Mamuśki marcóweczki 2021 cz. II :)

[vidia9]

Napisane przez aaska92

Przy pierwszym tego pojemnika nie mialam i tak samo miska z woda +termos, ale teraz zakupiłam głównie z myślą o wieczornym myciu bo malego kapalismy co kilka dni 2-3 zwykle, ale w inne dni przemywalam przed spaniem wacikami, zeby jakis rytual wprowadzic na noc i tu sie mysle sprawdzi. Zawsze wtedy min. Dwie miseczki byly mi potrzebne i te mokre waciki od razu będzie, gdzie odłozyc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też wychodzę z takiego założenia, najwyżej się nie sprawdzi a przy okazji sobie zamówiłam T-shirt

[aaska92]

Napisane przez vidia9

Też wychodzę z takiego założenia, najwyżej się nie sprawdzi a przy okazji sobie zamówiłam T-shirt

Ja akurat zamowilam przy okazji jakis innych zakupow na allegro, a jak te T-shirty fajne jakościowo, rozmiarowka standardowa? Zastanawiam sie nad tymi wlasnie od MG juz po porodzie do karmienia koszulka Anna mi wpadła w oko. Jeszcze mnie korca te figi azurowe na czas pologu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roma1987]

My już po wizycie, mały wazy 3kg, w 3 tygodnie zrobił 1 kg może dobić do 3800-4000

póki co nie zanosi się na to żeby się wybierał na zewnątrz, lekarz coś przebąkiwał o cc 24.02, to będzie 39 tydzień, początek jakoś



Vidia mroczne pożądanie oglądałam, bardzo mi się podobał od pewnego momentu ciąży nie ma takiego stwierdzenia jak za dużo seksu w serialu, przyjmę każda ilość, taki substytut



Co do zostawiania malucha, tez planuje wdrażać TZ od początku, mam tylko jego, nie mamy nikogo z rodziny poza sobą wiec musimy być samowystarczalni, nie ma ze nie będzie chciał, oby bobas myślał podobnie jak matka :p

[aga_fe]

Napisane przez Justysia2203

To Ty pisałaś kiedyś że parkujesz na dwóch miejscach czy Fufka?
Bo ja tak ostatnio zaczęłam robić i nawet się nie czaję już teraz dziś zaparkowałam pod szpitalem normalnie to ledwo wysiadłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Ja też nastawiam się na kp, ale butelkę kupiłam z Tommy Tippee

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Yyyy ja mam zalecenie liczyć ruchy.
Pierwsze jem lekki posiłek, kładę się na lewym boku i przez godzinę liczę każdy ruch, muśnięcie, przeciąganie dziecka. U mnie w ciągu godziny jest tak między 30 a 60 ruchów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja parkuję jak księżniczka brakuje mi jeszcze wyczucia a jak jest więcej aut dookoła to by mi zajęło wieki... po narodzinach dziecka i przeprowadzce będę miała swoj samochod i pewnie często będę musiała jeździć sama to mam nadzieję że nadrobie zaległości

Napisane przez pani_smith

Ehhhh co za niefart z tą wizytą :/



Ja chyba też juz mam wszystko z apteki. Domowilam jeszcze tantum rose, vit. D3, jakieś płatki, patyczki, awaryjny paracetamol dla dzidziusia i dla mnie. Teraz studiuje butelki i zestawy do pielegnacji pazów u dzieci. O i jeszcze o kolderkach czytam. Mozg mi paruje.

A moj Stary jak zwykle mnie wkurzył. Dość mam jego obiecywanek i pieprzenia, że coś zrobi, a potem się doprosić nie mogę. Tak mnie rozczarował, że wyłam pół popołudnia i jestem teraz cała wymemłana i do d. Do niego się dalej nie odzywam. Niech mi się lepiej na oczy nie pokazuje.

Ja też mam ochotę czasem coś zrobić sama niż czekać aż ktoś to zrobi, ale wiem ze na niektóre rzeczy jednak nie powinnam się już porywać i też mnie to wkurza. Ta niemoc jest najgorsza

Napisane przez Roma1987

Moj mnie wkurzał 8 miesięcy, teraz jest do rany przyłóż, chyba mu mnie szkoda , bo widzi jak się już mecze



Paniauto ale lipa z ta wizyta! Nie dziwie się ze jesteś wkurzona



Ja tez się nastawiam na kp te 6 mcy, ale butelki mam aventu cały zestaw z pracowej wyprawki i dostałam mała tommy tippee od koleżanki antykolkowa wiec na razie nic nie kupuje więcej



Vidia widzę ze tez już na finiszu z przygotowaniami jesteście



Sięgnęłam dna netfliksowego, oglądam seksowne mamy...

Wyłączam mózg i oglądam, bardzo mnie to odmóżdża, ale tak pozytywnie, dobrze, bo i tak się stresuje jutrzejsza wizyta...

Też planowałam kp maaaax 6mscy a wyszło 17

Napisane przez Justysia2203

Dzień dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:22 ---------- Poprzedni post napisano o 05:08 ----------

U mnie jakoś hormony chyba są wyciszone, boje się że mogę mieć nięcie po porodzie
Ale myślę że tu właśnie sporo robią hormony i mniejsza tolerancja na "głupotę" dodatkowo wiadomo że dla nas wszystko jest bardziej realne bo my to wszystko czujemy a oni poczują jak się dzidzia urodzi
Dziewczyny a planujecie zostawiać bejbika samego z tatusiem? Czy raczej macie co do tego obawy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja planuję jak najszybciej- z mężem albo któraś z babć - byle się wyrwać na chwilę, nawet na spacer w samotności

Napisane przez pani_smith

Ja raczej rokuje na matkę kukułkę, która chve od razu przyzwyczaić kilka strategicznych osób do możliwości zostania z dzidziusiem. I myślę choćby o takim banale jak możliwość wyjścia z moim psem na dłuższy spacer każdego popołudnia czy samodzielne zrobienie zakupów. Niby niewiele, ale widzę, że to może byc duży kłopot i obserwując te kilka osób, o których teraz myślę to w większości kwestia podejścia "ja sama zrobię wszystko naj"[COLOR="Silver"]

Ja to nazywam rumuńskim dzieckiem. Polecam bo potem będziemy chciały wyjsc do toalety i będzie ryk bo nie ma mamy. Moje dziecko ogólnie jest najszczęśliwsze jak widzi moją mamę

Napisane przez PaniAuto

Ja mam zamiar zostawiać małego z tatą jak najszybciej. Na kilka godzin z teściową będę planować zostawiać go jak skończy się połóg i ustabilizuje laktacja. Końcem maja mamy ślub brata i chce móc się bawić a nie siedzieć z dzieckiem w pokoju. Rafał zostanie z babcią w tym czasie przynajmniej taki mam plan
Źle spałam całą noc i śniły mi się głupoty że mały mi palec przez pępek wystawił :/ jeszcze nad ranem się przebudziłam na siku i uświadomiłam sobie że do dziś mam L4 więc na szybko muszę zapisać się do internisty żeby przedłużył o tydzień do kolejnej. Popłakałam się aż przez to że wściekłości i poszłam się wykąpać to rozbiłam szklany słoiczek z balsamem na kafelkach, posypało się po całej łazience i przedpokoju. Dobrze że Tz jest na HO to odkurzał mieszkanie bo ja nie jestem w stanie się już pochylać tak. Ogólnie zapowiada się beznadziejny dzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My też byliśmy na weselu w podobnym odstępie polecam załatwić mamie/teściowej pokój w hotelu lub wyposażyć je w odpowiednia ilość pokarmu a samej wziąć ze sobą laktator zeby sobie ulżyć z objętościa ktora się uzbiera



