Zagroda babuszki cz.4 - Strona 34 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2024-03-16, 10:13   #991
herbatka99
Zadomowienie
 
Avatar herbatka99
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 237
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Zdrówka dla Emmi. Wszystkiego dobrego
herbatka99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-16, 14:21   #992
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 7 249
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Herbatko Lenifo Dzięki Dzisiaj czuję się dużo gorzej niż wczoraj, być może przez pogodę. Pada, chmurzy się, może coś z ciśnieniem?

Lenifo Ja podejrzewam atak alergii. Zetknęłam się z bardzo groźnym dla siebie alergenem, niby tylko na chwilę ale jednak. Lekarka określiła mój stan jako jakąś tam wirusówkę, ale moje odczucie jest znacznie gorsze, co radziej składnia, że to ja mam rację. Powinnam napić się wapna...

W kwietniu wybory samorządowe. Nie wiem jak u Was, u nas ruszyły się już spotkania. MM właśnie wybrał się na takie. Interesuje nas program zapanowania nad śmieciami. Ciągle tylko słyszymy, że się nie da. Tylko asfalt im w głowie czy inne pseudo-utwardzanie dróg. Ale żeby przy okazji wylania asfaltu pomiędzy poboczami zrobić jeszcze chodnik dla pieszych czy drogę rowerową to już abstrakcja.

Edytowane przez Emmi123
Czas edycji: 2024-03-16 o 14:24
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-16, 15:13   #993
Lanolinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Lanolinkaaa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 024
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Cicha, są już drzewka owocowe w biedronce?



Rano lało, nie było po co wstawać to sobie pospalismy.

Potem wyszlo słońce. Porobiłam w ogródku , przygotowałam pod wysiew ale ziemia zimna więc na razie nie sieję. Oplewilam truskawki. Wyczesalam psa.

Na obiad zrobiłam krokiety z barszczem czerwonym. Muszę jeszcze zupę zrobić, do zjedzenia z termosu na świeżym powietrzu gdzieś wyżej.

I pierniki upiekę bo się skończyły.

Pranie zrobione, jeszcze tylko poukładać do szafy.



Wybory mnie atakują plakatami. Musi być niezła fucha z tego bycia radnym skoro tyle chętnych.
Lanolinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-16, 15:21   #994
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 360
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Przerabiam te alergie, ale bardzo to zawiłe jest. Bo cały system immunologiczny jest zawily. Zawsze jak coś sie wydaje zbyt skomplikowane, to pewnie jest w tym jakiś błąd. Na razie podchodzę do tego bez jakowychś koncepcji, staram się zdobyc tylko jak najwięcej wiedzy. A stara jestm to cięzko powiedziec eureka haha.

I mnie one dopadły. ale z niektórymi udalo się uporać. może bajka o smoku wieloglowym odnosi się do naszego systemu immunologicznego ? Tylko skąd się biorą smoki Osobiście pozbyłam się alergii skórnej. Ale jeszcze nie ryzkuje walki z pokarmową. Tzn pilnuje nadal co jem. Nie miałam alergii wielkiej związanej z układem oddechowym póki co. I oby mnie ominęła. Tylko paksudny ból glowy od zapachów i dotyczy to krakowiaków i ruty. Ale omijam szerokim łukiem to nie wiem czy jest nadal czy nie.

Kiedyś pisałam, że zaliczyłam one wstrząsy, które na szczęście dobrze się skończyły, bo miał mi kto pomóc.

Co mi póki co jeszcze najwięcej pomogło? Kora platanu, i myślę, że tak konkretnie betulina albo i kwas betulinowy. Zawsze starałam się mieć przy sobie nalewkę z kory platanu, na wszelki wypadek. One to cuś jest w korze platanu ale i w korze brzozy (toto białe).

Wszystko w organizmie ludzkiem jest skomplikowane, tak że zegarmistrzowska precyzja przy tym wszystkim to jest pikuś.

Nie mam pojęcia czy to moze zadziałac zawsze i u każdego, jak pisałam ten system immunologiczny jest bardzo skomplikoway.

Temu uważam, że kobiety powinny się znać na tym co jest w ich otoczeniu i co się je i nie chodzi o ozdóbki na talerzu, ale zrozumienie co się dzieje w środku czlowieka. A tu to wszyscy, także ja, błądzą jak dzieci we mgle. Dlatego jestem takim zwolennikiem natury i jej zrozumienia a przeciwnikiem walenia w jedzenie co popadnie.

