Plotkowy dla Dietetyczek :) VI

[Ewusia_marchew]

Napisane przez agolek

ja tak przelotem, uciekam na 3h do prayc i potem do odmu odtsawic autko i na dworzec, w autobus i do kuzyna do Manchesteru(Bury kolo Man w zasadzie. Dostalam okres wczoraj i mialam straszny dzien, dizs juz lepiej.

baw się dobrze (mimo okresu )

Napisane przez agolek

Ewus (i inne laseczki tez polecam film ktory wczoraj sciagnelam i obejrzalam z kumplem Julie & Julia - nowy z Meryl Streep!!! rewelacja!!!!!!!ide alny na zimowe wieczory.. kulinarny jak ktos lubi Czekolade to ten sie spodoba tez. Zakochalam sie w nim.

obejrzę na pewno

Napisane przez nefre

Nie uwierzycie Dorwałam płaszcz zimowy .. ze 160 na 55 ;D Sie nachodziłam, nachodziłam, nogi mi wchodzą w moje 4 litery i ehh, ale chyba sie opłacało, chociaz nie jestem do końca przekonana... Nie wiem czy bedzie ciepły na zime, taka prawdziwą... Powiedzcie mi skoro to jest 90% poliester i 10% wełna to... ciepłe to? kompletnie sie nie znam na materiałach...Wydaje się byc ciepły, wyszłam na balkon to też wydaje mi się, że grzał, ale... sama nie wiem

lepiej by było jakby było więcej wełny ale ogólnie to ja chodziłam przez ostatnie 2 zimy w płaszczu raczej cienkim, choćby jesiennym i przeżyłam tak jak Yerba psiała, najlepiej na cebulkę się ubierać jak zimno

Napisane przez yerba

Ewus, co Ty mowisz. Ja tez popijam niekiedy drineczka czy winko/piwko jak jestem sama w domu. Oczywiscie nie litrami, ale od lampki czy kufla jeszcze nic sie nikomu nie stalo I ja nie uwazam, zeby to bylo zalosne - lubię więc sobie popijam i juz (jakkolwiek to brzmi )

mnie się ogólnie rzadko zdarza żeby tak w samotności coś popijać
ale ogólnie to macie racje oczywiście

Napisane przez yerba

U mnie wszystko super z jednym mankamentem - mam niemilosierny katar i chyba bierze mnie jakie spowazniejsze przeziebienie ;( Mialam dzis isc na koncert, ale sobie daruję raczej. Bardziej zalezy mi na jutrzejszej imprezce, wiec dzis sie kuruje...

kuruj się kuruj

Ja też dziś w domku siedzę (chociaż nie powiem, gdzieś bym wyszła, pogoda ładna ) Byłam jedynie na małych zakupach, tak bardziej poszwendać się po galerii niż kupować za wiele

[nefre]

Dziewczyny, ten płaszcz jest jeszcze cyzmś podszywany, jak go zakładam to cuzjęciepełko, więc chyba będzie git... Najwyżej, jak Yerba napisała - na cebulkę !


Mam już dosyć nauki. Nie, nie i jeszczeraz nie. Ehhhh... Niby wszystko naumiane, ale sie miesza... Nic, najwazniejsze zeby zaliczyc na 4, uzbroję się w ściagi i powinno być dobrze


Ewuś, też własnie myślę czy by gdzieś wyjśc, skoro mam tyyyle czasu wolnego, aż tak zimno to nie jest... No nic zobaczę Chociaz widzę jak farmakologia na mnie patrzy, kusi mnie tymi swoimi związkami i myślą o duuużym egzaminie, ale chyba sobie daruję
Zaczynam czuć Święta. W tym roku będą wyjątkowe, ponieważ TŻ został zaproszony przez moją mamę na Wigilię Dwie osoby, które kocham : mama i TŻ, przy jednym stole - naprawdę jestem szczęsliwa I powiedziałam sobie, ze chocby ojciec i brat starali się zepsuć święta to im się nie uda. Nie dam się tym razem!


