przesłyszenia, przejęzyczenia, dziwne skojarzenia

[Curly]

Ale fajnie to sobie poczytam, swietne te Wasze wpadki hahahaha.
A mnie dziś kolega poprawił, że sie mowi tak: " baba z wazu koniu lżej" bo oczywiście musiałam przestawić na "koniu z wazy babie lzej " Ale to mało, kiedy już mi powiedział prawdziwą wersję, chcąc ją powtorzyć poprawnie powiedziałam : " koniu z bazy " więcej nie powiedziałam bo usłyszałam śmiech znajomego i sama zaczełam
Pani od biologi " w co drugim codziennym miesięczniku "
Historyk ; " Po dzwonku bedzie można dopiero wtedy" Niby normalne zdanie, ale wcześniej nie było postawione żadno pytanie, i na koniec też nic nie powiedział Chyba o czymś myślał

[Chezzy]

Napisane przez Curly

Historyk ; " Po dzwonku bedzie można dopiero wtedy" Niby normalne zdanie, ale wcześniej nie było postawione żadno pytanie, i na koniec też nic nie powiedział Chyba o czymś myślał

Heee cos podobnego do tego co moja kolezanka powiedziala na rosyjskim....
Wykładowca cos nam tłumaczy a kolezanka: 'przepraszam czy mogę zadać??' oczywiscie chodziło jej czy moze zadac pytanie

[atka83]

Napisane przez spray

ktoś opowiadał jak jakiś dzieciak, na oko ze 7 lat modlił się: "...umęczon pod pączkiem Piłatem..."

niezły ten dzieciak
Przypomniało mi się,że jak byłam u mojej 3 letniej bratanicy na obiedzie,a jedliśmy w takiej altance drewnianej,to było lato,więc dużo os latało,a nasza mała odganiając je powiedziała:gorzko,gorzko módl się za nami. Myślałam,że zakrztusze się zupą,którą własnie jadłam

[pink69]

Moja pani od religii mówiła nam,że kiedyś z siostrą siadały na mszy w 1-szej ławce i spiewały gorliwie.I w wielkanoc zawsze zastanawiały sie co to za brzydkie piosenki "Gloria gloria ile księży wcięło"

[Curly]

Dziewczyna :Prosze Pana wszyscy sobie poszli, a ja zostałam sama.
Pan H. : Bo oni są mądrzy a Ty jesteś głupia. '
Autentyk Nasz ironiczny pan od techniki (cham i prostak wciska fakery na lekcji ) Ale czasem sie z nim zgadzam : Prosze pana mam pytanie. Odp. To napisz do bravo.

To tak troche nie na temat, chciałam odnieść się do 'ciekawych' wypowiedzi nauczycieli..

[Lussy88]

wypelniajac karte od pielegniarki zamiast czy wystepuja NAPADY DUSZNOSCI przeczytalam NAPADY CZUŁOSCI :P i od razu wyszlo o czym mysle :P:P

a jak bylam mala to zamiast w Kosciele spiewac "Chwała na wysokosci" spiewalam "Spała na wyspach pości" do dzis nie wiem jak na to wpadlam

rozmawiajac kiedys z moim chlopakiem na gg napisalam mu " PODNIES mnie" a on przeczytal "PODNIEĆ mnie"

[Lussy88]

o i jeszcze

moja matematyczka : narysujcie trojkat ABCD

mama mi to zawsze opowiada,ze kiedy moj wujek byl maly to ksiadz sie go spytal co to jest "pycha" na co moj wujek glaszcze sie po brzuchu i mowi "mniam,mniam"

jedziemy sobie raz samochodem z rodzinka i przed nami jedzie jakis maly samochod i tak strasznie wolno a moj wujek nie mogl go wyprzedzic i slyszymy a on mowi do siebie "No jedz ZELASKO" i mijamy go na co moja mama "ale to facet byl" bo mama zrozumiala "No JEDZ ZE LASKO"

Moj tata dzwoni do jakiegos faceta no i facet odbiera a moj tata "Slucham?"
Na co facet " To ja slucham"

