Aktualne wydarzenia w kraju i na świecie - dyskusje, komentarze, luźne wnioski, cz.2.

[kasztanka3]

Napisane przez patiasym

Opinia jakiej mogłam się spodziewać.

A szkolną inscenizację z sceną zagazowania dzieci poseł PiS Zieliński nazwał wzruszającą
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-o...zajaca/37cmfvg

Znaczy, z nowym rokiem nowym krokiem

[ridja devojka]

Korwin chyba już nikogo nie dziwi. Ciężko oczekiwać z jego ust cokolwiek empatycznego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez ridja devojka

Korwin chyba już nikogo nie dziwi. Ciężko oczekiwać z jego ust cokolwiek empatycznego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to fakt.

[edan84]

To jak ludzie biegali po drzewach to nie było lasów? Czy lasy się nie paliły?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_vixen_]

Pomysł tej szkolnej inscenizacji zrodził się chyba w chorej głowie. Zero szacunku dla ludzi ginących w ten sposób, dla uczuć dzieci występujących w tym dziele i dla widzów.

[ridja devojka]

Napisane przez edan84

To jak ludzie biegali po drzewach to nie było lasów? Czy lasy się nie paliły?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Od tamtego czasu wynalezlismy straż pożarna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez _vixen_

Pomysł tej szkolnej inscenizacji zrodził się chyba w chorej głowie. Zero szacunku dla ludzi ginących w ten sposób, dla uczuć dzieci występujących w tym dziele i dla widzów.

Mnie poraża ta logika.
Na rozmowy o dojrzewaniu 8-latek jest za mały.
Na pokaz gazowania - w sam raz.

[kasztanka3]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87468152]Mnie poraża ta logika.
Na rozmowy o dojrzewaniu 8-latek jest za mały.
Na pokaz gazowania - w sam raz.[/QUOTE]

Lepiej bym tego nie ujela.

[patiasym]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87468152]Mnie poraża ta logika.
Na rozmowy o dojrzewaniu 8-latek jest za mały.
Na pokaz gazowania - w sam raz.[/QUOTE]No pewnie. Można też ośmiolatki zabrać np. na polowanie - fajna rozrywka dla dzieci:
https://www.rp.pl/Ochrona-srodowiska...-przepisy.html

[Mimiko]

To mnie autentycznie przeraża i martwi. Możliwe, że co roku Australia się paliła, ale chyba nigdy żywioł nie był tak silny jak teraz.

http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,124813,2...pBUw8bcEv-qv4g

[kasztanka3]

Napisane przez Mimiko

To mnie autentycznie przeraża i martwi. Możliwe, że co roku Australia się paliła, ale chyba nigdy żywioł nie był tak silny jak teraz.

http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,124813,2...pBUw8bcEv-qv4g

Nigdy nie palilo sie w az tylu miejscach jednoczesnie, na az tak duzej powierzchni i przez tak dlugi czas.

[Mimiko]

Napisane przez kasztanka3

Nigdy nie palilo sie w az tylu miejscach jednoczesnie, na az tak duzej powierzchni i przez tak dlugi czas.

Przynajmniej coś się w polskich mediach ruszyło i widzę, że o sprawie robi się głośno. Szkoda tylko, że tak naprawdę nie ma jakiegoś planu naprawczego i jedyne co pozostaje to liczenie, że w końcu popada.

[kasztanka3]

Napisane przez Mimiko

Przynajmniej coś się w polskich mediach ruszyło i widzę, że o sprawie robi się głośno. Szkoda tylko, że tak naprawdę nie ma jakiegoś planu naprawczego i jedyne co pozostaje to liczenie, że w końcu popada.

W okolicy Blue Mountains ma po weekendzie padac (ale przez sobote i niedziele temperatury osiagna 45-46 stopni), obawiam sie jednak, ze 2-3 dni niezbyt intensywnego padania to o wiele za malo. U mnie w Sydney tez jutro 43 stopnie, potem w niedziele ochlodzenie do niecalych 30, w poniedzialek troche deszczu, a od wtorku od nowa temperatury 31, 36, 37, 34 stopnie. Byla bardzo sucha wiosna, teraz jest bardzo suche lato.

[patiasym]

Tak pisałam prawie miesiąc temu:

Napisane przez patiasym

Z cyklu znajdźcie różnice między obrazkami. Mi ciężko.

To jest wpis z wczoraj:

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

https://aszdziennik.pl/128397,prawic...GFvnyS96JXNSHI

W sumie dla mnie cheap and meaningless journalism to określenie większości mediów w tym kraju, a już szczególnie prawicowych.

