Planujemy zajść w ciążę w 2009 roku część V

[PatkaM84]

Napisane przez karolcia228

Patka- tez to mialam jak mialam 14 lat, i wiecej sie nie pojawilo, ale to nie mile uczucie Ale napewno niedlugo przejdzie
Moja mama tez za pierwszym razem, ja i moja siostra, chcieli i juz bylo....Nie wiem czy to swiat w ktorym zyjemy, stres, sztuczna zywnosc, uzywki.... nie mam pojecia...
Trzymam mocno kciuki by @ nie przyszla

Chyba piszesz o tym zapaleniu to ja akurat tego nie mam, tylko pisałam innej wizażance co mi pomagało najbardziej A co do @ to napewno przyjdzie, tylko nie wiem na co ona tak sie czai

Napisane przez zuzanna12

justine 1988 ja test robilam w 27 dniu cyklu...cykle mam 30 dniowe

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

cos spac dzisiaj nie moge cala noc krecilam sie i wiercilam azw koncu wstakam o 6 rano
ogolnie czuje sie dobrze tylko piersi zaczynaja mnie pobolwewc a poza ty to nic
aha chyba nie moge pic kawy bo cos mnie jej zapach zaczlal troche odrzucac...wiec przezucialam sie na herbatki owocowe bez koffeiny....moj gin ma w tym tygodniu zamkniety gabuinet wiec wizyte umowie w nastepny poniedzialalek to juz bedzie 5 tydzien i wtedy zalezy na kiedu uda mi umowic ale pojde do niego w 5 lub 6 tygodniu...mysle ze w sam raz....a wy jak uwazacie?

Lepiej iść w 6 bo wtedy powinno być już serduszko, w 5 może być jeszcze za wcześnie, ale napewno jakąś plamkę tam zobaczysz

Napisane przez Malga19

to go zapytaj moze ci odpowie....

hehehe, wątpie - ona jakaś taka małomówna

Napisane przez dra

Lilianna tez ładne imię
u mnie np nie ma zadnych Laurek,ale za to pełno Oliwii,Amelii, Roksan i Sandr,ale pewnie zalezy od ragionu Polski,wszystkie imiona są ładne,ale jak jest szął na jedno to koniec tak sobie mysle jak pójda dzieciaczki do szkoły to co druga w klasie będzie miała tak na imię
do patki
o @ nie ma,a moze nie przyjdzie

Raczej opcji nie ma, żeby nie przyszła bo cały miesiąc się zabezpieczaliśmy, chociaż oczywiście może się zdarzyć że gumki zawodzą i wychodzą kinder niespodzianki ale trochę gorzej bo leków nie brałam, dopiero dziś na wszelki wypadek łyknełam pierwszą tabletkę acardu. Pewnie zołza przyjdzie, tylko dziś jest 30 dzień cyklu, a normalnie miałam 28, nawet po poronieniu wróciło mi 28 a teraz nie wiem co się dzieje... Chyba jak do jutra nie przyjdzie @ to może zrobię profilaktycznie test żeby wiedzieć na czym stoję... Ale brzuch pobolewa, cycki bolą... więc to napewno @ tylko gdzieś zgubiła drogę do wyjścia

Napisane przez Agusia_a9

Witam! przyszlam sie pochwalic ze bylam u lekarza tydzien temu i pani powiedziala ze jestem we wczesnej ciazy i termin mam na 5.11.2009 widzialam na ekranie taka malautka biala kropeczke mam czesto zgage jest mi nie dobrze ( ale naszczescie nie wymiotuje:P) bola mnie piersi kluje brzuch i mam odrzut od jakiegokolwiek jedzenia;p

przesylam troche fluidkow i zycze powodzenia w starankach i zapraszam do nowego watku "mamusie listopadowo grudniowe"!!! chce was wszystkie na tym watku zobaczyc! pozdrawiamy razem z moja kruszynka

Super Ja zabieram fluidka

[dra]

