Polecamy:

**201608040942** · 2012-07-02, 15:20

Sylwia, a probowalas robic kreske maskara ktora tuszujesz rzesy i ktora ci sie nie rozmazuje? Mozesz wtedy wziasc taki pedzelek jak ci pasuje. Ja preferuje skosnie sciete, ale jesli lubisz te cienkie to sobie takim po szczotecce z tuszem pogladzisz nabierajac tuszu i zrobisz kreske.
Przyznam sie ze nie rozumiem po cholere oddzielny tusz do kresek jak tym do rzes tez idzie? Ale jak wiadomo to pewnie chodzi o marketing. zawsze to dodatkowe wydane pieniadze dla firmy.
No i jak uzywasz takich cienkich pedzelkow to jesli ma on cienka roczke ze zmiesci sie przez otworek tak zebys mogla w miare ubytku glebiej wsadzac pedzelek to jak znalazl zuzyjesz ten liner. No i oczywiscie pedzelek musisz codziennie myc, ale to nie problem. Od ciepla woda i schodzi,a jak jest odporniejszy to kapka mydla i pedzelek umyty.

Sylwia*** · 2012-07-02, 20:48

Hm... moze faktycznie kupie sobie taki cienki profesjonalny pedzelek i tak sprobuje - eyelinerem i tuszem?
Swoja droga ciekawy pomysl, Moni, zeby bylo 2 w 1 - maskara i tusz. Musisz to opatentowac

martiniątko · 2012-07-04, 22:30

Cytat:

Napisane przez Sylwia***

Hm... moze faktycznie kupie sobie taki cienki profesjonalny pedzelek i tak sprobuje - eyelinerem i tuszem?
Swoja droga ciekawy pomysl, Moni, zeby bylo 2 w 1 - maskara i tusz. Musisz to opatentowac

opatentowała to już bobbi brown - w ten sposób powstał eyeliner w żelu

**201608040942** · 2012-08-09, 12:26

Cios nam watek spadl w czeluscia forum, wiec odgrzebuje.

Co tam sobie niemieckie wizazanki ostatnio fajniego kupily?

Ja testuje zel do mycia do cery zanieczyszczonej Nivea. U nas to nowosc, a w Pl juz dawno jest. Na KWC ma ten zel najlepsze recenzje z calej serii. Moja cera wrocila do mieszanej i cos lubi mi ostatnio wyskoczyc, wiec pomyslalam skoro ma dobrze oczyszczac, a nie wysuszac to wyprobuje. najwyzej zuzyje do mycia rak jak nie podejdzie. Narazie nie narzekam.

I donosze dla wielbicielek kolorowki alverde, ze wycofuja co nie co. Ja troche ubolewam bo uzywam z powodzeniem maskary Lash Repair. Szybko widac poprawienie stanu rzes, do tego tania, a tu masz... wycofuja. Wycofac maja tez poczworne cienie chodz wyczytalam gdzies ze wersja z brazami ma zostac tylko maja zmienic opakowanie, wiec pewnie w pozostalych wersjach bedzie tak samo.
Na FB jest podana lista co wycofuja, wiec jak by co to bunkrujcie dziewczyny ;o)

cloche · 2012-08-09, 20:44

ja dalej szaleję z kosmetykami naturalnymi i jestem przeszczęśliwa

pielęgnacja kompletnie naturalna, dużo rzeczy bio - głównie bawię się z john masters organic, living nature, i+m. trochę też u mnie alverde, lavery i kneipp'a.
ciekawe, co w alverde wprowadzą nowego po tym, jak co nieco wycofają... no i te wycofywane produkty są porządnie przecenione!

muszę się przejść do dm'a

*majka* · 2012-08-10, 09:37

ja sobie ostatnio kupilam bronzer z LE P2 i jest megasny-to byl dobry zakup

**201608040942** · 2012-08-10, 15:53

do mnie dzis przyszla paczke od CCB i nic nie oddaje ;o)
zamowilam sobie paletke do oczu i korkekty brwi, bo wkoncu 50% przeceniona byla i dwie kredki z nowej kolekcji i wszystko jest takie jak chcialam. Paletka niby mam takie kolory, ale jednak z innymi finiszem, wiec jej nie oddam.

http://www.ccbparis.de/_de/_de/makeup/index_prod.aspx?prdcode=P 22092&CatCode=G0_05^G1_05 _20^G2_05_20_10&
http://www.ccbparis.de/_de/_de/makeup/index_prod.aspx?prdcode=P 942607&CatCode=G0_05^G1_0 5_20^G2_05_20_30&

i dzis w Rossmannie kupilam granatowe mleczko Nivea i przelozylam do niego pompke, ktora byla kiedys dokladana na BN do duzych balsamow NIvea. Chyba ze 3 lata temu to bylo.

