Sposoby na przyspieszenie porostu włosów - czyli porostomaniaczki w akcji! cz. IX

[scrabble1]

Napisane przez _agg_

A ile biorą za podciagniecie? Tyle samo co za założenie?

Wysłane z mojego miniusia.

U fryzjera za wszystko płaciłam zawsze ponad 1000, zależnie od długości włosów. Ale to było dawno, nie wiem ile teraz biorą? Podciąganie to jakaś porażka, przychodzisz na zdjęcie, czasem na miejscu oczyszczają zgrzewy a czasem mogą stwierdzić, że gdzieś odsyłają i masz na przedłużenie przyjść dajmy na to za tydzień. Dlatego szybko zrezygnowałam z usług fryzjera.
Jeździłam do fryzjerki prywatnie. Przy tych mikroringach podciągała a niektóre pasemka naprawiała i doczepiała od nowa. Placiłam za to ok. 350 zł ale cały dzień stracony, strasznie długo to trwa. Potem ogarnęłam sklep z naturalnymi włosami, kupowałam kitki, przerabiałam na pasemka i doczepiałam na mikroringi. Cała impreza wychodziła mi o połowę taniej, dosłownie. Co te 3 miesiące zdejmowałam, naprawiałam wszystkie zgrzewy i przedłużałam nowymi.

[_agg_]

I sama to sobie robiłaś? Bo teraz średnio ceny to ok 300 zł w górę. I jak włosy po tym? Tak jak mówią ze się przecinają? Bo ja obstawiam że to tak jak z rzęsami i paznokciami że wszyscy jadą że niszczą a wiemy ze każdy musi to przetestować na sobie.

Wysłane z mojego miniusia.

[scrabble1]

Napisane przez _agg_

I sama to sobie robiłaś? Bo teraz średnio ceny to ok 300 zł w górę. I jak włosy po tym? Tak jak mówią ze się przecinają? Bo ja obstawiam że to tak jak z rzęsami i paznokciami że wszyscy jadą że niszczą a wiemy ze każdy musi to przetestować na sobie.

Wysłane z mojego miniusia.

Dziewczyno ja boba sama obcięłam to założenie włosów to pikuś
Pierwszy raz był marny ale potem to nic trudnego, przez lata zakładałam i zdejmowałam sobie i koleżankom chyba ze 100 razy.

Ważne jest żeby spać w luźnym warkoczu, bo nie ciągniesz pojedynczych pasemek i nie wyrywasz włosów. Podobnie z czesaniem, lepiej przytrzymywać pasemko przy skórze i rozczesywać od dołu. Trzeba się trzymać kilku zasad i nie będzie źle, sama widzisz jakie mam gęste włosy po tylu latach Jakieś zniszczenia na pewno są jak się uważa to nie jest źle. Moim zdaniem głównie zależy to jak grube pasemka się zakłada i czy równo. Lepiej zrobić więcej a cieńszych.

[_agg_]

No pytam bo ja wszystko robie zawsze sama i chce wiedzieć że z tym nie będzie większego problemu. To może pójdę na założenie najpierw a potem sama będę sobie robić i tyle.

Wysłane z mojego miniusia.

[MassieDran]

Napisane przez scrabble1

W sumie masz już długie to czy klipy czy przedłużane ślicznie by się wtapiały. Chyba bezpieczniej jest zrobić klipy, tak jak mówisz, chcesz to zakładasz, nie chcesz to nie. Przedłużane uzależniają bardziej niż narkotyk Miałam chyba z 10 lat. Wszystkie koleżanki które się zdecydowały tak samo, przedłużały latami, chociaż w miarę jak włosy rosną można dokładać mniej pasemek żeby tylko zagęścić czy nadać ładny kształt czuprynie.
Studnia bez dna ale jak uskrzydla

A jak już ma się te przedłużane włosy na mikroringach to to nie ciągnie? Tzn nie są cieżkie?

[scrabble1]

Napisane przez _agg_

No pytam bo ja wszystko robie zawsze sama i chce wiedzieć że z tym nie będzie większego problemu. To może pójdę na założenie najpierw a potem sama będę sobie robić i tyle.

Wysłane z mojego miniusia.