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vidia9]

Napisane przez aaska92

Ja akurat zamowilam przy okazji jakis innych zakupow na allegro, a jak te T-shirty fajne jakościowo, rozmiarowka standardowa? Zastanawiam sie nad tymi wlasnie od MG juz po porodzie do karmienia koszulka Anna mi wpadła w oko. Jeszcze mnie korca te figi azurowe na czas pologu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Opowiem jak przyjdzie, to będzie mój pierwszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez Roma1987

My już po wizycie, mały wazy 3kg, w 3 tygodnie zrobił 1 kg może dobić do 3800-4000

póki co nie zanosi się na to żeby się wybierał na zewnątrz, lekarz coś przebąkiwał o cc 24.02, to będzie 39 tydzień, początek jakoś



Vidia mroczne pożądanie oglądałam, bardzo mi się podobał od pewnego momentu ciąży nie ma takiego stwierdzenia jak za dużo seksu w serialu, przyjmę każda ilość, taki substytut



Co do zostawiania malucha, tez planuje wdrażać TZ od początku, mam tylko jego, nie mamy nikogo z rodziny poza sobą wiec musimy być samowystarczalni, nie ma ze nie będzie chciał, oby bobas myślał podobnie jak matka :p

Boże, nie strasz nasz 12 stycznia mial równe 2kg, teraz będzie wizyta za tydzień, po 3 tygodniach właśnie ...
Ha ha, a no właśnie jak to u Was z tym seksem ? u nas jest, ale rzadko, narzekam na Saharę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stookrotka1991]

Ja mam zakaz seksu więc się nie wypowiem dotychczas nie było źle, rzadziej ale było więc nie narzekałam. Teraz już czuje się znacznie gorzej to już 36 t.c więc już moje myśli krążą wokół porodu ciężko na czymkolwiek innym mi się skupić. Szukam stanika do karmienia jakiegoś najlepiej ładnego z koronki usztywniony nic nie ma ciekawego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justysia2203]

Pokój w szpitalu na poród zarezerwowany jutro wizyta w szpitalu na badania, ale nie mam pojęcia jakie i weekend wolny
Czy ja mówiłam że mam wszystko wyprane? No to dziś pan tatuś z okazji urodzin zażyczył sobie zakupy i myślałam że sobie coś kupi a on nakupił ubranek dla małej później zrobię zdjęcie i wrzucę na FB, ale jak zobaczyłam w domu co wybrał to padłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Napisane przez Roma1987

My już po wizycie, mały wazy 3kg, w 3 tygodnie zrobił 1 kg może dobić do 3800-4000

póki co nie zanosi się na to żeby się wybierał na zewnątrz, lekarz coś przebąkiwał o cc 24.02, to będzie 39 tydzień, początek jakoś



Vidia mroczne pożądanie oglądałam, bardzo mi się podobał od pewnego momentu ciąży nie ma takiego stwierdzenia jak za dużo seksu w serialu, przyjmę każda ilość, taki substytut



Co do zostawiania malucha, tez planuje wdrażać TZ od początku, mam tylko jego, nie mamy nikogo z rodziny poza sobą wiec musimy być samowystarczalni, nie ma ze nie będzie chciał, oby bobas myślał podobnie jak matka :p

Oooo kurcze, kawał chłopaka chyba się teraz jeszcze bardziej cieszysz z cesarki co?
Myślę że jak od początku będzie spędzał czas z TŻ to nie powinno być problemu, przynajmniej u mojego brata nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Napisane przez vidia9

Opowiem jak przyjdzie, to będzie mój pierwszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Boże, nie strasz nasz 12 stycznia mial równe 2kg, teraz będzie wizyta za tydzień, po 3 tygodniach właśnie ...
Ha ha, a no właśnie jak to u Was z tym seksem ? u nas jest, ale rzadko, narzekam na Saharę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas seks wpada od czasu do czasu ale bez lubrykantów nie ma opcji... Myślę że jeszcze tak z tydzień i będziemy nadrabiać zaległości bo jednak lekki stres się pojawiał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roma1987]

Justysia ale padłas bo takie ładne kupił czy padlas bo od czapy?

Oj tak, tym bardziej wezme cc z pocałowaniem ręki bo Bobik ma duży baniaczek, na 95 centylu, jakby mi przy moim 160 kazali rodzic to i tak bym protestowała, no way!



Odnośnie dziwnych snów, moje dwa ostatnie



Jestem w szpitalu, jakoś już po urodzeniu Bo i widzę ze on jest cały włochaty, taka mała małpka, pytam położnych co jest, co się stało, a one mówią ze wszystkie dzieci teraz takie się rodzą i patrzę a każda położna goli maszynka jakiegoś noworodka i wszystkie takie same włochate...



I drugi, dzisiejszy (pewnie wynik mojego strachu ze nie mialam ani razu do tej pory oznak siary to może nie będę miała mleka)

śniło mi się ze mam wypływ siary, ale taki hardkorowy, pod ciśnieniem, na wszystkie strony jak z kranu, a to było w jakims miejscu publicznym i ja się trzymałam za te cycki bo strzelałam w ludzi

Boje się kolejnej nocy co moj ciążowy mózg wymyśli :p

[Justysia2203]

Napisane przez Roma1987

Justysia ale padłas bo takie ładne kupił czy padlas bo od czapy?

Oj tak, tym bardziej wezme cc z pocałowaniem ręki bo Bobik ma duży baniaczek, na 95 centylu, jakby mi przy moim 160 kazali rodzic to i tak bym protestowała, no way!



Odnośnie dziwnych snów, moje dwa ostatnie



Jestem w szpitalu, jakoś już po urodzeniu Bo i widzę ze on jest cały włochaty, taka mała małpka, pytam położnych co jest, co się stało, a one mówią ze wszystkie dzieci teraz takie się rodzą i patrzę a każda położna goli maszynka jakiegoś noworodka i wszystkie takie same włochate...



I drugi, dzisiejszy (pewnie wynik mojego strachu ze nie mialam ani razu do tej pory oznak siary to może nie będę miała mleka)

śniło mi się ze mam wypływ siary, ale taki hardkorowy, pod ciśnieniem, na wszystkie strony jak z kranu, a to było w jakims miejscu publicznym i ja się trzymałam za te cycki bo strzelałam w ludzi

Boje się kolejnej nocy co moj ciążowy mózg wymyśli :p

No fajne właśnie wybrał jakieś dwie sukieneczki, już body do jednej dobrał i jeszcze mi mówi że mu rajstopek białych brakuje do tej stylówki nawet rozmiary jakoś zaczął ogarniać...
Kurde ja muszę zapytać jaką główkę Mia ma...
Jezu jakie sny no te włochate dzieci biją wszytko




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fufka]

Ja mam dzisiaj pracowity dzień, nie dość że wstałam wcześnie, to uprałam wózek, zamówiłam część do wymiany, umyłam i złożyłam fotelik, złożyłam komodę, a zaraz siadam do szycia. TŻ zaczął skręcać tę nieszczęsną komodę, ale musiał wrócić do pracy, więc po cichutku za jego plecami w trakcie spotkań ja zrobiłam. Już wsadziłam organizery, ale w weekend puszczę drugie pranie i wtedy ja uzupełnię.