cloche fajnie ze ci natura pasuje, widze ze sposo masz z tech drozszych rzeczy. Mnie tez lepiej te drozsze pasuja, przy tanich naturach cera sie buntuje, ale odpuszczam sobie, bo jednak to mi troche za drogo i ja kocham i moja skora zwykla , klasyczna pielegnacje. Wiem ze co by nie bylo to mi krzywdy nie robi, wiec Nivea , Nivea Soft itp goszcza u mnie w domu i w niektorych porach roku sa non stop uzywane. Z natury to ja uzywam swojej wlasnej roboty serum i wode rozana, chodz ostatnio znow pryskam sie woda termalna.
I wogole koeljny raz sie mi potwierdzilo, ze nie mam co kupowac i testowac nowych rzeczy z pielegnacji. Zadko kiedy mi cos pasuje, wiec po cholere mi kilka balsamow, jak i tak najlepiej wyglada i najlepiej pasuje mojej skorze granatowy balsam NIvwa czy krem Nivea. Szampon, zel do mycia itp to jeszcze idzie zuzyc jako plynne mydlo do rak, a do czego ja mam zuzyc balsamy i inne kremiszcza jesli moja skora sie na nie buntuje? Pozostaje poszukac kogos kto przygarnie takie rzeczy, ale i to nie zawsze takie proste jest ;o(

cloche · 2012-08-10, 16:36

jak by mi tansze kosmetyki sluzyly, to bym sie pewnie tez nie rzucala na ta droga nature

bo po co... a strasznie wkrecajace to jest... i po prostu juz nie mam wyjscia i moj portfel drzy

z tanich kosmetykow tez mam swoje typy cale szczescie, ale john masters czy living nature mnie powalily na kolana i tak klecze i klecze...

**201608040942** · 2012-08-11, 10:14

w przyszly czwartek w Aldi Süd nowe kosmetyki naturalne. Ja pedze obejrzec mydla w kostce. fajnie by bylo jak by mi zapachowo wszystkie trzy rodzaje podeszly, to chyba bym nie musiala mydla przez kilka lat kupowac z tym co jeszcze posiadam w szufladzie i kto wie co mi kolezanki z Turcji przywioza ;o)

http://www.aldi-sued.de/de/html/offe...o-16kw3312.htm

bardzo lubilam pomadki pielegnacjyne i kremy do rak a i zele pod prysznic ( jak jeszcze mydel nie uzywalam) ze starej serii. Ciekawe jakie bede te kremy. Ze starej serii oliwkowy krem okazal sie dla mnie taki se, ale z wiesiolkiem... to bylo to i co pol roku, jak rzucali kupowalam. teraz zastanawiam sie ktory wyporbowac, ktory byly by lepszy? I czy nie poczekac na kolejny rzut w zimie, bo ja teraz to tez troche mam na stanie. W kuchnie uzywam Nivea Soft w tubce( uwielbiam wracac latem do tego kremu), w lazience mam Weleda , w szafie napoczete tubke Isana Urea. Na wsione jak sie cieplo zrobilo, krem zaczalam odczuwac bardzo glajdowato, nawet w malej ilosci mi nie pasowal, to juz lepsza czysta wazelina( tez posiadam i bardzo lubie w zimie), wiec jak widac kremy do rak powinnam sobie odpuscic. Jedynie mydla mnie kusza, a ze tanio i to sie nie popsuje... Bylsamy naturalne sie na mnie marza i jak sie wchlona to czesto czuje niedosyt, albo wrazenie folii sniadaniowej. zeli pod prysznic juz nie uzywam, tanie kremy do twarzy tez nie pasuja, wiec o nich wogole nie mysle. Tylko te mydla powoduja ze mi sie oczy swieca hihihihi

cloche · 2012-08-11, 17:07

ee tam, mnie te tanie smarowidła nie pociągają. dają właśnie takie uczucie, jak opisałaś - pod folią

latem to istna tragedia, skóra się poci... a u mnie to o każdej porze roku okropność, bo skórę mam tłustą.
a z mydeł to mnie już nic nie pociąga. próbowałam zenobya czy jak to się zwało - poleciłaś mi. i z ichnich mydeł miałam z różą, glinką, solą i jeszcze jakieś. z solą było jako jedyne w miarę sensowne. jak będziesz w polsce, albo jak ma ci kto zorganizować mydła w polsce, to spróbuj te z lawendowej farmy

**201608040942** · 2012-08-11, 19:23

A ja uwielbiam aleppo najbardziej klasyczne. teraz myje sie rozanych co mi znajoma rok temu z Turcji przywiozla. Nie ma na nim skladu tylko belkot producenta ze to natura, ale zachowuje sie przyzwoicie, nie wysusza , skora nie skrzypi jak to po drogeryjnych jest. Zreszta z drogeryjnych to ja jakis czas temu skusilam sie na Nivea z miodem to z nowym skladem z tym systenem Hydra IQ i tez bylam pozytywnie zaskoczona, bo wyczuwalnego osadu na skorze nie zostawialo i do hig. intymnej moglam uzywac. ze starym skladem mialam lata wczesniej wersje migdalowa i byl ten trzeszczacy osad.

Nie z Pl to ja najwyzej sobie zwykle szare mydlo przywioze. tutaj jest taki wybor ze polskie firmy nie sa mi potrzebne. Nawet szarego mi nie potrza bo aleppo i marsylkie to sa przeciez szare mydla.

A przed urlopem skuislam sie na wlosie Nesti Dante. Omijalam je bo sklad jak drogeryjnego mydla, sa konserwanty, a okazalo sie ze pielegnuje jak naturalne. jedno juz zuzylam jeszcze 3 w szufladzie leza. Wybor maja duzy bo cos kolo 100 roznych rodzaji.

