Prrrawie narzeczone planują kolejne śluby

[Calipso88]

Haha Moniq - co jak co, ale zapomnieć o oświadczynach... niesłychane! ;p

Ja idę zaraz do dentysty... eh... joj :/

A wieczorkiem jadę z ludźmi z grupy i NARZECZONYM na "Listy do M" i potem może jakieś piwko... :?

Jeju - wyszczególniam nadaj to "Narzeczony" bo jakoś do mnie przez te 2 tygodnie jeszcze nie dotarło, gdyby nie ten okrągły kawałek szlachetnego metalu na palcu, to bym może też nie pamiętała :P
W ogóle wczoraj dostałam kartkę od chrzestnej z gratulacjami To takie miłe było;]


WIECIE CO MI SIĘ WCZORAJ STAŁO!!
Jadę sobie samochodem, jest ruch wahadłowy (puszczają lewym pasem). Auto przede mnę jedzie, ja lewym pasem mam nadzieję się prześlizgnąć, ale pan kierujący ruchem mi macha, że mam już zjechać na prawy pas i czekać. Więc zrobiłam tak jak mi kazał. Stoję sobie, gadam z koleżanką z którą jechałam, a tu nagle ktoś mi puka do drzwi, patrzę -jakiś taki starszy pan. Odruchowo otwarłam drzwi (myślałam, że coś sie stało, albo chce zapytać o coś), a ten jegomość zaczyna na mnie krzyczeć:
"Czemu zrobiłaś taki kilometrowy odstęp od tamtego auta. Jakby nie ty, to byśmy wszyscy przejechali. Się głupia zatrzymujesz...." i psioczy tam po mnie równo, więc stwierdziłam, że nie będę takiego typka słuchała - powiedziałam "trzeba było jechać" i trzasnęłam drzwiami, co nie znaczy, że pan się uspokoił - dalej krzyczał... W końcu sobie poszedł i uwaga - nie stał autem zaraz za mną, a tirem - dwa auta dalej!!!

Dzisiaj słyszałam, że tym mieście jakiegoś pijanego tirowca zatrzymali ... może to był on!?

[Galadriela87]

Calipso dobrze, że olałaś dziada.

Ja w podobnych sytuacjach czasami - jak już mi na nerwy solidnie zadziała - rzucam słynne "spie*rzaj dziadu", ale takim znudzonym i zniechęconym tonem.

Chociaż z reguły wolę przemilczeć, bo nigdy nie wiadomo na jakiego psychola można natrafić.

[Calipso88]

No ale jestem ciekawa, czy to przypadkiem naprawdę nie ten koleś, którego złapali pijanego :P hahaha to by dopiero było ale w sumie - wiele by tez tłumaczyło!

Zbieram się do kina!

Papa!

[1988Marlena]

Hej

U mnie nic ciekawego, nie wiadomo czy TŻ jutro przyjedzie Mam nadzieję że mu się uda

Calypso masakra z tym dziadkiem ale dobrze że nie wdawałaś się w dyskusję. i dobrze mu powiedziałaś - chciał to mógł jechać

Ja bym chyba nie potrafiła zatrzymać języka - pyskata jestem

[siegamnieba]

AQ01 nie martw sie w koncu nie zawsze szybko znaczy dobrze ojejku widocznie nasi faceci nie dorosli do tego by sie oswiadczyc moje drogie moj mi powiedzial ze kiedys to nastapi i mam si enie bac ale ja mu powiedzialam ze do 30 to ja czekac nie chce i chce byc mama przed 25 rokiem zycia a mam 23 lata wiec mowie mu ze w przyszłym roku chciałabym na jesien zajsc w ciażę i nie ma sprzeciw, o dziwo sie zdziwiłam bo rok temu mowil w zyciu a teraz ze tak, wiec jak sadze musze byc cierpliwa po 2 narazie jestem bez pracy wiec wole odłożyć chwilowo wszystkie plany bo szukam pracy w zawodziepo prostu moj facet jeszcze nie jest jeszcze gotowy a po 3 jego zdanie jest takie- nie trzeba slubu by byc z kims na dobre i zle a ja jestem innego zdania chociaz by tylko cywilny

[aluniaaaaa]