Dasz radę Musisz kupić kilka rzeczy ale jest tyle filmików o tym jak się to robi, że szybko ogarniesz. Na początek poproś kogoś o pomoc a potem już pójdzie .

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Napisane przez MassieDran

A jak już ma się te przedłużane włosy na mikroringach to to nie ciągnie? Tzn nie są cieżkie?

Na pewno czujesz że masz więcej na głowie ale przecież włosy są lekkie. Przeciętnie z 60 gram ważą włosy o dł. 50 cm gdzie pasemek wystarczy na całą głowę. Nie ciągnie ale mówię żeby pasemka nie były zbyt grube to będzie ok .

[MassieDran]

Napisane przez scrabble1

Na pewno czujesz że masz więcej na głowie ale przecież włosy są lekkie. Przeciętnie z 60 gram ważą włosy o dł. 50 cm gdzie pasemek wystarczy na całą głowę. Nie ciągnie ale mówię żeby pasemka nie były zbyt grube to będzie ok .

Ja zrobić nie chce, wolałabym clip-in, ale zawsze mnie to ciekawiło, czy to nie boli, nie ciągnie

[scrabble1]

Napisane przez MassieDran

Ja zrobić nie chce, wolałabym clip-in, ale zawsze mnie to ciekawiło, czy to nie boli, nie ciągnie

Nie, na pewno nie boli To tym bardziej clipy powinny boleć/ ciągnąć, bo mają mniej tych "zatrzasków" zwał jak zwał ale chodzi mi o miejsca łączenia do skóry/ włosów. Ciężar rozkłada się na kilka takich punktów a pasemek przedłużonych masz ze 100.

Wszystkiego są plusy i minusy. Ja wolałam pasemka, bo nosisz je non stop, normalnie myjesz, kręcisz co tam tylko chcesz.
Nie ma śmiesznych sytuacji, że raz masz włosy do pasa a za chwilę jesteś łysa

[MassieDran]

Napisane przez scrabble1

Nie, na pewno nie boli To tym bardziej clipy powinny boleć/ ciągnąć, bo mają mniej tych "zatrzasków" zwał jak zwał ale chodzi mi o miejsca łączenia do skóry/ włosów. Ciężar rozkłada się na kilka takich punktów a pasemek przedłużonych masz ze 100.

Wszystkiego są plusy i minusy. Ja wolałam pasemka, bo nosisz je non stop, normalnie myjesz, kręcisz co tam tylko chcesz.
Nie ma śmiesznych sytuacji, że raz masz włosy do pasa a za chwilę jesteś łysa

A te mikroringi przy myciu nie przeszkadzają?

Aaaa idę wetrzeć babuszkowy olej i będę cierpliwie czekać aż same mi urosną

[scrabble1]

Napisane przez MassieDran

A te mikroringi przy myciu nie przeszkadzają?

Aaaa idę wetrzeć babuszkowy olej i będę cierpliwie czekać aż same mi urosną

Na początku jest dziwnie ale spokojnie można włożyć między nie palce i umyć głowę. Gorzej by było z peelingiem skalpu, z tym bym nie ryzykowała

Ja też wolę poczekać na własne, co tam, 3 lata minie piorunem Może jak mi trochę podrosną, kupię te clipy, fajnie by było tak dla odmiany czasem ponosić długie . Idę ten peeling zrobić.

[ewcia1807]

Napisane przez scrabble1

Ja kupowałam Biotynę Swanson 5 mg dokładnie tę u tego sprzedawcy i spokojnie mogę polecić. Następnego dnia po zamówieniu stwierdziłam, że wezmę od niego jeszcze B-50, zapłaciłam kolejnym przelewem a facet w kopercie z przesyłkę odesłał mi 8 zł, bo w końcu wysyłał jedną paczką . Niesamowity sprzedawca
http://allegro.pl/biotyna-wzmacnia-w...986851819.html

Właśnie też się zastanawiam nad biotyną i B-50 zadowolona jesteś z działania?

[_agg_]

Hahaha 3 lata to brzmi tak optymistycznie chyba sobie pójdę przedłużyć. Skoro dam rade sama to zrobić to spoko ale co ile kupowałas nowe pasemka?