W każdym razie wiem co to alergia. Jedyny plus, że od jakiegoś czasu spokojność w miarę.

Dodam jak to ja mam takie odpały czasem) Że wszechświat wydaje mi się mniej skomplikowany niż organizm ludzki.

Edytowane przez lenifa
Czas edycji: 2024-03-16 o 15:32
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-16, 21:18   #995
cicha722
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 298
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Lanolinko są już drzewka owocowe. Ja dziś wsadziłam tą różę. Wsadziłam też cebulę w doniczce na okno będzie szczypiorek Emmi zdrowia

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Dziś po południu była u mnie burza.
cicha722 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-17, 08:55   #996
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 7 249
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Dzień dobry

Jest u kogoś słońce? U mnie pochmurnie. Wczoraj padało przez cały dzień. Zastanawiałam się nawet czy ten kolejny deszcze bardziej zazieleni przyrodę, ale jakiejś większej różnicy nie widzę.

Cicha Już burzę miałaś? No to u Ciebie już najprawdziwsza wiosna. Pamiętam, jak na wiosnę przychodziły te pierwsze deszcze i burze a przyroda w oczach się zieleniła. Ciekawe czy tak też będzie w tym roku?

Lenifo Nie za bardzo Cię zrozumiałam. W przypadku mnie i mojej alergii to jest druga za sercem, które pilnie kontroluję i staram się w jakiś tam sposób ją ,,badać" . Jeśli eksperymentuję to z lekami, bardzo ostrożnie z ziołami. Może dlatego, mimo pewnego zainteresowania zielarstwem trzymam się od niego na dystans, bo więcej mnie tam uczula niż mniej. Absurd bo przebywam w przyrodzie. W każdym razie w tym przypadku śmiało korzystam z osiągnięć postępu.

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Wczoraj czułam się fatalnie, ale coś tam właśnie mi chodziło po głowie:

Cytat:
Napisane przez Lanolinkaaa Pokaż wiadomość
Na obiad zrobiłam krokiety z barszczem czerwonym. Muszę jeszcze zupę zrobić, do zjedzenia z termosu na świeżym powietrzu gdzieś wyżej.
Lanolinka Wybrała się na wycieczkę . Mam nadzieję, że miałaś dobrą pogodę. Może jakieś nowe zdjęcia będą?

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Lanolinkaaa Pokaż wiadomość
Wybory mnie atakują plakatami. Musi być niezła fucha z tego bycia radnym skoro tyle chętnych.
Kochana! U nas to swego czasu wręcz ,,mafia rodzinna była" Nic nie można było załatwić, nawet szkoła skorumpowana była. Tylko ciotki, pociotki i znajomki. I widzę, że teraz też się coś nowego buduje. Jedno wyżej na drabinie, drugie niżej i tak będzie ciągnęło jedno drugie. Dawniej to człowiek musiał sobie zapracować na dobre imię i szacunek mieszkańców, teraz? Znajomości i co komu zaoferuje w zamian. MM wrócił z tego spotkania oburzony. Znów to samo, kolejny kandydat z ukrytym przesłaniem prywaty- doprowadzenia asfaltu pod swoją bramę , ręce opadają.

Edytowane przez Emmi123
Czas edycji: 2024-03-17 o 08:56
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-17, 09:26   #997
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 360
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

U nas czasem słoneczko świeci, Są chmurki ale i trochę błękitnego nieba prześwituje

Emmi ja cię do niczego nie namawiam, ale nie mam pojęcia co nie zrozumiałaś z mojego pisania. Coraz częściej czuję się jak ufita siakiś. Jak bym wiedziała co - mogłabym jeszcze raz podejśc do tematu, no ale myślę, że nie chcesz, z założeniem, że mogę się mylić. Lubię was dziewczyny ale coraz częściej mam wrażenie, że jesteście zmęczone moimi wpisami. Może rzeczywiście są jak z innej planety. Nie za bardzo chcę kontynuować rozmowę o fakcie czy mam dobrze czy nie pod tzw kopułą. I czy potrafie opisywac to co mam na myśli. Może po prostu nie potrafię. Starałam się ograniczać pisanie, i mi to kiepsko wychodzilo. Tak sobie pomyslałam, że po cholerę piszę jak nikomu na nic na dodatek nadaję jakimś tajemniczym szyfrem i nikt nie rozumie. Bo Emmi to nie ty jedna zwróciłaś uwagę mi że piszę niezrozumiale. Bogu niech będą dzieki że jeszcze ja rozumiem co piszę. Bo jak ja nie będe rozumiała to kosmos 1999 . Taki film był kiedyś. Teraz uzmysłowiłam sobie że w 1999 roku weszłam na sieć.