PS. po co mogę jechać do rossmana?;D Wszystko mam, ale kurcze nooo

[Ewusia_marchew]

Napisane przez nefre

Zaczynam czuć Święta. W tym roku będą wyjątkowe, ponieważ TŻ został zaproszony przez moją mamę na Wigilię Dwie osoby, które kocham : mama i TŻ, przy jednym stole - naprawdę jestem szczęsliwa I powiedziałam sobie, ze chocby ojciec i brat starali się zepsuć święta to im się nie uda. Nie dam się tym razem!

super mam nadzieję ze te świeta będą dla Was bardzo udane

Napisane przez nefre

PS. po co mogę jechać do rossmana?;D Wszystko mam, ale kurcze nooo

może pooglądać półki i doznać oświecenia, że czegoś jednak bardzo potrzebujesz

[yerba]

I jak Nefruś? Pojechalas? Czasem mysle, ze rosmann powinien byc zakazany A jeszcze bardziej super pharm, bo jednak wole kosmetyki apteczne, ale lubie je sobie najpierw sama poogladac... Najprostsza droga, zeby zbankrutowac na kosmetykach...

Dobrze, ze nie poszlam na ten koncert, czuje sie gorzej niz w ciagu dnia, tak wiec nie bawilabym sie za dobrze dzis.

[nefre]

Nie pojechałam... Ale zrobiłam naprawdę pożyteczną rzecz - postanowiłam się wziąć za siebie. Mam do zrzucenia 4 kg, pare cm w talii , do wyrobienia uda i pupa Poćwiczyłam, zjadłam zdrową kolację, wklepałam w siebie kremy i... powtorzyłam tę nieszczęsną farmakologię

Poza tym Yerbuś masz rację... rossman, superpharm... rujnują kieszeń... I wlasnie dlatego nie pojechałam - uświadomiłam sobie, że za dużo kasy bym tam wydała, nakupiłabym zapewne same bzdety i by lezały na półce nietknięte przez łohoho


A teraz czekam na TŻ-a, obejrzymy parę odcinków"Dwóch i pół" i takie tam ;D


Miłego wieczoru

[Ewusia_marchew]

Napisane przez yerba

I jak Nefruś? Pojechalas? Czasem mysle, ze rosmann powinien byc zakazany A jeszcze bardziej super pharm, bo jednak wole kosmetyki apteczne, ale lubie je sobie najpierw sama poogladac... Najprostsza droga, zeby zbankrutowac na kosmetykach...

o, ja tez Super Pharm uwielbiam maja t am dużo kosmetyków których nie ma prawie nigdzie
no i te tanie perfumy

Napisane przez yerba

Dobrze, ze nie poszlam na ten koncert, czuje sie gorzej niz w ciagu dnia, tak wiec nie bawilabym sie za dobrze dzis.

do łóżeczka i wygrzej się, bo przecież jutro imprezka

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez nefre

Nie pojechałam... Ale zrobiłam naprawdę pożyteczną rzecz - postanowiłam się wziąć za siebie. Mam do zrzucenia 4 kg, pare cm w talii , do wyrobienia uda i pupa Poćwiczyłam, zjadłam zdrową kolację, wklepałam w siebie krmy i... powtorzyłam tę nieszczęsną farmakologię

dobrze ze chociaż jedna z nas wykorzystała czas porządnie
ja zjadłam pół paczki chipsów... i tyle

[nefre]

Ewuś - bo Ty możesz sobie pozwolić, chudzino jedna Ty, Ty ^^

[Ewusia_marchew]

Napisane przez nefre

Ewuś - bo Ty możesz sobie pozwolić, chudzino jedna Ty, Ty ^^

tja, moja chudzinowość powoli w niepamięć odchodzi, jak się siedzi na tyłku całe dnie i z nudów tylko do lodówki wędruje

[Ewusia_marchew]

Dzień dobry i miłego dnia

zmykam na uczelnię

[yerba]

Nefruś - gratuluję! jestem z Ciebie dumna, że nie dałaś się pokusie, a jeszcze wykorzystałas pozytecznie czas

Ewuś - udanego dnia na uczelni. Napisz mi któregoś razu (moze na priv) jakie masz zajecia, bo ciekawe czy się duzo rozni program od tego co ja miałam
Btw. zapomnialam ostatnio napisać Ci, że gorąco polecam 'Bękarty', naprawdę świetnie się na tym filmie bawiłam . Tarantino nigdy nie zawodzi


Dziś jest lepiej, dwie aspirynki na noc, trochę się wygrzałam i mozna jakos funkcjonowac. Tylko na imprezkę niebardzo chce mi się iść i możliwe, że sobie odpuszczę Zdecydowanie chętniej chadzam na spotkania, które nie kojarzą mi się z BTŻ, a tym razem będzie mnóstwo naszych wspólnych znajomych. Troszkę nie mam na to ochoty