Wysłane z mojego miniusia.

[MassieDran]

W ogóle to muszę się Wam poskarżyć! Wczoraj na imprezie koleżanki mojej siostry powiedziały że 100x lepiej mi w krótkich włosach, że mam ładną fryzurę, że włosy mi się ładnie układają i że wyglądam na zadbaną, a w długich wyglądałam tak nijako

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Napisane przez scrabble1

Na początku jest dziwnie ale spokojnie można włożyć między nie palce i umyć głowę. Gorzej by było z peelingiem skalpu, z tym bym nie ryzykowała

Ja też wolę poczekać na własne, co tam, 3 lata minie piorunem Może jak mi trochę podrosną, kupię te clipy, fajnie by było tak dla odmiany czasem ponosić długie . Idę ten peeling zrobić.

Scrabble jakie 3 lata Ja więcej niż 2 lata czekać nie będę Wmasowałam babke Agafie w czerep i niech rosną

[_agg_]

Jutro zadzwonię i się umowie na to przedłużanie

Wysłane z mojego miniusia.

[scrabble1]

Napisane przez ewcia1807

Właśnie też się zastanawiam nad biotyną i B-50 zadowolona jesteś z działania?

Byłam W pierwszym miesiącu 2 cm gdzie normalnie nie mam chyba 1 cm nawet. W kolejnym 8 mm. I to podejrzewam mój normalny wzrost .
Czytałam ostatnio o minerałach i witaminach dla włosów i natknęłam się na info o tym że niektóre zatrzymują czy ograniczają wchłanianie innych. I tak myślę było u mnie. Zaczęłam brać MSM a ona pewnie zablokowała mi biotynę. Teraz rano biorę jedno a wieczorem drugie, niedługo się okaże czy to dobry trop.

[MassieDran]

Napisane przez _agg_

Jutro zadzwonię i się umowie na to przedłużanie

Wysłane z mojego miniusia.

Szybko podjęłaś decyzję A do jakiej długości chciałabyś przedłużyć? I oczywiście pamiętaj o zdjęciach dla nas po zabiegu, bo jak nie to sie na wątku nie pokazuj Żartuje oczywiście

[beatrix28]

[QUOTE=MassieDran;45508044]W ogóle to muszę się Wam poskarżyć! Wczoraj na imprezie koleżanki mojej siostry powiedziały że 100x lepiej mi w krótkich włosach, że mam ładną fryzurę, że włosy mi się ładnie układają i że wyglądam na zadbaną, a w długich wyglądałam tak nijako [COLOR="Silver"]

ja mysle ze Ci zazdroszcza i zachecaja do sciecia cobys nie byla lepsza od nich kobiety bywają zawistne..tu wszystko zależy od Ciebie,ja kiedys nie mialam grzywki i wygladalam nijako, teraz mam od jakis 5lat i czuje i wygladam korzystniej. wiec jak sie dobrze czujesz w długich i Ci wygodnie to je miej i nie zwazaj na nic,ja lubie miec długie bo zawsze mozna zwiazac w slimaka,czy warkocza czy jakos upiac a jak mialam do ramion lub nieco za ramiona to ciagle mi sie zaczepiały o zamek błyskawiczny lub marzły od sniegu i wiatru..ciagle cos wylaziło z kitki..

[scrabble1]

Napisane przez _agg_

Hahaha 3 lata to brzmi tak optymistycznie chyba sobie pójdę przedłużyć. Skoro dam rade sama to zrobić to spoko ale co ile kupowałas nowe pasemka?

Wysłane z mojego miniusia.

Ręce Ci najwyżej uschną Kilka godzin dłubania w 2 lustrach z tyłu głowy na pewno nie jest lekkie, Encanto to przy tym zabawa ale co tam, trzeba sobie radzić

Kupowałam różnie, zależnie czy nie szkoda mi było pieniędzy i jaką długość chciałam. Czasem co 3 miesiące, czasem co 6 (czyli 2 razy miałam założone). Zależy jak o nie dbasz, ja nie dbałam, paliłam prostownicą non stop. Koleżanka za to podciągała na trzy użycia, różnie bywa.

