Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez M4rt3czk4_92

Chodzi za mną zmiana, foto poniżej
tylko nie wiem czy pasowałby do mnie taki kolor

Zależy jakim jesteś typem kolorystycznym.
Do mnie nie przemawiają jasne farbowane włosy i ciemne brwi

[sandrek]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;59654611]Zależy jakim jesteś typem kolorystycznym.
Do mnie nie przemawiają jasne farbowane włosy i ciemne brwi [/QUOTE]

Do mnie tak samo. Swojego czasu miała tak Radwańska, co słabo wyglądało.

[M4rt3czk4_92]

Moje brwi sa bardzo jasniutkie :P nie mam pojecia jakim jestem typem :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[FleurDeCerisier]

Napisane przez M4rt3czk4_92

Chodzi za mną zmiana, foto poniżej
tylko nie wiem czy pasowałby do mnie taki kolor

Mi się taki kolor też strasznie podoba ale jak już się rozjaśniłam do mega jasnego blondu to i tak nie chciały za nic utrzymać się w takiej tonacji tylko strasznie mi żółkły. Maski i szampony ściągające żółte refleksy dodatkowo przesuszały i tak już zniszczone włosy przemyśl dobrze czy warto tak poświęcać włosy

[M4rt3czk4_92]

Napisane przez FleurDeCerisier

Mi się taki kolor też strasznie podoba ale jak już się rozjaśniłam do mega jasnego blondu to i tak nie chciały za nic utrzymać się w takiej tonacji tylko strasznie mi żółkły. Maski i szampony ściągające żółte refleksy dodatkowo przesuszały i tak już zniszczone włosy przemyśl dobrze czy warto tak poświęcać włosy

Wlasnie caly czas mysle nad tym czy uda mi sie utrzymac taki kolor. Skutecznie zniecheca mnie widok wiekszosci dziewczyn na ulicy z żółknietym blondem albo co gorzej z zafarbowanymi odrostami na inny odcien blondu niz reszta wlosow.

Potrzebuje jakiejs zmiany od mojego mysiego, ciemnego blondu;P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sandrek]

Dziś olejowanie 4h

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Marteczka, jak Cię kusi to rób

[M4rt3czk4_92]

Jak coś to dopiero po ślubie, tak więc mam jeszcze trochę czasu żeby się zastanowić

[Pjerniczek]

Napisane przez sandrek

Dziś olejowanie 4h

Ja dzisiaj przed snem solidnie naolejuję, przez cały tydzień będę u TŻeta i będę je rozpieszczać W domu u mamy rzadziej olejuję, bo rzadziej myję - woda jest twarda i mocno wali chlorem, nigdy nie są tak ładne jak umyte u mojego chłopa. Myłam je wczoraj, a dziś są mocno nieświeże przez tę twardą wodę.

[Eluvtus]

Ja od rana mam rzepak i winogronowy na wlosach

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

ja od wczoraj piję skrzypokrzywę

[Smerfetka696969]

Ja bratek wale :p ogólnie susz, ale teraz jestem u sis za granicą i kupiłam w torebce ale wygody.

[sandrek]

Ja ziółka odstawiłam na okres letni.

Dziś będzie olejowanie z maską Perfect me. Wiecie gdzie można je dostać w dużych opakowaniach? Bo kupiłam saszetkę w Biedronce, a mamie przypasowała zielona z olejami

[Smerfetka696969]

Napisane przez Eluvtus

Ale to vitapil mama? ;>








Dolaczaj

Chyba jednak się skuszę na biotebal.

[Eluvtus]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;59755831]ja od wczoraj piję skrzypokrzywę [/QUOTE]

Ja zaczynam od dzisiaj skrzyp bratek i pokrzywe

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Eluvtus

Ja zaczynam od dzisiaj skrzyp bratek i pokrzywe

jakie właściowości ma bratek?

[Eluvtus]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;59764016]jakie właściowości ma bratek? [/QUOTE]

Zmnirjsza lojotok skory zewnetrznie, oczysscza cere wewnetrznie i dziala moczopednie

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Eluvtus

Zmnirjsza lojotok skory zewnetrznie, oczysscza cere wewnetrznie i dziala moczopednie

[natalkaa7522]

Laski znalazłam u siebie kilkanaście siwych włosów i to takie mega dlugie.. Rodzina mojej mamy mega szybko siwiała a ze mam włosy po niej to się tego spodziewałam ale mam dopiero 21 lat az tak szybko sie nie spodziewałam

[FleurDeCerisier]

Napisane przez M4rt3czk4_92

Wlasnie caly czas mysle nad tym czy uda mi sie utrzymac taki kolor. Skutecznie zniecheca mnie widok wiekszosci dziewczyn na ulicy z żółknietym blondem albo co gorzej z zafarbowanymi odrostami na inny odcien blondu niz reszta wlosow.