Do tego szkoła rodzenia zrobiła dodatkowe terminy warsztatów z kąpieli i przewijania, więc się zapisałam.

Stokrotka, matecznik znów ma webinary na grupie czytałam, że podobno od lutego w Raszei przestaną robić testy. Najpierw się ucieszyłam, ale teraz to już sama nie wiem. Z jednej strony luz w sprawie porodu, no ale pewnie więcej chętnych będzie, plus ryzyko dla nas :/

Na seks nie mam ochoty, do tego suchość i ciasnota taka, że nieprzyjemnie, ale zamówiłam wczoraj nowy żel, bo poprzedni mnie uczula, to mam nadzieję, że ruszymy temat najbardziej mi żal TŻ, bo co jakiś czas próbuje a ja w ogóle nie jestem zainteresowana. Mam nadzieję, że po porodzie to się zmieni. Dzisiaj koniecznie zaczynamy masaż, bo już mam skończony 33 tydzień.

Bardzo bym chciała, żeby dziecko móc zostawiać z innymi osobami, ale ciężko to zrobić bo jesteśmy sami, mamy tylko współlokatorów, z jednym nie ma opcji bym zostawiła dziecko, a drugiej na razie nie ma. Mój brat tak przyzwyczaił dzieci, że mogły zostać z każdym i to było super.

Napisane przez Roma1987

My już po wizycie, mały wazy 3kg, w 3 tygodnie zrobił 1 kg może dobić do 3800-4000

póki co nie zanosi się na to żeby się wybierał na zewnątrz, lekarz coś przebąkiwał o cc 24.02, to będzie 39 tydzień, początek jakoś



Vidia mroczne pożądanie oglądałam, bardzo mi się podobał od pewnego momentu ciąży nie ma takiego stwierdzenia jak za dużo seksu w serialu, przyjmę każda ilość, taki substytut



Co do zostawiania malucha, tez planuje wdrażać TZ od początku, mam tylko jego, nie mamy nikogo z rodziny poza sobą wiec musimy być samowystarczalni, nie ma ze nie będzie chciał, oby bobas myślał podobnie jak matka :p

No to klopsik mały. Mi się wydaje, że moja raczej mała jest a przynajmniej mam taką nadzieję.

Napisane przez Justysia2203

Pokój w szpitalu na poród zarezerwowany jutro wizyta w szpitalu na badania, ale nie mam pojęcia jakie i weekend wolny
Czy ja mówiłam że mam wszystko wyprane? No to dziś pan tatuś z okazji urodzin zażyczył sobie zakupy i myślałam że sobie coś kupi a on nakupił ubranek dla małej później zrobię zdjęcie i wrzucę na FB, ale jak zobaczyłam w domu co wybrał to padłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Oooo kurcze, kawał chłopaka chyba się teraz jeszcze bardziej cieszysz z cesarki co?
Myślę że jak od początku będzie spędzał czas z TŻ to nie powinno być problemu, przynajmniej u mojego brata nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

U nas seks wpada od czasu do czasu ale bez lubrykantów nie ma opcji... Myślę że jeszcze tak z tydzień i będziemy nadrabiać zaległości bo jednak lekki stres się pojawiał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Roma1987

Justysia ale padłas bo takie ładne kupił czy padlas bo od czapy?

Oj tak, tym bardziej wezme cc z pocałowaniem ręki bo Bobik ma duży baniaczek, na 95 centylu, jakby mi przy moim 160 kazali rodzic to i tak bym protestowała, no way!



Odnośnie dziwnych snów, moje dwa ostatnie



Jestem w szpitalu, jakoś już po urodzeniu Bo i widzę ze on jest cały włochaty, taka mała małpka, pytam położnych co jest, co się stało, a one mówią ze wszystkie dzieci teraz takie się rodzą i patrzę a każda położna goli maszynka jakiegoś noworodka i wszystkie takie same włochate...



I drugi, dzisiejszy (pewnie wynik mojego strachu ze nie mialam ani razu do tej pory oznak siary to może nie będę miała mleka)

śniło mi się ze mam wypływ siary, ale taki hardkorowy, pod ciśnieniem, na wszystkie strony jak z kranu, a to było w jakims miejscu publicznym i ja się trzymałam za te cycki bo strzelałam w ludzi

Boje się kolejnej nocy co moj ciążowy mózg wymyśli :p

Padłam, z jednej strony współczuję snów, ale ubaw po pachy

Napisane przez Justysia2203

No fajne właśnie wybrał jakieś dwie sukieneczki, już body do jednej dobrał i jeszcze mi mówi że mu rajstopek białych brakuje do tej stylówki nawet rozmiary jakoś zaczął ogarniać...
Kurde ja muszę zapytać jaką główkę Mia ma...
Jezu jakie sny no te włochate dzieci biją wszytko




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A widzisz, spodziewałam się, że delikatnie mówiąc, średnio wybrał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vidia9]

Napisane przez Roma1987

Odnośnie dziwnych snów, moje dwa ostatnie

Jestem w szpitalu, jakoś już po urodzeniu Bo i widzę ze on jest cały włochaty, taka mała małpka, pytam położnych co jest, co się stało, a one mówią ze wszystkie dzieci teraz takie się rodzą i patrzę a każda położna goli maszynka jakiegoś noworodka i wszystkie takie same włochate...

I drugi, dzisiejszy (pewnie wynik mojego strachu ze nie mialam ani razu do tej pory oznak siary to może nie będę miała mleka)

śniło mi się ze mam wypływ siary, ale taki hardkorowy, pod ciśnieniem, na wszystkie strony jak z kranu, a to było w jakims miejscu publicznym i ja się trzymałam za te cycki bo strzelałam w ludzi

Boje się kolejnej nocy co moj ciążowy mózg wymyśli :p

Ha ha, moje sny ostatnio to też masakra, tak intensywne, że budzę się w nocy przekonana, że to na serio.

Kurcze, a ja od wczoraj tez się zastanawiam co z tą siarą, tak w połowie ciąży zauważyłam plankę na koszulce jak akurat stanika nie miałam i do teraz cisza

[stookrotka1991]

Napisane przez Fufka

Ja mam dzisiaj pracowity dzień, nie dość że wstałam wcześnie, to uprałam wózek, zamówiłam część do wymiany, umyłam i złożyłam fotelik, złożyłam komodę, a zaraz siadam do szycia. TŻ zaczął skręcać tę nieszczęsną komodę, ale musiał wrócić do pracy, więc po cichutku za jego plecami w trakcie spotkań ja zrobiłam. Już wsadziłam organizery, ale w weekend puszczę drugie pranie i wtedy ja uzupełnię.

Do tego szkoła rodzenia zrobiła dodatkowe terminy warsztatów z kąpieli i przewijania, więc się zapisałam.

Stokrotka, matecznik znów ma webinary na grupie czytałam, że podobno od lutego w Raszei przestaną robić testy. Najpierw się ucieszyłam, ale teraz to już sama nie wiem. Z jednej strony luz w sprawie porodu, no ale pewnie więcej chętnych będzie, plus ryzyko dla nas :/

Na seks nie mam ochoty, do tego suchość i ciasnota taka, że nieprzyjemnie, ale zamówiłam wczoraj nowy żel, bo poprzedni mnie uczula, to mam nadzieję, że ruszymy temat najbardziej mi żal TŻ, bo co jakiś czas próbuje a ja w ogóle nie jestem zainteresowana. Mam nadzieję, że po porodzie to się zmieni. Dzisiaj koniecznie zaczynamy masaż, bo już mam skończony 33 tydzień.