[MassieDran]

Napisane przez beatrix28

ja mysle ze Ci zazdroszcza i zachecaja do sciecia cobys nie byla lepsza od nich kobiety bywają zawistne..tu wszystko zależy od Ciebie,ja kiedys nie mialam grzywki i wygladalam nijako, teraz mam od jakis 5lat i czuje i wygladam korzystniej. wiec jak sie dobrze czujesz w długich i Ci wygodnie to je miej i nie zwazaj na nic,ja lubie miec długie bo zawsze mozna zwiazac w slimaka,czy warkocza czy jakos upiac a jak mialam do ramion lub nieco za ramiona to ciagle mi sie zaczepiały o zamek błyskawiczny lub marzły od sniegu i wiatru..ciagle cos wylaziło z kitki..

Też się dobrze czuję w długich, są wygodniejsze, bo tak jak piszesz, zawsze je można związać Chociaż nie powiem w tej długości którą mam teraz też czuję się dobrze Tylko że jak patrzę na kobiety z długimi ładnymi włosami to żal mi d*** ściska Będą długie i koniec

[scrabble1]

Napisane przez MassieDran

W ogóle to muszę się Wam poskarżyć! Wczoraj na imprezie koleżanki mojej siostry powiedziały że 100x lepiej mi w krótkich włosach, że mam ładną fryzurę, że włosy mi się ładnie układają i że wyglądam na zadbaną, a w długich wyglądałam tak nijako

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------



Scrabble jakie 3 lata Ja więcej niż 2 lata czekać nie będę Wmasowałam babke Agafie w czerep i niech rosną

I tu jest sedno sprawy. Naoglądamy się fotek z inspiracji gdzie dziewczyny mają pokręcone, wyprostowane, wygładzone, po prostu "zrobione" włosy i też takie chcemy. Prawda jest taka, że na codzień są przeciętne albo nawet nijakie.
Nie wiem czy gra jest warta tego poświęcenia i lat? Mi też wszyscy (no poza bratem i tatą) mówią, że w dłuższym bobie jestem charakterystyczna i pasuje mi dużo lepiej. Sama też go uwielbiam tylko ten wiatr we włosach i kok na czubku głowy, ich mi brakuje

Massie u mnie przynajmniej 3 lata. Na wszystko mam fazy, teraz na porost ale znam siebie i wiem, że mi minie. Znudzi mi się wcieranie, suplementy i co tam jeszcze i zostawię je w spokoju żeby sobie same radziły (albo pewnie zetnę i tak to się skończy) . Ale Ty bądź twarda

[Krzaki_w_stodole]

Napisane przez MassieDran

Też się dobrze czuję w długich, są wygodniejsze, bo tak jak piszesz, zawsze je można związać Chociaż nie powiem w tej długości którą mam teraz też czuję się dobrze Tylko że jak patrzę na kobiety z długimi ładnymi włosami to żal mi d*** ściska Będą długie i koniec

żal im zadki ściskał
mi jak urosły tak w miarę szybko włosy to znajoma chrzaniła, weź obetnij, po co ci takie długie, blablabla. I tak za każdym razem jak się widziałam z nią.
Lałam na to bo ona swoje wiecznie tłuste, krótkie i marne.

[scrabble1]

Napisane przez _agg_

Jutro zadzwonię i się umowie na to przedłużanie

Wysłane z mojego miniusia.

Już ? Ale działasz kobieto! Chyba Ci zazdroszczę

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

beatrix28 ja mysle ze Ci zazdroszcza i zachecaja do sciecia cobys nie byla lepsza od nich kobiety bywają zawistne..tu wszystko zależy od Ciebie,ja kiedys nie mialam grzywki i wygladalam nijako, teraz mam od jakis 5lat i czuje i wygladam korzystniej. wiec jak sie dobrze czujesz w długich i Ci wygodnie to je miej i nie zwazaj na nic,ja lubie miec długie bo zawsze mozna zwiazac w slimaka,czy warkocza czy jakos upiac a jak mialam do ramion lub nieco za ramiona to ciagle mi sie zaczepiały o zamek błyskawiczny lub marzły od sniegu i wiatru..ciagle cos wylaziło z kitki..[/QUOTE]

