jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem) - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-01-08, 07:27   #61
kamaO
Wtajemniczenie
 
Avatar kamaO
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 157
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Pozostaje mi życzyć powodzenia na nowej drodze życia
__________________
Psy mają właścicieli - koty mają służących
kamaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 07:32   #62
BERRY21
Zadomowienie
 
Avatar BERRY21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 091
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Joey, nie wiedzialam, ze mialas takie problemy

Pisze "mialas", bo zycze Ci z calego serca zeby nie powrocily.

Gratuluje Tobie odwagi, ktora na pewno byla potrzebna przy pisaniu tego watku

Trzymam za Ciebie MOCNO kciuki
__________________
Keep away from people who try to belittle your ambitions. Small people always do that, but the really great make you feel that you, too, can become great.
Mark Twain


BERRY21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 11:06   #63
coccinelle
BAN stały
 
Avatar coccinelle
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Cytat:
Napisane przez rambo Pokaż wiadomość

coccinelle - zadam Ci małe pytanie.
Cz Ty spotkałaś się kiedyś ze słowem takt ? /nie o ten w muzyce rzecz jasna mi chodzi/

To forum nosi nazwę Intymne - co oznacza, że dziewczyny piszą tu o bradzo osobistych sprawach, uzewnętrzniają się.
Tak też zrobiła Joey - napisała o czymś delikatnym, o ważnej dla niej sprawie.
.

taaak...forum intymnie,ale mimo wszystko forum. co za tym idzie...trzeba sie liczyc z tym, ze ktos moze miec inne zdanie lub po prostu wazac cos za wieksa lub mniejsza bzdure. jesli sie z tym nie liczymy...pozostaje pisanie w zeszycie i trzymanie zapiskow w zmknietej szufladzie.

w zadnym z moich postow nie posluzylam sie "cietym jezykiem". przynajmniej nie mniej, niz inne dziewczyny.
to, ze ktos ma inne zdanie niz wizazanki, ktore maja wiecej postow na liczniku, nie oznacza, ze jest zlosliwy lub posluguje sie cietymi ripostami.

moze czas to zauwazyc?
coccinelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 11:09   #64
dureksis
Zadomowienie
 
Avatar dureksis
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: z pracy ;)
Wiadomości: 1 366
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

cieszę się również, ze z tego wyszłaś
__________________
Empty skies but a butterflies wings
beat silent like air...
dureksis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 11:28   #65
amistad.k.m.s
Zakorzenienie
 
Avatar amistad.k.m.s
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 827
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Cytat:
Napisane przez coccinelle Pokaż wiadomość
taaak...forum intymnie,ale mimo wszystko forum. co za tym idzie...trzeba sie liczyc z tym, ze ktos moze miec inne zdanie lub po prostu wazac cos za wieksa lub mniejsza bzdure. jesli sie z tym nie liczymy...pozostaje pisanie w zeszycie i trzymanie zapiskow w zmknietej szufladzie.

w zadnym z moich postow nie posluzylam sie "cietym jezykiem". przynajmniej nie mniej, niz inne dziewczyny.
to, ze ktos ma inne zdanie niz wizazanki, ktore maja wiecej postow na liczniku, nie oznacza, ze jest zlosliwy lub posluguje sie cietymi ripostami.

moze czas to zauwazyc?
Taaa... twoje posty są po prostu przepełnione taktem, ociekają nim
Jeśli tak bardzo chcesz wyrazić swoje zdanie na temat jak to nazwałaś katolandu załóż na ten temat swój oddzielny wątek, bo w tym twoja postawa i wypowiedzi są żałosne.
amistad.k.m.s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 11:51   #66
coccinelle
BAN stały
 