Ja w każdym razie rozumiem co psizecie do mnie. Piszecie, że nie rozumiecie co ja piszę Znów trzeba włączyć tryb - Kobieto ogranicz się, gadaj do ściany, ściana cię zrozumie Tak że jak dla mnie nic problematycznego nie ma, bo oderwałam się w tej chwili od przerabiania trzmieliny. 45 tys wyników. Spokojnie. Nic się nie dzieje Postaram się pisać mniej. Stop.
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2024-03-17, 10:22   #998
cicha722
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 298
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Dzień dobry u mnie wieje wiatr i jest zimno. Czasem wygląda słonko ale zaraz znowu chmury. Gotuję rosół.
cicha722 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-17, 10:58   #999
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 7 249
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Zajrzałam tu z komórki tak rzucić okiem i aż mnie zatelepało i uważam, że należy od razu to i owo wyjaśnić.

Lenifo Nie wiem dlaczego nie zrozumiałam. Może z powodu choroby? A może z innego powodu, nie wiem. Nigdy nie chcę wyjść na osobę niekulturalną i jeśli czegoś nie rozumiem, to wolę to zaznaczyć, jeśli padło tam jakieś pytanie do mnie czy coś wpodobie i oczekiwana jest jakaś moja konkretna reakcja a jej nie ma.
Kiedy ja słyszę, że ktoś mnie nie zrozumiał, to robię jedną z dwóch wariantów. Staram się napisać jeszcze raz, prościej, może trzymając się bardziej głównego tematu, albo godzę się z tym, że zostałam niezrozumiana i tyle. Natomiast nie pamiętam aby któraś z Nas doczepiła się do twojej głowy jako technicznego działania. Jeśli przyczepiamy się do twojej głowy to z troski jak się czujesz w sensie zdrowotnym, jak się podzielisz z nami informacją, że doszło do jakiejś ,,kolizji" - tak to nazwijmy. Wolałabym abyś zauważyła jak kibicujemy twoim projektom, pasji i powtórzę po raz enty - jeśli nawet ja czy któraś z osób nie zrozumie, to ktoś inny na pewno i mu się to przyda. Dla mnie napisanie komuś, że nie rozumiem, to znaczy, że nie rozumiem. Po prostu. Pisz jak najwięcej.

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Cicha U mnie też jest chłodno. Lekki wiatr, ale jakieś takie zimnawe powietrze. Wyszłam na chwilę wspomóc MM. Nie wiem czy nie zaraża się ode mnie.
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-17, 11:47   #1000
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 360
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Przepraszam Cię Emmi. Nie chciałam naisać nic przeciw Tobie. Wiesz przecież że Cię bardzo lubię. Może ja wpadam w jakiś dół. Tak też może być. Nikt przecież nie musi się interesować tym czym ja się interesuję. A system immunulogiczny jest bardzo rozbudowany i ja uważam, że wiem o nim bardzo mało jeszcze. Chociaż mam juz jakieś 6 zeszytów na oko na ten temat. I jak tu się skrócić, aby w paru slowach powiedzieć, że tu się da coś zrobić, tylko że trzeba dużo robić, bo i dużo rzeczy ma na to wpływ. Że się da coś zrobić, to podałam to, że udało mi się opanować alergię skórną po kilku latach chodzenia z wysypką na stopach i dłoniach. Wstyd był latem ubrać sandaly, bo wiesz jak się ludzie patrzą na kogoś z wyspką, a nóż widelec kogoś zarazi, już nie mówiąć o dyskomforcie fizycznym, ryzyku dodatkowych infekcji czy coś. I nie jest tak, że ja sama sobie wymyśliłam oną alergię, ale byłam u lekarza, dostałam maści, zostało to przez dermatologa ocenione jako alergia ale nic nie pomogło. Więc szukałam sama sposobu aby sobie pomóc. Musiałam wleżć w ten cały temat. Osobliwie go nie lubię, bo nie jest prosty. Uważam też że alergia związana z układem oddecowym jest najtrudniejsza. W kazdym razie jak znajdę jakiąś jasną odpowiedź, to ci dam znać. Czase udaje się najść na coś fajnego. Np przed chwilą naszłam na szansę, z wlóknieniem watróbki Ale trzeba w tym jeszcze pokopać trochę.