[Ewusia_marchew]

Napisane przez yerba

Ewuś - udanego dnia na uczelni. Napisz mi któregoś razu (moze na priv) jakie masz zajecia, bo ciekawe czy się duzo rozni program od tego co ja miałam

pewnie się różnią zajęcia bo ja jestem na Marketingu i PR więc ogólnie w tym semestrze mam większość zajęć z marketingu (nad czym ubolewam nieco ) Napiszę Ci na PW jakie mam w tym semestrze zajęcia z PR, nie jest ich dużo

Napisane przez yerba

Btw. zapomnialam ostatnio napisać Ci, że gorąco polecam 'Bękarty', naprawdę świetnie się na tym filmie bawiłam . Tarantino nigdy nie zawodzi

to tym bardziej chcę zobaczyć może jeszcze się wybiorę do kina jeśli będą go nadal grać

Napisane przez yerba

Dziś jest lepiej, dwie aspirynki na noc, trochę się wygrzałam i mozna jakos funkcjonowac. Tylko na imprezkę niebardzo chce mi się iść i możliwe, że sobie odpuszczę Zdecydowanie chętniej chadzam na spotkania, które nie kojarzą mi się z BTŻ, a tym razem będzie mnóstwo naszych wspólnych znajomych. Troszkę nie mam na to ochoty

może i lepiej jak wyzdrowiejesz do końca a co do wspomnień itp to w zupełności Cię rozumiem

Dobry wieczór
Wróciłam z uczelni i prostu do rodziców przyjechałam. Stwierdziłam ze trza odpocząć od siostry i jej TŻ-a, a oni ode mnie niech sobie sami posiedzą dziś
a mój TŻ baluje w górach

[anniaa]

Dobry wieczór

[yerba]

Aniu - dobry wieczór
Ewuś - to czekam na wiadomość

Mam dziś trochę marny humorek - od tego siedzenia w domu wrrrr

[Paseczkowa]

O kurcze, przegapiłam nowy wątek Stary przestał mi się pojawiać w subskrypcji i, wstyd się przyznać, zapomniałam o Was
U mnie w końcu wszystko jest na dobrej drodze Pisałam na początku września, że to będzie dla mnie ważny rok i póki co wszystko idzie po mojej myśli (no, może nie do końca, ale i tak jest ok)
Przez ostatnie 2tygodnie miałam sporo nauki, a w ten weekend postanowiłam sobie odpuścić i odpocząć Wczoraj spotkałam się ze znajomymi, a dziś cały dzień się obijam.

pozdrawiam wszystkie i życzę miłej niedzieli

[yerba]

Napisane przez Paseczkowa

O kurcze, przegapiłam nowy wątek Stary przestał mi się pojawiać w subskrypcji i, wstyd się przyznać, zapomniałam o Was
U mnie w końcu wszystko jest na dobrej drodze Pisałam na początku września, że to będzie dla mnie ważny rok i póki co wszystko idzie po mojej myśli (no, może nie do końca, ale i tak jest ok)
Przez ostatnie 2tygodnie miałam sporo nauki, a w ten weekend postanowiłam sobie odpuścić i odpocząć Wczoraj spotkałam się ze znajomymi, a dziś cały dzień się obijam.

pozdrawiam wszystkie i życzę miłej niedzieli

Dobrze robisz, trzeba znaleźć czas na odpoczynek


Ja dziś już nie wytrzymałam i wybyłam z domu na pogaduchy z koleżanką Katar mi od tego nie minął, no ale cóż. Będę jutro siedzieć w pracy z coldrexem najwyżej...

[rapifen]

Hej mam problem:P
w środę ważyłam 58,8 kg
jestem od tego czasu na diecie, w piątek godzina basenu, codziennie pół godziny jazdy na rowerze. Codziennie piję minimum 1,5 litra wody.
No i wchodzę dziś na wagę patrzę a tu 55,6 kg.
Jak to się stało? Skąd ta ogromna różnica? Czy straciłam tylko wodę? Staram się jej pić dosłownie jak najwięcej, ile tylko się da.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez yerba

Mam dziś trochę marny humorek - od tego siedzenia w domu wrrrr

miałam to samo w piątek zdecydowanie weekend nie służy do siedzenie w domu

Napisane przez Paseczkowa

O kurcze, przegapiłam nowy wątek Stary przestał mi się pojawiać w subskrypcji i, wstyd się przyznać, zapomniałam o Was

jak mogłaś zapomnieć?

