|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2015-01-04, 17:00 | #781 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 875
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
gratulacje dla mamusiek
ja jutro jade na ostatnie usg i albo zostaniemy juz jutro w szpitalu, albo we wtorek szpital a w srode ciecie
__________________
`Starość we wszystko wierzy. Wiek średni we wszystko wątpi. Młodość wszystko wie.` |
2015-01-04, 17:03 | #782 |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
alb - kciuki za jutro!
__________________
|
2015-01-04, 17:30 | #783 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 590
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
Dzięki dziewczyny
|
2015-01-04, 17:36 | #784 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
Alb powodzenia o ktorej masz sie stawic?
A co do tej pelni to wlasnie podobno prawda. Moja lekarka mi mowila ze maja pelne oblozenie w szpitalu wtedy... |
2015-01-04, 17:38 | #785 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 038
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
ale tu cisza dzisiaj, dziewczyny tula malenstwa moze ktos rodzi...
Alb, powodzenia. Ewka, trzymam kciuki, zeby sie rozkrecilo. |
2015-01-04, 17:39 | #786 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 013
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
Cytat:
super Mam nadzieję że problem z raną nie jest poważny Cytat:
Mówiła mi o tym położna zawsze jak jest pełnia wody odchodzą częściej i więcej porodów. I to naturalne jest.
__________________
Nasze serca przestukują się ze sobą moje głośniej, twoje dobitniej... Wreszcie z nami Oliwier 3.04.2011r. Wreszcie wszyscy razem Marcel 7.01.2015 rok. |
||
2015-01-04, 17:44 | #787 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
|
2015-01-04, 17:46 | #788 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 013
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
Hehe ja tam wolę przeczekać pełnię zobaczymy póki co mam zero objawów ale nie przejmuje się mąż tylko chodzi i ciągle pyta:no już??? Weź już ródź\rodź
__________________
Nasze serca przestukują się ze sobą moje głośniej, twoje dobitniej... Wreszcie z nami Oliwier 3.04.2011r. Wreszcie wszyscy razem Marcel 7.01.2015 rok. |
2015-01-04, 17:49 | #789 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 590
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
Między 7 a 8 mam się zarejestrować i będą mnie przygotowywać do cc i zrobią badania. Ale samo cięcie to nie wiadomo o której będzie bo to zależy ile będzie nieplanowanych cięć.
|
2015-01-04, 17:50 | #790 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 951
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
Cytat:
Ja to na meza dzis krzycze zeby mi (.)(.) nie dotykal bo Małą przedwcześnie wykurzy a on wogole nie slucha Naprawde tu cisza dzis... |
|
2015-01-04, 17:59 | #791 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
no cisza, cisza
ze mnie cieknie cały dzień, mało przyjemne uczucie. Musiałam podkład poporodowy zarzucić bo bym oszalała chyba. I widzę już nie tyle niteczki krwi, co całość zabarwioną na lekko czerwonawy kolor. Brzuch mnie boli co jakiś czas i jestem jakaś taka niespokojna Mam wizję, że mnie skurcze w nocy obudzą, zobaczymy. Alb, kciuki zaciśnięte będą Dusiolka, zdradź trochę szczegółów
__________________
enjoy the silence... |
2015-01-04, 18:07 | #792 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 013
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
Cytat:
w tamtym miesiącu u nas we wro było takie przepełnienie że aż sam gin mi mówił że pewnie dlatego że pełnia. i faktycznie była. moj mąż robi wszystko żeby młodego wykurzyć ale niech spada Cytat:
__________________
Nasze serca przestukują się ze sobą moje głośniej, twoje dobitniej... Wreszcie z nami Oliwier 3.04.2011r. Wreszcie wszyscy razem Marcel 7.01.2015 rok. |
||
2015-01-04, 18:09 | #793 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
też tak myślałam i byłam w nocy na IP, ale orzekli, że nie
Mój mąż nie wkurza Młodego, tylko go ładnie prosi
__________________
enjoy the silence... |
2015-01-04, 18:09 | #794 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
|
2015-01-04, 18:10 | #795 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 951
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
Cytat:
Dusiolka zapomniala o calym swiecie i tuli Malutka Alb- wszystkie jestesmy jutro myślami z Toba |
|
2015-01-04, 18:14 | #796 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
Alb kciuki!!!!