Mnie juz nikt nie namowi na zadne zele pod prysznic, chyba ze na cos co moge uzywac do kapieli ( nawet taki zel moge sobie dodac do wanny) to sie moge czasami skusic, ale na codzienne mycie ciala to tylko mydlo w kostce. Po latach uzywania pachnacych zeli i coraz wiekszych problemow ze skora ciala( oczywiscie pierwsze lata bylo super) nikt mnie juz nie namowi. Dzieki mydlu moja skora znow nie jest wrazliwa i ja lubie te kostki. Wygodnie, nie zajmiuje tyle miejsca, na podroz tez wygodnie, a i dla srodowiska lepiej .

cloche · 2012-08-11, 19:37

no już dobra, nie mam zamiaru cię namawiać. mi te aleppo nie służyły zbytnio, ale są też inne mydła naturalne i pomyślałam, że może chciałabyś spróbować czegoś innego - ot tak dla odmiany.
a jak byś chciała skusić się raz na żel, chociażby do kąpieli, to polecam z alverde ten papaya sanddorn

mniamuśny!

**201608040942** · 2012-08-12, 10:34

Kochana, ja uzywam roznych mydel. W szufladzie mam nie tylko Aleppo. mam tez od YR i tez super, az zaczelam zalowac ze jak zmienili te swoje mydla ze tak dlugo sie na nie czailam(owsiane i brzoskiniowe juz wyporbowane, oliwka jeszcze czeka), mam Nesti Dante, czy od moich siderek( tu juz wykonczylam i powstrzymuje sie od zamowienia). Tureckie mydla mam( jedno w uzyciu) i teraz dwie osoby moze mi cos z Turcji przywioza. Zastanawiam sie nad Alterra, bo im sie sklady pozmienialy, ale co w szufladzie troche ubedzie to ja znow cos do domu przytargam ;o) , albo dostane , wiec Alterra omijam poki co ;o) Schodzi mi w miare powoli, bo ja tylko cialo myje mydlem. Rece przy zlewie w trakcie dnia myje syndetem Dove

cloche · 2012-08-12, 11:00

ja się boję kosmetyków, które wolno schodzą i których nie da się zużyć do czegoś innego, jeśli nie przypasują... a mydła schodzą bardzo wolno i można się nimi jedynie umyć

człowiek potem ma wyrzuty sumienia, jak chce sobie kupić coś nowego...

**201608040942** · 2012-08-12, 12:20

Przy mydlach to ja nie mam wyrzutow hihihihi. Wlasnie ztarlam kilka mydel co to nie mialam zuzytych do konca, bo mnie cos podkorcilo, bo zapach za internsywny mialy i nie mialam na nie ochoty i teraz dodam sobie do kapieli, wioec szybko zuzyje te nie lubiane. Poza tym mozna w mydle zrobic pranie, czy uzyc do czyszczenia tenisowek itp, chodz tutaj to najlepiej kernseife sie spisuje, polecam przetluszczone mydlo Dalii. 3 kostki w smiesznej cenie, ale super czyszcza ta biala gume od tenisowek i nie wysuszaja dloni, sa extra überfettet. Alepoo tez ma byc dobre do takich rzeczy, ale tego to mi szkoda .

Mozna tez zetrzec mydlo, dodac wody wytrzasnac zeby sie rozpuscilo i stworzylo emuslje i juz masz mydlo w plynie ;o) Idzie zuzyc nawet nie nie lubiane ;o)

cloche · 2012-08-12, 17:11

oj nie, kąpiel w mydle

i te osady na wannie

a tenisówek nie mam

**201608040942** · 2012-08-12, 18:07

No przez ten osad to ja wlasnie przy zlewie wole myc rece syndetem. A kapiel raz na tydzien zeby zuzyc reszki mydla, to jakos zniose. Jak bym musiala codzien wanne pucowac to by mnie szlag trafil ;o/

amigagdynia · 2012-08-13, 07:12

Dziewczyny wiecie do kiedy jest wazny katalog avon nr 7??

Moniqnrw · 2012-08-14, 15:40

dziewczyny szukam kogos kto ma dostep do kosmetykow z avonu i oriflame.....jest tu ktos taki

???

**201608040942** · 2012-08-14, 17:58

Moniq wejdz na niemiecka stronke i wypelnij formularz na beraterin. Zglosi sie do ciebie potem ktos z München potwierdzic ze to ty zglaszalas i zaraz potem dostaniesz telefon kogos z twojego regionu,a jak nie to na ebayu polecam leobene

https://www.avon-karriere.de/92.0.html

http://myworld.ebay.de/leobene&ssPag...84.m1543.l2533

amigagdynia · 2012-08-14, 20:11

Moniqnrw a ja ci polecam sciagac z Polski. Ostatnio znalazlam polke ktora prowadzi sklep internetowy w polsce i jezeli zlozysz zamowienie powyzej 150 zl to masz przesylke za 25 zl. Ja skladam sie z mama i jeszcze jedna kolezanka i z palcem w d.. mamy co katalog minimum 150 zl. Teraz wyjatkowo opuscilysmy katalog bo obkupilysmy sie w poprzednim. Jakbys byla zainteresowana to pisz na priv. Ja ta Madzie poznalam na forum Avonowym bo tak jak ty szukalam konsultantki. Ja mam tez niemiecka konsultantke ale niemiecki avon jest 3 razy drozszy niz w Polsce i ma malo promocji wiec zamawiam zadko. pozatym nie lubie jak mnie ta babka nachodzi:p

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

A zapomnialam napisac ona nie prowadzi sklepu z kosmetykami avonu tylko z jakimis zabawkami dzieciecymi ale przy okazji jest konsultantka i reszte kosztow wysylki moze sobie wrzucic w firme.