Napisane przez rudy_moniq

ciekawe czy TŻ dostosuje się do tytułu

hej Dziewczyny, przez Was zaczęłam przeglądać stare sms'y, a mam ich kilka zapisanych od początku naszej znajomości z TŻ i wiecie co odkryłam? że jestem narzeczoną od ponad 5 lat! TŻ wysłał mi coś takiego po ślubie swojej siostry "Ehh jakie te śluby są piękne chlip chlip... Wyjdziesz za mnie? " data 7stycznia2006 On już po trzech miesiącach znajomości wiedział co się święci ja pamiętam, że wysłałam pozytywna odpowiedź w prawdzie zaręczyn przez sms nie są ekstra romantyczne, ale co tam liczą się fakty
idę po bułki, potem po bilety do Krk () i do TŻ do wieczorka, paa

Stosuje

Fajny sms przypomnij moze tżtowi i nim

A my dzisiaj w biurze mielismy ciastko urodzinowe jednej pani i przyszedl jeden chlopak z bukietem kwiatow, ktore dostal w gminie bo byl na imprezie z poleceniem przekazania bukietu szefowi, a szef dal mi ten bukiet

[siegamnieba]

laski kochane a co do tirowcow to ja się ich cholernie boje!!!!
teraz od kad jadę swoim autkiem to jak widze w lusterku tira za mna zjezdzam na pobocze by mnie wariat ominoł a to dlatego ze rok temu po pracy kiedy wracałam z kolegami z budowy samochodem to stojąc w korku tir nie wychamował i puknoł w nas z dużą siłą tak ze samochod poszedł do kasacji bo przed nami samochod tez oberwał całe szczęscie że wychamował do 20 na godzine bo by z nas nic nie było i teraz tiry dla mnie sa koszmarem na ulicy

[studi]

Ha hello w nowej części wczoraj się nie odzywałam bo byłam na zagęszczeniu rzęs jakie mam wachlarze-normalnie cudo teraz tylko to utrzymać i gra gitara i oby ta część była bardziej obfitująca w zadręczyny;-p

[siegamnieba]

Aluniaa a propo smsa to ja pamieta tez ze od mojego tz dostałam smsa czy zostaneisz moją zona z 3 lata temu? cos takeigo tylko ze ja zamast zapisywac w telefonei zapisuje w pamietniku zeby to okreslic jako oswiadczyny to nie wiem

[aluniaaaaa]

Napisane przez studi

Ha hello w nowej części wczoraj się nie odzywałam bo byłam na zagęszczeniu rzęs jakie mam wachlarze-normalnie cudo teraz tylko to utrzymać i gra gitara i oby ta część była bardziej obfitująca w zadręczyny;-p

Pokaaaaaaaaaa

[studi]

Napisane przez aluniaaaaa

Pokaaaaaaaaaa

ino jedno okoodwrócone ale wiadomo o co chodzi;-p

[aluniaaaaa]

Napisane przez studi

ino jedno okoodwrócone ale wiadomo o co chodzi;-p

Jakie boskie i co, malowac sie nie trzeba? ile sie to bedzie trzymac?

[studi]

miesiąc będą się trzymać, nie trzeba w ogóle malować ale za miesiąc idą do uzupełnienia, no i trzeba raczej unikać basenów i sauny bo klej może się rozpaść no i cena 180 zł we Wrocławiu krzyczeli sobie 390:/

[natasia20]

Napisane przez studi

ino jedno okoodwrócone ale wiadomo o co chodzi;-p

śliczneee

[studi]

ogólnie babka zaleciła mi ze 4 zabiegi mikrodermabrazji była któraś?

[Mutny]

Napisane przez siegamnieba

laski kochane a co do tirowcow to ja się ich cholernie boje!!!!
teraz od kad jadę swoim autkiem to jak widze w lusterku tira za mna zjezdzam na pobocze by mnie wariat ominoł a to dlatego ze rok temu po pracy kiedy wracałam z kolegami z budowy samochodem to stojąc w korku tir nie wychamował i puknoł w nas z dużą siłą tak ze samochod poszedł do kasacji bo przed nami samochod tez oberwał całe szczęscie że wychamował do 20 na godzine bo by z nas nic nie było i teraz tiry dla mnie sa koszmarem na ulicy

Moim zdaniem nie ma co tak panicznie uciekać przed tymi tirowcami, tylko jechać tak jak jedziesz Ewentualnie jak widzisz, że przymierza się do wyprzedzania, to wtedy możesz delikatnie zjechać. Pamiętaj, że na poboczu mogą być inne przeszkody. A co do wypadku, to współczuję... Mój TŻ też miał podobny wypadek, z tym że wjechał w niego stary fiat, ale auto TŻ poszło do kasacji (a taka mega fajna i stara bmka była, jakiś '87 rocznik, ehhh Tym autem byliśmy na naszym wspólnym pierwszym wyjeździe )

Studi, ale oko Boskie! Dużo takie coś kosztowało?