Jeszcze raz przepraszam cię Emmi za moje głupie gadanie.
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-17, 14:36   #1001
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 7 249
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Lenifo Nie masz za co przepraszać. Pisz i dziel się informacją. Dla jednych coś jest wiadome i oczywiste a dla innych nie.
Czego dowodem jest moje najnowsze ,,dowiedzenie się", że herbata z cytryną jest niezdrowa. Mogący się wytrącić glinian (z aluminium w roślinie) w herbacie jest nieszkodliwy, bo nie wchłania go nasz organizm. Ale kiedy dodamy do herbaty cytrynę, to zamienia się w cytrynian glinu i już wchodzi jak najbardziej. A dopatrują się w nim skutków zachorowań na Alzheimera. Czyli nie byle co. Nie pamiętam odkąd piję herbatę z cytryną, bo jest bardzo zdrowa. I co?
I wracamy do podstaw. Wszystko zaczyna się od gleby.

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Przed chwilą leciał deszcz z gradem. Oczom nie wierzyłam. W te pędy zabieraliśmy kozy.

Edytowane przez Emmi123
Czas edycji: 2024-03-17 o 14:34
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2024-03-17, 15:14   #1002
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 360
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Ten temat herbaty z cytryną to jeszcze zielarka opowiadala mi jak chodziłam na kurs. Nie sprawdzałam, ale i tak nie dodaje cytrynki do herbatki, bo lubię gorzką taką Cytrynkę zas piję z woda. Sprawdzę w luźnej chwili czy na badaniach jest jakieś powiązanie tematu. Tylko teraz mam w środku inny temat otwarty, a z doświadczenie wiem że jak zaczynam dwa naraz to sie mi pomyli gdzie jestem Bo nawet jak otwieram jeden temat to muszę po drodze jeszcze sprawdzać jak cos jest niejasne i naotwieram stron nieraz z 10 wokół tylko jednego. A jeszcze ja śledze Islandię, to już komp mi nie wytrzymuje i zaczyna zwalniac.

Tu masz Emmi rację, że warto sprawdzić, bo nawet nauk owce wypuszczaja buble. Ale tak naprawdę buochemia to skomplikowana nauka . Bardzo skomplikowana. I w ojej obszarze jeszcze wielu rzeczy nie wiadomo. Dopiero się to bada, a ile jeszcze wyjdzie nowych tematów...? Któż to może wiedzieć. A ile po drodze będzie omyłek... Nie licząc calkiem celowych działań aby namięszać i tego nie będę rozwijać.

Na pierwszą taką natknęlam sie już w latach 70-tych, ze skutkami w postaci białych włosów u niemieckich dzieci. Noż moja kuzynka takoweż miała. A serratia marcescens. Toż uważano ja za nieszkodliwą i psikano nią co się dalo aby choćby ustalić cieki wodne.

Tak, że mam dużo dystansu i z tego powodu że wiem jak bardzo to wszystko zlożone, rzadko się wypowiadam, chyba że już mnie coś niemożliwie zemocjonuje.

Edytowane przez lenifa
Czas edycji: 2024-03-17 o 15:37
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-17, 15:32   #1003
herbatka99
Zadomowienie
 
Avatar herbatka99
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 237
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Nie lubię herbaty. Z cytryną mi smakowała. Ale rzadko piłam. Owocowa herbata rozwiązała problem

Po czarnej herbacie jest mi niedobrze i mam coś w rodzaju zawrotów głowy. To chyba ta teina herbaciana. Pamiętam jak raz piłam herbatę w herbaciarni. Myślałam że zemdleję, ,dość szybko przeszło,bo się sorientowałam że od herbaty ,odstawiłam wtedy szklankę. Młoda byłam to szybko się zregenerowałam. Potem czasami mi się to zdarzało jak mnie ktoś poczęstował jakąś dobrą herbatą. Miały chyba moc.

Piłam takie słomkowe😄słabe.

Na szczęście to już za mną.

U nas przeładuje śnieg i jest minus 1 .

Siedzę w domu.

Zrobiłam pyszná sałatkę do obiadu.

Rozmrożona mizeria, pomidor ,szczypior już z ogrodu i por. Bez śmietany.

Lecę bo chleb mi rośnie muszé zajrzeć i przełoźyć do foremek.

Co wy się martwicie czy ktoś zrozumie, na pewno część rozumiemy, resztę się domyßlimy lub nie.

Ale forum daje możliwość poznania czym się inni interesują. Nie musimy interesować się tym samym, a pisać można. Dobrze jest.