Coś w tym jest. Kobiety bywają paskudne albo zbyt miłe
Ja tam noszę w jakich sama się najlepiej czuję ale jeżeli chcę wiedzieć co inni myślą patrzę na reakcje facetów. Tu nie ma żadnej ściemy, fałszu, od razu wiadomo czy się wygląda korzystniej czy nie

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez Krzaki_w_stodole

żal im zadki ściskał
mi jak urosły tak w miarę szybko włosy to znajoma chrzaniła, weź obetnij, po co ci takie długie, blablabla. I tak za każdym razem jak się widziałam z nią.
Lałam na to bo ona swoje wiecznie tłuste, krótkie i marne.

Co za małpa

[_agg_]

Będę miała prezent na urodziny chce robić od x czasu wiec teraz trzeba w końcu zrobić ja moich prostowac nie bede musze sobie encanto na dniach w takim razie zrobić bo mi się juz kręcą odrosty może nawet dzisiaj zrobię.

Wysłane z mojego miniusia.

[scrabble1]

Napisane przez _agg_

Będę miała prezent na urodziny chce robić od x czasu wiec teraz trzeba w końcu zrobić ja moich prostowac nie bede musze sobie encanto na dniach w takim razie zrobić bo mi się juz kręcą odrosty może nawet dzisiaj zrobię.

Wysłane z mojego miniusia.

To dobra okazja Encanto na pewno ułatwi zakładanie, inaczej włosy się prostuje przed dopięciem.
Bez prostowania na pewno będziesz je miała na bardzo długo.
A wiesz, że możesz sobie sama wybrać kitek czyli gęstość włosów, długość. W sklepie mogą Ci zrobić je na pasemka a wtedy wyjdzie Ci taniej, bo umówisz się tylko na doczepianie? Chyba że robisz u kogoś gdzie masz chody i i tak jest taniej niż normalnie to nie ma co sobie głowy zawracać.

[MassieDran]

Napisane przez scrabble1

I tu jest sedno sprawy. Naoglądamy się fotek z inspiracji gdzie dziewczyny mają pokręcone, wyprostowane, wygładzone, po prostu "zrobione" włosy i też takie chcemy. Prawda jest taka, że na codzień są przeciętne albo nawet nijakie.
Nie wiem czy gra jest warta tego poświęcenia i lat? Mi też wszyscy (no poza bratem i tatą) mówią, że w dłuższym bobie jestem charakterystyczna i pasuje mi dużo lepiej. Sama też go uwielbiam tylko ten wiatr we włosach i kok na czubku głowy, ich mi brakuje

Massie u mnie przynajmniej 3 lata. Na wszystko mam fazy, teraz na porost ale znam siebie i wiem, że mi minie. Znudzi mi się wcieranie, suplementy i co tam jeszcze i zostawię je w spokoju żeby sobie same radziły (albo pewnie zetnę i tak to się skończy) . Ale Ty bądź twarda

Tzn ja się w sumie nie dziwię że tak powiedziały. Pamiętają moje długie włosy za czasów włosomaniactwa - wiecie, obcięte na prosto, bez jakiejkolwiek stylizacji, bo przecież nie wolno... Faktycznie były beznadziejne... Co z tego że zdrowe skoro wyglądałam w nich jak Sierotka Marysia...? Teraz jak zapuszczę to na pewno nie zostawię ich w formie "prostego bezkształtnego płaszcza na plecach" tylko nadam im kształt V z lekkim cieniowaniem. Sensowną fryzjerkę już mam No i nie zrezygnuję z prostownicy/lokówki. Mam koleżankę która ma przepiękne włosy do pasa, Codziennie rano je myje, suszy i prostuje. Moim bacznym okiem przejrzałam jej końcówki i włosy na długości - nie są zniszczone. Sekret? Dobra prostownica i spray termoochronny. Nie interesuje mnie, że ktoś mi powie że ten efekt uzyskuje dzięki silikonom czy innym oblepiaczom, że efekt jest złudny. I co z tego? Wolę złudny efekt zdrowych, lśniących włosów niż faktycznie zdrowe i bezkształtne coś na łebie... Od lat zazdroszczę jej tych włosów, są niesamowite.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez _agg_

Będę miała prezent na urodziny chce robić od x czasu wiec teraz trzeba w końcu zrobić ja moich prostowac nie bede musze sobie encanto na dniach w takim razie zrobić bo mi się juz kręcą odrosty może nawet dzisiaj zrobię.

