2019-05-07, 00:34 | #811 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
[1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;86781037]Mam wrazenie, ze ludzie jedza co dwie-trzy godziny z nudow tez[/QUOTE] No jasne. Jak tylko w domu siedzę cały dzień, zaczyna się planowanie i wymyślanie, sprawdzanie produktów, blogów kulinarnych, ten podniecający dreszczyk emocji, bo "udka z kurczaka już takie rumiane w tym piekarniku, omnomnom" (zresztą z paleniem mam identycznie) [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;86781285]Przeczytaj swój post do którego się odniosłam, pisałeś o gehennie 4-5 godzin bez jedzenia[/QUOTE] No OK, u Ciebie 4-5 godzin bez jedzenia to zjazd i dygot, ale chyba jesteś wyjątkiem, wydaje mi się (bo co innego czuć głód po 5 godzinach, a co innego omdlewać) [1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86782130]Niedawno, z ciekawości, weszłam na Wizażu na wątek o tym poście Dąbrowskiej[/QUOTE] Miałem jej książkę w domu i nie przekonała mnie zupełnie (no, może na takie 3 dni max bym się skusił) Ja nie najadam się bez ziemniaków (dzisiaj były na obiad schabowe, surówka z kapusty i pieczywo; wolałbym już zjeść same ziemniaki z tą surówką, na pewno po 3 godzinach nie czułbym głodu) Tak bardzo się zgadzam |
|||
2019-05-07, 06:15 | #812 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Bo ziemniaki (gotowane) mają chyba najwyższy indeks sytosci ze wszystkiego.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2019-05-07, 06:39 | #813 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Między innymi, bardzo uaktywniają i niejako „ resetują” układ autoimmunologiczny. No ja dążę do takiej, ale zawsze coś. Za szybko i za nerwowo żyję. Jednocześnie są na tyle jeszcze krótkie, ze nie pojawiają się jeszcze negatywne procesy związane ze zbyt agresywnym czerpaniem z zapasów i zjadaniem samego siebie. W oczyszczająca moc głodówek osobiście nie wiere w ogóle. Tkanka tłuszczowa jest nie tylko rezerwuarem energii na czas głodu, ale też swoistym wysypiskiem śmieci organizmu. Trawiąc ja, ostro się przytruwAmy+ pojawia się kwasica ketonowa związana z brakiem węglowodanów i rozkładaniem tkanek ( białka i tłuszczu) co dodatkowo przytruwa. Od oczyszczania, mamy wątrobę i nerki, system limfatyczny ( żeby działał konieczny jest ruch). Wystarczy o nie zadbać .
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2019-05-07, 08:28 | #814 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2019-05-07, 11:47 | #815 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Tylko kawa i papierosy (oprócz wody oczywiście!) nie są chyba najlepszym wyborem podczas głodowania, a taka była moja "metoda" Teraz mam jakąś blokadę nawet przed jednodniową głodówką, sam nie wiem |
|
2019-05-07, 12:21 | #816 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Mnie nic nie zmusi do glodowek o ile nie bedzie to podyktowane medyczna koniecznoscia.
Moze nie robi mi sie slabo bo nie jadlam 4 h, ale no jakos tak nieee. Probuje od kilku dni trzymac sie z daleka od wiekszej ilosci fastfoodow. Facet zamawia KFC, a ja conajwyzej podjadam mu trochr frytek i gryza kanapki. Calkiem zrezygnowac po prostu nie umiem. Motywuja mnie jednak cwiczenia i to ze dieta to niby 70% sukcesu. Po co sie pocic zeby pozniej niwelowac efekty jedzeniem. Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2019-05-07, 12:26 | #817 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Ja sie dziwie, ze wy po tych fast foodach, typu KFC, dacie rade akceptowac swoj wyglad w lusterku . Moze to tylko ja tak mam, ale od tego tluszczu, soli i innych dodatkow z fast food restaurants mam popuchnieta zaraz twarz, wyskakuja mi syfki, robi mi sie cellulit, oponka na brzuchu, skora nabiera szarego kolorytu - fuj . Mialam kiedys takie cialo, pozbylam sie, i juz nie dalabym rady z takim zyc, bo bym chyba umarla. Pomijając już problemy z wyrabianiem sie i zgagi.
