Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:( - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-02-01, 01:04   #61
kaska0377
Raczkowanie
 
Avatar kaska0377
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 64
GG do kaska0377 Send a message via Skype™ to kaska0377
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
Nie mam potrzeby mścić się na nim, nie chcę tego... Przy poprzedniej znajomości zemściłam się i było mi po tym tylko gorzej, zemsta nic mi nie dała i obiecałam sobie, że już nigdy więcej na nikim się nie zemszczę...
Poza tym, nie potrafiłabym się mścić, na osobie, do które naprawdę wiele czuję- nawet pomimo tego, że jest taki a nie inny...
Przede wszystkim chcę z nim porozmawiać, powiedzieć co jest między nami nie tak...może jeszcze da się to uratować ?
Ja nie wiem czy ja to czytam naprawdę czy mi się to śni!? Jaki związek, proszę cię!? Tylko tobie się tak wydaje, a on po prostu dorwał głupiutką panienkę którą ma kiedy chce, i bawi się wyśmienicie! Naprawdę mi ciebie szkoda że jesteś taka naiwna!!!!!!!!!! Pogoń dziada w diabły!!! Nie, nie i jeszcze raz nie!!! Nie jeździj do niego, nie odbieraj telefonów, w ogóle nie poruszaj z nim tematu " waszego związku" ! Wymyśli pewnie milion usprawiedliwień żeby cię udobruchać, i dalej będzie żył swoim życiem, w którym ty nie jesteś obecna! ANI TROSZKĘ!!!!!!!!
__________________
Katarzyna
kaska0377 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 07:17   #62
201605041146
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 364
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

byłam keidyś w czymś podbnym tyle że to nie był związek bo wyglądał dientycznie ale jakos sie w nim trwało. Zerwij i zapomnij i nie myśl że da się uratować ja też tak myślałam i co?i nic dalej tak samo było,po prostu niektórzy faceci niedojrzelii pewnie długi zcas się nie zmienią a ten "twój mężczyzna" taki jest. Zerwij i nie myśl czy ratować.Bo trwaniemw tym lekko się poniżasz pzred nim w sensie wiesz że pisze i co z tym robisz? Moja rada:zerwij i już,bo to jest chore. pamietaj że keidys coś się kończy to po to żeby ustąpić miejsca lepszemu.

Edytowane przez 201605041146
Czas edycji: 2009-11-02 o 06:45
201605041146 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 08:10   #63
madame paranoja
Zadomowienie
 
Avatar madame paranoja
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 879
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

dziewczyno, jesteś w liceum, przed Tobą całe życie i mnóstwo facetów
nigdy nie warto być z kimś kto cię nie szanuje, a Twój obecny TŻ na pewno szacunku do Ciebie nie okazuje.

nie będę pisać- spróbuj coś naprawić, bo z doświadczenia wiem, że nie ma sensu tracić sił.
jeśli koleś sobie pozwala na takie rozmowy z koleżanką, to nie zauważa chyba w tym wszystkim Ciebie.
i jeszcze to "ukrywanie" przed znajomymi
Osobiście, nie pozwoliłabym sobie na miano "dziewczyny tygodnia"....
__________________
byle do wiosny

madame paranoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 09:58   #64
I'llFindAWay
Raczkowanie
 
Avatar I'llFindAWay
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 274
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Czy spotkania są inicjonawane tylko i wyłącznie przez niego ?

Są decyzje, które Ty podejmujesz w związku z Waszym ... związkiem ?




Myślę, że jesteś jego alternatywą dla szkoly/pracy/znajomych/innych czynności. Bo partnerką dla niego napewno nie jestes.

Wyślij go gdzie raki zimują.

I trzymaj się .
__________________

W ciągu życia człowiek zjada przeciętnie około 5 krów, 20 świń, 29 owiec, 760 kurczaków, 46 indyków, 18 kaczek,7 królików i około 1000 ryb.