Wysłane z mojego miniusia.

Skoro to Twoje marzenie to rób i się nie zastanawiaj Życie jest za krótkie żeby nie spełniać marzeń które są na wyciągnięcie ręki

[ewcia1807]

Napisane przez scrabble1

Byłam W pierwszym miesiącu 2 cm gdzie normalnie nie mam chyba 1 cm nawet. W kolejnym 8 mm. I to podejrzewam mój normalny wzrost .
Czytałam ostatnio o minerałach i witaminach dla włosów i natknęłam się na info o tym że niektóre zatrzymują czy ograniczają wchłanianie innych. I tak myślę było u mnie. Zaczęłam brać MSM a ona pewnie zablokowała mi biotynę. Teraz rano biorę jedno a wieczorem drugie, niedługo się okaże czy to dobry trop.

To czekam na relacje
Takie zwykłe, apteczne suplementy na mnie kompletnie nie działają, więc w tych mam nadzieję

[_agg_]

Napisane przez scrabble1

To dobra okazja Encanto na pewno ułatwi zakładanie, inaczej włosy się prostuje przed dopięciem.
Bez prostowania na pewno będziesz je miała na bardzo długo.
A wiesz, że możesz sobie sama wybrać kitek czyli gęstość włosów, długość. W sklepie mogą Ci zrobić je na pasemka a wtedy wyjdzie Ci taniej, bo umówisz się tylko na doczepianie? Chyba że robisz u kogoś gdzie masz chody i i tak jest taniej niż normalnie to nie ma co sobie głowy zawracać.

nieeeeee, nie mam chodów, ale wyniesie mnie to ok.300zł. za założenie moich chce 100zł, a za 200zł włosów nigdzie nie kupię

Napisane przez MassieDran

Skoro to Twoje marzenie to rób i się nie zastanawiaj Życie jest za krótkie żeby nie spełniać marzeń które są na wyciągnięcie ręki

marzenie może nie, ale zawsze chciałam

[scrabble1]

Napisane przez ewcia1807

To czekam na relacje
Takie zwykłe, apteczne suplementy na mnie kompletnie nie działają, więc w tych mam nadzieję

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Napisane przez _agg_

nieeeeee, nie mam chodów, ale wyniesie mnie to ok.300zł. za założenie moich chce 100zł, a za 200zł włosów nigdzie nie kupię

Ona też nie kupi. To na pewno nie będą naturalne włosy słowiańskie, pewnie jakieś Remy czy europejskie. Takich raczej nie podczepisz kolejny raz, często jest problem z ich farbowaniem, w sensie każda farba momentalnie spływa. Chociaż jak do swoich wybierzesz czarne to nie ma tego problemu.

[_agg_]

słowiańskie są dużo droższe te są europejskie no ja czarnuch, jak przedłużę, to już na pewno nie będę zmieniać koloru, bo czarne długie są

byle do środy a teraz siedzę z encanto na łbie a śmierdziiiiiiiiiii

[scrabble1]

Jak chcesz wiedzieć czy nie robi Cię w jajo to zwiń jej 1 pasemko i spróbuj przy okazji rozjaśnić. Europejskie są tańsze ale powinny zachowywać się jak naturalne, czyli powinny się rozjaśnić. Jak to mieszanka z syntetykami to raczej się spalą a nie zmienią koloru. Koleżanka kiedyś robiła od razu pasemka biało- czarne. Potem chciała pofarbować na czarny i nic. Ale się uśmiałyśmy. Trzy farbowania i prawie nic nie złapało

Fryzjerki tak oszczędzają, mieszają włosy a biorą jak za droższe.

Ciekawa jestem jak Ci się spodoba? Podejrzewam że będziesz skakała z radości . Dziewczyny po zrobieniu włosów zachowują się zupełnie inaczej, widać, że są pewne siebie, nawet chodzą bardziej wyprostowane