---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ---------- Ja dawniej lunatykowalam jak była pełnia wiec pewnie jakis wpływ na organizm ma. |
2015-01-04, 18:19 | #797 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 10 752
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
To ja moze opowiem.
Po wieczornej aferze na forum nie mogłam zasnąć i tak jakos chodziłam non stop po mieszkaniu (ale oczywiscie afera nie była powodem tego;d) snulam sie z kata w kat. W nocy tez sie czesto budziłam a od 6 nad ranem juz nie mogłam spac bo zaczęły sie skurcze. Najpierw trwały co 20min,do toalety non stop chodziłam i miałam śluz w kolorze różowym w dużej ilosci. Za jakas godzinę/dwie skurcze sie skróciły i zintensyfikowały -trwały co 10min,troche je lekceważyłam zeby nie robic sobie nadziei,ale jak juz przybrały konkretnie na sile i występowały co 6-10mim stwierdziłam ze chyba to nie przelewki. Maz wstał-jeszcze mu nic nie powiedziałam tylko on "dzisiaj urodzisz". Hm..no to ja ze mam skurcze,a on uradowany pobiegł do szafy przebrał sie i orzekł ze jest gotowy ;d chodził i sie cieszył po całym mieszkaniu i czekał az wydam decyzje o wyruszeniu w drogę ;d przed 11 rozmawiałam z mama ze mam skurcze i nie wiem czy to to na co ona ze to to i mam jechac do szpitala bo przeciez kawałek spory mamy. No to wzięłam prysznic,wysuszylam głowę co by na świeżo córkę powitać, ubrałam sie i powiedziałam ze jedziemy na zakupy :d tego dnia zjadłam tylko słodko serek bo apetytu w ogole nie miałam a i z rana troche mnie przeczyściło. Po zakupach mieliśmy wrócić jeszcze do mieszkania ale wydałam decyzje o wyruszeniu do szpitala- musiałam szybko sie zdecydować do ktorego,wybor padł no to w drogę. W drodze skurcze były juz co 5min i takie ze gryzlam pasy a maz non stop mnie rozśmieszał a ja nie mogłam soe śmiać na skurczu :d zajechaliśmy, położna przeprowadziła wywiad,zrobiła ktg i wysłała do doktora zeby zadecydował czy nadaje sie na porodówkę czy położymy sie na patologii zeby jeszcze pochodzić. Lekarz powiedział ze porod sie zaczął i mam wracać do poloznej na porodówkę. Zrobił usg, oszacował wage (prawie idealnie) ale zaznaczył ze dziecko jest w nietypowym ułożeniu -brzuszkiem w stronę mojego brzucha. Po badaniu poloznej na skurczu stwierdziła ze Glowka sie odbija i nie napiera ale mam próbować bo skurcze sa mocne. No to chodziłam po sali porodowej,maz jak położna wyszła zaczął ze mna tańczyć (akurat skurczu nie było;d),ogólnie chodził za mna i wspierał mocno. Skurcze sie nasilały a najgorzej było jak robiony był zapis ktg bo jeszcze jak sie ruszałam to jakos to szło. Potem wskoczyłam pod ciepły prysznic i tam było mi dobrze! Skurcze były bardzo mocne,jeszcze cześciej ale jakis ta woda bardzo pomagała. Skurcze były tak intensywne na zapisie ktg ze dali mi samo z siebie no-spe dożylnie. Po ponad 5h od przyjęcia na porodówkę podczas badania stwierdzili brak postępu w porodzie bo rozwarcie zwiększyło sie tylko o 0,5cm. Lekarz powiedział ze pomimo tak intensywnych skurczów jakie rejestruje ktg nic praktycznie sie nie dzieje przez to ulozenie dziecka i nie urodze naturalnie choćbym nawet do rana tak chodziła. Spytał sie czy wyrażam zgodę na cc bo to dla niego jedyne rozwiazanie ciazy w tej sytuacji (a chce podkreślić ze szpital słynie raczej z porodów naturalnych wg niektorych za wszelka cenę). Zgodziłam sie,przygotowali i wyjęli moje szvzescie Mała pływała juz w zielonych wodach. Wszyscy lekarze od razu "ile ona ma wlosow!!" I ze podobna do mamusi ;d znieczulenie nie bolało, dostałam fentanyl po którym okropnie swedziala mnie skóra wiec po wyjęciu córeczki podali clemastinum. Jeszcze w międzyczasie bardzo spadało mi cisnienie wiec dostrzykneli efedrynę. Dziwnie było widzieć ze ktos Trzhma moje nogi w gorze gdy ja w ogole ich nie czuje :p Humory na sali dopisywały Po cięciu jak zeszło znieczulenie i kazali wstać prawie zemdlałam,potem zrobiłam druga próbę -wykapalam sie ale tez było mega słabo. Ogólnie rana boli i ciągnie..takze cierpiałam przed porodem i cierpię po porodzie. Malutka to Mały ssak non stop na cycu jedzie i chce byc przytulana jest przekochana ---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ---------- Alb wspolczuje tych chwil po cesarce -chodzi mi o bol,dlatego powodzenia !! |