"I like work. It fascinates me. I can sit and look at it for hours "

I'llFindAWay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 10:12   #65
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
(...)
Przede wszystkim chcę z nim porozmawiać, powiedzieć co jest między nami nie tak...może jeszcze da się to uratować ?
Hmm, ale on by musiał zmienić całe swoje nastawienie (nie tylko do Ciebie, ale do kobiet w ogóle, i do sposobu w jaki się bawi - część czasu przeznaczonego na inne uciechy musiałby oddać Tobie) a to się rzadko zdarza w przypadku już ukształtowanych osób (nastolatek jeszcze ma szansę na zmiany, dorosły facet - w pewnych sprawach tak, ale nie aż tylu). Poza tym skoro do tej pory byłaś tak mało wymagająca, to obawiam się, że znowu łatwo może Ci zamydlić oczy - "zmieni" się na dwa tygodnie, zabierze na 1 imprezę, Ty się ucieszysz, popuścisz... i zaraz będzie jak przedtem. Ale wspomnienie tego, że jednak na chwilkę potrafił się zmienić sprawi, że wytrzymasz kolejne kilka miesięcy. I tak koło się zamknie. Potem można ciągnąć w ten sposób związek nawet latami. Tylko ostatecznie okazuje się, że kobieta najlepszy okres życia poświęciła komuś, kto nie ma do niej za grosz szacunku i uczucia.

Oczywiście próbuj, ale obserwuj reakcję - jeśli tylko Ty będziesz dążyć do rozwiązań, omówienia problemu, to daj sobie od razu spokój. I koniec z bajkami, że on nie jest Cię w stanie nigdzie zabrać, koniec z ukrywaniem Cię przed znajomymi, koniec z podziałem na potajemne spotkania (czyli na Ciebie) i resztę jego życia (w której Cię nie ma).
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 10:15   #66
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Witam

Ja bym sobie dała spokój z taka znajomoscią

Dziewczyno miej odrobine godności i zrób szybki odwrot na szpilce, bo inaczej będziesz dalej cierpiec. a gadka w stylu boje się go stracic? Ile masz lat ? 18! Cale życie przezd Toba i masa wspaniałych facetów,
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 10:51   #67
jennifer777
Wtajemniczenie
 
Avatar jennifer777
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 346
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

i napisz koniecznie jak przebiegła rozmowa


Nie bóój się tego, że mozesz powiedzieć ' za dużo' i to go zrani..
On zranił Ciebie i to w nperfidny sposob, wiec wszystko mu wygarnij !
__________________
bruised but never broken
jennifer777 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-02-01, 11:10   #68
Madlenka007
Raczkowanie
 
Avatar Madlenka007
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 422
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Dziewczyno uciekaj bo on nie jest Ciebie wart! Nie będę się rozwodzić tu, bo dziewczyny napisały już wszystko co ważne. O ile po pierwszym poście pomyślałam że trcohe przesadzasz to po przeczytaniu kilku Twoich wypowiedzi uważam że facet jest po prostu bezczelnym dupkiem który ma na Ciebie duży wpływ i nie możasz pozwolic sie traktowac tak jak teraz. Spotaknia w samochodzie i seks po imprezie na którą nie byłaś zaproszona... Rany...
__________________
A jednak, zakochałam się...
Madlenka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 12:25   #69
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Facet Cie traktuje jak zabawkę. O czym Ty chcesz w ogole z nim rozmawiac?? o związku? przecież to nie jest zwiazek?
Zerwij z nim kontakty i tyle.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 12:47   #70
maja sullivan
Raczkowanie
 
Avatar maja sullivan
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 85
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Jak wyzej...to nie jest zwiazek tylko jakis uklad(nie uwzgledniajacy Twoich uczuc) ,to nie jest facet tylko jakis podly gnojek, a Ty jestes w to wszystko wmanipulowana do tego stopnia,ze jeszcze chcesz cos ratowac??

Otrzasnij sie i zacznij zyc bez niego...zycze powodzenia
maja sullivan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 13:29   #71
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Jak tylko doszłam do fragmentu o spotkaniach w aucie to mnie zatkało. Serio, zatkało mnie jak rzadko kiedy.