Avatar coccinelle
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Cytat:
Napisane przez amistad.k.m.s Pokaż wiadomość
Taaa... twoje posty są po prostu przepełnione taktem, ociekają nim
Jeśli tak bardzo chcesz wyrazić swoje zdanie na temat jak to nazwałaś katolandu załóż na ten temat swój oddzielny wątek, bo w tym twoja postawa i wypowiedzi są żałosne.
zalosne, bo inne niz twoje?

zalosna to jest jazda na wazelinie, ktora tu jest tak powszechna.

dodam jeszcze, ze za nazywanie cudzych postaw zalosnymi, uzytkownik z raczkowaniem dostalby co najmniej upomnienie...
coccinelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 12:09   #67
amistad.k.m.s
Zakorzenienie
 
Avatar amistad.k.m.s
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 827
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Cytat:
Napisane przez coccinelle Pokaż wiadomość
zalosne, bo inne niz twoje?

zalosna to jest jazda na wazelinie, ktora tu jest tak powszechna.

dodam jeszcze, ze za nazywanie cudzych postaw zalosnymi, uzytkownik z raczkowaniem dostalby co najmniej upomnienie...
Nie, nie dlatego, że jest inne niż moje. Dlatego, że jest atakujące i wyśmiewające autora wątku. Jeśli nie umiesz konstruktywnie krytykować musisz się liczyć z tego tymi postami.
Dodam jeszcze, że obrażanie personalne użytkowników jest niezgodne z regulaminem, a nie ocena jego postów.

Edit
To ty bardziej przywiązujesz wagę do tego, kto ile ma postów na liczniku i od kiedy jest na W. niż modzi.

amistad.k.m.s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-01-08, 12:17   #68
cattt
Mrs Mrau
 
Avatar cattt
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

popłakałam się ....i koniec
cattt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 12:29   #69
Camilla
Zakorzenienie
 
Avatar Camilla
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Coccinelle,uzywając sformułowań "bzdura", "głupie" "głupota" "pierdoła", "bzdeta" może zostać odebrane jako obraźliwe Oczywiście każdy ma prawo do innego zdania, do swojej własnej opini, ale nalezy ją przekazywac w sposób kulturalny i swoją opinię poprzeć konkretnymi argumenatami. Krytyka powinna być , jak to napisała amistad.k.m.s. konstruktywna. A Ty poprostu najeżdżasz na dziewczyny, zachowujesz się agresywnie, bo zwróciły Ci uwagę na ton wypowiedzi. Co do katolandu to hm...coraz więcej ludzi odchodzi od Kościoła, ale tez coraz więcej wraca do niego, bo potrzebuje w zyciu tzw. siły wyższej, wiary w to, ze ona istnieje.
I zastanów się nad zjawiskiem cudów,dokonujących się w największych sanktuariach :Lourdes, Medżugori (nie wiem jak się poprawnie pisze tą nazwe), Fatimie, Czestochowie (również) itd. Jest ich wiele przez Kościół udokumentowanych, a instytucja Kościoła bardzo ostrożnie podchodzi do tego typu zjawisk, grudntownie są przez nią badane. Z Twoich wypowiedzi można wywnioiskowac, że je kompletnie negujesz... Każdy ma prawo do swojej wiary, Joey się z nami podzieliła swoimi spostrzeżeniami na jej temat,zaznaczyła, że podchodziła do niej sceptycznie, a jednak wiara jej pomogła i ciesze się z tego, bo okazała się być skuteczniejsza niż przysłowiowe "szkiełko i oko" czyli w jej wypadku wizyty u psychologów. Nie oznacza to oczywiście, że neguję naukę, bo tak nie jest, jestem zwolenniczką chodzenia na rutynowe, kontrolne badania, bynajmniej uważam, że kiedy nauka zawodzi, to zdanie się na wiarę, iż można wyzdrowieć nie jest czymś złym.
A tak w ogóle to tor naszych wypowiedzi zaczął mijać się z tematem wątku, więc lepiej zakonczyuć te off topy i cieszyć się tym, że Joey zaczeło się udawać przezwyciężać swoje problemy
__________________
zapuszczam włosy i bardzo o nie dbam!

