|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2008-05-28, 17:44 | #871 |
Pani Buka
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 854
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
ja boję się nie tyle samej pierwszej wizyty (chociaż dopiero zamierzam podjąć jakieś kroki, by się na taką zapisać), co tego, co powie mi pan/pani doktor ;( nawet bym nie pomyślała o tak pilnym pójściu do ginekologa gdyby nie nieprzyjemne swędzenie utrzymujące się od kilku dni, mam wrażenie, że coś jest nie tak...
ale żeby iść to i tak będę musiała chyba poczekać, aż skończy mi się okres, czyli 1-2 tygodnie (mój organizm nie jest do końca przewidywalny niestety). eh... |
2008-05-28, 20:29 | #872 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 3
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Wulkaniczna, co do ciąży to oczywiście powiedz o tym lekarzowi/lekarce. Byłam w podobnej sytuacji, powiedziałam pani doktor o co chodzi. Powiedziała mi, że co prawda tak wczesna ciąża jest trudna do wykrycia, przebadala mnie jednak, i stwierdzila, ze jej zdaniem w ciazy nie jestem, ale dla pewnosci powinnam zrobic test ciazowy. wiec zrobilam, i wyszlo, ze nie. Ale dobrze się zbadac w tym kierunku, zawsze wieksza pewnosc jak i bada lekarz i sie robi test.
I powiem jeszcze jedno: dziewczyny, wybierajcie lekarzy mezczyzn! wiekszosc z nas wychodzi z zalozenia, ze lepiej isc do kobiety w koncu ona 'ma to samo', mniejszy wstyd. z jednej trony prawda. ale z drugiej, mezczyzni sa delikatniejsi, bardziej ostrozni przy badaniu, skupiaja na pacjentce wieksza uwage... I nie idzcie do lekarza w ciemno... najlepiej zrobcie szczegolowy wywiad wsrod kolezanek<bo mamy czy cioci wstyd zapytac>. Zeby pozniej sie nie okazalo, ze traficie na jakas jedze.. Tak wlasnie wygladala moja pierwsza wizyta: poszlam 'na slepo' do lekarki, bo jedna z moich kolezanek powiedziala, ze kobieta jest spoko. Bylam przerazliwie wystraszona.. w trakcie wywiadu kobieta faktycznie wydawala sie sympatyczna, pytala, interesowala sie. pozniej kazala przejsc na fotel. i wtedy zaczal sie koszmar. gdy juz sie polozylam na fotelu, kobieta nie wlozyla, ale doslownie wepchnela mi wziernik ginekologiczny! zrobila to bez zadnego uprzedzenia.poczulam ogromny bol, wiec jej o tym powiedzialam. a ona nie przestawala, dopiero jak krzyknelam z bolu przestala i zaczela wyglaszac do mnie pretensje, ze to moja wina, ze ona mi sprawila bol! dalsza czesc badania byla strasznie nieprzyjemna, ale znosna. najgorsze, ze ona mnie nie uprzedzala wogole co zamierza robic i jak, zebym sie zdazyla przygotowac jakos psychicznie.. i ciagle nie moglam oprzec sie wrazeniu, ze ona nie traktuje mnie jak czlowieka, kobiete, tylko jak jakeis zwierze na badaniu. zadnej delikatnosci, po prostu tasmowe traktowanie.. teraz wciaz mam uraz, i wizyta u ginekologa jest dla mnie rowna pojsciu na sciecie... dlatego, dziewczyny, nie popelniajcie mojego bledu, i nie idzcie do lekarza, o ktorym nic nie wiecie. dokladny wywiad wsrod znajomych to podstawa, opinie innych pozwola wam wybrac najlepszego dla siebie lekarza. |
2008-05-29, 12:52 | #873 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 510
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
zgadzam sie, pierwsza wizyta jest tak wazna ze pozniej moze zostac uraz i ciezko bedzie sie przelamac nawet do zaufanego i rekomendowanego ginekologa :/ ja przed pierwsza wizyta robilam wlasnie "wywiad" i mimo ze kolezanka doradzila mi kobiete to nie zaluje bo byla bardzo mila i delikatna juz na poczatku podczas rozmowy zrobila na mnie bardzo mile wrazenie takze przy badaniu juz bylam rozluzniona i stres zniknal (uff..)