Moniqnrw · 2012-08-14, 20:34

Amigagdynia napisalam ci na gg ale nie wiem czy masz wlaczone

**201608040942** · 2012-08-15, 17:15

Zrobilam przelew dla ccb i dostalam nowy katalog. Poogldalam sobie, poogladalam sobie w necie i chyba bede znow zamawiac ;o)
za to nie zamawiam nic z Avonu. Po urlopie sie nie odezwalam do mojej beraterin, ale myslalam ze ona mi przysle katalog( kto wie moze i wyslala, ale sie stracil po drodze, bo juz tak raz bylo, jak sie nie widzialysmy). Ogladalam katalog w necie i nic mi nie potrzea. Pielegnacji nie uzywam, a jak juz to malo, a kolorowki z Avonu jeszcze nie uzylam , wiec tym bardziej nic nie chce( zuzylam nawilzajaca pomadke jakis czas temu, ale mysle o niej na jesien jak znow bedzie taniej, to wtedy moze sobie zamowie, bo bardzo lubilam nawilzala, a nie wysuszala ust).

za to teraz ccb ma rzeczy, ktore bardzo do mnie przemawiaja ;o)

amigagdynia · 2012-08-15, 20:32

Moni co to ccb. Dasz linka do katalogu??

**201608040942** · 2012-08-15, 22:06

http://www.ccbparis.de

Moniqnrw · 2012-08-16, 10:13

Moniiiiiiiii przez ciebie zrobie sie zakupocholiczka

tzn juz nia jestem ale Ty mi utrudniasz walke z tym nalogiem

!!!!

**201608040942** · 2012-08-16, 10:38

Ze co, ze przeze mnie ? ja nie wienna ;o) chowam glowe w piasek hihihi
ccb ma fajne rzeczy. 10 lat temu to tak roznie bywalo, z naciskiem, na odeslanie wiekszosci spowrotem. teraz coraz fajniejsze limitki robia, ktore w wiekszosci wchodza do stalego sortymentu. promocje czesto, chodz z prezentami juz gorzej. Kiedys byla koszulka bawelniana do spania( do tej pory ja mam), bluzka z napisem agnes b.( wzielam na maly rozmiar i musialam ja wydac a miala bardzo dobra jakosc) mam od nich mala torebusie agnes b. i swego czasu latem nosilam bo to szamaciana torba. Ale i teraz te kosmetyczki i inne ☠☠☠☠☠☠☠ki mile sa, chodz kiedys bylo lepiej. za to teraz czesciej wieksze znizki sa i produkty o wiele lepsze jakosciowo. Niestety nadal co jakis czas cos wycofuja i moze sie trafic ze nasz ulubieniec idzie weg z sortymentu.
jesli moge pokusic to penseta do brwi jest warta nawet regularnej ceny ;o)

bylam w Aldiku i kupilam wszystkie trzy rodzaje mydla. Przez ta folie nie umialam sie zapachu dosznupac, wiec wzielam wszystkie. cytrynowe juz odpakowane i nawet rece umyte i ... mi skory po wytarciu nie sciagnelo. piana taka tresciwa byla... oj chyba bedzie fajnie.
Mialam nie brac kremu do rak, ale wzielam z granatapfel. Probowalam sie w sklepie dowachac zapachow miedzy wersja granatapfel, a aloe i jak otworzylam tubke( zapachy delikatne, ledwo cos wyczulam, co im sie chwali) to na wieczku byl kawalek kremu, wiec wyporbowalam na rece. Aloe Vera sie mazal, a granatapfel mniej i jakos tak nawilzyl i mialam wrazenie odzywil, wiec wzielam ten drugi. w domu porzadnie wyporbowalam na cale rece i jest dobrze. zapachowo tez mi sie podoba, delikatny bardzo. I co mnie zaskoczylo. Te nowe wersje nie zawieraja alkoholu. jedynie w ymdle z granatapfel jest alkohol, ale tez na dalszej pozycji i pewnie nie bede go odczuwac.

PS: zamowilam wczoraj u ccb. nie duzo, wzielam ten 3D pedzelek i croko puder. mam nadzieje ze nie bedzie mi za cieply, albo da sie go polaczyc z rozowym rozem i ochlodzic jesli bedzie za cieply. jak nie to odesle.

Moniq a ty dostalam PW ode mnie?

Moniqnrw · 2012-08-16, 13:03

dostalas dostalas

dzieki wielkie

u mnie techniker juz byl wg abzugshaube wiec zaraz sie ogarniam i lece do dm troche pobuszowac

**201608040942** · 2012-08-16, 13:52

I nic sobie od ccb nie zamowisz? a moze cos od YR? hihihihi

*majka* · 2012-08-16, 19:03

Cytat:

Napisane przez MonikaPogrzeba

jesli moge pokusic to penseta do brwi jest warta nawet regularnej ceny ;o)

szczerze mowiac,to mi ta peseta nie podeszla

przecina wloski

2012-07-02, 15:20	#61
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) Sylwia, a probowalas robic kreske maskara ktora tuszujesz rzesy i ktora ci sie nie rozmazuje? Mozesz wtedy wziasc taki pedzelek jak ci pasuje. Ja preferuje skosnie sciete, ale jesli lubisz te cienkie to sobie takim po szczotecce z tuszem pogladzisz nabierajac tuszu i zrobisz kreske. Przyznam sie ze nie rozumiem po cholere oddzielny tusz do kresek jak tym do rzes tez idzie? Ale jak wiadomo to pewnie chodzi o marketing. zawsze to dodatkowe wydane pieniadze dla firmy. No i jak uzywasz takich cienkich pedzelkow to jesli ma on cienka roczke ze zmiesci sie przez otworek tak zebys mogla w miare ubytku glebiej wsadzac pedzelek to jak znalazl zuzyjesz ten liner. No i oczywiscie pedzelek musisz codziennie myc, ale to nie problem. Od ciepla woda i schodzi,a jak jest odporniejszy to kapka mydla i pedzelek umyty.