Bardzo bym chciała, żeby dziecko móc zostawiać z innymi osobami, ale ciężko to zrobić bo jesteśmy sami, mamy tylko współlokatorów, z jednym nie ma opcji bym zostawiła dziecko, a drugiej na razie nie ma. Mój brat tak przyzwyczaił dzieci, że mogły zostać z każdym i to było super.No to klopsik mały. Mi się wydaje, że moja raczej mała jest a przynajmniej mam taką nadzieję.Padłam, z jednej strony współczuję snów, ale ubaw po pachy A widzisz, spodziewałam się, że delikatnie mówiąc, średnio wybrał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oooo to widzisz zaskoczyłaś mnie z tą wiadomością wtedy to dopiero tam bedzie tłum. Teraz święta Rodzina ma oblężenie podobno i często brak miejsc właśnie przez to że tam testów nie ma ale też często czytam że dziewczyny tam jeżdżą jak nie są pewne czy mają koronę. Ja chyba nie chce tak ryzykować jeśli będę zdrowa to nie chciałabym przy porodzie załapać. Sama nie wiem. Ja po przemyśleniach biorę pod uwagę polną i też właśnie raszei. A jestem ciekawa czy załapie się jeszcze na webinary czy już nie zdążę a Ty masz już wybrany ostatecznie szpital? Kurcze ostatnio czytałam trochę niepochlebnych opinii o raszei i trochę mnie to zraziło... Mam dylemat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[whimxx]

U mnie libido na poziomie minusowym, masakra. Pomijając, że go po prostu nie mam, to jeszcze nie czuje się nic a nic atrakcyjnie. Szczerze mówiąc, myślałam, że będę bardziej akceptować swoje ciało w ciąży a tak nie jest.
A podobno w trakcie karmienia to jest jeszcze niższe przez hormony. Też mi szkoda TŻ-ta.
Ej, a jak już poruszamy ten temat - miałyście nocne orgazmy? Bo przed ciążą to miałam mooooże raz na rok a w trakcie ciąży mam częściej niż raz na miesiąc Ciekawe, nie powiem. Moja przyjaciółka stwierdziła, że tym ją przekonuję do ciąży :P

Z tym zostawianiem też mam podobnie jak większość tu piszących, chcę jak najszybciej. Już zakomunikowałam TŻ-towi, że w tygodniu ok, wiem że ja muszę wstawać w nocy, ale noc pt i sb są jego - ja idę na drugą stronę łóżka i spać do oporu. O ile wyobrażam sobie sytuacje, że nie wyjdzie mi to z powodu moich hormonów / zachowań dziecka, o tyle nie wyobrażam sobie, żeby odmówił, albo nie dał mi wolnych popołudni. No, ale z jakiegoś powodu nazywa mnie tyranem xD

Mam bardzo dobry dzień, bo TŻtowi powiedzieli, że prawdopodobnie do biura wrócą dopiero po wakacjach. A to znaczy, że damy radę pojechać w wakacje do Polski na ponad miesiąc. <3 Jeszcze ulga taka, bo szpital zaostrza reguły i jest totalny zakaz odwiedzin. (Generalnie u nas komedia - kiedy to się skończy?) Na szczęście "nie dotyczy tłumaczy, towarzyszy dzieci i mężczyznom towarzyszącym kobiecie przy porodzie"


Justyna, masz zarezerwowany pokój w szpitalu - ale na jakąś konkretną datę? jak już takie "rezerwacje"...

Aaska92 - ok, to już wszystko wiem z tym porodem

PaniAuto -
I jak tam Twój dzień, suma summarum? Lepsze samopoczucie?

Vidia - ciekawy dobór produktu Na pewno będziesz miała elektrolity w normie <3

Stokrotka, jeżeli mogę oczywiście zapytać - czemu masz zakaz seksu? Jak zbyt wścibskie to przepraszam

Romcia, noooo to Borysek rośnie!!!! <3 jej, już na prawdę takie wagi "porodowe" tych naszych dzieciaczków

Aga_fe, a skąd taka różnica między "założenia a rzeczywistość" - po prostu było Ci latwiej, kwestia przyzwyczajenia Twojego, nie mogłaś odzwyczaić dziecka, czy były jeszcze jakieś inne kwestie?

[stookrotka1991]

Napisane przez whimxx

U mnie libido na poziomie minusowym, masakra. Pomijając, że go po prostu nie mam, to jeszcze nie czuje się nic a nic atrakcyjnie. Szczerze mówiąc, myślałam, że będę bardziej akceptować swoje ciało w ciąży a tak nie jest.
A podobno w trakcie karmienia to jest jeszcze niższe przez hormony. Też mi szkoda TŻ-ta.
Ej, a jak już poruszamy ten temat - miałyście nocne orgazmy? Bo przed ciążą to miałam mooooże raz na rok a w trakcie ciąży mam częściej niż raz na miesiąc Ciekawe, nie powiem. Moja przyjaciółka stwierdziła, że tym ją przekonuję do ciąży

Z tym zostawianiem też mam podobnie jak większość tu piszących, chcę jak najszybciej. Już zakomunikowałam TŻ-towi, że w tygodniu ok, wiem że ja muszę wstawać w nocy, ale noc pt i sb są jego - ja idę na drugą stronę łóżka i spać do oporu. O ile wyobrażam sobie sytuacje, że nie wyjdzie mi to z powodu moich hormonów / zachowań dziecka, o tyle nie wyobrażam sobie, żeby odmówił, albo nie dał mi wolnych popołudni. No, ale z jakiegoś powodu nazywa mnie tyranem xD

Mam bardzo dobry dzień, bo TŻtowi powiedzieli, że prawdopodobnie do biura wrócą dopiero po wakacjach. A to znaczy, że damy radę pojechać w wakacje do Polski na ponad miesiąc. <3 Jeszcze ulga taka, bo szpital zaostrza reguły i jest totalny zakaz odwiedzin. (Generalnie u nas komedia - kiedy to się skończy?) Na szczęście "nie dotyczy tłumaczy, towarzyszy dzieci i mężczyznom towarzyszącym kobiecie przy porodzie"


Justyna, masz zarezerwowany pokój w szpitalu - ale na jakąś konkretną datę? jak już takie "rezerwacje"...

Aaska92 - ok, to już wszystko wiem z tym porodem

PaniAuto -
I jak tam Twój dzień, suma summarum? Lepsze samopoczucie?

Vidia - ciekawy dobór produktu Na pewno będziesz miała elektrolity w normie <3

Stokrotka, jeżeli mogę oczywiście zapytać - czemu masz zakaz seksu? Jak zbyt wścibskie to przepraszam

Romcia, noooo to Borysek rośnie!!!! <3 jej, już na prawdę takie wagi "porodowe" tych naszych dzieciaczków

Aga_fe, a skąd taka różnica między "założenia a rzeczywistość" - po prostu było Ci latwiej, kwestia przyzwyczajenia Twojego, nie mogłaś odzwyczaić dziecka, czy były jeszcze jakieś inne kwestie?