|
2008-05-29, 16:48 | #874 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
ja niedługo także wybieram się na pierwszą wizyte i mam takie pytanie czy jeżeli ubiore spódniczke to musze ją zdejmować czy poprostu moge podwinąć do góry??
|
2008-05-29, 19:36 | #875 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 3
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
nie musisz zdejmować spódniczki- położysz się w niej na fotelu, a później najwyżej podwiniesz. gdy będziessz w spódnicy wystarczy zdjąć majteczki, ewentualnie rajstopy. Tylko jedna rada: najlepiej, żeby to była w miarę szeroka spódnica, bo kładąc się na fotel będziesz musiała rozszerzyć nogi, więc lepiej, żeby spódnica Cię nie blokowala
|
2008-06-02, 20:14 | #876 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 14
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Mam pytanie. Czy można zacząc brać proszki bez konsultacji z lekarzem bez zadnego badania.. ?
|
2008-06-02, 20:15 | #877 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
jeśli chodzi Ci o tabletki anty to: NIE !!!
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2008-06-02, 20:31 | #878 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 14
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
No własnie tez tak uwazam, a znam osobe ktora bierze proszki antykoncepcyjne OT TAK bez rozmowy z lekarzem... ://
|
2008-06-02, 21:22 | #879 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
|
2008-06-02, 21:25 | #880 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
może sobie wielką krzywdę zrobić... no ale to w końcu jej zdrowie
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2008-06-03, 19:01 | #881 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
wyobraź sobie, że do ginekologa sie nie chodzi tylko po tabletki antykoncepcyjne! ja pierwsz wizyte miałam w wieku lat 15 i to nie dlatego, że chciałam seks uprawiać... a skoro Twoja koleżanka nie zna odpowiedzi na podstawowe pytania, na które odpowiedź powinna znać każda kobieta to się nie dziwie, że ja odesłał do domu skoro nawet nie wiedziała który ma dzień cyklu...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2008-06-03, 20:02 | #882 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
i liczenie cyklu też jest ważne i to nie ze względu na staranie sie o dziecko tylko o własne zdrowie... lepiej się dokształć, bo sama sie przyznałaś, że masz braki a po Twoim poście o braku okresu widać, że są one bardzo duże i sama nie wiesz jaką krzywdę sobie robisz...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2008-06-03, 20:39 | #883 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
po to liczyc, zeby wiedziec czy jest regularny czy nie... bo jeśli są duże odchylenia to znaczy, że coś jest nie tak! Właśnie kobiety z takim podejściem jak Ty przychodzą do lekarza i się dowiadują, że już za późno...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2008-06-03, 23:30 | #884 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 422
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
|
|
2008-06-04, 09:21 | #885 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2008-06-12, 18:26 | #886 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: wizaż:)
Wiadomości: 573
|
czy za pierwsza wizyte u ginekologa się płaci?
Nie zanalazłam nigdzie tego, więc chciałam się was spytać czy się płąci za piewrsza wizyte ? i ile ? Dzisiaj miałam straszny ból brzucha przez okres, nie do wytrzymania przyjechała karetka i dali mi zastrzyk, i powiedzieli ze mam sie wybrac do ginegologa na jakies usg i zeby całą mnie przebadali, i chcialam sie jeszcze spytac czy to boli???????? nigdy nie byłam u ginekologa
|
2008-06-12, 18:33 | #887 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy za pierwsza wizyte u ginekologa się płaci?
To zalezy czy sie placi.. w gabinecie prywatnym owszem-placi sie,nie wiem ile bo ja nie chodze po prywatnych gabinetach :P
Nie boli a przynajmniej nie powinno,wiec nie ma czym sie stresowac
__________________
Tattoomaniaczka Początkowa Włosomaniaczka Akcja : Zapuszczanie włosów trwa |
2008-06-12, 18:35 | #888 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: czy za pierwsza wizyte u ginekologa się płaci?
zalezy czy pójdziesz prywatnie,czy na kase chorych. na kase nic ne płacisz,chyba ze moze za jakies badania dodatkowe,ale to juz chyba zalezy od lekarza.ogolnie badanie nie boli,moze byc nieprzyjemne.najlepiej wybierz sie do lekarza poleconego przez kogos,i jak masz opory to do kobiety.
|
2008-06-12, 18:58 | #889 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 692
|
Dot.: czy za pierwsza wizyte u ginekologa się płaci?