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez Calipso88

WIECIE CO MI SIĘ WCZORAJ STAŁO!!
Jadę sobie samochodem, jest ruch wahadłowy (puszczają lewym pasem). Auto przede mnę jedzie, ja lewym pasem mam nadzieję się prześlizgnąć, ale pan kierujący ruchem mi macha, że mam już zjechać na prawy pas i czekać. Więc zrobiłam tak jak mi kazał. Stoję sobie, gadam z koleżanką z którą jechałam, a tu nagle ktoś mi puka do drzwi, patrzę -jakiś taki starszy pan. Odruchowo otwarłam drzwi (myślałam, że coś sie stało, albo chce zapytać o coś), a ten jegomość zaczyna na mnie krzyczeć:
"Czemu zrobiłaś taki kilometrowy odstęp od tamtego auta. Jakby nie ty, to byśmy wszyscy przejechali. Się głupia zatrzymujesz...." i psioczy tam po mnie równo, więc stwierdziłam, że nie będę takiego typka słuchała - powiedziałam "trzeba było jechać" i trzasnęłam drzwiami, co nie znaczy, że pan się uspokoił - dalej krzyczał... W końcu sobie poszedł i uwaga - nie stał autem zaraz za mną, a tirem - dwa auta dalej!!!

Dzisiaj słyszałam, że tym mieście jakiegoś pijanego tirowca zatrzymali ... może to był on!?

ja pewnie bym powiedziała spierdalaj i pojechała dalej

Napisane przez studi

oby ta część była bardziej obfitująca w zadręczyny;-p

ja bym chciała

co do smsów to ja miałam większość smsów od początku związku z TŻ, ale mi się zepsuł i dostałam nowy - w grudniu 2 lata temu, no i nadal mam pierwszego sms-a od TŻ jaki przyszedł na nowy telefon: 21.12.2009r ,,Kocham Cię "
co do dzwonków to od pół roku mam ,,I feel good" Browna i łapię się czasem na tym, że zawału dostaje jak na początku on wrzeszczy ,,woooooow!"

[santom]

studi ja planuje sobie zagescic rzesy na slub wlasnie

mutnyi siegamnieba sama sie cykam tirowcow... szczegolnie po wypadku, ktory mial miejsce u mnie w miejscowosci... bylam tam wtedy...
http://lublin.com.pl/artykuly/pokaz/...iec,(zdjecia)/
to co zostalo z kierowcy i samochodu... facet skonczyl pomiedzy dwoma tirami...

plus przygoda jaka mialam z tirowcem kiedys... po prostu nie mam szacunku do tych ludzi... moze nie powinna uogolniac, ale... no niestety, Ci ludzie nie sa dla mnie normalni...

[jlys]

studi slicznie ! moja mama nosila pol roku przedluzane rzesy, sa boskie , tylko nieciekawie jak juz wypadaja -wtedy szybko na uzupelnianie ja tez chcialam zalozyc ale szkoda mi kaski

[adela50]

Napisane przez studi

ogólnie babka zaleciła mi ze 4 zabiegi mikrodermabrazji była któraś?

ja byłam na mikrodermabrazji...to odmładza,ale nie zmniejsza pyszczy,daje gładką twarz.Spakowana jestem do podróży z tż....

[santom]

adela, a Tz juz jest?? gdzie jedziecie??

[Galadriela87]

Fajne rzęsiory.


Mnie by się przydała wizyta u kosmetyczki/dermatologa. Mam na twarzy sporo nieładnych przebarwień i troszkę płytkich blizn po trądziku.

Poza tym zauważyłam (nie zwracałam na to wcześniej uwagi), że się bardzo rumienię. Nie mam widocznych naczynek, ale te rumieńce i prosiakowata buźka...ech. Ponoć warto w takiej sytuacji łykać np. Rutinoscorbin (rutyna chyba wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych).