Szczerze mówiąc to nie myślę by rozmowy coś zmieniły. On traktuje Cię jako panienkę na zawołanie, a nie bliską osobę z którą jest w związku. Bo to nie związek, to jakiś chory jednostronny układ.
Nie znasz znajomych, nie znasz rodziny, nie bywacie nigdy i nigdzie razem (już nie wspomnę co to za bzdura z tymi studenckimi klubami), spotykacie się głównie w aucie, a on oczekuje, ze jeszcze w takiej sytuacji Ty sie z nim prześpisz? Kopnij go w tyłek!

Powodzenia
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-01, 13:57   #72
mallinka86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 153
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Monisha^^ ja też kiedyś byłam w takim związku, jeśli to w ogólne mozna nazwać związkiem, ale w mojej świadomości tak to właśnie wyglądało. Chłopakowi chodziło tylko o to, żeby mieć kogoś, gdy akurat koledzy, znajomi, inne dziewczyny nie mają czasu lub nie chcą się spotkać, albo zabierać na imprezy, żeby móc pokazać kumplom, że udało mu się wyrwać taką dziewczynę ( ale sobie pochlebiam, ale to akurat jego słowa). Wpadał po mnie, dzwonił tak od czasu do czasu, gdzieś zabierał, mówił czułe słówka, rozmawiał na różne tematy ( bo wtedy myślałam, że wiele nas łączy i byłam tym zafascynowana) całował i z biegiem czasu chciał czegoś więcej ( ale ja się nie dałam) . Ja coraz bardziej się angażowałam, a dla niego byłam tylko zabawką, jedną z wielu. Tylko, że ja szybko się zorientowałam w temacie i odbyłam z owym delikwentem poważną rozmowę o naszym "związku", postawiłam swoje warunki i co usłyszałam??? że on nie jest jeszcze gotowy na taki poważny związek, że mu na mnie zależy, ale się pogubił i musi być teraz sam. To była wersja dla mnie. Później się dowiedziałam, że nasze "rozstanie" nie zrobiło na nim żadnego wrażenia. Nadal się bawił i jeszcze opowiadał jakieś głupoty na mój temat kolegom. Tylko, że ja się pięknie zemsciłam. Tak więc nawiązując do Twojej sytuacji zgadzam się w 100% z Doris1986, że pewnych facetów nie da sie zmienić , że są już tak ukształtowani i taki mają charakterek. Bawią się, a jak chcesz czegoś więcej to odstawiają bez skrupułów. Chciałabym Ci napisać, że będzie dobrze, że on na pewno się zmieni, ale Twoje posty mówią same za siebie, że to kompletny dupek, bo żaden kochający mężczyzna nie ukrywał by swojej dziewczyny przed znajomymi, rodziną, zapraszał na randki w samochodzie po roku znajomosci. Pewnie , że możesz z nim porozmawiać, ale na pewno nie gódź się na taki chory układ w jakim teraz jesteś, bo jeżeli on nie postanowi coś zmienić to zostaw go!!! Jesteś jeszcze młoda i całe życie przed Tobą ( ja też myślałam, że ten wyżej opisany, był tym jedynym. Teraz bym złamanego grosza za niego nie dała) a po co je marnować u boku takiego dupka. Napisz nam jak poszła Ci rozmowa.
mallinka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 17:34   #73
Monishia^^
Raczkowanie
 
Avatar Monishia^^
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

A więc spotkaliśmy się. Powiedziałam, że nie podoba mi się to co wypisuje swoim koleżankom i co one piszą mu. A on zaczął się śmiać i powiedział, że to na żarty, bo ona tak pisze z każdym... i że czepiam się o pierdoły. Ja na to, że dla mnie to nie są pierdoły, bo ja sobie na takie coś nie pozwolę.
I czy zamierzam wprowadzać jakieś ograniczenia, bo przecież on ma dużo koleżanek. A ja powiedziałam, że nie przeszkadzają mi jego koleżanki tylko tego typu teksty. I zapytałam czy jestem tylko koleżanką od "tych spraw", a on, że :"nie no przecież przyjaźnimy się i bardzo Cię lubię"
Powiedział mi też, że jego mama powiedziała, że ochroniarz w moim LO rozpowiada o nas, że mamy nagrany film porno ze swoim udziałem I to powiedziała ta sama osoba, która powiedziała mi, że on się puszcza
No zatkało mnie... On powiedział, że nie rozumie ludzi, którzy takie rzezy paplają i dziś do niego pojedzie i go opie....
W końcu powiedziałam, że może lepiej będzie jak przestaniemy się spotykać, a on, że może rzeczywiści tak będzie lepiej, zebyśmy nie spotykali się przez jakiś czas dopóki on nie wyjaśni tych plotek, bo nie chce, żeby ktoś o nas takie świństwa rozpowiadał... i zapytał czy tego chcę, odpowiedziała, że nie, a on, że też nie.
Mamy się niedługo spotkać, po tym jak on tego gościa dorwie...
Ehh teraz to już pogubiłam się w tym wszystkim
__________________

Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...)

Monishia^^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 17:45   #74
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
(...)
Powiedział mi też, że jego mama powiedziała, że ochroniarz w moim LO rozpowiada o nas, że mamy nagrany film porno ze swoim udziałem I to powiedziała ta sama osoba, która powiedziała mi, że on się puszcza
No zatkało mnie... On powiedział, że nie rozumie ludzi, którzy takie rzezy paplają i dziś do niego pojedzie i go opie....
W końcu powiedziałam, że może lepiej będzie jak przestaniemy się spotykać, a on, że może rzeczywiści tak będzie lepiej, zebyśmy nie spotykali się przez jakiś czas dopóki on nie wyjaśni tych plotek, bo nie chce, żeby ktoś o nas takie świństwa rozpowiadał... i zapytał czy tego chcę, odpowiedziała, że nie, a on, że też nie.
Mamy się niedługo spotkać, po tym jak on tego gościa dorwie...
Ehh teraz to już pogubiłam się w tym wszystkim
Wybacz, ale mam wrażenie, że odwrócił Twoją uwagę (od ważnej rozmowy) sensacyjną wiadomością o filmie porno z Waszym udziałem. A jeśli taki film istnieje (oby nie! ), to dobrze się zastanów kto mógł go potajemnie nagrać? W sumie tylko jedna osoba wchodzi w tym momencie w grę... Zadziwiająco dużo osób źle biedaczkowi życzy (i Wam). Trochę to podejrzane.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 17:48   #75
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Monishia^^, szczerze mówiąc to nie za konkretna ta Wasza rozmowa. Rozmawiałaś z nim o tych spotkaniach w aucie, o tym, że nie znasz jego rodziny i znajomych?
A to, że ci powiedział, że się przyjaźnicie i, że Cię lubi to mi nie podchodzi jakoś pod związek tym bardziej..

A co do tych plotek, to nie powinnaś się przejmować tylko olać. Zresztą jakoś sceptycznie do tego podchodzę... Mnie to wygląda na gadki na odwrócenie uwagi nad głównego problemu.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 17:57   #76
Monishia^^
Raczkowanie
 
Avatar Monishia^^
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Wybacz, ale mam wrażenie, że odwrócił Twoją uwagę (od ważnej rozmowy) sensacyjną wiadomością o filmie porno z Waszym udziałem. A jeśli taki film istnieje (oby nie! ), to dobrze się zastanów kto mógł go potajemnie nagrać? W sumie tylko jedna osoba wchodzi w tym momencie w grę... Zadziwiająco dużo osób źle biedaczkowi życzy (i Wam). Trochę to podejrzane.
Oczywiście, że taki film nie istnieje! Ten ochroniarz jest psychiczny! Mi też mówił o tym filmie, że pewnie jego najlepszy kolega(pracuje w tv ) nas nagrywa! Nawet się tym nie przejmowałam, bo takie gadanie mnie nie rusza, ale skoro nie tylko mi mówi takie rzeczy to coś jest nie tak.
Generalnie te osoby które go nie lubią mówią, że go nie lubią, bo on myśli, że każdy go lubi :/
Bez sensu...
__________________

Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...)

Monishia^^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 17:59   #77
Monishia^^
Raczkowanie
 
Avatar Monishia^^
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Monishia^^, szczerze mówiąc to nie za konkretna ta Wasza rozmowa. Rozmawiałaś z nim o tych spotkaniach w aucie, o tym, że nie znasz jego rodziny i znajomych?
A to, że ci powiedział, że się przyjaźnicie i, że Cię lubi to mi nie podchodzi jakoś pod związek tym bardziej..