1 wizyta-jeśli prywatnie to zależy gdzie mieszkasz ,ale zazwyczaj to 50 do nawet 100zł,jeśli robi cytologię to jakieś 30 zł,czy się płaci za usg-nie wiem nie miałam.
1 moja wizyta była u kobitki prywatnie-była miła i delikatna,potem 2 razy byłam na nfz u innej kobitki-była wstrętna i sprawiła,że bolało jak cholera i potem ze4-5 lat nie chodziłam.za to facet-był o wiele bardziej delikatny niz kobitki tyle,że trochę krępacji jest jak się trzeba usadowić na fotelu hehe koniecznie wybierz się do lekarza!!musi Cię zbadać,żeby wykryć co jest przyczyną tego bólu...3mam kciuki!!
__________________
|
2008-06-12, 20:36 | #890 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: wizaż:)
Wiadomości: 573
|
Dot.: czy za pierwsza wizyte u ginekologa się płaci?
dzięki wielkie, pójde chyba do przychodni bo tam nie powinno sie chyba płacić, oby była facetka bo przed facetem chyba bym sie niezle krępowała ;p dzieki za rady
|
2008-06-12, 21:29 | #891 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy za pierwsza wizyte u ginekologa się płaci?
Ja wole ginekologa-faceta...doszlam do wniosku ze chyba sa delikatniejsi
__________________
Tattoomaniaczka Początkowa Włosomaniaczka Akcja : Zapuszczanie włosów trwa |
2008-06-12, 21:38 | #892 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: czy za pierwsza wizyte u ginekologa się płaci?
ja miałam kiedys super gin,miał duże poczucie humoru.jak byłam pierwszy raz u niego,to ze stresu brzuch mnie bolał,a wyszłam z usmiechem,zaprowadziłam kolezanke i ona tak samo wyszła z usmiechem.
|
2008-06-12, 21:53 | #893 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy za pierwsza wizyte u ginekologa się płaci?
Cytat:
no mozesz sie dowiedziec ze najblizszy termin za 3 m-ce albo pół roku;/
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2008-06-14, 10:13 | #894 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: wizaż:)
Wiadomości: 573
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
bylam w przychodni, tam mi powiedzielie ze u nich jest prywatnie i sie placil powiedzieli zebym poszla do szpitala, bo tam za darmo, poszlam ale w tym szpitalu sa sami starzy ludzie;/ zadnej mlodej osoby nie widzialam i mam termin na 18 czerwca z jakims ginekologiem jarczmarkiem cyz jakos tak, jezu niechce faceta ;/ boje sie
|
2008-06-14, 10:45 | #895 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 88
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Ja też mam cykora strasznego... Skutkiem czego już od dwóch lat się zbieram... A jak sobie pomyślę, że W MOIM WIEKU to wypadałoby się jednak zachować jak rozsądna kobita, to robi mi się jeszcze gorzej, bo wstyd... Załamka totalna
Pytanko mam do Forumowiczek szanownych: poleci mi któraś jakąś sensowną lekarkę w stolicy? Może być prywatnie, bylem nie musiała płacić jak za zboże Jeszcze jedno - chciałabym tabletki, ale gadając z koleżankami słyszę, że niektóre kompletnie odradzają, ze względu na jakieś skutki uboczne... I tego też się boję Co Wy mogłybyście powiedzieć na ten temat? |
2008-06-14, 12:36 | #896 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 208
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
ehhh kobietki kobietki....kazda sie boi panicznie tego typu lekarza...ja tez się bałam okropnie i juz o tym pisałam i nie bede sie powtarzac...i podam na swoim przykładzie,czy jest sens zwlekac z wizyta tak dlugo??nie ma sensu...a dlaczego??a dlatego,ze ja mam 21 lat poszlam do gina jak miałam prawie 21 lat i teraz chodze co tydzien,dwa,bo co???bo mam nadżerke...i zrobiło mi sie jakies zapalenie jajników,któreego nie moge wyleczyc...wiec czy jest sens zwlekac? same sobie odpowiedźcie...