[aQ01]

Napisane przez studi

ino jedno okoodwrócone ale wiadomo o co chodzi;-p

Specjalnie dla Twoich rzęs weszłam na wizaż! Ładne, acz ja bym wzięła dłuższe bo takie to swoje mam

[jlys]

ja mysle czy by na slub nie zrobic, bo klejone to moze stresowac se bede , ze odpadna czy cos(choc ngdy cos takiego mnie nie spotkalo)
wkurzylam sie na tz, bo umowilismy sie , ze o 24 bedziemy juz na niego po miejscu, a teraz mi napisal, ze o 24 to zebysmy wyjechali..:/

[kinia860]

Hej
Ja juz po tancach ,jestesmy juz grupa sredniozaawansowana i takie tempo dzis nam zarzucili ,ze ciezko spamietac wszystko bylo,a dzis byla baciataFajne to to .

Jutro idziemy na kolacje do chrzestnej tz,ciekawe czy sie wygadamy do jej syna ,ze tanczymy w tej samej szkole co on:P ,a baciate chetnie bym z nim zatanczyla ,w koncu byl MP i vice w tym tancu.

Napisane przez jlys

9.06.2013- niedziela-a są przecież śluby w niedziele a data jest oczywiście przepiękna prawie jak 9.06.2012

W niedziele robilabym wesele gdybym szybko np. w 3 miesiace je organizowala i nie miala wolnych terminow sobotnich ,a tak w mojej sytuacji no to oczywiste ,ze chcemy wesele w sobote ,a w niedziele mamy poprawiny.Podobno jest wolny termin 8.06 .2013 ,no ale zespol nie ma ,a juz jestemy z nimi umowa zwiazani,wiec innego brac nie mozemy .

Napisane przez aQ01

Specjalnie dla Twoich rzęs weszłam na wizaż! Ładne, acz ja bym wzięła dłuższe bo takie to swoje mam

Ladne ladne,ja tez mam taka dlugosc naturalnych

Napisane przez jlys

wkurzylam sie na tz, bo umowilismy sie , ze o 24 bedziemy juz na niego po miejscu, a teraz mi napisal, ze o 24 to zebysmy wyjechali..:/

Oj kochana nie denerwuj sie ,pewnie mu sie dobrze z kolegami siedzi,niech sie chlopak rozerwie,odstresuje nie miej mu tego za zle.A jak daleko musicie jechac??

[jlys]

tam nie są sami koledzy , dziewuchy tez- te ktore z nim pracują chyba 3 czy 4-( na szczescie nie wszystkie)w tym jedna mężatka
a nie wiem z pol godzinki mysle bo to gdzies niedaleko co pracuje, a autem sie tak jedzie mniej wiecej 30 min.

szkoda kinia tego 8.06...a maj odpada :/ ???
na wlasnym weselu to bedziesz tak wywijac ze nie wiem no i tż

santom to co wkeilas szok po prostu :/
mojej chrzestnej chlopak jezdzi tirem ale spoko facet w sumie, tylko żenić sie z nia nie chce . moja chrzestna ma 47 lat , z 12 lat sa razem i niestety mężatka nie zostanie...bo on po rozwodzie jest (ktory byl chyba z 15 lat temu-ale malzenstwo krotko trwalo-ma tez corke on) i ma uraz do malzenstwa i koniec...nie wiem ja bym tak nie mogla, gdyby sie pobrali nie wiem po roku,dwoch znajomoscitzn zwiazku bo znali sie wczesnej i nawet 'chodzili' rok ale im nie wyszlo a tak.. w sumie to nawet oni razem nie mieszkaja, byla taka sytuacja ze zaszla w ciaze-wtedy jej sie oswiadczyl- ale poronila..no i nic..a to bylo chyba z 5 lat temu ;-p

[rudy_moniq]

Napisane przez jlys

swoją droga 5 lat sms trzymac-dobra jestes

bo mam na karcie SIM zapisane i sie trzyma

Napisane przez Mutny

Jak mogłaś zapomniec o własnych zaręczynach!!! Wstyd i hańba, baty się należą Nic dziwnego, że Twój TŻ nie garnie się do oświadczyn, skoro już raz to zrobił

kurde, właśnie, cholerka...
ej, ale wpada już (albo raczej 'dopiero') planować ślub

Napisane przez Calipso88

Dzisiaj słyszałam, że tym mieście jakiegoś pijanego tirowca zatrzymali ... może to był on!?

to na pewno był on! głupi dziad! już ja bym z nim 'podyskutowała'!

