Wielbicielki Hiszpanii i kultury latynoskiej

[tusamolot]

Napisane przez estrella18

przeziębienie- resfriado
przeziębiać się- resfriarse

dziękuję!

[ama]

Tusamolot, rozumiem, że studiujesz na UW? Ja bym uważała z tym b2 z hiszpańskiego. Byłam na dwóch lekcjach na b1 (ale się wypisałam) i poziom wcale nie był tragiczny. No i podręcznik był ele intermedio. jeśli skoczysz na b2 to możesz mieć masą nadrabiania i ze słowonictwa i z gramatyki, bo nie wiem jak na b2 ale na b1 pani lektorka nie była zbyt skłonna tłumaczyć jeszcze raz od początku całej gramatyki. A na b1 i b2 gramatyka niełatwa, bo wchodzą subjuntivo, czasy przeszłe, zd. warunkowe...
jak chcesz to zaryzykuj, ale moim zdaniem może być kiepsko. Jeśli masz możliwość to może zapisz się na kurs do jakiejś szkoły językowej, a żetony na lektoraty wykorzystaj w II sem.?

[blackamor]

Hola
Dziś w Hiszpanii święto wojska czy coś.. xd
Z moich obserwacji wynika, że ciemni się tam godzinę później
Jaka pogoda to nie wiem, ale chyba taka sama, może odrobinę cieplej
Całe szczęście, że w czwartek wolne.. odpoczynek

[Aneczka91]

hej hej ;*
A ja czwartku nie mam wolnego ;|

[Lenka_007]

Napisane przez Aneczka91

hej hej ;*
A ja czwartku nie mam wolnego ;|

Ja też nie

Hej Pamiętacie mnie jeszcze??

[Aneczka91]

pewnie że pamiętamy

[estrella18]

Napisane przez Lenka_007

Ja też nie

Hej Pamiętacie mnie jeszcze??

Jasne, że pamiętamy Co u Ciebie?

[blackamor]

Na tym watku sie nikogo nie zapomina

[Aneczka91]

właśnie właśnie co tam u was?

[muszki]

u mnie chwila spokoju, dla siebie. na szczęście - jakoś się już poukładało i nie ma tej bieganiny bezsensownej w dezorientce.

dzisiaj znów zakupy były, muszę na jakiś odwyk solidny iść. jedyna rzecz, której nie potrafię sobie odmówić - zakupy.
też tak macie ?

co tam u Was ? jak szkoły, hiszpański ?

[Aneczka91]

szkoła-hiszpański

[muszki]

widzę, że dzisiaj coś słabo Wam idzie..

Aneczka91, no pamiętam, że u Ciebie się teraz wszystko kręci dookoła Hiszpańskiego jak Ci idzie ? w porządku poziom/nauczanie ?

[tusamolot]

Napisane przez ama

Tusamolot, rozumiem, że studiujesz na UW? Ja bym uważała z tym b2 z hiszpańskiego. Byłam na dwóch lekcjach na b1 (ale się wypisałam) i poziom wcale nie był tragiczny. No i podręcznik był ele intermedio. jeśli skoczysz na b2 to możesz mieć masą nadrabiania i ze słowonictwa i z gramatyki, bo nie wiem jak na b2 ale na b1 pani lektorka nie była zbyt skłonna tłumaczyć jeszcze raz od początku całej gramatyki. A na b1 i b2 gramatyka niełatwa, bo wchodzą subjuntivo, czasy przeszłe, zd. warunkowe...
jak chcesz to zaryzykuj, ale moim zdaniem może być kiepsko. Jeśli masz możliwość to może zapisz się na kurs do jakiejś szkoły językowej, a żetony na lektoraty wykorzystaj w II sem.?

Studiuję na UKSW , więc lektorat muszę rozpocząć już teraz .. Poziom B2 to jedyny pasujący mi godzinowo, więc niestety jeśli chcę się uczyć hiszpańskiego nie mam tak naprawdę wyboru.. Zamierzam na pewno w takiej sytuacji wziąć dodatkowe kursy,plus teraz intensywnie nadrabiam żeby nie być tak bardzo w tyle.. Poinformuję też lektora o sytuacji. Grupa jest niewielka,więc liczę na to,że potraktuje mnie trochę indywidualnie. Wiem,że będzie to trudne - ale przynajmniej mam dodatkową motywację do nauki.
Więcej pracy to na pewno,ale wierzę,że wszystko da się pokonać

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Napisane przez muszki

u mnie chwila spokoju, dla siebie. na szczęście - jakoś się już poukładało i nie ma tej bieganiny bezsensownej w dezorientce.

dzisiaj znów zakupy były, muszę na jakiś odwyk solidny iść. jedyna rzecz, której nie potrafię sobie odmówić - zakupy.
też tak macie ?

co tam u Was ? jak szkoły, hiszpański ?

zakupyyyyyy o chwal się

[lazurrowaa]

czeeść

[muszki]

chwalę się nowym kardiganem ze Stradivariusa, majtkami w pięknym kawowym kolorze [kocham ten kolor] z Atlantica i lakierem Inglot 55.

ale i tak muszę się powstrzymać w końcu, bo to się przestaje robić śmieszne :x niedlugo będę bez grosza - zamiast na książki, to na kosmetyki i ubrania wydaję :x

tusamolot, ja uważam że dasz radę. zwłaszcza, jeżeli Was mało w grupie pisz jak Ci idzie !

lazurrowaa, cześć cześć co tam ?

