w lokalu i musza miec ustalona liczbe gosci?

We Wloszech juz sa jezyki - znaczy wiosna!

[metkaa]

cześć

Napisane przez anesh_

Hajjjj - pamietacie mnie?

pamiętamy

Napisane przez dziewczyneczka89

my się zdecydowaliśmy z tż , że pójdziemy na to wesele pod koniec kwietnia. pobawimy się trochę następne mamy pod koniec czerwca, potem na początku sierpnia i na początku września więc znowu weselny rok ....aha i chrześniak tż ma komunię w maju a potem 2 roczki w lipcu

o matko ile imprez

anesh zdrówka dla córci,

[anesh_]

sjoanna mieszkamy w naszym domku, pracuje nadal jako mikrobiolog, ale atmosfera sprawia,ze mam dosc.... aktualnie konczy mi sie macietzynski i nie chce tam wracac.... ale musze.

metka przypomnij jak Twój synus ma na imię.

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Napisane przez metkaa

anesh zdrówka dla córci,

[metkaa]

Napisane przez anesh_

metka przypomnij jak Twój synus ma na imię.

szymek

[dziewczyneczka89]

anesh: to koniecznie zdrówka dla córeczki . najgorzej po macierzyńskim wrócic do pracy...ciężko jest. a masz przyanjmniej z kim córkę zostawić?

metka: nom , szykują się z jednej str. się cieszę bo lubimy z tż wesela, ale z drugioej kasę trzeba uzbierać

[metkaa]

no wlasnie imprezy imprezami ale kasy trzeba wyłożyc,

anesh wlasnie z kim zostaje mała?

[anesh_]

Majcia częściowo z moją mamą i moim mężem i na kilka godzin opiekunka. Wracam 9 maja. Jest to dla mnie straszne, że taką małą kruszynkę muszę zostawić.

[sjoanna]

Anesh - twoja corcia ma na imie Maja!
Jak coreczka mojej polskiej kolezanki tutaj.

Bylysmy rano na zakupach z ta kolezanka i jej coreczka.
Szukalysmy bialego sweterka do chrztu i nie znalazlysmy - w H&M tylko bezowy. Ale za to kupilysmy czapeczke - podobno pasujaca do sukienusi.
I kolezanka sobie sukienke kupila u chinczyka.
A ja sie Maja zajmowalam. Szczegolnie jak sie za dlugo zatrzymywalysmy (bo mama w przebieralni) to jej sie nie podobalo.
Najwazniejsze to jechac i kolysac. Bo jak sie stoi to sie malej nie podoba. Potrafi sie rozplakac na swiatlach jak sa za dlugie.

A kazda Wloszka zagladala i wolala Che bella! Czyli - jaka piekna.

Potem przyszly do mnie na karmienie i teraz mi w domu cudnie dzieckiem pachnie.

[metkaa]

Napisane przez anesh_

Majcia częściowo z moją mamą i moim mężem i na kilka godzin opiekunka. Wracam 9 maja. Jest to dla mnie straszne, że taką małą kruszynkę muszę zostawić.

wyobrazam sobie, mi tez bardzo ciezko bylow wrócic do pracy, teraz sie cieszcze, ze jak cos to bede siedziec rok w domu

[anesh_]

Napisane przez sjoanna

Anesh - twoja corcia ma na imie Maja!
Jak coreczka mojej polskiej kolezanki tutaj.

Bylysmy rano na zakupach z ta kolezanka i jej coreczka.
Szukalysmy bialego sweterka do chrztu i nie znalazlysmy - w H&M tylko bezowy. Ale za to kupilysmy czapeczke - podobno pasujaca do sukienusi.
I kolezanka sobie sukienke kupila u chinczyka.
A ja sie Maja zajmowalam. Szczegolnie jak sie za dlugo zatrzymywalysmy (bo mama w przebieralni) to jej sie nie podobalo.
Najwazniejsze to jechac i kolysac. Bo jak sie stoi to sie malej nie podoba. Potrafi sie rozplakac na swiatlach jak sa za dlugie.

A kazda Wloszka zagladala i wolala Che bella! Czyli - jaka piekna.

Potem przyszly do mnie na karmienie i teraz mi w domu cudnie dzieckiem pachnie.

Śliczne imię, prawda?
Ja też uwielbiam zapach dziecka

Napisane przez metkaa

wyobrazam sobie, mi tez bardzo ciezko bylow wrócic do pracy, teraz sie cieszcze, ze jak cos to bede siedziec rok w domu

Ojjj ja też się cieszę
A tak w ogóle to próbuję coś swojego działać, może powrót do pracy to kwestia kilku miesięcy.

[dziewczyneczka89]

anesh: to dobrze, że masz z kim zostawić dziecko

ale mi się nic nie chce ... dzień jak co dzień .