Napisane przez Paseczkowa

U mnie w końcu wszystko jest na dobrej drodze Pisałam na początku września, że to będzie dla mnie ważny rok i póki co wszystko idzie po mojej myśli (no, może nie do końca, ale i tak jest ok)
Przez ostatnie 2tygodnie miałam sporo nauki, a w ten weekend postanowiłam sobie odpuścić i odpocząć Wczoraj spotkałam się ze znajomymi, a dziś cały dzień się obijam.

super że u Ciebie ok i masz racje , z nauką nie przesadzaj, w weekend trzeba odpoczywać

Napisane przez yerba

Ja dziś już nie wytrzymałam i wybyłam z domu na pogaduchy z koleżanką Katar mi od tego nie minął, no ale cóż. Będę jutro siedzieć w pracy z coldrexem najwyżej...

najlepiej to wygoń to choróbsko jak najszybciej i jak najdalej

Napisane przez rapifen

Hej mam problem:P
w środę ważyłam 58,8 kg
jestem od tego czasu na diecie, w piątek godzina basenu, codziennie pół godziny jazdy na rowerze. Codziennie piję minimum 1,5 litra wody.
No i wchodzę dziś na wagę patrzę a tu 55,6 kg.
Jak to się stało? Skąd ta ogromna różnica? Czy straciłam tylko wodę? Staram się jej pić dosłownie jak najwięcej, ile tylko się da.

hmmm, to trochę dziwne aleeeee mogą być różne przyczyny... ważyłaś się o tej samej porze? nie byłaś przypadkiem zaraz po okresie wtedy? jesteś pewna, że Twoja waga dobrze działa? (pytam bo osobiście miałam wagę elektroniczną która potrafiła za każdym razem jak się na nią weszło pokazać inną wartość )
Ogólnie to lepiej się mierzyć niż ważyć

[agolek]

witajcie, dobry wieczor

ja tylko na sekunde bo juz ide do lozka, padneta jestem, weekend swietny.. naladowalam troche akumulatorki ale fizycznie zmeczona po podrozy. A wczoraj byla pierwsza od dawna nieimprezowa sobota dla mnie! (tzn 2 kieliszki tylko winka wieczorkiem)piatek za to imprezowo

fajnie bylo zobaczyc rodzinke i za 3 tygo pojade znwou chyba na weekend zrobilismy sushi wczoraj sami!! masakra wyszlo pyszne! jak takie z restauracji,znawet nie tak ciezko sie robi jak myslalam. I wychodzi duzo taniej niz kupne.

PS dolaczam sie do odchudzajacych tutaj, sie zapuscilam strasznie! zla jestem na siebie.

dobranoc i udanego tygodnia

[yerba]

Ewuś, staram się...

Właśnie wysokowirówkowałam sobie soczek z marchewki i buraczka, mniam mniam Popijam na kanapie i poczytam sobie chyba książkę

Miłego wieczorkowania wszystkim

[rapifen]

hmmm, to trochę dziwne aleeeee mogą być różne przyczyny... ważyłaś się o tej samej porze? nie byłaś przypadkiem zaraz po okresie wtedy? jesteś pewna, że Twoja waga dobrze działa? (pytam bo osobiście miałam wagę elektroniczną która potrafiła za każdym razem jak się na nią weszło pokazać inną wartość )
Ogólnie to lepiej się mierzyć niż ważyć

Tak, jak byłam w szpitalu to mi tłukli do głowy że zważą mnie jedynie rano po porannym moczu i w żadnym wypadku kiedy indziej :P
(z powodu mononukleozy - zaznaczam że nie z powodu zaburzeń odżywiania)
no i zawsze ważę się rano. Nie, biorę tabletki i nie mam skoków hormonalnych - nie ma owulacji a krwawienie dopiero za tydzień. Więc to też wykluczyłam.
A waga dobrze działa. Nie wiem, pewnie mi te kg wrócą niedługo :P

Miłego wieczorkowania wszystkim

również życzę:P

[nefre]

Witam kochaniutkie


Ja tylko przelotem powiedzieć dzien dobry i uciekam Odezwę się po południu


Mua

[Ewusia_marchew]