A co do tych plotek, to nie powinnaś się przejmować tylko olać. Zresztą jakoś sceptycznie do tego podchodzę... Mnie to wygląda na gadki na odwrócenie uwagi nad głównego problemu.
Nie było czasu na poważniejszą rozmowę, musiałam iść, bo robię prawko i miałam jazdę, a on musiał iść do dentysty. Odwiózł mnie do domu ze szkoły i wtedy rozmawialiśmy...
__________________

Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...)

Monishia^^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 18:01   #78
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
Oczywiście, że taki film nie istnieje! Ten ochroniarz jest psychiczny! Mi też mówił o tym filmie, że pewnie jego najlepszy kolega(pracuje w tv ) nas nagrywa! Nawet się tym nie przejmowałam, bo takie gadanie mnie nie rusza, ale skoro nie tylko mi mówi takie rzeczy to coś jest nie tak.
Generalnie te osoby które go nie lubią mówią, że go nie lubią, bo on myśli, że każdy go lubi :/
Bez sensu...
Wiesz co, lepiej zacznij się przejmować, bo takie plotki mogą zacząć żyć własnym życiem i zepsuć Ci opinię. Nie ma dymu bez ognia - jakoś mi się nie chce wierzyć, że ktoś taką bzdurę by sobie wymyślił całkowicie "sam z siebie" (widać Wasze "spotkania" w samochodzie nie są aż taką tajemnicą). Na Twoim miejscu udałabym się do nauczycielki lub kierownictwa szkoły i niech upomną ochroniarza aby nie rozpowiadał takich bzdur.

I mimo wszystko uważam, że po prostu sprytnie Cię zagadał i rozeszło się po kościach, bo w końcu niczego z nim nie ustaliłaś (tylko zobaczył, że ma nad Tobą władzę, bo chcesz się z nim spotykać i Ci na nim zależy).
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 18:09   #79
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
I mimo wszystko uważam, że po prostu sprytnie Cię zagadał i rozeszło się po kościach, bo w końcu niczego z nim nie ustaliłaś (tylko zobaczył, że ma nad Tobą władzę, bo chcesz się z nim spotykać i Ci na nim zależy).
Mnie też na to wygląda.
Mógł to wszystko wymyślić, żeby odroczyć waszą rozmowę. I chyba mu się udało...
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-01, 18:09   #80
Monishia^^
Raczkowanie
 
Avatar Monishia^^
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Wiesz co, lepiej zacznij się przejmować, bo takie plotki mogą zacząć żyć własnym życiem i zepsuć Ci opinię. Nie ma dymu bez ognia - jakoś mi się nie chce wierzyć, że ktoś taką bzdurę by sobie wymyślił całkowicie "sam z siebie" (widać Wasze "spotkania" w samochodzie nie są aż taką tajemnicą). Na Twoim miejscu udałabym się do nauczycielki lub kierownictwa szkoły i niech upomną ochroniarza aby nie rozpowiadał takich bzdur.

I mimo wszystko uważam, że po prostu sprytnie Cię zagadał i rozeszło się po kościach, bo w końcu niczego z nim nie ustaliłaś (tylko zobaczył, że ma nad Tobą władzę, bo chcesz się z nim spotykać i Ci na nim zależy).
No właśnie ta cała plotka odwróciła całkowicie moją uwagę... Mieszkam w małym mieście, więc takie plotki szybko się rozchodzą, na wakacjach podobno zmieniłam szkołę, żeby z nim mieszkać w tym mieście co studiuje... :/
A co do naszych spotkań, to nikt o nich nie wie, a ten ochroniarz głupio się śmiał, mówił to "na żarty" On w ogóle ma specyficzne poczucie humoru :/ On lubi plotkować, już niejedną plotkę puszczał w obieg... A do dyrekcji wole nie iść, bo po co i one mają być wtajemniczane w coś takiego...jeszcze pomyślą, że to prawda, tym bardziej, że moja pani dyr. mnie uczy, a poza tym jest koleżanką mamy mojego P.
__________________

Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...)