[3d080c1d79cb6a75330075a8e7ac619f4d31eb84_5ff7a0822ced9]

Przerazajace jest to co sie dzieje w Australii. Serce mi sie kraje jak sobie pomysle o tych milionach zwierzat, ktore splonely zywcem. Ja akurat nie mam samochodu, poruszam sie komunikacja miejska albo chodze pieszo, sprzety wymieniam tylko kiedy nie da sie juz z nich korzystac. Lubie podrozowac i tej przyjemnosci sobie nie odmawiam, kiedy mam na to srodki ale tak sobie mysle ze szary Kowalski moze na glowie stanac a i tak nie zredukuje sie jakos widocznie emisji co2. Przeciez wiekszosc sprzetow robiona jest tak by je po gora 5 latach wymienic, ja moge korzystac z komunikacji miejskiej ale ktos kto mieszka w wiosce 40 km od miejsca pracy nie bardzo ma ten komfort. Wiec jak slysze nawolywania: nie rob tego, tego i tego to sobie mysle ze w sumie, zeby nie byc szkodliwym dla srodowiska, trzeba by zamieszkac w jaskini i nie korzystac w ogole z osiagniec naszej cywilizacji. I nie mowie tego z ironia. Postanowilam ostatnio ograniczyc plastik, jak kupuje warzywa czy owoce to na ogol nie pakuje ich do zadnego woreczka, czesto stoluje sie na miescie (wiem ze to nie jest eko ani nie eko, ale znacznie wplywa na ilosc zakupow), napojow nie kupuje tylko syropy, a i tak mieszkajac w pojedynke wynosze co tydzien jedna siate plastiku. Niektore slodycze sa pakowane w plastik potrojnie. Ale co sie dziwic, jak wielkie koncerny niby dbaja o ekologie, a zatroskani piekni i bogaci tego swiata na szczyt klimatyczny Google potrzebuja ponad 100 prywatnych odrzutowcow.

[Mijanou]

Napisane przez kasztanka3

Autor tej "inscenizacji" powinien stracić uprawnienia pedagogiczne. Jest tyle innych scen, które można odgrywać w ramach lekcji historii. Gazowanie ludzi w komorach gazowych to nie jest temat, który porusza się w gronie 7 latków.

Dziwne- o penisie i waginie nie można z nimi gadać w szkole. Ale o gazowaniu ludzi już tak. Gdzie tu sens jest?

EDIT
Pati, przepraszam, zmówiłyśmy się

[edan84]

Napisane przez Mijanou

Autor tej "inscenizacji" powinien stracić uprawnienia pedagogiczne. Jest tyle innych scen, które można odgrywać w ramach lekcji historii. Gazowanie ludzi w komorach gazowych to nie jest temat, który porusza się w gronie 7 latków.

Dziwne- o penisie i waginie nie można z nimi gadać w szkole. Ale o gazowaniu ludzi już tak. Gdzie tu sens jest?

EDIT
Pati, przepraszam, zmówiłyśmy się

Ja tylko tak na chwilę. W telewizji, w grach co i raz są filmy lub sceny w dużo bardziej realistyczny sposob pokazujący zabijanie ludzi. Myślisz że 7latek nie widział w życiu żadnej tego typu sceny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez edan84

Ja tylko tak na chwilę. W telewizji, w grach co i raz są filmy lub sceny w dużo bardziej realistyczny sposob pokazujący zabijanie ludzi. Myślisz że 7latek nie widział w życiu żadnej tego typu sceny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam w domu prawie 7-latka i nie, nie ogląda takich scen, nie ogląda bajek z przemocą ani nie gra w gry, w których się zabija.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87470211]Mam w domu prawie 7-latka i nie, nie ogląda takich scen, nie ogląda bajek z przemocą ani nie gra w gry, w których się zabija.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]I twierdzisz że każdy 7latek tak ma? Albo że u kolegów nie ogląda tego typu filmów?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez edan84

I twierdzisz że każdy 7latek tak ma? Albo że u kolegów nie ogląda tego typu filmów?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No nie wiem, nie odpowiem za rodziców, którzy tego nie kontrolują - im pewnie przedstawienie również nie będzie przeszkadzać. 7-latki raczej nie spotykają się po to, żeby oglądać filmy. To są jeszcze dzieci, które się bawią Lego i strzelają z Nerfów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patiasym]

Napisane przez Mijanou

Pati, przepraszam, zmówiłyśmy się

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87470239]No nie wiem, nie odpowiem za rodziców, którzy tego nie kontrolują - im pewnie przedstawienie również nie będzie przeszkadzać. 7-latki raczej nie spotykają się po to, żeby oglądać filmy. To są jeszcze dzieci, które się bawią Lego i strzelają z Nerfów. [/QUOTE]Nie wiem czy nie będzie przeszkadzać, ale wiem że dzieci mogą w Polsce legalnie oglądać polowania o czym pisałam. No ale zabijanie zwierząt traktujemy jakoś inaczej.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez patiasym

Nie wiem czy nie będzie przeszkadzać, ale wiem że dzieci mogą w Polsce legalnie oglądać polowania o czym pisałam. No ale zabijanie zwierząt traktujemy jakoś inaczej.