Bo mam szyjkę już krótką oraz miękką muszę czekać jeszcze tydzień i wtedy już mam 37 tydzień mogę rodzic wtedy podobno mam mieć zniesione zalecenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vidia9]

Napisane przez whimxx

U mnie libido na poziomie minusowym, masakra. Pomijając, że go po prostu nie mam, to jeszcze nie czuje się nic a nic atrakcyjnie. Szczerze mówiąc, myślałam, że będę bardziej akceptować swoje ciało w ciąży a tak nie jest.
A podobno w trakcie karmienia to jest jeszcze niższe przez hormony. Też mi szkoda TŻ-ta.
Ej, a jak już poruszamy ten temat - miałyście nocne orgazmy? Bo przed ciążą to miałam mooooże raz na rok a w trakcie ciąży mam częściej niż raz na miesiąc Ciekawe, nie powiem. Moja przyjaciółka stwierdziła, że tym ją przekonuję do ciąży :P

Mam identyczne odczucia, dlatego seksy są rzadko. TŻ jest wyrozumiały i nie naciska, natomiast ja niby chcę, ale żeby to było super przyjemne to nie Niestety nie mam takich atrakcji, zazdroszczę

Vidia - ciekawy dobór produktu Na pewno będziesz miała elektrolity w normie <3

Na razie nie oceniam, liczyłam na większą dawkę magnezu jak już coś poczekam na wyniki z krwi

[pani_smith]

Napisane przez aaska92

Ja akurat zamowilam przy okazji jakis innych zakupow na allegro, a jak te T-shirty fajne jakościowo, rozmiarowka standardowa? Zastanawiam sie nad tymi wlasnie od MG juz po porodzie do karmienia koszulka Anna mi wpadła w oko. Jeszcze mnie korca te figi azurowe na czas pologu.

Kocham tshity od MG. Kupiłam Olę w każdym możliwym kolorze, generalnie wybierałam Mki - są oversizowe, ale nie gigantyczne (a ja ostatnio przed ciążą byłam gdzieś między 36 a 38, ale mam 178 wzrostu także szanuję za to, że nie były krótkie jak w Zarze). Kolorowe noszę do spania (kupiłam sobie jeszcze bokserki, chyba Asia, i mam fajne wygodne komplety), białe i czarne pod marynarki do pracy. Za 40 zł nie znalazłam lepszej jakości. Super się piorą a w tej cenie nie żal mi wywalić i wymienić jak już bezpowrotnie poplamię jakimś podkładem.

Napisane przez aga_fe

Ja też mam ochotę czasem coś zrobić sama niż czekać aż ktoś to zrobi, ale wiem ze na niektóre rzeczy jednak nie powinnam się już porywać i też mnie to wkurza. Ta niemoc jest najgorsza

To prawda. Wkurza mnie, że pewnych rzeczy nie mogę przez ten brzuch. Że gdzieś się nie wcisnę i że się kulam jak potworek i muszę uważać 3x bardziej przy takich całkiem banalnych czynnościach (dziś się mało nie wykopyrtnęłam na mokrym śniegu na spacerze z psem). Chciałam wnieść 3 kartony z paczkomatu, trochę większe ale leciutkie jak piórko, i tak niosłam to przed sobą jak na kreskówce aż doszłam do drzwi w hali garażowej. No to się łokciem siłowałam, żeby je otworzyć i wszystko się oczywiście spierdzieliło, a ja się gramolę jak żuczek, żeby to pozbierać. I znów mam tę wieżę z pudeł przed sobą, a klamka ani myśli współpracować... Eh...

Napisane przez stookrotka1991

Bo mam szyjkę już krótką oraz miękką muszę czekać jeszcze tydzień i wtedy już mam 37 tydzień mogę rodzic wtedy podobno mam mieć zniesione zalecenia

Ooooo ooouuuu

[vidia9]

Napisane przez pani_smith

Kocham tshity od MG. Kupiłam Olę w każdym możliwym kolorze, generalnie wybierałam Mki - są oversizowe, ale nie gigantyczne (a ja ostatnio przed ciążą byłam gdzieś między 36 a 38, ale mam 178 wzrostu także szanuję za to, że nie były krótkie jak w Zarze). Kolorowe noszę do spania (kupiłam sobie jeszcze bokserki, chyba Asia, i mam fajne wygodne komplety), białe i czarne pod marynarki do pracy. Za 40 zł nie znalazłam lepszej jakości. Super się piorą a w tej cenie nie żal mi wywalić i wymienić jak już bezpowrotnie poplamię jakimś podkładem.


To prawda. Wkurza mnie, że pewnych rzeczy nie mogę przez ten brzuch. Że gdzieś się nie wcisnę i że się kulam jak potworek i muszę uważać 3x bardziej przy takich całkiem banalnych czynnościach (dziś się mało nie wykopyrtnęłam na mokrym śniegu na spacerze z psem). Chciałam wnieść 3 kartony z paczkomatu, trochę większe ale leciutkie jak piórko, i tak niosłam to przed sobą jak na kreskówce aż doszłam do drzwi w hali garażowej. No to się łokciem siłowałam, żeby je otworzyć i wszystko się oczywiście spierdzieliło, a ja się gramolę jak żuczek, żeby to pozbierać. I znów mam tę wieżę z pudeł przed sobą, a klamka ani myśli współpracować... Eh...


Ooooo ooouuuu

A ja zamówiłam S, a też byłam 36, 38 no nic, jutro dotrze to będę mierzyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aaska92]

Napisane przez pani_smith

Kocham tshity od MG. Kupiłam Olę w każdym możliwym kolorze, generalnie wybierałam Mki - są oversizowe, ale nie gigantyczne (a ja ostatnio przed ciążą byłam gdzieś między 36 a 38, ale mam 178 wzrostu także szanuję za to, że nie były krótkie jak w Zarze). Kolorowe noszę do spania (kupiłam sobie jeszcze bokserki, chyba Asia, i mam fajne wygodne komplety), białe i czarne pod marynarki do pracy. Za 40 zł nie znalazłam lepszej jakości. Super się piorą a w tej cenie nie żal mi wywalić i wymienić jak już bezpowrotnie poplamię jakimś podkładem.


To prawda. Wkurza mnie, że pewnych rzeczy nie mogę przez ten brzuch. Że gdzieś się nie wcisnę i że się kulam jak potworek i muszę uważać 3x bardziej przy takich całkiem banalnych czynnościach (dziś się mało nie wykopyrtnęłam na mokrym śniegu na spacerze z psem). Chciałam wnieść 3 kartony z paczkomatu, trochę większe ale leciutkie jak piórko, i tak niosłam to przed sobą jak na kreskówce aż doszłam do drzwi w hali garażowej. No to się łokciem siłowałam, żeby je otworzyć i wszystko się oczywiście spierdzieliło, a ja się gramolę jak żuczek, żeby to pozbierać. I znów mam tę wieżę z pudeł przed sobą, a klamka ani myśli współpracować... Eh...