Napisane przez Justine1988

Wogóle to witam wszytskie staraczki bardzo serdecznie i życze owocnych staran.Pieknie jest leniuchuje sobie...w końcu mogłam dłużej pospac ( tak caly tydzien wstaje o 5.30 a w weekendy mialam egzaminy na studiach na 8 rano...) i jeszcze w łóżeczku sobie leże i czuje ból w jajnikach..maja prawo bolec okres za 2 dni...we wtorek...aj żeby nie było...byłabym najszczęsliwsza osoba na świecie....jestem młodziutka ale dojrzałam do macierzyństwa marze o tym...ale jest tu tyle dziewczynek starajacych sie tyle czasu a ja w 1 cyklu...nierealne...no nic życze miłego dnia...ja wstaje bo wieczorkiem mam gości moja rodzinka nas odwiedza...to mykam szykować spaghetti i ciacho piec...papapa odezwe sie wieczorkiem
Ps. Zuza a robiłaś test zn porannego moczu???

ja w twoim wieku tez już zaczelam planowac,ale jakos schodzi jestem starsza dwa latka
widzisz ja w pierwsza ciaze zaszlam i tylko był ten jeden raz tylko ten jeden i co udało sie,ale szczescie króto trwało,a teraz już zaczełam 11 cykl nie jakoś nadal nic

Napisane przez Agusia_a9

Witam! przyszlam sie pochwalic ze bylam u lekarza tydzien temu i pani powiedziala ze jestem we wczesnej ciazy i termin mam na 5.11.2009 widzialam na ekranie taka malautka biala kropeczke mam czesto zgage jest mi nie dobrze ( ale naszczescie nie wymiotuje:P) bola mnie piersi kluje brzuch i mam odrzut od jakiegokolwiek jedzenia;p

przesylam troche fluidkow i zycze powodzenia w starankach i zapraszam

zabieram jeneko fluitka
ooo jakbyś 5,11 urodziła to w dniu moich urodzin

Napisane przez Lisica1

ja mam tak samo,teraz to jest 5 dzien,ale w 1 dniu mnie bardzo bolal brzuch (dzien wczesniej tez pobolewal), w drugi dzien tez troche polecialo a w 3 tez troszke,a wczoraj to bardzo malo i w dodatku nie czerwone plamy tylko takie lekko brazowe, a dzis jest 5 dzien i tez mam brazowe plamy.Nie wiem nigdy nie mialam tak krotkiego okresu, ale chyba to przez lekarstwa jakie bralam ( clostylbegyt i duphaston). Nie wiem zobaczymy co bedzie dalej, narazie zaczynamy od nowa staranka Tym razem bez pomocy lekarza, no zobaczymy czy cos z tego wyjdzie...

a ja nie wiem czemu mi tak,zobaczymy co bedzie dalej może wróci jakoś

Napisane przez PatkaM84

Raczej opcji nie ma, żeby nie przyszła bo cały miesiąc się zabezpieczaliśmy, chociaż oczywiście może się zdarzyć że gumki zawodzą i wychodzą kinder niespodzianki ale trochę gorzej bo leków nie brałam, dopiero dziś na wszelki wypadek łyknełam pierwszą tabletkę acardu. Pewnie zołza przyjdzie, tylko dziś jest 30 dzień cyklu, a normalnie miałam 28, nawet po poronieniu wróciło mi 28 a teraz nie wiem co się dzieje... Chyba jak do jutra nie przyjdzie @ to może zrobię profilaktycznie test żeby wiedzieć na czym stoję... Ale brzuch pobolewa, cycki bolą... więc to napewno @ tylko gdzieś zgubiła drogę do wyjścia

a to zobaczymy czy przyjdzie

[karolcia228]

Ja mam 23 lata, jestem od 2 lat mezatką i tez jestem gotowa na maciezynstwo, moj TZ tez juz sie przekonal...teraz czekam tylko na efekty i nieliczy sie wiek tylko podejscie i checi, dziecko to nie koniec swiata, tylko nowy etep zycia...cos nowego wspanialego

[PatkaM84]

Napisane przez karolcia228

Ula- masz racje trzeba sie cieszyc kazdym wspolnym dnie. U mnie na weselu do 15 padalao, mrzawka a po tem juz sloneczko. Slub bralam 08.09.2007 roku I bylo fajnie i to nie zapomniane chwile...

