Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!

[Lolka1212]

Ochraniacz widzę raczej nie używany.. a byłam przekonana, że wszyscy mają


U nas też problem z kubkiem niekapkiem.. Anton nie potrafi pić z żadnego!! Ja już ręcę załamuję i nie wiem jak to dziecko nauczy się kiedyś normalnie pić.. W oóle do głowy mu nie przychodzi, zeby ustnik niekapka possać jak butelkę



Grażka też mi smutno, że nasze forum to już nie to forum co kiedyś

Anulka rzeczywiście laska z Zosieńki Mój miesiąc młodszy i więcej waży i mierzy, ale to chłopak więc nie ma co porównywać

Klaterina podziwam Cię za wytrwałość w diecie i ćwiczenia HH

Andziotka aby nie było tak źle

Daisy kupiłam wczoraj kutkę Antusiowi, udało się dość fajną upolować I nie taka typowa wiatrówka, tylko ma cienką podpinkę i w rozsądnej cenie Gabcia śpi z Wami w łóżku?? Zazdroszczę nocki bez pobudki, my nadal takiej nie przeżyliśmy

Bzyczka wszyscy chorzy? Mam nadzieję, że miałaś na myśli Ciebie i TŻta, a Lilka zdrowiutka

[moria44]

Napisane przez ddaaiissyy

Mamusie, które wozicie dzieciątka w tych pierwszych fotelikach - kiedy przenosicie do wiekszego? Nasz do 13kg a Gabik dopiero 8,4 i się waham, ale chyba jeszcze się wstrzymam

daisy Iga jeździ w nowym foteliku od około miesiąca. On jest niby od 9kg ale najważniejsze jest aby dziecko samo siadało i siedziało bardzo stabilnie dlatego ja Igę przeniosłam gdy ważyła jakieś 8,3-8,5kg. Nam w małym foteliku w kombinezonie było ciasno, Iga prężyła się w nim jak płotka, kręciła głową na boki, no a mi było już bardzo ciężko nosić ją w tym nosidełku. Teraz fotelik jest na stałe zamontowany w aucie więc jest lżej i szybciej idzie zapinanie pasów

Napisane przez gusiagatko

Tylko Nadia nie czai, ze ustnik można ssac, ona go gryzie. I tak jest z każdym kubkiem

Gusiu u nas też tak było przez dłuuugi czas Kubeczek wylądował w zabawkach i służył jako gryzak

Napisane przez bzyczka1

Moria Lilka ma ten sam kubeczek, jest super! miała kubek z nuka i z niego strasznie ciężko było jej pić, a z tego lekko pociągnie i leci.

No właśnie! I jeszcze ta możliwość zmiany szybkości przepływu jest ekstra. Lila pije z żółwia czy z zająca?

[migotka03]

Napisane przez ddaaiissyy

Migotko, brawa dla Paulinki !!

Dziś na dodatek po raz pierwszy przespała cała noc ! Genialne uczucie, choc budziłam się 2x do niej zajrzec i lulała. Rano dostała cycusia i dalej spała.

dla Gabci za noc

Napisane przez moria44

Dzień Dobry

Ja przeziębiona więc zajadam się właśnie czosnkiem Żeby tylko Iguciak nie podłapał

Zdrówka

Napisane przez gusiagatko

migotko dla Paulinki za kroczki

Napisane przez agus87

dzięki


los się do nas uśmiechnął
Ola obudziła się o 1.24 (ale do północy było ok 10 pobudek) i nie wiedzieć czemu zamiast herbatki zrobiłam mleczko
wypiła i spała do 6.40 bez żadnej pobudki
ale się wyspałam

Super wiec pewnie była głodna

Napisane przez agus87

co do kubków niekapków
ja kupiłam ten z LOVI 360 st.
i co ? kapie jak szalony, pięćset razy zakręcam, szczelnie, Ola z niego pije, ale jest cała oblana

chyba nie muszę mówić, jak wyglądała, kiedy zrobiłam dałam jej do picia kompocik jagodowy

Czytałam gdzieś kiepskie opinie na jego temat.