2012-07-02, 20:48	#62
Sylwia*** Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2003-05 Lokalizacja: Opole Wiadomości: 2 480	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) Hm... moze faktycznie kupie sobie taki cienki profesjonalny pedzelek i tak sprobuje - eyelinerem i tuszem? Swoja droga ciekawy pomysl, Moni, zeby bylo 2 w 1 - maskara i tusz. Musisz to opatentowac __________________ Humanitarni Akcja zwierzak Sie klika Pusty pokoj

2012-08-09, 12:26	#64
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) Cios nam watek spadl w czeluscia forum, wiec odgrzebuje. Co tam sobie niemieckie wizazanki ostatnio fajniego kupily? Ja testuje zel do mycia do cery zanieczyszczonej Nivea. U nas to nowosc, a w Pl juz dawno jest. Na KWC ma ten zel najlepsze recenzje z calej serii. Moja cera wrocila do mieszanej i cos lubi mi ostatnio wyskoczyc, wiec pomyslalam skoro ma dobrze oczyszczac, a nie wysuszac to wyprobuje. najwyzej zuzyje do mycia rak jak nie podejdzie. Narazie nie narzekam. I donosze dla wielbicielek kolorowki alverde, ze wycofuja co nie co. Ja troche ubolewam bo uzywam z powodzeniem maskary Lash Repair. Szybko widac poprawienie stanu rzes, do tego tania, a tu masz... wycofuja. Wycofac maja tez poczworne cienie chodz wyczytalam gdzies ze wersja z brazami ma zostac tylko maja zmienic opakowanie, wiec pewnie w pozostalych wersjach bedzie tak samo. Na FB jest podana lista co wycofuja, wiec jak by co to bunkrujcie dziewczyny ;o)

2012-08-09, 20:44	#65
cloche Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Monachium Wiadomości: 8 379	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) ja dalej szaleję z kosmetykami naturalnymi i jestem przeszczęśliwa pielęgnacja kompletnie naturalna, dużo rzeczy bio - głównie bawię się z john masters organic, living nature, i+m. trochę też u mnie alverde, lavery i kneipp'a. ciekawe, co w alverde wprowadzą nowego po tym, jak co nieco wycofają... no i te wycofywane produkty są porządnie przecenione! muszę się przejść do dm'a

2012-08-10, 09:37	#66
majka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-04 Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen Wiadomości: 7 497	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) ja sobie ostatnio kupilam bronzer z LE P2 i jest megasny-to byl dobry zakup __________________ ♥ M&M ♥

2012-08-10, 15:53	#67
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) do mnie dzis przyszla paczke od CCB i nic nie oddaje ;o) zamowilam sobie paletke do oczu i korkekty brwi, bo wkoncu 50% przeceniona byla i dwie kredki z nowej kolekcji i wszystko jest takie jak chcialam. Paletka niby mam takie kolory, ale jednak z innymi finiszem, wiec jej nie oddam. http://www.ccbparis.de/_de/_de/makeup/index_prod.aspx?prdcode=P 22092&CatCode=G0_05^G1_05 _20^G2_05_20_10& http://www.ccbparis.de/_de/_de/makeup/index_prod.aspx?prdcode=P 942607&CatCode=G0_05^G1_0 5_20^G2_05_20_30& i dzis w Rossmannie kupilam granatowe mleczko Nivea i przelozylam do niego pompke, ktora byla kiedys dokladana na BN do duzych balsamow NIvea. Chyba ze 3 lata temu to bylo. cloche fajnie ze ci natura pasuje, widze ze sposo masz z tech drozszych rzeczy. Mnie tez lepiej te drozsze pasuja, przy tanich naturach cera sie buntuje, ale odpuszczam sobie, bo jednak to mi troche za drogo i ja kocham i moja skora zwykla , klasyczna pielegnacje. Wiem ze co by nie bylo to mi krzywdy nie robi, wiec Nivea , Nivea Soft itp goszcza u mnie w domu i w niektorych porach roku sa non stop uzywane. Z natury to ja uzywam swojej wlasnej roboty serum i wode rozana, chodz ostatnio znow pryskam sie woda termalna. I wogole koeljny raz sie mi potwierdzilo, ze nie mam co kupowac i testowac nowych rzeczy z pielegnacji. Zadko kiedy mi cos pasuje, wiec po cholere mi kilka balsamow, jak i tak najlepiej wyglada i najlepiej pasuje mojej skorze granatowy balsam NIvwa czy krem Nivea. Szampon, zel do mycia itp to jeszcze idzie zuzyc jako plynne mydlo do rak, a do czego ja mam zuzyc balsamy i inne kremiszcza jesli moja skora sie na nie buntuje? Pozostaje poszukac kogos kto przygarnie takie rzeczy, ale i to nie zawsze takie proste jest ;o(

2012-08-10, 16:36	#68
cloche Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Monachium Wiadomości: 8 379	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) jak by mi tansze kosmetyki sluzyly, to bym sie pewnie tez nie rzucala na ta droga nature bo po co... a strasznie wkrecajace to jest... i po prostu juz nie mam wyjscia i moj portfel drzy z tanich kosmetykow tez mam swoje typy cale szczescie, ale john masters czy living nature mnie powalily na kolana i tak klecze i klecze...