Napisane przez 1988Marlena

U mnie nic ciekawego, nie wiadomo czy TŻ jutro przyjedzie Mam nadzieję że mu się uda

ojej, oby przyjechał!

Napisane przez siegamnieba

chce byc mama przed 25 rokiem zycia a mam 23 lata wiec mowie mu ze w przyszłym roku chciałabym na jesien zajsc w ciażę i nie ma sprzeciw, o dziwo sie zdziwiłam bo rok temu mowil w zyciu a teraz ze tak, wiec jak sadze musze byc cierpliwa po 2 narazie jestem bez pracy wiec wole odłożyć chwilowo wszystkie plany bo szukam pracy w zawodzie

kurde, miałam tak samo chciałam być mamą przed 25r.ż. i pupa blada, 25 stuknęło 2miesiące temu a ja nawet nie jestem zaręczona
piona za szukanie pracy

Napisane przez siegamnieba

laski kochane a co do tirowcow to ja się ich cholernie boje!!!!
teraz od kad jadę swoim autkiem to jak widze w lusterku tira za mna zjezdzam na pobocze by mnie wariat ominoł a to dlatego ze rok temu po pracy kiedy wracałam z kolegami z budowy samochodem to stojąc w korku tir nie wychamował i puknoł w nas z dużą siłą tak ze samochod poszedł do kasacji bo przed nami samochod tez oberwał całe szczęscie że wychamował do 20 na godzine bo by z nas nic nie było i teraz tiry dla mnie sa koszmarem na ulicy

o matko nie dziwię się że się boisz!

Napisane przez studi

ino jedno okoodwrócone ale wiadomo o co chodzi;-p

ślicznie!

Napisane przez santom

mutny i siegamnieba sama sie cykam tirowcow... szczegolnie po wypadku, ktory mial miejsce u mnie w miejscowosci... bylam tam wtedy...
http://lublin.com.pl/artykuly/pokaz/11990/walcz,tragiczny,wypadek,n a,dziesiatce,w,miejscowos ci,miroslawiec,(zdjecia)/
to co zostalo z kierowcy i samochodu... facet skonczyl pomiedzy dwoma tirami...

plus przygoda jaka mialam z tirowcem kiedys... po prostu nie mam szacunku do tych ludzi... moze nie powinna uogolniac, ale... no niestety, Ci ludzie nie sa dla mnie normalni...

o matko, facet był bez szans! samochód harmonijka...
dla mnie też nie są normalni bezmyślnie rozpychają się tymi dwudziestotonowymi żelastwami po drogach, bo im kurde leci czas pracy, a czyjeś życie koło d*py im lata

mamy bilety, teraz pakuję się do Krk pociąg o 9, ale pobudka już o 6:45 eh... ale nigdzie tak chętnie wcześnie nie wstaje jak na własny wyjazd więc wstanę jak skowronek
zrobiłam już kanapki na drogę, leżą w lodówce wcześniej zrobiliśmy trochę zakupów typu paszteciki, serki żeby tam kasy niepotrzebnie nie wydawać
w niedzielę będę w domu ok.24 więc późno ale oczywiście zajrzę do Was
miłego weekendu, paaa

[aluniaaaaa]

Napisane przez studi

ogólnie babka zaleciła mi ze 4 zabiegi mikrodermabrazji była któraś?

Ja bylam regularne zabiegi przynosza efekty

[natasia20]

Dzień dobry
U mnie dziś dzień odpoczynku a o 16 przyjeżdża TŻ
ale jutro i pojutrze ma zjazd

[Mutny]

Napisane przez rudy_moniq

mamy bilety, teraz pakuję się do Krk pociąg o 9, ale pobudka już o 6:45 eh... ale nigdzie tak chętnie wcześnie nie wstaje jak na własny wyjazd więc wstanę jak skowronek
zrobiłam już kanapki na drogę, leżą w lodówce wcześniej zrobiliśmy trochę zakupów typu paszteciki, serki żeby tam kasy niepotrzebnie nie wydawać
w niedzielę będę w domu ok.24 więc późno ale oczywiście zajrzę do Was
miłego weekendu, paaa

Miłego weekendu! Wyjazdy weekendowe są mega!