Prezerwatywy- naprawdę SKUTECZNA metoda antykoncepcji, cz. II

[Mojwa]

Trzymam kciuki,żeby terapia pomogła

[JossStone]

Napisane przez Mojwa

Wspolczuje
Czemu nie dal Ci zwyklej tabletki PO?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez ann_s2

właśnie, zwykła tabletka po raczej nie ma żadnych skutków ubocznych.

Napisane przez tija93

Każda tabletka hormonalna ma skutki uboczne a już w ogóle taka bomba hormonalna jaka jest w tabletce po albo w metodzie yuzpe. Każda kobieta inaczej reaguje.

JessStone a który to był dzien cyklu? Oby szybo skutki uboczne mineły

Napisane przez Mojwa

W ogole dziewczyny - jesli peka wam gumka na dlugo przed wytryskiem i do niego nie dochodzi to i tak bierzecie 72 po czy nie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To był 20 dzień cyklu, ale ostatnio mam pokręcone te cykle przez stres.
Kiedyś zdarzyło mi się już brać tabletkę po, ale nie miałam żadnych skutków ubocznych, miałam wtedy 18ście lat i po prostu pojechałam do pierwszego lepszego otwartego ginekologa i dał mi receptę.
Tym razem byłam u mojego ginakologa, zrobił mi usg i potem podał te tabletki, bo powiedział, ze tak będzie najlepiej (nie znam się, nie pytałam dlaczego). Ale czułam się masakrycznie... pół dnia przespałam, nie wiedziałam nawet jak się nazywam za bardzo dobrze, że nie musiałam nigdzie jechać ani nic. wszystko mnie bolało - od cycków po włosy, jakbym miała mocną grypę. Na drugi dzień dopiero mnie zaczęło puszczać.

Ogólnie to gumka pękła, przynajmniej tak myślę, bo było za sucho.. nigdy nie mam z tym problemów, ale wcześniej byliśmy na urodzinach i obydwoje trochę popiliśmy. Praktycznie to gumka się przerwała na pół, a nie pękła :P
Gdyby pękła przed wytryskiem, to bym nie szła do ginekologa - zresztą zawsze zaczynamy bez gumki.

[tija93]

veri1986 trzymam kciuki za terapie

JossStone dobrze, że Ci ginekolog zrobił USG bo mógł na tej podstawie określić w jakiej fazie jest Twój cylk. Sama piszesz, że ostatnio troche fiksuje, wiec jak sie o te kilka dni owulacja przesuneła to 20dc jest baardzo ryzykowny. A co do objawów, oragnizm się zmienia. To, że kilka lat temu po tabletce "po" nic Ci nie było to nie znaczy, że teraz też będzie miło i przyjemnie. Bardzo nieodpowiedzialne jest zaczynanie bez gumki gdy sie nie chce mieć teraz dzieci, ale pewnie o tym wiesz.

Okropnie się dzisiaj czuje, od 10 boli mnie cały czas głowa Miałam dzisiaj pierwszy raz praktyki z interny i mi sie nie podobało i jak sobie pomyśle, że jeszcze 7 razy będe musiała byc na tym oddziale to mi sie odechciewa. Nie po to poszłam na położnictwo by mi kazali starszych ludzi na internie myć. Nie linczujcie mnie, takie mam zdanie. Tyle dobrego, że wykłady mi się szybciej skończyły

[ann_s2]

Napisane przez tija93

veri1986 trzymam kciuki za terapie

JossStone dobrze, że Ci ginekolog zrobił USG bo mógł na tej podstawie określić w jakiej fazie jest Twój cylk. Sama piszesz, że ostatnio troche fiksuje, wiec jak sie o te kilka dni owulacja przesuneła to 20dc jest baardzo ryzykowny. A co do objawów, oragnizm się zmienia. To, że kilka lat temu po tabletce "po" nic Ci nie było to nie znaczy, że teraz też będzie miło i przyjemnie. Bardzo nieodpowiedzialne jest zaczynanie bez gumki gdy sie nie chce mieć teraz dzieci, ale pewnie o tym wiesz.