Napisane przez agolek

fajnie bylo zobaczyc rodzinke i za 3 tygo pojade znwou chyba na weekend zrobilismy sushi wczoraj sami!! masakra wyszlo pyszne! jak takie z restauracji,znawet nie tak ciezko sie robi jak myslalam. I wychodzi duzo taniej niz kupne.

super że się bawiliście świetnie nie ma to jak fajna rodzinka

Napisane przez agolek

PS dolaczam sie do odchudzajacych tutaj, sie zapuscilam strasznie! zla jestem na siebie.

ja też muszę zacząć ćwiczyć w końcu bo do mojej idealnej chudości już mi zaczyna być daleko

Napisane przez yerba

Ewuś, staram się...

i jak dzisiaj idzie?

Napisane przez rapifen

Tak, jak byłam w szpitalu to mi tłukli do głowy że zważą mnie jedynie rano po porannym moczu i w żadnym wypadku kiedy indziej :P
(z powodu mononukleozy - zaznaczam że nie z powodu zaburzeń odżywiania)
no i zawsze ważę się rano. Nie, biorę tabletki i nie mam skoków hormonalnych - nie ma owulacji a krwawienie dopiero za tydzień. Więc to też wykluczyłam.
A waga dobrze działa. Nie wiem, pewnie mi te kg wrócą niedługo :P

przy tabletkach też mogą być skoki wagi podczas okresu, sama tak mam
ale ogólnie to może po prostu jesteś szczęściarą i niemożliwe stało się możliwe
pozostaje Ci pilnować tych zgubionych kilogramów


Heloł
nie pisałam już wczoraj bo byłam wkurzona na TŻ-a (a właściwie się zamartwiałam o niego kiedy on tymczasem sobie balował z kolegami nie dając znaku życia a później poszedł spać - czisas, faceci są zawsze jak dzieci )
Teraz właśnie czekam na niego, mam nadzieję ze mnie ładnie przeprosi

Poza tym w środę mam rozmowę w sprawie stażu mam nadzieję że będziecie trzymać kciuki bo to dla mnie bardzo ważne


miłego dnia

[madame_apple]

Hej ho

Napisane przez Paseczkowa

U mnie w końcu wszystko jest na dobrej drodze Pisałam na początku września, że to będzie dla mnie ważny rok i póki co wszystko idzie po mojej myśli (no, może nie do końca, ale i tak jest ok)

to superowo, oby tak dalej

Napisane przez Paseczkowa

Przez ostatnie 2tygodnie miałam sporo nauki, a w ten weekend postanowiłam sobie odpuścić i odpocząć Wczoraj spotkałam się ze znajomymi, a dziś cały dzień się obijam.

ooooch,weekend zdecydowanie należy przeznaczać na odpoczynek od nauki

Napisane przez Ewusia_marchew

zdecydowanie weekend nie służy do siedzenie w domu

święte słowa

Napisane przez agolek

ja tylko na sekunde bo juz ide do lozka, padneta jestem, weekend swietny.. naladowalam troche akumulatorki ale fizycznie zmeczona po podrozy. A wczoraj byla pierwsza od dawna nieimprezowa sobota dla mnie! (tzn 2 kieliszki tylko winka wieczorkiem)piatek za to imprezowo

fajnie bylo zobaczyc rodzinke i za 3 tygo pojade znwou chyba na weekend zrobilismy sushi wczoraj sami!! masakra wyszlo pyszne! jak takie z restauracji,znawet nie tak ciezko sie robi jak myslalam. I wychodzi duzo taniej niz kupne.

iiiiha, ekstra, że miałaś taki udany weekend, oby jak najwięcej takich
A sushi nigdy nie jadłam i boję się próbować bo nie lubię niczego co smakuje morzem także pewnie i to mi nie podpasuje...dla mnie jak ryba to tylko albo smażona i panierowana albo po grecku z megadużą ilością sosu i warzyw - tak żeby samą rybę było jak najmniej czuć ^^

Napisane przez agolek

PS dolaczam sie do odchudzajacych tutaj, sie zapuscilam strasznie! zla jestem na siebie.