No chyba, ze te fast foody tak zle na was nie wplywaja jak wplywaly na mnie. Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2019-05-07 o 12:27 |
2019-05-07, 12:29 | #818 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Na mnie w oglole nie wplywaja. Zero problemow trawiennych, zoladkowych, skore mam akurat bardzo ladna i nigdy zadne jedzenie nie mialo na nia wplywu. Moja jedyna bolaczka to odwodnienie cery po alkoholowych imprezach.
Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2019-05-07, 12:30 | #819 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
|
|
2019-05-07, 12:32 | #820 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Ja się cieszę, że żadne fastfoody mi nigdy nie smakowały, wiec nie wiem jak bym na nie reagowała, bo po prostu ich nie jem nigdy
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-05-07, 12:35 | #821 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Na mnie tez nie wpływają, są mi całkowicie obojętne. Na mnie negatywnie działa jedynie nabiał, ale tez nie na tyle, bym się go wyrzekła - za bardzo kocham limburgera Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2019-05-07, 12:36 | #822 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
32 lata.
Ja lubie fastfoody, ale nie codziennie. Wystarczy mi ze 2 razy w miesiacu. Kiedy mieszkalam sam jadlam pewnie nawet rzadziej. Niestety mam problemy z jedzeniowa asertywnosci, a moja druga polowa ma odwrotnie, smieciowe jedzenie uwielbia. I kolko sie zamyka. Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje |
2019-05-07, 12:42 | #823 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Ale że co, zadasz fast food i pyk, twarz robi się szara i na tyłku pojawia się cellulit?
Przecież chyba mało kto je fast foody codziennie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2019-05-07, 12:45 | #824 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ---------- Cytat:
|
||
2019-05-07, 13:07 | #825 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 463
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Edytowane przez carmen_20 Czas edycji: 2019-05-07 o 13:12 |
|
2019-05-07, 13:10 | #826 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86788291]Ja sie dziwie, ze wy po tych fast foodach, typu KFC, dacie rade akceptowac swoj wyglad w lusterku . Moze to tylko ja tak mam, ale od tego tluszczu, soli i innych dodatkow z fast food restaurants mam popuchnieta zaraz twarz, wyskakuja mi syfki, robi mi sie cellulit, oponka na brzuchu, skora nabiera szarego kolorytu - fuj . Mialam kiedys takie cialo, pozbylam sie, i juz nie dalabym rady z takim zyc, bo bym chyba umarla. Pomijając już problemy z wyrabianiem sie i zgagi.
No chyba, ze te fast foody tak zle na was nie wplywaja jak wplywaly na mnie.[/QUOTE] Może to dlatego, że moje życie nie obraca się wokół lusterka? I nie piszę tego dlatego, że jestem jakąś wybitną intelektualistką. Nie, po prostu już tyle razy o tym piszesz, jakby to był jedyny sens życia, przeżyć je szczupłą i piękną. No nie, czasem Maczek wjedzie jak złoto i nic się nie dzieje. Czasem. Chyba nikt nie jada tego codziennie. |
2019-05-07, 13:12 | #827 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86788472]Może to dlatego, że moje życie nie obraca się wokół lusterka?
I nie piszę tego dlatego, że jestem jakąś wybitną intelektualistką. Nie, po prostu już tyle razy o tym piszesz, jakby to był jedyny sens życia, przeżyć je szczupłą i piękną. No nie, czasem Maczek wjedzie jak złoto i nic się nie dzieje. Czasem. Chyba nikt nie jada tego codziennie.[/QUOTE] No to smacznego . |
2019-05-07, 13:17 | #828 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86788472]Może to dlatego, że moje życie nie obraca się wokół lusterka?