Pozdrawiam
herbatka99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-17, 16:09   #1004
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 360
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

To co w tych torebeczkach leci herbatkowych to mam duże wątpliwości co piję. Najlepiej lubię Yunan. I mi Herbatko przypomniałaś, aby ją kupić. Bo tak normalanie lecę często po taniości. Wiele rzeczy co bym pewnie wybrała, już nie jest na moją memerycką kieszeń. A i tak przebieram w jajkach jak w przysłowiowych ulęgałkach.

Moje pokolenie to jest zaaluminiowane W dawniejszych czasach w kuchni krolowały aluminiowe garnki i łyżki nie mówiąc o reszcie w otoczeniu. Osobliwie byłam w Hucie Aluminium. Pamiętam te kadzie i dźwięki i że miałam wrażenie jakbym się w piekle znalazła.
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-17, 16:25   #1005
herbatka99
Zadomowienie
 
Avatar herbatka99
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 237
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Bo lepsza jest herbata luzem, do parzenia w imbryczku. Mamy esencję i dolewamy potem do wody.

Ale przekonałam się że najważniejsza jest woda.

W pewnej kawiarni piłam dawno herbatkę z koleżanką, była doskonała. Po różnych rozmowach z herbaciarzami doszliśmy do takiego wniosku. W kawiarniach mają jakieś filtry. A jeszcze jest taki fakt ,że u nas w Trójmieście jest tzw. twarda woda. I może dlatego.

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Dużo patelni jest z aluminium, a potem pokryte powłoką. Mama moja miała garnki z aluminium. Ja też.

Na indukcji się nie sprawdziły, nie grzeje. Natomiast mam stare patelnie stalowe tzw cygańskie, i one na indukcji działają.

Podobno aluminium szkodliwe.
herbatka99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-17, 20:58   #1006
cicha722
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 298
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Boli mnie kręgosłup. Drętwieje mi ręka i noga. Wykańcza mnie zmienianie codziennie opatrunków ojcu bo się trzeba nachylać nad tymi nogami. Powiedziałam że potrzeba jakiejś pomocy to się obraził. Jutro po pracy muszę iść do lekarza.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Przy dłoni mały palec mi tak drętwieje że prawie go nie czuje. Boli mnie też pod łopatka.
cicha722 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-17, 21:07   #1007
annorl1
Zakorzenienie
 
Avatar annorl1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 242
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Witam
Niby niedziela, ale caly dzień nie miałam czasu zajrzeć. Niemal cały dzień z dziećmi działałam twórczo Ot, jakieś Wielkanocne ozdóbki. Farby, flamastry, kredki poszły w ruch...
U nas dzisiaj była zimnica/. Niby słoneczko czasami się pokazywało, ale było 8 stopni na plusie, i mega zimny wiatr, przez co temperatura odczuwalna byla mega niska. Dlatego dzieci w domu siedziały. Jak by wczoraj mąz przewidywał pogodę, i z dziećmi na naszym nowym placu zabaw siedział do ciemnej nocy
O herbacie z cytryna wiem od dawna, ale ja jej nie lubię więc problem z głowy Czarna to tylko mocna z liści z odrobiną miodu lub soku malinowego domowego. A owocowa bez dodatków.
Herbatko, chętnie wpadła bym do Ciebie n taki domowy chlebek. Mi ostatnio nie wychodził. Po 3 wywalonych z rzędu chlebach dałam sobie na razie spokój z pieczeniem i zaoptruje się w chleb żytni 100% na zakwasie i chleb orkiszowy w piekarni.
Lanolinko, krokietów to ja wieki nie jadłam i nie robiłam. Boże! nawet nie pamiętam jak dawno to było. Chyba czas kiedyś zrobić, ale trzeba by jaką wersję odchudzoną, czyli naleśnik z farszem jak do krokietów i albo bez panierki, albo w panierce, ale z piekarnika? No, chyba że w niedzielę zrobię, bo wtedy kalorii nie liczę
Cicha, to pogodę miałyśmy dzisiaj chyba taką samą. Ja dzisiaj obiadu nie robiłam. Resztki pomidorowej z makaronem z wczoraj. Resztki ryby w sosie śmietanowym i jedyne co, to na szybko placki ziemniczane usmażylam. Ale to chwila roboty, więc tak jak bym nie robiła obiadu
U nas w Biedronce już są i drzewka i krzewy owocowe od jakiegoś czasu. Kupiłam ostatnio jakieś krzewy, poczeczki czerwonej na pewno i zapomniałam co jeszcze. A w sumie kupiłam chyba 4 krzaczki? Leżą i czekają aż czas będę miała. W tym tygodniu będzie ciężko.
Ciągle nie posiałam papryki
Lenifa, a czym Ty się przejmujesz, ze Cię nie rozumiemy? Pisz nadal, a coś tam załapiemy No i nie wszystko jest nie jasne
Emmi, grad u Ciebie? Matko! Prawdziwy marzec.
annorl1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-17, 22:26   #1008
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 360
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Cicha miałam takie drętwienie rąk, zaczynalo się od małych palcow. Jesienią jak wróciłam od mamy. Trochę się przestraszyłam, że czegoś nie ogarnełam . Mąż mi masował całe ręce bo ich wręcz nie czułam. Trwało to godzinę albo dwie, poprawiało się po tym intensywnym masażu ale przyszlo mi do glowy że musiałam coś zawalić. No i zawaliłam te ostatnie tygodnie nie pilnując zupełnie jedzenia. Brakowało mi potasu. Poleciałam więc po on do apteki i bardzo szybko zapomniałam, że coś się działo. Tego typu objawy mogą być też z niedobrów np magnezu. Ale ja akurat magnez miałam na rozkładzie jazdy, a potas nie. A ponieważ jak coś za mało albo coś za dużo - może być źle. Może jakieś badania zrób co do stanu tych dwóch a może i reszty. Sam stres czyni spustoszenie w organizmie na istotne potrzebne mu składniki, czyli np witaminy i mikroelementy. Ja ponieważ wielu rzeczy nie mogę jeść, suplementuję. Nie zawsze pamiętam kupić to czy tamto, a czasem mi się nie chce iść do apteki i potem ratuj się kto może Tak np było z tą witaminą D teraz. Lenifa leniwo szła do apteki 3 miesiące... Aż mi świsło się żebro haha. Donoszę więc że już jest ok, a nawet zastanawiam się czy by się nie dało zacząć od jutra gimnastyki, chociaż takiej bez jakowychś gwałtownych ruchów na początek.