Ooooo ooouuuu

Dzieki za opinie o T-shirt ach, zamowie na pewno juz na czas po porodzie. Wlasnie takie wygodne, proste, luzne i dobrej jakosci szukam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pani_smith]

W Ske wejdziesz na luzie i tez nie powinna byc opięta (chyba jakieś Ski tez zamawialam). Raczej zawyżają tam rozmiarówkę . W moim ost. zamówieniu jest jeszcze bluza kopertowa - ponoć sie sprawdza do karmienia. Wytestujemy

[Fufka]

Napisane przez stookrotka1991

Oooo to widzisz zaskoczyłaś mnie z tą wiadomością wtedy to dopiero tam bedzie tłum. Teraz święta Rodzina ma oblężenie podobno i często brak miejsc właśnie przez to że tam testów nie ma ale też często czytam że dziewczyny tam jeżdżą jak nie są pewne czy mają koronę. Ja chyba nie chce tak ryzykować jeśli będę zdrowa to nie chciałabym przy porodzie załapać. Sama nie wiem. Ja po przemyśleniach biorę pod uwagę polną i też właśnie raszei. A jestem ciekawa czy załapie się jeszcze na webinary czy już nie zdążę a Ty masz już wybrany ostatecznie szpital? Kurcze ostatnio czytałam trochę niepochlebnych opinii o raszei i trochę mnie to zraziło... Mam dylemat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie te niepochlebne opinie mnie nieco ostudziły. Na prawdę nie wiem, który szpital wybrać. Tak naprawdę w każdym może być wspaniale i strasznie.

Zapisać się możesz, najwyżej nie weźmiesz udziału. Ja się zapisałam na gzuba, w którym jeszcze nie brałam udziału.

Napisane przez whimxx

U mnie libido na poziomie minusowym, masakra. Pomijając, że go po prostu nie mam, to jeszcze nie czuje się nic a nic atrakcyjnie. Szczerze mówiąc, myślałam, że będę bardziej akceptować swoje ciało w ciąży a tak nie jest.
A podobno w trakcie karmienia to jest jeszcze niższe przez hormony. Też mi szkoda TŻ-ta.
Ej, a jak już poruszamy ten temat - miałyście nocne orgazmy? Bo przed ciążą to miałam mooooże raz na rok a w trakcie ciąży mam częściej niż raz na miesiąc Ciekawe, nie powiem. Moja przyjaciółka stwierdziła, że tym ją przekonuję do ciąży

Z tym zostawianiem też mam podobnie jak większość tu piszących, chcę jak najszybciej. Już zakomunikowałam TŻ-towi, że w tygodniu ok, wiem że ja muszę wstawać w nocy, ale noc pt i sb są jego - ja idę na drugą stronę łóżka i spać do oporu. O ile wyobrażam sobie sytuacje, że nie wyjdzie mi to z powodu moich hormonów / zachowań dziecka, o tyle nie wyobrażam sobie, żeby odmówił, albo nie dał mi wolnych popołudni. No, ale z jakiegoś powodu nazywa mnie tyranem xD

Mam bardzo dobry dzień, bo TŻtowi powiedzieli, że prawdopodobnie do biura wrócą dopiero po wakacjach. A to znaczy, że damy radę pojechać w wakacje do Polski na ponad miesiąc. <3 Jeszcze ulga taka, bo szpital zaostrza reguły i jest totalny zakaz odwiedzin. (Generalnie u nas komedia - kiedy to się skończy?) Na szczęście "nie dotyczy tłumaczy, towarzyszy dzieci i mężczyznom towarzyszącym kobiecie przy porodzie"


Justyna, masz zarezerwowany pokój w szpitalu - ale na jakąś konkretną datę? jak już takie "rezerwacje"...

Aaska92 - ok, to już wszystko wiem z tym porodem

PaniAuto -
I jak tam Twój dzień, suma summarum? Lepsze samopoczucie?

Vidia - ciekawy dobór produktu Na pewno będziesz miała elektrolity w normie <3

Stokrotka, jeżeli mogę oczywiście zapytać - czemu masz zakaz seksu? Jak zbyt wścibskie to przepraszam

Romcia, noooo to Borysek rośnie!!!! <3 jej, już na prawdę takie wagi "porodowe" tych naszych dzieciaczków

Aga_fe, a skąd taka różnica między "założenia a rzeczywistość" - po prostu było Ci latwiej, kwestia przyzwyczajenia Twojego, nie mogłaś odzwyczaić dziecka, czy były jeszcze jakieś inne kwestie?

Raz miałam dość realistyczny sen, ale się przebudziłam i odkryłam, że to był tylko sen. Chciałam sama dokończyć, ale stwierdziłam, że mi się nie chce, na pewno się nie uda, więc zasnęłam ponownie 🤣🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roma1987]

Fufka zakończyło się u mnie identycznie, close enough

[aga_fe]

Napisane przez pani_smith

Kocham tshity od MG. Kupiłam Olę w każdym możliwym kolorze, generalnie wybierałam Mki - są oversizowe, ale nie gigantyczne (a ja ostatnio przed ciążą byłam gdzieś między 36 a 38, ale mam 178 wzrostu także szanuję za to, że nie były krótkie jak w Zarze). Kolorowe noszę do spania (kupiłam sobie jeszcze bokserki, chyba Asia, i mam fajne wygodne komplety), białe i czarne pod marynarki do pracy. Za 40 zł nie znalazłam lepszej jakości. Super się piorą a w tej cenie nie żal mi wywalić i wymienić jak już bezpowrotnie poplamię jakimś podkładem.


To prawda. Wkurza mnie, że pewnych rzeczy nie mogę przez ten brzuch. Że gdzieś się nie wcisnę i że się kulam jak potworek i muszę uważać 3x bardziej przy takich całkiem banalnych czynnościach (dziś się mało nie wykopyrtnęłam na mokrym śniegu na spacerze z psem). Chciałam wnieść 3 kartony z paczkomatu, trochę większe ale leciutkie jak piórko, i tak niosłam to przed sobą jak na kreskówce aż doszłam do drzwi w hali garażowej. No to się łokciem siłowałam, żeby je otworzyć i wszystko się oczywiście spierdzieliło, a ja się gramolę jak żuczek, żeby to pozbierać. I znów mam tę wieżę z pudeł przed sobą, a klamka ani myśli współpracować... Eh...


Ooooo ooouuuu

Ja się czuję jak żuczek za każdym razem jak zakładam buty... Dobrze że są na suwak chociaż. Raz też się prawie wywaliłam na oblodzonych schodach. Nie wiem jakim cudem to wybroniłam.
Niestety pora roku nam nie sprzyja przy naszych przesuniętych środkach ciężkości

Napisane przez whimxx

U mnie libido na poziomie minusowym, masakra. Pomijając, że go po prostu nie mam, to jeszcze nie czuje się nic a nic atrakcyjnie. Szczerze mówiąc, myślałam, że będę bardziej akceptować swoje ciało w ciąży a tak nie jest.
A podobno w trakcie karmienia to jest jeszcze niższe przez hormony. Też mi szkoda TŻ-ta.
Ej, a jak już poruszamy ten temat - miałyście nocne orgazmy? Bo przed ciążą to miałam mooooże raz na rok a w trakcie ciąży mam częściej niż raz na miesiąc Ciekawe, nie powiem. Moja przyjaciółka stwierdziła, że tym ją przekonuję do ciąży

Z tym zostawianiem też mam podobnie jak większość tu piszących, chcę jak najszybciej. Już zakomunikowałam TŻ-towi, że w tygodniu ok, wiem że ja muszę wstawać w nocy, ale noc pt i sb są jego - ja idę na drugą stronę łóżka i spać do oporu. O ile wyobrażam sobie sytuacje, że nie wyjdzie mi to z powodu moich hormonów / zachowań dziecka, o tyle nie wyobrażam sobie, żeby odmówił, albo nie dał mi wolnych popołudni. No, ale z jakiegoś powodu nazywa mnie tyranem xD

Mam bardzo dobry dzień, bo TŻtowi powiedzieli, że prawdopodobnie do biura wrócą dopiero po wakacjach. A to znaczy, że damy radę pojechać w wakacje do Polski na ponad miesiąc. <3 Jeszcze ulga taka, bo szpital zaostrza reguły i jest totalny zakaz odwiedzin. (Generalnie u nas komedia - kiedy to się skończy?) Na szczęście "nie dotyczy tłumaczy, towarzyszy dzieci i mężczyznom towarzyszącym kobiecie przy porodzie"


Justyna, masz zarezerwowany pokój w szpitalu - ale na jakąś konkretną datę? jak już takie "rezerwacje"...

