2009-03-02, 19:29 | #991 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 634
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Cytat:
czy była któraś z Was na 10.30 omówiona? Rozmowa była b. szczegółowa, ale mi bardzo dobrze się rozmawiało, a Pani rekruterka była bardzo miła. To pisanie trochę mnie rozpraszało (szkoda, ze miała taki drobne i niewyraźne pismo bo chętnie bym się dowiedziała jakie notatki na mój temat powstały A z pytań, które mnie zaskoczyły to: właśnie o zarobki i jakbym miała siebie opisać 1 zdaniem. Jeśli mogę się dowiedzieć ile powiedziałyście, że chcecie zarabiać? ja 1500 (w sumie mało jak dla mnie, ale dla firmy pewnie o 1000 za dużo). |
|
2009-03-02, 23:04 | #992 |
Zadomowienie
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Nie jestem z Wałbrzycha, ale kierunek od Wrocka dobry,ale duuuuużo dalej... Mieszkam jakieś 40 km za Jelenią Górą... W moim powiecie jest najwyższe bezrobocie na całym Dolnym Śląsku, więc to chyba mówi samo za siebie co tu sie dzieje jeśli chodzi o szukanie pracy...
__________________
Od dawna nie korzystam z tego profilu na wizażu tylko z innego. |
2009-03-03, 08:07 | #993 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 462
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
To u mnie podobnie jeśli chodzi o bezrobocie nawet strefa ekonomiczna nie pomaga
__________________
|
2009-03-03, 08:52 | #994 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 443
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
hehe molka11 ja byłam na 10.30 umówiona ale w piątek pół godziny po pierwszym telefonie babeczka do mnie zadzwoniła i przesunęła spotkanie o pół godziny bo coś jej ponoć strasznie ważnego wypadło (akuraaaat :P )
|
2009-03-03, 10:01 | #995 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 462
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
A ja idę za tydzień w środę na rozmowę w sprawie pracy Zobaczymy czy to coś da
__________________
|
2009-03-03, 12:50 | #996 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 107
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
U mnie jak narazie nawet nikt nie dzwoni. Złożyłam papiery do Szkoly Postawowej na pracownika biurowego i nie odzywaja sie :/ nikt mnie nie chce dzisiaj siadlam i wysłalam cv do banków, ale i tak to nic nie da. A mi tak sie nudzi w domu siedze i grubne nic nie jedząc, mam doła
|
2009-03-03, 12:53 | #997 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 634
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
zaminka nie wiem czy banki to teraz dobry pomysł. Tam teraz zwalniają masy osób a nie zatrudniają, niestety.
|
2009-03-03, 13:01 | #998 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 443
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
|
2009-03-03, 14:30 | #999 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 107
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
próbować zawsze można nie zaszkodzi wyslać aplikacji. U mnie w okolicy bardzo mało jest ogłoszeń ale mam nadzieje że za niedługo znajde jakąś prace.
|
2009-03-03, 17:49 | #1000 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 462
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
zaminka - mi tez się nudzi, a jeśli chodzi o prace w szkole to powinna być lista osób, które formalnie spełniają wymagania. Jak coś to zadzwoń do szkoły i zapytaj
__________________
|
2009-03-03, 18:20 | #1001 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 107
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
wlasnie dodali liste i nie ma mnie na niej nie rozumiem tego. Mam doła. Nie będę tam dzwoniła bo dyrektor szkoły to mąż mojej wychowawczyni z liceum a wogole nie chce mi sie denerwować. A myslalam że mam szanse na dostanie tej pracy :/
|
2009-03-03, 23:08 | #1002 | |
Zadomowienie
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Cytat:
Czyba powinni zapraszać wszystkich, którzy spełnili wszystkie wymagania Ja bym się skontaktowałą z nimi, by się dowiedzieć czego nie spełniam - tak by wiedzieć na przyszłość... A ja dziś złożyłam papiery w miejsce w które nie mam szans sie dostać, bo nie spełniam wszystkich wymagań.... ale przynajmniej sumienie mam czyste, że coś zrobiłam...