[Aneczka91]

Napisane przez muszki

widzę, że dzisiaj coś słabo Wam idzie..

Aneczka91, no pamiętam, że u Ciebie się teraz wszystko kręci dookoła Hiszpańskiego jak Ci idzie ? w porządku poziom/nauczanie ?

powiem Ci że poziom b.wysoki . Dużo nauki , ale jeszcze co czwartek chodzę na darmowy kurs japońskiego;d

[Lenka_007]

Napisane przez estrella18

Jasne, że pamiętamy Co u Ciebie?

Przyzwyczajam się do nowych obowiązków. I nie mam na nic czasu

Napisane przez blackamor

Na tym watku sie nikogo nie zapomina

[lazurrowaa]

a muszki nawet dobrze ale po prostu nie mam na nic czasu i moje życie się zmienia wię jestem żadko na forum.
a co u Ciebie?

[bloomeq]

cześć Kochane. co tamu Was?
miałam koszmarny tydzień, kolejny zapowiada się jeszcze gorszy
w czwartek dostałam @ ( punktualnie ) i nie dość, że umieram bo boli mnie brzuch, jestem nerwowa i mam ochotę wszystkich pozabijać, chce mi się płakać nie wiem czemu i ogólnie jestem jak z nie wiem czego wyjęta.
dziś cały dzień robie, robie, sprzatam a zaraz idę się uczyć i robić sałatkę.

o jedyny plus ostatnich dni to jest to, że się pofarbowałam i jestem zadawolona. kupiłam dwie farby inne do zmieszania i zabrakło.. na kawałek włosów musiałam nałożyć jasny blond bo tylko taki był na pracowni.. na szczęście jakoś to spieniłyśmy wszystko, rozmasowalysmy z resztą i jest ok. ale babka jest tak je bnięta, że kazała mi siedzieć z mokrą głową dwie godziny bo jej się nie widziało żebym wcześniej poszła pod saunę i ścinać kazała mnie z odżywką na włosach kolejny rok z taką babką z pracowni mamy w plecy.. ona nawet nie jest fryzjerką... ma zaledwie dwa kursy i sama nie wie jakie wykształcenie. zero umiejętności fryzjerskich. ale cóż..

[muszki]

dramat, dziewczęta. wczoraj ledwo wróciłam, już się musiałam wziąć za naukę na przyszły tydzień. jeszcze popijawa trochę, a dzisiaj budzik o 10 i już do roboty .. ;(

w co ja się wpakowałam

idę śrubki rysować..
i jeszcze muszę poobliczać siły w kratownicach na mechanikę.
a, no i wszystkie równania stopnia II na matme.. jak mogłam zapomnieć :x

[bloomeq]

widzę.... jak cierpimy to razem wszystkie

[blackamor]

je dziewczeta przekichane
bloo to jaki w koncu masz ten kolor
muchy a no chcialas to masz
lazurek a zycie sie zmienia na lepsze czyt gorsze?
ja chora again : /

[bloomeq]

mam zmieszany ciemny popielaty blond z ciemnym blondem i wyszedł mi bardzo naturalny, zimny, jasny brąz jasnego blondu dzięki bogu niiii ma
cisnę spać.
i znów niedziela..;/ nie lubię tego dnia..
miłego łikendu a właściwie końcówki

[lazurrowaa]

bloomeq, muszki
a co u Ciebie, black?

black - jak narazie to chyba na lepsze a przynajmniej mam taką nadzieje .

[blackamor]

Napisane przez bloomeq

mam zmieszany ciemny popielaty blond z ciemnym blondem i wyszedł mi bardzo naturalny, zimny, jasny brąz jasnego blondu dzięki bogu niiii ma
cisnę spać.
i znów niedziela..;/ nie lubię tego dnia..
miłego łikendu a właściwie końcówki

a tam a ja lubię niedziele
to jest taki bardzo leniwy dzionek

Napisane przez lazurrowaa

bloomeq, muszki
a co u Ciebie, black?

black - jak narazie to chyba na lepsze a przynajmniej mam taką nadzieje .

Ja znowu jestem trochę chora.. ale na szczęście tylko trochę
Dalej "walcze" ze starszymi o wyjazd do TŻ'a

No to się ciesze, że na lepsze
Oby tak dalej!

[lazurrowaa]

udanej wojny! by było po Twojej myśli
i kuruj sie

no oby . dzięki

[blackamor]

Napisane przez lazurrowaa

udanej wojny! by było po Twojej myśli
i kuruj sie

no oby . dzięki

ale tu slodko na tym forum

[lazurrowaa]

no słodko . to raczej dobrze .

[blackamor]

bardzo dobrze fajnie miec na wizazu swoj kat

[bloomeq]

jak mija niedziela?
mi jak co tydzień - nudno
zadania, nauka, cały dzień piżamka
właśnie kręciłam pół godziny hula hopem, ćwiczyłam i idę do wanny