[miu miu]

Napisane przez Curly

A mnie dziś kolega poprawił, że sie mowi tak: " baba z wazu koniu lżej"

[sloncee]

Ostatnio na lekcji j. polskiego dyrektorka do nas:

'Żeby się do wiedzieć o czym jest ta książka, trzeba ją przelecieć'

[Majeczka]

Napisane przez lir391

Ja kiedys po "Ciało Chrystusa" powiedzialam '"Dziękuję", ale Twoja znajoma przebiła wszystko

Cóż ja kiedyś odpowiedziałam : BÓG ZAPŁAĆ ... :P

[male]

Moje dzisiejsze:"płyta krywalnia"


Chodzi o krytą pływalnię.

[Divine18]

jak nie bedzie mi gadało działu

miało być : jak nie bedziie mi działało gadu hahaha

[Scarlet23]

Napisane przez sloncee

Ostatnio na lekcji j. polskiego dyrektorka do nas:

'Żeby się do wiedzieć o czym jest ta książka, trzeba ją przelecieć'

Heh ja ostatnio byłam na konsultacja u mojego promotora i on na koniec do mnie :
Po prostu musi pani przlecieć tą funkcję
no cóż nie miałam odwagi spytać jak mam to zrobić
Aha a raz miałm totalną wtopę w 6kl podstawówki powiedziałam ucząć dzieci dzielić ułamki dziesiętne :
I teraz zero się spuszcza - klasa rykła a ja byłam taka czerwona że szok t

[aga01]

Moja znajoma kiesyś była nad morzem i szła sobie plażą wołając do kogoś
- AHOJ!!
A tam jakiś wilk morski odpowiada :
- AKOTAS!! ( jak ktoś nie zrozumiał, to niech wymieni "o" na "u" )

Dziewczynka w kościele śpiewała zamiast "hosanna" - "husajna"

A jak byłam mała to jak się modliłam "jako i my odpuszczamy naszym winowajcom " myślałam, że winowajca, to taka wieeeeeeeeeeeelka fajka i tym anioły okadzają do tej pory mam to wyobrażenie

Moja koleżanka śpiewająć ".... Na cud Jonasza" pyta "A co to jest nacudja?"

Chlopiec modli się w kościele " Wymię Ojca i Syna..."

[igusia13]

Napisane przez aga01

Moja znajoma kiesyś była nad morzem i szła sobie plażą wołając do kogoś
- AHOJ!!
A tam jakiś wilk morski odpowiada :
- AKOTAS!! ( jak ktoś nie zrozumiał, to niech wymieni "o" na "u" )

Dziewczynka w kościele śpiewała zamiast "hosanna" - "husajna"

A jak byłam mała to jak się modliłam "jako i my odpuszczamy naszym winowajcom " myślałam, że winowajca, to taka wieeeeeeeeeeeelka fajka i tym anioły okadzają do tej pory mam to wyobrażenie

Moja koleżanka śpiewająć ".... Na cud Jonasza" pyta "A co to jest nacudja?"

Chlopiec modli się w kościele " Wymię Ojca i Syna..."

ahahaha niezłe z tym husajnem i reszta też boska

[karoolaaa]

heheh ja kiedys w podstawowce na klasowce z biologii ,chyba w 4 albo 5 klasie,zamiast napisac : zwieksza sie populacja gryzonii,napisalam ze zwieksza sie kopulacja gryzonii Pani nie omieszkala zanznaczyc tego wielkimi wykrzyknikami ,ale i tak potem jakos dziwnie sie na mnie patrzyla

[kleo14]

Napisane przez spray

jak miałam ze 6 lat, ogładałam z rodzicami jakiś amerykanśki western. I tam był tekst: "zejdź z konia, sukinsynie!" Bardzo mi się o nowe określenie spodobało i jakieś dwie godziny później powiedziałam beztrosko do taty: :co tam słychać? sukinsynie? Mój tata o mało nie dostał zawału.