__________________
Od dawna nie korzystam z tego profilu na wizażu tylko z innego. |
|
2009-03-04, 11:52 | #1003 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 107
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Dzisiaj byłam w UP bo zauważyłam ogłoszenie do księgowości i Pani w UP nie chciała podać mi danych firmy bo powiedziała że nie spełniam wymagań - 1 rok doświadczenia na stanowisku księgowej. Dałam się wykiwać w mojej zeszłej pracy bo pracowałam jako pracownik biurowy a przez rok zajmowałam się pełną księgowością i nie mam tego nigdzie na papierze. No nic zostało mi szukanie jakiejkolwiek pracy a może po wakacjach wyjade do Krakowa na 2 lata zdobyć jakieś doświadczenie. Bo innego wyjścia nie widze
|
2009-03-04, 13:07 | #1004 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 462
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Ja bym poszła jeszcze raz ro tego urzędu i poprosiła o skierowanie na to stanowisko. A jakby Pani by miała znowu coś przeciwko to bym powiedziała, ze ma dzwonić po referencje do mojego byłego zakładu pracy. W końcu Ty wiesz lepiej co robiłaś a nie ta baba z UP.
__________________
|
2009-03-04, 13:34 | #1005 | |||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 19 312
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
We don't attract what we want,but what we are. Only by changing your thoughts you will change your life.
J. Allen |
|||||||||
2009-03-04, 14:45 | #1006 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 107
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Cytat:
Edytowane przez zaminka Czas edycji: 2009-03-04 o 14:46 |
|
2009-03-04, 15:05 | #1007 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 443
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Wrocław też jest miastem mnóstwa studentów i jakoś zaobserwowałam zupełnie inną przypadłość w tym mieście.
Owszem pracodawcy baaardzo chętnie zatrudniają młode osoby pod jednym bardzo ważnym warunkiem. Muszą one posiadać status studenta. Wtedy się firmy zabijają o takich. Student dostanie umowę zlecenie, zdobędzie doświadczenie ( pod warunkiem, że nie studiuje dziennie bo wtedy raczej się nie da pracowac na etat - przynajmniej w moim przypadku sienie dało ) a firma nie płaci składek i tym samy nie ponosi zbędnych kosztów, które niewątpliwie poniosłaby zatrudniając kogoś na umowę o pracę. W dobie teraźniejszego kryzysu, jeżeli jesteś po studiach dzienych i nie masz doświadczenia to nie maszpraktycznie szans na dobra pracę. Ratuje cię jedynie staż lub żmudne poszukiwania pracodowacy, który dał by ci szanse. A to do łatwych i przyjemnych nie należy. Brutalne ale prawdziwe niestety. |
2009-03-04, 15:47 | #1008 |
Zadomowienie
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
A to głupio wyszło zaminka, że tak cie wyrolowali w poprzednim miejscu pracy...
Ale może dałoby radę pójść tam i poprosić o nowe referencje w których by było napisane czym dokłądnie sie zajmowałąś? Przestępstwa chyba nie popełnią, jeśli ci napiszą prawdę? Nawet jakby nic z tego miało nie wyjść, to myślę, że warto tak dla świętego spokoju A może by na to nawet poszli A ja sie zastanawiam skąd mam wziąść doświadczenie, bo akurat stażu już mieć nie mogę... chyba jedynym wyjściem byłoby pójść do jakiejś firmy i zaproponować im swoją pracę za darmo w zamian za doświadczenie Niestety kasa też mi jest potrzebna...
__________________
Od dawna nie korzystam z tego profilu na wizażu tylko z innego. |
2009-03-04, 15:57 | #1009 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 107
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Własnie tak zrobie. Pójde do mojego poprzedniego pracodawcy i powiem żeby dal mi referencje. On myslał zwialniając mnie że hop siup znajde sobie prace. yhy napewno. Będę tam szła w przyszłym tygodniu po dane do pracy licencjackiej to powiem mu a jak nie to księgowej a ona mnie lubi wiec myśle że będzie dało sięcoś zrobić ja jestem teraz na zasiłku ale wole pracować. Zostało mi jeszcze 4 miesiące stażu, jak dalej jest tak że przysługuje rok, bo byłam juz 8 miesięcy,wię c jeszcze to mogę wykorzystać. Jestem dobrej myśli
|
2009-03-04, 17:28 | #1010 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 581
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Cytat:
u mnie w pracy jest chłopak który był gdzieś na stażu a teraz ma u nas przygotowanie zawodowe. Nie mówili Ci nic o tym w pupie?