Ja też brałam ślub 08.09.2007 i dopiero jak goście składali życzenia to wtedy zaczęło padać czyli o 19

Napisane przez dra

a to zobaczymy czy przyjdzie

hmm... przyjdzie napewno coraz bardziej już czuję ból brzucha jak na okres, więc nawet nie ma co się łudzić. Gumki dobrze nas zabezpieczyły

[malin30]

Napisane przez karolcia228

Ula- masz racje trzeba sie cieszyc kazdym wspolnym dnie. U mnie na weselu do 15 padalao, mrzawka a po tem juz sloneczko. Slub bralam 08.09.2007 roku I bylo fajnie i to nie zapomniane chwile...

Napisane przez PatkaM84

Ja też brałam ślub 08.09.2007 i dopiero jak goście składali życzenia to wtedy zaczęło padać czyli o 19

O! Jak miło Ja też brałam w tym dniu ślub. Ale u mnie niestety deszcz siąpił od ok. godziny 11 do wieczora

[kaaamila1]

Patka mój TŻ nie chce stosować gumek. Mówi, że go krępują Tak to jest jak się do dobrego przyzwyczai..ciężko oduczyć. Póki co stosujemy stosunek przerywany. Narazie działa.

[PatkaM84]

Napisane przez malin30

O! Jak miło Ja też brałam w tym dniu ślub. Ale u mnie niestety deszcz siąpił od ok. godziny 11 do wieczora

oooo, to jest nas więcej

Napisane przez kaaamila1

Patka mój TŻ nie chce stosować gumek. Mówi, że go krępują Tak to jest jak się do dobrego przyzwyczai..ciężko oduczyć. Póki co stosujemy stosunek przerywany. Narazie działa.

Ja jakoś tak do tego nie ma pewności, a póki napewno musieliśmy się zabezpieczać to polegaliśmy na gumkach A tak mi się przypomniało jak kilka miesięcy temu rozmawiałam z mamą no i mówię jej, że musimy teraz się zabezpieczać a ona z taka poważna miną mówi, żebym tylko nie brała tabletek. Ja na to mówię że oczywiscie że nie będę brać. A mama odpowiada " no ale wiesz, najlepiej gdyby twój mąż wysiadał przystanek wcześniej" tak mi się śmiać chciało, bo moja mama jest z tych bardziej powściągliwych w gadaniu o seksie i chyba nigdy nie przejdzie jej przez gardło słowo "sex" - zawsze mówiła, że ona wie ze my "konszachtujemy ze sobą" hehehe.

[zuzanna12]

czesc kochane

justine 1988 kochanie testu nie robilam rano tylko wieczorem jak wrocilam z pracy i wyszla mi jasna kreska ktora po kilkunastu minutach calkielm ladnie sciemniala takze moze spokojnie robic i daj znac

agusia gratulacje i zapraszam na watek mamusie zimowe listopadowo grudnowe

[magdulec]

Napisane przez martaN23

hm nozki w gorze

nom, przez 15 min świecę trzeba robic, własnie też musimy tą metodę wypróbować, zobaczymy czy skutkuje.