An spoko i sory. Cóż ideałem nie jestem. Mam wady. Ważne, że się wziełam w garść Więcej mnie zmartwiło że zestresowałam Emmi

Edytowane przez lenifa
Czas edycji: 2024-03-17 o 22:28
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-18, 05:21   #1009
cicha722
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 298
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Dziś nad ranem obudził mnie ogromny skurcz prawej nogi. Lenifo może masz rację z tym potasem i magnezem. Choć ja też je suplementuje. Dziś po pracy wybiorę się do lekarza.
cicha722 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2024-03-18, 06:21   #1010
Lanolinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Lanolinkaaa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 024
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Dzięki za informację o drzewkach w biedronce, pójdę kupić. Rzadko chodzę bo tam jest stanie w kolejce na które szkoda mi czasu i idę jak cos konkretnie potrzebuję.

Wczoraj byłam beskidzkich krokusów szukać, pogoda była ładna, słońce ale wiatr zimny. Widok ze szlaku
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20240317_102338.jpg (238,8 KB, 4 załadowań)
Lanolinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-18, 06:23   #1011
Lanolinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Lanolinkaaa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 024
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Wracając zobaczyłam jarmark, wśród wielkanocnych ozdob były tam też kury

Ja takich ładnych nie mam.

Zobaczcie jaki kogut, na dodatek pial cały czas
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20240317_151524.jpg (222,0 KB, 7 załadowań)
Lanolinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-18, 06:35   #1012
Lanolinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Lanolinkaaa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 024
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Cicha, masz jakiś pomysł z kim mogłabyś podzielić się opieką? I czy ojciec jest naprawdę w takim stanie, że sam sobie opatrunku nie zmieni?

---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:27 ----------

Ann, no krokiety raczej dietetyczne nie są. Jak Twoje odchudzanie? Dieta działa?



Herbatko, dawno chleba nie piekłam, jakiś mi się zapomniało o pieczeniu.

Emmi Ty już zdrowa?

A tak w ogóle, to jakWas poniedziałek przywitał? Mnie śniegiem na polu.
Lanolinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-18, 07:40   #1013
annorl1
Zakorzenienie
 
Avatar annorl1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 242
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Lanolinko, ładny kogutem. Teraz nie pamiętam jego nazwy. ale kiedyś wiedziałam.

Mnie też śnieg przywitał za oknem rano. No nie powiem. Bo średnio mi sie taka pogoda podoba.