Napisane przez Lolka1212

Ochraniacz widzę raczej nie używany.. a byłam przekonana, że wszyscy mają

U nas ochraniacz jest cały czas



To i ja sie wypowiem co do fotelika. My mamy wiekszy fotelik juz od grudnia, ale Paulina mało w nim jak na razie jeździła, bo ciężej za każdym razem taszczyć go do samochodu. W tym małym w kombinezonie było jej ciasno, a i kombinezonu nie cierpiała, więc zakładaliśmy jej kurtkę i spodnie i siup do małego fotelika. Jak zrobi sie cieplej to przeniesiemy sie do duzego. A moze też będzie teraz mozliwość żeby został na dłużej w samochodzie.



Paulina śpi, a mnie głowa pęka.
A muszę ugotować dziecku jakiś obiad...
Ale powiem wam że u nas 10 stopni

[Paulizia]

Hej !!

Mam chwile by napisac co u nas. W sumie wsio ok. Antos bardzo kochany, a jesli chodzi o tesciowa to skomentuje to tak ---->

Ja tez strasznie chcialam zappa xtra, ale... na zywo duzo stracil. Jakis taki malawy dla nas bykow

My tez jezdzimy juz w 'doroslym' foteliku ku uciesze Antosia, bo jest tak przejety jazda, ze nie zwraca na nic uwagi

Gusiu gratuluje zabka Naduli!!!

Moria oklaski dla Iguli za pierwsze kroczki! Zaczyna sie na powaznie

Daisy strasznie mi przykro z powodu tego dzieciatka... Nie jestem w stanie sobie wyobrazic bolu rodzicow...

Eve moja chrzesnica jak miala 2 latka miala identycznie z kupkowaniem. Potrafila nie robic po 3 dni, a potem byl mega ryk bo ja bolalo... jakos samo jej to minelo po czasie, ale pamietam ze ten okres troszke trwal Mam nadzieje, ze Olusiowi szybko przejdzie!

[agus87]

Napisane przez migotka03

To i ja sie wypowiem co do fotelika. My mamy wiekszy fotelik juz od grudnia, ale Paulina mało w nim jak na razie jeździła, bo ciężej za każdym razem taszczyć go do samochodu. W tym małym w kombinezonie było jej ciasno, a i kombinezonu nie cierpiała, więc zakładaliśmy jej kurtkę i spodnie i siup do małego fotelika. Jak zrobi sie cieplej to przeniesiemy sie do duzego. A moze też będzie teraz mozliwość żeby został na dłużej w samochodzie.

a czemu taszczyć do samochodu ?
nie możecie przypiąć na stałe?

[migotka03]

Napisane przez agus87

a czemu taszczyć do samochodu ?
nie możecie przypiąć na stałe?

TZ jeździ do pracy z kompletem pasażerów.

[anula_81]

hej!

ja tak na szybko bo musze zaraz budzic Zoche, nakarmic i lecimy do laryngologa

U nas wiosna , chyba z 15 stopni jest jak ja mam ubrac to dziecko w taka pogode to pojecia nie mam zielonego.... serio...

i news tygodnia....


Zosia spala caaaalaaa noc od 19:20 do 6:45!! bez mruczenia nocnego, pobudki, placzu przez sen! nic!! i obudzila nas slodkim datadatatataaa))))))

lolus u nas ochraniacz jest ale zoska umie go sobie slicznie pozsuwac, wiec raczej tak dla tzn picu
co do niekapka to nic sie nie martw, moja Zoska tez gamon i juz mamy 2 niekapki i zaden nie jest uzywany, woli pic normalnie z kubeczka , ewentualnie z butelki, niekapki nie funkcjonuja w ogole


daisyy gabik podobny Gabarytowo, ale mlodszy....
a co do fotelika to juz pisalam
Moria, Andziotka ZDROWKA!