a co do dobrego ginaw wawie,to w wątku dobry ginekolog weź przeszukaj ten wątek i wpisz wawa..bardzo duzo dziewczyn wyrażało swoją opinie na temat lekarzy ze stolicy...a co do tabletek,to chyba lekarz powinien decydować,czy mozesz brac czy nie...prawda?? ehh sie rozpisałam.. |
2008-06-14, 13:08 | #897 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 88
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
No wiem, wiem... ale jak mam wybierać, to już wolę do dentysty iść ;-)
A za to, że się rozpisałaś dziękuję. Poczułam się zauważona i zrozumiana |
2008-06-14, 13:37 | #898 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 208
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
hehe) no wiesz kazdy lekarz wykonuje swój zawód i to jego "powołanie" wczoraj to już nie miałam krepacji(a bylam 5 raz tzn w ciągu 1,5 miesiaca) i siedząc sobie na fotelu...tzn nogi trzymając juz na podtrzymaniach,ale jeszcze nie lezałam,tylko siedziałam,zadałam lekarzowi pytanie.a ten jeszcze siedzial przy biurku...(a fotel jest skierowany w strone biurka) i lekarz odpowiedział mi dosc wyczerpująco na to pytanie...a ja sobie tak siedziałam i skrępowania nie czułam...wiec naprawde idzie sie do niego przyzwyczaic
|
2008-06-14, 14:33 | #899 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 31
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Mój pierwszy raz u ginekolożki?
Najpierw był pomysł na faceta. Dużo słyszałam o najlepszym ginekologu w mieście (Kraków). Prywanie rzecz jasna, wizyty po 150 zeta i terminy ok półtora miesiąca...Koleżanka, która dorwała się do niego wcześniej wszystko mi opowiedziała (chodziło jej o tabletki) i jak się okazało doktorek wcale taki świetny nie jest. Zadał kilka pytań, właściwie zbył ją, wypisał byle co i kase wziął. Więc JAK WIDAĆ RZEKOMA RENOMA GINEKOLOGA TO NIE WSZYSTKO Zawiedziona zaczęłam szperać w internecie. Z jednego forum do drugiego i tak wybrałam pewną panią cieszącą się dobrą opinią i ładnie urządzonym gabineciku Poszłam sama bo ja już taka jestem, że sama wszystko chcę I nie zawiodłam się. Babeczka bardzo miła, długo rozmawiałyśmy. Badania rzecz jasna (też chodzi o tabletki) i wypisanie odpowiedniego preparatu. Tanio też nie jest, po 70 zł, no ale, w końcu na czymś musi zarabiać I generalnie jestem zadowolona, przed pierwszym listkiem, czekam na okresss.
__________________
make photos not war |
2008-06-14, 18:15 | #900 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 71
|
Dot.: pierwsza wizyta
mhm.. podobno większa część kobiet woli ginekologa-kobiete,i dlatego ja też na pierwszą do takowej poszłam.. i? bardzo tego żałowałam!
po 1: bolało po 2: jakieś teksty o nie depilowaniu tamtych okolic.. co ja mam sobie jakieś dredy robić czy o co chodzi? po 3: kiedy spytałam czy tab anty mogę sobię raz przesunąć miesiączke to miała wielkie pretensje,że wogóle mogłam tak pomyśleć! ;/ no i uparła się na tabletki,to plastrów już nie dostałam. poszłam do faceta. super gościu. starszy pan.. tzn.tak z 45-50 lat. zbadał mnie-bez bólu. przepisał plastry-co prawda mówił o minusach,i pytał czy pewna jestem,ale jakoś nic więcej. o depilacji nic nie mówił. no i jak spytałam czy mogę przesunąć sobie mies bo nad morze jade,i nie za bardzo chce ja wtedy miec to powiedzial : no pewnie,raz można,po co sobie psuć wakacje? tak więc teraz-facet. lepszy. |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:21.