2017-04-22, 17:48 | #841 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Słodycze ❤️ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
♥ 25.08.2012 Aparatka 08.04.2013 Damon Clear (góra) 18.11.2013 aparat metalowy mini (dół) |
|
2017-04-22, 19:02 | #842 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Koty część XIII
Kropka postanowiła po kolei maluchy odstawiać od piersi.
Mam wrażenie, że zaczęła już dużo wcześniej i dlatego straciliśmy Mini-Me. Mogę się oczywiście mylić co do powodu jej straty... Z moich obserwacji wychodzi, że obecnie na wylocie jest rudasek, najmniej chętnie karmiony, ma problemy z dopchaniem się, z zassaniem (nawet jak się dopcha, to nie widzę żeby polykal), Kropka go odpycha i kopie. Czarnulka też jest odpychana, ale nie tak drastycznie i często ona i karmelek razem jedzą a rudasek nie. Karmelek nie jest odpychana, wręcz kropka ją do siebie przyciąga. W związku z tym karmelek jest najwieksza i najokraglejsza. Jak się zorientowałam co się dzieje i zaczęłam dokarmiać rudaska - był tak głodny, że ugryzł mnie w palec. Teraz już je grzecznie. W internecie było napisane że mama ogranicza jedzenie od 6tego tygodnia, a tu wychodzi, że zaczela przed 5tym, bo Mini-Me nie dotrwala do 5tego tygodnia a rudasek o mało nie dotrwalby do 6tego gdybym się nie zorientowała. Opieka okoloporodowa i nad maluchami to naprawdę trudna sprawa. Nigdy więcej się na to nie odwaze. Nie po tym wszystkim co już przeszliśmy i nadal przechodzimy. Teraz bardzo pilnuje, żeby maluchy jadły mokre i piły mleko dla kociąt (choć akurat mleko to im kropka bezczelnie wypija). Jedzą ładnie, kuwetkują, choć zdarzają się wpadki. Cały czas mają dostęp do jedzenia i wody i mleka dla kociąt. Suchą próbowały, ale im zabrałam, wolę żeby jadły mokre. Strasznie stresujące jest wychowywanie maluchów. Nie wiem czy nie martwię się bardziej niż gdy miałam w domu noworodka ludzkiego... Śpię bardzo czujnie, każdy dziwny dźwięk mnie budzi i biegnę sprawdzić co z nimi... Może jestem przewrażliwiona po stracie Mini-Me ale dzięki temu zauważyłam że rudasek nie dojada i zaczęłam akcje wprowadzania normalnych posiłków. Byłam przekonana że mam jeszcze tydzień czasu... Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. Edytowane przez witchwq Czas edycji: 2017-04-22 o 19:32 |
2017-04-22, 21:03 | #843 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
|
Dot.: Koty część XIII
Cieszę się ze zdecydowaliśmy się na sterylke. Taka odpowiedzialność.
A jak zachowują się koty po sterylizacji? W poniedziałek tz ma ja odebrać o 18 a na 10 na zawozimy. Moze zostać sama w domu? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
narzeczona fotograf dziecięcy i ślubny rozwój osobisty! |
2017-04-22, 21:10 | #844 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Koty część XIII
Sama nie bardzo.
Przede wszystkim upewnij się, że odbierasz kota chodzącego i przytomnego. Jeśli uważasz że jeszcze nie jest wybudzona, leje się przez ręce, nie reaguje, nie odbieraj. Vet MUSI oddać kota przytomnego. "Ogarniętego". Po powrocie do domu może być niespokojna, nadpobudliwa, a później zrobić się senna. Zapytaj weta kiedy możesz dać pić i jeść. Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. |
2017-04-22, 21:16 | #845 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
narzeczona fotograf dziecięcy i ślubny rozwój osobisty! |
|
2017-04-22, 21:22 | #846 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Koty część XIII
Dobrze też przygotować podkłady takie jak dla dzieci na łóżko, kocyk, termofor. Nawet już totalnie wybudzona, jak zaśnie, może się wychlodzic, dobrze jest zadbać żeby było jej ciepło. Ja akurat miałam kocyk, a spala koło mnie, więc po prostu nie wstawalam.
Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. |
2017-04-22, 21:45 | #847 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Po 2 dniach miała już bardzo ładny strupek, a po 10 dniach jak ściągnęliśmy kubrak to nie było już właściwie śladu po nacięciu. Umówiliśmy się na sterylizację w piątek, żeby posiedzieć z nią przez weekend, ale w sumie nie było takiej potrzeby. Ustawiłam jej tylko dodatkowe miski w sypialni, żeby nie musiała się za daleko ruszać z legowiska, w którym śpi w nocy, ale i tak z nich nie korzystała.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
|
2017-04-22, 21:46 | #848 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
narzeczona fotograf dziecięcy i ślubny rozwój osobisty! |
|
2017-04-22, 22:14 | #849 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Koty część XIII
Rozni weci różnie robią, zazwyczaj kicia dostaje na wyjście coś przeciwbólowego i antybiotyk. Czasem trzeba wrócić po kolejny zastrzyk czasem nie.
O podkładach pisałam dlatego, że jak Kicia znowu zaśnie to może jej się zdazyc popuscic, choć nie musi. Najważniejsze - zapytać kiedy jeść, kiedy pić, czy wrócić na zastrzyki albo sprawdzenie. A przed zabiegiem zapytać jakie będzie cięcie. Cięcie boczne jest fajniejsze bo mniejsze i z boku, mniej dostępne do lizania, cięcie na brzuszku jest większe, wieksza rana, więcej może się popsuc. Jakie szwy - my mieliśmy wewnętrzne rozpuszczalne, więc nie trzeba wracać na zdejmowanie szwów, ciężej je kocinie wygryzc. My nie mieliśmy kubraczka. Mówię na przykładzie mojej obecnie prawie 5letniej Kici. Ważyła 2,5kg i miała 6mcy jak była sterylizowana. O doświadczeniach z Kropka - mamusia - dopiero będę mogła napisać za jakieś 2 miesiące. (Chyba że wcześniej skończy karmić, na co się zapowiada) Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ---------- Kiedy zabieg? Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ---------- Cytat:
Ciąża u kota trwa ok 8 tygodni. Więc nie masz dużo czasu i nie masz co odkładać. Kropcia miała super poród do ostatniego kociaka, który rodził się posladkowo - pupa do przodu. Gdyby mnie tam nie było, gdyby była sama, karmelek by się udusił a nie wiem co stałoby się kropce. Zadzialalam instynktownie, popełniłam błędy, choć karmelek teraz jest największym maluchem. Potem dzień przed ukończeniem 5tygodni przez maluchy straciliśmy malutka Mini-Me, kopie mamusi. Rozmnażanie kotów, psów, zwiarzat pod naszą opieką jest ryzykowne. Bardzo. Jasne, że może wszystko pójść dobrze i nic złego się nie zdarzy. U nas tak nie było, choć nic nie wskazywało na problemy. Owszem, sąsiadka twierdziła że jej kot jest ojcem Kropki - nie była tego pewna. I twierdziła, że ten kot może być jednym z ojców maluchów - nie była pewna. Nic pewnego. Może wady genetyczne, może nie. Bez kosztownych badań się nie dowiemy. Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. Edytowane przez witchwq Czas edycji: 2017-04-22 o 22:01 |
|
2017-04-22, 22:28 | #850 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
|
Dot.: Koty część XIII
Ja ciekawa jestem czy nasza jest w ciąży. Ale jak wet nie wyczula to myślę że spokojnie uda się wykonać sterylizacje.
Nasza też taka malutka. 7 miesięcy. My śpimy u góry w sypialni czyli na pewno będę musiała ja wnieść do sypialni gdzie to śpi zawsze z nami. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
narzeczona fotograf dziecięcy i ślubny rozwój osobisty! |
2017-04-22, 23:07 | #851 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Koty część XIII
Kiedy zabieg?
Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. |
2017-04-22, 23:28 | #852 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Na wrażliwy brzuszek dobra gotowana pierś z kurczaka, można z marchewką z odrobinką ugotowanego ryżu.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2017-04-22, 23:42 | #853 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Tak nie można karmić kota na zawsze. Ona już kota raz ustabilizowała. Teraz szuka dobrej karmy, która mu nie zaszkodzi. Polecam dobre mokre. Zapomnieć o suchym. Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. |
|
2017-04-22, 23:45 | #854 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Dlatego zaleca się termofor do posłania i moje tak miały. Tylko nie napełniać do pełna i owinąć w miękki pokrowiec albo w ręcznik bo kotek chętnie na nim po zabiegu leży brzuszkiem, śpi. Po wybudzeniu kotek może wymiotować, może siknąć pod siebie. Warto mieć coś do szybkiego starcia podłogi, jakieś ręczniki stare by kotek miał gdzie leżeć, takie które można wyrzucić bez żalu gdyby się załatwił pod siebie. Jeśli nie można zająć się kotem po zabiegu lepiej go zostawić w lecznicy. Bo gdyby wymiotował, był zbyt słaby by dojść do kuwetki czy misek z wodą to uzyska pomoc. Po zabiegu lepiej nie wypuszczać z transportera od razu. Niech się w nim prześpi.Bo niestety kot po wybudzeniu z narkozy biegnie przed siebie na oślep, próbuje się wspinać po meblach, a jest na to za słaby w pierwszej dobie po zabiegu i wtedy może sobie zrobić krzywdę. Co jeszcze? Moje obsesyjnie zlizywały z siebie zapach kliniki. Jedna była zbyt słaba, więc lizała ją druga. Można pomóc kotu i wilgotną ściereczką zmyć z niego ten zapach. Wtedy się uspokoi. Do misek nie ma siły dojść, więc trzeba podstawiać pod nos. Dużo śpi,ale bywa, że obsesyjnie wylizuje ranę, więc trzeba patrzeć czy od wylizywania rana się nie otworzyła/czy nie rozlizał szwów. Trzeba patrzeć czy nie robi się w miejscu szycia zgrubienie, czy rana nie robi się sina (fioletowa) bądź czarna, czy nic się z niej nie sączy bo czasem jest krwiak pooperacyjny i trzeba go usunąć u weta żeby nie wdało się zakażenie. Nie jest to częste, ale warto zachować czujność. Ogólnie w pierwszej dobie kot wymaga opieki, kryjówki gdzieś na dole, przy podłodze, ciepłej, pozwalającej na spokojny sen. I podstawiania wszystkiego pod nos. Raczej na pewno nie zajmie się sobą sam.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2017-04-22, 23:50 | #855 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Koty część XIII
Miss, jak nie ma siły dojść do misek to nie powinien być wypuszczony od weta. Po narkozie i leku na wybudzenie jeszcze wiele może się zdarzyć i dlatego wet powinien trzymać do pełnego wybudzenia.
Kitke dostałam w pełni wybudzona. Wróciła do domu, obiegła domek, nigdzie nie skakała. Zjadła, jak wet pozwolił, napila się, wsadziłam ja na kanapę, ona dwa kroki przeszła na krzesło od kompa i spala tam wiele godzin przy mnie, pod kocem i miziana. Trafiała do kuwety i misek. Jak kot jest nie do końca wybudzony to jest szansa na komplikacje. Lepiej ich uniknąć. Jak wet wypuszcza nie do końca wypuszczonego zwierzaka to partacz i tyle Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. Edytowane przez witchwq Czas edycji: 2017-04-22 o 23:51 |
2017-04-22, 23:51 | #856 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Podejrzewam jakieś alergie pokarmowe jak u nas, ale mogę się mylić. Taurynę można kupić i dorzucić praktycznie do wszystkiego. Marchewka ma zapewniać wyłącznie miły dla nosa aromat. Jeśli dawać suchą to polecałabym dla alergików, dla kota z wrażliwym żołądkiem. Zwykle to indyk, królik, jakieś ryby. Podejrzewam, że może on tak jak moje ma alergię na wołowinę, a sporo karm ma jej domieszki, także suche i może stąd te kupy śmierdzące. U nas z suchych przyjęły się karmy na bazie kaczki albo kurczaka i łososia. Generalnie drób i ryby we wszelkiej postaci nie robią moim maluchom krzywdy. Pewnie, że barf można robić, warto robić, ale rozumiem, że od razu samemu nie jest łatwo. Także Feline Complete, easy barf (niestety często trudno dostępny) to może być początek. Ale dobra sucha typu mono plus mięcho to może być dobre wyjście na początek.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2017-04-22, 23:53 | #857 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Koty część XIII
Miss ja jestem puszkowa, więc tu się nie dogadamy i przyjmijmy pass zamiast się kłócić - ok?