jesteśmy razem

Camilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 12:36   #70
tama
Rozeznanie
 
Avatar tama
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 678
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Bardzo mnie bawi, Coccinelle, Twój sposób komentowania cudzych dramatów, problemów i życiowych doświadczeń. Najbardziej zdumiewająca dla mnie jest ta Twoja szeroka perspektywa rzeczoznawcy stojącego na piedestale. Piedestał, którym jest jedyny i słuszny (bo Twój) sposób interpretowania świata daje Ci możliwość trzeźwej oceny tego, co dyrdymałem jest.

"Chwała" Ci za to, wszechwiedząca Coccinelle, że uświadomiasz wierzącym i tym, którzy czerpią siłę ze swojej wiary, że podstawa ich siły dyrdymałem jest.

__________________
Od 09/02/2010:

89 - 88 - 87 - 86 - 85- 84 -83-82 - 81 - 80 - 79- 78 - 77 - 76 - 75 -74 - 73 - 72 - 71 - 70 kg
tama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 12:39   #71
cheer
Zakorzenienie
 
Avatar cheer
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 525
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Joey - cieszę się za Ciebie, Twoja historia dała mi nadzieję na to, że mi się również kiedyś uda
__________________
Wymienię
cheer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-08, 12:41   #72
coccinelle
BAN stały
 
Avatar coccinelle
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Cytat:
Napisane przez amistad.k.m.s Pokaż wiadomość


To ty bardziej przywiązujesz wagę do tego, kto ile ma postów na liczniku i od kiedy jest na W. niż modzi.

nie wydaje mi sie.

poza tym: ja nic nie mam do autorku watku, nie wysmiewam jej ani jej problemu.

nie z nia dyskutuje.
coccinelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 12:51   #73
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Cytat:
Napisane przez coccinelle Pokaż wiadomość
zalosne, bo inne niz twoje?

zalosna to jest jazda na wazelinie, ktora tu jest tak powszechna.

dodam jeszcze, ze za nazywanie cudzych postaw zalosnymi, uzytkownik z raczkowaniem dostalby co najmniej upomnienie...
No czekałam, czekałam. Powtarzasz to jak mantre. Jak tylko ktos zwróci ci uwagę, to od razu hasełko o wazelinie.

Ja powiem tak: tak straaasznie ta wazelina Cię razi na wizazu, tak tu się przelewa... Jest wyjście. Wyjść stąd.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 13:03   #74
coccinelle
BAN stały
 
Avatar coccinelle
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

jak mantre? to moze jakis cytat?
bo jakos nie przypominam sobie, zebym wspominala o tym wielokrotnie...nie mowiac juz o mantrach.
chyba mnie z kims mimo wszystko mylisz.
coccinelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 13:18   #75
Pomadka
Zakorzenienie
 
Avatar Pomadka
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Cytat:
Napisane przez coccinelle Pokaż wiadomość
zalosne, bo inne niz twoje?

zalosna to jest jazda na wazelinie, ktora tu jest tak powszechna.
I tak zaczyna się ripostowanie jak komuś brakuje argumentów. Zero zaskoczenia.
NIKT CIę nie trzyma na tym wazeliniarskim forum.
Widziałam tutaj wielkokrotnie reformatorki Twojego pokroju, które myślały, że jak "nawrzucają" innym to nagle wszyscy zmienią oblicze i zaczną pisać w tonie podobnym do ich.
Dodamy tylko, że kończyły one marnie, bo przeważnie ich nerwy nie wytrzymywały ignorowania.