I STO LAT DLA FRANUSIA NASZEGO KOCHANEGO!!

lece

[24kasia86]

hej dziewczyny!
wczoraj byłyśmy u lekarza z tym kaszelkiem i wymiotami.. na razie jest to kaszel gardłowy, który powoduje odruch wymiotny i podrażnia gardełko. Jest spowodowany głównie katarkiem, który zalega w środku. Mamy się zgłosić jutro po braniu lekarstw na kontrolę. Oby się nie przerodziło w kaszel oskrzelowy bo wtedy antybiotyk...
Nikola dostała na diphergan i dexa pico. Po tym pierwszym leku jest otępiała, buja się na dywanie już od godziny co do niej nie podobne.

MIGOTKA na fb mamy utworzona grupę "wizaż". A ty masz facebooka?

MORIA44 jaki macie fotelik? my tez juz kupiliśmy ten:

http://www.ceneo.pl/370208 tyle, że czerwony kolor w sklepie "mama i ja"

[bzyczka1]

Moria Lila pije na żółwiu bo na zającu jej chyba za szybko leciało i wypuszczała dziubek. Może jak się nauczy konkretnie pić to przejdziemy na zająca


Lolka Lilka zdrowa całe szczęście i my się już lepiej czujemy

[mamaoptymistka]

Napisane przez gusiagatko

Az muszę sobie poszukać gdzieś tej reklamy!!

dla Franusia dużo zdrówka i samych słodkości

Gusiu znalazłam dla Ciebie

Za życzonka

Wczoraj zrobiliśmy pierwszy szoping z Frankiem spacerówką, mam taką jesteśmy z niej zadowoleni. Franio na zakupach był bardzo grzeczny i śmiał się do wszystkich i zagadywał

Mam małego stresa w związku z wyjazdem nad morze, obawiam się tego całego pakowania i też podróży z Frankiem bo nie wiem jak to zniesie.

[migotka03]

Napisane przez anula_81

hej!
Zosia spala caaaalaaa noc od 19:20 do 6:45!! bez mruczenia nocnego, pobudki, placzu przez sen! nic!! i obudzila nas slodkim datadatatataaa))))))

Napisane przez 24kasia86

MIGOTKA na fb mamy utworzona grupę "wizaż". A ty masz facebooka?

Ba! Nawet mam cie w znajomych. Nie zauważyłaś?
Zdrówka dla Nikoli.

[gusiagatko]

DAISY Gabik przespał cala noc? No moje gratulacje, duża dziewczynka

Napisane przez mamaoptymistka

Gusiu znalazłam dla Ciebie

jaka subtelna
dziękuję!


Anula

[kasia 605]

Napisane przez 24kasia86

hej dziewczyny!
wczoraj byłyśmy u lekarza z tym kaszelkiem i wymiotami.. na razie jest to kaszel gardłowy, który powoduje odruch wymiotny i podrażnia gardełko. Jest spowodowany głównie katarkiem, który zalega w środku. Mamy się zgłosić jutro po braniu lekarstw na kontrolę. Oby się nie przerodziło w kaszel oskrzelowy bo wtedy antybiotyk...
Nikola dostała na diphergan i dexa pico. Po tym pierwszym leku jest otępiała, buja się na dywanie już od godziny co do niej nie podobne.

niech ten marzec się skończy bo widzę że połowa naszych dzieci choruje.
Mamusie też nie czują się najlepiej.
Dużo zdrówka dla Nikoli, szybko wracaj dozdrówka.
Lenka uniknęła antybiotyku więc Nikolce też się uda! trzymamy kciuki!
Od rana odwiedziła nas moja mama więc mam kilka godzin dla siebie

anula_81 trzymamy kciuki za wizytę!
i za nockę. Marzę o takiej

[matallewar]

Ja tylko napiszę, bo widzę, że poruszyłyście temat kubków, że Eda pije z tego Lovi 360 stopni i jestem bardzo zadowolona.
Owszem, nie do końca jest szczelny, ale mam na to sposób. Jak zakręcę, to przechylam nad zlewem, pozwalam się wylać temu, co ma się wylać i potem już z niego nie leci. No, chyba, że się nim rzuci, to owszem, rozlewa się. Ale od samego picia nie.