__________________
|
|
2009-03-04, 18:03 | #1011 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 462
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Na przygotowanie zawodowe może być skierowana osoba bezrobotna, która spełnia przynajmniej jedno z poniższych kryteriów:
-osoba bezrobotna długotrwale lub kobieta, która nie podjęła zatrudnienia po urodzeniu dziecka, -osoba bezrobotna powyżej 50 roku życia, -osoba bezrobotna bez kwalifikacji zawodowych, bez doświadczenia zawodowego lub bez wykształcenia średniego, -osoba bezrobotna samotnie wychowująca co najmniej jedno dziecko do lat 18, -osoba bezrobotna, która po odbyciu kary pozbawienia wolności nie podjęła zatrudnienia, -osoba bezrobotna niepełnosprawna. Skopiowałam ze strony mojego PUPu. Ja przeglądam oferty pracy, które sa subsydiowane - doposażenie do stanowisk pracy.
__________________
|
2009-03-04, 18:14 | #1012 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 125
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Zaproszono mnie dziś na test do UM W ogóle, ale to naprawde w ogóle nie robię sobie żadnych nadzieji. Fakt, że idę tam napisać test, nie rusza mnie wcale. Przykro, że moja frustracja, niechęć zachodzi już tak daleko...
Najlepsze jest to: kiedy składałam tam papiery, trzebabyło znać KPA i jedną ustawę. Dziś, gdy babka do mnie dzwoniła oznajmiła mi, że zakres "wiedzy" poszerzył się o jeszcze jedną ustawę (swoją drogą niemałą) + wiedzę na temat urzędu. Sprawa ze stażem skomplikowała się. Opiekunka tak mi obiecywała, że coś na pewno z tym zrobimy i co ? Dziś mi oznajmiła, że nici z tego. Do tego jeszcze powiedziała, że nie jestem wartościową stazystką dla innego wydziału, bo zostało mi TYLKO ponad 4 miesiące stażu Wielki lol. Moje doświadczenie się nie liczy. To że wiem co i jak w urzędzie też nie. Istotne jest tylko to, że wydział miałby mnie przez 4 miesiące, a to za krótko. Heh. No nic. Pisemko do dyrektora PUP czas napisać
__________________
Nowy początek ! |
2009-03-04, 18:39 | #1013 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 589
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
dziewczyny - może to nie jest mój wątek - bo nie skończyłam studiów i mam prace ale chciałam napisać kilka słów otuchy - nie poddawajcie się , nie wmawiajcie sobię że jestescie złe , czy ze do niczego się nie nadajecie - to bardzo źle działa na samoocenę i WAsze zdrowie - wiem co mówię - uwierzcie mi! a próbowałyście szukać pracy w inny sposób niż CV w urzędzie, odpowiedź na ogłoszenie w gazecie - często takie miejca są dawno zarezerwowane dla znajomych, lub takie ogłoszenia muszą się ukazać dla sztuki - pracowałąm w takiej firmie więc wiem że takie praktyki są stosowane. całe mnóstwo firm poszukuje teraz pracowników przez specjalne firmy typu doradztwo personalne wiec może tam się zgłoście ? opowiam Wam co mi się ostatnio przytrafiło moze to będzie jakaś wskazówka - mam stałą pracę , nie szukam , nie wysyłam nigdzie CV ..ale mam na jednym portalu społecznościowym swój profil założony - informacje na nim zawarte sa bardzo podstawowe - jak pisałam nie szukam pracy - a wczoraj na skrzynce znajduje ofertę pracy z prośbą o telefon do kontaktu - oferta pracy bardzo ciekawa - zastanawiam się czy zgodzić się na spotkanie z szefem tej firmy. chyba w dzisiejszych czasach trzeba pokombinować aby pracę mieć ,i niekoniecznie starac się o nią w sposób tradycyjny jakbyście chciały wiecej informacji zapraszam na PW - nie chcę pisać co to za portal aby nie robić reklamy ! pozdrawiam i trzymam kciuki za szybkie znalezienie pracy!
__________________
...przetrwam każdą burzę , diabłu sprzedam duszę ...
|
2009-03-04, 19:02 | #1014 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 581
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Cytat:
wiem, że tej koleżance powiedzieli, że skoro miała już staż (potem jakiś czas pracowała ale straciła prace) i wysłali ją na przygotowanie zawodowe własnie. może co pup to inna polityka?