Od dawna czytam Twoje posty i od dawan jesteś niemiła, czasami opryskiwa i do tego beznadziejnie brniesz w temat...
Cytat:
Napisane przez coccinelle Pokaż wiadomość
dodam jeszcze, ze za nazywanie cudzych postaw zalosnymi, uzytkownik z raczkowaniem dostalby co najmniej upomnienie...
Bezedura.
Nikt, nigdy na tym forum nie dostał upomnienia za sprawę, o której wspominasz.
Pomadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 13:32   #76
nika672
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Z całą pewnością chorobę powinien zdiagnozować lekarz,same wysyłamy dziewczyny do lekarzy kiedy piszą że coś im sie dzieje.Problem tkwi w tym co potem się z nami dzieje kiedy wiemy,że choroba nas dopadła.Jedno jest pewne wiara czyni cuda.I nie jeden lekarz to stwierdził. Ich samych zaskakuje fakt,że dzieki wierze chorego i jego silnej woli życia dzieją się takie rzeczy.

Ja też sie cieszę Joey,że Tobie się udało.
nika672 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 15:12   #77
Malena1987
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 18
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Ja mam właśnie problem z depresją - zdiagnozowaną dopiero niedawno, bo w listopadzie, lecz choruję gdzieś od 12 roku życia (naprawdę...). Mam za sobą próby samobójcze, mnóstwo blizn po samookaleczeniach, szereg fobii i do tego - niestety - sporą odporność na leki.

Co jednak mnie martwi, a czasem nawet denerwuje - mnóstwo osób w moim otoczeniu próbuje mnie nawracać (chłopak, rodzina, psychiatra), mimo że jestem zdeklarowaną ateistką. Rozumiem, że chcą dobrze, ale od modlitw i materiałów chrześcijańskich podsuwanych "od niechcenia" czasami dostaję cholery. Ma to działanie wręcz przeciwne, bo potęguje uczucie osamotnienia...
Malena1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 15:22   #78
ana_gabi
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Espana
Wiadomości: 1 072
Wyślij wiadomość przez MSN do ana_gabi
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Cytat:
Napisane przez coccinelle Pokaż wiadomość
po pierwsze co wiesz o moim zyciu?

po drugie nie kazdy musi wierzyc w to samo, co ty. czas to zauwazyc.
..nie wiem nic o Twoim zyciu ale Twoje posty swiadcza o Tobie
Pamietaj o tym zanim kogos obrazisz ...
Tak samo jak Ty nie wiesz nic o zyciu autorki watku , twierdzac ze Bog nie kiwnałby nawet palcem w jej przypadku

A po drugie - to Ci sie cos pomieszało .
To Ty narzucasz swoja opinie; to Ty masz racje a reszta pisze bzdury

Twoje racje sa inne niz moje i nie bede na Tobie wieszac psow za to ,ani sie nie zalamie z tego powodu ani tez nie bede wiecej nt. dyskutowac.

(Dyskusja t.zw. wymiana pogladow)
__________________

ana gabi show fan

ana_gabi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 15:48   #79
amistad.k.m.s
Zakorzenienie
 
Avatar amistad.k.m.s
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 827
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Cytat:
Napisane przez Malena1987 Pokaż wiadomość
Ja mam właśnie problem z depresją - zdiagnozowaną dopiero niedawno, bo w listopadzie, lecz choruję gdzieś od 12 roku życia (naprawdę...). Mam za sobą próby samobójcze, mnóstwo blizn po samookaleczeniach, szereg fobii i do tego - niestety - sporą odporność na leki.