Eda z żadnego innego kubka nie chciał pić.

[agus87]

Napisane przez migotka03

http://www.ceneo.pl/370208 tyle, że czerwony kolor w sklepie "mama i ja"

[/SIZE]

ja tez mam ten fotelik
ten brązowo-beżowy

Napisane przez matallewar

Ja tylko napiszę, bo widzę, że poruszyłyście temat kubków, że Eda pije z tego Lovi 360 stopni i jestem bardzo zadowolona.
Owszem, nie do końca jest szczelny, ale mam na to sposób. Jak zakręcę, to przechylam nad zlewem, pozwalam się wylać temu, co ma się wylać i potem już z niego nie leci. No, chyba, że się nim rzuci, to owszem, rozlewa się. Ale od samego picia nie.

Eda z żadnego innego kubka nie chciał pić.

ja też wylewam nad zlewem, a moja Ola go trzyma za rączkę i nim macha, to się wylewa
ale pije z niego bo widzę tylko żeby tak nie rozlewała, to bym była szczęśliwa
też nie chciała pić z niczego innego, no chyba, że z mojej szklanki

[Grazin]

Napisane przez ddaaiissyy

GRazin, a zdjecie w nowej furze zobaczymy ?



Czesc !
Ale pogoda ;/ szaro, buro i ponuro!
Moj dzieciaczek już kilka razy stał sam bez trzymanki Fajnie, coś nowego !
Dziś na dodatek po raz pierwszy przespała cała noc ! Genialne uczucie, choc budziłam się 2x do niej zajrzec i lulała. Rano dostała cycusia i dalej spała.
Jutro pogrzeb tego Maleństwa...
Mamusie, które wozicie dzieciątka w tych pierwszych fotelikach - kiedy przenosicie do wiekszego? Nasz do 13kg a Gabik dopiero 8,4 i się waham, ale chyba jeszcze się wstrzymam

wrzuce fote później
seba w nim siedzi jak zaklęty chyba mu wygodnie
seba juz jeździ w dorosłym foteliku
zdecydowanie mu lepiej niż w tym nosidle bo tam było mu za ciasno i mało widział, a w tym siediz sobie patrzy przez okno i jeźdze z nim juz sama , bo wczesniej sie bałam i zawsze ktos musiał byc do zabawiania seby, ale ostatnio jak jechalismy był bardzo grzeczny pod koniec marudził, ale dałam mu do zabawy wszystko co mialam w torebce i jakos dotrwaliśmy swoją drogą znalazłąm w swojej torebce wycieraczke z tylnej szyby samochodu :P hahah

Napisane przez kasia 605

Grazin pokaż zdjęcie w nowej fryzurce

nie mam nowej fryzury tylko fure a raczej seba nie ja musiałas kochana źle przeczytać

Napisane przez Paulizia

Hej !!


Ja tez strasznie chcialam zappa xtra, ale... na zywo duzo stracil. Jakis taki malawy dla nas bykow

eee mały? no co Ty seba sie w nim super mieści i ma luzik jest bardzo przytulnie w tym wózku
choc w innej spacerówce nie jeździł więc cięzko mi powiedzieć
ale ja tym wózkiem jestem zachwycona - co pisze zreszta setny raz chyba :P

Napisane przez anula_81

hej!

ja tak na szybko bo musze zaraz budzic Zoche, nakarmic i lecimy do laryngologa

U nas wiosna , chyba z 15 stopni jest jak ja mam ubrac to dziecko w taka pogode to pojecia nie mam zielonego.... serio...

i news tygodnia....


Zosia spala caaaalaaa noc od 19:20 do 6:45!! bez mruczenia nocnego, pobudki, placzu przez sen! nic!! i obudzila nas slodkim datadatatataaa))))))

lolus u nas ochraniacz jest ale zoska umie go sobie slicznie pozsuwac, wiec raczej tak dla tzn picu
co do niekapka to nic sie nie martw, moja Zoska tez gamon i juz mamy 2 niekapki i zaden nie jest uzywany, woli pic normalnie z kubeczka , ewentualnie z butelki, niekapki nie funkcjonuja w ogole


daisyy gabik podobny Gabarytowo, ale mlodszy....
a co do fotelika to juz pisalam
Moria, Andziotka ZDROWKA!