Okropnie się dzisiaj czuje, od 10 boli mnie cały czas głowa Miałam dzisiaj pierwszy raz praktyki z interny i mi sie nie podobało i jak sobie pomyśle, że jeszcze 7 razy będe musiała byc na tym oddziale to mi sie odechciewa. Nie po to poszłam na położnictwo by mi kazali starszych ludzi na internie myć. Nie linczujcie mnie, takie mam zdanie. Tyle dobrego, że wykłady mi się szybciej skończyły

gdzie studiujesz położnictwo? a u mnie całkiem całkiem, tylko z tż nieciekawie..

[tija93]

ann_s2 wBydgoszczy, ale bym wolała w Poznaniu

[Mojwa]

uroki studiow, w sumie lepiej sie zaprawic w bojach bo na poloznictwie gorsze rzeczy moga byc
czemu nie poszlas do Poznania?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tija93]

Napisane przez Mojwa

uroki studiow, w sumie lepiej sie zaprawic w bojach bo na poloznictwie gorsze rzeczy moga byc
czemu nie poszlas do Poznania?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Rok już spędziłam na oddziałach położniczych i myśle, że dosyć sporo widziałam jak na tak krótką kariere i nie nigdy nie czułam, że mnie coś brzydzi itp Nie poszłam do Poznania bo niestety moich rodziców nie stać bym mogła studiować w innym mieście. Całe życie mieszkam w Bydgoszczy i jest tutaj uczenia medyczna więc zostałam tutaj. Niestety moje studia wymagają poświecenia sporo czasu. Codziennie mam zajęcia od rana do wieczora z lekkimi zmianami i nie jestem w stanie pracować by zarobić na samodzielne życie.

[_St0kr0tka]

JossStone przepraszam jeżeli jestem za bardzo wścibska, ale jak to ZAWSZE zaczynacie bez gumki? Obojętnie czy na początku, czy w samym środku, czy na końcu cyklu? Nie boisz się?
Ma któraś wujka do oddania? Powoli by mógł zacząć się do mnie wybierać. Jakby przyszedł to by mnie przestało kusić żeby poszaleć bez gumki

[raita]

Ohohoh, ale mnie tutaj długo nie było. Podczytywałam Was, ale nie miałam czasu się udzielać

Mi wujaszek znowu przyszedł tak z niespodziewanki. Zabawne, że kiedy czekałam na niego kiedy potrzebowałam to nie przyłaził, ale jak nie mam powodów do schizów, bo sekszenia nie ma, to się zjawia bez problemu

I SIĘ WAM POCHWALĘ, a co tam. Już trzeci tydzień robię Mel B i powiem Wam, że są efekty. Zwłaszcza na pupie

+nie krzyczcie, nie bijcie, ale tak jakoś wyszło, że nawiązaliśmy znowu kontakt z eksem. O dziwo pisaliśmy naprawdę fajnie, bez podtekstów, wypominania itd. Przez chwilę było tak jak dawniej. Podchodze do tego z dystansem, bo znam go, a zresztą czas zrobił swoje, ale... Sama się pobiczuję za Was, haha

[karolinuuusia]

w życiu nie odważyłabym się zaczynać bez gumki, szczególnie w płodne dni

[leleczka]

Napisane przez karolinuuusia

w życiu nie odważyłabym się zaczynać bez gumki, szczególnie w płodne dni

ja tak samo... a mam znajomych, którzy uprawiają stosunek przerywany od kilku lat to nie dla mnie, chyba umarłabym ze strachu

[minka-80]

U mnie wujek na dobre się zawinął i wysyłam do potrzebujących

[tija93]

Napisane przez leleczka

ja tak samo... a mam znajomych, którzy uprawiają stosunek przerywany od kilku lat to nie dla mnie, chyba umarłabym ze strachu

Po kilku latach stosowania tylko stosunku przerywanego zastanowiłabym się czy coś jest nie tak z płodnościa u takiej pary. Zwłaszcza, że teraz co piąta para ma takie problemy.

[karolinuuusia]

Napisane przez tija93

Po kilku latach stosowania tylko stosunku przerywanego zastanowiłabym się czy coś jest nie tak z płodnościa u takiej pary. Zwłaszcza, że teraz co piąta para ma takie problemy.

zgadzam się z tym, dziwne trochę, że nie wpadli przez taki długi czas

[leleczka]

Napisane przez karolinuuusia

zgadzam się z tym, dziwne trochę, że nie wpadli przez taki długi czas

no ja tam nie wiem, tak mówili

Dziewczyny ja już nie mam siły z TŻ jest źle, cały czas kłótnie... jak on sie obrazi to cały dzień jest foch i nie odzywanie się do siebie- jak ja tego nienawidzę tak mi źle, a on nie widzi w ogóle swojej winy i jeszcze jest taki obojętny..