__________________
|
|
2009-03-04, 19:27 | #1015 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 634
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Cytat:
Dziewczyny, które startowały do WSF - z którą spotkam się dalej? Mam nadzieje, że z dwiema |
|
2009-03-04, 20:12 | #1016 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 70
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Szukanie pracy jest frustrujące...coś o tym wiem. A więc w skrócie: pod koniec 2007 skończyłam studia...humanistyczne niestety. Przez krotki okres pracowałam na czarno w telemarketingu...co tu dużo mowić praca monotonna i trzeba użerać się z ludzmi. Następnie trafiłam na staż...właściwie 2...od grudnia nie pracuję czyli staż się skończył. Były to staże w instytucjach państwowych...napatrzyłam się na ustawione konkursy i wiem, że trudno się dostać do państwówki...znajomy znajomego i tak dalej. Brałam udział w różnych testach kwalifikacyjnych do urzędów...dostawałam się do etapu rozmowy. Raz nawet miałam pierwszy wynik...i do rozmowy dostały sie 2 osoby...czyli konkurencje miałam jednoosobową. Niestety papiery nie te...brak doświadczenia, może się nie spodobałam...nie wiem...w każdym razie nic z tego.
Ostatnio brałam udział w testach na które zaproszono 200 osob...testy bardzo szczegółowe...pytania podchwytliwe i do tego zadania do obliczania...naprawde jak porządny egzamin...a stanowisk 4 (podinspektor). Mialam wrazenie ze szukaja specjalisty...eksperta w tej dziedzinie. Teraz dostalam prace na umowe zlecenie...stawka po prostu dramatyczna (7 zl brutto) ale wole to niz nic...i zawsze to jakies doswiadczenie. Poza tym zapisałam się na szkolenie z zakresu kadr i płac...może mi to pomoże w życiu. Chciałabym też pójść na studia podyplomowe...ale na razie funduszy brak. Póki co sytuacja w moim mieście jest dramatyczna....czekam na lepsze czasy albo na cud |
2009-03-04, 20:58 | #1017 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 462
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Cytat:
__________________
Edytowane przez bravvurka Czas edycji: 2009-03-04 o 20:59 |
|
2009-03-04, 21:55 | #1018 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 443
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Mnie niestety ni chcą dalej w WSF . i prawdę mówiąc mnie to nie dziwi bo babeczka już na rozmowie dała mi odczuć że chyba lipa z tego będzie.
Jak jej powiedziałam dlaczego wybrałam liceum ekonomiczne to mi wmawiała, że rodzice mi wybrali taką drogę kształcenia a nie ja To jej w swej wredności odpowiedziałam, że nie posiadam despotycznych rodziców, którzy kierują tak ważnymi sprawami w moim życiu i kierunek edukacji zawsze leżał tylko i wyłącznie w mojej gestii i że potrafię o sobie decydować sama. Jej wyraz twarzy - bezcenny A jak jej powiedziałam na jaki temat mgr pisałam to się wystraszyła chyba i stwierdziła, że jestem niezrównoważona psychicznie trochę Minę miała jak bym z wariatkowa dopiero co wyszła. Hehe. Ale wiecie co już się jakoś tym nie przejmuje. Chyba straciłam już jakąkolwiek nadzieję, mimo, że pracy szukam dopiero półtora miesiąca. I jeszcze jedno. Mam wrażenie, że jak mówię potencjalnym pracodawcom prawdę w kwestii przyczyny zmiany zatrudnienia, mianowicie, że w związku z tnięciem kosztów nie przedłużą mi umowy, to się sama przekreślam. Chyba zacznę ściemniać jakoś, tylko nie wiem jeszcze co wymyśłić A co do agencji pośrednictwa pracy.... JEDNA WIELKA ŚCIEMA!!!!!!!!!!! Nawet nie pytajcie jak wiele CV wysłałam do takich agencji na stanowiska zgodne z moim wykształceniem i specjalizacją robioną na studiach ( a o ogłoszenie zgodne z mym wykształceniem właśnie, nie jest łatwo, więc naiwnie rzucałam się na takowe zamieszczane przez agencje ). Spełniałam wszystkie wymagania stawiane kandydatom w ogłoszeniu. CISZA totalna CISZA. Nic kompletnie ZERO odezwu. ZERO!!!!!!!!!!!!!! Oni chyba tylko dane osobowe zbierają by móc je potem w jakiś sposób przetwarzać lub wykorzystać ( np. w celach statystycznych lub do ankiet ). Historyk to mało wydajny tytuł na rynku pracy Edytowane przez susinka1 Czas edycji: 2009-03-04 o 21:56 |