Potrzebuje jakiejs zmiany od mojego mysiego, ciemnego blondu;P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mi się aktualnie bardzo podobają takie delikatne jasne refleksy, jakby rozjaśnione od słońca to się chyba flamboyage nazywa

[Pjerniczek]

Napisane przez natalkaa7522

Laski znalazłam u siebie kilkanaście siwych włosów i to takie mega dlugie.. Rodzina mojej mamy mega szybko siwiała a ze mam włosy po niej to się tego spodziewałam ale mam dopiero 21 lat az tak szybko sie nie spodziewałam

Ostatnio na forach czytam wypowiedzi dziewczyn, że mają już pierwsze siwe włosy, więc wchodzę z ciekawości w profil i patrzę, a tu np. 19, 22, 27 lat i już siwienie. A to przecież jest zdecydowanie siwienie przedwczesne. Najbardziej skrajny przypadek, jaki zapamiętałam, to zdesperowana matka szukająca pomocy dla siwiejącej dwunastoletniej córki... Moja mama zaczęła siwieć przed czterdziestką. Przykro, że u Ciebie jest to rodzinna przypadłość, ale mimo wszystko za szybko - ja bym wykonała badania krwi.

[natalkaa7522]

Właśnie tata u mnie miał pierwsze siwe włosy przy 50dziesiątce a moja mama miała też ponad 20 lat jak zaczęła siwieć. I jej wszystkie siostry i bracia to samo - jej siostra ma 30 lat a tez ma całe siwe. O tyle dobrze że wszyscy mamy gęste i kręcone włosy więc jakoś to rekompensuje siwiznę ale nie byłam przygotowana na to. A dzisiaj na spacerze było akurat takie światło że nagle spojrzałam w dół i aż krzyknęłam Mówie do TŻ że patrz, mam siwego włosa! po czym jak zaczęłam się przyglądać to zauwazyłam że jest ich dużo więcej i TŻ mi sprawdził że są też od głowy normalnie jak nowe włosy. Na codzień tego nie widzę bo w łazience nie mam okna więc światło mam beznadziejne a w pracy mam zawsze warkocza więc też nie zwróciłam na to uwagi


A co do krwi to o jakie badania Ci chodzi? Bo ogólnie niedawno robiłam dużo i wszystko było ok a włosy siwe mają normalną moją długość więc jak widać trochę je mam ehh

[pseudofeministka]

Dziewczyny , czy mozecie polecic typowa nawilzajaca maske/odzywke gdzie jest sporo humektantow? Oprocz Aloesu wysoko w skladzie, bo ten w duzej ilosci usztywnia i puszy mi wlosy.

[Smerfetka696969]

Napisane przez Eluvtus

Zmnirjsza lojotok skory zewnetrznie, oczysscza cere wewnetrznie i dziala moczopednie

Dokładnie tak

[Pjerniczek]

Napisane przez natalkaa7522

Właśnie tata u mnie miał pierwsze siwe włosy przy 50dziesiątce a moja mama miała też ponad 20 lat jak zaczęła siwieć. I jej wszystkie siostry i bracia to samo - jej siostra ma 30 lat a tez ma całe siwe. O tyle dobrze że wszyscy mamy gęste i kręcone włosy więc jakoś to rekompensuje siwiznę ale nie byłam przygotowana na to. A dzisiaj na spacerze było akurat takie światło że nagle spojrzałam w dół i aż krzyknęłam Mówie do TŻ że patrz, mam siwego włosa! po czym jak zaczęłam się przyglądać to zauwazyłam że jest ich dużo więcej i TŻ mi sprawdził że są też od głowy normalnie jak nowe włosy. Na codzień tego nie widzę bo w łazience nie mam okna więc światło mam beznadziejne a w pracy mam zawsze warkocza więc też nie zwróciłam na to uwagi


A co do krwi to o jakie badania Ci chodzi? Bo ogólnie niedawno robiłam dużo i wszystko było ok a włosy siwe mają normalną moją długość więc jak widać trochę je mam ehh

Czytając o przedwczesnym siwieniu najbardziej przydały mi się te dwa linki: http://fitness.sport.pl/fitness/1,11...e-zdrowia.html
http://www.pepsieliot.com/nie-chce-s...siec-co-robic/
Po lekturze zrobiłam rachunek sumienia i musiałam przyznać sama przed sobą, że odżywiam się fatalnie. Głównie węglowodany, tłuszcze zwierzęce i nabiał. Warzyw jak na lekarstwo, owoców trochę więcej. Nie ćwiczyłam od półtora roku. Czuję taki przełom w myśleniu, że muszę wziąć się za siebie, bo to ostatni dzwonek. Ciągle dbam o ciało zewnętrznie (kosmetyki), a zaniedbuję wnętrze. Jak tak dalej pójdzie, to do suchych i wypadających włosów dojdzie siwienie w wieku 25 lat. Chętnie bym kiedyś zrobiła taką analizę pierwiastkową włosów, ale cena trochę z kosmosu Na razie zmiana diety. Dla siebie, nawet nie powiem TŻetowi, bo i tak nie uwierzy Lecę gotować skrzyp, wieczorem mam zamiar spocić się z Chodakowską na youtube