Suche na biegunki nie pomoże. No nie. Za dużo śmiecia do wywalenia. Ewentualnie zamaskuje problem Barfa polecam, sama o tym myślę, jak wreszcie ogarnę ile kotów u mnie zostanie Właśnie przestawilam maluchy z puszek kitten na zwykłe. Stopniowo. Będę obserwować i jeśli coś będzie nie tak, to zadziałam. Jednak dobre mokre dorosłe jest tak samo dobre dla kociąt. Dużo już o tym czytałam. Od ludzi, którzy sprawdzali to empirycznie i podawali badania. Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. Edytowane przez witchwq Czas edycji: 2017-04-23 o 00:00 |
2017-04-23, 00:01 | #858 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Nie obwiniam weta, poczytałam, że to tak bywa, ot instynkt. Moja głupota, że wzięła mnie na litość i z transportera wypuściłam za wcześnie. Moja kotka była leciutka, jest bardzo bojowa, była kotem lękowym, więc widocznie zabieg skłonił ją do ucieczki na wszelki wypadek. Ona tak ma. Np. jak się krztusi to ucieka. Podstawowy instynkt "walcz albo uciekaj". U niej zwykle w sytuacjach skrajnych włącza się "uciekaj". Ten kot tak ma. Nie każdy kot się tak zachowa, wiadomo, że taki o prawidłowej masie ciała zniesie to lepiej. Ona była skrajnie niedożywiona, a ruje miała gwałtowne, męczące dla niej samej, więc z zabiegiem nie mogliśmy już czekać, a hormonami nie chcieliśmy jej szprycować, więc decyzja była jaka była. Nie określiłabym mojej weterynarz mianem partacza. Ot kot jak dziecko każdy jest inny. Mogę powiedzieć jak było u nas, co uważam za swój błąd i czego nie polecałabym komuś innemu.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2017-04-23, 00:05 | #859 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Koty część XIII
Miss, wszystkie uczymy się na błędach. Moje być może przyczyniły się do śmierci Mini-Me, za to instynktownie uratowalam karmelka. Jesteśmy tylko ludźmi. Wiesz że ja też się bałam niskiej wagi ciała. I teraz jednak wolałabym sterylke w niskiej wadze ciała niż poród posladkowy i śmierć Mini-Me i niedożywienie rudaska.
Nie da się cofnąć czasu, można tylko przekazać doświadczenie innym. Albo z tej wiedzy skorzystają albo nie. Jednak nadal uważam że wet powinien wypuścić do końca wybudzona kotkę. To jego odpowiedzialność, jeśli coś pójdzie źle. Jak wypuści, to może ta odpowiedzialność zrzucić na ciebie Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. Edytowane przez witchwq Czas edycji: 2017-04-23 o 00:06 |
2017-04-23, 00:08 | #860 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Każdy kot jest inny i w sumie to kot wybiera co mu służy. Przynajmniej takie moje doświadczenie. Padło pytanie co z barfem no to napisałam o suplementach łatwych na początek. Z mojego doświadczenia- puszki bywają wygodne, ale u nas po dłuższym żywieniu nimi jest zawsze biegunka. Po samym barf były zaparcia. Gdzieś kiedyś ktoś nauczył je jeść suchą, więc muszą jej trochę mieć bo jak zabiorę to panika. Jakbym chciała je zagłodzić. nawet jak jest mięso to drą się dopóki sucha się nie pojawi. Tylko suchą chcą podżerać w nocy. Jeśli myślisz, że ja jestem fanką jednej jedynej szkoły żywienia to się mylisz. U nas żywienie to kompromis między nawykami moich kotów, ich alergiami pokarmowymi, potrzebami ich zdrowia, a tym co i tak faktycznie lubią. Wiem, że są zadeklarowani zwolennicy wyłącznie puszek, suchej albo barf, ale mnie do każdej z tych skrajności daleko. Jak po prostu patrzę co i jak u nas działa. I raczej nie próbuję naginać rzeczywistości do jakiejś teorii. Bogu dziękuję, że moje lubią pić wodę bo koty koleżanki wody nie tkną i muszą mieć puszki i mokre. Ale jedna ma krwiomocz od puszek z wołowiną. A reszta jej stada chce jeść tylko puszki z wołowiną. No i bądź tu człowieku mądry.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2017-04-23, 00:12 | #861 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Koty część XIII
Ja jestem fanką dawania tego, co kot je, co mu służy i co (daj koci bogu) jest dla nich dobre.
Lepiej żeby jadły dobre puszki niż whiskasa, dobre suche niż whiskasa, dobre, zbilansowane cokolwiek co robi mu dobrze. Bo tak jak mówisz koty są różne, jak ludzie, różne rzeczy im służą i różne nie służą. Ważne by znaleźć to, co działa. To jest najważniejsze. Nie ma prawdy jednej jedynej, jedynej drogi żywienia, jedynej drogi życia. Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. |
2017-04-23, 01:22 | #862 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Koty część XIII
A ja wolę dać gorsze mokre niż najlepsze suche. U mnie kotka nic nie pije, tylko tyle co ją dopoję i to co do miski doleję (a i tak jeszcze często muszę odlewać...).
Co do zabiegu to nigdy, przenigdy nie odbiera się kota który nei ejst w pełni wybudzony. Dodatkowo ja bym oddała na zabieg tylko wetowi który usypia dożylnie propofolem (lub wziewnie) i daje kroplówkę. Moje koty odebrałam w pełni wybudzone (nie mogło być inaczej, narkoza propofolem/wziewna przestaje działać w ciągu kilku minut), odsikane po zabiegu (to znak że nerki podjęły pracę), nie były otumanione, ani specjalnie senne, żadnych wymiotów czy problemów z dojściem do kuwety. Nie wyobrażam sobie że mogłoby być inaczej.