Dla mnie ludzie, którzy ciągają dzieci na polowania są zaburzeni, więc wybacz, ale nie mam zamiaru się do nich porównywać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ridja devojka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87470267]Dla mnie ludzie, którzy ciągają dzieci na polowania są zaburzeni, więc wybacz, ale nie mam zamiaru się do nich porównywać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Pewnie już to gdzieś pisałam na jakimś wątku ale siostrzenice mojego męża chodzą do norweskiego przedszkola i raz już uczestniczyły w polowaniu w ramach zajęć a raz do przedszkola przyszedł myśliwy ze świeżo ubitym zwierzem i pokazywal kilkulatkom nego serce.
No ale to Norwegia. W Polsce poszłabym tam i zrobiła zadymę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patiasym]

Napisane przez ridja devojka

Pewnie już to gdzieś pisałam na jakimś wątku ale siostrzenice mojego męża chodzą do norweskiego przedszkola i raz już uczestniczyły w polowaniu w ramach zajęć a raz do przedszkola przyszedł myśliwy ze świeżo ubitym zwierzem i pokazywal kilkulatkom nego serce.
No ale to Norwegia. W Polsce poszłabym tam i zrobiła zadymę.

Tylko że poza zadymą trudno byłoby coś na drodze prawnej wywalczyć, bo prawo tego nie zabrania. Mimo naszego podejścia do tematu.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez ridja devojka

Pewnie już to gdzieś pisałam na jakimś wątku ale siostrzenice mojego męża chodzą do norweskiego przedszkola i raz już uczestniczyły w polowaniu w ramach zajęć a raz do przedszkola przyszedł myśliwy ze świeżo ubitym zwierzem i pokazywal kilkulatkom nego serce.
No ale to Norwegia. W Polsce poszłabym tam i zrobiła zadymę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz co, ja generalnie nie ukrywam przed dzieckiem, że to co je jest zwierzęciem. Ostatnio nawet przytomnie zauważył, że gdzie jest różnica między zabiciem psa i świni.
Ale po 1 uważam, że dziecko nie musi uczestniczyć w procesie zabijania. I to najważniejsze.
A po 2 obecnie wcale nie trzeba polować, by jeść. I tak, wiem, że polowanie ma też inny cel, ale ci myśliwi, którzy zabierają na nie dzieciaki to sobie raczej podbijają ego i rekompensują długość fiutka tym, że strzelą do bezbronnego zwierzęcia niż troszczą się o ekosystem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez edan84

I twierdzisz że każdy 7latek tak ma? Albo że u kolegów nie ogląda tego typu filmów?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widzisz różnicę między robieniu czegoś we własnym zakresie, a szkoły promującej pewne zachowanie?

Jasne, dzieciaki pewnie grają w GTA V. Co nie znaczy, że w szkole powinni grać na ocenę na informatyce w pierwszej klasie podstawówki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

[1=3d080c1d79cb6a75330075a 8e7ac619f4d31eb84_5ff7a08 22ced9;87469689]Przerazajace jest to co sie dzieje w Australii. Serce mi sie kraje jak sobie pomysle o tych milionach zwierzat, ktore splonely zywcem. Ja akurat nie mam samochodu, poruszam sie komunikacja miejska albo chodze pieszo, sprzety wymieniam tylko kiedy nie da sie juz z nich korzystac. Lubie podrozowac i tej przyjemnosci sobie nie odmawiam, kiedy mam na to srodki ale tak sobie mysle ze szary Kowalski moze na glowie stanac a i tak nie zredukuje sie jakos widocznie emisji co2. Przeciez wiekszosc sprzetow robiona jest tak by je po gora 5 latach wymienic, ja moge korzystac z komunikacji miejskiej ale ktos kto mieszka w wiosce 40 km od miejsca pracy nie bardzo ma ten komfort. Wiec jak slysze nawolywania: nie rob tego, tego i tego to sobie mysle ze w sumie, zeby nie byc szkodliwym dla srodowiska, trzeba by zamieszkac w jaskini i nie korzystac w ogole z osiagniec naszej cywilizacji. I nie mowie tego z ironia. Postanowilam ostatnio ograniczyc plastik, jak kupuje warzywa czy owoce to na ogol nie pakuje ich do zadnego woreczka, czesto stoluje sie na miescie (wiem ze to nie jest eko ani nie eko, ale znacznie wplywa na ilosc zakupow), napojow nie kupuje tylko syropy, a i tak mieszkajac w pojedynke wynosze co tydzien jedna siate plastiku. Niektore slodycze sa pakowane w plastik potrojnie. Ale co sie dziwic, jak wielkie koncerny niby dbaja o ekologie, a zatroskani piekni i bogaci tego swiata na szczyt klimatyczny Google potrzebuja ponad 100 prywatnych odrzutowcow.[/QUOTE]