Napisane przez karolcia228

Ja mam 23 lata, jestem od 2 lat mezatką i tez jestem gotowa na maciezynstwo, moj TZ tez juz sie przekonal...teraz czekam tylko na efekty i nieliczy sie wiek tylko podejscie i checi, dziecko to nie koniec swiata, tylko nowy etep zycia...cos nowego wspanialego

Pewnie, każdy indywidualnie dojrzewa do macierzyństwa, mysmy wczesniej nie planowalismy dziciatka z powodów zdrowotnych męza, które daja o sobie znać co jakis czas

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Napisane przez Agusia_a9

Witam! przyszlam sie pochwalic ze bylam u lekarza tydzien temu i pani powiedziala ze jestem we wczesnej ciazy i termin mam na 5.11.2009 widzialam na ekranie taka malautka biala kropeczke

Gratulacje!

Napisane przez ewakol

Witam wszystkie "starające się" dziewczynki... Jak tam wam mija niedziela... ja niestety jeszcze w pracy i z utęsknieniem czekam aż wybije 14:30 i będe mogła już iść do domku.

Wspólczuje pracowitej niedzieli, ale coz takie zycie.

[edzia]

Witam Was dziewczynki

gooha3- no to faktycznie was spotkało nie miłe zdarzenie

kaaamila1- kuruj się kochana bo z pęcherzem to nie przelewki i dziadostwo na dodatek lubi się powtarzać

ula87- wiem co czujesz przed nami kolejny cykl

PatkaM84- 3mam mocno oby franca nie przylazła

Agusia_a9- wielkie gratki a fluidka i tak sobie zabieram na następny cykl się przyda
Lisika1- jeżeli cały czas plamisz na brązowo a nie miałaś wogóle krwawienia to zrób sobie może test bo w ciąży też możesz plamić

dra- proszę o zmianę daty na liście niestety franca przylazła dzisiaj na 15.03 no nic trzeba się szybciutko pozbierać i przejść do następnego cyklu staranek

Za Wszystkie starające się mocno 3mam i oby ta wredna @ nie przylazła tylko
A zafasolkowane niech dbają o siebie i maleństwa bo nosicie WIELKI SKARB pod serduchem

Życzę miłego wieczoru

[Malga19]

Napisane przez kaaamila1

Mój TŻ mówi, że jego syn będzie miał męskie imię i już. Powiedział, że Wiktor kojarzy mu się z męskim, odważnym i odpowiedzialnym człowiekiem.

No a moj z now mowil ze jak byli by 2 chlopcy to byl by Wiktor i Kamil.....bo to tez takie meskie imionka....

Napisane przez karolcia228

Ja mam 23 lata, jestem od 2 lat mezatką i tez jestem gotowa na maciezynstwo, moj TZ tez juz sie przekonal...teraz czekam tylko na efekty i nieliczy sie wiek tylko podejscie i checi, dziecko to nie koniec swiata, tylko nowy etep zycia...cos nowego wspanialego

ojj i to jak wspanialego.....

Napisane przez kaaamila1

Patka mój TŻ nie chce stosować gumek. Mówi, że go krępują Tak to jest jak się do dobrego przyzwyczai..ciężko oduczyć. Póki co stosujemy stosunek przerywany. Narazie działa.

ojj nasz stosunek przerywany nie zadzialal pare miesiecy temu...heheh

[kaaamila1]

Malga to chyba nasi faceci mają podobny gust. Obu podoba się Wiktor. Jeżeli chodzi o drugie imię to chyba teżMa mnie czyli Kamilę

Wiadomo, że stosunek przerywany jest ryzykowny. Nasi znajomi tak już rok się ,,zabezpieczają" i działa.

[dra]

ok zmienie zmienie

eh czego ja nie wypróbowałam ja i nogi w górze i nic,a tyle cykli co trzymałam teraz to mi się znudziło

a z tym pęcherzem jest tak,że już nigdy tego się nie wyleczy,mozna tylko zminiejszyć nawroty,bo ja mialam nawroty co miesiąc,pózniej co pół roku teraz co roku nawrót,ale ostatnio po 2 miesiacach,ale na razie cisza ,ale nawrót tak czy siak i tak kiedyś będzie niestety dziadostwa nie da sie wyleczyć

[kaaamila1]