__________________
Edytowane przez eibhlin87 Czas edycji: 2017-04-23 o 01:23 |
2017-04-23, 07:46 | #863 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
|
Dot.: Koty część XIII
Poniedziałek jutro.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
narzeczona fotograf dziecięcy i ślubny rozwój osobisty! |
2017-04-23, 10:18 | #864 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
|
Dot.: Koty część XIII
Termoforu nie mam. Mamy podłogowe ogrzewanie i przygotuję koce. Niech już będzie po bo wrazliwa jestem na takie sytuacje. Gdy zwierzak cierpi.
Co do jedzenia to moja już chyba nauczyła się załatwiać na dworze bo dawno nie widziałam kupki w kuwecie.. a wolałabym kontrolować jak to wygląda. Bardzo lubi nowe suche które kupiliśmy. Mokre dostaje raz czy dwa dziennie. Czasem mam mięso albo drobiowa szynkę to dostanoe zamiast mokrego. Wody za wiele nie pije. Tzn swojej bo z wazonow i ze zlewow uwielbia. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
narzeczona fotograf dziecięcy i ślubny rozwój osobisty! |
2017-04-23, 10:57 | #865 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Kuwetę bym przygotowała bo na dwór raczej może nie mieć siły wyjść, no chyba, że będziecie ją na rękach wynosić albo będzie robić pod siebie. Można kupić jednorazowe podkłady. Na pewno w Kakadu takie się i w innych zoologicznych na pewno też. Ewentualnie można kupić ludzkie z apteki, ale są chyba droższe. Koleżanka miała takie podkłady, sprawdziły się. (dla szczeniąt Trixie). https://petkarma.pl/pieluchy-wyposaz...EaAmC58P8HAQ#1 Jak kot się na nie załatwi po prostu wyrzucasz. Takie jednorazowe. Najważniejsze to zaciszne legowisko gdzieś nisko. Jeśli wody nie pije przygotowałabym jakąś mokrą karmę, np. dobre saszetki albo puszki. Ewentualnie strzykawki z wodą by poić lub brać się na sposób i zwilżać pyszczek lub łapki by choć troszkę zlizała. Na pewno najwcześniej można podać wodę, a nie pokarm stały i na pewno weterynarz poinformuje kiedy można to zrobić. Podanie za szybko jedzenia jakiegokolwiek może spowodować wymioty, więc lepiej jakoś przemycić trochę samej wody. Jeśli nie pije to mokre powinno być te 2 razy dziennie. Brak picia i dużo suchej karmy na dłuższą metę szkodzi kocim nerkom. Jeśli kot nie pije samej wody dominujący pokarm powinna stanowić karma mokra, ewentualnie barf na surowym mięsie, które ma sporo wody. ---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ---------- Wędlin ludzkich bym nie podawała, za duża zawartość soli dla kota. Mięso przegotowane tak, ale nie wędliny.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 Edytowane przez MissChievousTess Czas edycji: 2017-04-23 o 11:05 |
|
2017-04-23, 11:05 | #866 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: Koty część XIII
Podkłady można kupić też w rossmannie 10 szt kosztuje ok 14 zł.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
2017-04-23, 12:32 | #867 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: Koty część XIII
5 sztuk podkładów 60x60 cm kosztuje 6,20 zł, dostępne w aptece.
|
2017-04-23, 15:35 | #868 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Koty część XIII
Bo jak dałam mu raz mokra karmę to chodził do kuwety co 5 minut,dlatego wprowadziłam mu sucha karmę.
Zakonna Coś przeoczyłam wiadomość Twoja,ok czyli za jakiś czas zmienię mu sucha na puszki i na mięso,tylko tych puszek się boję bo straszne biegunki ma,a karmę mu zmianiłam a dobra bez zbóż w schronisku pewnie był karmiony najgorsza karmą,dzisiaj już jest lepiej i nawet przestał kichać |
2017-04-23, 15:37 | #869 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty część XIII
To niech je tylko mięso z mieszanką do BARF jeśli mu szkodzą karmy? Jaką mu mokrą dałaś i jaką suchą?
Moje koty też mają biegunkę po niektórych karmach, a po innych jest wszystko OK.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-04-23, 16:05 | #870 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 500
|
Dot.: Koty część XIII
A ile godzin przed kotka nie może jeść? Bo Pani weterynarz mowila Ale zapomniałam
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
narzeczona fotograf dziecięcy i ślubny rozwój osobisty! |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:57.