Monishia^^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 18:11   #81
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
A co do naszych spotkań, to nikt o nich nie wie, .
taaaa jasne.
Pewnie wszyscy jego koledzy wiedza, ze ma panienkę do pykania
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 18:14   #82
Monishia^^
Raczkowanie
 
Avatar Monishia^^
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez miphuhiz Pokaż wiadomość
taaaa jasne.
Pewnie wszyscy jego koledzy wiedza, ze ma panienkę do pykania
Hmm...w sumie to może i masz rację, że wiedzą, ale nie do pykania, bo tego nie robimy...
__________________

Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...)

Monishia^^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 18:19   #83
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Monishia^^ Pokaż wiadomość
Hmm...w sumie to może i masz rację, że wiedzą, ale nie do pykania, bo tego nie robimy...
Monisiu. Nie badz nawina.
Mi sie wydaje, ze takie ploty leca, ze az strach. Lepiej zrob cos z tym swoim "chlopakiem" (zeby zaczal Cie szanowac i tratkowac powaznie) bo mozesz pozniej bardzo gorzko plakac
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 18:21   #84
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Oj. Ktoś tu będzie leczył serduszko.
Im szybciej (życzę serdecznie) tym lepiej.


Monisia. Pogoń tego - dosłownie - gnoja, nim zniszczy Ci reputację, napsuje krwi i - życia.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 18:22   #85
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Oj. Ktoś tu będzie leczył serduszko.
Im szybciej (życzę serdecznie) tym lepiej.


Monisia. Pogoń tego - dosłownie - gnoja, nim zniszczy Ci reputację, napsuje krwi i życia.
Dobrze prawisz
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 18:24   #86
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Nie mówię przecież niczego, czego już by tu w wątku nie było.

Szkoda, że autorka jest z gatunku tych, które dają się ustawiać tak, że aż żal patrzeć.
A zagrania tego 'bodygarda' są w tym wszystkim, bardzo, bardzo niepocieszające.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 18:32   #87
Monishia^^
Raczkowanie
 
Avatar Monishia^^
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Nie mówię przecież niczego, czego już by tu w wątku nie było.

Szkoda, że autorka jest z gatunku tych, które dają się ustawiać tak, że aż żal patrzeć.
A zagrania tego 'bodygarda' są w tym wszystkim, bardzo, bardzo niepocieszające.
Ja po prostu się od niego uzależniłam... Nie potrafię sobie wyobrazić, że mogłoby go już nie być w moim życiu... Nie chcę go stracić, jest pierwszym tak ważnym mężczyzną w moim życiu, nikt nigdy nie był mi tak bliski...
__________________

Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...)

Monishia^^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 18:42   #88
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Rozumiem.


Dlatego, co pocierpisz (oby nie: 'wycierpisz'), będzie musiało być Twoje, i tyle.

Wiesz, błędy to są takie uniwersytety, które nigdy nie zaprzestaną rekrutować.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-01, 18:43   #89
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Rozumiem.

Dlatego, co pocierpisz (oby nie: wycierpisz), będzie musiało Twoje, i tyle.
Dokładnie. Każdy uczy się na błędach.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-02, 12:31   #90
Monishia^^
Raczkowanie
 
Avatar Monishia^^
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 394
Dot.: Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Rozumiem.


Dlatego, co pocierpisz (oby nie: 'wycierpisz'), będzie musiało być Twoje, i tyle.

Wiesz, błędy to są takie uniwersytety, które nigdy nie zaprzestaną rekrutować.
Miałam wczoraj wrażenie, że on tylko czekał na to, żebym zaproponowała, żebyśmy się nie spotykali... Teraz oprócz rozmów są również komentarze na naszej klasie, tym razem od innej- jego wtorkowej i srodowej dziewczyny- on w tym nie widzi nic złego najwyraźniej :/
__________________

Do pocałunków potrzebny jej był ktoś, z kim lubiła rozmawiać, kto ją zastanawiał i niepokoił, kto był dobry do kłótni na temat rzeczy ważnych, ktoś komu nie było obojętne, jak żyć, i kto potrafił z nią o tym rozmawiać (...)

Monishia^^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:38.