I nie piszę tego dlatego, że jestem jakąś wybitną intelektualistką. Nie, po prostu już tyle razy o tym piszesz, jakby to był jedyny sens życia, przeżyć je szczupłą i piękną. No nie, czasem Maczek wjedzie jak złoto i nic się nie dzieje. Czasem. Chyba nikt nie jada tego codziennie.[/QUOTE]No właśnie, a czasem przyplączą się różne choroby. Ja w ciagu roku przytyłam 15 kg i dopiero od niedawna wiem, co było tego przyczyną. I tak, mam cellulit na udach, pupie i ramiomach, mam zaokrągloną twarz i oponkę na brzuchu. I co, mam popaść w depresję z tego powodu? Dbanie o siebie jest ważne, ale zaniepokoiłoby mnie myślenie, że jak nie będę miała szczupłego ciała to umrę. No niestety piękne ciało nie jest na zawsze. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-05-07, 13:19 | #829 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
No cóż, dla mnie takie podejście do jedzenia może i jest zdrowe, ale podejście do życia w całości już nie. |
|
2019-05-07, 13:27 | #830 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86788508]Zaraz się dowiesz, że pewnie starasz się za mało. Z jedzeniem, ze sportem, ze wszystkim.
No cóż, dla mnie takie podejście do jedzenia może i jest zdrowe, ale podejście do życia w całości już nie.[/QUOTE] Nie bede nikomu moralow prawic - bo po co? . Kazdy skrobie wlasna rzepke. Jak na razie, to wy zaczynacie wycieczki w moja strone, a ja tylko zapytalam czy aby nie widzicie skutkow jedzenia fast food u siebie, bo w sumie od dawna sie duzo o tym mowi. Nie sadze, ze u mnie to obsesja. Raczej fakt, ze kiedys jadlam zle, pilam alkohol i zle sie ze soba czulam. Odkad zrewolucjonizowalam swoje zycie (diete glownie), to czuje sie tak za☠☠☠iscie, ze po prostu boje sie znowu trafic w miejsce w ktorym bylam - to chyba zrozumiale. Ty, Persephone, tez wspominasz, ze zaczynasz diety; i jednak chcesz cos tam zrzucic, wiec chyba nie do konca czujesz sie ze soba tak jak bys tego chciala. Pomijam tu juz zupelnie kwestie sylwetki spowodowane chorobami - to inna polka. Sent from my iPhone using Tapatalk |
2019-05-07, 13:36 | #831 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Tu zapytałas czy osoby jedzace okazjonalnie fast foody umieją patrzeć na siebie w lustrze
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2019-05-07, 13:37 | #832 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86788552]Nie bede nikomu moralow prawic - bo po co? . Kazdy skrobie wlasna rzepke.
Jak na razie, to wy zaczynacie wycieczki w moja strone, a ja tylko zapytalam czy aby nie widzicie skutkow jedzenia fast food u siebie, bo w sumie od dawna sie duzo o tym mowi. Nie sadze, ze u mnie to obsesja. Raczej fakt, ze kiedys jadlam zle, pilam alkohol i zle sie ze soba czulam. Odkad zrewolucjonizowalam swoje zycie (diete glownie), to czuje sie tak za☠☠☠iscie, ze po prostu boje sie znowu trafic w miejsce w ktorym bylam - to chyba zrozumiale. Ty, Persephone, tez wspominasz, ze zaczynasz diety; i jednak chcesz cos tam zrzucic, wiec chyba nie do konca czujesz sie ze soba tak jak bys tego chciala. Pomijam tu juz zupelnie kwestie sylwetki spowodowane chorobami - to inna polka. Sent from my iPhone using Tapatalk[/QUOTE] Nie, ja się nie czuję źle ze sobą. Mam kilka nadprogramowych kilogramów (5-8), ale nie myślę o nich codziennie, umiem spojrzeć na siebie w lusterku i nie definiują one mojej osoby. Jak ich nie zrzucę, to naprawdę nic się nie stanie i nie umrę. To może nie moja sprawa, ale już kilka razy wypowiadałaś się tak kategorycznie w tym temacie, jakby naprawdę utrata któregoś z efektów Twojej pracy, diety czy czegoś tam spowodował u Ciebie jakieś wielkie załamanie. Nie uważam obracania całego życia wokół jednego (jakiegokolwiek) tematu za zdrowe. |
2019-05-07, 13:43 | #833 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