2012-08-11, 10:14	#69
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) w przyszly czwartek w Aldi Süd nowe kosmetyki naturalne. Ja pedze obejrzec mydla w kostce. fajnie by bylo jak by mi zapachowo wszystkie trzy rodzaje podeszly, to chyba bym nie musiala mydla przez kilka lat kupowac z tym co jeszcze posiadam w szufladzie i kto wie co mi kolezanki z Turcji przywioza ;o) http://www.aldi-sued.de/de/html/offe...o-16kw3312.htm bardzo lubilam pomadki pielegnacjyne i kremy do rak a i zele pod prysznic ( jak jeszcze mydel nie uzywalam) ze starej serii. Ciekawe jakie bede te kremy. Ze starej serii oliwkowy krem okazal sie dla mnie taki se, ale z wiesiolkiem... to bylo to i co pol roku, jak rzucali kupowalam. teraz zastanawiam sie ktory wyporbowac, ktory byly by lepszy? I czy nie poczekac na kolejny rzut w zimie, bo ja teraz to tez troche mam na stanie. W kuchnie uzywam Nivea Soft w tubce( uwielbiam wracac latem do tego kremu), w lazience mam Weleda , w szafie napoczete tubke Isana Urea. Na wsione jak sie cieplo zrobilo, krem zaczalam odczuwac bardzo glajdowato, nawet w malej ilosci mi nie pasowal, to juz lepsza czysta wazelina( tez posiadam i bardzo lubie w zimie), wiec jak widac kremy do rak powinnam sobie odpuscic. Jedynie mydla mnie kusza, a ze tanio i to sie nie popsuje... Bylsamy naturalne sie na mnie marza i jak sie wchlona to czesto czuje niedosyt, albo wrazenie folii sniadaniowej. zeli pod prysznic juz nie uzywam, tanie kremy do twarzy tez nie pasuja, wiec o nich wogole nie mysle. Tylko te mydla powoduja ze mi sie oczy swieca hihihihi

2012-08-11, 17:07	#70
cloche Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Monachium Wiadomości: 8 379	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) ee tam, mnie te tanie smarowidła nie pociągają. dają właśnie takie uczucie, jak opisałaś - pod folią latem to istna tragedia, skóra się poci... a u mnie to o każdej porze roku okropność, bo skórę mam tłustą. a z mydeł to mnie już nic nie pociąga. próbowałam zenobya czy jak to się zwało - poleciłaś mi. i z ichnich mydeł miałam z różą, glinką, solą i jeszcze jakieś. z solą było jako jedyne w miarę sensowne. jak będziesz w polsce, albo jak ma ci kto zorganizować mydła w polsce, to spróbuj te z lawendowej farmy

2012-08-11, 19:23	#71
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) A ja uwielbiam aleppo najbardziej klasyczne. teraz myje sie rozanych co mi znajoma rok temu z Turcji przywiozla. Nie ma na nim skladu tylko belkot producenta ze to natura, ale zachowuje sie przyzwoicie, nie wysusza , skora nie skrzypi jak to po drogeryjnych jest. Zreszta z drogeryjnych to ja jakis czas temu skusilam sie na Nivea z miodem to z nowym skladem z tym systenem Hydra IQ i tez bylam pozytywnie zaskoczona, bo wyczuwalnego osadu na skorze nie zostawialo i do hig. intymnej moglam uzywac. ze starym skladem mialam lata wczesniej wersje migdalowa i byl ten trzeszczacy osad. Nie z Pl to ja najwyzej sobie zwykle szare mydlo przywioze. tutaj jest taki wybor ze polskie firmy nie sa mi potrzebne. Nawet szarego mi nie potrza bo aleppo i marsylkie to sa przeciez szare mydla. A przed urlopem skuislam sie na wlosie Nesti Dante. Omijalam je bo sklad jak drogeryjnego mydla, sa konserwanty, a okazalo sie ze pielegnuje jak naturalne. jedno juz zuzylam jeszcze 3 w szufladzie leza. Wybor maja duzy bo cos kolo 100 roznych rodzaji. Mnie juz nikt nie namowi na zadne zele pod prysznic, chyba ze na cos co moge uzywac do kapieli ( nawet taki zel moge sobie dodac do wanny) to sie moge czasami skusic, ale na codzienne mycie ciala to tylko mydlo w kostce. Po latach uzywania pachnacych zeli i coraz wiekszych problemow ze skora ciala( oczywiscie pierwsze lata bylo super) nikt mnie juz nie namowi. Dzieki mydlu moja skora znow nie jest wrazliwa i ja lubie te kostki. Wygodnie, nie zajmiuje tyle miejsca, na podroz tez wygodnie, a i dla srodowiska lepiej .

2012-08-11, 19:37	#72
cloche Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Monachium Wiadomości: 8 379	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) no już dobra, nie mam zamiaru cię namawiać. mi te aleppo nie służyły zbytnio, ale są też inne mydła naturalne i pomyślałam, że może chciałabyś spróbować czegoś innego - ot tak dla odmiany. a jak byś chciała skusić się raz na żel, chociażby do kąpieli, to polecam z alverde ten papaya sanddorn mniamuśny!