2009-03-04, 22:00 | #1019 |
Zadomowienie
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
Może ja teraz opowiem po krótce swoją historię. Obroniłam się w lipcu, lecz cv wysyłałam już dużo wcześniej. Ukończyłam prestiżowy uniwersytet, lecz niestety (tylko w tym przypadku) na kierunku humanistycznym. Nigdy nie łudziłam się, że po tak egzotycznym kierunku jak mój, ktoś będzie na mnie czekał z otwartymi ramionami, dlatego też dodatkowo uczęszczałam na studium 2letnie, które dało mi tytuł technika obsługi turystycznej. Na następny dzień po obronie namówiona przez znajomych, że przecież nic nie tracę, zgłosiłam się do urzędu pracy. Jak wiadomo powszechnie poza ubezpieczeniem raczej niewiele to daje. W końcu ktoś się odezwał - biorąc pod uwagę fakt, że szukałam pracy w dwóch dużych miastach, odzew był fatalnie śmieszny. Byłam na kilkunastu rozmowach-wszystko okazywało się przedstawicielstwem handlowym bądź akwizycją ukrytą pod różnymi postaciami i nazwami. W końcu październiku rozpoczęłam pracę w dziale agencyjnym u organizatora turystyki. Codzienne wstawanie o 5 rano by dojeżdżać prawie 100km każdego dnia nie byłoby takie złe gdyby nie to, że przyjęto mnie na stanowisko specjalista ds. turystyki, a wpakowano w księgowość, która była dla mnie czarną magią i do której nie nadaję się wcale (nie bez powodu wybrałam studia humanistyczne)do czego z pewnością bym się przyznała gdyby mnie nie oszukano informując o obowiązkach na tym stanowisku. Do tego atmosfera tragiczna-jeden wielki wyścig szczurów i podkopywanie się wzajemne, na jakąkolwiek pomoc ze strony współpracowników nie mogłam liczyć. Po miesiącu dałam za wygraną. Zero życia prywatnego w zamian za szkalowanie za marne pieniądze, które w większości przejeżdżałam pociągami-nie dziękuję. Nauczona doświadczeniem wysyłałam cv gdzie popadnie. Przez znajomą znajomej zaproponowano mi pracę w salonie odzieżowym jako sprzedawca. Na studiach dorabiałam sobie w ten sposób więc stwierdziłam, że nie będę kręcić nosem bo lepsze to niż nic. Zrządzenie losu sprawiło, że po tygodniu ze względu na dotychczasowe doświadczenie w handlu zostałam zastępcą kierownika. Dziś zaproponowano mi stanowisko kierownika i niezłe warunki finansowe. Do czego dążę... Wielu znajomych (i nie tylko) na wieść o tym gdzie "wylądowałam" podśmiechuje się bądź kręci nosem ("i po co Ci te szkoły i tytuły jak i tak w szmatach robisz"). A ja.. CV wysyłam nadal jednak nie budzę się codziennie z tym paskudnym uczuciem nieużytku i bezsilności bo czasem trzeba schować dumę do kieszeni..
Powodzenia Wam i sobie życzę drogie Wykształcone Bezrobotne!!
__________________
Всеки вижда как изглеждаш, но малко чувстват какъв си. |
2009-03-05, 06:30 | #1020 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 281
|
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna
nie moge się powstrzymać żeby tego postu nie skomentować,czy wy naprawde jesteście po studiach?moje 2 koleżanki które robią szkołe średnią pracują w urzędzie pracy są na pół rocznym stażu,podobno chcą im nawet przedłuzyć tą prace,i jeszcze jedna koleżanka ledwo po maturze dostała się na staż do urzędu pracy a wy po studiach nie możecie się dostać ciekawe,ja jestem po maturce 2 lata,i juz pracuje jako sekretarka oczywiście sama sobie ta prace załatwiłam bez żadnych znajomości,rozmawiam z ludzmi i wiem że studenci często zadzierają nosa i uważają się za nie wiadomo kogo
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:03.