[natalkaa7522]

Moje odżywianie to głównie fast foody typu pizza, zapiekanki ale nie wiedziałam ze przez to mozna zacząć wczesniej siwieć. Idę poczytac

[pseudofeministka]

Napisane przez Pjerniczek

Czytając o przedwczesnym siwieniu najbardziej przydały mi się te dwa linki: http://fitness.sport.pl/fitness/1,11...e-zdrowia.html
http://www.pepsieliot.com/nie-chce-s...siec-co-robic/
Po lekturze zrobiłam rachunek sumienia i musiałam przyznać sama przed sobą, że odżywiam się fatalnie. Głównie węglowodany, tłuszcze zwierzęce i nabiał. Warzyw jak na lekarstwo, owoców trochę więcej. Nie ćwiczyłam od półtora roku. Czuję taki przełom w myśleniu, że muszę wziąć się za siebie, bo to ostatni dzwonek. Ciągle dbam o ciało zewnętrznie (kosmetyki), a zaniedbuję wnętrze. Jak tak dalej pójdzie, to do suchych i wypadających włosów dojdzie siwienie w wieku 25 lat. Chętnie bym kiedyś zrobiła taką analizę pierwiastkową włosów, ale cena trochę z kosmosu Na razie zmiana diety. Dla siebie, nawet nie powiem TŻetowi, bo i tak nie uwierzy Lecę gotować skrzyp, wieczorem mam zamiar spocić się z Chodakowską na youtube

A co Ty takze masz problem z siwieniem?

Niestety, ale taka jest prawda, ze nic nie zastapi ani zdrowego zywienia ani aktywnosci fizycznej. Troche z innej beczki, ale kiedys mialam problem z cera, wydawalam mnostwo pieniedzy na kosmetyki, ktore tylko maskowaly. Zaczelam uprawiac sport, zdrowo sie odzywiac, lepiej sie wysypiac, mniej stresowac i okazalo sie, ze te problemy skorne (takie czerwone krostki wokol brodu) ktore ciagnely sie za mna latami, byly wywolane stresem, ktory powodowal stan zapalny skory.

Natomiast ja od ajakichs dwoch miesiecy staram sie odzywiac naprawde zdrowo, wprowadzilam do diety siemie lniane, jogurty naturalne do ktorych dodaje pestki dyni, zurawine, jem duzo warzyw , salate, odkrylam fajne zaupy kremy na bazie warzyw. Widze, ze stan wlosow, cery, paznokci bardzo mi sie poprawil. Nawet ludzie zaczeli zracac uwage, ze wlosy mi sie tak blyszcza i widze, ze wygladam lepiej i zdrowo

[Pjerniczek]

Napisane przez pseudofeministka

A co Ty takze masz problem z siwieniem?

Niestety, ale taka jest prawda, ze nic nie zastapi ani zdrowego zywienia ani aktywnosci fizycznej. Troche z innej beczki, ale kiedys mialam problem z cera, wydawalam mnostwo pieniedzy na kosmetyki, ktore tylko maskowaly. Zaczelam uprawiac sport, zdrowo sie odzywiac, lepiej sie wysypiac, mniej stresowac i okazalo sie, ze te problemy skorne (takie czerwone krostki wokol brodu) ktore ciagnely sie za mna latami, byly wywolane stresem, ktory powodowal stan zapalny skory.

Natomiast ja od ajakichs dwoch miesiecy staram sie odzywiac naprawde zdrowo, wprowadzilam do diety siemie lniane, jogurty naturalne do ktorych dodaje pestki dyni, zurawine, jem duzo warzyw , salate, odkrylam fajne zaupy kremy na bazie warzyw. Widze, ze stan wlosow, cery, paznokci bardzo mi sie poprawil. Nawet ludzie zaczeli zracac uwage, ze wlosy mi sie tak blyszcza i widze, ze wygladam lepiej i zdrowo

Nie, szczęśliwie siwków nie mam, ale włosy mam suche i sporo wypadają. Do tego jakby zapchana cera, krostki nie tylko na twarzy (nadmiar cukru się kłania), sucha skóra. Trzeba mi warzyw i zdrowych olejòw. I skrzypokrzywy dla czystej krwi

[sandrek]

O tak, nadmiar cukru działa fatalnie na cerę. Widze po sobie. Wytrzymałam 100 dni i nie miałam powodów do zmartwień. A teraz sobie pozwolę od czasu do czasu i od razu na pół twarzy jakiś pryszcz.

A jak uniknąć stresu? Bo sie za dużo stresuje.

[Smerfetka696969]

Napisane przez sandrek

O tak, nadmiar cukru działa fatalnie na cerę. Widze po sobie. Wytrzymałam 100 dni i nie miałam powodów do zmartwień. A teraz sobie pozwolę od czasu do czasu i od razu na pół twarzy jakiś pryszcz.

A jak uniknąć stresu? Bo sie za dużo stresuje.

U mnie to samo xd