aaaa leze i kwicze ze smiechu moj hit


przypomina mi sie taki jeden tekst:
nabijamy sie z kolezanka, ze zarżniemy siekiera druga kolezanke i w pewnym momencie mowie:
- ja bede rżnac M. od tylu

dopiero pozniej sobie usiadomilam jak.. dwuznacznie to zabrzmialo


mojej nauczycielce od francuskiego ten jezyk padl chyba na mozg, bo jak chce nam wytlumaczyc znaczenie jakiegos wyrazu, to pol zdania mowi po polsku a pol po francusku i pyta sie nas czy rozumiemy
albo ten jej tekst.. "przepraszam bardzo ale mnie to wpienia!"

[myycha]

siostra-zobacz jaki ona ma loczek pełen łepków!!!!!
ja-

chodzilo o moja roczna siostrzenice ktora ma "łepek pełen loczków"

[ilo16na]

U nas facet od PO .. zaraz przelece wszystkich a pozniej dodaje:zeszyty.

[LyraPotter]

Moje dzisiejsze kwiatki:
-siedzę na religii, nudzę i mówię do koleżanki "skaleczyłam się wczoraj przy wyjmowaniu wody z butelki". Chodziło mi o qyjmowanie butelki wody z tej takiej paczki, nie wiem jak to się dokładnie nazywa;
-opowiadałam innej koleżance, co powiedziałam o tej wodzie i tym razem powiedziałam "skaleczyłam się przy wyjmowaniu body z wutelki".

I mój wczorajszy dialog z siostrą:
ja: Ja chcę kanapkę z sałatą i wędliną.
siostra: Z jakim serem?

[Anoula]

My ostatnio uczestniczyliśmy w "KATEZECHEZIE", tak zapisałam w zeszycie, jak pani dyktuje to trzeba się słuchac

[Anoula]

Napisane przez NiUśKa_

głodnemu chleb na myśli

Głodny, głodnemu wypomni

[NiUśKa_]

Napisane przez Anoula

Głodny, głodnemu wypomni

też prawda

[Anoula]

Ten tekst jest u nas w klasie na porządku dziennym więc mi się przypomniało od razu

[spray]

Napisane przez Anoula

My ostatnio uczestniczyliśmy w "KATEZECHEZIE", tak zapisałam w zeszycie, jak pani dyktuje to trzeba się słuchac

haha, przypomniało mi się jak na pierwszym roku studiów napisałam sobie w zeszycie: Gramatyka języka polskiego- KONSERWATORIUM zamiast oczywiście konwersatorium

[Anoula]

Coś mi mówi ze o taj pani będe miała dużo do powiedzenia, jest nowa więc jeszcze wiele nie było ale wyszukujemy każdego błędu.
Przypomniało mi sie jeszcze: Karo Wojtyła miał małą sioszczyczke, a jego brat zmarł na epidemię (na epidemię umrzeć się nie da)

[Chezzy]

ponieważ urwałam ogonek ptaszkowi takiej figurce tata go przyklejał i oderwał mu główke na dodatek Moja siostra do mamy 'popatrz nie dośc, nie ma ogonka to tata jeszcze urwał ptaszka główce'

[Blair]

Nauczycielka od geografii do mojej kumpeli :

-Kasiu przynieś mi globus Polski

[spray]

Napisane przez Chezzy

ponieważ urwałam ogonek ptaszkowi takiej figurce tata go przyklejał i oderwał mu główke na dodatek Moja siostra do mamy 'popatrz nie dośc, nie ma ogonka to tata jeszcze urwał ptaszka główce'

hah, dobre

[misia22]

Już mnie brzuch ze śmiechu boli.

Ja kiedyś do brata zamiast powiedzieć cicho smarkaj powiedziałam "cichaj smarknie".

Jechałam z mamą w minibusie i wisiała karteczka "sprzedam gry plastation" (czy jakoś się tam pisze), a mama do mnie co to są te gry plastitowe?

Przejęzyczam sie prawie codziennie jak sobie przypomne to napisze.