2015-01-04, 18:20 | #798 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
suszarkana kiedy ty masz termin
|
2015-01-04, 18:23 | #799 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
Dusiolka jaka ty dzielna, nie szkodzi ze skonczylo sie na cc, wszystko dla malej
A ile ona ma cm i ile wazy ;-) |
2015-01-04, 18:24 | #800 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 10 752
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
Mierzy 58cm i wazy 4100g oczy szeroko otwarte miała zaraz jak ja wyciągnęli takze z waga i miara tak jak sie spodziewałam
---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ---------- Taka sobie wyhodowałam ;d |
2015-01-04, 18:25 | #801 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
|
2015-01-04, 18:30 | #802 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
Cytat:
Nie dziwie się ,że woda tobie pomagala podczas skurczy,bo mi tez jak mialam skurcze moczylam tylek w wannie to było mi mega blogo... A wymiary podobne do mojej córy jak się urodziła 10dni po
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
|
2015-01-04, 18:31 | #803 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 590
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
dusiolka wymiary imponujące ból po cesarce już znam i dla mnie to był lekki dyskomfort w porównaniu do skurczy po oxy więc możesz sobie wyobrazić jak bolały ale też mi prysznic pomagał po ilu godzinach wstawałaś?
|
2015-01-04, 18:38 | #804 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 10 752
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
Po 9h pierwsza próba była , potem przed 11 odłączyli cewnik wiec trzeba było juz sie doczołgac to toalety ktora i tak w pokoju mAm ;p nAjgorsze wstawanie z łóżka.
Wymiary prawie takie jak moje gdy sie urodziłam :d |
2015-01-04, 18:49 | #805 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 013
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
Cytat:
Mój też ładnie prosi a na każde moje stekniecie woła :to już???? Dusiolka najważniejsze że mała już na zewnątrz
__________________
Nasze serca przestukują się ze sobą moje głośniej, twoje dobitniej... Wreszcie z nami Oliwier 3.04.2011r. Wreszcie wszyscy razem Marcel 7.01.2015 rok. |
|
2015-01-04, 18:55 | #806 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
dusiolka, to teraz poproszę o Twoją wersję: jak opiszesz czym są skurcze? nie da sie ich pomylić z niczym innym?
__________________
enjoy the silence... |
2015-01-04, 18:57 | #807 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 951
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
Dusiolka piękny opis super,ze jesteście cale i zdrowe szybkiego powrotu do domu
|
2015-01-04, 19:02 | #808 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 173
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
Cytat:
|
|
2015-01-04, 19:06 | #809 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
Dusiolka dzieki za opis gratulacje
|
2015-01-04, 19:07 | #810 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 013
|
Dot.: Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )
Ja ci odpowiem że nie da się hehe to ból jak na okres ale 1000razy mocniejszy
__________________
Nasze serca przestukują się ze sobą moje głośniej, twoje dobitniej... Wreszcie z nami Oliwier 3.04.2011r. Wreszcie wszyscy razem Marcel 7.01.2015 rok. |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:59.