Napisane przez dra

a z tym pęcherzem jest tak,że już nigdy tego się nie wyleczy,mozna tylko zminiejszyć nawroty,bo ja mialam nawroty co miesiąc,pózniej co pół roku teraz co roku nawrót,ale ostatnio po 2 miesiacach,ale na razie cisza ,ale nawrót tak czy siak i tak kiedyś będzie niestety dziadostwa nie da sie wyleczyć

Ja pierwszy raz zapalenie pęcherza miałam w liceum. Wziełam dwa furaginy i przeszło. Póżniej tak raz w roku zdarzyło mi się dostać to świństwo. Tak dwa miesące temu również miałam. Zawsze wystarczył furagin. Teraz jak od czwartku mnie wzieło to nic kompletnie nie pomagało. Tej nocy to była masakra. Dalej czuje parcie na pęcherz, ale już mniejsze. Kurde jutro do pracy. Mam nadzieję, że przejdzie..

[Malga19]

Napisane przez kaaamila1

Malga to chyba nasi faceci mają podobny gust. Obu podoba się Wiktor. Jeżeli chodzi o drugie imię to chyba teżMa mnie czyli Kamilę

Wiadomo, że stosunek przerywany jest ryzykowny. Nasi znajomi tak już rok się ,,zabezpieczają" i działa.

No na to wyglada... No u nas nie zadzialal i dlatego wyszly z niego 2 kobitki.,...Mela i Aga...ktorym nie bylo dane zobaczyc mamusie i tatusia...

[kaaamila1]

Napisane przez Malga19

No na to wyglada... No u nas nie zadzialal i dlatego wyszly z niego 2 kobitki.,...Mela i Aga...ktorym nie bylo dane zobaczyc mamusie i tatusia...

Tak mi przykro.. Naprawdę życie jest strasznie niesprawiedliwe..
Malga a mam takie pytanie..
Brałaś wcześniej jakieś hormony czy masz w rodzinie bliżniaki, że byłaś w mnogiej ciąży??

[dra]

Napisane przez kaaamila1

Ja pierwszy raz zapalenie pęcherza miałam w liceum. Wziełam dwa furaginy i przeszło. Póżniej tak raz w roku zdarzyło mi się dostać to świństwo. Tak dwa miesące temu również miałam. Zawsze wystarczył furagin. Teraz jak od czwartku mnie wzieło to nic kompletnie nie pomagało. Tej nocy to była masakra. Dalej czuje parcie na pęcherz, ale już mniejsze. Kurde jutro do pracy. Mam nadzieję, że przejdzie..

no kiedyś mi też furagin pomagała,ale rok temu dostałam takich bóli,że teraz dostaje antybiotyk,ale mam nadzieje,że to świństwo nie przyjdzie dluzszy czas

[martaN23]

AGUSIA!!!!!!!!!wielkie gratki

[karolcia228]

Napisane przez PatkaM84

Ja też brałam ślub 08.09.2007 i dopiero jak goście składali życzenia to wtedy zaczęło padać czyli o 19




hmm... przyjdzie napewno coraz bardziej już czuję ból brzucha jak na okres, więc nawet nie ma co się łudzić. Gumki dobrze nas zabezpieczyły

U mnie siompilo od rana i przestalo okolo 17 jak wychodzilismy z kościoła

Napisane przez malin30

O! Jak miło Ja też brałam w tym dniu ślub. Ale u mnie niestety deszcz siąpił od ok. godziny 11 do wieczora

Ach ale to byl nie zapomniany dzien, az sie poplakalam jak skladalam przysiege...


A co do sexu...my juz od dawna nie stosujemy gumek....moze stosowalismy z 5 razy zawsze stosunek przerywany, a jak zaczelismy myslec o dziecku to od 2 miesiecy do konca....