Najgorsze jest to, ze w Australii bez auta sie nie da normalnie funkcjonowac.
Transport publiczny jest tak strasznie niedorobiony, ze jesli nie pracuje sie z domu albo w elastycznych godzinach i nie zamawia zakupow z dostawa, to jest bardzo, bardzo ciezko funkcjonowac.
W starej pracy dojezdzajac komunikacja miejska (odleglosc niecalych 15 km) tracilam prawie 2h na dojazd w jedna strone - dwie przesiadki i niektore autobusy kursujace raz na godzine.

[Mijanou]

Napisane przez edan84

Ja tylko tak na chwilę. W telewizji, w grach co i raz są filmy lub sceny w dużo bardziej realistyczny sposob pokazujący zabijanie ludzi. Myślisz że 7latek nie widział w życiu żadnej tego typu sceny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edan, ja pamiętam, jak za dzieciaka ( a chyba miałam nawe więcej, niż 7 lat) dorwałam gdzieś z kolegą (u niego w domu) książkę o Auschwitz (prawdopodobnie była to książka-pamiątka z czyjegoś pobytu w muzeum Auschwitz) z fotografiami (bardzo nieraz drastycznymi). Potrafiłam juz dobrze czytać trudne słowa, więc podejrzewam, że miałam z 8-9 lat. Ja do tej pory pamiętam, jak się wtedy bałam i jak się budziłam w nocy z wrzaskiem. I jak musiano mnie stale zapewniać, że to było dawno temu i już nie wróci. Ja się tak strasznie bałam, że mnie i moich bliskich wsadzą do tego obozu, ubiorą w pasiaki, będą bić i zagazują.

Wyobraźnia dziecka działa inaczej, niż u dorosłego. Jest nieograniczona. Właśnie dlatego film, gra komputerowa (generalnie- wszystko, co działa i epatuje obrazem) ma ograniczenia wiekowe. I wybacz, ale trzeba być pozbawionym uczuć i rudymentów wiedzy (z zakresu pedagogiki i psychologii rozwojowej) idiotą, a nie nauczycielem, żeby 7 latkom kazać brać udział w tego typu inscenizacji. I trzeba być równie ciężkim idiotą, by się zachwycać taką inscenizacją w wykonaniu 7latków. Tu powinno wkroczyć kuratorium i prokuratura. I jeśli cos mnie tu dziwi, to chyba tylko to, że nikt z obecnych na "przedstawieniu" na to nie wpadł i nie miał na tyle jaj, czy zwyczajnego kręgosłupa moralnego, by zawiadomić wyżej wymienione organy. Bo ja bym to zrobiła. Nie cierpię kłótni i awantur ale jeśli już muszę(w słusznej sprawie) to się nie bawię w Wersal.

EDIT
Z ulgą doczytałam, że ktoś jednak złożył zawiadomienie do prokuratury. Dobrze, że są jeszcze normalni ludzie w Polsce. I mam nadzieję (nie mściwą), że nauczyciele zaangażowani w ten projekt stracą możliwość pracy z dziećmi. Z pedagogiki pała z wykrzyknikiem. Kiedyś, w latach 60-tych w USA przeprowadzono taki eksperyment, mający na celu uświadomienie dzieciom, czym jest rasizm,ale to były inne czasy, w których dzieci na co dzień były świadkami zachowań rasistowskich. https://www.youtube.com/watch?v=jPZEJHJPwIw&t=2556s https://www.youtube.com/watch?v=6MYHBrJIIFU polecam.

[kasztanka3]

Oto, jak zle jest z komunikacja miejska w Sydney. Na screenach widac, jak bardzo opoznione potrafia byc pociagi miejskie (takie, ktore w ogole nie wyjezdzaja poza Sydney - one sa najbardziej godnym zaufania srodkiem transportu), z autobusami jest jeszcze gorzej, czesto sa anulowane i rzadko jezdza punktualnie.