2012-08-12, 10:34	#73
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) Kochana, ja uzywam roznych mydel. W szufladzie mam nie tylko Aleppo. mam tez od YR i tez super, az zaczelam zalowac ze jak zmienili te swoje mydla ze tak dlugo sie na nie czailam(owsiane i brzoskiniowe juz wyporbowane, oliwka jeszcze czeka), mam Nesti Dante, czy od moich siderek( tu juz wykonczylam i powstrzymuje sie od zamowienia). Tureckie mydla mam( jedno w uzyciu) i teraz dwie osoby moze mi cos z Turcji przywioza. Zastanawiam sie nad Alterra, bo im sie sklady pozmienialy, ale co w szufladzie troche ubedzie to ja znow cos do domu przytargam ;o) , albo dostane , wiec Alterra omijam poki co ;o) Schodzi mi w miare powoli, bo ja tylko cialo myje mydlem. Rece przy zlewie w trakcie dnia myje syndetem Dove

2012-08-12, 11:00	#74
cloche Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Monachium Wiadomości: 8 379	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) ja się boję kosmetyków, które wolno schodzą i których nie da się zużyć do czegoś innego, jeśli nie przypasują... a mydła schodzą bardzo wolno i można się nimi jedynie umyć człowiek potem ma wyrzuty sumienia, jak chce sobie kupić coś nowego...

2012-08-12, 12:20	#75
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) Przy mydlach to ja nie mam wyrzutow hihihihi. Wlasnie ztarlam kilka mydel co to nie mialam zuzytych do konca, bo mnie cos podkorcilo, bo zapach za internsywny mialy i nie mialam na nie ochoty i teraz dodam sobie do kapieli, wioec szybko zuzyje te nie lubiane. Poza tym mozna w mydle zrobic pranie, czy uzyc do czyszczenia tenisowek itp, chodz tutaj to najlepiej kernseife sie spisuje, polecam przetluszczone mydlo Dalii. 3 kostki w smiesznej cenie, ale super czyszcza ta biala gume od tenisowek i nie wysuszaja dloni, sa extra überfettet. Alepoo tez ma byc dobre do takich rzeczy, ale tego to mi szkoda . Mozna tez zetrzec mydlo, dodac wody wytrzasnac zeby sie rozpuscilo i stworzylo emuslje i juz masz mydlo w plynie ;o) Idzie zuzyc nawet nie nie lubiane ;o)

2012-08-12, 17:11	#76
cloche Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Monachium Wiadomości: 8 379	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) oj nie, kąpiel w mydle i te osady na wannie a tenisówek nie mam

2012-08-12, 18:07	#77
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) No przez ten osad to ja wlasnie przy zlewie wole myc rece syndetem. A kapiel raz na tydzien zeby zuzyc reszki mydla, to jakos zniose. Jak bym musiala codzien wanne pucowac to by mnie szlag trafil ;o/

2012-08-13, 07:12	#78
amigagdynia Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: De Hassmersheim Wiadomości: 509	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) Dziewczyny wiecie do kiedy jest wazny katalog avon nr 7?? __________________ Yves Rocher Zabierzcie mi to a Bloguje http://zakochanawmazidlach.blogspot.de/

2012-08-14, 15:40	#79
Moniqnrw Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: NRW Wiadomości: 181	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) dziewczyny szukam kogos kto ma dostep do kosmetykow z avonu i oriflame.....jest tu ktos taki??? __________________ ..I przeprowadzil sie czlowiek z Metrpolii na wies.... A mialo byc tak pieknie...

2012-08-14, 17:58	#80
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) Moniq wejdz na niemiecka stronke i wypelnij formularz na beraterin. Zglosi sie do ciebie potem ktos z München potwierdzic ze to ty zglaszalas i zaraz potem dostaniesz telefon kogos z twojego regionu,a jak nie to na ebayu polecam leobene https://www.avon-karriere.de/92.0.html http://myworld.ebay.de/leobene&ssPag...84.m1543.l2533

2012-08-14, 20:11	#81
amigagdynia Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: De Hassmersheim Wiadomości: 509	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) Moniqnrw a ja ci polecam sciagac z Polski. Ostatnio znalazlam polke ktora prowadzi sklep internetowy w polsce i jezeli zlozysz zamowienie powyzej 150 zl to masz przesylke za 25 zl. Ja skladam sie z mama i jeszcze jedna kolezanka i z palcem w d.. mamy co katalog minimum 150 zl. Teraz wyjatkowo opuscilysmy katalog bo obkupilysmy sie w poprzednim. Jakbys byla zainteresowana to pisz na priv. Ja ta Madzie poznalam na forum Avonowym bo tak jak ty szukalam konsultantki. Ja mam tez niemiecka konsultantke ale niemiecki avon jest 3 razy drozszy niz w Polsce i ma malo promocji wiec zamawiam zadko. pozatym nie lubie jak mnie ta babka nachodzi:p ---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ---------- A zapomnialam napisac ona nie prowadzi sklepu z kosmetykami avonu tylko z jakimis zabawkami dzieciecymi ale przy okazji jest konsultantka i reszte kosztow wysylki moze sobie wrzucic w firme. __________________ Yves Rocher Zabierzcie mi to a Bloguje http://zakochanawmazidlach.blogspot.de/

2012-08-14, 20:34	#82
Moniqnrw Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: NRW Wiadomości: 181	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) Amigagdynia napisalam ci na gg ale nie wiem czy masz wlaczone __________________ ..I przeprowadzil sie czlowiek z Metrpolii na wies.... A mialo byc tak pieknie...