I STO LAT DLA FRANUSIA NASZEGO KOCHANEGO!!

lece

brawa dla Zosieńki!!!



przyszła mio ksiażka "każde dziecko może nauczyć się spać"
więc biorę się za lekturę

[24kasia86]

MIGOTKA no wlasnie zauwazylam, tylko nie rozumiem czemu nie wiesz jak sie na tamten "wizaz" wchodzi

KASIA605 no mam nadzieję, jest jeden problem Nika od wczoraj stracila apetyt i teraz nie wiem czy od leków czy coś innego... jak ja nie lubie jak ona nie je... nagotuje się a potem wyrzucam aaaa wlasnie robi kupkę trzecią już dzisiaj... wygląda jak biegunka.

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

kurde kupki jak po antybiotyku tak wyglądają żółte, nawet bardziej kremowe


Dziewczyny juz dawno mialam zapytac, popuszczacie mocz jak kichacie? bo ja tak... odkad Nikę urodziłam tak mam. Ćwiczę te kegla ale na mnie nie dziala...

[dorkabl]

hej

Wygrałam kocyk z bobovity!!! <jupi>


24kasia86 uuu Kacha, idz do lekarza, moze ci co poradzi, zebys na starosc gorszych problemów nie miała :/

graza, streszczaj co i jak! Po kolei, rozdział po rozdziale! :P

Lece obiad gotowac

[migotka03]

Napisane przez 24kasia86

MIGOTKA no wlasnie zauwazylam, tylko nie rozumiem czemu nie wiesz jak sie na tamten "wizaz" wchodzi

w ogóle pierwszy raz słysze o czymś takim

[dorkabl]

Zmobilizowałyście mnie do nauki picia w niekapku...
Trza jakis zakupić

[kasia 605]

Napisane przez Grazin

nie mam nowej fryzury tylko fure a raczej seba nie ja musiałas kochana źle przeczytać

nie wiem skąd mi się to wzięło, może dlatego że chodzę z długimi odrostami i myślę o fryzjerze

Moria przekonałaś, kubek zamówiony.
Lenka ma 3 kubki które kupiła babcia i wszystkie można o ścianę ....

kasiu86 u nas pani doktor powiedziała żebym nie dawała Lenie niczego do jedzenia poza cycem i kaszką ryżową, bo kupki u nas też były kilka razy na dobę...
jest poprawa.

[gusiagatko]

Napisane przez kasia 605

Moria przekonałaś, kubek zamówiony.
Lenka ma 3 kubki które kupiła babcia i wszystkie można o ścianę ....

Daj znać potem, czy się sprawdził

Z tego co pamiętam to Lilcia Bzyczki tez nie chciała z niczego pic, jak moja Nadia, wiec może i u nas by się sprawdził


Grazin Podziel się później wiedza

[24kasia86]

Napisane przez dorkabl

hej

Wygrałam kocyk z bobovity!!! <jupi>


24kasia86 uuu Kacha, idz do lekarza, moze ci co poradzi, zebys na starosc gorszych problemów nie miała :/

graza, streszczaj co i jak! Po kolei, rozdział po rozdziale! :P

Lece obiad gotowac

no wiem, muszę iść gratki z powodu kocyka, jak to zrobiłaś??

Napisane przez migotka03

w ogóle pierwszy raz słysze o czymś takim

pisałaś coś takiego, jakoś niedawno oj tam!

Napisane przez kasia 605

nie wiem skąd mi się to wzięło, może dlatego że chodzę z długimi odrostami i myślę o fryzjerze

Moria przekonałaś, kubek zamówiony.
Lenka ma 3 kubki które kupiła babcia i wszystkie można o ścianę ....

kasiu86 u nas pani doktor powiedziała żebym nie dawała Lenie niczego do jedzenia poza cycem i kaszką ryżową, bo kupki u nas też były kilka razy na dobę...
jest poprawa.

nam pediatra nic nie mówiła, na razie daje jej wszystko, nie wymiotuje, ale te kupki brzydkie są...