[metkaa]

czesc

mialam isc na zakupy a znów sypie

[dziewczyneczka89]

metka: u nas tez sypie , ale podobno to są ostatnie podrygi zimy ...podobno

ja teraz miałam 45 min korków i o 12 następne 1,5 h więc się nie napracuję. jutro też mam 2 h

[metkaa]

udało mi się pójść na targ, kupiłam kołdrę dla szymka, tak na przyszłość jak bedzie miał już duze łóżko

[dziewczyneczka89]

metka: to fajnie ja też muszę jakiś komplet kołder kupić, bo mamy tyylko jeden a w sumie już troszkę zużyty jest

[dziewczyneczka89]

witam, znowu dzisiaj ponuro na dworze ja już w żadne ich głupie zapewnienia nie wierzę , że wiosna od przyszłego tyg... ehhh

[metkaa]

czesc

Napisane przez dziewczyneczka89

witam, znowu dzisiaj ponuro na dworze ja już w żadne ich głupie zapewnienia nie wierzę , że wiosna od przyszłego tyg... ehhh

u Was brzydko a u nas ładnie, nawet czapki nie musialam zakladac
byliśmy u tesciow na obiedzie

[dziewczyneczka89]

metka: może i cieplej jest , ale strasznie ponuro zachmurzone niebo. ja dzisiaj nic nie gotowałam,zamówiliśmy sobie żarełko z fajnej chińskiej restauracji raz na ile można . Oni mają tam bardzo dobre jedzenie, tanio i mega porcje

[metkaa]

Napisane przez dziewczyneczka89

metka: może i cieplej jest , ale strasznie ponuro zachmurzone niebo. ja dzisiaj nic nie gotowałam,zamówiliśmy sobie żarełko z fajnej chińskiej restauracji raz na ile można . Oni mają tam bardzo dobre jedzenie, tanio i mega porcje

o tak my tez czasem zamawiamy

[certina4]

Napisane przez anesh_

ciesze się




O jejku ile imprez. My mieliśmy chrzciny córci w Wielkanoc. Mogę pokazać zdjęcia jak chcecie, ale nie na forum:P.

Certi jak praca? Ja pamiętam Ciebie jak jeszcze robiłaś aplikację u takiej wrednej baby...

Zdrówka życzę.

dziękuję jakos sobie radzę już 3 m-ce minęły, jakoś bardzo szybko, więc te 2 lata pewnie też szybciutko miną , czasem lepiej czasem gorzej, głównie zależy którą nogą szefowa wstanie i czy będzie dużo pracy czy nie...

ja chętnie zdjęcia zobaczę

Napisane przez dziewczyneczka89

anesh: to co u Ciebie słychać? chyba dawno do nas nie pisałaś .

certi: to tez macie bardzo dużo imprez własnie najgorsze są te wydatki zw. z takimi imprezkami :/

oj no właśnie, a do tego, schudłam więc nie mam się w co ubrać więc trzeba będzie ze dwie kiecki zakupić

Napisane przez anesh_

U nas w miarę. Tylko córcia nam mocno choruje. Juz dwa razy miała zapalenie płuc + pobyt w szpitalu i raz zapalenie gardła, a ma dopiero 5 m-cy. Ja niedługo wracam do pracy i ryczeć mi się chce z tego powodu. Mąż pracuje na dwa etaty, a mając hipotekę i tak nam ciężko. Tzn. ten drugi etap dopiero od kilku dni,więc jak się rozkręci to może nie wrócę... Taką mam nadzieję.
Dziękuję, ze pytasz

ojej, no to Córcia dużo choruje, może powinniście ją zabrać trochę nad morze, żeby jodu się nawdychała. Domyślam się, że ciężko zostawiać małą samą, a macie w ogóle z kim ją zostawić?

Napisane przez sjoanna

Czesc!
Opowiadaj co sie wydarzylo w twoim zyciu!



No tak - sezon imprezowy.



Faktycznie dziwne - a moze byl to bliski kolega twojego TZ-ta tylko sie ostatnio tak im drogi rozeszly. Albo maja impreze w lokalu i musza miec ustalona liczbe gosci?

We Wloszech juz sa jezyki - znaczy wiosna!

[anesh_]

Napisane przez certina4

dziękuję jakos sobie radzę już 3 m-ce minęły, jakoś bardzo szybko, więc te 2 lata pewnie też szybciutko miną , czasem lepiej czasem gorzej, głównie zależy którą nogą szefowa wstanie i czy będzie dużo pracy czy nie...

ja chętnie zdjęcia zobaczę



oj no właśnie, a do tego, schudłam więc nie mam się w co ubrać więc trzeba będzie ze dwie kiecki zakupić




ojej, no to Córcia dużo choruje, może powinniście ją zabrać trochę nad morze, żeby jodu się nawdychała. Domyślam się, że ciężko zostawiać małą samą, a macie w ogóle z kim ją zostawić?

Zabieramy mala nad morze pod koniec maja, o ile ja dostane urlop.
Zarowno ja, mój maz i mama pracujemy na rozne zmiany,wiec mala bedzie zostawala na zmiane z nami. Ok. 7 dni w m-cu beede potrzebowala opiekunki.
Dziewczyny,a macue jeszcze ten klub? Usunelyscie go, czy ja po prosty zostalam z niego usunieta? Bo na forum to zdjec wwklejac bym nie chciala.

Certi,ale to nie jest ta sama praca co w 2010? To już inna,tak?