Co jednak mnie martwi, a czasem nawet denerwuje - mnóstwo osób w moim otoczeniu próbuje mnie nawracać (chłopak, rodzina, psychiatra), mimo że jestem zdeklarowaną ateistką. Rozumiem, że chcą dobrze, ale od modlitw i materiałów chrześcijańskich podsuwanych "od niechcenia" czasami dostaję cholery. Ma to działanie wręcz przeciwne, bo potęguje uczucie osamotnienia...
Bardzo mi przykro, że chorujesz
Wiary nie można nikomu narzucić. Trzeba samemu do tego dojrzeć i wcale nie mam na myśli tylko wiary w Boga, czy w religię. Warto wierzyć w "coś", bo to pozwala nam się podnieść w trudnych momentach życia. Sama poszukuję tego czegoś, co potrafiłoby rozpędzić chmury.
Powodzenia w leczeniu
amistad.k.m.s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-08, 16:10   #80
nika672
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Cytat:
Napisane przez amistad.k.m.s Pokaż wiadomość
Bardzo mi przykro, że chorujesz
Wiary nie można nikomu narzucić. Trzeba samemu do tego dojrzeć i wcale nie mam na myśli tylko wiary w Boga, czy w religię. Warto wierzyć w "coś", bo to pozwala nam się podnieść w trudnych momentach życia. Sama poszukuję tego czegoś, co potrafiłoby rozpędzić chmury.
Powodzenia w leczeniu

Amistad wiesz że masz rację, czasami wystarczy wiara w lepsze jutro i człowiek czuje się lepiej.

Malena mnie też jest przykro że chorujesz,musisz walczyć
nika672 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 18:19   #81
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Cytat:
Napisane przez Malena1987 Pokaż wiadomość
Ja mam właśnie problem z depresją - zdiagnozowaną dopiero niedawno, bo w listopadzie, lecz choruję gdzieś od 12 roku życia (naprawdę...). Mam za sobą próby samobójcze, mnóstwo blizn po samookaleczeniach, szereg fobii i do tego - niestety - sporą odporność na leki.

Co jednak mnie martwi, a czasem nawet denerwuje - mnóstwo osób w moim otoczeniu próbuje mnie nawracać (chłopak, rodzina, psychiatra), mimo że jestem zdeklarowaną ateistką. Rozumiem, że chcą dobrze, ale od modlitw i materiałów chrześcijańskich podsuwanych "od niechcenia" czasami dostaję cholery. Ma to działanie wręcz przeciwne, bo potęguje uczucie osamotnienia...
chorujesz już dość długo, masz oporność na leki, Twoja rodzina będzie próbowała każdej metody żeby wyciągnąć Cię z depresji, nie dziw im się , skoro tak się zachowują zapewne bardzo im na Tobie zależy, co oczywiście nie wyklucza faktu że Cię to irytuje to taki paradoks ,ale wydaje mi się że dość powszechny , bliscy widząc że konwencjonalne metody nie działają szukają lekarstwa gdzie indziej to całkiem naturalny odruch.........

zdziwiło mnie jednak jedno dlaczego psychiatra Cię nawraca co to za lekarz????możesz to jakoś szczegółowo opisać?
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 18:51   #82
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Joey, przykro mi, ze chorowałas i ciesze się, że już Ci lepiej. Wiara czyni cuda, czy ktoś woła na pomoc krasnoludki, Zeusa czy Jezusa, najważniejsze, ze działa, nawet jesli (póki co) naukowo nie da się wszystkiego wyjaśnić.
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 18:56   #83
rambo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 771
GG do rambo Send a message via Skype™ to rambo
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Cytat:
Napisane przez coccinelle Pokaż wiadomość
taaak...forum intymnie,ale mimo wszystko forum. co za tym idzie...trzeba sie liczyc z tym, ze ktos moze miec inne zdanie lub po prostu wazac cos za wieksa lub mniejsza bzdure. jesli sie z tym nie liczymy...pozostaje pisanie w zeszycie i trzymanie zapiskow w zmknietej szufladzie.

w zadnym z moich postow nie posluzylam sie "cietym jezykiem". przynajmniej nie mniej, niz inne dziewczyny.
to, ze ktos ma inne zdanie niz wizazanki, ktore maja wiecej postow na liczniku, nie oznacza, ze jest zlosliwy lub posluguje sie cietymi ripostami.

moze czas to zauwazyc?
No oczywiście forum.
Każdy ma się prawo wypowiadać.