[Malga19]

Napisane przez kaaamila1

Tak mi przykro.. Naprawdę życie jest strasznie niesprawiedliwe..
Malga a mam takie pytanie..
Brałaś wcześniej jakieś hormony czy masz w rodzinie bliżniaki, że byłaś w mnogiej ciąży??

dziekuje... Tak TZ ma w rodzinie blizniaki.... wiec dlatego blizniaki wyszly heheh

to tak wraca jak bumerank.....

[martaN23]

Napisane przez Malga19

dziekuje... Tak TZ ma w rodzinie blizniaki.... wiec dlatego blizniaki wyszly heheh

to tak wraca jak bumerank.....

Kochana tym razem napewno wszystko będzie dobrze zobaczysz!bedziesz miała piekna fasolke albo dwie a tu fluidki napewno pomoga

[Malga19]

Napisane przez martaN23

Kochana tym razem napewno wszystko będzie dobrze zobaczysz!bedziesz miała piekna fasolke albo dwie a tu fluidki napewno pomoga

dziekuje

Przepraszam ze wam tak marudze...bo to nie watek o tym wsumie...

[kaaamila1]

Napisane przez Malga19

dziekuje... Tak TZ ma w rodzinie blizniaki.... wiec dlatego blizniaki wyszly heheh

to tak wraca jak bumerank.....

A widzisz Zobaczysz będzie dobrze ijeszcze będziesz miała śliczne,zdrowe dzieciątko(ka)

Napisane przez Malga19

dziekuje

Przepraszam ze wam tak marudze...bo to nie watek o tym wsumie...

Przecież możemy sobie tu gadać i marudzić o wszystkim. Oprócz tego, że planujemy to mamy też problemy i chwile szczęścia którymi chcemy się podzielić!!Możesz marudzić ile wlezie

[dra]

Napisane przez Malga19

Przepraszam ze wam tak marudze...bo to nie watek o tym wsumie...

nie marudzisz,tu możemy gadac o wszystkim sobie

[karolcia228]

Napisane przez Malga19

dziekuje... Tak TZ ma w rodzinie blizniaki.... wiec dlatego blizniaki wyszly heheh

to tak wraca jak bumerank.....

Nie jestem w temacie...ale co pronilas blizniaki czy co? Nie martw sie napewno nastepnym razem wszystko bedzie oki....czasem sie tak zdaza ale to juz sila wyzsza i nie masz na to wplywu....Pozdrawiam cie goraco i sciskam mocno

[paulinaizabela]

Dobry wieczór kobitki
Dzisiaj dzień minął szybko wstałam około 12, znajoma wpadła na kawkę i pojechałyśmy na zakupki
a tweraz wieczorek przed TV
apropo znajomej spóźnia się @ kilka dni i podejrzewała że to ciąża bo też bardzo chcą dzidzię, więc dałam jej test ale niestety no i teraz się martwi czemu się spóźnia skoro to nie ciąża

Miłego wieczorku i kciukasy trzymam za owocne staranka

[edi25]

Napisane przez Malga19

dziekuje... Tak TZ ma w rodzinie blizniaki.... wiec dlatego blizniaki wyszly heheh

to tak wraca jak bumerank.....

ja jestem z bliźniąt jednojajowych mama mojego męża również, po stronie mojego taty pojawiają się bliźniaki i po stronie męża taty również, także z każdej strony mamy bliźniaki ale zaznaczam jednojajowe a one rodzą się nie z przyczyn genetycznych a z przypadku w większości przypadków a jak jest u ciebie?

[Justine1988]

Napisane przez kaaamila1

Musisz myśleć optymistycznie! Musi się udać i już!!

W niku chyba masz swój rok urodzenia. Widzę, że jesteśmy rówieśniczkami Ja również uważam, że mimo młodego wieku jestem już gotowa na macierzyństwo. Pracuje, studiuje i mam Narzeczonego i radzę sobie świetnie. Za rok mamy ślub i bierzemy partycypacje w TBS. Stąd moje staranka są narazie zawieszone. Narazie specjalnie się nie zabezpieczamy, bo gdyby się zdarzyło to trudno. Ostro zabezpieczać będziemy się tak od 11 do 3 miesięcy przed ślubem, bo nie chce mieć kłopotów z sukienką ślubną itd. Zobaczymy jak będzie.