Cicha, zdrówka dla Ciebie ❤ idz do tego lekarza. Bo może coś się zaczyna dziać w organizmie. Lepiej sprawdzić.

Lenifa, i jak z ćwiczeniami? Zaczynasz?

Lanolinko, zmiana diety dużo dała. Jest jakoś 8 albo 9 tydzień jak zaczęłam zdrowo się odżywiać i liczyć kalorie ale i makro elementy. I na wadze 8 kilo mniej. Jeszcze tylko 6 kilo i będzie tyle co chce 😉 na razie ciągle jestem na jedzeniu 1800-1900 kartki dziennie. Nie waga ładnie leci więc nie było potrzeby zmieszać kaloryki.
annorl1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-18, 08:33   #1014
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 360
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Gratki An - dobry efekt na wadze.

Tak mam nadzieję, że dzisiaj zacznę tę gimnastykę, chociaż będzie oszczędna, Nie chcę wpaść z deszczu pod rynnę. Więc jeszcze nie wszystkie ćwiczenia będę robić. Wczoraj zdjęłam pas, bo chodziłam w nim non stop.

Cicha, ale badania zrób. Bo nie koncentrowałam się w wypowiedzi na nadmiarze, a nadmiary mogą wywołać też paskudne efekty. W ogóle najlepiej jak jest norma, oraz fakt, że te składniki działają w tandemach, lub w przy współpracy z innymi skladnikami. Nigdy nie jest tak, że tam czegoś jednego za mało. Jak czegoś za mało to co innego może być za dużo, albo nie jest tam gdzie powinno.

Ja dbam o suplementację nie dlatego że tak trzeba, ale dlatego, że ja z powodu problemów z przewodem pokarmowym, w ogóle mało jem i bardzo że tak nazwę, mało zróżnicowane jedzenie. Chociaż jajka to potęga jeżeli chodzi o składniki.
Ale nie będę tego wyłuszczać co i jak i dlaczego. Zamknę to stwierdzeniem - Stres, zwłaszcza długotrwały stres, rujnuje zdrowie.

Więc tak na złość stresom, smutkom, dołom i trudnościom w życiu uśmiechać się do lustra. I mówię do siebie - Noż kobietko zobacz jak sobie dziś poradzisz, w każdym razie plusem będzie, że coś się nauczysz

Edytowane przez lenifa
Czas edycji: 2024-03-18 o 08:43
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-18, 09:54   #1015
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 7 249
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Cytat:
Napisane przez cicha722 Pokaż wiadomość
Boli mnie kręgosłup. Drętwieje mi ręka i noga. Wykańcza mnie zmienianie codziennie opatrunków ojcu bo się trzeba nachylać nad tymi nogami. Powiedziałam że potrzeba jakiejś pomocy to się obraził. Jutro po pracy muszę iść do lekarza.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Przy dłoni mały palec mi tak drętwieje że prawie go nie czuje. Boli mnie też pod łopatka.
Cicha Prawdopodobnie zwyrodnienie przy kręgu szyjnym. Klasyczny defekt nauczyciela. Chodzi o to pochylanie się do dzieci. Od razu poproś o skierowanie do neurologa on skieruje Cię na prześwietlenia. Mnie na drętwienie kończyn pomaga Neurovit, ale to na receptę. Spróbuj poprosić na próbę lekarkę ale nie wiem czy się zgodzi. Chociaż to nie jest jakiś tam wielce specjalistyczny lek.

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Muszę na raty...
Powiem Wam, że bardzo, ale to bardzo cieszę się, że wcześniej nie znalazłam sił na umycie okien, bo teraz przez śliczną taflę szyby musiałabym tak wyraźnie widzieć ten zimowy zryw A tak jest z lekka zamazany


Lenifo Co się dzieje, że ja tak mocno w twojej głowie siedzę? Co się dzieje? Ja nieustająco mam Cię w sercu i wierz mi, nie jesteś wstanie mnie zdenerwować ani zestresować. No może to drugie z lekka jak złapiesz jakąś chorobę. Ale to martwię się o wszystkie.


Annorl Tu też napiszę, że fajnie, że jesteś. Brakowało Ciebie. Twoich takich fajnych opisów codzienności. Ot. Chleb nie wyszedł... i to jest takie swojskie i prawdziwe.


I znów zaczyna sypać śnieg... Zaczyna od takich pojedynczych płatków, jakby to miało zaraz minąć, albo sypie z przypadku. A za chwilę będzie tego znacznie więcej. Topi się od razu ale mimo wszystko.