No bo tak mam, ze jak sie budze zapuchnieta cala, to sobie mysle “rany, co mi sie stalo” . I pozniej, chcac nie chcac, rzutuje to na moje samopoczucie. Moze i przesadzam, nie wiem, ale ciesze sie, ze w ta druga strone, bo czuje sie naprawde dobrze. Najwazniejsze, zebysmy byly szczesliwe, juz niezaleznie od drogi przez nas obranej. Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2019-05-07, 13:49 | #834 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86788309]Ja się cieszę, że żadne fastfoody mi nigdy nie smakowały, wiec nie wiem jak bym na nie reagowała, bo po prostu ich nie jem nigdy
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Mam tak samo, dla mnie to jest żarcie na czas kryzysu, kiedy naprawdę nie mam czasu czy możliwości gotować, ale uważam to za syf tak pod względem zdrowotnym jak i smakowym. W praktyce jem kebaba czy frytki może z 2 razy do roku, w tym jeszcze mi się nie zdarzyło. Z reguły mam na podoredziu inne kryzysowe jedzenie nie wymagające gotowania: tuńczyka w oleju albo parówki plus jakieś warzywo. |
2019-05-07, 13:54 | #835 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-05-07, 14:28 | #836 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 422
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Chciałabym jeść zdrowo, ale nie będę się czarować, średnio mi to wychodzi. To na co zwracam uwagę, to składy (niech ta szynka ma 95% mięsa a nie 60%, a chleb dwie linijki składu a nie osiem) i żeby w posiłki wkomponowywać dużo warzyw, to mniej się napycham mięcha i ziemniaków. Moją słabością są niestety dania smażone (niekoniecznie bardzo tłuste, ale trochę na pewno) i późne "wystawne" kolacyjki z serkami pleśniowymi, bułeczkami domowej roboty, wędlinkami dojrzewającymi, masłem, majonezem i... winem.
Obiecałam sobie, że z tymi kolacyjkami koniec, bo co innego skusić się na taką rozpustę od wielkiego dzwonu, a co innego uskuteczniać to kilka razy w tygodniu. Efekty takiego pobłażania niestety widzę i wcale mi się nie podobają. Nie mam jakoś szczególnie dużo do naprawy, ale i tak będzie trudno, bo ja i sport średnio potrafimy się dogadać. I tak... przyszłam tu szukać motywacji, bo coś bym chciała z tym zrobić, ale samej ciężko mi się za to zabrać. Do tego Tż życia nie ułatwia, przeciwnie, jeszcze kusi podły wąż i sprowadza na złą drogę. |
2019-05-07, 14:42 | #837 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86788671]Ja w sytuacji, kiedy chce zjeść coś szybko po prostu wrzucam makaron i jem go z pesto bio i serem, a będąc na mieście kupuje sobie kanapkę albo idę do pewnej sieciowki która sprzedaje weganskie żarcie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Jak się eliminuje potrawy mączne, to nie ma co zjeść na mieście, jak przypili. Zdecydowana większość szybkiego jedzenia to rzeczy z mąką pszenną. To ja już wolę frytki albo kebaba bez buły. |
2019-05-07, 15:44 | #838 |
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Też mi nic nie jest po fastfoodach (acz fakt, prawie ich nie jadam), generalnie po niczym mi nic nie jest. Żołądek mam jak słoń, trochę smuteczek, bo gdybym miała tak jak na przykład Cinderella, miałabym motywację, aby nie jeść czegoś. Mogłoby mnie wysypać po słodyczach na przykład.
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu. |
2019-05-07, 15:46 | #839 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 422
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
Cytat:
Ze mną to akurat jest tak, że ja ziemniaki zawsze i wszędzie, w każdej postaci i ilości. Mimo, że nie są faktycznie same w sobie złem wcielonym, to jednak różnorodność by się przydała. A że mają złą sławę, to inna rzecz. |
|
2019-05-07, 16:03 | #840 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jecie zdrowo? Część 2.
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86788351]Rozumiem. Też tak mam, ze jak widze i mam pod nosem, to zjem, a jak nie widze i nie mam, to nie jem . Musisz chlopa wyganiac na zewnątrz, żeby sobie jadł to smieciowe zarcie na ławce pod domem haha [COLOR="Silver"]
.[/QUOTE] Nie no nei wygonię aczkolwiek ćwiczę silną wolę. I tak chyba teraz ja jem gorzej niż przedtem, ale on stanowczo lepiej. Cytat:
Ale fakt, przed zamieszkaniem jadłam jak w zegarku, grzechy były okazjonalne, a teraz jest jak jest.
__________________
aktualizacje |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:30.