Ale my postulujemy do Ciebie /niezależnie od licznika / o odrobinę taktu i delikatności.
Czy to za wiele? /pytanie retoryczne/

EDIT : Zapomniałam dodać, że dla mnie EOT - to nie wątek na takie dyskusje...
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits

Edytowane przez rambo
Czas edycji: 2007-01-08 o 19:48
rambo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 19:33   #84
Malena1987
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 18
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Cytat:
zdziwiło mnie jednak jedno dlaczego psychiatra Cię nawraca co to za lekarz????możesz to jakoś szczegółowo opisać?
Pani po 50tce, wydaje się miła i dość kompetentna, jednak już przy pierwszym spotkaniu powiedziała, że jest mocno wierząca (ma u siebie w gabinecie obrazki z papieżem, matką boską, rozmaitych świętych itp) - ostatnio bardzo polecała mi wizyty u dominikanów, do tego mocno podkreślając, że przychodzą tam NAWET osoby niewierzące....

dzięki wszystkim za słowa otuchy
Malena1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 19:36   #85
mały_groszek
Zadomowienie
 
Avatar mały_groszek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Łódź/Volos
Wiadomości: 985
GG do mały_groszek
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Cytat:
Napisane przez Malena1987 Pokaż wiadomość
Pani po 50tce, wydaje się miła i dość kompetentna, jednak już przy pierwszym spotkaniu powiedziała, że jest mocno wierząca (ma u siebie w gabinecie obrazki z papieżem, matką boską, rozmaitych świętych itp) - ostatnio bardzo polecała mi wizyty u dominikanów, do tego mocno podkreślając, że przychodzą tam NAWET osoby niewierzące....

dzięki wszystkim za słowa otuchy
mimo wszystko lekarz nie powinien mieszać swoich indywidualnych przekonań z terapią
takiego jestem zdania - choć oczywiście może zasugerować coś od siebie,byle nie nachalnie.
Trzymaj się cieplutko,mam nadzieję,że w końcu znajdzie się wyjście z tego ciężkiego stanu
__________________
Przyjmę wszystko. Tylko pokaż mi sens.


mały_groszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 20:58   #86
coccinelle
BAN stały
 
Avatar coccinelle
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Cytat:
Napisane przez Pomadka Pokaż wiadomość
I tak zaczyna się ripostowanie jak komuś brakuje argumentów. Zero zaskoczenia.

argumentow na co?

na to, ze moje zdanie nie jest zalosne?
czy na to, ze depresje leczy sie u psychiatry?
coccinelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 21:41   #87
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Cytat:
Napisane przez Malena1987 Pokaż wiadomość
Pani po 50tce, wydaje się miła i dość kompetentna, jednak już przy pierwszym spotkaniu powiedziała, że jest mocno wierząca (ma u siebie w gabinecie obrazki z papieżem, matką boską, rozmaitych świętych itp) - ostatnio bardzo polecała mi wizyty u dominikanów, do tego mocno podkreślając, że przychodzą tam NAWET osoby niewierzące....

dzięki wszystkim za słowa otuchy


a to tak co prawda dziwne , ale poco masz iść do tych dominikanów jeśli to zbyt osobiste pyt.to nie odpowiadaj.
a tak na marginesie próbowałaś zmienić lekarza ?
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-08, 22:56   #88
lutiana
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 240
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Dziekuje Ci Joey ze dalas odnosnik do tej stronki, dzis mnie tak jak Tobie kiedys potrzebne jest wsparcie, lektura podniosla mnie na duchu. Mam wrazenie, ze stalas sie narzedziem Kogos, kto mnie tutaj szukal...
__________________



Nie używam już tego profilu. Nie lubię być śledzona
lutiana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-09, 00:05   #89
tama
Rozeznanie
 
Avatar tama
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 678
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Cytat:
Napisane przez coccinelle Pokaż wiadomość
argumentow na co?