Napisane przez Ewusia_marchew

ja też muszę zacząć ćwiczyć w końcu bo do mojej idealnej chudości już mi zaczyna być daleko

jeeeezu dziewczyny, przestańcie, nie wierzę Wam ani trochę w to "zapuszczenie"...
Ja to powinnam coś ze sobą zrobić...:P

Napisane przez Ewusia_marchew

nie pisałam już wczoraj bo byłam wkurzona na TŻ-a (a właściwie się zamartwiałam o niego kiedy on tymczasem sobie balował z kolegami nie dając znaku życia a później poszedł spać - czisas, faceci są zawsze jak dzieci )
Teraz właśnie czekam na niego, mam nadzieję ze mnie ładnie przeprosi

a to TŻ brzydal bacikiem mu albo wałkiem coby się opamiętał :P
Mam nadzieję, że przeprosił pięknie i należycie

Napisane przez Ewusia_marchew

Poza tym w środę mam rozmowę w sprawie stażu mam nadzieję że będziecie trzymać kciuki bo to dla mnie bardzo ważne

ja będę trzymać kciuki z caaaaałej siły, wierzę w Twoj urok i kompetencje, na pewno pójdzie świetnie

Znów długo się nie odzywałam i znów weekend mnie zmasakrował Normalka. Dziś udało mi się nie mieć zajęć do nocy więc popołudnie przeznaczę na naukę, a wieczorem planuję zobaczyć się z TŻ
A skoro mam się uczyć to pewnie będę tu często zaglądać

I w ogóle, pisałam już na n-k,ale życzeń nigdy za wiele więc Ewusiu Kochana, wszystkiego najcudowniejszego z okazji Twojego święta, samych wspaniałych chwil i masy szczęścia tak ogólnie, a jeśli mam przejść do konkretów to na chwilę obecną życzę Ci, żeby TŻ nie powtarzał swojego ostatniego zachowania i ładnie Cie przeprosił no i żebyś dostała ten staż
Sto lat Słoneczko

[nefre]

Stoooo laaaaaat! Stooooo laaaaat !


Niech żyje nam Ewusia !!!!!!!!!!!!!!

[anniaa]

Ewuś wszystkiego najlepszego

[cher]

Ewuś! słonecznego uśmiechu dookoła głowy! zdrowia. cierpliwości do świata. wytrwałości w życiu. spełnienia wszystkich marzeń. wszystkiego najlepszego!


a w ogóle cześć Dziewczyny! jak dobrze Was znowu widzieć [czytać!] iii!

[yerba]

Ewusia - STO LAT!
Duzo szczescia, zdrowia i pomyslnosci, a przede wszystkim spelnienia marzen i milosci!!!

Oczywiscie bede trzymac kciuki za rozmowe w sprawie stazu


Agolku, ciesye sie, ze wypad nalezal do udanych . Co do sushi to kilkakrotnie robilam sama i niczemu nie ustepuje takiemu z restauracji


Madame, powodzenia w nauce

[madame_apple]

Napisane przez yerba

Madame, powodzenia w nauce

hihih coś powodzenie się mnie nie trzyma bo nie zrobiłam prawie nic naukowego grrr Wiem dlaczego -po pierwsze, ten materiał powtarzam już od jakichś 3 tygodni bo albo zakres się powtarza albo nie ma wejściówki,po drugie wydaje mi się względnie prosty, a po trzecie jest jesień i Pani Jabłko wtedy nie chce się podwójnie :P

Za to zrobiłam trochę porządków i pranie zrobiłam i nawet postanowiłam sobie, że zacznę zdrowo i regularnie się odżywiać bo o ile nie obija mi się o dziwo jakoś bardzo na figurze to żołąd cierpi, a ponadto wydaje mi się, że nieregularne jedzenie "na szybcika" może wpływać też na mój brak energii i pogorszenie nastroju. No, to tyle z mądrości na teraz.

Buziakkki

[Ewusia_marchew]

Dziękuję Dziewczynki jesteście kochane!!
: roza:

więcej napiszę później, bo zabieramy się z TŻ-em (który już mnie przeprosił milion razy ) za oglądanie filmów

[nefre]

a mi tylko skończy się pranie robić, rozwieszę i uciekam do ćwiczeń Dzisiaj mam zamiar sobie dać porządniacki wycisk, ha ca!

Próbuje dalej wkuwać tą gnozje i za Chiny ;/ widocznie mój umysł już nie może na to patrzeć ;D


Jak miło widzieć stare duszyczki (enda____ widzę Cię! , cher )