[agus87]

w bobovicie jest do wygrania ten jeździk, co kupiłam Oli..
swoją drogą niebezpieczny jest

ja też chcę wygrać kocyk
ale paragony wyrzuciłam, jednakże deserki mi się kończą i pewnie dzisiaj będę w tesco

[migotka03]

Napisane przez dorkabl

hej

Wygrałam kocyk z bobovity!!! <jupi>

Napisane przez 24kasia86

pisałaś coś takiego, jakoś niedawno oj tam!

No tak, masz racje, za wiele tego by było żebym była i tu i tam

[Catia88]

Klaterina jak przyjdzie Ci strój napisz jak na żywo sie prezentuje bo na aukcji ładnie wygląda.

Gusia druga rozłąka od 10 lat? tydzień beż Tżta i będziesz tęsknić? Zazdroszczę... ja ostatnio pojechałam na tydzień do rodziców, z chęcią bym ten wyjazd powtórzyła i przedłużyła... :/ Nie chcę znów narzekać i skarżyć się, więc nic nie pisałam ale mam doła- znów kłótnie z Tżtem

Kasia605 cieszę się,że obyło się narazie bez antybiotyku. A badanie moczu zrobiłabym dla spokoju. (jakoże Kubuś miał infekcję za noworodka to teraz co jakiś czas i tak kontrolujemy mocz)

zosiaaa Kubuś jeździ już w tym większym foteliku.

Anula gratuluję nocki oraz wagi Zosieńki.

Lolka u nas ochraniacz nadal jest w łóżeczku ale już nie pełni swojej funkcji- Kuba jak będzie chciał to i tak przypierniczy w szczebelki, chociaż zauważyłam,że coraz ładniej siada z pozycji stojącej

Dorka gratuluję wygranej kocyk-zawsze to coś

Napisane przez migotka03

Zapomniałam dodać, że Paulina pokonuje coraz dłuższe dystanse na dwóch nóżkach. Dzisiaj kilka razy udało jej sie przejść pare kroczków, i już tak sie nie boi

super

[Grazin]

dziewuszki czytam tą książkę i czytam...
o tym zasypianiu
i jest to metoda że dziecko samo zasypia bez zadnej pomocy ze strony rodziców... i podobno może się tego nauczyć już po 3 dniach, najczęściej trwa to 7 dni, a po 14 dniach uczą się tego wszystkie dzieci tylko trzeba być konsekwentnym

metoda polega na tym żeby dziecko kłaść spać zawsze o stałych porach
nawet w dzień
dzieci miedzy 10 a 18 miesiacem życia (wg autorów tej książki) przestawiają się z dwóch drzemek do 1 w południe.
- przed każdą drzemką dziecko powinno przynajmniej 3 h nie spać, a przed snem nocnym ta przerwa powinna wynosić przynajmniej 4 h.
żeby nasze dziabągi zmęczone byly

- dziecko trzeba kłaść spać do łóżeczka jak jest rozbudzone, wtedy łatwiej się nauczy
- jak dziecko śpi za długoi w dzień trzeba je wybudzać ( bo potem bedzie za bardzo wypoczęte jak trzeba będzie iść spać)

metoda nieco przypomina metodę żeby dziecko się wykrzyczało i zasneło samo, jednak autorzy nieco tą metodę zmodyfikowali.
może pamiętacie, ale ja kiedys przez krótki co prawda czas, ale stosowałam metodę 5-10-15 czyli 5 min płaczu przytulenie uspokojenie... potem 10 min płaczu przytulenie uspokojenie... metoda ta działala i widziałam rezultaty, ale sie złamałam bóg jeden wie dlaczego, może gdybym była wytrwała to moje dziecko by teraz ładnie spało i zasypiało samo.