na to, ze moje zdanie nie jest zalosne?
czy na to, ze depresje leczy sie u psychiatry?
Coccinelle - za przeproszeniem - Ty naprawdę nie zauważasz, na co zwraca Ci się uwagę, czy tylko tak się zgrywasz?
Amistad nie napisała, że Twoje zdanie jest żałosne, lecz wypowiedzi [to coś, w czym opinię zamknęłaś], zdradzające postawę:

[Ty] Oświecona Coccinelle kontra (a raczej PONAD) ciemnogród z katolandu, który w jakąś tam Bożą opiekę wierzy [ŁAHAHAHA, ale zacofani].
No wybacz, że się tych dyrdymałów uczepię, ale może będzie dobitniej.

Coccinelle, w tym wątku nie dowodzimy istnienia Boga i nie zastanawiamy się, czy Chrystus interesuje się swoimi owieczkami, więc wybacz, ale moim zdaniem takie "tiaaaa, jasne [ciemniaku], Jezus cię wyzwolił" jest ni przypiął, ni przyłatał. Joey przedstawiła swoją historię choroby i drogę, jaką przebyła do stanu wyzdrowienia. Opisała to, mając nadzieję, że może komuś pomóc. Może ktoś (tak jak ona) odnajdzie oparcie w wierze. I cała (wg Ciebie) śmieszność (?) metody nie zmienia faktu, że okazała się SKUTECZNA. Skuteczniejsza niż relaksacja i specjaliści, u których Joey szukała pomocy.

Swoją drogą - ciekawi mnie, skąd teza, żeby wszystkich cierpiących na depresję od razu słać do psychiatry? Nie każdą depresję leczy się środkami farmakologicznymi, a i choroba niejedno ma imię - nie tylko ta "psychotyczna" istnieje. Są różne jej postacie i przebiegi - zarówno ostre, jak i łagodne (<= w przypadku których można szukać pomocy - zwyczajnie - u psychologa, jak Joey).

Jeden z celów, na który ukierunkowana jest psychoterapia (lecząca depresję) brzmi: odkryj swoją siłę życiową. Dla kogoś tą siłą życiową okazał się Jezus [czyt. wiara]. I nie rozumiem, co należy tutaj tak uparcie kwestionować?
__________________
Od 09/02/2010:

89 - 88 - 87 - 86 - 85- 84 -83-82 - 81 - 80 - 79- 78 - 77 - 76 - 75 -74 - 73 - 72 - 71 - 70 kg
tama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-01-09, 08:40   #90
coccinelle
BAN stały
 
Avatar coccinelle
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
Dot.: jak wyszłam z depresji (nie kiwnąwszy nawet palcem)

Cytat:
Napisane przez tama Pokaż wiadomość

Swoją drogą - ciekawi mnie, skąd teza, żeby wszystkich cierpiących na depresję od razu słać do psychiatry? Nie każdą depresję leczy się środkami farmakologicznymi, a i choroba niejedno ma imię - nie tylko ta "psychotyczna" istnieje. Są różne jej postacie i przebiegi - zarówno ostre, jak i łagodne (<= w przypadku których można szukać pomocy - zwyczajnie - u psychologa, jak Joey).

Jeden z celów, na który ukierunkowana jest psychoterapia (lecząca depresję) brzmi: odkryj swoją siłę życiową. Dla kogoś tą siłą życiową okazał się Jezus [czyt. wiara]. I nie rozumiem, co należy tutaj tak uparcie kwestionować?
skda ta teza...
otoz...rozni lekarze lecza i diagnozuja rozne choroby. zaleznie od specjalizacji.

i dlatego...z chorobami psychicznymi najlepiej udac sie do psychiatry, czego joey nie zrobila...

podchodze bardzi sceptycznie do metod radzenia sobie z takimi problemami, ktore opisala joey. jak dla mnie...ulga jest chwilowa lub po prostu stan joey z depresja nic wspolnego nie mial.

tyle.
coccinelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-03 20:55:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:03.