[raita]

leleczka, może za przeproszeniem mu za bardzo do tyłka wchodzisz?
Ty cały czas próbujesz załagodzić spór i znosisz jego fochy, a potem przyjmujesz z otwartymi ramionami jak wać pan zechcę się odezwać?
Nie chodzi o to, że masz być obojętna i oziębła, ale czasami warto machnąć na coś ręką i pokazać mu, że nie będziesz na każde jego zawołanie itd. Nie ma co rozpieszczać faceta w takich kwestiach, bo potem często tak właśnie to wykorzystują i strzelają fochy gorzej niż baby
Może Ty zepnij poślady i zagraj jego kartami, skoro rozmowy już nie skutkują.

[minka-80]

Napisane przez raita

leleczka, może za przeproszeniem mu za bardzo do tyłka wchodzisz?
Ty cały czas próbujesz załagodzić spór i znosisz jego fochy, a potem przyjmujesz z otwartymi ramionami jak wać pan zechcę się odezwać?
Nie chodzi o to, że masz być obojętna i oziębła, ale czasami warto machnąć na coś ręką i pokazać mu, że nie będziesz na każde jego zawołanie itd. Nie ma co rozpieszczać faceta w takich kwestiach, bo potem często tak właśnie to wykorzystują i strzelają fochy gorzej niż baby
Może Ty zepnij poślady i zagraj jego kartami, skoro rozmowy już nie skutkują.

O O O dobrze gadasz
Pokazać mu że jego fochy na Ciebie nie działają, a jeśli nawet to jak płachta na byka.
Postaw się na te fochy i już, bo jeśli tak teraz on robi to potem będzie już tylko gorzej

[JossStone]

Napisane przez _St0kr0tka

JossStone przepraszam jeżeli jestem za bardzo wścibska, ale jak to ZAWSZE zaczynacie bez gumki? Obojętnie czy na początku, czy w samym środku, czy na końcu cyklu? Nie boisz się?
Ma któraś wujka do oddania? Powoli by mógł zacząć się do mnie wybierać. Jakby przyszedł to by mnie przestało kusić żeby poszaleć bez gumki

Nie liczę jaki mam dzień cyklu - zresztą i tak bym tego za bardzo nie wyliczyła, bo o ile się nie mylę to powinno raczej się opierać na obserwacji śluzu i temperatury.
Nie mam po prostu schiz, że jak uprawiamy seks podczas dni płodnych to będę w ciąży nawet przy gumce.
Poza tym jakie zdolności zapładniania ma preejakulat? Tutaj zdania są podzielone, ale widziałam o wiele więcej badań, które twierdzą, że żadnych, zresztą nie każdy facet go wydziela

[Arya90]

Napisane przez raita

leleczka, może za przeproszeniem mu za bardzo do tyłka wchodzisz?
Ty cały czas próbujesz załagodzić spór i znosisz jego fochy, a potem przyjmujesz z otwartymi ramionami jak wać pan zechcę się odezwać?
Nie chodzi o to, że masz być obojętna i oziębła, ale czasami warto machnąć na coś ręką i pokazać mu, że nie będziesz na każde jego zawołanie itd. Nie ma co rozpieszczać faceta w takich kwestiach, bo potem często tak właśnie to wykorzystują i strzelają fochy gorzej niż baby
Może Ty zepnij poślady i zagraj jego kartami, skoro rozmowy już nie skutkują.

o, to to! Ja tak samo przez jakiś czas robiłam. Martwiłam się, że się obraził i że już się nie odezwie. Głupia byłam, bo jak kocha to niech się focha a potem i tak przyleci do mnie z podkulonym ogonem Nie no, a na serio to po prostu przestałam aż tak się przejmować jego obrazą i przestało mu się to zdarzać aż tak często, bo chyba skapował, że już mnie to aż tak nie rusza

[leleczka]

Napisane przez Arya90

o, to to! Ja tak samo przez jakiś czas robiłam. Martwiłam się, że się obraził i że już się nie odezwie. Głupia byłam, bo jak kocha to niech się focha a potem i tak przyleci do mnie z podkulonym ogonem Nie no, a na serio to po prostu przestałam aż tak się przejmować jego obrazą i przestało mu się to zdarzać aż tak często, bo chyba skapował, że już mnie to aż tak nie rusza

ale jak dokładnie reagowałaś? nie odzywałaś się i olewałaś go?