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Lanolinka Ach! Widoki... dzięki, liczyłam, ze jakieś zdjęcie zrobisz. Ja nie mogę jechać w góry. Mój jedyny wypad w prawdziwe góry wyjawił mega problem z sercem i koniec. Więc tyle co zobaczę zdjęcia i poczytam twoje opowieści. A ten kogut to z rasy bardzo agresywnej. Sama kura jest grzeczna i łagodna, a kogut wcielenie diabła. Jeden z najbardziej mi znanych agresywnych kogutów. Ale jest piękny.
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-18, 09:58   #1016
Lanolinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Lanolinkaaa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 024
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Ann, ach to ładne kilogramy zrzuciłaś, super!



Emm, cóż za oryginalne podejście do mycia okien

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Emmi, wiesz gdy tak.patrzylam.ma koguty to one wszystkiego wydawały mi się agresywne, bo taaakiw duże. Wzięłam namiar na hodowle, bo mają tęczanki, a może bym sobie dokupiła, bo to ładne kurki.
Lanolinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-18, 09:58   #1017
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 7 249
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Herbatko Staram się przerzucić na parzenie herbaty w imbryczku ale no właśnie... prościej tak ot chlub torebkę i gotowe...

Czyli sporo z Was wiedziało o tej cytrynie. Piszcie kochane, jak coś takiego wiecie, bo właśnie... nie każdy o tym wie
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-18, 10:00   #1018
Lanolinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Lanolinkaaa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 3 024
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Emmi, jak pójdę w Tatry to coś ładniejszego pokaże, na razie blisko i nisko.
Lanolinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-18, 10:07   #1019
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 7 249
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Lanolinka Nie wiem czy doczytalaś. Mój Szaruś zrobił się agresywny jest z rasy Dominat. Wolałabym aby taki butny był do obrony stada niż do mnie. Miałam te ,,łaciate" Fajne. Ale jednak u mnie najbardziej sprawdzają się zdrowotnie sussex, te czerwone i jarzębate. Na bazarze widzę wiele fajnych ras, ale... już przestaliśmy z MM eksperymentować. Wybieramy te, które dają radę w naszych kurnikach i ładnie znoszą jaja. Miałam te białe, to świetnie znosiły jaja. ale co z tego, jak potrzebowały ,,ciepłego zimowania" Łatwo chorowały.

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

W prawdzie na śniadanie zjadłam kakao. Nie mam apetytu.
Robota sama się nie zrobi...
Pogoda zachęca aby wrócić do łóżka i przespać kilka tygodni, no ale...


Powinnam zasłonić wszystkie okna i nie patrzeć przez nie.


MM ruszył palić w piecu. Przez te parę dni tylko przepalaliśmy, bo było ciepło.

Dobrego dnia życzę
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-03-18, 10:27   #1020
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 360
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Emmi. Znamy się już tyle lat, to jesteśmy jak wirtualne przyjaciółki. Przyjaźń nie jest czymś cukierkowatym. Ja mam przyjaciółkę w realu od 60 lat... I mi mówi ostatnio - Ja wiem jaka ty jesteś) I w wielu tematach mamy inne poglądy. To zwykłe jest. Wszyscy ludzie się różnią. Ale ja znam jej ona moje i wzajemnie to szanujemy. I potrafimy o tych kontrowersyjnych tematach rozmawiać. I nawet zdarza się, że ja idę z nią gdzieś co mnie strasznie nudzi, np do sklepu i cierpliwie czekam. Albo ona cierpliwie znosi moje wywody i też czasem nie wie o co mi chodzi Ale zdarza się że po kilku latach wraca do tematu i np słyszę - Kurcze miałaś z tym czymś rację, ale jak mi to mówiłaś to wydawało się dziwne. A ja ja szanuję bo jest niezwykle ciepła i serdeczna dusza, a to diament jest, cenniejszy niż wiedza i moje przemądrzanie sie.

O matko z córką Emmi. To ja się ciągle powstrzymuję aby nie pisać o tych różnościach, bo że was zanudzę. A może mi i trudno wybrać fragmenty z bardziej złożonej calości. W każdym razie jak będzie potrzebowały cusik o ziołach, witaminach, zaraskach, biochemii czy innych okołotematycznych rzeczach to ja tu mam ponad 300 zeszytów, w których dośc łatwo odszukuję co potrzebuję. mam nawet Mendelejewa zrobionego. Każden jeden pierwiastek i jego znaczenie plus lub minus dla zdrowia.
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-06-05 13:35:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:44.