2012-08-15, 17:15	#83
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) Zrobilam przelew dla ccb i dostalam nowy katalog. Poogldalam sobie, poogladalam sobie w necie i chyba bede znow zamawiac ;o) za to nie zamawiam nic z Avonu. Po urlopie sie nie odezwalam do mojej beraterin, ale myslalam ze ona mi przysle katalog( kto wie moze i wyslala, ale sie stracil po drodze, bo juz tak raz bylo, jak sie nie widzialysmy). Ogladalam katalog w necie i nic mi nie potrzea. Pielegnacji nie uzywam, a jak juz to malo, a kolorowki z Avonu jeszcze nie uzylam , wiec tym bardziej nic nie chce( zuzylam nawilzajaca pomadke jakis czas temu, ale mysle o niej na jesien jak znow bedzie taniej, to wtedy moze sobie zamowie, bo bardzo lubilam nawilzala, a nie wysuszala ust). za to teraz ccb ma rzeczy, ktore bardzo do mnie przemawiaja ;o)

2012-08-15, 20:32	#84
amigagdynia Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: De Hassmersheim Wiadomości: 509	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) Moni co to ccb. Dasz linka do katalogu?? __________________ Yves Rocher Zabierzcie mi to a Bloguje http://zakochanawmazidlach.blogspot.de/

2012-08-15, 22:06	#85
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) http://www.ccbparis.de

2012-08-16, 10:13	#86
Moniqnrw Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: NRW Wiadomości: 181	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) Moniiiiiiiii przez ciebie zrobie sie zakupocholiczka tzn juz nia jestem ale Ty mi utrudniasz walke z tym nalogiem !!!! __________________ ..I przeprowadzil sie czlowiek z Metrpolii na wies.... A mialo byc tak pieknie...

2012-08-16, 10:38	#87
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) Ze co, ze przeze mnie ? ja nie wienna ;o) chowam glowe w piasek hihihi ccb ma fajne rzeczy. 10 lat temu to tak roznie bywalo, z naciskiem, na odeslanie wiekszosci spowrotem. teraz coraz fajniejsze limitki robia, ktore w wiekszosci wchodza do stalego sortymentu. promocje czesto, chodz z prezentami juz gorzej. Kiedys byla koszulka bawelniana do spania( do tej pory ja mam), bluzka z napisem agnes b.( wzielam na maly rozmiar i musialam ja wydac a miala bardzo dobra jakosc) mam od nich mala torebusie agnes b. i swego czasu latem nosilam bo to szamaciana torba. Ale i teraz te kosmetyczki i inne ☠☠☠☠☠☠☠ki mile sa, chodz kiedys bylo lepiej. za to teraz czesciej wieksze znizki sa i produkty o wiele lepsze jakosciowo. Niestety nadal co jakis czas cos wycofuja i moze sie trafic ze nasz ulubieniec idzie weg z sortymentu. jesli moge pokusic to penseta do brwi jest warta nawet regularnej ceny ;o) bylam w Aldiku i kupilam wszystkie trzy rodzaje mydla. Przez ta folie nie umialam sie zapachu dosznupac, wiec wzielam wszystkie. cytrynowe juz odpakowane i nawet rece umyte i ... mi skory po wytarciu nie sciagnelo. piana taka tresciwa byla... oj chyba bedzie fajnie. Mialam nie brac kremu do rak, ale wzielam z granatapfel. Probowalam sie w sklepie dowachac zapachow miedzy wersja granatapfel, a aloe i jak otworzylam tubke( zapachy delikatne, ledwo cos wyczulam, co im sie chwali) to na wieczku byl kawalek kremu, wiec wyporbowalam na rece. Aloe Vera sie mazal, a granatapfel mniej i jakos tak nawilzyl i mialam wrazenie odzywil, wiec wzielam ten drugi. w domu porzadnie wyporbowalam na cale rece i jest dobrze. zapachowo tez mi sie podoba, delikatny bardzo. I co mnie zaskoczylo. Te nowe wersje nie zawieraja alkoholu. jedynie w ymdle z granatapfel jest alkohol, ale tez na dalszej pozycji i pewnie nie bede go odczuwac. PS: zamowilam wczoraj u ccb. nie duzo, wzielam ten 3D pedzelek i croko puder. mam nadzieje ze nie bedzie mi za cieply, albo da sie go polaczyc z rozowym rozem i ochlodzic jesli bedzie za cieply. jak nie to odesle. Moniq a ty dostalam PW ode mnie? Edytowane przez 201608040942 Czas edycji: 2012-08-16 o 10:47

2012-08-16, 13:03	#88
Moniqnrw Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: NRW Wiadomości: 181	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) dostalas dostalas dzieki wielkie u mnie techniker juz byl wg abzugshaube wiec zaraz sie ogarniam i lece do dm troche pobuszowac __________________ ..I przeprowadzil sie czlowiek z Metrpolii na wies.... A mialo byc tak pieknie...

2012-08-16, 13:52	#89
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: Mazidla dostepne w Niemczech cz. II :) I nic sobie od ccb nie zamowisz? a moze cos od YR? hihihihi

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)