- trzeba dziecko wyciszyc przed spaniem, opowiedzieć mu bajkę poprzytulac itp (ma to trwać nie dłuzej niż 10 min )
no i odkłądamy do łożeczka (najlepiej jak łóżeczko przeniesiemy do innego pokoju)
wychodzimy z pokoju, możemy zosytawic uchylone drzwi
i stosujemy następujący schemat :


okres czekania przed zajrzeniem do dziecka:
1. dzień - 1 raz 3 min/ 2 raz 5 min /3 raz 7 min / każdy kolejny raz 7 min
czasy na kolejne dni podam dla zaintereswanych bo mi sie pisac nie chce :P ale wyduzamy je o 2 min.

dziecko płacze te 3 min wchodzimy do niego maksymalnie na 2 min ALE NIE WYCIĄGAMY Z ŁÓŻECZKA!
wychodzimy, ono płacze, czekamy kolejne 5 min wchodzimy na 2 min itd... aż zaśnie
jeśli dziecko stoi w łożeczku kładziemy je, ale nie wiecej niż 2 razy i wychodzimy (nawet jesli stoi)


no i tyle wyczytałam
ja to widze u siebnie średnio
ale spróbuję...
daje dzisiaj łóżeczko do innego pokoju
i bede działać...

aha tą terapię można podzielić na dwa etapy
uczyć dziecko samodzielnie zasypiać w dzień i na noc, a jak sie w nocy obudzi to tak jak do tej pory pomaac mu zasnac ( czyli w moim przypadku akcja - zapchaj paszczę cycem :P )
aha i od 6 miesiąca dziecko nie potrzebuje jedzenia w nocy...


eny kłeszczyns?

[anulinka2009]

Napisane przez Grazin

dziewuszki aha i od 6 miesiąca dziecko nie potrzebuje jedzenia w nocy...
eny kłeszczyns?

Wytłumacz to Pepe proszę ( je każdej nocy 210 bebilonu ).


Witam, bo wpadłam bez przywitania

Niewiele napiszę, bo Piotrula wisi na mnie, a pora spania już blisko.
Wstał o 14,20, czyli powinien zasąć bez problemu
Przetestujemy...

[Klaterina]

hej ho hej ho

mamy nowy fotelik ani recaro ani britax haha przekonałam chłopka do mniejszego wagowo i mamy 9-18 - pończochy rulez i na wózek też się zgodził hihi

daisunia faceci są jak dzieci i większość z nich się cieszy jak dostanie cukierka

Catia jak przyjdzie to oczywiście dam znać ile jest wart i jak wygląda na przeciętnej dziewczynie a nie na modelce

mamao ja trochę też mam, co prawda jeden człowieczek mniej ale na dachu rowery i cały ekwipunek i do tego full ciuchów dlatego mamy w planach jechać i wracać nocą.

Lolcia dzisiaj stepper, poobijałam sobie boczki i mam sińce wciągnęłam u mamu pół tabliczki czekolady i wafelki i obiad dość ciężki tak więc nie ma zmiłuj.

coś jeszcze miałam pisać hmmm

aaaa Radzio dzisiaj zrobił kupę i siku kilka razy do nocnika - znaczy siku to juz od soboty udaje nam się złowić, ale kupa to zasługa babci

[moria44]

Napisane przez 24kasia86

MORIA44 jaki macie fotelik?

Maxi Cosi Tobi, też czerwony

Napisane przez kasia 605

Moria przekonałaś, kubek zamówiony.

Trzymam kciuki aby spodobał się Lence

Napisane przez Grazin

eny kłeszczyns?

Tell me if it works
Ja ostatnio w ogóle spasowałam i usypiam Igę na rękach, tylko i wyłącznie Dzięki temu nie ma płaczu przy zasypianiu a jedynie jak się przebudzi po 30 minutach w łóżeczku. Na rękach potrafi spać, spać i spaaać a gdy ją po zaśnięciu wrzucę do łóżka to budzi się po 30 minutach snu i jest płacz.