Dzisiaj piszę i przeprasza a ja nie odpisuję

[raita]

Napisane przez leleczka

ale jak dokładnie reagowałaś? nie odzywałaś się i olewałaś go?

Dzisiaj piszę i przeprasza a ja nie odpisuję

Nie chodzi o olewanie i nie odzywanie się i robienie dokładnie tego co on, ale chodzi o to, żeby przestać za nim latać jak on się obraża.
skoro się obraża, to się i odbrazi
Bo tak to facet wie, że strzela focha, a tu za nim kobieta lata. DO DUPPPYYYY, dzień dziecka skończony, nikt nie będzie tego znosił

Ja miałam taki sposób, że jak on się obrażał to ja kompletnie udawałam, że mnie to ni rusza. Nie odzywałam sie, aż on sam nie skuma, że zawalił i robiłam to co zawsze, czyli się dobrze bawiłam, a on te swoje fochy strzelał. Po pewnym czasie przestał, bo po prostu zauważył, że "o jesuu, to ona potrafi się śmiać kiedy ja mam focha?" No i przestał, haha ;d

[ann_s2]

na fochy tż najlepiej jest się nauczyć lekkiej obojętności, tak to by nam na głowy powchodzili ;d

[leleczka]

no już jest ok przeprosił i uznał że jego wina

w piątek spotkanie moich rodziców z rodzicami TŻ.. ale będzie masakra :P

[_St0kr0tka]

Laleczka, super ze sie pogodziliscie a o spotkanie rodzicow sie nie martw. Co ma byc to bedzie
Melduje, ze wujek dotarl punktualnie 26 dnia cyklu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Gazzzowana]

W moim przypadku prezerwatywa tylko raz nas zawiodła- zsunęła się.. Ale to było na 1 dzień przed okresem, więc były marne szanse na to że zajdę w ciążę.

[karolinuuusia]

Napisane przez leleczka

no już jest ok przeprosił i uznał że jego wina

w piątek spotkanie moich rodziców z rodzicami TŻ.. ale będzie masakra :P

czyżby zmowy ?

u mnie jak rodzice spotkali denerwowałam się jak chol*ra, ale niepotrzebnie, wszystko dobrze poszło, nie było żadnych spięć ani nic, musieli już omówić sprawy wesela, na jakich warunkach itp, bo w tym samym dniu jechaliśmy podpisać umowę z salą, żeby już było wiadomo co chcemy a co nie

mama się bardzo postarała, zrobiła pyszny obiad, potem ciasto, aż mama TŻ podziwiała, ze moja mama jest taka zdolna

[Arya90]

leleczka tak jak pisała raita

[leleczka]

Napisane przez karolinuuusia

czyżby zmowy ?

u mnie jak rodzice spotkali denerwowałam się jak chol*ra, ale niepotrzebnie, wszystko dobrze poszło, nie było żadnych spięć ani nic, musieli już omówić sprawy wesela, na jakich warunkach itp, bo w tym samym dniu jechaliśmy podpisać umowę z salą, żeby już było wiadomo co chcemy a co nie

mama się bardzo postarała, zrobiła pyszny obiad, potem ciasto, aż mama TŻ podziwiała, ze moja mama jest taka zdolna

u nas do ślubu jeszcze daleko jesteśmy razem ponad 3 lata i chyba wypada już żeby się poznali mam nadzieję, że jakoś to będzie, żeby tylko nudno nie było!

[ann_s2]

kurcze to my 2 lata razem a moja mama z rodzicami tż już się ponad rok zna, ogólnie zadowolona jestem, bo lubią się, na kawę przyjeżdżają do siebie więc całkiem pozytywnie więc leleczka no stress!

[leleczka]

Napisane przez ann_s2

kurcze to my 2 lata razem a moja mama z rodzicami tż już się ponad rok zna, ogólnie zadowolona jestem, bo lubią się, na kawę przyjeżdżają do siebie więc całkiem pozytywnie więc leleczka no stress!

no my też bysmy chętnie wcześniej ich poznali ale głupio było bo mamy dopiero po 19 lat więc w wieku 16 czy 17 lat dziwnie już przedstawiać rodziców a teraz już sami chcą jakos musi być