Aaska92 - ok, to już wszystko wiem z tym porodem

PaniAuto -
I jak tam Twój dzień, suma summarum? Lepsze samopoczucie?

Vidia - ciekawy dobór produktu Na pewno będziesz miała elektrolity w normie <3

Stokrotka, jeżeli mogę oczywiście zapytać - czemu masz zakaz seksu? Jak zbyt wścibskie to przepraszam

Romcia, noooo to Borysek rośnie!!!! <3 jej, już na prawdę takie wagi "porodowe" tych naszych dzieciaczków

Aga_fe, a skąd taka różnica między "założenia a rzeczywistość" - po prostu było Ci latwiej, kwestia przyzwyczajenia Twojego, nie mogłaś odzwyczaić dziecka, czy były jeszcze jakieś inne kwestie?

U mnie tez libido na minusie... ruszam się jak słoń i wygibasy w łóżku to juz nie dla mnie

A jeśli chodzi o kp to ja nigdy nie byłam nastawiona na długie karmienie bo to jednak spore wspolne uzależnienie od siebie. Ale jakoś wyszło to tak samo z siebie i ogromna wygoda zwłaszcza w nocy bo nie trzeba nic rozrabiać tylko szybciutko do piersi, mleko działa usypiajaco i po sprawie ale kazda z nas będzie miała swoją mleczną przygodę i kazda bedzie najlepsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pani_smith]

Kozaki i rajstopy.

Dobrze że nie ma jak sue wykopyrtnąć na plecy, bo bym się chyba nie odwinęła już 😂

[Justysia2203]

Napisane przez whimxx

U mnie libido na poziomie minusowym, masakra. Pomijając, że go po prostu nie mam, to jeszcze nie czuje się nic a nic atrakcyjnie. Szczerze mówiąc, myślałam, że będę bardziej akceptować swoje ciało w ciąży a tak nie jest.
A podobno w trakcie karmienia to jest jeszcze niższe przez hormony. Też mi szkoda TŻ-ta.
Ej, a jak już poruszamy ten temat - miałyście nocne orgazmy? Bo przed ciążą to miałam mooooże raz na rok a w trakcie ciąży mam częściej niż raz na miesiąc Ciekawe, nie powiem. Moja przyjaciółka stwierdziła, że tym ją przekonuję do ciąży

Z tym zostawianiem też mam podobnie jak większość tu piszących, chcę jak najszybciej. Już zakomunikowałam TŻ-towi, że w tygodniu ok, wiem że ja muszę wstawać w nocy, ale noc pt i sb są jego - ja idę na drugą stronę łóżka i spać do oporu. O ile wyobrażam sobie sytuacje, że nie wyjdzie mi to z powodu moich hormonów / zachowań dziecka, o tyle nie wyobrażam sobie, żeby odmówił, albo nie dał mi wolnych popołudni. No, ale z jakiegoś powodu nazywa mnie tyranem xD

Mam bardzo dobry dzień, bo TŻtowi powiedzieli, że prawdopodobnie do biura wrócą dopiero po wakacjach. A to znaczy, że damy radę pojechać w wakacje do Polski na ponad miesiąc. <3 Jeszcze ulga taka, bo szpital zaostrza reguły i jest totalny zakaz odwiedzin. (Generalnie u nas komedia - kiedy to się skończy?) Na szczęście "nie dotyczy tłumaczy, towarzyszy dzieci i mężczyznom towarzyszącym kobiecie przy porodzie"


Justyna, masz zarezerwowany pokój w szpitalu - ale na jakąś konkretną datę? jak już takie "rezerwacje"...

Aaska92 - ok, to już wszystko wiem z tym porodem

PaniAuto -
I jak tam Twój dzień, suma summarum? Lepsze samopoczucie?

Vidia - ciekawy dobór produktu Na pewno będziesz miała elektrolity w normie <3

Stokrotka, jeżeli mogę oczywiście zapytać - czemu masz zakaz seksu? Jak zbyt wścibskie to przepraszam

Romcia, noooo to Borysek rośnie!!!! <3 jej, już na prawdę takie wagi "porodowe" tych naszych dzieciaczków

Aga_fe, a skąd taka różnica między "założenia a rzeczywistość" - po prostu było Ci latwiej, kwestia przyzwyczajenia Twojego, nie mogłaś odzwyczaić dziecka, czy były jeszcze jakieś inne kwestie?

Ooo zazdroszczę tych nocnych orgazmów, szczerze to ja nigdy nie miałam tych sennych
Nie no terminu nie ma po prostu takie procedury we Francji, zapytała babka tylko na kiedy mam termin porodu w karcie, kazała wypełnić formularz i w sumie tyle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:51 ---------- Poprzedni post napisano o 06:45 ----------

Co do karmienia piersią to o ile jestem zwolenniczką to myślę że więcej jak pół roku karmić cycem nie będę, chciałabym 3 miesiace wyłącznie piersią a jak wrócę do pracy to zobaczę, chciałabym do żłobka ściągać mleczko ale nie wykluczam w żłobku mm a w domu cyc i po pół roku na urlopie odstawienie. A co z tych planów wyjdzie....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pani_smith]

Hej hej

Wczoraj w nocy ogladalam webinar zaufajpołożnej o butlach, smokach, gryzakach, łyżeczkach... Trochę mi to rozjaśniło ostatnie wątpliwości, choć oczywiście dalej nie ma jednoznacznej odpowiedzi "co wybrać na początek".

Muszę jeszcze kupic jakieś małe mm na wypadek awarii i pampy, także coś mi się wydaje, że jednak pójdzie 3 zamówienie z Gemini 😂

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

O właśnie, ale miałam Was zapytać o cos innego - gdzie w domu przechowujecie akcesoria dla dzidziusia czyli te smoczki, butelki. W kuchni? (to rozsądne, bo tam suszarka, pewnie sterylizator, w późniejszym czasie jakieś obiadki i słoiczki) czy jednak w dzidziusiowym kąciku? (bp jest ich na początku mało, ale jeśli dzidziuś będzie korzystał, to jak to przechowywać, żeby się nie kurzyło i żeby moj pies nie zaczął z nich korzystać &#128514.

[PaniAuto]

Dzień dobry, wczoraj byłam u fizjo i dostałam nowe ćwiczenia oddechowe do porodu muszę przyznać że jak na początku miałam spory problem ogarnąć oddychanie przeponowe tak teraz bez problemu więc ćwiczenia coś dają.
Dziś czuję się już znacznie lepiej i chyba odkryłam czemu ostatnio było tak źle. Chyba uruchomiła mi się cukrzyca na całego :/ wcześniej miałam problem tylko z za długa przerwa między kolacja a śniadaniem i cukry przez sen wariowaly a tego dieta nie bardzo da się unormować więc kontrolowałam cukier ale diety się nie trzymałam za bardzo. Wczoraj zjadłam batona i banana po wizycie na szybko i znów zrobiło mi się słabo i odplynelam jak trzymam dietę to jest git. Więc już nie kombinuje tylko do końca pilnuje diety a przynajmniej nie będę jeść słodyczy i owoców solo. No i na pewno będę pilnować śniadań i kolacji bo robią mi najwięcej zamieszania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aaska92]

Napisane przez pani_smith

Hej hej

Wczoraj w nocy ogladalam webinar zaufajpołożnej o butlach, smokach, gryzakach, łyżeczkach... Trochę mi to rozjaśniło ostatnie wątpliwości, choć oczywiście dalej nie ma jednoznacznej odpowiedzi "co wybrać na początek".