Agusia gratulacje!!

Tak to mó,j rok urodzenia...wiec jestesmy rówiesniczkami to bardzo mi miło.Dzis juz brzuch mnie pobolewa wiec obawiam sie ,że niepotrzebnie sie nakrecałam...gratuluje super ,że ci sie tak poukładało...my jeszcze zaręczeni nie jesteśmy...ale kto wie może ....

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez edi25

przestań sobie wmawiać tą @a dlaczego miałoby się nie udać nie zawsze szliści na całość ale czasami tak napewno coś z tego będzie ale powiedz jak chcecie dzidziusia to czemu nie zawsze idziecie na całość?

Dzieki ,że starasz sie mnie pozytywnie nastroic...ale nie chce sie nakrecac...w styczniu tez miałam taka sytuacje tez poszalelismy i tez według obliczeń w dzień płodny ( tylko wtedy emocje wzięly górę) nie planowaliśmy tego noi w ciąży nie jestem...w listopadzie owulacje miałam pod koniec cyklu wiec ten wydłużył mi sie o dwa tygodnie...wiec też mam te cykle popaaprane niemniej jednak od stycznia widze lekką stabilizacje....szkoda żee nie mogę sama zaobserwować kiedy mam owulacje...mój organizm nie wysyła mi sygnałów( albo ja ich nie dostrzegam)..a odpowiadając na twoje pytanie...dlaczego....u nas to zalezy od dnia i ochoty ale to juz raczej nasza prywatna sprawa...dzieki za wsparcie pozdrawiam Cie goraco

[martaN23]

jak wy tak o ślubach i zaręczynach to też sie pochwale ja już niedługo rok po ślubie co prawda jeszcze troche zostało do 23.08. ale szybko minie napewnow maju minie 5 latek odkąd jesteśmy razem więc chyba już czas najwyższy na dzidzie
mężuś własnie wyszedł do pracy zawsze długo nie mogę usnać jak go nie ma

[Justine1988]

DRA;ja w twoim wieku tez już zaczelam planowac,ale jakos schodzi jestem starsza dwa latka
widzisz ja w pierwsza ciaze zaszlam i tylko był ten jeden raz tylko ten jeden i co udało sie,ale szczescie króto trwało,a teraz już zaczełam 11 cykl nie jakoś nadal nic

Właśnie niewiadomo jak to życie nam sie potoczy a życie potrafi zaskakiwać i to często negatywnie.Ja wychodze z założenia ,że staranka lepiej zacząć wcześniej ,żeby poznać swoje ciało i swojego mężczyzny...a co jeśli bedziemy mieli jakieś problemy im wcześniej się je zauważy i zacznie leczyć tym lepiej...lata mijają czas leci szybko leczenie długotrawałe a życie krótkie...pogoń za kasą...praca studia dom...często później człowiek zbyt późno się opamietuje....my zaczeliśmy staranka ale nie jesteśmy tak bardzo nastawieni ,że to już teraz musi byc( chociaż ja przyznaje,że jak każda kobitka za bardzo się nakreciłam ja chce już;-))kiedu Bóg da to bedzie mamy czas ja jestem młodziutka...ale niemniej jednak dziłać należy uda się to super , nie walczymy dalej...i wspierajmy się wzajemnie w tej walce.....ojjjj lewy jajnik mnie boli.....:-/
Udało Wam się za pierwszym razem...to chyba rzadko się zdarza...bardzo mi przykro pewnie bardzo to przeżyłaś...bardzo Ci współczuje i ..wiedz,że mozno bedę trzymała za Was kciuki obyś miała upragnioną fasolke cała i zdrową.... i to szybciutko powodzenia