Muszę jeszcze kupic jakieś małe mm na wypadek awarii i pampy, także coś mi się wydaje, że jednak pójdzie 3 zamówienie z Gemini

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

O właśnie, ale miałam Was zapytać o cos innego - gdzie w domu przechowujecie akcesoria dla dzidziusia czyli te smoczki, butelki. W kuchni? (to rozsądne, bo tam suszarka, pewnie sterylizator, w późniejszym czasie jakieś obiadki i słoiczki) czy jednak w dzidziusiowym kąciku? (bp jest ich na początku mało, ale jeśli dzidziuś będzie korzystał, to jak to przechowywać, żeby się nie kurzyło i żeby moj pies nie zaczął z nich korzystać ).

Ja trzymam w kuchni, latwo pod reka wszystko do mycia. Sterylizator na stole, suszarkę na blacie blisko zlewu. Kurzyc sie nie zdarzyly mi rzeczy typu butelki/smoczki. Ewentualnie zawsze mozna przemyc przed uzyciem. Na początku używaliśmy tylko specjalnych plynow do Mycia smoczkow i butelek. A juz na później sloiczki, kaszki, sztuce, talerzyki, kubeczki trzymalam w szafce w kuchni, ktora mam przeznaczona na dziece akcesoria.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez PaniAuto

Dzień dobry, wczoraj byłam u fizjo i dostałam nowe ćwiczenia oddechowe do porodu muszę przyznać że jak na początku miałam spory problem ogarnąć oddychanie przeponowe tak teraz bez problemu więc ćwiczenia coś dają.
Dziś czuję się już znacznie lepiej i chyba odkryłam czemu ostatnio było tak źle. Chyba uruchomiła mi się cukrzyca na całego :/ wcześniej miałam problem tylko z za długa przerwa między kolacja a śniadaniem i cukry przez sen wariowaly a tego dieta nie bardzo da się unormować więc kontrolowałam cukier ale diety się nie trzymałam za bardzo. Wczoraj zjadłam batona i banana po wizycie na szybko i znów zrobiło mi się słabo i odplynelam jak trzymam dietę to jest git. Więc już nie kombinuje tylko do końca pilnuje diety a przynajmniej nie będę jeść słodyczy i owoców solo. No i na pewno będę pilnować śniadań i kolacji bo robią mi najwięcej zamieszania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wspolczuje pilnowanie cukrow musi byc uciążliwe, licze, ze poprawa diety szybko przyniesie rezultaty i lepsze samopoczucie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga_fe]

Dzień dobry. Dzisiaj pewnie cały parking przy zlobku mial ze mnie ubaw jak na kilka razy wjezdzalalam w jedyne wolne miejsce przodem po pierwsze wolę tyłem, a na swoje usprawiedliwienie powiem ze mamy dłuuugi samochód...

Napisane przez pani_smith

Hej hej

Wczoraj w nocy ogladalam webinar zaufajpołożnej o butlach, smokach, gryzakach, łyżeczkach... Trochę mi to rozjaśniło ostatnie wątpliwości, choć oczywiście dalej nie ma jednoznacznej odpowiedzi "co wybrać na początek".

Muszę jeszcze kupic jakieś małe mm na wypadek awarii i pampy, także coś mi się wydaje, że jednak pójdzie 3 zamówienie z Gemini

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

O właśnie, ale miałam Was zapytać o cos innego - gdzie w domu przechowujecie akcesoria dla dzidziusia czyli te smoczki, butelki. W kuchni? (to rozsądne, bo tam suszarka, pewnie sterylizator, w późniejszym czasie jakieś obiadki i słoiczki) czy jednak w dzidziusiowym kąciku? (bp jest ich na początku mało, ale jeśli dzidziuś będzie korzystał, to jak to przechowywać, żeby się nie kurzyło i żeby moj pies nie zaczął z nich korzystać ).

O łyżeczkach cos mi ostatnio mignęło na mamie fizjoterapeucie na fb. Ale to masz jeszcze pol roku na ogarniecie tematu.
Smoczki trzymam w komodzie blisko łóżeczka, a butelki w kuchni. Ale mm prawie nie karmiłam, bardziej juz na końcówce kp.

Napisane przez PaniAuto

Dzień dobry, wczoraj byłam u fizjo i dostałam nowe ćwiczenia oddechowe do porodu muszę przyznać że jak na początku miałam spory problem ogarnąć oddychanie przeponowe tak teraz bez problemu więc ćwiczenia coś dają.
Dziś czuję się już znacznie lepiej i chyba odkryłam czemu ostatnio było tak źle. Chyba uruchomiła mi się cukrzyca na całego :/ wcześniej miałam problem tylko z za długa przerwa między kolacja a śniadaniem i cukry przez sen wariowaly a tego dieta nie bardzo da się unormować więc kontrolowałam cukier ale diety się nie trzymałam za bardzo. Wczoraj zjadłam batona i banana po wizycie na szybko i znów zrobiło mi się słabo i odplynelam jak trzymam dietę to jest git. Więc już nie kombinuje tylko do końca pilnuje diety a przynajmniej nie będę jeść słodyczy i owoców solo. No i na pewno będę pilnować śniadań i kolacji bo robią mi najwięcej zamieszania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluję postępów w oddychaniu i wytrwałości w trzymaniu diety

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaniAuto]

Dzięki dziewczyny sama kontrola to pikuś bo robię to od 12 tyg ciąży. Tylko wcześniej niezależnie od diety wszystkie wyniki były ok teraz się popsuły. Pocieszam się tym że to końcówka i wiele nie zostało
Co do trzymania rzeczy to pewnie butelki będę trzymać w kuchni. Ale nie planuje sterylizatora, ogólnie mocno nastawiam się na kp. Laktator i butelki planuje kupić po porodzie po konsultacji z CDL. Do mojego szpitala i tak nie bierze się swoich. Zapasowe mm kupię jak będzie potrzeba bo to nawet w biedronce czy lidlu jest dostępne od ręki i też po porodzie będę widzieć czy będzie potrzeba więc Tz będzie miał czas na zakupy. Na razie mam smoczek jeden bo położna polecała wziąć do szpitala na wszelki bo czasem dzieci są mega ssące i chca być przy piersi cały czas a mama po porodzie też musi odpocząć. Na razie jest w komodzie dzieciowej a później się zobaczy jak będzie potrzeba go używać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roma1987]

Bazille właśnie sprawdziłam wydruk z usg wczorajszego i klopsik ma 34 cm obwód główki pamietam jak sobie mierzylan te Twoje 37cm kilka dni temu i próbowałam zwizualizowac ...



Pni smith jakieś smoczki zaufaj położnej polecała/ odradzała?Biorąc pod uwagę ze chce się kp te 6 mcy?

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Przyszły dwa staniki z Alles, wow! Na żywo nie mogę sobie dobrać a tu chyba dwa dobre strzały online za pierwszym razem wrzucę foty na fb